Powered By Blogger

poniedziałek, 18 października 2010

Inwazja UFO

Nowe wybory, więc nowy kostium
prezes misternie szykował,
"trynd" ma też nowy, nowych fachowców,
świetlane hasła zmontował.

Więc :"Nasza ziemia" - byście rodacy
nie mieli już wątpliwości,
wkrótce inwazja jakiegoś UFO
na tym padole zagości.

Może kosmici lub też Marsjanie
cywilizację nam niosą?
Bo my jesteśmy republikanie,
a oni światłość ogłoszą.

Do każdej gminy, każdej parafii
trafić ma pis-ufoludek
każda stodoła dostanie afisz,
z portretem wodza dla trzódek.

I każdy sraczyk będzie ozdobion
gustownym cud-konterfektem,
nową też jakość nadadzą żłobom,
zachwycą czynu efektem.

Lecz aby ziemian ta dzika tłuszcza
bredni słuchała ze sracza,
to ufoludki zapewnią wszystkim
z każdej ambony tłumacza!

92 komentarze:

  1. "O żesz Ty"!!! No coś takiego:))) Przepiękny wierszyk z zaskakującą puentą:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję:)
    Szczerze Ci powiem, że ta puenta wcale mni nie zaskakuje, tłumacz zapewniony będzie na mur-beton, bo ten proceder wyjątkowo mu się opłaca, a wprawę ma w tym wybitną nie od dziś.
    Trochę zimno dzisiaj na dworze, wygrzebałam wreszcie z pawlacza szalik i rękawiczki. Krajobraz zamglony, słonka ani na lekarstwo.
    Dobrze, że myśli bardziej słoneczne.
    Witaj.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A Warszawa słoneczna, ale uchylonego okna na stałe mieć się nie da.Za zimno. :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Serwus Ewo.
    Nowe wybory, nowe pomysły
    poprzednie jak bańka prysły
    a prezes walczy i ciągle myśli
    w mózgu mu gwiazdy rozbłysły
    Świetliste myśli i jego mowa
    świetlista przyszłość nas czeka
    tylko nie mówi, czy kto doczeka
    czas bowiem jak zając ucieka

    OdpowiedzUsuń
  5. Myśli świetliste, na każdym kroku
    jakaś z nich jasność wystrzeli,
    by nikt nie zginął w ciemności mroku.
    Błogosławieni, co ich nie słyszeli!:)

    Dzień dobry Włodku, dziękuję za super wierszyk!
    Pozdrawiam serdecznie i miłego poniedziałku życzę.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z dalekiej podróży wróciłem i melduję się do ogródka. Tyle tu nowych wrażeń, że nie sposób wszystkiego ogarnąć na raz - siadam więc do czytania.
    Za dzisiejsze UFO dziękuję, pośmiałem się zdrowo z rana. Jestem błogosławiony, bo kosmicznego bełkotu nie słyszałem!
    Ukłony i pozdrowienia dla Poetki i jej gości!

    OdpowiedzUsuń
  7. a Wy bezb....... itd, do spowiedzi. Ale już!!! Prawdomówny inaczej ,nijaki jacek k., daje Wam sygnał o nowym podziale administracyjnym kondoma - czy jakoś tak - i że każda wieś dobrobyt mieć będzie, w postaci kilku parafij, a sołectwa to kurwie będą - tfu, kurie. Kościółków przybędzie ku chfale, a Wy niecnoty?, co? Znalazłem sobie towarzystwo, oj znalazłem. Na drogę mnie sprowadzają jakąś.eeeeeeee ide sobie i...mea cupa, mea cupa, maxima cupa - uff!

    OdpowiedzUsuń
  8. Krzysztofie, dobrze, że się zameldowałeś, bo miałam wrażenie, że Cię jakowiś kosmici porwali. Ale skoro się śmiejesz do wierszyka, to znaczy wszystko ok.:)
    Witam i również pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Heniu:), no jasne.
    Zadzieram kiecę i lecę do spowiedzi, tylko muszę się jeszcze zaopatrzyć w sole trzeźwiące dla wielebnego, bo biedakowi może się przydarzyć apopleksja albo cóś gorszego jeszcze.
    Na rozgrzeszenie nie liczę.:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnie wieści ze świeckiej Polski !
    pilne, pilne, pilne, pilne, pilne..
    To " pilne " wzorem pasków zamieściłem.
    "Poseł katolik wsłucha się pilnie w słowa kościoła..." przysięga pan poseł Tomasz Tomczykiewicz , szef klubu "liberalnej" patrii. Obiecał to, po wystąpieniu kolejnego " ober- biskupa". Chodzi oczywiście o : " kuścielny " zakaz przeprowadzania zapłodnienia pozaustrojowego. Bo polski " liberał " - zawsze słucha pasibrzuchów :(((
    Hurra! Nareszcie. Nareszcie coś polskiego , będzie największe na świecie! Nikt nas nie pobije. To prawdziwy polski " cud " i dowód naszej postępowej i racjonalnej "polityki". /?/ W Świebodzinie , za miesiąc, " odsłonięty " zostanie pomnik , nad pomnikami... Największy i najszerszy na świecie ! Pomnik Jezusa Chrystusa . Wysoooki na 36 m i szeroooki na 24 ! To polski wkład w światową " kulturę " I prawdziwy : wzór do naśladowania/?/ Wszak jeden " polityk światły " powiedział nam : " Nie ważne , czy Polska będzie bogata ,czy biedna - ważne , aby katolicka była !" Zatem niech się stanie... kontynuuje " nowoczesna" partia liberalna.
    Pozdrawiam
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  11. A narzekają na niż demokratyczny, tfu...demograficzny.

    OdpowiedzUsuń
  12. pilne, pilne, pilne, pilne, pilne, pilne, pilne.
    Wiadomości krajowe: Wydaje się być coraz bliższy, kompromis w sprawie przeprowadzania zapłodnienia metodą " in- vitro ". Komisja mieszana , pod światłym kierownictwem arcybiskupa Wiemwszystkoprostodboga, jednogłośnie ten kompromis zatwierdziła. Jest to kolejny przykład " porozumienia ponad podziałami " oraz dowód jak : " Polak z Polakiem " potrafi się dogadać. Daliśmy przykład , że państwo polskie , wbrew prowokacyjnym wypowiedziom , jest w pełni : państwem niezależnym! I świeckim ! Wzorem przykładnego " kompromisu " , w sprawie : ustawy antyaborcyjnej, zapłodnienie pozaustrojowe będzie zakazane całkowicie ! Państwo polskie zobowiązuje się do utworzenia: Ministerstwa d/s zygoty, które będzie miało pieczę nad wykonaniem historycznego " porozumienia" Amen!
    Zwariowałem? Nie , ja tylko " futurologicznie" - wybiegam myślą do przodu...
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzień Dobry Wam Wszystkim...
    Bom zapomniał - tak mnie " uradowały " najnowsze informacje :))
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzień dobry radosny Staszku:)
    Kościół wszedł w ślepą uliczkę i za grosz nie posiada elementarnej wrażliwości na bolesne ludzkie sprawy. Niczego innego się jednak po nich nie spodziewałam, więc specjalnie mnie to nie dziwi. Takimi słowami sam się wyklucza, a mam nadzieję, że trochę wiernych też ich wykluczy ze swego życia, a przede wszystkim ze swoich portfeli.
    Na państwo świeckie przyjdzie nam chyba długo jeszcze czekać, więc póki co, od nas zależy, czy będziemy dawać posłuch podobnym pogróżkom. Duże wyzwanie dla sumień wierzących, ale też dla gwałconego na każdym kroku rozumu.

    A Taki pomnik jak ma być w Świebodzinie, ma Rio de Janeiro i Pszczela Wola na Lubelszczyźnie!:) Lud chce, więc ma. Ciekawi mnie co najwyżej sposób finansowania tego przedsięwzięcia.:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jurku - pilne!
    Nasz autor "Szaroburej Eminencji", tw52, zostawił swój komentarz w ogródku pod tamtym postem. Odpowiedziałam Mu, ale moja prośba serdeczna, abyś się z tym zapoznał i skomentował, bo troszkę nieporozumień się porobiło.
    Tewik - bo tak go nazwałam - okazał się Lublinianinem, ale miasto i kraj opuścił w dzieciństwie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ewciu, wpadniesz? Napisałam rano, ale posucha jakaś, czy co?

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawa jestem na ile parlamentarzyści ugną się pod szantażem epidiaskopu. Swoją drogą to wszechwiedzące ciało uzurpuje sobie takie prawa, jak kiedyś PZPR - bezczelność ich nie ma już żadnych granic.
    Poseł jest niezależną jednostką od wszelkich nacisków (przynajmniej w teorii), a wiara - osobistą sprawą każdego człowieka.
    Oby zdrowy rozsądek zwyciężył...

    OdpowiedzUsuń
  18. Witajcie:)
    Ewuś, a kto Tobie takich bzdur naopowiadał? Od kiedy posłowie są niezależnymi jednostkami? Od kiedy w "narodzie" wiara jest osobistą sprawą każdego człowieka?
    No wiesz co? Czyś Ty kobieto, jak to rzeczone UFO, dzisiaj przybyła do tego kraju?:)))
    Ja się dzisiaj u siebie - ekskomunikowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Posłowie to myśliciele, myślą kieszenią (lub portfelem).

    OdpowiedzUsuń
  20. Rudasku ekskomunikuj i mnie czemprędzej będę miał to już z głowy.Jurek Ewa wiersz poranna prasówka super proszę o więcej bo tak smutno.Powiedz gdzie ja mam odczytać tego tw 52.Mocno was wszystkich ściskam i obejmuję dziewczyny trochę czulej.Jurek

    OdpowiedzUsuń
  21. Jureczku
    W imię "narodu wybranego" i jego najzacieklejszych zwolenników, w imię wszystkich "kurwi" i ich zarządców, wyklinam Cię ze wszystkiego co ważne dla prezia i jemu podobnych:)

    OdpowiedzUsuń
  22. to jesteś Ruda, ekskomunistką? :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nareszcie czuję się lekki jak piórko swobodny dzięki Jurek

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie Heniu:) wredny, stary komuch ze mnie:) I co najgorsze, dobrze mi z tym:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pewien taki bezpartyjny fagas
    Chce Warszawą rządzić zaraz.
    Kasę wyłoży mu PiS-u prezes
    I w etatach dla PiS-u odbierze.

    Tak to rączka, drugą rączkę myje -
    Prezes rękę poda, przytrzyma za szyję.
    A Ty Warszawiaku miejże to na względzie,
    Użyj swojej głowy, to głupi nie będziesz.:)

    Witojcie kochani!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja nie jestem głupia
    I wiem z założenia,
    że nie zagłosuję
    na pewno na Czesia:)

    Gdzieś mi rym "odleciał" :( "Henia" by pasowało, ale Henio nie startuje.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jurku:)
    Dziękuję za recenzję wierszyka.:)
    Proszę, odpowiedz tw52. Tego postu już nie ma bieżącej stronie, bo na bieżąco wyświetlonych jest 7 postów. Po prawej stronie na blogu są tytuły starszych postów i tam, m.in. jest tytuł "Szarobura Eminencja" - klikasz w ten tytuł i masz wyświetlony post. Wchodzisz w komentarze, ostatni jest mój, a przedostatni tw52. Jeśli nie znajdziesz, przekleję go tutaj pod bieżący komentarz, tylko daj znać.
    Ściskam odwrotnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  28. O! Wiem jak może być:)))

    Ja nie jestem głupia
    i nie z Międzylesia,
    więc nie zagłosuję
    na pewno na Czesia:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Fagas taki bezpartyjny,
    jak ja zakonnica,
    prezesowi w pas się kłania
    wielbi pisie lica.

    Wnet w stolicy wyrychtuje
    tysiące pomników.
    Baczcie, żeby się nie ocknąć
    z rękami w nocniku!
    :)
    Witajcie Ruda i Jaśku - a także Heniu i Ozonko, popołudniową porą.:)
    Ufff - mgła i mżawka taka, że paskudnie się jeździ.

    OdpowiedzUsuń
  30. Witaj znów:)
    Dobrze, że dojechałaś:)
    Oprócz pomników, Czesio chce zafundować szereg muzeów i takich tam! Znowu muszę "latać" na dwie tury wyborów - ręka w nocniku mało mnie pociąga :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Są niektórzy "warszawiacy", przyznający się otwarcie do chęci głosowania na Czesia.Ale on głupi, jak stołowa noga. Myśli , że mu uwierzymy w te jego obiecanki?

    OdpowiedzUsuń
  32. Zrobi jeszcze mniej niż Hanka. Już rządził i czego dokonał? Wybudował jedynie koszmarek Telewizyjny w/g własnego projektu. Czyli zarobił na prezydenturze warszawskiej:(

    OdpowiedzUsuń
  33. I ten koszmarek Ozonie, codziennie odbija mi słońce i nie powiem Wam, co widzę prowadząc moje auteczko, o!!!

    OdpowiedzUsuń
  34. Ale na to i prezydent nie poradzi:)

    OdpowiedzUsuń
  35. A słowo ciałem się stało... Towarzysze z epidiaskopa napisali list. List kuriozalny , biorąc pod uwagę , że jutro Sejm ma debatować nad projektami: ustawy o zapłodnieniu in- vitro! List został wysłany do naczelnych władz państwowych. Prezydenta, Premiera, Marszałków i Sejmu. Stanowi on : ohydną ingerencję w decyzje , teoretycznie świeckiego , Państwa. Merytorycznie jest poprostu: niesamowicie głupi. Biskupi wykazują w nim , swoją " światłą" ignorancję oraz całkowicie przeczy doświadczeniom medycyny! To skandal! Boję się, że to " polecenie " czarnych / charakterem głównie /, stanowiących : realny i faktyczny polski rząd - zostanie z wielką uwagą i poddaństwem , potraktowany przez " niezależny " sejm, ociemniały i całkowicie ubezwłasnowolniony dyktatem epidiaskopa! Zatem: moje poprzednie wpisy dzisiejsze - zaczynają się materializować!
    Dzieło tych panów - do przeczytania na tvn-e internetowym. Nie zalecam - grozi nerwowym roztrojem! Czego doświadczyłem na własnej skórze.
    Witajcie w Katolandzie....
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  36. W Lublinie też jest problem ale trochę innego rodzaju. Mamy dwóch poważnych kandydatów na prezydenta miasta: Krzysztof Żuk (PO i popierany przez Palikota) i Lech Sprawka (PiS).
    Obaj byli wiceministrami - pierwszy w MF, drugi w MEN. Jeden jest ekonomistą, a drugi skończył Politechnikę Lubelską. Obaj są sensowni, dobrzy menadżerowie (Sprawka był też kuratorem oświaty w Lublinie) i mają ciekawe pomysły na rozwój Lublina, który - nie wiem czy wiecie, jest jednym z 5 miast w Polsce wytypowanym do Europejskiej Stolicy Kultury. Mają też mankamenty: Żuk odszedł z MF w niejasnych okolicznościach, a Sprawka... jest z PiS.
    Chyba jednak to drugie bardziej odstręcza, ale pewna nie jestem.

    OdpowiedzUsuń
  37. Odstręcza, odstręcza. Oby nie PiS. Odszedł, ale zależy za czyjego "panowania"?

    OdpowiedzUsuń
  38. Odszedł za rządów PO - po prostu mu podziękowali, a słuchy chodzą, że nie wykonał jakiegoś waznego projektu i ... teraz jest wiceprezydentem miasta.
    Czyli dostał kopniaka w dół.

    OdpowiedzUsuń
  39. A do PO zapisał się dopiero jak został wyrzucony z Ministerstwa.

    OdpowiedzUsuń
  40. Ewuś! Rób, jak Ci serce dyktuje:)))

    OdpowiedzUsuń
  41. Serce mi nic nie dyktuje, bo to nie jest kandydat do mojej ręki, tylko do władz miasta. Tu rozum jest zdecydowanie bardziej potrzebny i szczegółowa wiedza. Chociaż to też może być zawodne i żeby się nie okazało, że wybieramy kota w worku.

    OdpowiedzUsuń
  42. Miałam na myśli również rozum:) Ja , mianem "serca" nazywam obie te rzeczy.Niejako równocześnie.

    OdpowiedzUsuń
  43. Stanisławie, czy Ciebie dziwi taki list? Bo mnie nie - zachowują się jak przewodnia siła narodu i postępują zgodnie ze swoją doktryną, w tym przypadku (w wielu innych zresztą też) sprzeczną z osiągnięciami nauki
    Mają rząd dusz maluczkich, przynajmniej tych, co określają się jako katolicy. Ważne jest jak przebiegnie głosowanie w sejmie nad ustawą - i to będzie miernik, w jakim stopniu jesteśmy katolandem. Każdy ma własne sumienie i powinien postępować zgodnie z nim, ale prawo powinno zezwalać na finansowanie takich zabiegów, a kto zechce, ten z niego skorzysta.
    Staszku, póki co, zażyj stoperan, to najlepszy środek na rozstrój, bo jakie masz wyjście?;-)
    Spróbuj też na razie rozejrzeć się za dobrymi kandydatami do władz swojego miasta. Uwierz mi, to teraz bardzo ważne, a rozstrój może w tym przeszkadzać.:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Ija nachwilę z wami.To co śtanisław mówi skóra cierpnie.To nie XXI w i nie ęuropa.To inkwizycja przeczytajcie.A co najistotniejsze to nijak się ma do nauki osiągnięć człowieka iprawdy.Ciekawy był też komentaż w TOK FM.Ważne żeby fiutkiem a co potem z wychowaniem to kk głowa nie boli.Ewa zrobię co każesz.W porannych rozmyślaniach mogłaś wspomnieć o paru pomnikach przywieżionych przez UFO ludki.Pa.Jurek

    OdpowiedzUsuń
  45. Jurku, czytałam - obskurantyzm, wstecznictwo i ciemnogród przeraźliwy. Najbardziej wkurza mnie to, że usiłują wywierać nacisk na parlament. Podobało mi się stwierdzenie jednej z posłanek, ze zachowują się jak lobbyści, a nie są zarejestrowani.
    O pomnikach mam już tyle postów i fotek, że nikogo zanudzać nie chciałam, a obejrzeć i przeczytać zawsze można.:)
    Jak chcesz, to wkleję komentarz tw52 tutaj.
    I opowiastkę na dobranoc poproszę też. :)

    OdpowiedzUsuń
  46. ej Wy Baby - sercem będą głosować. Nie łaska pióro w łaska ( mogą być rączki) i krzyż(ykiem) ich? U nas na wsi, na prezydenta kandyduje taki Rysiu, co dobrych Ludzi niszczy - jak padalcowi przeszkadzają -, ale ma wyniki, i choć matacz 1 kl. i cynik, zagłosuję na sk.......m bo lepszego nie ma. (no chyba, że ja, no nie?). Mądrzy się nie pchają do bagna (polityki) i trudno czasami wyłuskać. Czy ten polski naród, musi wybierać zawsze mniejsze zło? Cosik mi się wydaje, że społeczeństwo jest za mało "obywatelskie". Tak, jakby sami roszczeniowcy w moim kraju żyli. Do pracy, jakoś nie widzę chętnych za dużo, a niby bezrobocie. Chyba system do bani i stale szukamy, czego? Ja wiem czego ja szukam ale nie powiem, bo to takie prostackie i nie "Óczone".
    ps Tobie Ewo po cichu powiem, boś Gospodyni czyli ogrodnikowa . Szukam normalności i to przyzwoitej - ciiiii.

    OdpowiedzUsuń
  47. Heniu, to ja Tobie też na ucho: tak jak Ty szukam normalności, ale wiem, że nie żyję w raju, tylko na tym łez padole, gdzie po świecie chodzą same grzeszniki, a nie anioły. Sama się do takich zaliczam. Więc robię to, do czego jestem stworzona (w każdym znaczeniu tego słowa) i czego się nauczyłam w szkołach. Staram się swoje maleńkoje dieło robić uczciwie i w miarę moich skromnych możliwości, staram się też używać rozumu.
    Do społeczeństwa obywatelskiego nam jeszcze daleko, najlepiej wychodzi nam wyciąganie ręki po to, co "się należy" niż porządna robota.
    Jesteśmy państwem o największym odsetku niepracujących ludzi w wieku 50+ - 30%. I to nie tylko z przyczyn bezrobocia, czy niepełnosprawności. Niektórym całkiem wygodnie żyje się na koszt państwa.:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ewa masz zupełną rację.Może miałem w sobie o jeden kieliszek wina za dużo.Napisałem ładnie przeprosiłem.Myślę że wszystko jest O.K.Jurek

    OdpowiedzUsuń
  49. Jurku, dziękuję Ci bardzo.:)))
    Wiedziałam, że to tylko nieporozumienie i nie przejmuj się tym za bardzo, bo wszystko się wyjaśniło. Wino też jest.OK.:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Ewo...
    Stosujesz , niestety, uproszczenia i ulegasz słowom / nieprawdziwym / żurnalistów ! To co napisałaś o bezrobociu wśród ludzi powyżej pięćdziesiątki , mocno odbiega od prawdy. Jest zgodne z medialną propagandą. Przedstawię Ci pewne fakty...
    Zaliczam się właśnie do tych 50+ , którzy są bezrobotni. Nie żyję : na koszt " państwa " - bo to państwo nic nie ma , takim jak ja , do zaoferowania. Z tytułu bycia bezrobotnym nie pobieram , nie przysługuje mi - żadne świadczenie pieniężne! Prze cały okres, jak zarejestrowałem się, jako " bezrobotny " - nie otrzymałem : jednej , choćby oferty pracy! Pracy poszukuję na własną rękę - wszędzie , gdzie widzę ogłoszenia rozsądne, to znaczy : dostosowane do mojego wieku. Pisze się " programy " durne , kosztowne , które żadnego realnego efektu nie przynoszą. Dają tylko niezłe profity - piszącym je. " Mój" urząd pracy rozwija się w tempie zawrotnym . Sztuka dla sztuki , poprostu. Ostatnio byłem tam na kursie: " metody działania w poszukiwaniu pracy". Dwa tygodnie idiotyzmów , kompletnie oderwanych od polskiej rzeczywistości. Powiedziałem , jak to ja , że Urząd jest przecież ostatnią instytucją , która dąży do ograniczenia bezrobocia . Bo przecież z niego żyje ! Likwidacja bezrobocia jest sprzeczna z ich , żywotnym interesem. Wzbudziłem konsternację i zaczerwienienie na licu prowadzącej- nic więcej.
    Wiem , że odpisałaś Heńkowi spontanicznie, ale te ostatnie Twoje zdania : dotknęły mnie do żywego. Wykazywałem , w urzędzie wiele dodatkowego zainteresowania, żeby znależć wyjście z impasu. Na próżno! nawet kursu / przydatnego nie ma / , bo... od początku września: już nie ma żadnych pieniędzy na ich finansowanie! To samo dotyczy: dofinansowania własnej działalności oraz tak zwanych " stażów " , które rewfundują pracodawcom : część zusowskich składek. To jeden wielki skandal , ale ludzie , których problem nie dotknął , ferują opinie - tylko w oparciu o medialny bełkot. I wierz mi Ewo: Moim marzeniem jest znalezienie pracy ! Nie pozoruję jej szukania!
    Przy okazji: Prawo, zakazujące dyskryminowania ludzi ze względu: na wiek , przekonania , płeć - jest łamane przez same urzędy zatrudnienia. Które przyjmują ogłoszenia-oferty jawnie określające wiek kandydata...
    Może niepotrzebie , ale poruszyło mnie to co Heńkowi napisałaś...:(
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  51. Ależ Stanisławie, ja nie uogólniałam, nie wiem dlaczego tak alergicznie zareagowałeś i bardzo mi przykro z tego powodu.
    Mówiłam o statystykach na tle krajów europejskich, co nie znaczy, że te 30% to same lenie i nieroby. Nie doszukuj się tego, czego nie powiedziałam i zapewniam Cię, że nie ulegam żurnalistom, nie upraszczam i nie stosuję retoryki zaczepnej.
    Swoją drogą obracam się w świecie 50+ i znam niestety przykłady takich, którym nie chce się pracować.
    Naprawdę bardzo mi przykro, że tak to odebrałeś, absolutnie wbrew moim intencjom. Nie sądź pochopnie.

    OdpowiedzUsuń
  52. Ewo:)
    Nie zareagowałem alergicznie... Komunały , które napisałaś Heńkowi - są dosłownym odzwierciedleniem tego , co nieraz w telewizorniach , słucham.... A ponieważ mam ten " problem" , jestem na niego i: " interpretacje" ludzi nim nie dotkniętych - mocno wyczulony... Bo medialne " opinie " - nijak , prawdzie nie odpowiadają...
    Dla rozlużnienia, polskiemu epidiaskopowi , dedykuję swoją odpowiedż:/ na ich list /
    " Every Sperm is Sacred " Monty Python- oczywiście :)))
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  53. Nigdy nie oceniam tego, co moi Goście w ogródku napiszą, nawet gdyby to były komunały. Każdy ma prawo pisać co chce, nawet komunały i brednie.
    Serdecznie dziękuję Ci za uznanie.
    Nie traktuję bloga jako naukowe seminarium dyskusyjne, tylko wolną wymianę myśli (Impresje codzienne - jak sama nazwa wskazuje), nikogo nie zmuszam do przyznania mi racji i sama mam też prawo do wyrażenia swego zdania, nawet w formie komunałów.
    Nikomu też nie będę udowadniać, że nie jestem wielbłądem.:)

    OdpowiedzUsuń
  54. Ewa nie wyrobię dzisiaj z ptasznikiem ornitologiem amatorem.Bużka dobranoc Jurek

    OdpowiedzUsuń
  55. Ha, trudno się mówi, poczekam zatem cierpliwie do jutra.:)
    Pa Jureczku, miłych snów.:)

    OdpowiedzUsuń
  56. A ja Ci dziekuję za wyrozumiałość i tolerancję. No i za to, że zmobilizowałaś mnie do klecenia wierszyków:))) A że jesteś wyrozumiała, wiem. Niejednokrotnie wystawiam Cię na takie próby, ale nie specjalnie. Tylko przez lekkomyślne nadużywanie słów.

    OdpowiedzUsuń
  57. W tym wypadku "nie specjalnie" czy "niespecjalnie"?

    OdpowiedzUsuń
  58. Ozonko, kochana, nie mam pojęcia:)))
    Jaja jak berety, ale zaraz zajrzę do słownika.
    Ja Ci też bardzo dziękuję.:)

    OdpowiedzUsuń
  59. ...nieszczególnie, niespecjalnie - przysłówek, sierżant Gugiel mówi, że razem.:)

    OdpowiedzUsuń
  60. ... albo oddzielnie w kontekście całego Twojego zdania. Wszystko jedno, najważniejsze, że wiem, co miałaś na myśli.:)
    A wierszyki Twoje są całkiem, całkiem i pisz dalej.:)

    OdpowiedzUsuń
  61. Wiem, sprawdzałam w słowniku.Ale ma to jednak inny wydźwięk. Zaprzeczenie do specjalnie , powinno być nie specjalnie. A "niespecjalnie", to nie szczególnie, nic wielkiego. Jesli dziewczyna jest "niespecjalna" , to znaczy, że przeciętna, żadne cudo. Tak to odbieram :)))

    OdpowiedzUsuń
  62. Ale doskonale mnie zrozumiałaś. I juz o tym napisałaś. :)))

    OdpowiedzUsuń
  63. Może, jak będę więcej "trenować" pisanie wierszy, to pozbedę się tej lapidarności, która tak bardzo przeszkadza mi w pisaniu. W pisaniu czegokolwiek. Nie skupiam sie na szczegółach tylko na "grubych" faktach i rzeczach. Takie to jest "gazetowe" . No, nie wiem jak to określić.:)

    OdpowiedzUsuń
  64. Bardzo poważnie dziś w ogródku...
    Witam ogrodników***
    Stanisławie, napiszę parę zdań na poruszone tematy...
    Temat znam dość dobrze... z Polski ... i nie tylko...
    Wiem co piszę...
    Byłam w sytuacji podobnej... miotałam się... wkurzałam... czułam się zostawiona sama sobie...
    Pomimio, że kraj w którym mieszkam jest bogatszy niż Polska, ma więcej doświadczeń w tym zakresie... sytuacja ludzi (+ -50) jest podobna... oczywiście poradziłam sobie... ale to co oni mi proponowali ograniczało się do dokształcania... a ja tego nie potrzebowałam... miałam za sobą 18 lat nauki... oczywiście tu zaliczyłam następne dwa (studium dla absolwentów wyższych uczelni:))) )...
    Nawet po tym nie dostałam ani jednej oferty pracy...
    Pracę znalazła sama...oczywiście schodząc na niższy poziom... obecną pracę wykonuję od 11 lat... przede-mną jeszcze parę lat pracy....
    Piszę to, do Stanisława:... nie ważne jaki to kraj... wszędzie jest tak samo!!!
    Mam rodzeństwo i znajomych w Polsce... wiem jak to wygląda.
    Ewa ma rację... Polka jest krajem z najwyższym odsetkiem ludzi nie-pracujących w wieku 50+...
    Oczywiście w tym gronie są również ludzie tacy jak Ty...którzy chcą pracować... ale tej pracy nie mają...
    Ale większość z tych niepracujących... to młodzi emeryci... (mama mojej synowej jest mnłodsza niż ja - od 13 lat jest emerytką)... oczywiście emerytura "malutka"...moje koleżanki to same emerytki:)))
    Ponadto część ludzi oczekuje "manny z nieba"... przyzwyczaili się do casów w których "czy się stoi... czy się leży...
    I o takich ludziach pisała Ewa... statystyki jasno to pokazują...
    Tu gdzie mieszkam wiek emerytalny to 67 lat... dla kobiet i mężczyzn taki sam...
    Stanisławie... wiem jak osobiście odbiera się niektóre opinie... nawet jak nie są do nas skierowane...(też tak miałam)...
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  65. Ewo:)
    Po pierwsze: kompletnie nie mam zamiaru wywoływać kłótni , ani tym bardziej " atakować" Osobę , którą cenię i sznuję ! Mam na myśli Ciebie... Ja problem bezrobocia poznałem osobiście. I mam , na ten temat , zdanie ukształtowne osobistymi doświadczeniami - nie przkazem medialnym. Na " kursie" , który niedawno odbyłem byli ludzie właśnie w przedziale wiekowym: 50+. Dziwnym trafem Ci ludzie mają pogląd zbliżony do mojego. Urzędy Pracy fundują fikcję - dzięki temu prosperują. Wśród kursantów , między innymi byli: magister po AWF , magister po ekonomii , geodeta i tacy tam... podobni. Wszystko zależy od punktu - w którym się znalazłaś. Ja go znam; w rozmowie z kierownikiem tej instytucji, znalazłem wprawdzie częściowe potwierdzenie , moich argumentów , ale... Pani Dyrektor przyznała , że system jest chory... I ja się z tym zgadzam.
    Po drugie: Większość osób po pięćdziesiątce , nie " uwiesza " się na państwowym garnuszku. Bo nie ma zresztą takich możliwości. Nie otrzymują żadnego wsparcia , ani merytorycznej pomocy. I tyle...Nie mówię o tych , którzy " świadczenia" - nielegalnie posiedli. Natomiast- owszsem: Państowo robi piękną " gębę" - do złej i nieudolnej gry.
    " Testy" wykazały moją dużą asertywność - która i teraz: " nakazała mi " , przedstawienie , realnej prawdy , o przekłamywanym temacie. Nie zamierzam się " awanturować " ; ani razu nie poruszyłem tego tematu, w swoich wpisach. Bo i po co? Trudno jednak, byłoby mi potwierdzić Twoje zdanie o wygodnym życiu na koszt państwa... Może , gdybym żył w Niemczech - to faktycznie spore świadczenie bym otrzymywał. W Polsce takowych - nie ma! Taka jest prawda. Nie napisałem nic obrażliwego , a jedynie przedstawiłem : swój , poparty faktami , punkt widzenia. Więcej też nie mam zamiaru tego tematu poruszać.
    Dobrej Nocki - Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  66. Ozonko, każdy ma swój charakter, temperament i styl pisania, i wcale nie jest powiedziane, że lapidarny styl jest gorszy od obszernego. Jest po prostu INNY.:)
    W ogródku naprawdę jest dowolność formy i treści, a różnorodność stylów jest nawet jego zaletą.
    Cenny jest dla mnie każdy wpis i atmosfera ciepła, o którą trudno czasem w codziennym bardzo zganianym życiu.:)

    OdpowiedzUsuń
  67. Może to też będzie komunał, ale nigdy nie poddaję w wątpliwość osobistych doświadczeń ogródkowiczów. Jeszcze mi się nie zdarzyło.
    Dobranoc Stanisławie.

    OdpowiedzUsuń
  68. :)))
    Te ..."spore świadczenia w Niemczech"... to bajki Stanisławie...
    Oczywiście zasiłek dla bezrobotnych jest zabezpieczony... w zależności od poprzednich zarobków i okresu zatrudnienia...
    Po określonym czasie wpadasz do wora... gdzie są wszyscy... lenie... kombinatorzy i ci co uczciwie chcą pracować... ale tej pracy nie znajdują...
    Zaszufladkują Cię wtedy jako "Hartz IV"... i to wcale nie jest wesołe życie... ani śmieszne.

    OdpowiedzUsuń
  69. Wiem to, ale zawsze podziwiam twoje subtelne porównania. Te wiersze są takie... no uduchowione są. Ja tam walę kawę na ławę. Tak to wygląda. Chociazżprzebłyski takich delikatiejszych porównań zaczynam dostrzegać. Ale żeby tak cały wiersz? Nie dam rady.

    OdpowiedzUsuń
  70. SEG:)
    Witam, Zgadzam się z Tobą. A zwłaszcza z ostatnim zdaniem... Faktycznie , słowa Ewy , niepotrzebnie odebrałem osobiście. Mam kolegę w Bawarii , często gadam z nim prze skypa i stąd wiem , że działania władz , mimo ostatnich ograniczeń , są jednak inne niż w Polsce. Mieszka niedaleko Monachium. Fakt - " urządzł " się w Niemczech przed dwudziestu laty.
    Pozdrawiam i zapewniam: Nie miałem " cienia " intencji do wywołania jakiegokolwiek konfliktu.:)
    Dobranoc
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  71. Do Stanisława. Stasiu, nie Ty jeden jesteś w takiej sytuacji. Wiem o czym mówię:)))

    OdpowiedzUsuń
  72. Witaj SEG:)
    Uważam, że wiek emerytalny powinien być i u nas podniesiony, z zachowaniem prawa do wcześniejszej emerytury dla tych, co chcą odejść z różnych względów wcześniej. Oczywiście, z odpowiednio mniejszym świadczeniem.
    Wiem, że to bardzo drażliwa kwestia i nigdy mi nie przyszło do głowy uogólniać sprawy, bo są różne przypadki.
    Mnie to nigdy wprawdzie nie dotknęło ale współczuję wszystkim, co chcą pracować, a nie mogą.
    W wielu przypadkach jest jednak tak, jak mówisz i wiem to z życia, a nie z gazet.
    Dziękuję, że przyszłaś.:)

    OdpowiedzUsuń
  73. Ewuś! Chciałabym przesłać Ci rysunek kwiatka. Jak to zrobić? A może po prostu umieszczę go jutro u siebie?

    OdpowiedzUsuń
  74. Ozonku, u mnie w komentarzach nie ma opcji zamieszczania rysunków i zdjęć i bardzo tego żałuję. Pokaż go u siebie, a ja chętnie zobaczę.:)

    OdpowiedzUsuń
  75. Stanisławie*** Mieszkam tu już dwadzieścia lat... wiem więc o czym piszę...
    14 lat temu byłam w podobnej sytuacji...
    Miotałam się trzy lata... robiłam wszystko, by otrzymać pracę odpowiednią do wykształcenia...( mam uznany i zatwierdzony tytuł. mgr inż.)...nawet dwa lata dodatkowych studiów w Niemczech...
    Barierą był wiek... tutaj 40+ to już był problem...
    Wiem co czujesz... każdą krytykę odbierasz osobiście... szukasz winy w sobie... szukasz winy w innych... drażnią Cię dane statystyczne...które są czystymi cyferkami... masz wrażenie, że w tych cyfrach zgubili ludzi........
    Stanisławie... nie przejmuj się rób swoje... a wszystko się ułoży.

    OdpowiedzUsuń
  76. Ewo:}
    Mam nadzieję , że nie obraziłaś się... Jeśli chodzi o podniesienie wieku emerytalnego , to pełna zgoda. Wogóle uważam , że wiek emerytalny winien być : urzędowym PRAWEM pracownika, z którego skorzysta - gdy sam będzie chciał! Nie obligatoryjnie. Ale... Bo zawsze jest jakieś "ale". W Polsce nikt nie mówi i nie zastanawia się : Jak taka decyzja wpłynie na wzrost, właśnie: bezrobocia. Bo ludzie, którzy , poprzez przejście na emeryturę , zwalniają posady innym, zostaną w pracowniczyn obiegu.. Przdłużenie wieku " produkcyjnego" - spowoduje zwiększone bezrobocie. Napewno , bo to matematyka prosta. Więc powinno się działać kompleksowo i WIDZIEĆ , też ten problem...Nikt w " debacie" - tego nie widzi. Polski " podatek" karny za zatrudnienie - jest jednym z najwyższych w Europie.
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  77. Ewo*** jestem codziennie... nawet jak nic nie piszę...
    A Twój wiersz przeczytałam. Na FSK przeczytałam też wiersz Manko. Uwielbiam Wasze wiersze. Uwielbiam Manko.
    ....
    Też uważam, że wiek emerytalny w Polsce powinnien być podniesiony. Ci co wcześniej idą na emeryturę muszą mieć świadomość,że otrzymają niższe świadczenia..
    W Niemczech (wg nowych zasad wiek emerytalny wynosi 67 lat... oczywiście z przepisami przejściowymi...
    Na wcześniejszą emeryturę możesz przejść najwcześniej w wieku 63 lat... za każdy rok wcześniejszego przejścia na emeryturę... świdczenia są pomniejszane o 3,6% ... i to dożywotnio.
    Temat kończę... bo temat rzeka... wolę Wasze wierszyki:-)
    Dobrej nocki wszystkim życzę***

    OdpowiedzUsuń
  78. Powiem Wam, że wprawdzie nie zaznałam bezrobocia, ale tyram jak koń pociągowy i utrzymuję dwa domy.
    Swój i rodziców, którzy są w bardzo podeszłym wieku 85 i 87 lat, a mama jest niepełnosprawna (po amputacji nogi). Oboje są emerytami, pracowali całe życie, pomagali innym, byli wolontariuszami w hospicjum, pochylali się nad każdym zwierzątkiem i roslinką, przeżyli wojnę i komunistyczne więzienia. Oboje są bardzo schorowani. Teraz, kiedy jedna recepta kosztuje ok. 300 zł, czynsz, światło, gaz, telefon i całe utrzymanie ogromnie przewyższają i emerytury.
    Może to niepotrzebne, co piszę, ale wiem, że muszę dużo i ciężko pracować, by wszystkim potrzebom sprostać i będę to robić nawet na emeryturze. Gdybym nie miała pracy w swoim zawodzie, to tak jak Ty, SEG, też bym się czepiła wszystkiego, nawet zmywaka i zamiatania ulic.
    Przepraszam za osobiste wynurzenia.:)

    OdpowiedzUsuń
  79. Aha, dodam jeszcze, że rodzice mieszkają osobno, bo uważają, że starych drzew się nie przesadza. Więc w czasie, gdy ja pracuję, muszę zatrudniać u nich osobę, która na co dzień im pomaga 2 godziny dziennie plus oczywiście pielęgniarka.
    Wcale nie narzekam na życie, ale też nie wyciągam ręki po pomoc i sama jakoś walczę. A odpocznę chyba w trumnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  80. Do SEG z godz: 21:57
    Widzisz ja , po śmierci Syna , pracy potrzebuję jak wody lub powietrza! Nie umieram z głodu , mam jeszcze " oszczędności ", a i Żona pracuje. Ale : zostaję w pustym mieszkaniu i ... codzinne myśli o bezsensownej śmieci . Tak tragicznej i niespodziewanej. Oglądam , z uporem masochisty , zdjęcia - analizuję , czy czegoś nie zaniedbałem. Analizuję każdą minutę i godzinę. Każdy dzień Jego cierpienia! Nie potrafię już tak dłużej. Mam Syna komputer , ciągle coś nowego tam odkrywam i ... wyję !!! Jedynym lekarstwem jest właśnie PRACA. Żeby wyjść , cokolwiek robić , aby zabić myśli. Bo ONE - mnie zabiją. Przeprasam . Ja chyba , zbyt szczery jestem :(
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  81. Tak mają już pracusie Ewo:)))
    Pomagam rodzicom... pomagam dzieciom... i wnuki mogą na mnie liczyć:))))
    Jakby trzeba było, pracowałabym nawet na zmywaku...na szczęscie mam zapewnioną pracę do emerytury... a w pracy wypracowałam sobie szacunek "tubylców"...:-)
    Buziaki Ewo*

    OdpowiedzUsuń
  82. A komu jest dziś łatwo? Ja żeruję na mężu, kokosów też nie mamy. Mama daje jakoś radę, tylko dzięki temu, że mieszka z moją siostrą. No i emeryturę ma w miarę przyzwoitą , ale gdyby musiała cały dom utrzymać sama? Byłaby bez szans.

    OdpowiedzUsuń
  83. Stanisławie, masz żonę, masz nas, Twoich przyjaciół i wiesz, że możesz liczyć na naszą życzliwość i ciepło ogródka. Wiem, że to żadne pocieszenie, ale może chwila w ogródku pozwoli Ci na trochę zapomnieć o tej tragedii.
    Pamiętasz hasło ze stanu wojennego? "Chodźcie z nami, tu nie biją".
    Bądź więc z nami .:)

    SEG, buziaczki****

    OdpowiedzUsuń
  84. Stanisławie... rozumiem Ciebie doskonale.
    Masz racje... praca jest nie tylko źródłem utrzymania... jest również sposobem na leczenie ran... ale nie tylko praca spełnia takie funkcje...
    Stannisławie... nie rozwijam tematu...
    Może kiedyś...
    Buziaki*

    OdpowiedzUsuń
  85. :)
    Dziękuję Wam Przyjaciele moi. Cieszę się taż , że Ewa , jednak , nie poczuła się obrażona. Moje uwagi miały ogólny charakter. No... jestem rozdrażniony tym wszystkim.
    Teraz to już naprawdę: Dobranoc :)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  86. Spokojnej nocy i dobrych snów Stanisławie.:)

    OdpowiedzUsuń
  87. Padam na nos, jutro o 5 pobudka, a więc dobranoc Wszystkim, do jutra.:)

    OdpowiedzUsuń
  88. Dobra satyra, w znakomitym rytmie podana... Gratuluję Ewo i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  89. Dziękuję Wojtasie.:)
    Bardzo mi miło, że czytasz moje teksty i zapraszam Cię do gorąco do komentowania na co dzień.:)
    Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń