Ze słów najpiękniejszych chciałam wiersz poskładać,
rześkim rankiem przesłać ciepła Wam okruszek,
by uroki maja rymem opowiadać,
by oddać melodię mych wiosennych wzruszeń.
W życiu przeminęło tyle pięknych majów,
gdy powietrze ciepłem i czeremchą wzbiera,
lecz uważać muszę, bo w uczuć ruczaju
najwięcej poetów na serce umiera.;)
Cześć! Jakie "piękne" bagienko:) Ewo, czy w Puszczy Białowieskiej są bobry?
OdpowiedzUsuńWitaj Ozonko:)
OdpowiedzUsuńW Puszczy Białowieskiej nad każdą rzeką jest co niemiara bobrów. Ażeby to uwiarygodnić, zaraz wstawię odpowiednią fotkę z ich "działalności", specjalnie dla Ciebie. Poczekaj chwilkę...
Na Twoje życzenie - proszę:))
OdpowiedzUsuńDwa pierwsze zdjęcia to efekt działalności bobrów na Narewką, niedaleko Kosego Mostu.
Witam Ewo:)
OdpowiedzUsuńWiesz co ? Jeśli ta Twoja " ekskursja " ma się skończyć tak, jak napisałaś w wierszu, to proszę: pakuj się natychmiast i do Lublina wracaj:))) Piękno, dzika i nieskalana " łapą " człowieka przyroda - może doprowadzić do " palpitacji" serca. Zatem - do domu, albo proszę podziwiać uroki natury: godnie, spokojnie i z należnym jej i Tobie - dystansem emocjonalnym:) Bo... się martwię o Ciebie:)
U nas dziś rano... przymrozek zawitał i pokrył leciutko bielą - zieleń... Coś się porąbało:(
Pozdrawiam cieplutko zatem:)
Stanisław
Nareszcie:))) Dobrze to wróży na przyszłość tej puszczy.
OdpowiedzUsuńEwo:)
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twoje urocze zdjęcia ... zastanawiam się: jak te bobry " taszczą " te grube i ciężkie pnie na brzeg rzeczki, aby z nich tamy - na swoje potrzeby , uczycić... Przecież to ciężkie jak cholera, z bobry , na oko - mocarne nie są... A może: tam są też słonie, które " pomagają braciom mniejszym " - znaczy się bobrom:) ? Albo bobry celują tak, by podgryzione drzewo spadło , akurat - w poprzek rzeczki? Wydaje mi się, żę: ta druga możliwość -jest prawdopodobniejsza:)
Przyznaję, że bobrów w akcji - nie widziałem:(
Stanisław
Witaj Staszku:) Dziękuję za troskę.:))
OdpowiedzUsuńWiersz jest z przymrużeniem oka;-)
Palpitacje serca przeżywam codziennie, co nie znaczy, że doprowadzą mnie do zejścia; przenikliwe zimno trochę studzi wiosenne zapały i należny dystans wprowadza, chociaż w niczym mi nie przeszkadza w podziwianiu uroków tej krainy.
Powiem Ci "na pocieszenie", że prognozy są coraz bardziej mroźne i kto wie - może jutro spadnie śnieg? Parę lat temu 4 maja przezywałam w Białowieży -10.st. nad ranem.
Tylko, że w tej sytuacji grozi mi zamarznięcie na sopelek...;)))
Pozdrawiam ciepło - mimo chłodów, czeremchy kwitną, a słowik umilał mi wczorajszy wieczór i noc.:)
Wiesz, sama nie wiem, ale bobry, to niezwykle silne zwierzęta i widziałam nawet grubsze pnie, zaciągnięte nad wodę i spiętrzone tak, że powstały wysokie tamy, a w środku gałęzi zbudowane były precyzyjne żeremia.
OdpowiedzUsuńTo jest jeden z cudów natury, tylko nie wszyscy to doceniają, bo niejednokrotnie efektem działalności bobrów są zalane uprawy i pola.
Słońce już powoli ogrzewa powietrze, więc zaczynam się szykować do dzisiejszej wyprawy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Wszystkich Ogrodników i zapraszam na popołudniową kawkę.
Do kawy mile widziane wierszyki i muzyczne desery. Dobrej pogody na cały dzionek życzę.:)
W maju umierają bo pycha ich zabija-EDWARD z US
OdpowiedzUsuńDziwne, że jeszcze żyjesz;(
OdpowiedzUsuńNie dokuczył USA żaden,
OdpowiedzUsuńtak jak zrobił to Bin Laden.
W ręku tylko kałasznikow,
głowę nosił zaś w ręczniku.
Polowanie trwało długo,
CIA to jest zasługą.
Dla Al - Kaidy to nie dramat,
bo niejeden tam Osama.
Czy to wielbłąd, czy to lama,
czy napewno to Osama?
Bo, Osama to był guru,
miał czterdziestu sobowtórów.
Niech nie cieszy się Obama,
że nie żyje już Osama.
Wszak Osama nie był dziadem,
miał majątek, da "se" radę.
Pozdrawiam Ogrodników.Miłego dnia.:-)
http://youtu.be/WkS169P_Eeo
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/H_bqZMJNWW4
OdpowiedzUsuńTo też lubię:)
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/05PwZDSEzfE
OdpowiedzUsuńWitajcie:)
OdpowiedzUsuńJak widzisz, anonimie (EDWARDZIE?), żyję, mimo mojej "pychy", a może właśnie dlatego;)))
Ale maj jeszcze się nie skończył, więc masz szansę na uciechę.:)
Zapraszam na popołudniową kawę.
Po dzisiejszej wędrówce mogę powiedzieć, że majowi ogrodnicy przyszli w tym roku znacznie wcześniej. Temperatura iście zimowa i kto wie, czy na wieczór śnieg nie nie spadnie, naszły ogromne, czarne chmury.
Witaj Andrzeju:) Świetną muzykę przyniosłeś do Ogródka; szczególnie uwielbianego przeze mnie Ennio Morricone... często słucham tego kompozytora, to prawdziwa uczta dla mnie, dziękuję.:)
OdpowiedzUsuńWszyscy turyści w podłym humorze,
OdpowiedzUsuńkażdy rwie włosy, jęczy o Boże!
Na co ja tyle kasy wydałem,
w maju mam nurzać się w śniegu cały?
A więc powroty, korki na drogach,
zadyma taka, że o la boga,
a w knajpach siedzą największe lenie,
w głowie im tylko smaczne jedzenie.
Zimo, co robisz, czy nie przesadzasz,
że wiosnę nagle z siodła wysadzasz?
Co mają zrobić bociany, szpaki,
czy przez twój powrót znikną robaki?
Czy znowu drzewa liście pogubią,
ptaki zaś z żalu piórka wyskubią,
kwiaty potracą wszystkie kolory,
zwierzęta czmychną w zimowe nory?
Tylko czeremcha stoi nad stawem,
biała od kwiecia, nie ma obawy,
że śnieg ją zniszczy. Z kosami gwarzy,
bo w bieli bardzo jest jej do twarzy.:)
A na rozgrzewkę, proponuję zespół Maanam:
OdpowiedzUsuńDzień za dniem pada deszcz
Słońce śpi, nie ma cię
Jest mi bardzo, bardzo źle
Zimny kraj, zimny maj
Koty śpią, miasto śpi
Czarodziejskie śnią się sny
Refren:
W moim śnie, cudownym śnie
Tylko kocham, kocham, kocham
Bawię się, laj laj, laj, laj
W moim śnie, cudnym śnie
Przez zieloność wolno płyniesz
I do brzegu zbliżasz się
Cudny kraj, cudny maj
Słońce mruży twoje oczy
Gdy całujesz, pieścisz mnie
http://www.youtube.com/watch?v=3Skn4vxU9cA&feature=fvwrel
... i wbrew zimnemu majowi, na dobry humor biesiadna piosenka:)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=KO0zk070kIA
Bajka o bobrach
OdpowiedzUsuńGdzie brzeg rzeki i wiklina,
bobrza żyła raz rodzina.
Wieczorami czy o świcie
miło im płynęło życie.
Jednak mieli też zmartwienie-
Bobruś (syn) był strasznym leniem.
Choć mówili: „Wstydź się! Wstydź!”,
nie chciał wcale ząbków myć.
Co tu robić? Jak go zmienić,
by się wreszcie przestał lenić?
Matka z nerwów mało jadła,
aż na świetny pomysł wpadła.
Powiedziała: „Synku drogi!
Wnet opuścisz nasze progi
i pod jakąś obcą gwiazdą
zechcesz mieć rodzinne gniazdo.
By mieszkanko stworzyć nowe,
mieć potrzeba zęby zdrowe,
bo inaczej- rzecz to pewna-
nie przegryziesz wcale drewna.
A jak nie zbudujesz tamy,
nie zdobędziesz serca damy.”
Odtąd Bobruś z nową siłą
czyści zęby, że aż miło.
Kalina Beluch
http://youtu.be/j2kypJGdxHM
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/nfIlzaiLHaU
OdpowiedzUsuńBry z zaśnieżonej Góry:)*
OdpowiedzUsuńNa początek dla rozgrzewki:
http://www.youtube.com/watch?v=E8eFqH0rngo&feature=related.
Zaspy,zimno,głodno i do domu daleko.:)))
"To było tak"
OdpowiedzUsuńTo było tak: w ciemności nocy
Z gałązki wylazł żywy pączek.
Rozklejał się, ptakami kwiląc;
O świcie - westchnął. To był początek.
Godzinę blisko się dokwiecał,
Leniwie drzemiąc w ciepłej wiośnie.
Ciągnęły go z lepkiego gniazdka
Kwieciste ptaki coraz głośniej.
Godzinę blisko się upierzał,
Barw upatrując po ogrodzie.
Wyciągał go z zawięzi miękkiej
Skrzydlaty wietrzyk coraz słodziej.
O, patrz, jak biją się o ciebie,
Złączone w jeden zgiełk pstrokaty:
Ptaki świergotem coraz tkliwszym,
Coraz żarliwszą wonią kwiaty!
Bezimiennego cię rozdwaja
W dwa cudy jedna twórcza siła,
I drży pod tobą niespokojna
Gałązka, która się powiła.
Więc kto? więc jak? Zawiało chłodem.
Czy ptak? czy kwiat? I gwar zamiera,
I rozpaczliwy strach istnienia,
W struchlałym sercu świata wzbiera.
Wtedy zerwałem go z gałęzi
Jak pierworodny owoc z drzewa:
I bardzo słodką wonią dyszy,
I bardzo smutne wiersze śpiewa.
Julian Tuwim
Bry, Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńJa myślałam, że Górę to już wczoraj zasypało, bo jakoś nie mogłeś się z zaspy wygrzebać...;))
W puszczańskich ostępach jeszcze śniegu nie ma, ale mało co brakuje - teraz jest 2.st. ciepła.
Do domu istotnie daleko, więc coś obowiązkowo dla rozgrzewki musi być...
Wszystkim stawiam drinka "Rasputin":) Żubróweczka z sokiem brzozowym i ósemeczką jabłuszka w środku.
Dla zahartowanych - na dnie mogą być kostki lodu.:)
... a jak drink Rasputin, to i Boney M:
OdpowiedzUsuńhttp://www.dailymotion.pl/video/x2lga_boney-m-rasputin_music
I jeszcze Bryan Adams z tekstem:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=9EHAo6rEuas
To jest pierwszy raz wszystkiego
To zdecydowanie jedna z tych nocy
Wiedziałem kiedy spojrzałem w jej oczy
Że ona będzie moim problemem
Nigdy nie chciałem skłamać
Wiedziałam, że mój kochana by cierpiała
Jeśli by się dowiedziała co robiliśmy
Ale jeśli ona nie zda egzaminu
Muszę ją zdobyć jakoś inaczej kiedy odejdę
Potrzebuję dziewczyny.
Mam nadzieje, że ona zrozumie
Wybacz mi kochanie
Tej nocy wezmę szansę
Więc jestem sobą, ja sam i ja
Nie umiem dłużej czekać
Siedząc tak całkiem sam
Dziewczyno, mam nadzieję
Nadzieję, że mi wybaczysz
Och, och
Nadzieję, że mi wybaczysz
Och, och
Nie umiem dłużej czekać
Dziewczyno, mam nadzieję
Nadzieję, że mi wybaczysz
Dużo czasu upłynęło
Odkąd zrobiłem dla siebie coś dobrego
Ale dlaczego mam być spychany w kąt?
Ona robi to na co ma ochotę
W końcu znalazłam kogoś innego
Kogoś kto napawa mnie uczuciem
Takim, za którym zawsze tęskniłem
I jej miłość zawsze zdaje egzamin
Wstyd, że musiałem to tak rozwiązać
Kiedy odejdę będę potrzebował dziewczyny
Mam nadzieje, że ona zrozumie
Wybacz mi kochanie
Tej nocy wezmę szansę
Więc jestem sobą, ja sam i ja
Nie umiem dłużej czekać
Siedząc tak całkiem sam
Dziewczyno, mam nadzieję
Nadzieję, że mi wybaczysz
Och, och
Nadzieję, że mi wybaczysz
Och, och
Nie umiem dłużej czekać
Dziewczyno, mam nadzieję
Nadzieję, że mi wybaczysz
Wybacz ale ja też potrzebuję miłości
Wybacz, ale nie mogę w kółko na ciebie czekać
Wybacz, jeśli znalazłam dziewczynę
Która rozumie czego potrzebuję
Wybacz ale ja też potrzebuję miłości
Wybacz, ale nie mogę w kółko na ciebie czekać
Wybacz, jeśli znalazłam dziwczynę który rozumie
Wybacz mi kochanie
Tej nocy wezmę szansę
Więc jestem sobą, ja sam i ja
Nie umiem dłużej czekać
Siedząc tak całkiem sam
Dziewczyno, mam nadzieję
Nadzieję, że mi wybaczysz
Och, och
Nadzieję, że mi wybaczysz
Och, och
Nie umiem dłużej czekać
Koleś, mam nadzieję
Nadzieję, że mi wybaczysz
Tej nocy wezmę szansę
Więc jestem sobą, ja sam i ja
Nie umiem dłużej czekać
Siedząc tak całkiem sama
Dziewczyno, mam nadzieję
Nadzieję, że mi wybaczysz.
:)))
Wezmę odwet tej nocy,
OdpowiedzUsuńsama też nie zostanę,
ktoś mnie ma swojej mocy...
tak mi dobrze, kochanie...
Czy wybaczysz? Być może,
lecz zbyt długo czekałam,
dzisiaj sen mnie nie zmorzy
moje serce nie skała...
:)))
... jaki tekst, taka odpowiedź;)
Na taką zimną noc, może ciut poezji Aleksandra Puszkina - gorącej:)
OdpowiedzUsuń"Noc"
Głos mój dla ciebie tkliwy jest i rzewny,
Zakłóca ciszę nocną głos mój śpiewny.
Przy łożu świeca smętna w tej godzinie
Pali się; wierszy moich strumień płynie,
Miłości strumień pełny twych uroków,
Przede mną oczy twoje błyszczą w mroku
I brzmienie słów odzywa się w pokojach:
— Mój miły... kocham cię... jam twoja... twoja...
Przełożył
Jan Brzechwa
http://youtu.be/hRAt3fEUps4
OdpowiedzUsuńCo Tuwim, to Tuwim, a jak podobny ten wiersz do wierszoopowiadań Leśmiana:)))
OdpowiedzUsuńJędruś, Andrus jest genialny w parodii Rasputina, dzięki:)))
OdpowiedzUsuńPosyłam Ci do tego trzech chłopaków :)))*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Z4RmgDa5_dI&feature=related
i
http://www.youtube.com/watch?v=2oX2FSv4Rys&feature=related
A do czego, Jaśku? ;)
OdpowiedzUsuńChłopcy cudni, muzyczka wspaniała... ale muszę Ci się przyznać, że jeśli masz na myśli to samo, co ja, to... tłoku nie lubię:)))*
Do odwetu, który wcześniej zapowiedziałaś:)))
OdpowiedzUsuńEwentualnie, ale co najwyżej w wersji muzycznej w tle... :)))
OdpowiedzUsuńMoże jednak wybaczę bez odwetu? Zastanowię się jeszcze, temperatura rośnie (nie za oknem)...;))*
Proponuję sambę na rozgrzewkę:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=0Hs0LacKyic&feature=related
A po sambie może małe rendez vous?:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=p12x8ZVuN9k&feature=related
I pora na sen. A kołysze do snu Alexander Czartoryski.
OdpowiedzUsuń"Dobranoc, miła"
Dobranoc Miła, niech snu ciszą
ukoją się kochane oczy
A uszy szumu niech nie słyszą.
Serce tesknotą się nie droczy.
Sny niech ci płyną kolorowo,
aż słońca promień wpadnie złoty,
aż dzień zobaczysz na różowo,
aż prysną precz twoje kłopoty.
Uśmiechem oczu mi odpowiesz,
bo wiesz, co w sercach naszych mamy
A jeśli nie wiesz, to się dowiesz,
bo właśnie jutro się spotkamy.
Wtedy pomiesza się sen z jawą,
bo wszystko dla nas będzie czarem.
Pożeglujemy szczęścia nawą,
kochającego serca darem.
Dobranoc, dobranoc Kobieto:)*** już czas wtulić się
w cieplutkie posłanie:)))*
Zanim się wtulę w cieplutkie posłanie, chciałabym usłyszeć coś jeszcze szeptem... jak w wierszu Alexandra Czartoryskiego, a więc -
OdpowiedzUsuń"Powiedz mi szeptem"
Powiedz mi szeptem, szeptem mów,
szeptany sen chcę śnić do rana ...
Bo nigdy dosyć twoich słów,
gdy tuląc szepczesz mi: kochana
Niech los krzyżuje każdą z dróg
w najdroższe mi dary miłości,
abyś zobaczyć zawsze mógł
me oczy, dwie gwiazdy radości ...
Przy tobie mogę sobą być
Jesteśmy spragnieni miłości.
Płacząca wierzba, wiotka wić,
gałązką u nas nie zagości.
Dobranoc, dobranoc Mężczyzno:)*** - ciepło, cieplutko,... gorąco...:)))*
Trafiłam 4 w lotto, pewnie będzie ze 100 zł.I z czego tu się cieszyć?
OdpowiedzUsuńStówka też nie do pogardzenia. Moje gratulacje.:)
OdpowiedzUsuńDobrej nocki, Ozonko.:)
Pa;) Ledwo siedzę:(((
OdpowiedzUsuńDla zachęty i ochoty,
OdpowiedzUsuńżeś wygrała aż 100 złotych.
Wkrótce znowu kumulacja,
pomyśl przeto o wakacjach.
Na wakacje trzeba kasy,
a tu kieszeń pustką straszy.
Jak już w nałóg Ewo wpadniesz,
liczb sześć wtedy prędko zgadniesz.
Lżej na duszy i na ciele,
i w Ogródku ciut weselej.
Będziem wszyscy w jednej chwili,
z Twej wygranej się cieszyli.
Wypełń życia wielką pustkę,
wygraj w toto.Traf więc w szóstkę.
Kupisz sobie samochodzik,
jeździć będziesz, zaś mniej chodzić.
Taka skromna mała kwota,
i zapomnisz o kłopotach.
Biegnij więc do kolektury,
tam załatasz w mieszku dziury.
Witam słonecznie bywalców Ogródka.Miłego dzionka,
też dla Ozonka.Z większą ochotą graj Ewo w toto.
:-)
Andrzeju, przeniosłam Twój wierszyk na górę, do nowego Ogródka. Witaj.:)
OdpowiedzUsuń