Powered By Blogger

sobota, 5 marca 2011

Jeszcze jedna chwila



Jeszcze jedna chwila, jeszcze jedno mgnienie,
gdy sobotni ranek wcześniej słońcem wita,
jeszcze pod powieką miłych snów wspomnienie,
jeszcze nie chcę wstawać; dzień o wiersz mnie pyta.

Chmury pomalował złotem i purpurą,
słońca krąg wędruje w niebo niestrudzenie,
bawię się tą chwilą do mych myśli wtóru
aby rozświetliła jasnym je promieniem.

Blask nieśmiało barwi jeszcze nagie drzewa,
w okno świt zagląda delikatnym różem,
patrzę w zachwyceniu, hymn radości śpiewam -
niech ta piękna chwila we mnie trwa najdłużej.:)

105 komentarzy:

  1. Pięknie Ewo:)

    Wierszem namalowałaś WIOSENNE PRZEBUDZENIE. Ale, jesteś troszkę egoistką:) Dlaczego " ta chwila " tylko w Tobie, ma trwać jak najdłużej? Powinno być: " Niech ta chwila w NAS trwa jak najdłużej "...
    Myślę, że za tą " korektę " nie pogniewasz się:) Życzę miłego dnia i radosny jestem , że udało mi się dziś : zostać pierwszym komentatotem Ogródka:)))

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  2. komentatorem - ma być. Muszę się nauczyć czytania - przed lkiknięciem: wyślij...:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  3. kliknięciem - ma być:) I jeszcze, w końcu zaopatrzyć się w okulary:) Uf...

    OdpowiedzUsuń
  4. A te kwiatki to - strzelam: krokusy/??
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja tam nie mam zastrzeżeń do wierszyka.Jest piękny:)))
    Cześć i czołem Ogrodniki:)))
    Idzie wiosna i w Ogródku zaczną się robótki przy chwastach:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć Adamie:)
    Ja przeprowadzę: dwa odchwaszczania poza kolejnością:) Za absencję moją, związaną z kinomaniactwem:)
    Pozdrawiam
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Staszku:)
    Dziękuję. A to miła niespodzianka - tego się nie spodziewałam, że nocny Kinoman pierwszy zawita do Ogródka i jeszcze w takim radosnym humorze.:))
    Korektę przyjmuję z wdzięcznością i życzę Wszystkim, żeby ta chwila trwała najdłużej.
    Nie żyjemy tylko w sferze materialnej - ta duchowa jest nie mniej ważna, bo dodaje nam energii i radości do zwykłego dnia.
    Pozdrawiam serdecznie i pięknej soboty Ci życzę.:)
    (Nie chcę zapeszyć, ale marzec powoli się rozwiośnia).

    OdpowiedzUsuń
  8. O! I Tygrysek dzisiaj na posterunku z radością - witaj:)
    Muszę Ci powiedzieć, że "odchwaszczam" codziennie, bo niektóre plenią się nadmiernie i chłód marcowy jakoś im nie przeszkadza;)
    Ale wespół, zespół damy radę i Ogródek będzie kwitnąć. U mnie z rana dziś plusowo! :))

    OdpowiedzUsuń
  9. http://www.youtube.com/watch?v=yQNVB1ghR9c
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak mówi Ferdek:,,w kupie siła" i jak by na to nie patrzeć,nawet historycznie,racja jakowaś w tym jest.Plewić wespół należy i trzeba:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Witajcie ogrodnicy:))) Na widok zdjęcia "gęba" mi się roześmiała. Przyszła wiosna:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie o tej piosence myślałam przy pisaniu komentarza. Rozwiośniłeś mnie na dobre.:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Ozonko:) Póki co, krokusów u mnie jeszcze nie ma; to fotka jest z zeszłego roku. U Staszka pewnie też jeszcze nie kwitną.
    Ale gdzieś w okolicach Adaśka i Jaśka - to całkiem być może...:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na pewno;) Drzewa mają już nabrzmiałe pączki. "Już za chwileczkę, już za momencik...":)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiecie, jakie to cudne? Budzę się rano, wstawiam wiersz do Ogródka i idę sobie zrobić kawę. Zanim wrócę z kuchni, rozsiądę się na dobre przed kompem, już zjawiają się Ogrodnicy i dzielimy się ze sobą wiosenno-kawowymi myślami, a ogródek dźwięczy muzyczką...:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Po cichu Wam powiem, że ciągle bolą mnie mięśnie po tej wycieczce. Nie wiedziałam, że będziemy tyle chodzić. Ale kondycji nabrałam...

    OdpowiedzUsuń
  17. Jasiek juhas5 marca 2011 09:22

    Witojcie przy sobocie:)*

    W moim ogródecku krokuski już od kilku dni sobie
    kwitną żółte i takie jakby lila.
    Sloneczka życzę i uśmiechu.:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj Jaśku:)*
    Pewnie te Twoje krokuski rozkwitły dziś w mojej wyobraźni na całego:)

    To zaspiewajmy razem ze Skaldami:

    http://www.youtube.com/watch?v=msQKz52pPBs

    Pięknego i słonecznego dzionka Ci życzę.:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem czuły bardzo na kwiatki,ich kolory i zapachy:)
    Kumpel patrzy na mnie czasem dziwnym wzrokiem kiedy mówię co bym posadził koło domu.Mówi wtedy,że wiosną daje się odczuć we mnie przewagę pierwiastka żeńskiego:)))
    A przecież najpiękniejsze ogrody europejskie i w ogóle - ogrody,projektowali mężczyźni,architekci przestrzeni i znawcy roślin:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witajcie Ogrodnicy.Ładny wiersz i kwiatuszki.Miłej soboty, Kochane Duszki.Piosenek zaraz wysłucham, dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  21. Adaśku, świetna ta piosenka.Uśmiałam się. Dobry temat na wierszyki, ale ja nie zacznę:-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dla Ogrodników:
    www.youtube.com/watch?v=WdL8XuugcOM

    OdpowiedzUsuń
  23. Adaś, tu płeć nie ma znaczenia, tylko nasza wrażliwość na przyrodę.:)
    Ja, dziecko miasta, szarych murów i brudnych ulic nie dałam się w nim zamknąć, bo moja wyobraźnia zawsze szybowała w przyrodzie.:)
    Ale co racja, to racja - najpiękniejsze ogrody projektowali mężczyźni. Może myśleli wtedy o kobietach? ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dzień dobry Dano:)
    A co tak skromnie dzisiaj, bez wierszyka? Pozdrawiam i dobrego humoru (z weną) życzę, z podziękowaniem za piosenkę z różą.:)

    OdpowiedzUsuń
  25. http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Orangerie.jpg&filetimestamp=20050130080144
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  26. Psia nóżka!,miały być ogrody a wyszło jak zawsze:(((:)))

    OdpowiedzUsuń
  27. Jasiek juhas5 marca 2011 10:00

    Proszę nie zapominać o teściowych bo dziś jest
    ich święto i dentystów.:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Już lecę do Was z wierszykiem,
    pozdrawiam ciepłym promykiem.
    Tańczę z Ewą wokół drzewa,
    pod niebem skowronek śpiewa.
    Obie mamy bose nóżki,
    uważamy na kwiatuszki.
    Bo są takie cudne przecież,
    że Was lubię, o tym wiecie:-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Danusiu,cieszę się,że masz taki dobry humor:)))
    A tak,w ogóle to muszę powiedzieć jedno!!:):
    Ewuś,siłą swoich wierszy spowodowałaś u nie rymujących pociąg do formułowania swoich myśli,odczuć w formie rymowanej...:))
    To jest pokrewieństwo dusz...................;-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dzień teściowych? Dobry Boże!
    Niech dentysta im pomoże,
    by swych ząbków nie ostrzyły
    na nas - niczym ryby-piły.
    :)
    Podobno jednak jeden ząbek powinna mieć szczególnie ostry do otwierania zięciowi piwa.:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Adaś, nigdy nie miałam wątpliwości co do pokrewieństwa dusz Ogrodników. Spotykamy się tutaj nie przypadkowo... I bardzo się cieszę z tego pociągu, który niejedno ma imię... :)
    Magia jakaś, cycuś? ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ponieważ wiosna kojarzy się z życiem,życie, z walką o przetrwanie a przetrwanie gatunkó dzisiaj zależy od naszej wiedzy więc poprzez muzykę proszę o to byśmy powiększali zasoby naszej wiedzy o braciach mniejszych ...Pamiętając o nich budujemy potęgę człowieczeństwa wobec słabszych i zależnych od naszej inteligencji gatunków ...zwierząt,roślin...:)
    Niech szacunek do innych istot żyjących będzie wyznacznikiem naszej inteligencji i wrażliwości na nasze najbliższe otoczenie.
    http://www.youtube.com/watch?v=IjGFi6OwWFw
    http://www.youtube.com/watch?v=qWF4ysYXQLg&NR=1&feature=fvwp

    OdpowiedzUsuń
  33. Teściowa , teściowej nie równa.
    Różnie to bywa w życiu.
    Jedna do ran okładania,
    Druga jak ząb, do wyrwania.

    OdpowiedzUsuń
  34. Czytam swoje słowa,pełne emocji,masło maślane:) ale myślę,że jeśli chcemy zachować to,co jest synonimem życia to musimy dążyć do pełnej koegzystencji z naturą...czy to kwiat,drzewo,trawa,krewetka czy krokodyl nilowy , tygrys bengalski czy ćma lasu podzwrotnikowego...:))),że nie wspomnę o innych,świeżo odkrytych gatunkach:)))
    Kontempluję naturę permanentnie i.... niebezkrytycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Podobały się kaktusy, lecz go tak pokłuły w ręce,
    że już nie chciał ich podlewać i nie lubił już ich więcej.
    Będąc kiedyś na wycieczce, wysiadł z " musu "
    z autobusu, bo za oknem autobusu rósł przepiękny łan krokusów.
    Dajcie przeto wszyscy wiarę, że zapłacił za to karę.Bo każdy krokus w Rzeczpospolitej
    dawno posiada swój immunitet.Wolno te kwiaty tylko podziwiać.Karę zapłaci, kto będzie zrywać.:)

    Miłego dnia.Pozdro...dla Wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
  36. Miałam tę pierwszą wersję:)))

    OdpowiedzUsuń
  37. Sportowo nastawione: Panie i Chłopy:)

    Zaraz zaczyna się bieg na 30 km . Z Kowalczyk oczywiście:) Zatem... wyłączam się:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  38. Adaś, zgadzam się z Tobą z tym pokrewieństwem dusz.
    Ja jestem wesoły człowiek,
    co zazwyczaj prawdę powie.
    Śmieję się do obcych ludzi,
    czasem to zdziwienie budzi.
    Czy w sklepie, czy na ulicy,
    wszyscy są mi bardzo bliscy.
    Do Was chętnie się uśmiecham,
    i na Henia wierszyk czekam.
    Wracaj Heniu do Ogródka,
    bo Dana bez Ciebie smutna.

    OdpowiedzUsuń
  39. :)
    Justyna - trzecia. Zatem trzy medale na jednych mistrzostwach świata. Żeby tylko nie zaczęła bełkotać o astmie Norweżek:) Bo , przez to właśnie - trochę mniej ją lubię:(
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie rób psikusa,
    - zostaw krokusa.
    Kwitnie raz w roku,
    - w górach na stoku.

    Wiadomo krokus,
    - obiektem pokus.
    Więc się nie schylaj,
    - złap 'se" motyla.

    Motyl nie gapa,
    - nie da się złapać.
    Chyba, że to jest,
    - zwykła atrapa.

    Nie łap motyla,
    - niechaj zapyla.
    Złap się kaktusa,
    - zostaw krokusa.

    Wszak krokus kwitnie,
    - by go podziwiać.
    Tego zazdrości,
    - tylko pokrzywa.

    OdpowiedzUsuń
  41. Wiatr mnie wciąż chłodzi,
    wiosna przychodzi
    jakoś powoli...
    czy ją coś boli?

    Chmury już przyszły,
    marzenia prysły
    o cieple, słonku
    i jasnym dzionku.

    Zanosi się chyba na potężną śnieżycę. Ale w Ogródku są krokusy, a tych byle co nie bierze.:)
    Andrzeju, witaj:)

    Staszku, tyle miałam zajęć przed południem, że nic nie wiem o Justynie, ale - proszę, od czego mam Ogrodników? Dzięki za info.:)

    A swoją drogą musi być trochę pokrzyw w Ogródku, bo na nich się lęgną piękne motyle - rusałki pokrzywniki. U mnie w realu zawsze ich trochę zostawiam w kątku pod płotem:)


     

    OdpowiedzUsuń
  42. Wiesz co Ewo:)
    Czasami taka pokrzywa jest bardziej pożyteczna od : pięknego przecież - krokusa:) Bo krokus, oprócz dosnań wizulalno - estetycznych nie jest tak użyteczny jak, właśnie pokrzywa:) A ta - doskonała jest " dla zdrowotności ". Zatem: taka konkluzja się nasuwa: Nie wszystko dobre co ładnie wygląda i takie wrażenie sprawia:) Jak u ludzi: pozory mylą...A zwaszcza zastanawiają: jednostronne opinie na temat innych :(. Zwłaszcza wtedy pytam: Jakie są motywy/?/ Czy prawda absolutna i krystaliczna, czy: małe zawiści i chore fobie.../?/
    Pozdrawiam
    Stanisław
    Ponoć pyszną zupę rybną dziś, na obiad, zaserwowałem:))) Może to jest " moje powoołanie" ? Znaczy się: gotowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nawiązując do powyższego wpisu: wolę być pokrzywą - niż krokusem:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  44. Dano,jestem z innej niż Ty baśni
    także,nienawidzę wywoływać waśni...
    choć me poglądy z Twymi się mijają bardzo
    Twa dusza,śliczna jest jak to,
    czym miłośnicy miłości nie gardzą:
    delikatna,wrażliwa,otwarta i szczera:)
    dzisiaj zderzyć się z takimi cechami -
    trzeba bohatera
    i nie nabić sobie przy tym guza
    to sztuka duża:)))
    Tobie Danusiu dedykuję ten śliczny utwór:
    http://www.youtube.com/watch?v=z7mEJDzV7GA
    :*)

    OdpowiedzUsuń
  45. •„Bogaty - to nie ten, kto ma dużo pieniędzy, lecz ten, kto może sobie pozwolić na życie wśród uroków, jakie roztacza wczesna wiosna.” (Antoni Czechow)
    Święta prawda. Wam ją dedykuję...:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Wszyscy się różnimy, jak w ogrodzie kwiaty,
    na rabatach myśli swoje własne mamy,
    jedno nas tu łączy - świat, co przebogaty
    w swe tęczowe barwy codziennie nas mami.

    Nie ma nic do rzeczy - mróz, czy niepogoda,
    hula wiatr na dworze, deszcz o szyby dzwoni, wciąż nas jeszcze cieszy wiosenna uroda,
    szczypty romantyzmu nic z nas nie wygoni.:)

    A powiedziałabym nawet, że ta szczypta jest całkiem spora, Kochani:)
    I dziękuję Staszku za dedykację.:)

    OdpowiedzUsuń
  47. ... i bloger mi się biesi. "wciąż nas jeszcze cieszy wiosenna uroda" powinno być w całości w trzecim wersie drugiej zwrotki.:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ewek,masz talenta poetyckie,że klękajcie narody...:))))

    OdpowiedzUsuń
  49. Tygrysku, dziękuję, ale bez klękania proszę.:))
    Ja bym te talenta nazwała wierszokleceniem...:)
    Tobie też wena dopisuje i Twoje wiersze potrafią zachwycić.
    W ogóle to mam szczęście do Ogrodników - poetów. Jak ktoś kocha przyrodę, poezję i muzykę, to prędzej czy później sam mu się rym ułoży.:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Kurdebalsnce:)))...,,zawiesiłem" się na tej piosneczce...:)))
    http://www.youtube.com/watch?v=W444_V7ETnA

    OdpowiedzUsuń
  51. W słońcu jest 20st.:)Idę na spacer:)))

    OdpowiedzUsuń
  52. Piosenka piękna, że można spokojnie się zawiesić i nawet lekko pohuśtać...:)
    U mnie pada deszcz ze sniegiem i słoneczka nawet na lekarstwo.
    A wróć Kocie i za bardzo się zapatrz na marcowe koteczki.;)))

    OdpowiedzUsuń
  53. Adaśku, podoba mi się ten wiersz.Dzięki również za piosenkę, można odpłynąć w inny świat.

    Czy to bajka,czy nie bajka,
    Mamy tu Adasia, Grajka.
    Co się na kobietach zna,
    i serduszko dobre ma.
    Zawsze fajne rymy składa,
    z sąsiadem chętnie zagada.
    A gdy wróci ze spacerku,
    w swym kolorowym sweterku.
    To znów do Ogródka wpadnie,
    i napisze wierszyk ładnie.
    O tym, czy już wiosnę spotkał,
    może jechała na wrotkach?
    Ja też idę na spacerek
    i napiszę wrażeń wiele.
    Biorę nowe kijki dwa,
    niech ciało "radochę" ma:-)

    OdpowiedzUsuń
  54. Adasiu! Jak wrócisz, to mi powiedz czy odpowiedź Cię zadowala:)

    OdpowiedzUsuń
  55. Weszłam sobie do sklepiku
    w środku- czterech Rozbójników.
    Każdy w ręku piwo ma,
    a niektórzy nawet dwa.
    Stroili se niezłe żarty
    i pytali mnie o narty.
    A ten, co najbliżej stał,
    ładny mięsień piwny miał.
    Więc go lekko uszczypałam
    i już spokój z nimi miałam.
    Stałam sobie blisko lady,
    kupiłam dwie czekolady.
    Powróciłam tu z powrotem,
    jeszcze się spotkałam z Kotem.
    Który także spacerował,
    drogę mi zatarasował.
    Więc go ładnie powitałam,
    muzyczka gdzieś blisko grała.
    Ja wróciłam, a co z Kotem?
    Nie wiem, niech sam powie potem:-)

    OdpowiedzUsuń
  56. Najbardziej mi się podoba "mięsień piwny";)))

    OdpowiedzUsuń
  57. Zadowala Ozonko miła:)
    Jutro napiszę u Ciebie o mieście Tars i Churchillu:)))
    Idę na imprezkę więc na miły wieczór wysyłam Wam:
    http://www.youtube.com/watch?v=UMwBm1vjmzY
    :)Należy włożyć słuchawki i wysłuchać do końca:)))
    Miłego kochani:)))

    OdpowiedzUsuń
  58. Dana taka wu - efistka,
    nawet kijki wykorzysta.
    Jak na spacer się wybiera,
    to kijkami się podpiera.

    Ma kanapkę w reklamówce,
    ciepłą czapkę ma na główce.
    I udaje Dana zucha,
    - choć wokoło zawierucha.

    Chce koniecznie wiosnę spotkać,
    bo przyjechać ma na wrotkach.
    Śmieją się z niej wszystkie dzieci,
    że wesołe wiersze kleci.

    Ale Danę to nie zraża,
    musi słuchać rad lekarza.
    Że codziennie ma trenować,
    no i kijków nie żałować.

    OdpowiedzUsuń
  59. Taka Dana to jest skarb
    nie to co mój mały szkrab
    co to szefa wciąż pilnuje
    by miał kasę zamiast wała,
    ale co to ją kosztuje
    wiedzą tylko takie zbóje
    co się pracą nie parają
    i kobiecie nie dostoją...
    I dla tego wzmacniam moce
    aby Evkę-dzięki Danie-
    wysłać z kocem lub bez koca,
    na jakuszyckie ściganie:)
    Niechaj tam się mła:) wykaże,
    niechaj mięśnie:)))))powytęża,
    niechaj mi wreszcie pokaże,
    że jest warta swego mężą,hej!:)))

    OdpowiedzUsuń
  60. ...i tak się trudno rozstać....:)))

    OdpowiedzUsuń
  61. Jasiek juhas5 marca 2011 19:06

    Adaś, baw się dobrze i wychyl za nasze zdrowie
    http://www.youtube.com/watch?v=sP5nAeh1ih4&feature=more_related

    OdpowiedzUsuń
  62. Jaśku,uwielbiam i wielkim szacunkiem darzę Zucchero...Bardzo lubię włoskich wykonawców,twórców muzyki,pieśniarzy(rki:))...:)
    Dla Ciebie,specjalnie,cudny głos,charyzmatyczna kobieca piękność...:)))
    http://www.youtube.com/watch?v=6kN0fuvZcVk&feature=related
    Kłaniam,juhasie:)))

    OdpowiedzUsuń
  63. Adaś, ja dopiero wstałam, a Ty wybierasz się na imprezkę?;)
    Tak mnie sen wziął w swoje objęcia po obiedzie że dopiero w tej chwili puścił. Zaległości tygodniowe chyba odrobione z nawiązką.:)
    Najpierw posłucham Waszych piosenek.
    Miłych baletów, Kocie.:)

    OdpowiedzUsuń
  64. Jasiek juhas5 marca 2011 19:21

    I jeszcze raz Zucchero - My Love
    http://www.youtube.com/watch?v=UROADb-lOis&NR=1
    http://www.youtube.com/watch?v=Vmv-ZIb6ez8&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  65. Ewuś,kierowiec się spaźnia:)))
    Więc i Tobie dostanie się:) jak Jaśkowi:))):
    http://www.youtube.com/watch?v=Z5EpYnYpueI&feature=related
    Kto z Was,Ogrodnicy pamięta ten cudny głos....?....cudna dziewczyna:)))

    OdpowiedzUsuń
  66. Chłopaki, zamieniłam się cała w słuch... :)
    Zucchero ma cudownie aksamitny głos... i ta pierwsza piosenka prześliczna - dzięki Jaśku:))

    Tygrysie, o Faridzie rzeczywiście mało kto pamięta, więc jeszcze jedna jedno jej wykonanie, bo zaiste niebiański:)

    http://www.youtube.com/watch?v=6kN0fuvZcVk&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  67. ... głos - niebiański.
    I dobrze, że driver się spóźnił.:)

    OdpowiedzUsuń
  68. Blogger zeżarł mi dzisiaj trzy posty...
    To nagranie wysłałem Wam przed wyjazdem...
    Niech Farida czaruje Was swoim głosem...:))))

    OdpowiedzUsuń
  69. Kto z kijkami, kto na narty,
    kto ma brzuszek dziś nażarty,
    kto wybiera się na tańce,
    kto na wrotkach chce łamańce,
    kto z piosenką tu przychodzi
    komu spać się już nie godzi,
    tam gdzie Andrzej i gdzie Dana,
    i gdzie knajpa rozśpiewana,
    kto czapeczkę ma na uszy,
    a kto goły zaś pępuszek,
    kogo też nie wymieniłam -
    ale wszystkich pozdrowiłam:))

    OdpowiedzUsuń
  70. Bloger jest po prostu nienażarty permanentnie. A moje posty też mu smakują dzisiaj wyjątkowo.:)

    OdpowiedzUsuń
  71. Ta menda przyjechała nawalona jak atom!!
    Moja recenzja będzie taka sama - jak atom!
    Nie mam wyjścia,muszę dziada przenocować ale temu panu od imprez (:))dziękuję.
    http://www.youtube.com/watch?v=eU_xEHdZACM

    OdpowiedzUsuń
  72. Ojej, aż tak ostro, Adaśku?
    Czyżbyś w związku z tym został z nami w Ogródku?:)
    Nie ma tego złego...;)

    OdpowiedzUsuń
  73. Raz przyszła menda do Adasia,
    co na ostatki chciał "pohasiać".
    Ululana w trzy dupy,
    wlazła do chałupy.
    Teraz będzie kołysał tego "ptasia".
    :)

    OdpowiedzUsuń
  74. Wiesz Ewuś,ręce opadają gdy sie człowiek zderzy z rzeczywistością...
    Mnie imprez nie brakuje ale skoro ktoś tydzień wcześniej mnie zaprasza do >media< i przysyła mi nawalony pierwiastek 0(=0),to ja mogę zrobić wiele rzeczy nie przewidzianych w kodeksie...ale to jutro;-/
    Dzisiaj,TO i sorry!:((( ale to zajefajna muzyka i leczy mi pewne rany....Może komuś się spodoba chociż gra na gitarze...
    http://www.youtube.com/watch?v=2zQbyifVY-U

    OdpowiedzUsuń
  75. Jasiek juhas5 marca 2011 20:04

    Adaś a teraz przesyłam Ci do oceny debiut Partii
    Skrajnego Środka w której wali pałkami Twój
    imiennik, a moja latorośl.
    http://www.youtube.com/watch?v=G92YklTtl5I

    OdpowiedzUsuń
  76. Tygrysie, całkowicie Cię rozumiem, ale rzeczywiście - jutro. Dzisiaj prawdopodobnie nie ma z kim rozmawiać... nie mówiąc już o rzeczach pozakodeksowych. A tak, nawiasem mówiąc, chyba to dość częsta przypadłość w tej branży...

    O "Kat", powiem enigmatycznie: kunszt gitary podziwiam, ale poza tym... Adasiu, sorry, dla mnie, profana o duszy łagodnego wróbla, to straszna sieczkarnia.:)

    OdpowiedzUsuń
  77. Jaśku, PSŚ para się folkiem szkocko - irlandzkim?

    OdpowiedzUsuń
  78. BARDZO PRZEPRASZAM OSOBY ZSZOKOWANE TYM VIDEO.
    Dla mnie to genialna muzyka,genialna gra na gitarze(!!!) i świetne video Herrbuttnicka...Uwielbiam ten utwór:)))
    Nic osobistego ale KAT to jeden z moich ulubionych,polskich zespołów gdzie wartością jest talent i geniusz muzyka i Pana Kostrzewskiego.Koncerty są świetne muzycznie a zabawa, dzięki fanom jest niesamowita:)))
    Danko,wybacz...

    OdpowiedzUsuń
  79. Jasiecku,mocie łoryginała:))):
    http://www.youtube.com/watch?v=bHoPYLQvnQM
    Mój synek mo ich przy się:)Dobre ludki są:)))

    OdpowiedzUsuń
  80. A żeby nie było,że to kicz to proponuję próbkę możliwości wokalisty Slade...Nikt inny nie odważył się zaśpiewać tego utworu ani przed ani po Janis....

    OdpowiedzUsuń
  81. Jasiek juhas5 marca 2011 20:37

    No muszą jeszcze dużo ćwiczyć, gdzie im do oryginału. Ostatnio jednak porozjeżdżali się po Polsce za nauką i przewiduję rychłe zakończenie kariery:)))

    OdpowiedzUsuń
  82. Może teraz ja Wam zagram coś, co dla mnie jest piękne - harfa i Irish Medley :

    http://www.youtube.com/watch?v=KOhRUnRleNY&feature=related
    Dźwięk harfy po prostu mnie urzeka...

    OdpowiedzUsuń
  83. Jasiek,to co ludki gadajom o Szkotach złego lubo z ironią to tak, jak o bliźniętach kaczych powiedzieć,że wielkie były,som i bendom!:)))

    OdpowiedzUsuń
  84. I jeszcze piękny wiersz Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Poezji nigdy mi nie dość.:)

    "Ech muzyka, muzyka"

    O, dajcie mi te małe skrzypce
    Może na skrzypcach wygram
    Wiatr i pochyłą ulicę
    I noc, co taka niezwykła

    Ech, muzyka, muzyka, muzyka
    Spod smyka zielony kurz
    Lecą gwiazdy zielone spod smyka
    Damy karo, bukiety róż.

    Uwzględnijcie mizerne granie
    I nie bijcie, gdy wezmę źle
    Jakiś ton na strunie baraniej
    Na g, d, a, czy e.

    Prowadzi muzyka za smykiem
    Drzewa w niemej podzięce,
    Oczami za smykiem suną
    Zgrabiałe duże ręce

    Na moście stoją. Przez liście
    Światło na smyk sypie
    Słuchajcie - to dziecko nuci
    W czarodziejskim pudełku skrzypiec.

    OdpowiedzUsuń
  85. Chyba jestem gupi,że napisałem o kaczym,nawet w domyśle ,cóś około i blisko inteligencji domniemanej...
    Pójdę się wybiczować nagraniem Fotygi i Maciarewicza przed odlotem do USA w celu odszukania senatora bardziej zamglonego niż one oboje...
    Zawsze,po obejrzeniu tego filmiku,mam pewność,że nie sfiksowałem:)I za to ,,szanuję"Antka:))

    OdpowiedzUsuń
  86. Muzyka trzmieli, wiewiórek w lesie,
    wróbli śmiech dźwięczny, cichy motyli...
    Z nami się rodzi, przez życie niesie,
    perli się w każdej człowieka chwili. :)

    OdpowiedzUsuń
  87. Miało być bogato i miło,wesoło...
    a było ,,normalnie" czyli litrem w czoło.
    W zasadzie nie ma co narzekać
    i tylko świeżego pogrzebu trzeba czekać
    by się nad grobem ofiary dowiedzieć,
    że nie zginąłby
    gdyby ten cholerny słup umiał w domu siedzieć

    OdpowiedzUsuń
  88. Może komuś jednak spodobała się harfa i mistrz Konstanty? Jeśli tak, do bardzo uprzejmie dziękuję.:)

    OdpowiedzUsuń
  89. http://www.youtube.com/watch?v=ucrKUO9FVfY

    OdpowiedzUsuń
  90. Jasiek juhas5 marca 2011 21:08

    Adasiu, ależ ja nie mam nic przeciwko Szkotom. Uwielbiam ich whisky, kilty i dudy.:)))

    OdpowiedzUsuń
  91. Nie uśpi ale uwrażliwi taka wspaniała muzyka;)
    Na sen zaśpiewa Urszulka:{)
    http://www.youtube.com/watch?v=dBLGBxtvQZo
    Dobrej nocki....

    OdpowiedzUsuń
  92. Dobrej nocki Adasiu. Wypocznij i zrzuć z siebie wszelkie smuty, a nerwa utop w "łyskaczu".
    Dzięki za muzyczkę i wierszowanie.:)
    Do jutra.:)

    OdpowiedzUsuń
  93. Meneda ,pijana śpi, ja idę oglądać walki w klatce...Na rano,jak znalazł;}}}}
    Żartowałem:))).......................

    http://www.youtube.com/watch?v=6AGMDrU8fNE

    Stary chłop a przy tej nutce łzy roni.......

    Dobrej nocki mili moi..............

    OdpowiedzUsuń
  94. Nie tylko Ty ronisz łzę przy tej nutce...
    Nie tylko Ty ronisz łzę...
    Nie tylko...
    Nie...

    OdpowiedzUsuń
  95. Jasiek juhas5 marca 2011 21:29

    Dziś Alexander Czartoryski też muzycznie:)))

    "Melodia kanwą"

    Dość często, gdy piszę me wiersze,
    melodia ich kanwą tak włada,
    że słowa niejedne, nie pierwsze,
    jak nuty do tekstu układa.

    Melodia się muzą mianuje.
    Pobudza i daje ochotę.
    A może jest żywa i czuje
    mą radość, gdy stawiam słów Rotę?

    Choć słów ja nie składam w oktawy,
    to dodam bemole, krzyżyki...
    A wszystko to czynię dla strawy
    piękniejszej.Ulepszam wyniki :))

    Gdzieś pauzę też wplotę. W efekcie
    jest łatwiej przeczytać me słowa,
    gdy w rytmie i rymu projekcie
    melodia się cała zachowa.

    Choć w treściach bywam sprzeniewiercą :))
    parając się nieraz ... parodią,
    to celniej trafiają do serca
    te słowa wraz z muzą-melodią.

    Dziś chciałbym dowiedzieć się o tem,
    co myślisz o słowach i o mnie ?
    Gdy list mi napiszesz z powrotem,
    to będę ci wdzięczny. Ogromnie.

    Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** i sobota z głowy. Słodkich snów kochanie:)*

    OdpowiedzUsuń
  96. Ewko miła,pięknych snów Ci życzę:)

    Nie jestem w stanie złościć się na tego kierowcę:)
    Syn mu się urodził (wybąkał) !!:)))co nie znaczy,że miał prawo nas zdekapitować po drodze na imprezkę:)
    Nie żałuję imprezy:)Same nadęte i dęte dziadygi :)))
    Już mnie nie kręci to naukowe środowisko
    dla mnie to komiks dla wariata...wszytstko!

    OdpowiedzUsuń
  97. Jaśku,dzięki za Alexa....

    Jeślim dzisiaj uchybił komu,przepraszam....z serca przepraszam...
    http://www.youtube.com/watch?v=BGLR25EJtfE

    OdpowiedzUsuń
  98. Na dobranoc opowiem Wam bajkę o miłości, może z lekką nutką filozoficzną... razem z naszym Alexem:

    Bajka o miłości

    Każdy inną śni bajkę o cudnej miłości,
    wypatruje jej znaków w gwiezdnym nieboskłonie
    i nadzieję ma w sercu, nadzieję, co płonie
    pragnieniem ogarnięcia mocy szczęśliwości.

    Każdy inną śni bajkę w kosmicznej otchłani,
    czeka z sercem otwartym, że los mu przywieje
    w jego doli człowieczej te dobre nadzieje
    i obdarzy miłością, co nigdy nie rani ...

    Bajka zmienia człowieka, gdy człecze marzenie
    spotka sercem istotę przyjazną, jak dusza.
    Wtedy serce mu mówi: to miłość tak wzrusza.
    Bajka nie jest już bajką, gdy przyszło spełnienie.

    Dobranoc, dobranoc Kochani:)***...snów pięknych, jak w bajce, kochanie.:)*

    OdpowiedzUsuń
  99. Jasiek juhas5 marca 2011 21:58

    Adaś wszystko w porządku, poza tym, że ja też
    o suchym pysku. Nawet kapecki nie było.:)))
    Wesołej nocki Ci życzę. Rozchmurz się:))

    OdpowiedzUsuń
  100. Jaśku,nie ma na polskim rynkun farmaceuytcznym takiego leku co by lepiejleczył jak Twe dobre ,z serca słowa........:)
    Może opatentujem ?:)

    OdpowiedzUsuń
  101. Jasiek juhas5 marca 2011 22:52

    No,a za Twoje "miętkie" serduszko dla szofera
    dostaniesz 100 dni odpustu, a kiedyś w niebie
    jeszcze hurysy Ci wynagrodzą:))) i jeszcze muzyka
    na sen:)
    http://www.youtube.com/watch?v=raujHrZ-1Dk&feature=related

    OdpowiedzUsuń