Dziś na różowo.
Słodki wiciokrzew.
Groszek szerokolistny, w naturze bardzo rzadki, chroniony.
W sobotę, chociaż znów w chmurach wstaje,
dzień jasną kredką uczuć maluję,
smutnym nastrojom się nie poddaję,
kawa cudownie dzisiaj smakuje...:)
Nic mnie złości i nie przeszkadza,
ludzie się stają bardziej życzliwi,
rutynę zdarzeń na bok odkładam,
czas mnie całuje tak jakoś tkliwiej...
Lustro się śmieje, poprawiam włosy,
już dnia niteczka cicho się przędzie,
pogodny ducha w sobie nie spłoszę,
łapię garściami chwile naprędce.
Zielony oddech dam swoim myślom,
boso pobiegnę łąką nad rzeką,
codzienny pośpiech do diabła wyślę,
kwitnący ogród już na mnie czeka:)
Cześć! Zaspałaś? Z tego "czekania" poszłam na bazarek i jestem po zakupach. Ceny jak z Marsa;( Coś się człowiekowi robi jak je widzi. Jeść, niestety , trzeba. Kwiaty śliczne, w moich ulubionych kolorach a i wiersz im nie ustępuje:) Miłego dnia, Ewo:)))
OdpowiedzUsuńCześć:) Dziękuję. Jest sobota, więc śpię trochę dłużej i zaspanie wpisuję w jej rytuał.:))
OdpowiedzUsuńChociaż gdzie tu mówić o zaspaniu... wstawałam o 6.00, wiersz i fotki wstawiłam o 7:39, wszak to nie piekarnia...:)
Teraz ja idę na bazarek, bo nęci mnie bób, kurki na jajecznicę, świeży kalafior i, jak zwykle, czereśnie. Jak wrócę, to porównamy ceny.
Dobrej soboty Ci życzę:)
Witaj Ewo :-)
OdpowiedzUsuńTyle radości i pogody ducha, jest w tym wierszu...
I jeszcze ten róż! :-)
Wiciokrzew jest w moim ogrodzie, ale biało-żółty.
http://www.youtube.com/watch?v=UDC9nvzprMQ&feature=related
:-)
Pozdrawiam, życzę miłego dnia i udanych zakupów.
Słonecznego dnia Ogrodnicy :-)
Witam wszystkich:)
OdpowiedzUsuńTobie jontku chciałem podziękować za zrozumienie okazane przy pomocy ,,Zmęczonego kota":)
Ja tego kota znam i zawsze kiedy sobie go oglądam nie umiem powstrzymać się od śmiechu.To co widać oddaje dokładnie mój stan gdy jestem po lub w przerwie w pracy:)))
Dla Ciebie,w rewanżyku coś, co mnie niezmiennie urzeka i myślę,że będziesz miał takie same odczucia,słuchając przy okazji dobrej muzyki:):
http://www.youtube.com/watch?v=E0cxzAMFDVY
http://www.youtube.com/watch?v=gd3wR0rWAN0&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=PtZ4uvaeK68&feature=related
Gdy się leży to czas wolno płynie więc choć może miło na duszy Ci się zrobi:)))
Pewna taka Ewcia z Lublina
OdpowiedzUsuńsobotę od bazarku zaczyna
Wstaje wcześnie
i idzie po czereśnie
Bo na nie już leci jej ślina.
:)
Ewie, łakomczuszce z Lublina
Pieprznika wystarczy odrobina
Do strusiowego jajeczka
starcza jej jedna kureczka
A na to jadalny pieprznik się zżyma.
:)
Ewa naszła chęć, by bober zjeść
bober lubi także zjeść jej teść
Bober musi ugotować
I przed teściem schować
Tak im życie płynie - sama treść.
:) - tylko bez urazy:)))*
Witojcie przy sobocie:))) i odjeżdżamy....fiuuu.
http://www.youtube.com/watch?v=TGnDzG2B2FM&feature=related
Ewciu,fajny,radosny wierszyk:)Kipi optymizmem i powiem Ci,że czekanie na weekend to ostatnio moje ulubione zajęcie - pracy nie liczę:)))
OdpowiedzUsuńNiestety tak się ostatnio zdarza,że mój ,,weekend" wypada w różne dni tygodnia a czasami to co dwa tygodnie...Za to wtedy nie tykam pracy jak niektórzy pracoholicy:)
Pewien Jasiek,juhas
OdpowiedzUsuńw poetyckim szale,
pisać niezłe fraszki
umie doskonale
bo lubi igraszki,hej!:)))
Nasza Ozonowa miła
OdpowiedzUsuńposzła na bazarek z rana,
jarzynki sobie kupiła,
furę złotych za nie dała,
ręce załamała:)
Raz pewien jontuś
OdpowiedzUsuńchorobą złożon
poznał na necie
dziewczynę hożą.
Teraz wierszami gaworzą,hej!:)))
Pewien Adaś gdzieś spod Wrocka
OdpowiedzUsuńKocha się we wszystkich kotkach
Lubi tygrysice i kocice,
Tarza się też w muzyce.
Obawa jest o Adamcotka, że drapieżnej nie spotka.
:)
http://www.youtube.com/watch?v=q_gfD3nvh-8
Tak przed-urlopowo,ciut refleksyjny wiersz mojego ulubionego mistrza:
OdpowiedzUsuńKOCIOMRUCZKI
To były nudne wczasy w kurorcie Kociomruczki
Deszcz padał nieustannie i woda lała się
Na pomnik Konopnickiej wyrżniętej w pozie w kuczki,
Co miało niby znaczyć, że wieszczka kwiaty rwie.
To były nudne wczasy, ospałe i kretyńskie,
Na ogół po kolacji się do świetlicy szło
By bawić się w zechcyka, a góra - w koło młyńskie,
Gdyż innych gier nie znała paniusia od K.O.
To były nudne wczasy, żałosne i ponure,
Zrobiono raz wycieczkę na okoliczny szpic,
Lecz kiedy towarzystwo wdrapało się na górę
Ujrzało z góry pomnik i dom, i więcej nic...
To były nudne wczasy. Adapter i dwie płyty,
Na jednej Woźniakowski, na drugiej chyba Fogg,
A z książek Zbiór Przemówień, Życiorys Świętej Zyty
I Rocznik Statystyczny na pięćdziesiąty rok.
To były nudne wczasy, od takich wczasów w ZUS-ie
Powinni ubezpieczać jak od najgorszych klęsk,
A smutni wczasowicze dopiero po turnusie
W czas jakiś, zrozumieją tych wczasów smak i sens...
To były nudne wczasy. Lecz fantastyczne będą
Za miesiąc lub za kwartał, za niezbyt długi czas,
Obrosną wspomnieniami, tęsknotą i legendą,
Utracą wszystkie cienie, zyskają piękny blask...
To były nudne wczasy. A będą znakomite.
I nieraz się je wspomni - a z nimi górski szczyt,
Zabawę w koło młyńskie, zrąbaną starą płytę,
I kucającą wieszczkę, jak piękny, barwny mit.
To były nudne wczasy, lecz kiedyś się do wnuczki
Odezwie starsza pani: - Szczęśliwa jesteś, lecz
Pojęcia nie masz jaki był kurort Kociomruczki!
... i będą Kociomruczki Rivierą, ważną wstecz....
W podziękowaniu Jaśku:)):
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=TVmwMNk808A&feature=related
:))) Adaś, takiej kowbojce to pozwolilibyśmy nawet
OdpowiedzUsuńsię ujeździć:)) Hej!
Raz pewien Adaś z Wrocławia
OdpowiedzUsuńco noc dziwne sztuki wyprawia.
A że jest babolubny,
nałóg to bowiem zgubny.
Kobitka mu piątkę wystawia.
A jakże,a jakże,jestem za!:)))
OdpowiedzUsuńNiemniej czasami marzę,żeby się odlotowo wyluzować:))):
http://fundir.org/gallery,wyluzowane_koty,4166,0,0.html
Cześć, wszystkim panom:)
OdpowiedzUsuńOho...:)Zaraz nam się Jasku oberwie za myszkowanie podczas nieobecności kocurek:)))
OdpowiedzUsuńCześć Ozonko,napisałem dla Ciebie rymowankę; powyżej jest...:)
Witaj Jontuś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Róż oddaje znakomicie mój dzisiejszy nastrój, chociaż deszcz co chwilę popaduje, a termometr cośkolwiek powściągliwy jak na lato - tylko 13.st.
Różowe okulary założyłam i z uśmiechem Ci przynoszę "Czerwcową sonatę" z kwiatami: :))
http://www.youtube.com/watch?v=M_4wUermOwU&feature=related
Wiciokrzew mam tylko taki, jak na fotce, ale różu w moim ogrodzie jest pod dostatkiem, z różami na czele i z floksami, które powoli już zaczynają kwitnąć... Jakoś szybko to lato postępuje, boję się, żeby niczego nie przegapić:)
Jonteczku, Tobie też życzę miłych wrażeń na dziś i żeby ta czarownica wreszcie poluzowała swój uścisk.:)
Część Ci!
OdpowiedzUsuńPewna Ozonka ze wsi Warszawy
Fotki jej robi już z wprawy.
Jej wieżowcom szklanym,
i czynszówkom odrapanym.
Tylko jej nie chcą kwitnąć agawy.
:)
Pewna Ozonka z Warszawy,
OdpowiedzUsuńrobi wciąż zdjątka dla wprawy.
Szklaną wieżę zobaczyła,
z prostej drogi zboczyła.
Kto ją odnajdzie wśród trawy.
Może być Jaśku?
Dziękuję Adasiu:))) Nie wiem dlaczego Jasiek uważa, że Warszawa to wieś?
OdpowiedzUsuńMoże, może. Limeryk jest formą żartobliwą i nie
OdpowiedzUsuńobrażamy się. :)))
Ja słyszałem takie porównanie wiele razy i to w tzw.potocznej mowie u młodych i nie mam pojęcia dlaczego tak mówią ...
OdpowiedzUsuńLimeryk jest formą nie tylko żartobliwą ale i sprośną:))) Przecież się nie obrażam:)
OdpowiedzUsuńPewien Juhas z Wrocławia,
ciągle tam harce wyprawia.
A to wódeczkę wypije,
Innemu głowę zmyje.
Taka w nim dusza przemawia.
Domyślam się przyczyny;)
OdpowiedzUsuńDzień dobry Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńPewien Jaśko juhas krzepki
wstał z łózka i robi zaczepki.
Nie lubi czereśni,
lecz o teściu pieśni.
A o pieprzu marzy od kolebki.:)
**
Pewien Jasiek, co lubił zaloty,
raz zapomniał założyć galoty.
I zobaczyli ludziska,
jak się ze złości ciska,
bo do akcji to nie był dziś gotów:)
Aha, oczywiście, bez urazy...:)*
Domyślam się przyczyny takiego mówienia , a nie Twojej niewiedzy.
OdpowiedzUsuń1. Wywyższenie siebie wobec Warszawy, czy umniejszenie jej znaczenia.
2.Pokazanie kim są dziś warszawiacy i jakie jest ich pochodzenie.
Ja kompleksów nie mam żadnych. Mnie to spływa i t.d.
Pewien kocur dolnośląski
OdpowiedzUsuńłykał mazowieckie gąski
ale,że to nałóg zgubny
a on wielce babo-lubny
wypadły mu ze zmartwienia włoski:)))
Oj wypadły , wypadły , wypadły
OdpowiedzUsuńkiej by sianko z kupy.
Oj nie będą, nie będą , nie będą
zawracały d..y;(
Boszzz, tragedia:))) Ale mi się porymowało;(
OdpowiedzUsuńMam dziś dość frywolny nastrój:)
Ozonka!:)))
OdpowiedzUsuńJuż myślałem,że ...:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=6UMsQFEt94Q
OdpowiedzUsuńPewien Adaśko spod Wrocławia,
OdpowiedzUsuńmuzyczką śniadanko sobie przyprawia.
Dzierlatki popiskują,
Tygryska maltretują.
On ma dość i idzie płot naprawiać.:)
Dziękuję Adaśku za pochwały, muzyczkę i Kociomruczka, bardzo mi się spodobał:))
Miau???
OdpowiedzUsuńHe,he, he,
OdpowiedzUsuńWcale juhas się nie ciska,
daj czereśnię dam Ci pyska
Jajecznicy z kurką spożyję
Pieprzu wcale tu nie czuję
:)*
Myślałem,żem coś niestosownego napisał...
OdpowiedzUsuńPewna Ozonka ze stolycy,
OdpowiedzUsuńpierogi gniecie na stolnicy.
Nosi głowę w chmurach,
wypadła jej tiurniura.
I nie ma co włożyć pod spódnicę:)
Pewna Ewa z Lublina
OdpowiedzUsuńod jajek śniadanko zaczyna,
na deser czereśnie
i Bóg wie co jeszcze
a linię i tak jakoś trzyma:)
Nie bój nic, Adaśku:)))
OdpowiedzUsuńNo i nic już nie muszę:)
OdpowiedzUsuńSiedzę w fotelu i czytam co napiszecie:))))
Kochani,życzę Wam miłego sobotniego łykenda a sam umykam na zakupy a wieczorkiem w gościnę.
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze,przynajmniej jak ci tutaj:))):
http://www.youtube.com/watch?v=pbMgo0__ETg&feature=fvwrel
:)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=rWUQvM-HQis
Jaśku, popieprzyć też trzeba,
OdpowiedzUsuńaby się dostać do nieba:)
Dam Ci kurkę małą
i czereśnię całą.
Kto nie pieprzy, ten w życiu ziewa.
:)*
Jednemu Jontkowi w Beskidzie
OdpowiedzUsuńNerwobólik od krzyża idzie.
Haniś nagania
do masowania.
Bo biedaczek nie może jeździć w swoim bolidzie.
:)
:)))
OdpowiedzUsuńMiłej imprezki Adaśku, dobrego humorku i trochę wytchnienia od roboty "na łykendzie".:))
A i do ogródka też zajrzyj:)
Adamie :-)
OdpowiedzUsuńPowiem tak,nie dziwi mnie że urzekają Ciebie te widoki...
Przyroda, góry, kaniony,zwierzęta, ptaki i woda...urzeka swą urodą, chciałoby się być widzieć, chłonąć całym sobą, napatrzeć się, nawdychać i zapamiętać...
Trochę pojeździłem po świecie, byłem przez miesiąc w Japonii. Jestem pod wrażeniem technologii ( nawet ubikacja...w hotelu :-)...)
Zachwyciły mnie klify, urwiste brzegi,spienione morze, drążące brzegi i wielość ptaków, jeszcze dzisiaj słyszę ich głosy...
A wiesz, miałem łzy w oczach...kiedy zobaczyłem małe stadko saren...w zagajniku koło drogi...
Nie wiem dlaczego, zaskoczył mnie ten widok.
Nie spodziewałem się...że tam też, żyją sarny...
Świat podwodny, jest dla mnie tajemnicą ( nigdy nie nurkowałem). Dopiero będąc w Walencji, byłem w oceanarium...a tam :-) cudny, podwodny świat, bajeczny, kolorowy...
Przepraszam, rozpisałem się (taka ze mnie gaduła).
Serdecznie pozdrawiam :-)
Pieprznik jadalny - czyli kurka
OdpowiedzUsuńTylko patrzeć gdzie jest dziurka
I to od niej zaczęła się zabawa
Pieprzenie i kurka - ot i cała sprawa.
:)
Dobrze, gdy smaczna jest kurka,
OdpowiedzUsuńmiła jej z pieprzu powtórka.
Lubi pikantności
nie ma w niej złości,
Gdy do gustu przypadnie jej rurka.
:)
Wielkie dzięki za fraszki :-)
OdpowiedzUsuńAle, moja czarownica se poszła...i przestało boleć !!! :-)
Teraz nie wiem co mi pomogło, czy maść, hydromasaże, Hanusia, czy wczorajsza miodonka :-)
Może trzeba wszystko razem ?
Ewuniu, ale też pomogła mi, ponad wszelkaą wątpliwość...atmosfera Ogródka.
I za to, Tobie jako Gospodyni z serca dziękuję :-)
Jontuś pojeździł po świecie,
OdpowiedzUsuńw Japonii gościł w szalecie.
Westchnął: nareszcie!
Nie muszę w agreście.
I poddał się słodkiej podniecie.
:)
Jontuś, to ja Tobie dziękuję za śliczne uprawianie Ogródka i proszę o jeszcze.:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie obrazisz się za nasze limeryczenie. To tylko niewinne żarciki:)
Cieszę się, że czarownica wreszcie odpuściła i choć troszkę zaznajesz radości w Ogródku...
Miłe:))) To do ostatniego Twojego wpisu, Ewciu:)
OdpowiedzUsuńMam u siebie jeszcze "cieplutką" Katalpę. Dziś robione zdjęcia. Popatrzysz?
Ewuniu :-)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam żarty...i Twój...Ogródek :-)
http://www.youtube.com/watch?v=-EtFJCDmlTc&feature=related
No,a tu...odrobina luksusu :-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=f8Xe40zPR7s
Jontuś, teraz się nie dziwię Twojemu zachwyceniu... też cenię sobie żarty i... komfortowe toalety:)
OdpowiedzUsuńBardzo też lubię Kraków, jego niepowtarzalne klimaty i... zespół Pod Budą.:)
Dla Wszystkich - "Nie przenoście nam stolicy do Krakowa":
http://www.youtube.com/watch?v=fkq5n7ywegE&feature=related
:)
Ewuniu :-) ten, "cud techniki" to tylko w odniesieniu do...agrestu, z Twojej fraszki...
OdpowiedzUsuńWybacz, jeśli było zbyt dosłownie :-)
Dedykuję Ci, wspomnienie Alhambry...i jej ogrodów.
To jedno z najpiękniejszych miejsc, na świecie...które było mi dane zobaczyć, na własne oczy.
http://www.youtube.com/watch?v=EPqI6k_Wg2U&feature=related
Co tam Alhambry...Kraków i tak najpiękniejszy :-)
Jontku, zauroczyłeś mnie Alhambrą i poprowadziłeś przez jej cudowne ogrody, dziękuję:)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie - "Granada" w wykonaniu Jose Carreras:
http://www.youtube.com/watch?v=_FZoXpj6JFg&feature=related
A co do Krakowa... jasne, że najpiękniejszy:-)
Gdzie znajdziesz taką Piwnicę pod Baranami, albo np. taką Bracką?
http://www.youtube.com/watch?v=tbig-ZS5hfU
Dobry wieczór:)
OdpowiedzUsuńPo dniu chłodnym, deszczowym i zmiennym powoli skrada się wieczór...
Wieczór jest cichy i pogodny,
woń lilii się w ogrodzie snuje,
na niebie czystym i łagodnym
jerzyków głos ostro wibruje.
Wiatr czule gra w strunach szuwarów,
żaby swój koncert zaczynają,
w motylim tańcu, pełnym czaru
różane krzewy usypiają.
Weź moją rękę w swoje dłonie,
ogrzej mnie ciepłem pocałunku,
przed twoim żarem się nie bronię,
żadnych nie stawiam ci warunków.
Wieczorną ciszą w róż zapachu,
pieścić będziemy myśli, słowa,
wiersze zakwitną na rabatach,
zanim je noc w granacie schowa.
Zapraszam na wieczorne rozmowy, poezję i muzykowanie:)
Na początek - taniec motyla:
http://www.youtube.com/watch?v=ZKIQiwfQq0I
I na letni wieczór "Wyznanie barmana" - zespół "Pod Budą":
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Q-D5Zz3lSQ4&feature=related
Letni wieczór nad ulicą już rozpięty
siedzą ludzie dookoła szary dym
ja za barem przepisowo uśmiechnięty
na przeciwko ty sączyłaś jakiś płyn
W twoich oczach była wielka tajemnica
i nadzieja na szalone randez vous
a we włosach miałaś wpięte pół księżyca
i w ogóle cała byłaś jak ze snu
Hej ty w czarnej sukience
jakim prawem chcesz zawładnąć moim sercem
hej ty hej ty
Hej ty w czarnej sukience
nie pozwałam tak spoglądać na mnie więcej
przez łzy przez łzy
W moim mieście czarodziejskie są dziewczyny
więc uważaj bo nie miną chwile dwie
a już wpadłeś jak oliwka do martini wytrawnego
z kostką lodu gdzieś na dnie
Wtedy wszystko zawiruje przed oczami
i pomyślisz jedno życie mamy wszak
i tej właśnie aksamitnej jak aksamit
powiesz zdanie które brzmi mniej więcej tak
Hej ty w czarnej sukience...
A potem z zespołem "Pod budą" pojedziemy na koniec mapy:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=B642V8E7LMM&feature=related
Jest na końcu mapy taka wieś,
gdzie przy polnej drodze domy dwa,
gdzie ze studni wodę trzeba nieść,
a jedynym światłem - światło dnia.
Tam w ogrodzie bujnym leży pies,
który dawna wypiął się na zło,
w niebo tylko zapatrzony jest,
i niczego nie pilnuje bo:
Nie ma złodziei, bo brak pieniędzy,
żadnych idei więc nie ma księży,
nie ma wyborów bo rządów nie ma,
żadnych rygorów znikły więzienia...
Jest tylko człowiek piękny i czysty,
w wieńcu na głowie z laurowych liści.
Jest na końcu mapy taka wieś,
gdzie przy polnej drodze domy dwa,
gdzie nie ważna forma ani treść,
gdzie ma każdy tyle ile ma.
Chcecie wierzcie lub nie wierzcie mi,
że jest Eden na rozstaju dróg,
lecz pytanie zasadnicze brzmi
kto tę wioskę stworzył - może Bóg ?
Pewnie jakiś Bóg chyba jakiś Bóg?
Albo wielki huk, jasne że nie wróg...
http://www.youtube.com/watch?v=3L3B8eDRS78&feature=related
OdpowiedzUsuńPrawie zdążyłem z Alexandrem Czartoryskim by Wam
OdpowiedzUsuńpowiedzieć dobranoc, a jak widzę poza naszą Dobrodziejką Ewą nikogo więcej niema -
Miłość jest cierpliwością
Noc każda porą świtu przechodzi w zaranie.
Każda cierpliwość wielka uczucia oznaką
i ciepła życzliwości. Chcę mieć miłość taką.
Ta tylko jest prawdziwa, ta ze mną zostanie.
W zarania świetle oczy widzą, jak wygląda.
Uszy słuchają głosu, co dobry i tkliwy
uczuciem poi duszę i sercu prawdziwy,
bo wszystko dać gotowa, niczego nie żąda.
Ta miłość to cierpliwość i serca czekanie
na uśmiech Twój radosny i Twe ciepłe dłonie.
Gorące pocałunki. A w sercu niech płonie
i radość i życzliwość. I niech tak się stanie.
Kołysanką dziś będzie: - Romantic gypsy guitar - Spanish hearts
http://www.youtube.com/watch?v=_n7q2XH4G8A&feature=related
Dobranoc, dobranoc Kobieto:)))*** już czas nam
na miły sen:)))*
Dobrodziejka? hmmmm....:)
OdpowiedzUsuńWszyscy dzisiaj niżową aurą zmęczeni, szczęśliwi, albo uśpieni...
Więc już spieszę z dobranocką, może ktoś przeczyta, a może tylko Ty...
annaG
Gdy już będziesz
Będziemy wędrować przez życie obok siebie,
obok nas dni będą płynąć niezauważalnie,
noce upojone będą pożądania drżeniem,
wśród gwiaździstych dróg na niebie.
Tańczyć będziemy wśród zroszonych poranków,
dzierżąc w dłoniach promienie słoneczne,
smakować wonie delikatnych pocałunków,
pośród traw szumiących bajecznie.
Poszukiwać cienia w południowym skwarze,
wśród krzewów przystrojonych kwieciem,
w ciszy spokoju doznawać tych wrażeń
o które trudno w zwykłym świecie.
Wieczorami lampionami oświecać nasz ogród,
niech moc świetlików zatańczy nad nami,
będziemy zażywać w hamaku przygód,
- jeśli się tylko spotkamy...
autor: annaG
Dobranoc, dobranoc Mężczyzno:)))***niech moc świetlików zatańczy nad naszymi snami:)))*
i kołysanka: "Zabierz mnie hen" - Maja Sikorowska, Andzrej Sikorowski:
http://www.youtube.com/watch?v=OP81EcclVBU&feature=related
I jeszcze Ci zagram:)*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=G4MRyljtv98&feature=related
i jeszcze raz:)*
http://www.youtube.com/watch?v=G4MRyljtv98&feature=related
i do sennych marzeń
http://www.youtube.com/watch?v=1wAklw9UWSI&feature=related
A inspiracją była Alhambra Jontusia.
... to ja też Ci zagram:)*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Q6zanArq9-0&feature=related
Ale pięknie gracie :-)
OdpowiedzUsuńPrzed chwila poszli sobie goście...
Dobranoc, miłych snów :-)
Dobrej, spokojnej nocki Jontuś, do jutra:)
OdpowiedzUsuńU mnie pada deszcz...
http://www.youtube.com/watch?v=fYynLKMNc1o&feature=related