piątek, 10 września 2010
Szalony świat...
Świat szalony prezesa
już się kupy nie trzyma,
przeszła wiosna i lato,
on koncepcji wciąż "ni ma".
Przerżnął czwarte wybory,
w głowie tylko fiksacje,
wiecznie butny i skory
udowadniać swe racje.
Budżet mu się nie wali,
Skarb dotację wyłoży,
w domu mruczy kot Alik,
ogrzewając mu łoże.
Zwolenników wciąż liczba
jeszcze idzie w miliony,
nie poskąpi kropidła
Rydzyk z radiem szalonym.
Gdy się "członki" zbuntują,
to ich rychło wymieni -
zawsze znajdą się szuje
z wyobraźnią w kieszeni.
Zbrodnię tropi za zbrodnią,
Antek mu dopomoże,
Smoleńsk myślą przewodnią
w tym upiornym horrorze.
Pomnik wieczny temacik
i nihilizm, złe media...
A podatnik, wciąż płaci
za te nędzne komedie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Serwus Ewuniu.
OdpowiedzUsuńTak patrząc na to wszysko, to najbardziej pokrzywdzony jest naród, który na tym, jest najbardziej pokrzywdzony. Sejm, który tworzy ustawy, nie stworzył takiej, która by zezwalała na usunięcie takiego posła, który nie
wypełnia swych obowiązków, zgodnie że składaną przysięgą. Poseł jest naszym delegatem do Sejmu
i to my powinniśmy mieć prawo, do jego usunięcia, bo jest utrzymywany z pieniędzy podatnika. Ponieważ jest delegatem jednego z okręgów, ten powinien decydować o jego usunięciu.
Pozdrawiam Włodek
Serwus Włodziu.
OdpowiedzUsuńNie znam państwa, w którym są takie rozwiązania, żeby wyborca mógł odwołać posła.
Moim zdaniem naród jest pokrzywdzony na własne życzenie. Poparł w wyborach PiS, czyli partię, która jest absolutnym destruktorem życia politycznego, nie mając przy tym żadnego programu. Poparł do tego stopnia, że partia otrzymuje duże dotacje od państwa.
Tak więc - "skumbrie w tomacie, skumbrie w tomacie, chcieliście Polski, no to ją macie. Pstrag." :) (To bardzo niedokładny cytat, ale sens zachowany).
Do tego, podobno (nie znam dobrze treści) statut PiS zawiera niedemokratyczne rozwiązania, a na jego podstawie PiS został zarejestrowany.
Pozdrawiam :)
Komu prezes pod Pałacem składa wieniec? Bo przecież nie Pałacowi? Pochował brata na Wawelu, to niech tam jedzie i składa co chce.Przechodzą teraz do kaplicy Pałacu Prezydenckiego, gdzie jest umieszczona tablica. Lecą jak z propelerem.
OdpowiedzUsuńA tvn24 podsyca, podsyca.
OdpowiedzUsuńWitjcie:)
OdpowiedzUsuń:))))))))YT-Skutki przedawkowania Radia Maryja.....
Czekam na zamknięcie tego radyja. Z utęsknieniem. Nic, tylko judzi.
OdpowiedzUsuńA propos:)ten filmik,to tak w nawiązaniu do tytułu dzisiejszego wiersza :)
OdpowiedzUsuńWitajcie kochani :)
OdpowiedzUsuńPrzecież składanie kwiatów na każdą miesięcznicę jest dokładnie zaplanowane w scenariuszu tego szalonego serialu. Zdziwiłabym się, gdyby tego odcinka zabrakło :)
No, Adaśku.
OdpowiedzUsuńTeraz wiem, że to Ty jesteś tym pułkownikiem, co spalił Matkę Boską Różańcową i nie chciał wyłączyć światła...
A jak będziesz chciał mi spalić bloga, to zadzwonię do izby wytrzeźwień ;-)
Katyński podsyca ogień w elektoracie co by nie zapomnieli o nim a swoją nienawiść,frustracje i fobie mogli spuścić (w świetle prawa(???) na każdego, kto ma inne zdanie ...Któż bowiem im na to pozwoli?Tylko człowiek o podobnej konstrukcji psychicznej.On doskonale wie czego potrzeba jego wyborcom.
OdpowiedzUsuńAleć i on bez nich nikim jest.I bez Kk.
Nigdy bym nie przypuszczał,że w kontr-alternatywie do pislamistów przyjdzie mi zastanowić się nad pochwałą hedonizmu ale tylko w wersji konsumeryzmu:D
No to witojcie ranne ptoki!:)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że z kaczorem obchodzą się jak
z jajem.Dopuszczenie go przed krzyż uważam za
kapitulację. Nie zaproszono Deresza na Wawel.
Dla mnie to łajdactwo organizatora uroczystości.
Miła przyjaciółko:)Moje nalewki są jak najlepszych marek więc i stan nieświadomości po nich jest wysokiej klasy:D
OdpowiedzUsuńA co do niecnych zamiarów...prędzej bym stoczył bitwę na laski(lub parasole) z moherami niż pozwolił by temu blogu stała się krzywda:)***
Witojze mi Jaśku:)
OdpowiedzUsuńCo racja to racja jednak problem jest i w demokracji - szeroko pojętej- i w....poparciu Kościoła.Tak ja to widzę.
I jeszcze jedno;władze stanowczo zareagują wtedy kiedy ktoś wyląduje z poważnymi obrażeniami w szpitalu.
Aha, czyli będziesz biegał do "świątyni szatana" i oddawał mu hołd kupując przedmioty w celu realizacji konsumeryzmu :). Filozofia o tyle przyjemna, co kosztowna :(.
OdpowiedzUsuńOgień w elektoracie nigdy nie może wygasnąć; bóstwo z "westalkami" już o to zadba. Tym wyborcom wystarcza maleńka iskierka, by rozniecić porządne ognisko...oby nie pożar.
To moje z 10:29 jest do Adama z 9:54 :)
OdpowiedzUsuńDopiero teraz "odświeżyłam", i zobaczyłam,że w międzyczasie wpadły "młodsze wpisy" :)
Jaśku:)
OdpowiedzUsuńSzczegółów nie znam, tyle co na portalu naszej ulubionej stacyi. Też odnoszę wrażenie, że mało jak z jajkiem - wręcz jak ze śmierdzącym zbukiem!!!
Ja napisałem,że się zastanawiam ale masz rację - to jak dla mnie zbyt kosztowne:)Natomiast sama idea,gdy ją przeciwstawić radio-maryjnej filozofii nienawiści,chyba(?)mniej szkodliwa.
OdpowiedzUsuńZnacznie mniej szkodliwa, popieram :)
OdpowiedzUsuńA co do miesięcznicy, to wiem, dlaczego ten pajac ze swoją świtą nie chciał składać wieńców pod tablicą w kaplicy w Pałacu. Bo tam nie ma kamer i dziennikarzy!!!
Gdyby tak wszystkie media umówiły się, że żadnego dziennikarza nie wyślą pod krzyż, pewnie cyrk by się skończył szybciej - z braku publisi.
A tak - samonakręcający się spektakl trwa :)
http://www.youtube.com/watch?v=m9dxJm4ITU8
OdpowiedzUsuńTrochę inaczej. :-)
Dzięki Heniu, panta rhei, już Heraklit to odkrył:)
OdpowiedzUsuńCześć:)
OdpowiedzUsuńPajac i przyboczni zorganizowali dzisiaj w W-wie kongres poświęcony katastrofie, zaprosił niektóre rodziny zmarłych i sam wybrał się na Wawel:)
Wiedziałam, że nie odpuści możliwości darmowej wizyty w tych progach:)
Właściwie to nie powiem nic nowego i oryginalnego. Cała scena polityczna w Polsce została zdominowana przez PiS, mimo że jest to partia opozycyjna. O tym, co robi rząd i prezydent jesteśmy informowani tylko na marginesie. Bezradność struktur państwowych wobec działań destrukcyjnych PiS jest porażająca. Zapobiec może temu tylko jedno: totalna klęska wyborcza PiS w wyborach do parlamentu i odcięcie od kroplówki z państwowych pieniędzy.
OdpowiedzUsuńNa razie czuję się bezradny jak dziecko we mgle.
Pozdrawiam.
Pozdrw
Cześć Magdo :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, co można mówić o katastrofie na takim kongresie, jeszcze do tego w obecności członków rodzin ofiar. Chyba tylko współczuć i płakać razem z nimi. Tylko po co to robić na kongresie?
Chyba, że wystąpi Antek Szalone Oko i wygłosi najnowsze rewelacje w sprawie wyników swojego śledztwa...;)
A co do wizyty na Wawelu, to Jaruś jakoś wcześniej się nie kwapił, żeby odwiedzić grób brata. Dzisiaj tam będą kamery i dziennikarze (odsłonięcie tablicy), to oczywista oczywistość - obecność obowiązkowa! :)
Krzysztofie, pomysł z klęską wyborczą jest wręcz rewelacyjny, tylko jak przekonać do tego elektorat PiS...
OdpowiedzUsuńCo do reszty Twojej analizy zgadzam się całkowicie. Ale bezradna się nie czuję, bo mam wiele zajęć, z którymi muszę sobie dawać radę i nie myślę wtedy o największej partii opozycyjnej w Polsce. To też jest jakieś wyjście :)
Pozdrawiam. :)
Ta największa partia i jej guru ma swojego wolskiego ambasadora w osobie Poranionej Fotygi.Owa ranna ma reprezentować na świecie stanowisko Wolski.Noooo kuźwa!Ja czułem,że dojdzie do podziału Rzeczpospolitej...
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze po ostatnich wystapieniach prezia, co przytomniejsi przejrza na oczy i przestana go popierac.
OdpowiedzUsuńZnowu mi wysiada klawiatura.Nara.
Maaatko i córko:)
OdpowiedzUsuńPoraniony Łambasador...;-)
Całe szczęście, że tylko z ramienia PiS. Ale do licha, jakie ma uprawnienia partia opozycyjna do mianowania swoich ambasadorów?! Kolejna paranoja w wiadomym wykonaniu. Tylko, że teraz, to już chyba pękną z nas ze śmiechu ...
Ten, co w kampanii obiecywał zakończenie wojny polsko-polskiej dokonuje teraz podziału Rzeczpospolitej. Jedną jej częścią rządzi przywódca, którego świat w coraz mniejszym stopniu poddaje się racjonalności.
OdpowiedzUsuńCyrk na kółkach. I śmieszno i straszno.
Świat już dawno ryczy ze śmiechu:YT-No bank account?!
OdpowiedzUsuńDżery ewoluuje w swojej paranoi.
A media międlą i międlą tę sprawę. Co za kołki jakieś są w tej tvn24? Już nie mam siły tego oglądać. Rano Jakub Porada się popisał, teraz następny. Czy nikt nie ma oleju w głowie? Może tak jakieś pestki słonecznika im zadać, czy co?
OdpowiedzUsuńCórka Wassermana prosi panią prezydentową, żeby ułatwiła postawienie pomnika przed Pałacem. Co się dzieje z tą Polską?
OdpowiedzUsuńWitam...
OdpowiedzUsuńCytatami dziś pojadę. Cytatami z tvn-u internetowego / same nagłówki / :
" Fotyga przedstawicielem pis-u na świecie ..."
" Prezydent widzi krzyż sprzed Pałacu w Smoleńsku "
" Pierwsza Dama chce z krzyżem pielgrzymować do Smoleńska "
"" Kaczyński zmienił zdanie - nie będzie go na Wawelu "
" Zamieszanie pod krzyżem "
" " Wszystkich rodzin nie zaproszono ! Winnych nie ma ! "
I tak dalej , i tak dalej...
Polski - dom wariatów ! I jak tu nie iść na wódkę ? Zaraza i skretynienie rozlewa się ...
Stanisław
Czy możemy mieć nadzieję na : zwykłą , symboliczną normalność ? Czy oprócz " planów " - dotyczących tych dwóch patyków spod Pałacu , nic w Polsce się nie dzieje ? A na świecie ? Też tylko deski przestawiają ? Psychiatria powinna być oblegana przez przyszłych medyków ! To najintratniejsze zajęcie . Przynajmniej - tak być powinno. : (
Amen!
OdpowiedzUsuńNo to sie cieszę,ze nie jestem sam w temacie ,,I jak tu nie iść na wódkę":)))Bo prawda jest taka,że normalny,zdrowy na umyśle człowiek nie jest w stanie pojąć tego zjawiska kosmicznego jakim jest cóś o nazwie PiS.
OdpowiedzUsuńA jakimi drogami kroczy pojmowanie rzeczywistości Dżerego to najlepiej dowiecie się po wypiciu ok 3\4 siwuchy,nocą w zagrodzie pełnej kóz:)Ale to eksperyment tylko dla ciekawych:D
Jestem ciekawa, ale nie mam zagrody pełnej kóz ;)
OdpowiedzUsuńJa mam...dostęp do koziego domku u sąsiadki:)
OdpowiedzUsuńA więc było tak:
Sąsiad zaprosił mnie na oblewanie urodzin małych kózek.Ich mamy -Aniela i Gabryjela chętnie oddały nam dzieci pod opiekę bo były jeszcze słabe po połogu.Po jednej szklaneczce siwuchy dyskusja przy wtórze pobekiwania zrobiła sie tak wesoła,że żona sąsiada wyprosiła nas ze żłobka i kazała iść do capa-taty i tam dyskutować.
Daję Wam słowo,że ok.1-szej w nocy cap miał taki wyraz twarzy:) jak Dżery gdy mówił:...oni stoją tam gdzie ZOMO!
O dziwo-sąsiad też to widział:)))I nawet zadał pytanie:panie prezesie,dlaczego nam to robisz???
Dalej nie pamiętam:)
No to musiało być dobrze.
OdpowiedzUsuńAdamie...
OdpowiedzUsuńProblem w tym , że " problem " zatacza coraz szersze kręgi... Nie dotyczy już tylko : pisu ! Platformy też. Bo gdyby było inaczej - już dawno zostałby ten cyrk " krzyżowy " - rozwiązany.... P. O. zachowuje się tu w sposób bardzo " ostrożny " i koniunkturalny... Jak zakonnica , która : ... " i chciałaby, i boi się ..." No bo, to epidiaskop też gada : raz tak , raz siak... A platforma , bez jasnej zgody epidiaskopa - nic nie zrobi ! Wewnątrz , p.o. też ma " polityków " , których należałoby " biskupami " - nazwać. / Gowin - to jeden , lecz nie jedyny przykład / ! Kompromitacja i pośmiewisko - jakim Polska się staje - wcale nie studzi kolejnych " pomysłów " krzyżowych... Wiosna , lato , już jesień - prawie... I co ? Ma być : pomnik " godny" i olbrzymi ! ma krzyż stać jak ..... na weselu ! Koniec , kropka ! To jest ten jedyny " kompromis " . Taki sam jak ustawa antyaborcyjna , która też jest " kompromisowa " ! I bardzo " europejska ".
Stanisław
Doznania towarzyszące oblewaniu urodzin kózek - doskonałe...:)
Przyznaję Ci racje Stanisławie.Nic-nierobienie PO i jej strach przed epidiaskopem może pozbawić ją wyborców.Bo silny Rząd,który ma do dyspozycji przepisy i służby powinien je wykorzystać dla dobra CAŁEGO społeczeństwa.Przyzwolenie na anarchię-to jest to co widzę.Umycie rąk jest najgorszym wyjściem.
OdpowiedzUsuńZaczynam myśleć,ze Donek i Bronek nie mają jaj (sorry damy)choć mają środki prawne!
Czego oni sie boją?!
Ja czekam na zdecydowane działania i wiem,ze wielu ludzi tak myśli:dupnąć porządnie w ten pislamski byt,kościelnym zabrać kasę i wspomóc nią budżet bez względu na pyskaczy!Wóz albo przewóz!
/////////
Ja z moim sąsiadem miewamy czasem przedziwne przygody:)Ale niestety rzadko bo nasze babeczki założyły partię opozycyjną (sąsiad ma trzy córki)i jako mniejszość musimy często iść na kompromis lub porzucić działalność na rzecz dojenia kóz.No a poza tym praca,praca...Ech,takie życie:)))
Fiksum-dyrdum cd:www.Pardon.pl ,,PiS:Jak wygramy wybory..."
OdpowiedzUsuńNo tak. Kozi żłobek, cap -tata z twarzą Dżerego i siwucha - to jest to chłopaki! Dzisiaj mam takie same nastroje. Niedawno wróciłam z pracy, przeczytałam portale - Stanisławie, to już odruch cofki przez gardło. Krzyż, miesięcznica, spotkanie rodzin ofiar, msze święte, marsze pamięci...
OdpowiedzUsuńRatunku! Gdzie my żyjemy???
Tylko jak rozpirzyć pislamski byt, zabrać kasę kościelnym - kto ma na to pomysł, bo w "świeckie państwo" SLD też nie wierzę. Za czasów ich rządów podpisano konkordat i uwłaszczono KK największym majątkiem. Puszczają tylko oko w stronę w stronę lewicowego elektoratu, a potem, po zdobyciu władzy robią to samo, co inne ekipy rządzące. Ręce opadają...
Żaden polityk nie pierdnie w tym kraju bez zgody epidiaskopu :(.
Adaś, tylko ucieczka w dojenie kóz ma jakiś sens, może Twój sąsiad ma jakiś wolny etat dla niewykwalifikowanej dojarki, która jednak uczy się szybko i chętnie... :)
OdpowiedzUsuńEwuś,ja przed wyjazdem pisałem dokładnie tak samo na kilku portalach i ludzie mają dokładnie takie same opinie na temat Kk,PO,LSD...Musi coś tąpnąć bo inaczej będzie źle z RP.
OdpowiedzUsuńMój sąsiad prowadzi hodowle kóz i niewielką produkcję serów.Serki idą do Holandii.Cała rodzinka tym sie zajmuje i nie narzekają choć nie są to tzw.kokosy:)Niestety,chyba jeszcze nie stać go na opłacenie pracowników:)
Sąsiad,kiedy ma dość swoich babeczek czasami odciąga mnie od pracy i ,,dyskutujemy".Najczęściej oczywiście w kozim domku i na tematy polityczne oraz ...obgadujemy naszego ,,ulubionego" księdza proboszcza.Cap,o którym mowa powyżej ma na imię Fabio na cześć Skody-Fabii naszego księżuli.
Zdarza się,że ksiądz w drodze z miasta zagląda po literek koziego mleka.Wtedy po wstępnych grzecznościach sąsiad pyta:no i jak się księdzu jeździ to Fabio!Wtedy Fabio wybiega z zagródki i staje na wprost księdza.Nie mija minuta jak ksiądz siedzi w aucie:)))
Dla mnie to jest jak ,,Sami swoi"-zawsze mnie to bawi:))
Sprostowanie. Konkordat podpisano za rządów Hanny Suchockiej (n.b. już miał votum nieufności w Sejmie), ale podpisał go Kwaśniewski.
OdpowiedzUsuńNo to sobie też ulżę.
KK - Partia Pana Boga, której wprawdzie nie ma Sejmie, jest de facto przy władzy od lat. Państwo Polskie wciąż klęczy przed kościołem, chociaż jego obywatele nie wszyscy (coraz ich więcej wstaje z klęczek). Żeby PPB przestała rządzić, trzeba wypowiedzieć konkordat, ale obecnym układzie sił politycznych te zmiany są po prostu niemożliwe. Są tylko dwa sposoby myślenia wśród naszych polityków: albo całkowite poddaństwo, albo wojna. Do tego uważają, że demokratyczna władza nie może działać przeciwko znacznej części społeczeństwa, która akceptuje w całości KK i jego wszelkie poczynania. To jest wygodna wymówka i usprawiedliwienie dla bierności i bezczynności rządzących w relacjach państwo-kościół. Jeżeli w każdej demokracji można zmienić konstytucję, czyli najwyższy akt prawa, można też zmienić prawo niższej rangi, jakim jest konkordat; normalnie - bez żadnej wojny.
Tylko, jak dotąd, wszystkie ekipy rządzące nie paliły się do tego, no bo...katolicki elektorat, który może to skutecznie skomentować przy urnie.
I jak ten betonowy gmach, zbudowany z konkordatu, art. 25 Konstytucji RP i preambuły rozmontować?. Ba, jak go przynajmniej przebudować?!
Jak się jeździ Fabio? Beeeee....Cudne :))), :)))!
OdpowiedzUsuńNic dodać.
OdpowiedzUsuńGdyby nie poczucie humoru i kontakt z normalnymi ludźmi to bym chyba zwariował:)
OdpowiedzUsuńMnie też tylko to ratuje. I praca, która daje choćby chwilowy dystans do polityki, może być ciężka :)
OdpowiedzUsuńNo kuchnia Felek! W tVN 24 też transmisja mszy z Wawelu!!!
Idę na ryby:)Do wieczorka o ile nie zostanę na noc:))
OdpowiedzUsuńNie otwierajcie lodówki!!! Zaufajcie mi - tam też jest msza!!!
OdpowiedzUsuńTaaaaaakiej....Adasiu :)
OdpowiedzUsuńRuda :), żarówkę już wykręciłam ale, kurna, co zrobić dźwiękiem?
OdpowiedzUsuń...z dźwiękiem. Zacina mi się klawisz "z" i "w".
OdpowiedzUsuń" W podstępny sposób chce się usunąć krzyż " - wali po gałach najnowszy tytuł tvn-u.... Tak zawyła : niutulona w żalu wdowa Gosiewska !
OdpowiedzUsuńEwo...
Zauważyłaś zapewne , że " kuścielni " uznają tylko jedno pojęcie . Chodzi o całkowitą akceptację oraz pełne poparcie dla: ich zapewne " boskich " ekspansji... Jakakolwiek propozycja : rozmowy , zastanowienia się publicznego nad : rolą kościoła w państwie - jest kwitowana jedną " opinią " . To wojna z kościołem ! Otwierają jadaczki przedstawiciele tegoż... To samo przejmują usłużne media ! Lewica chce " wojny " - powtarzają ! No i czujna armia moherowa, wspomagana radyjem, już w gotowości stoi .... Zbrojna w oręż i gotowa uderzyć , zgodnie ze wskazaniem " przywódcy " !
Też nie widzę światełka nadziei w tym czarnym tunelu , czy też " czarnej dziurze " , która poszarza się i , jak to czarna dziura , pochłania wszystko ... Włącznie z : światłem i rozumem.
Stanisław
Jak rodzina zechce jeść - zapodajesz im tekst: "Idźcie, ofiara spełniona" i masz wolny wieczór:)
OdpowiedzUsuńTak właśnie myślę (mój wpis z 17:19). Może zmiana struktury wykształcenia społeczeństwa by to zmieniła? Nauka uczy krytycyzmu i jakieś horyzonty myślowe poszerza...
OdpowiedzUsuńRuda, cudowna myśl Niedługo mam mieć gosci. Lubia jak "heniu robi żeberka"
OdpowiedzUsuń:):(Złapałem klenia
OdpowiedzUsuńlecz miałem lenia
i pora była męcząca...
Puściłem drania:)
cud wędkowania-
kolacja-pasztet z zająca:)))
Zazdroszczę tego klenia,
OdpowiedzUsuńbo ja też miałam lenia,
po Szkiełku chciałam spać,
lecz konus, jego mać,
zaszurał nam niemało
i spać się odechciało :(
Witaj :)