Poranek z tęczą.
Nieśmiała ciekawość wplątana w firankę
bezwstydnie obnaża kurz na etażerce,
zasuszona róża pojaśniała w dzbanku,
zapach snu odpłynął w maciejki kobierce.
Promień pocałunkiem muska mnie po twarzy,
czeka, aż uśmiechem porannym zakwitnę,
na krawędzi nocy, w niewiadomej zdarzeń
rozpoczyna myśli codzienną gonitwę.
Czy dzisiaj pozwoli tryumfować słońcu,
w chowanego z nim się ciężka chmura bawi,
właśnie go przykryła i deszcz cicho siąpi,
dzień w szarych zasłonach znów się będzie pławił.
Witaj,Ewa,ładny wierzs jak zwykle.
OdpowiedzUsuńDla Tatusiów w Ogródku, by nigdy nie czuli smutku.
http://www.youtube.com/watch?v=vM64knrAp7M&feature=related
Pozdrawiam każdego Tatusia- Danusia:-)
Witaj Dano:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. I też mam dedykację dla ogródkowych Tatusiów i nie tylko:
http://www.youtube.com/watch?v=3cnSbVjojzM
Niech im ten dzień zalśni słoneczkiem i perlistym humorem, bez kłopotów, deszczu i chmur...:)
Sto lat i dużo zdrowia!:)
Witojcie:)*
OdpowiedzUsuńGłoskom Wos po główkach,
Ewo, Dano - moje córcie młode;
- Niek Wase życenia wyguniom
chmurecki, bedziem mieć pogode.
:)
Witaj Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńChociaż ranek w chmurkach,
deszczyk nie poczekał,
jam nie Twoja córka,
ale się uśmiecham:)
Takie powitanie
cuda przynieść może,
obyś od śniadania
był w dobrym humorze.
Niech Ci dzionek dzisiaj
tylko radość daje,
pocałuj go w pysia,
niech Ci wszystko... staje.
:))
Milutkiego dzionka Jasieczku:)
U mnie się przeplata - raz słońce raz deszcz, a jak się uśmiechniesz, będzie ładnie, wiesz?
... i drobna korekta: nie "wszystko" staje, tylko "zawsze" staje... poplątniło się cosik, sorry...:)
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo :-)
OdpowiedzUsuńWitajcie Ogrodnicy :-)
W ten świąteczny poranek, u mnie padało całą noc, zaczęło się po północy... od burzy. Teraz nawet słoneczko wyszło i jest pięknie.
Na Dzień Ojca, mam nadzieję że się uśmiechniecie :
http://www.filmiki.jeja.pl/10459,ani-mru-mru-rodzinny-obiad.html
Serdecznie pozdrawiam, życzę miłego dnia.
Ewo, czy dzisiaj lepiej się czujesz ?
Piękny ten wiersz i śliczna tęcza...Ty to potrafisz, człowieka wprowadzić w dobry nastrój. Dziękuję :-)))
Dzień dobry Jontuś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Tęcza była delikatna i ledwo uchwytna, zdarzają się ładniejsze, chociaż o poranku po praz pierwszy udało mi się jakąkolwiek złapać w obiektyw.
Świetny ten skecz, w sam raz na Dzień Ojca, przyznaję. Jak jednak widać, nie jednemu ojcem być pisane, nawet bez progenitury:))
U mnie dziś pogoda w kratkę, od rana już zdążyło kilka razy popadać, ale w tej chwili jest słonecznie i strasznie mnie kusi, żeby gdzieś bryknąć na łono, chociaż jestem jeszcze lekko obolała. To chyba jednak nie czarownica, tylko zwykłe, przewiane "korzonki", bo szybko puszczają:)
A z obiadem rodzinnym od razu mam skojarzenia zgoła inne, ale równie zabawne i mam nadzieję, że Tobie też się spodobają i w Dniu Ojca trochę się pośmiejesz:
Obiad rodzinny - Wojciech Młynarski:
http://www.youtube.com/watch?v=30_kr5zCQ78
Nie ma nic milszego niech, kto chce mi wierzy,
Jak rodzinny obiad w sielskiej atmosferze,
Obrus świeży leży, starsi znad talerzy do młodzieży
Szczerze szczerzą się.
Wujek Leon z punktu ku kuzynkom czterem,
Z odpowiednim zmierza żartem, czy duserem,
Dziadzio je z orderem, kuzyn z profelerem,
Ciocia tartym serem sypie w krąg.
Tak co dnia obiad trwa, wdzięku moc w sobie ma.
Obserwować choćby można z przyjemnością
Jak się wujek Leon zawsze dławi ością,
Czyni to z godnością, rzeczy znajomością,
Wuj z natury powściągliwy jest.
A ciotunia w każde danie wciąż sypie ser, tarty ser
Bo pasuje do wszystkiego tarty ser,
Czasami kuzyn co ma profelef,
Twierdzi, że to jest nie fair.
A dziadunio tak zabawnie gryźć umie wąs, prawy wąs
Bo przeszkadza mu w konsumpcji, prawy wąs
Kuzynki mają przez to oczopląs,
Nie chcąc sosów tknąć ni miąs,
Bo jak się na dziadzia zapatrzą to yyy.
Ciocia chciała kiedyś skonać na artretyzm
Bo dziadziowi nagle order wpadł w ordewry
I na pół go przegryzł podśpiewując:
Evrybody love somebody smaczne to!
Tak to w atmosferze sielskiej I intymnej
Zwykł przebiegać zawsze obiad nasz rodzinny,
Wuj się dławił siny, kuzyn robił miny,
A ciociny tarty ser mdlił nas.
Mdliłby tak do dziś dnia, gdyby nie sprawa ta...
Że raz dano zraz, czy bitki zdobne w nitki,
A do zrazu zrazu chrzan, a potem grzybki,
No i przez te grzybki, chłód rodzinnej kryptki,
Nazbyt szybki dał obiadkom kres.
Pozdrawiam cieplutko z życzeniami zdrowia; mam nadzieję, że Twoja czarownica też Cię odpuszcza :-)
Dziękuję za życzenia, też jestem dumnym ojcem :-)
OdpowiedzUsuńEwo i Danusiu, długo szukałem tej piosenki...
Dla Was,"Tęcza" :
http://www.youtube.com/watch?v=qvmOMX0V5nc
Ewo :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam W.Młynarskiego, tego... menueta w szczególności :-)
Cieszę się, że ból mija, aale bądź ostrożna...proszę.
To lubi wracać...ze zdwojoną, że tak powiem siłą...
Wiem, bo od wielu lat, borykam się z tymi bólami...
Tęcza
OdpowiedzUsuńSłychać go było, jak po młodym życie
Biegł coraz śpieszniej - ciepły deszcz majowy,
Zbryzgany słońcem, co przez obłok płowy
Wzdłuż mu kropliste rozwidniało nicie.
Pyląc, uderzył w piach drogi spróchniały,
Poszperał w krzaku, co lśniąc się kołysze,
Strącił liść z wierzby, przyciemnił głaz biały
I ustał, w nagłą zasłuchany ciszę.
Teraz mu patrzeć, jak wierzchem obłoku
Tęcza, bezmiary objąwszy, rozkwita,
Poprzerywana i niecałkowita,
Jakby się śniła zmrużonemu oku.
Aż luźne znikąd jednocząc migoty,
Nagłą zawisa ponad światem bramą,
By ci przypomnieć, że zawsze tak samo
Trwasz w każdym miejscu u wnijścia tęsknoty.
By ci przypomnieć, żeś z duszą, snem zżartą,
Wpatrzony w bezmiar, wsłuchany w swe dreszcze,
Wszedł do tych światów przez bramę rozwartą,
Co się za tobą nie zamknęła jeszcze.
Autor: Bolesław Leśmian
Jaśku i Jontuś:)
OdpowiedzUsuńDzięki za śliczne, tęczowe klimaty, dedykuję Wam piosenkę, która mnie właśnie przed chwilą urzekła i melodią, i tekstem:
"Po drugiej stronie tęczy" - śpiewa Agnieszka Chrzanowska:
http://www.youtube.com/watch?v=WZrNXO4YRow
Dzielę się z lustrem na dwie połowy
Ja płaczę choć odbicie się śmieje
Za sobą goszczę swój cień nie nowy
A on mi na złość się starzeje
Przecież musi być coś po drugiej stronie tęczy
Cicha miłość mała dróżka z tysiącem poręczy
Przecież musi być gdzieś lustrzane odbicie
Prawdziwe słowa
Przecież musi być coś po drugiej stronie tęczy
Głośny krzyk i echo na tysiąc przełęczy
Przecież musi być cień który ze mną chce żyć
Musi być
Dzielę się z oknem na dwie granice
Barwny świat szarzeje przez szybę zbrudzoną
Próbuję domyć szklane różnice
Lecz one żyją za drugą okna stroną
Przecież musi być coś po drugiej stronie tęczy
Cicha miłość mała dróżka z tysiącem poręczy
Przecież musi być gdzieś lustrzane odbicie
Prawdziwe słowa
Przecież musi być coś po drugiej stronie tęczy
Głośny krzyk i echo na tysiąc przełęczy
Przecież musi być gdzieś ktoś kto na mnie czeka
Musi być...
Powiem tak...nie dziwi mnie że Ciebie urzekła...jest piękna, aale... dlaczego ja jej do dzisiaj... nie znałem ?
OdpowiedzUsuń:-)))
Dziękuję Ewo :-)
Dziękuję, Jontek za piosenkę, nie pamiętałam jej.Fajna. Miłego popołudnia.
OdpowiedzUsuńTęcza
OdpowiedzUsuńWiesz, kiedy tworzą się tęcze?
Gdy kochankowie z daleka
W myślach trzymają swe ręce,
A dusza do duszy ucieka.
To wtedy budują na niebie
Stubarwną miłosną drogę
Chce mi się miła do ciebie
I po tęczy przebyć ją mogę.
Wyciągnij rękę kochanie
Jak ja wyciągam swoją
A zjawię się na śniadanie
Boś bułką i kawą moją.
:)))
Autor : Ryszard Opara
Ciekawe czy nasze Rusałki
OdpowiedzUsuńJuż swe wianuszki uwiły,
Toć dzisiaj noc Kupały.:)
Będą wianki na wodę puszczały
I poszukamy w ciemności nocy
Tego pięknego kwiatu paproci
I może Janek Rusałce wyzłoci.
:)))
http://www.youtube.com/watch?v=Z5LjZqBK9NY&NR=1
Chrust na ognisko i swojskom juz przygotowałem.:)
Witajcie przed nocką świętojańską:))
OdpowiedzUsuńKupalnocka przed nami, a ja najpierw musiałam swojego świętego Ojca (nie mylić z B.XVI)uczcić i teraz możemy rozpalać ognisko:)
Paprocie się znajdą, w dużych ilościach nawet, wianeczki z chabrów i rumianków uplecione, czekają na Rusałki:)
Zaczynają tajemniczo świecić świetliki... a może to oczka naszych Ogrodników?:))
Zapraszam do zabawy; truneczki też już przygotowane....
... i ta początek nie zagrają Trubadurzy:
OdpowiedzUsuńsłowa: Janusz Kondratowicz
Ej, Sobótka, Sobótka
Idzie czerwiec borem, lasem
droga i bezdrożem
jedną nogą jeszcze tutaj,
drugą już za morzem.
Pochylają się topole,
zapatrzone w wodę,
czyje dziś życzenie spełni,
sobótkowy płomień.
Hej, Sobótka, Sobótka
dzień jest długi noc krótka
czas ucieka jak rzeka jak wiatr.
wianek w dali gdzieś płynie,
ktoś powtarza twe imię,
może Wisła, a może ja sam.
Zapalone wianki płyną
Wisłą aż do Gdańska
Przyszłość z dniem wczorajszym splata
Wróżba Świętojańska
Potykają się zdarzenia o
czerwcowy łubin
a ja ciągle jeszcze nie wiem
czy mnie trochę lubisz.
Hej, Sobótka, Sobótka...
Rzeka niesie twe odbicie
w inne obce strony
a ja stoję ,a ja patrzę
bliski nieznajomy
I wciąż pytam choć ku temu
ani czas ni miejsce
czy to mnie dziś oddasz swoje
sobótkowe serce
Hej, Sobótka, Sobótka...
:)
... i link do Sobótki:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=2d5N_M3iBR8
Hej dziewczyny, do ogniska!
OdpowiedzUsuńLeci już za iskrą, iskra.
Przybieżajcie tutaj śmiało,
oj, będzie się dzisiaj działo!
Mam wianeczki z chabrów, maków,
nie zabraknie tu chłopaków,
co po pięknym, całym dzionku,
zechcą nam nalewać „tronków”:)
Już cykady słodko grają,
a pod wierzbą kwiat paproci,
żaby w stawie rytm podają
księżyc się na niebie złoci.
Dano, już Jędrusia wołaj,
Ty, Ozonko, wab Tygryska,
Jasiek z Jontkiem staną kołem,
Staszek niech nie chmurzy pyska:)
Może przyjdzie też Martina,
Jontek Hanuś przyprowadzi.
hej! Polewam Wszystkim wina,
kto do tańca poprowadzi?:))
http://www.youtube.com/watch?v=gch2NWT5gUw&feature=related
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=lVt5lv05eIo&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=saBrbRcYmlI
Jasiu to mo scynście, syćkie go kochajom.:))
:)
OdpowiedzUsuńEh... z takim Jasinkiem to i ja bym sobie zatańcowała:))
http://www.youtube.com/watch?v=ClMjWj-y5Io&feature=related
No i nie może zabraknąć tej mojej ulubionej:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Zzxn0LB7BaA&feature=related
i oczywiście, jak na Sobótkową nockę przystało, musi być "Szalała, szalała":
http://www.youtube.com/watch?v=5vw-8qRVjUc&feature=related
:)
Noc Kupały
OdpowiedzUsuńtak do końca nie wiadomo
skąd Kupała się wywodzi
czy od słowa kąpiel w rzece
czy Kupidyn dał mu imię
kupalnocka święto ważne
w obyczajach dawnych Słowian
noc hulanki szał rozpusta
inicjacje tak dla zdrowia
młodzi chłopcy kwiat niewieści
przyodziani w skromne szaty
gdzieś znikali w świat zarośli
a ich wianki szły na straty
w tańcach nocnych aż do rana
przy ognisku kilka plemion
radość śpiewy woda płonie
witaj świtem piękna ziemio
To wiersz z portalu Moje Miasto Lublin. Autora nie
OdpowiedzUsuńpodano.
Autorem jest "Alladyn", znam autora i jego wiersze:)
OdpowiedzUsuńI z tego samego portalu:
Noc Kupały
Czy pamiętasz ten nasz wieczór czerwcowy?
kiedy na rzece puszczaliśmy wianki
a wiankach były nasze niespodzianki
rzeczne fale łączyły nas w pary.
*
Potem romantyczny spacer nocą
nad niebem świecącym gwiazdami
świetlików złote dywany
i dwa cienie odbite w rzecznej fali.
*
I ten wolny upojny wiaterek
wolnością jego upojeni
miłości spragnione drżenie ciał
wyłączyło nam-realny ten świat .
autor: Zdzisław
A to "Wianek Hanki" Brathanków tekst.Teledysk słaby - trudno cokolwiek zrozumieć.
OdpowiedzUsuńStroniła od chłopców, od chłopców
Bogobojna Hania, oj Hania
Ma w nagrodę zmarszczki, ma zmarszczki
A nie zna kochania, kochania
Strzegła jak źrenicy, źrenicy
Panieńskiego wianka, hej wianka
No i chodzi z wiankiem , hej z wiankiem
Stara panna Hanka, hej Hanka
Całusów chłopakom, chłopakom
Nie dawała wcale, oj wcale
Dziś całusów nie chce, oj nie chce
Żaden jej kawaler, kawaler
Pilnowała Hanka, hej Hanka
Przez pół życia cnoty, swej cnoty
Teraz na jej cnotę, na cnotę
Nie ma nikt ochoty, ochoty
Nauka się bierze, się bierze
Z tej historii Hanki, z tej Hanki
Trzeba wiedzieć kiedy, hej kiedy
Pożegnać się z wiankiem, hej z wiankiem
Gdy kawaler śmiały , gdy śmiały
Aż tak się nie sromuj, nie sromuj
Nie w tym rzecz by nie dać, by nie dać,
Rzecz by wiedzieć komu, hej komu
No właśnie:)))
I jeszcze z okazji dnia ojca posłuchajmy pięknej
OdpowiedzUsuńprzejmującej pieśni śpiewanej przez Andrzeja Brandstattera po stracie syna.
http://www.youtube.com/watch?v=Zzxn0LB7BaA&feature=related
A Ty moje pociesenie, zostawiłeś smutek, zol
Cemuś poseł w ciemną nockę i nie słuchoł sumu hol.
Nie usłysys juz w turniach wiatru grania
i pewnikiem tyz mojego śpiywania
przecie ześ tak tego fcioł
Synku drogi, jo nie wiedzioł, ze ciy ciesy muzyka
Kiebyś szepnął choć słówecko, nie puściłbyk ciy nika.
Razem by my se groli i śpiewali, nasym śpiywaniem ludzi pociesali.
Dzis zostołek ino som
Ale przeciez siy spotkamy, przydzie kiesik taci cas.
Popytomy chór aniołów, coby śpiywoł z nami wroz
Ja ci podegrom nucicke wierchową,
ty ją zaśpiewos, jo pociągnem z tobą,
na niebieskich polanach
...Hej byli chłopcy byli...
hej ale siy minyni,
hei i my siy miniemy
hej po malućkiej chwili....
Przepiękna ta pieśń i niesamowicie przejmująca... Dziękuję Jaśku, że ją przypomniałeś...
OdpowiedzUsuńA ja musiałam się na chwilę oderwać od Ogródka, bo stał się cud:)
W sobótkową nockę, o punkt 9.00, zakwitła moja królowa jednej nocy. Cudowny kwiat, hoduję ją już kilka lat i zakwita zwykle dwa razy: pod koniec czerwca, gdzieś koło 28 -30 i w połowie sierpinia:) A w tym roku - w nockę świętojańską:)) Chyba jakiś znak...
A pachnie na całą chałupę, jak piołun i wanilia w jednym. Jak w starej piosence "Alibabek".
Jutro będzie fotka w Ogródku:)
... i właśnie widać ją na samym początku klipu do tej piosenki:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=8oFSN9RSjmg
dokładnie taka sama:)
Nie zapomnieliście zerwać kwiatu lipy? Jeszcze można to zrobić i fortunę zdobyć.:)
OdpowiedzUsuńI czas też na dobranockę z Alexandrem Czartoryskim:
Ciebie ...
Ciebie milością moją obdarzam,
Ciebie wciąż kocham, myślę o Tobie ...
co mogę, dla nas obojga ... stwarzam
w każdej sekundzie, godzinie, dobie.
Dzień, gdy się kończy, ranek, gdy jasny ...
spać idę, wstaję ... z Twoim obrazem.
Codziennie tworzę dla nas świat własny,
żebyśmy byli szczęśliwi ... razem.
Ja nie narzekam, ani nie gdybam,
pragnę cudowne z Tobą mieć życie ...
mnie nie odziela od Ciebie ... szyba,
która przyciemniać mogłaby skrycie,
to, co w mym sercu dla Ciebie płonie,
to, co mieć możesz i czuć zarazem,
kiedy mi dajesz usta i dłonie,
żebyśmy byli szczęśliwi ... razem.
Kiedy mi szepczesz miłości słowa ...
gdy mnie nie pytasz, czy kocham więcej ...
W każdym Twym słowie jest miłość nowa,
w każdej z chwil takich kocham goręcej.
Wrażliwość moja jest znowu świeża,
miłość do Ciebie ... boskim nakazem ...
nic już nie zerwie tego przymierza,
żebyśmy byli szczęśliwi razem ...
Jedną na miliard Ty jesteś właśnie,
dla Ciebie miłość serce dochowa ...
nawet gdy wokół świat cały zaśnie,
zostaną Twoje i moje słowa ...
bo Ty ich słuchasz, gdy mówię cicho,
gdy szept Twój dla mnie cudnym przekazem ...
gdy świat już zasnął, a nie śpi ... licho ...
My już jesteśmy ... szczęśliwi razem!
A "Rzeka marzeń" jest dzisiejszą kołysanką
http://www.youtube.com/watch?v=S2x-mu_Ct0w&
feature=related
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** - już czas na sen marzeń:)*
To ja jeszcze sobie zagram:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=XKZ80-4swZU&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=wAqrdt-H2xc&feature=fvwrel
OdpowiedzUsuńJuż, już... przybiegłam na dźwięk piosenek:)
OdpowiedzUsuńMam kwiat lipy i kwiat królowej jednej nocy...
Mam też dobranockę:
Czartoryski Alexander
Dla Ciebie pragnę
Czytam twe słowa. Lecz jak odpisywać?
Czuję się często kompletnie rozbita ...
Gdzie moje miejsce? Czy-m brzydka i krzywa,
że piszę słowa, których nikt nie czyta?
Jak mógłbyś czytać, skoro ich nie wyślę?
Czytam twe słowa. W moich chwilach małych
w zadumę wpadam i o tobie myślę ...
Są takie chwile, gdy-ś mi światem całym.
Chwil moich tęsknot jeszcze nie poznałam.
Czy ja też takie chwile ci przynoszę?
Utracić nie chcę, tego, co zyskałam.
Mnie nie opuszczaj, nie opuszczaj, proszę ...
Tęsknię do wierszy, do chwil moich małych.
Świat mój pięknieje, cały się w nich mieści
i pragnę wtedy, by się układały
mi w sercu moim w radośniejsze treści.
Wiem, że powinnam więcej dać ci siły
w tych moich słowach, które z serca płyną.
Dla ciebie pragnę pisać je, mój miły ...
Niech trwałe będą, nigdy nie przeminą.
autor: Aleksander Czartoryski
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** - śnijcie cudnie, bo dzisiejsze sny mogą się spełnić:))*
I moja kołysanka:
Sumptuasic - Kołysanka:
http://www.youtube.com/watch?v=KBEo-1Dt4o0&feature=related
... i jeszcze może ta:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=6YO5hLFxFKA&feature=related
eh... bo to jest tak:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=hsq4tqlcxwM&feature=related
Spóźniony, bo już po dobranocce, :-) ale może ktoś ma ochotę dowiedzieć się...czegoś więcej o tej czarownej nocy :
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=SGEL4R1ByRU&feature=related
A tu jeszcze jest druga część:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=z3kru7Bd9Oo&feature=related
Dobranoc, miłych snów :-)
Dziękuję Jontuś:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy czytałeś o moim kwiecie jednej nocy? I bynajmniej nie paproci... pisałam o tym wyżej, a jutro ją pokażę:)
Dla Ciebie - moi ziomale - "Federacja" na Placu po Farze w "Pieśni Świętojańskiej o Sobótce":
http://www.youtube.com/watch?v=K0e1ENwCUAU&feature=related
Dobrej nocki Jontku, śpij słodko i... do jutra:)
http://www.youtube.com/watch?v=G7v9wtHk78s&feature=related
OdpowiedzUsuń