Powered By Blogger

poniedziałek, 6 września 2010

Partia i Lenin

Motto:
„Partia i Lenin-
bliźnięta-bracia -
kogo bardziej
matka–historia ceni?
Mówimy - Lenin,
a w domyśle partia,
mówimy – partia,
a w domyśle – Lenin”
(Włodzimierz Majakowski)
********

Pogłoski krążą gdzieś wśród ludu,
że prezes miałby abdykować,
że ktoś tam oczekuje cudu
i pewnie chciałby go pochować.

Więc wszem i wobec nas zapewnił,
że prezesury nie odpuści,
ludowi prawdę powie w pełni,
do abdykacji nie dopuści.

Media mu w szprychy kij wsadzają,
te tefałeny, superstacje,
bo kierownictwo podważają
partii, co zawsze wszak ma rację.

Krytycyzm mają jednostronny,
o innych partiach złego słowa,
z tych faktów wniosek jest koronny,
że jego chcą zdezawuować.

Skarży się wielce na Platformę,
że pełno w niej chamskiego zwierza,
co przekraczając wszelkie normy,
pluje w stołówce do talerza.

Kto w abdykację jego wierzy,
niech się od partii trzyma z dala,
do PiS-u nabór zrobi świeży -
lojalność, albo wyp....ć!

Polsce nihilizm dziś zagraża,
wiarę brukają różne zbóje
lecz, żeby padła siła wraża,
tylko nam PiS zagwarantuje!
********
A ja, słuchając tych wynurzeń,
żalów, krętactwa, bredni, krzyków,
stwierdzam, że nie wytrzymam dłużej
i wyląduję w psychiatryku!

31 komentarzy:

  1. Serwus Ewuniu.

    Trzeba być twardym jak ta skała
    Od której echem się odbija burza
    A ona dalej stoi tak jak stała
    I tylko w chmurach się zanuża

    Pozdrawiam Wojak Włodek

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Ewo*! A ja wieszczę tej Partii nieudaczników i kłamców , upadek. Niech się spełni. prezesik już "w piętkę goni".

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdy skałę drążą wiatry, burze,
    deszcze upiorne nań padają,
    człek sobie myśli - to Zamurze,
    czarne go myśli opadają!

    Serwus Włodziu :)
    Trwam i trwam jako ta skała, ale czasem człowiek nie wie już, na jakim świecie żyje i czy to już Tworki, czy jeszcze tylko poczekalnia do psychiatry.
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Ozon! :)
    Upadek pewnie kiedyś będzie, tylko czy my do niego doczekamy i w jakiej kondycji umysłowej, to już nie wiadomo...
    Mimo wszystko mam nadzieję, bo bez niej nie da się funkcjonować w tym piekiełku. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. "Bez niej" tzn. PiS , czy nadziei? A jeśli nie upadek, to rozłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywista oczywistość: bez nadziei :)))
    A czy rozłam, czy upadek, to w zasadzie jest mi wszystko jedno, byle szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Listu szeryfa nie chciało mi się wczoraj czytać, bo jestem za leniwy. Jakieś fragmenty były w TVN, ale Twój wiersz oddał wszystko i do tego w bardziej strawnej formie. Podziwiam jak zwykle i dziękuje.
    Od dziś nie jestem anonimowy.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Krzysztofie :), muszę Ci powiedzieć, że to "dziełko" w oryginale jest mało strawne. Z trudem przebrnęłam przez 6 stron, a po lekturze pozostał kociokwik :)
    Pozdrawiam serdecznie :)
    PS. Łatwiej zwracać się do Ciebie per "Krzysztofie", niż "K".

    OdpowiedzUsuń
  9. Ewciu, czy masz to "dziełko" u siebie? Może dałoby się jakoś przesłać je do mnie?

    OdpowiedzUsuń
  10. Służę "linką" :)
    http://serwis21-express.salon24.pl/225821,list-prezesa-kaczynskiego-do-czlonkow-pis
    Lektura pasjonująca i obowiązkowa! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki! Już go znalazłam. Jak to czasem lenistwo lub "rozespanie" , nam brużdżą. Ta pogoda bardzo mi nie służy. Jakaś taka "rozmamłana".

    OdpowiedzUsuń
  12. Jesteście okropni. Ja dla póna wodza, przygotowałem broń poświęconą i zakonserwowaną. Wystarczy telefon łot niego i dasm mu całki arsenał. Fot. na mojej stronie - Wy OBÓZY.

    OdpowiedzUsuń
  13. Arsenał całkiem pokaźny. :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście, w ogromnym poszanowaniu leży ta broń. Ale to pewnie zapasy mobilizacyjne naczelnego wuca, a nie Twoje :)
    A tak poważnie, takie "zapasy" (może nawet jeszcze większe) widziałam na Świętej Górze Grabarce (sanktuarium prawosławia w Polsce) ale rozmieszczone z należnym szacunkiem.
    Ktoś tu kiedyś nazwał tę broń "krzyżolem" :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja, przyznaję się bez bicia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Faktycznie, a nazwa wyjątkowo trafiona :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ewo!
    Psychiatryk Tobie zdecydowanie nie grozi
    Prędzej króla prezesa należy tam położyć.
    Lecz w tej sektopartii nikt nie zauważa,
    Że prezes drogą kropelkową ich zaraża.:)

    Johniemu w SK się nie przebiło, nic co z aluzjami
    mu nie przechodzi. Witam i pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaśku, żaluzje zmieniłam na rolety i się przebiło :)))
    Witaj :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wirus prezesa bardzo zjadliwy,
    nie dość, że wściekły, to pamiętliwy.
    Ruki po szwam i w kubeł morda,
    słuchać ma wodza cała horda!

    OdpowiedzUsuń
  20. Już za chwileczkę, już za momencik.
    Przestaną Go słuchać i zaczną robić swoje. Róbmy swoje...

    OdpowiedzUsuń
  21. Pozwolę sobie przenieść z forum humorum GW
    moskalika, którego tam wczoraj umieściłem.

    Kto bombowym jest w bombowcu
    I wielkie bomby głupoty snuje
    Tego wezmą na kolana dwaj popi
    I powiedzą: -Jarek jesteś ch.jem.:)

    OdpowiedzUsuń
  22. On bombowiec jest bombowy,
    o rozumie nie ma mowy.
    I choć bomby produkuje,
    ch.j zostanie zawsze ch...m! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Prezes nowe strategie wciąż wymyśla
    I co raz się innej wersji chwyta
    Chce by nie pluć mu do talerza
    Bo on wolałby żeby do koryta.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Witajcie:)
    Psychiatryk Prezesuńciowi nie grozi, wszak:
    1. Królów (bo to oni abdykują) do psychiatryka się nie wsadza (możliwe skrytobójstwo),
    2. Psychicznie chorzy zawsze uważają, że są zdrowi,
    3. Musiałby tam zabrać trochę swojego towarzystwa, a to niemożliwe, ponieważ nie ma tylu miejsc, w wyżej wspomnianych obiektach :)
    Ja dzisiaj u siebie o odrobinie zdrowego rozsądku, z żalem, że i tak z tego nic nie wyniknie...

    OdpowiedzUsuń
  25. Koryto, to cel jego marzeń,
    więc stąd te nowe wersje zdarzeń.
    Talerz nie pasi mu do chlewa,
    bo z dolnej półki - opluć trzeba! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ... " Żle się dzieje w państwie polskim ,
    Macierewiczowsko - kaczorskim !
    Głupi pyta , tezy stawia ,
    Prawie " mądry " - odpowiada .
    Jest w tym kraju coś strasznego ,
    Co wywyższa , wciąż - GŁUPIEGO ..."
    Pozdrawiam Wszystkich.
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  27. Media też go preferują,
    tu filmują, tam cytują...
    O nim mówią politycy
    i ci w spodniach, i w spódnicy...
    więc tym samym wywyższają,
    ciągle temat podkręcając.
    Stąd wrażenie: wszyscy w rogu,
    a on pierwszy jest po Bogu! ;)

    Pozdrawiam poetę Stanisława! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ruda :)
    Zgodzę się ze wszystkim, z wyjątkiem jednego:
    tego towarzystwa wcale nie jest trochę :)

    OdpowiedzUsuń
  29. No przecież mówię, że takie trochę co to w żadnym szpitalu się nie zmieści:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Może zrobią 'oddział Pisowski'?

    ... by się przydało podobnie jak oddział "Lordów Vetinarich" w powieści mojego ulubionego autora :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jeśli oddziały, to tylko zakaźne, z całkowitym zakazem odwiedzin. Personel też trzeba izolować od świata zewnętrznego, bo wirus jest niezwykle zjadliwy i do tego lubi się mutować :)

    OdpowiedzUsuń