
Wciąż w oparach absurdu,
nowe pozy i maski.
Kiedy wreszcie normalność
nam powróci do łaski?
Kiedy cieszyć nas będą,
zwykłe sprawy, kolory,
kto znów życiu przywróci
mądre prawdy i wzory?
Patrioci nam nowi
sypią się, jak z rękawa,
ci z minionej epoki,
co goryczą napawa.
Nie wierz w brednie, fantazje
i półprawdy, Rodaku.
Nie wierz w czcze obietnice
warte mniej, niż funt kłaków.
I nie grzęźnij już w sporach,
ani w mrokach przeszłości.
Przyszedł czas, byś nareszcie
oddał głos normalności!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz