środa, 8 września 2010
Ballada o krzesłach
Jakiż to chłopiec harce wyprawia
niecne w sejmowej stołówce,
dybie na damę oraz pozbawia,
krzeseł należnych jej pupce.
Ona odeszła tylko na chwilę,
chłopiec zaś tak, jak ta harpia,
złapał za krzesło no i bezczelnie,
damie ten mebel wyszarpał.
Gbur był z Platformy, od razu widać,
chamstwo jest tam niebywałe,
wszak żadnych reguł te wredne gnidy,
w stołówce nie przestrzegają.
Kiedyś przed laty, gdy w pewnym mieście
Jarek z komuną wiódł boje,
to jakiś Kuroń na jego krześle,
odzienie powiesił swoje.
Lechowi krzeseł też wciąż skąpili,
w Brukseli i w samolocie,
wielki mąż stanu więc w każdej chwili
musiał być w ciężkim kłopocie.
Lecz za tę boleść braci gnębionych
niech nikt nie czuje się winny,
bo w tymże rodzie - udowodniono -
krzesła, to problem rodzinny!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wygląda jakby tu coś kogoś uwierało :D, ciekawe co? jakieś pomysły ?
OdpowiedzUsuńNic mi nie przychodzi, no nic. Wszystko już zostało powiedziane.
OdpowiedzUsuńKant zestawionych krzeseł jakiś taki niewygodny ... no i ten niepokój na twarzy: Jarek zdąży, czy wyszarpią krzesło?
OdpowiedzUsuńLech na koncercie zajął bratu miejsce, żeby mu czasem krzesła nikt nie podsiadł, a ten niewdzięcznik się nie stawił. Na wszelki wypadek krzesło - jak widać - cały czas było zajęte :)
Gdzieś czytałam, że wg Freuda krzesło jest symbolem d... Więc albo krzesło dają, albo każą stać jak ten no... na weselu. Reszta, to już oczywista oczywistość ;-)
Ozon, nie pamiętasz? Każde dziecko tak robi, jak chce zająć kumplowi miejsce :).
OdpowiedzUsuńWitam Ewo. Pamiętając o wiecznych problemach " pą prezdęta " z : mikrofonem , założeniem słuchawek na głowę , zasznurowaniem bucików myślę , że tu mamy: mniej znany przykład , nieumiejętnego korzystania z krzesła ! Pąprezdęt poprostu wykombinował , że skoro ma : dwa półdupki - to potrzebne są dwa krzesła , aby tą "szlachetną" część ciała rozmieścić godnie ! Zauważam też, jak wielki wysiłek czyni , aby swoim " majestatem " podłogi dosięgnąć.... A jednak pięty , i tak , w powietrzu zawieszone...:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Stanisław
Pamiętam Ewuś, pamiętam. Wychowała mamusia dwie życiowe niezguły. Bo sam wzrost to nie wszystko, potrzebny jeszcze charakter. Ale w tym przypadku rodzice, w szczególności matka, mieli na te charaktery olbrzymi wpływ. Nadopiekuńcza była? Bleee!!!
OdpowiedzUsuńStanisławie, to bardzo możliwe :).
OdpowiedzUsuńPrawdopodobne jest też, że nie chciał się pospolitować z marszałkiem (wtedy) Komorowskim, albo też była to zemsta na Tusku, za krzesełko w Brukseli :)
Jedno jest pewne. Mali ludzie (nie chodzi o wzrost) mają bardzo rozdęte ego i zapamiętują na zawsze zdarzenia, które - wg nich - to ego naruszyły. No i kompleksy na tym punkcie gotowe :)
I ta jego, prezia, "lepsiejszość"!
OdpowiedzUsuńa ja , żeby tego wysokiego inaczej pocieszyć, zabieram w bibliotekach studentom, butelki od piwa. Wysyłam je do Tajlandii. Zobaczcie na nielegalnej stronie. :-)
OdpowiedzUsuńCoś takiego! Wiedziałam, że butelki niektórzy wykorzystuja do celów budowlanych, ale żeby aż tak? Rewelka.
OdpowiedzUsuńHeniu, myślisz, że w ten sposób go pocieszysz? Przecież z tego nie pozwoliłby zrobić pomnika dla prezydenta tysiąclecia :)))
OdpowiedzUsuńJednym słowem wziąłeś się za uzdrawianie chorej tkanki społecznej. Przy okazji zabierz też "filmiki" tym okropnym studentom, bo to niegodziwa rozrywka. ;-)
Zobaczyłam na nielegalu - piękne, robi wrażenie!:)
Krzesła wszystkie się zbiesiły,
OdpowiedzUsuńJuż Jarosław nie ma siły.
Spis inwentarza zrobić
Przy jakiejś niedzieli
I do PiSu wszystkie wcielić
A tym co jego d... nie chcą się podporządkować
Zlikwidować!
:D
Jedna mała d*pa, a tyle hałasu:)
OdpowiedzUsuńWitajcie:)
Pamiętacie balladę o d...?
"Człowiek się rodzi, z d... wychodzi,
Człowiek się żeni, na d... wchodzi,
Człowiek umiera, na d... leży, Wszystko na tym świecie od d... zależy!!!
Ja dzisiaj z pomysłem na życie dla Jarka :)
..." Nie ma Polski , miły bracie.
OdpowiedzUsuńKomdominium za to - macie !
Boście " jajka" nie wybrali.
Co egidą jest ze stali ...
Bo to Polski- wierny stróż.
A bez niego - ani rusz "
Reklama : Przychodnia psychiatryczna na Żoliborzu przyjmuje całą dobę ! Nie wymagane skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu. Nasza klinika oferuje skuteczne leczenie wszystkich rodzajów paranoi maniakalnej ! Zapraszamy Jarosława Kaczyńskiego . Elektrowstrząsy oraz czytanie wyrywków z dzieł Lenina - za darmo ! : )
Na Żoliborzu powiadasz? Toż to Wuc ma ją, że tak powiem pod nosem:)
OdpowiedzUsuńJak myślisz, czy jego posłowie trafią tam z Wiejskiej, czy może im mapkę zapodać?
Magdo, jak śmiesz insynuować, ze d... jest mała!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze, były dwie, w tym jedna najjaśniejszego męża stanu (santo subito), druga największego wuca, więc obie są ogromne i godne czci najwyższej!:) Nikt nie ma prawa umniejszać ich roli w historii Polski ;-)
Magdaleno...
OdpowiedzUsuńGdyby do wizyty w poradni " jajka " przekonać - to z innymi pis-dniętymi , nie będzie kłopotu... Pójdą za kaczką , jak za panią matką !
Staniasław
Stanisławie :), czyj ten wierszyk?
OdpowiedzUsuńSuuper, ale wziąłeś go w cudzysłów, więc nie wiem komu mam gratulować :)
Reklama dobra, tylko kto przekona paranoika do odwiedzenia tego przybytku? Myślę jednak, że czytanie dzieł Lenina za darmo może pogłębić tę przypadłość. Chyba, że do przybytku jest tylko wejście bez wyjścia... :)
Właśnie Magdo, Stanisławie...
OdpowiedzUsuńSiłą, to może by i zaciągnął ale w przekonanie
nie wierzę. :)
Ewo...
OdpowiedzUsuńBom ja skromny jest i zapomniałem " swego dzieła " podpisać... Bo nie ważne jest " autorstwo" , lecz : Co autor chciał przez to powiedzieć... :)
Stanisław
Za gratulacje pokornie dziękuję...
OdpowiedzUsuńStanisław
Tak myślałam. Coraz lepiej rymowanie Ci idzie, a mówiłeś, że to nie dla Ciebie:).
OdpowiedzUsuńStanisławie, jeśli piszesz pod swoim imieniem, to podpis jest zbędny, bo widać, z "Stanisław pisze..."
OdpowiedzUsuńTylko ten cudzysłów mnie zmylił :).
Chciałam Wam przypomnieć, że panowie K. w młodości, musieli w/w dzieła czytać. Nie nowina to jarkowi.
OdpowiedzUsuńNo, dopiero do mnie dotarło komdominium sowiecko - niemieckie !!!
OdpowiedzUsuńWłączyłam po pracy TVN 24, przeczytałam wywiad prezesa dla Gazety Polskiej i oniemiałam... Znaczy, że nie jesteśmy suwerenni. To rzeczywiście zaczyna przekraczać granice wszelkiej przyzwoitości. Plus brat, jako symbol "Solidarności". Tylko po co media powtarzają te brednie w nieskończoność?!
Zastanawiam się, czy w Polsce już w ogóle nie wypowiadają się politycy godni komentowania?
Wypowiedzieli się dzisiaj, z SLD, PO i PSL, co Błaszczak skwitował jak zwykle broniąc swojego prezesunia, szkoda gadać...
OdpowiedzUsuńNapisałam cosik u siebie na ten temat. :)))
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że czas najwyższy przestać komentować wypowiedzi prezesa, bo nie mieszczą się w żadnych normach dyskusji politycznej. To jest zwyczajne awanturnictwo oparte na urojeniach paranoika.
OdpowiedzUsuńJak się powtarza i komentuje takie brednie, to coś tam ciemnemu ludowi w głowach zostanie.
Powiem za Lechem: "jestem za, a nawet przeciw" - koniec komentarzy co do kaczogrodu!!!
OdpowiedzUsuńMyślałam o komentarzach bardziej "medialnych", niż nasze :)
OdpowiedzUsuńMy, drobne żuczki, to co innego. Czasem "człowiek musi, bo się udusi" :)
" Jajek cierpi niesamowicie ,
OdpowiedzUsuńCo pokazał dziś niezbicie .
Elę - dzielną pretoriankę ,
Wypierdolił na polankę...
Poza pisam ona - ma być !
Dzięki temu , że skakała ,
I hippisa udawała...
" Wielka głowa" - mecz przegrała.
I KORYTA - nie dostała ..."
To napisałem ja, Stanisław z Redy....:)
Poza pisem - powinno być :)
OdpowiedzUsuńO przepraszam - jeszcze nie wypierdolił - najsamwpierw zawiesił:) Natychmiastowe wypierdolenie byłoby zbyt mało spektakularne:)
OdpowiedzUsuńOj diridi, oj diridi, rach ciach ciach
OdpowiedzUsuńOj diridi, oj diridi, rach ciach ciach
Jarek bzdury opowiada,
Tylko czy to mu wypada? - Oj!
Oj diridi, oj dirido, rach ciach ciach
Brat symbolem solidarności
Paranoja w głowie gości. - Oj!
Oj diridi, oj diridi, rach ciach ciach
Elka z Markiem zawieszeni
Bo mieli bomby w kieszeni. - Oj!
Oj diridi, oj diridi, rach ciach ciach
Polska znowu zniewolona
Pod Rosją i RFN już kona. - Oj!
Oj diridi, oj diridi, rach ciach ciach
Jarek, Tadek i ciemny lud
Znów przegrają, będzie smród.- Oj!
Oj diridi, oj diridi, rach ciach ciah
Najważniejsza rzecz, humorek
I na lekko wszystko brać.
Trzeba budzić się z humorem
I z humorem kłaść się spać.- Oj!
Oj diridi, oj diridi, rach ciach ciach...
Coś se Ela naskakała,
OdpowiedzUsuńbo umiaru wszak nie miała.
Miast Jarkowi lizać dupę,
wątpliwości miała kupę.
Wuc sprzeciwu nie uznaje,
szybko wyrok więc wydaje
i zawiesza tego członka,
co mu smrodzi spod ogonka!
:)
Masz rację Jaśku, grunt, to humorek:)
OdpowiedzUsuńOj dana, dana, dana, daaaana !!!
Nie ma plebana,
nie ma szatana,
nie ma już Marka,
a Ela szparka
też odstawiona
od Jarka łona :)
PiS wnet już pęknie
i będzie pięknie!
Oj dana, dana, dana, daaaana !!!
:)))
I jeszcze do łoj diridi:
OdpowiedzUsuńŁoj diridi, hoc, hoc, hoc,
PiS to jeden wielki sroc, sroc, sroc.
Łoj diridi hyc, hyc, hyc,
same gówna, więcej nic, nic, nic!
:)
Jeduuu! O czym Wy piszecie? Jakiś seksualno -gówniany ten wątek się zrobił. Ale jeśli nie ma wyjścia..
OdpowiedzUsuńCzłonek dawno zawieszony,
no bo prezio nie ma żony.
Miałby może jakąś jeszcze,
ale Alik ma pretensje.
A Szczypińska chciała być wybranką,
OdpowiedzUsuńNiestety została jeno posłanką:)
Bo jaruś to "cnotliwy chłopiec", "się szanuje". Jakby kobitkę miał, to straciłby na "waleczności".
OdpowiedzUsuńJaruś cnotliwy,
OdpowiedzUsuńbo żonki nie chce,
Alik po łonie
zawsze połechce.
Jolcia wpatrzona,
jak w jakie cudo,
ale być żonką
jej się nie "udo"! :)
No, no Ozonko :) z tym zawieszonym członkiem, to Ci się udało:)
OdpowiedzUsuńUdo, nie udo
OdpowiedzUsuń"zobaczym" jeszcze,
może go Jolka
połechce wreszcie?
Wiecorny rachunek sumienia.
OdpowiedzUsuńNic zek dziś dlo ludzi
nie zrobieł dobrego
chocioz...cóś zek robieł
w prowdzie syćko złego,
Alek się nie lynił
robieł jaze miło
skoda,ze mi dzisiok
nic nie wychodziło,
Dzień mom juz za sobom
uziajanym srodze
dali zek niz blizy
na tyj boskiej drodze,
Dej mi Boze dozyć
do dnia nastympnego
moze mi się udo
zrobić co dobrego...
A.Waligórski...a jakbym ja od siebie pisał:))
Pozdrawiam.
Tylko czemu tak późno?
OdpowiedzUsuńMnie się czasokres poprzestawiał.Za dnia bym spał a nocą śliwki zrywał:)))
OdpowiedzUsuńAndrzeja Waligórskiego uwielbiam od studia 202.
OdpowiedzUsuńZ jego wierszy, szczególnie "Punkt widzenia" przypadł mi do gustu.
Wciąż się wszystko powtarza - lato, jesień i zima,
Ten lub tamten umiera, a ja myślę: - Kto wie?
Jak tak dalej, to może jakoś wszystkich przetrzymam,
No bo niby wciąż ktoś tam, a ja nie, nie i nie...
Bardzo mnie to raduje, ale trochę też dziwi,
Co to jest, że ci inni tak chorują i mrą,
Że gdy żywi zasnęli, to się budzą nieżywi
I że - sam to sprawdzałem - żaden z nich nie był mną..
Dzięki temu mam umysł pełen cichej radości,
Uśmiech stale na ustach i charakter jak miód,
Kiedy ktoś mnie obrazi, to nie żywię doń złości,
Bo wiem - prędzej czy później facet będzie kaput.
Ot, drukują w gazetach tyle różnych dyrdymał,
Że co bardziej nerwowi płacz podnoszą i wrzask,
Jam autora niejednych już dyrdymał przetrzymał,
Zobaczycie, rok jeszcze, dwa, trzy, cztery - i trzask!
A to wszystko nie znaczy, żebym był nieśmiertelny,
Gdzieżbym mógł tak pomyśleć, jakże marzyć bym śmiał!
Tak jak inni jam członek rzędu ssaków naczelnych,
W którym - oprócz nas, ludzi - wprost się roi od małp.
A choć wizja śmiertelna i mnie czasem nachodzi,
Lecz nie straszna mi ona, i me szczęście wciąż trwa,
Bo gdy umrę, to wtedy nic mnie już nie obchodzi,
A gdy umrze ktoś inny - cieszę się, że nią ja!
O, rodacy, dlaczego ciągle czymś się martwicie,
Czy musicie tak tracić nerwy, zdrowie i czas?
Z mego punktu widzenia chciejcie spojrzeć na życie
I spróbujcie przetrzymać innych. Tak jak ja - was!
:)
Chwała Andrzejowi!
OdpowiedzUsuńJako szczun młody widywałem Go spacerującego po wrocławskim parku i nigdy nie miałem śmiałości podejść by nie zakłócać myśli mistrza.
Okazja do poznania nadarzyła się tuż przed jego śmiercią i nawet wtedy nie opuszczało Go lekko ironiczne poczucie humoru.
Dobry i mądry człowiek.
46 year old Accountant III Arri Bottinelli, hailing from Val Caron enjoys watching movies like Class Act and Scouting. Took a trip to Kalwaria Zebrzydowska: Pilgrimage Park and drives a Mercedes-Benz 540K Spezial Coupe. Kliknij po wiecej info
OdpowiedzUsuń