Trochę wiosny z mojego ogrodu.
Rajska jabłoneczka w pełnej krasie.
Zakwitł pełnik europejski.
Efekt kwietniowej randki żabiej pary w stawiku.
Kwitnie dąbrówka rozłogowa.
Szukam Go w ludziach i zwierzętach,
w pejzażu wiosny, w locie pszczoły,
w powszednim rytmie, czy też w święta,
choć nie po drodze mi kościoły.
Zachwytem duszy chwalę Światło,
w ludzkiej dobroci Go doznaję,
w radości życia, choć niełatwe,
w styczniowych mrozach, w ciepłych majach.
Bez feretronów, kap, sztafaży,
sztucznych formułek pustosłowia,
On w cichym wietrze z ptakiem gwarzy,
znajdę Go w kwieciu, wśród listowia...
Nie modlę się o zmiłowanie
i na zbawienie nie mam rachub,
obce mi wzniosłe pienia, łkania
z przyzwyczajenia lub ze strachu.
Widzę Go w tobie i w stokrotce,
w zorzy poranka, mgłach, ruczajach,
w figlarnych wąsach małej kotki
...i w wierszu, który napisałam.
http://www.youtube.com/watch?v=ycn4f7TQePM
OdpowiedzUsuńWitaj poetko miła:)))
Cudne są Twoje wiersze:)))
http://www.youtube.com/watch?v=KjCVJjtBEZE&feature=related
OdpowiedzUsuń:)))
O!!! I o to chodzi:)
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo! Mam takie samo zdanie:) Nic dodać, nic ująć.
Helloł Ozonko:)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=LdRxXID_b28
Witaj Tygrysku, nareszcie:)))
OdpowiedzUsuńAleśmy się wyczekali na Ciebie... litości nie masz za grosz...;)
Wczoraj usiłowaliśmy Cię zwabić w pułapkę AC/DC i inne... Poskutkowało? No to hurrrraaa:)))
Dziękuję Adaś za pochwałę, a muzyczkę już odsłuchuję.:))
OdpowiedzUsuńDzień dobry Ozonko:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam przekazem wiersza w Twoje odczucia... Właściwie, to zainspirowała mnie odpowiedź, którą napisałam wczoraj dla SEG.. i jakoś samo dalej poleciało.:)
Pogoda tak cudna, że aż dzisiaj żal w pracy siedzieć... Ale trudno, wyurlopowałam się w deszczu i chłodzie, to teraz cierp ciało...;)
Tygrysie, mam nadzieję, że wreszcie powizytujez trochę Ogródek, odpoczniesz po wojażach w naszych wiosennych kwiatach i zapachach, pograsz nam pięknie, porymujesz troszku...
OdpowiedzUsuńCkniło nam się bez Ciebie okrutnie.:))
Zwabiliście i zachodzę w głowę skąd Jasiek wiedział,że jadę już do domu?Empatia jakowaś czy co?:)))
OdpowiedzUsuńJeszcze mam sporo pracy ale będę zaglądał bo mi tęskno było za Wami...
Jaśku,za kapitalną przynętę:
http://fun.net.pl/Zestawy_2010/2010-03-10/100_Kobiet.flv,film.html
i oryginał:
http://www.youtube.com/watch?v=4m1EFMoRFvY
Miłego dnia wszystkim:)))
Wszystko jasne... dzierlatki od Jaśka Cię zwabiły:)))
OdpowiedzUsuńDzięki za Beyonce, hmmm... w oryginale nie ma takiego tłoku, ale za to jaki kolorowy wdzięk...:)
Miłego dnia Tobie, Tygrysku:)))
Nie zapracuj się nam zbytnio i koniecznie zajrzyj wieczorkiem dla relaksu. Będę Cię wyglądać:)
Dzięki Ewuś:))
OdpowiedzUsuńOgród najpiękniejszy wiosną potem dojrzewa w leniwym cieple lata i wtedy tylko brakuje lasu do pełni szczęścia...tego szczęścia...
W codziennej gonitwie dnia uwielbiam tu zaglądać bo choć pewnie jest wiele podobnych miejsc to serce moje tu ma korzenie i to się nie zmieni.
Dzięki Tobie i Wam wszystkim:)
Adaśku:) Miodek w moje serce wlałeś, nawet nie wiesz jak bardzo... dziękuję...
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie tego miejsca bez wizyt Twoich i Wszystkich Ogrodników...
Uprawiacie go pięknie, każdy wnosi swoją niepowtarzalne ciepło i aurę...I to, że jest właśnie taki, zawdzięczam Wam...:)
Moja praca ostatnio opiera się na..rozkminianiu bzdurnych przepisów produkcji made in Poland.
OdpowiedzUsuńPalikot miał walczyć z takimi bzdurami ale chyba powinien poważniej podejść do tematu.Walczyć należy z głupotą ustawodawczą,indolencją i brakiem wiedzy i wyobraźni ustawodawców i decydentów.
Jakem wszedł w temat ...to wyjść nie mogę.
Wniosek mój to pytanie:kto ma interes w pisaniu nieżyciowych bzdur,utrudniając ludziom pracę,życie?Kto nie mając wiedzy w temacie ma prawo decydować co jest dla mnie dobre a co nie?Dlaczego proste rozwiązania oparte na praktyce i doświadczeniu nie mają szans w zderzeniu z pomysłami urzędników?
Ja leniom płacę i wymagam!
Przed wyborami mocno zastanowię się zanim oddam głos.
,,Byłem" u Hanny i...podobuje mnie się:)
OdpowiedzUsuńAdaśku, rozkminianie takich absurdów, to mój chleb powszedni. Jeszcze do tego muszę oceniać ich realizację przez różnych lokalnych decydentów, którzy czują się jak jedynowładcy na swoich terenach i za nic mają wszelkie regulacje powszechnie obowiązujące... nawet te sensowne i zapobiegające korupcji (a może właśnie dlatego).
OdpowiedzUsuńWszyscy płacimy leniom, tylko niestety, nie za pracę...
Hanna pisze bardzo ładne wiersze, też mi przypadły do gustu... a Kasia ma śliczne, przyrodnicze fotki.:)
Prawo dla prawników (???):))) :(((
OdpowiedzUsuńDla Was,dzierlatki:):
http://www.youtube.com/watch?v=CrRPA25UBGg
Adaśku, w tym sęk, że prawnicy mają wielki kłopot z różnymi gniotami legislacyjnymi, a odsetek prawników wśród posłów jest naprawdę znikomy. To są w większości politycy zdolni li tylko do gębowania...
OdpowiedzUsuńJuż nie wspomnę o kompetencjach prawników z kancelarii Sejmu, oceniających projekty ustaw... momentami odnoszę wrażenie, że co poniektórzy ukończyli tylko szkołę Duracza w słusznie minionej epoce...
Piękne nutki podajesz dla dzierlatek, wdzięcznam Ci bardzo jako dzierlatka;))))
Ech ta nasza Polska:))):
OdpowiedzUsuńhttp://fun.net.pl/Zestawy_2011/2011-04-21/We_Love_Poland_1.flv,film.html
http://fun.net.pl/Zestawy_2011/2011-04-22/We_Love_Poland_3.flv,film.html
Dla Ciebie,Ewuś:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=DCkbfyk6XGc
Miałam identyczną przygodę na rozchwierutanym pomoście na puszczańskich bagienkach. Tylko pod spodem jakby trochę płyciej, na szczęście...:))
OdpowiedzUsuńOd lat nikt nie remontuje kładek na szlakach turystycznych, prowadzących przez bagna. Co najwyżej stawiane są tabliczki z ostrzeżeniem, że wejście na kładkę grozi "niebezpieczeństwem".
Pewnie stawiane są jako swoisty "dupochron" w razie czego: a, co - nie ostrzegałem? Wlazłeś na własne ryzyko i o roszczeniach odszkodowawczych za ew. wypadek zapomnij.
W większości to około-wrockowe klimaty:)ale czuję nosem,że w całym naszym pięknym kraju ludziom zbywa na wyobraźni:)
OdpowiedzUsuńPolak potrafi!Za to hasło dałbym nagrodę:)
Na razie uciekam,pa:)))
Dziękuję, Tygrysku, trafiłeś mnie Lifelines.:)
OdpowiedzUsuńZarówno co do muzyki, świetnego tekstu, jak i filmiku... takie widoki grają mi w duszy od zawsze.:)
Do popisania Tygrysku, pa - do wieczorka:)
OdpowiedzUsuńPalikot chciał zrobić co trzeba, ale mu utrudniali jak mogli. Dlatego miał takie mizerne efekty.
OdpowiedzUsuńEwo, załatwiam sobie pobyt w Policznej. Będziemy robic wypady, żeby lepiej poznać okolice.
Policzna to chyba w województwie mazowieckim? Nie znam tej miejscowości, co do atrakcji turystycznych. Ale chyba stamtąd jest blisko do Puław i Zwolenia.
OdpowiedzUsuńA z Puław do Kazimierza - to już tylko drobny skok - kilkanaście kilometrów zaledwie:)
Nie, bliżej do Hajnówki. To obrzeża Puszczy Białowieskiej.
OdpowiedzUsuńW woj. Podlaskim:)
OdpowiedzUsuńAle podobna jest też druga i to chyba ta , o której piszesz:)
OdpowiedzUsuń"podobno", powinno być;)
OdpowiedzUsuńJest też Policzna w gminie Kleszczele, faktycznie w woj. podlaskim. Do Hajnówki ok. 15-20 km, a z Hajnówki do Białowieży jeszcze 17 km. W każdym razie po drodze...:)
OdpowiedzUsuńW Kleszczelach jest piękna zabytkowa cerkiew i stara synagoga w opłakanym stanie. Mam nawet fotki, tyle że z zeszłego roku. Może kiedyś pokażę w Ogródku.:)
Dam Ci link do kwater agroturystycznych w Białowieży. Zawsze to bliżej Puszczy, po co tyle dojeżdżać? Tu znajdziesz też inne atrakcje.
OdpowiedzUsuńhttp://www.bialowieza.net.pl/
na prawej stronie są linki do kwater, zajazdów i pensjonatów. Do wyboru, do koloru.:)
Już, dodałam.
OdpowiedzUsuńCo do, kwatery. Nie bardzo mogę teraz się wycofać, chyba że nie bedzie miejsc w terminie, o który mi chodzi. Sprawa jest w trakcie załatwiania. Daleko to nie jest, a i atrakcje różne i wycieczki też są w ofercie:)))
:))) Witejze Adasiu, dopiero teraz obejrzałem Twoje
OdpowiedzUsuńIo3 dzierlatki i chylę czoła - jesteś w tym względzie
prawdziwym tygrysem. I jak tu takiej maskotki blogowej nie lubić?
Pozdrawienia także dla Evusi. :)
Adaś, a to dla Ciebie, bo nasze dzierlatki lubią
OdpowiedzUsuńspokojność :)))
http://www.youtube.com/watch?v=lgSLz5FeXUg
Dzień dobry Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńDzierlatki - powiadasz? Znalazłam w sieci wierszyk, na temat dzierlatek, i do czego mogą się przydać w wieku kwiecie:
"Dzierlatki"
Kochałem je przez czas długi,
Odeszły, jedna po drugiej:
Ewa - z piegiem na nosie,
Karolka - o pięknym głosie,
Tola - postawna i zgrabna,
Basia – drobna,powabna,
Grażynka – z włosami rudymi,
Marysia – z biodrami cudnymi,
Jagódka – co była pobożna,
Krysia – ta była zamożna,
Wandzia – wargi miała namiętne,
Małgosia – oczy urocze i smętne.
Teraz, gdy lata już nie te,
Wśród wspomnień znajdę podnietę,
I byłby smutny nasz światek,
Bez kochających dzierlatek.
autor: Krzyk
:)
i coś dla dzierlatek :)*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=FyLicYF6Zwc
... z tego widać, że na wspomnienia też trzeba popracować.:)
OdpowiedzUsuńno i jeszcze...dla nas
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=IWD8b9eIROI&feature=related
:)
OdpowiedzUsuńPrzystojni ci jesienni chłopcy, nie powiem... Piosenka o jaskółkach też śliczna, wdzięcznam Ci Jaśku w imieniu dzierlatek:)
Przyszła mi na myśl "Jaskółka uwięziona" Stana Borysa, ale to trochę za smutne...
Może coś innego Stana, równie śliczne, do tego ze słowami wiersza Leopolda Staffa:
http://www.youtube.com/watch?v=q5MKURoYWuQ&feature=related
I nie mogę sobie odmówić, byście tego nie posłuchali:))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=f8uc7c0HZuc&NR=1&feature=fvwp
Aż żal tych dzierlatek, które odeszły. Za to mamy
OdpowiedzUsuńwirtualne :)))
Podsyłam jeszcze chłopaków dla dzierlatek:))) i na tym
OdpowiedzUsuńzakończę muzyczną sesję.
http://www.youtube.com/watch?v=n_X8H4G5ACs
Dzierlatki mogą to samo powiedzieć o sokołach...:)
OdpowiedzUsuńNiech żyje wirtual (chociaż?):)
To ja podeślę coś dla sokołów:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=-vo3x4KQG6w&feature=related
Bradzo mi się podoba Twoja muzyczna sesja, możesz kontynuować?:)
To i rewanż się należy.:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=eR1AbAYHdD0&feature=related
:)))
OdpowiedzUsuńFantastycznie brzmi ta piosenka w duecie:))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=eLS0kRAsSoo&feature=related
dla odmiany - słowo:
OdpowiedzUsuńGdy całuję spłonioną jak róża
Szyjkę twoją, bo tego nie bronisz,
Jeszcze mi ją przychylasz i kłonisz,
A twe oko się słodko przymruża,
W tak przemożnej ochocie się pławię,
Taka lubość rozpiera mi dusze,
Że pieszczota się zmienia w katuszę,
Którą zdzierżyć męczeństwem jest prawie.
Kiedy potem w tajonym pośpiechu
Wargi twoje swoimi przykryję,
Gdy mnie wonią ulotną upije
Ambrozjowy kwiat twego oddechu,
Gdy z obawy, że żar nas spopieli,
Świeże tchnienie ci usta odmyka,
Gdzie się język z językiem spotyka
Dla ochłody w swawolnej kąpieli,
Tak rad jestem i kontent bez miary,
Jakbym usiadł z bogami do stołu
I z ich świetną kompanią pospołu
Przewyborne pił duszkiem nektary.
Jeśli wolno mi szczęścia dostąpić
Tak wielkiego, żem celu już blisko,
Czemu dajesz, nadobna, nie wszystko,
Czemu reszty upierasz się skąpić?
Drżysz, że tego gdy doznam zaszczytu
I gdy rozkosz zawładnie mną błoga,
W niebo wzlecę, zmieniwszy się w boga,
Niepamiętny ziemskiego pobytu?
Piękna moja, nie lękaj się tego,
Ja za tobą gotowy pójść wszędzie,
Gdzie ty będziesz, tam niebo me będzie,
Aż do śmierci nie żądam inszego.
Autor: du Bellay
Wikingowie dzień pracy rozpoczynali od kawy i lucky strike`a.
a potem szli gwałcić, palić i coś tam, coś tam. :)))
Widzę go w obłokach co suną po niebie
OdpowiedzUsuńwidzę w barwach tęczy łuku szerokim
w zieleni trawy, stokrotkach wdzięcznych
widzę w róży pąkach i w drzewach wysokich.
Jest w kwiecie magnolii, w jaśminu krzewach
w locie pszczółki miodnej i oczu spojrzeniach
w powalonym drzewie, w jaskółczym gnieździe
i w gęstej dębinie gdzie szukam schronienia
Pozdrawiam Was serdecznie
:) Piękny ten wiersz... nie znałam go. Wiersz napisany w XVI wieku, ciekawa jestem, kto dokonał tak cudnego przekładu?
OdpowiedzUsuńZ wrażenia aż internet mi się zbiesił i dopiero teraz dał przepustkę do Ogródka.:))
Zrewanżuję się przepięknym wierszem Johanna Wolfganga Goethego -
Bliskość ukochanego
Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy ksieżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły.
Widzę cię tam, gdzie skraj dalekiej drogi
Szarym zasnuty pyłem,
A nocą gdzieś wędrowiec drży ubogi
Na ścieżynie zawiłej.
Słyszę twój głos w szumie spienionej fali
Bijącej o wybrzeże
Lub w cichy gaj przychodzę słuchać dali
W zamierającym szmerze.
I wtedy wiem, że jesteś przy mnie, blisko,
Choć oddal cię ukryła -
Przygasa dzień, wnet gwiazdy mi zabłysną
O, gdybym z tobą była!
A skąd Wikingowie mieli lucky strike? :)))
Co by nie powiedzieć, ludy te dotarły nawet pod Hrubieszów na Lubelszczyźnie, skąd wywodzi się mój tata...:)
Witaj Haniu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za to śliczne dopełnienie mojego wstępniaka. Doskonale oddaje przesłanie mojego wiersza i współgra z moimi odczuciami...
Jakbyś patrzyła moimi oczami na jaśmin, magnolię i jaskółcze gniazdo...
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko i zapraszam serdecznie do Ogródka, miła Poetko:)
Witojze mi juhasie:)))
OdpowiedzUsuńJa ,,w ciągu" jestem i czasu mi brak na cokolwiek ale zawsze z muzyczką dzień zaczynam i kończę.Miło mi,że podobały Ci się dzierlatki a Beyonce to jak wisienka na torcie:)))
Ale żeby nie było,jako przedsmak gorącego lata mam dla Was taką oto dzierlatkę,która urzekła mnie swoim talentem i urokiem:
http://www.youtube.com/watch?v=wkEeNpWMvgk
http://www.youtube.com/watch?v=D8oS1SHjhPU
Niech to będą kołysanki na dzisiejszy wieczór,ode mnie specjalnie dla Ogródkowiczów:))
Niestety,muszę umykać i... do środy kochani:(((
*
Ach, Ty pracowity Cotku:)
OdpowiedzUsuńMoże, jako przedsmak cudownego, urlopowego lata spodoba Ci się ta piosenka?
http://www.youtube.com/watch?v=9f06QZCVUHg
Dziękuję za kołysanki w swoim i Ogródkowiczów imieniu.:)
A wieczór jest słodki, ciepły i cichy... nareszcie prawdziwy maj:))
Do środy będziemy Cię wabić Tygrysie, może znów wpadniesz w pułapkę z dzierlatkami? Oby:)
Do... rychłego zobaczenia, usłyszenia i popisania, Adaśku:)
Usiądźże ze mną dzisiaj, miły,
OdpowiedzUsuńpozwól mi siebie oczarować,
wieczorną ciszą, w cudnej chwili
chciałabym... tobie się podobać.
Włożę sukienkę, tę zieloną
utkaną z traw, z zapachem mięty,
winem rozpalmy myśl uśpioną,
niech oczy błyszczą jak diamenty...
Weź moją rękę w swoje dłonie,
ogrzej ją ciepłem pocałunku...
przed twym uczuciem się nie bronię,
żadnych nie stawiam ci warunków...
Wieczorną ciszą w bzu zapachu
zakwitną uczuć naszych łąki,
skryjemy się przed całym światem,
nim nas ogarnie noc rozłąki.
I jeszcze w taki piękny, majowy wieczór posłuchajmy serenady:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=6nsfSps7aBM&feature=related
Dziś na dobranoc wiersz Adama Ziemianina
OdpowiedzUsuń"Dla Małej"
Wystukaj po torach do mnie list
Wtedy naprawdę nie wyjedziesz cała
Niech będzie w nim lokomotywy gwizd
Tylko to zrób jeszcze dla mnie - Mała
Wystukaj po torach do mnie list
Choćby w alfabecie Morse'a
Moja ulica jeszcze twardo śpi
Jeśli tak chcesz - w liście zostań
Napisz od serca do mnie list
I zamieszkaj w tym liście cała
Niech śmiechu dużo będzie w nim
Obiecaj mi to dzisiaj - Mała
Napisz od serca do mnie list
Lecz - proszę - nie wysyłaj go nigdy
W szufladzie zamknij go na klucz
Niech czeka wciąż lepszych dni
A mogliśmy - Mała - razem łąką iść
Świt witać po kolana w rosie
A mogliśmy - Mała - razem piwo pić
Dom nasz zamienić na sto pociech
A mogliśmy - Mała - konie kraść
Z niebieskiego boskiego pastwiska
A mogliśmy - Mała - w środku lata
Zbudować słoneczną przystań
Dobranoc, dobranoc Kobieto:)*** - miłych i czarownych
snów:)* i do lepszego jutra.
To ja dzisiaj na dobranoc przyniosę jeszcze kroplę szczęścia, z wierszem annyG:
OdpowiedzUsuńKropla szczęścia
Są takie dni
gdy mimo deszczu,
w oczach wilgotno,
lecz ze szczęścia.
Kiedy z miłości
nawet w wierszu,
najmniejsze myśli
chcesz rozpieszczać.
Istnieją chwile,
gdy uczucia,
wyrazić chcesz
najdelikatniej
i szukasz dobra,
które w ludziach,
od dawna źródłem
wszystkich natchnień.
Ta kropla szczęścia
na mnie spadła,
spływa powoli
niosąc błogość.
W jego obliczu
tak bezradna,
biorę w swe ręce
nową miłość.
Dobranoc, dobranoc Mężczyzno:)*** - śnijmy już, a jutro będziemy razem konie kraść i piwo pić w słonecznej przystani:)*
Do :)))
OdpowiedzUsuńDobrej nocki, Ozonko i miłych snów o letniej wyprawie:)
OdpowiedzUsuń