W ogrodzie pokazały się żółte zawilce...
...i... :-)
Zmiana partytury
Wczoraj Vivaldi zagrał wiosnę
po raz już któryś... eh, nie powiem,
strunami słońca, jakże wzniośle
te dźwięki co rok brzmią jak nowe.
Dziś niebo płacze, kompozytor
zmienił naprędce partyturę,
w zimową nutę gra ukrytą,
wiatry wtórują zgodnym chórem.
Zanim na dobre się rozkleję,
powiem, że drzewa zmyte z kurzu,
w trawie się fiołek do mnie śmieje,
więc... może nie zaśniecie z nudów?
;-)
Witaj Ewuniu:)
OdpowiedzUsuńMówisz fiołek...hmm:)))
annaG
Do Marca
Przestań patrzeć na mnie, jakbyś wszystko wiedział,
różowe policzki, to jeszcze nie wszystko.
Nie kupisz uczucia za wiosenny miedziak,
szybko nie ulegam marcowym naciskom.
Potrzebuję czasu, muszę zakiełkować,
nikt nie umie kwitnąć nadzieją od razu.
Nie duś pożądaniem jak powojnik - boa,
schowaj chęci w kieszeń. Miły, nie dokazuj.
Poczekaj, aż słońce będzie mocniej grzało,
zbudzi we mnie żądze, co palą żywiołem.
Upojona deszczem, mogę iść na całość,
Cierpliwości Marcu. Twoja pani Fiołek.
-----------
Antonio Vivaldi - Adagio
http://www.youtube.com/watch?v=4989hW7Jgzw
Pogody ducha drodzy Ogrodnicy...:)
8:42
Tak, fiołek, Izetko, witaj:)
UsuńW moim ogrodzie już są fiołki, i te fioletowe, i białe... trudno mi ustalić, które przeważają, ale za parę dni będą tworzyć istny kobierzec... :)
Jeśli ich śnieg nie przykryje, bo dają go gratis (bonus?) w ofercie pogodowej na weekend...
A ten "Twój" Vivaldi znowu zmienił partyturę? Miło, chociaż chyba zbyt optymistycznie...:)*
Choć słońce nie grzeje, lecz żądzami płonę,
cóż, że marzec jeszcze chwilami kaprysi,
za oknem już kwili zięba i skowronek,
a spóźniony słowik w nocy mi się przyśnił. ;)
Na majowej łące, to wcale nie sztuka,
gdy przyroda sama zmysłowo omdlewa,
w marcu więc miłosnej nuty mi poszukaj,
dotknij czułej struny - wszystko ci wyśpiewam...
- ewa*
:)))*
Zimno, wietrznie, słonecznie, deszcz... wszystkie pory roku w ciągu kilku godzin z rana... serdeczności wiosenne:)*
9:03
Witajcie!
OdpowiedzUsuńCzytam, Ewo, twoje teksty i już wyobrażam sobie warszawskie trawniki obsypane fiołkami.Mogę tylko pomarzyć, na klepisku zwanym trawnikiem, nic poza trawą przecież nie wyrośnie;((( Szkoda;)
Witaj Ozonko raz jeszcze:)
UsuńPewnie je znajdziesz w parkach i na starych cmentarzach; są bardzo odporne na chwaściska, a nawet śmieci; przy założeniu, że nie mam tam eleganckiej, prawie że "sztucznej" trawy, którą teraz obsiewa się miejskie trawniki.
Mieszkam pomiędzy trzema cmentarzami; wczoraj, jak wyszłam z domu, na wszystkich skarpach, na których są położone, było aż fioletowo i pachnąco. Zanim wjadą tam kosiarki, pocieszą jeszcze długo oczy i nos.:)
Pozdrówka cieplutkie:)
U mnie chwilowo nie pada, ale następna ławica chmur już na horyzoncie...
9:28
Nigdzie nie ma fiołków. Nie umiem wyjaśnić dlaczego.
UsuńMoże wojenna przeszłość wielu miejsc to sprawia? Może pod spodem jest gruzowisko? Może w miejscu gdzie buduje i budowało się kiedyś blokowiska były gospodarstwa rolne lub ogrodnicze i rosły zupełnie inne rośliny? Nie rozwikłam tego;)
... eh... wpuść mnie do tej "stolycy"; zaraz Ci znajdę - założymy się? ;-))
UsuńTylko trzeba trochę wyjść poza własne osiedle. Na przykład do Łazienek, gdzie Fryderyk Chopin już wącha fiołki...;)))
10:16
W Łazienkach może są:) Nawet gdyby były, to tylko tam. O ogrodzie botanicznym nie wspominam, bo też mogą być. Chyba się specjalnie przelecę po tych parkach i złożę Ci raport;)
Usuń:)))
Ewuniu,ludowe przysłowie mówi:
OdpowiedzUsuń"Z marcem kłopoty nie lada-to słonko świeci,to deszcz pada"
Jednak stan pogody nie zakłóci dźwięku czułych strun:)))*
" Wiosenna miłość "
Przyszła dziś do mnie MIŁOŚĆ
W czerwoną odziana sukienkę
I cieplej się jakoś zrobiło
Gdy mnie chwyciła za rękę
W ustach przyniosła kalinę
W oczach blask słońca radosny
I w krąg zapachniało jaśminem
Choć to początek wiosny
Kraciastą chusteczkę miała
I wpięte we włosy kasztany
I cicho jak sen wyszeptała
Jedyne słowo ; KOCHANY...
" Wiosenna miłość " śpiewa Krzysztof Klenczon
http://www.youtube.com/watch?v=560ay8C03So
...:)))*
9:22
..I jeszcze...:)*
OdpowiedzUsuńPantum wiosenne - Mariola Gutowska
http://www.youtube.com/watch?v=gD5OVlrBaJM
Gdy niewinna czerwień osiada na ustach,
wtedy kwitnie we mnie najprawdziwsza wiosna.
Kiedy wiatr we włosach pędzi niczym mustang,
a na łąkach czuć już kwiatów wonny posmak.
Kiedy wiatr we włosach pędzi niczym mustang,
a na łąkach czuć już kwiatów wonny posmak.
Wtedy kwitnie we mnie najprawdziwsza wiosna,
gdy soczystość trawy czuję pod stopami.
A na łąkach czuć już kwiatów wonny posmak
miłości aromat - za nic go nie oddam.
A na łąkach czuć już kwiatów wonny posmak.
miłości aromat - za nic go nie oddam.
Gdy soczystość trawy czuję pod stopami,
a na ciele dreszczy swawolne igranie.
Miłości aromat - nie oddam go za nic,
wiem, że wszystkie myśli zakwitły kochaniem.
Miłości aromat - nie oddam go za nic,
wiem, że wszystkie myśli zakwitły kochaniem.
A na ciele dreszczy swawolne igranie,
gdy niewinna czerwień osiada na ustach.
Wiem, że wszystkie myśli zakwitły kochaniem,
kiedy wiatr we włosach pędzi niczym mustang.
Wiem, że wszystkie myśli zakwitły kochaniem,
kiedy wiatr we włosach pędzi niczym mustang.
...:)))*
9:32
... ojejjjj... ależ nas wiosennie zalałaś czułymi nutkami:))
UsuńA ja znowu po swojemu... wierszem rozmawiam -
Wierszem rozmawiam, piszę słowa
raz są świetliste, raz w półcieniu,
w codzienne strofy myśli chowam,
wraz z porą roku barwę zmieniam.
Jest noc bezsenna, leśna cisza,
deszcz, promień ciepła, jak aksamit...
i w każdym wierszu dobrze słyszę,
tę cichą miłość między nami.
:)*
9:43
Witaj Ewuniu,
OdpowiedzUsuń...chmury wiszą nad moim miastem,jest ciemno...jest zimno i wieje...:(
I znaleziony w necie wiersz :
"Ciemne chmury nadciągnęły
na błękit mojego nieba,
nie wiem skąd się wzięły
widocznie taka była potrzeba.
Chociaż dmucham z całej siły
rozgonić ich nie potrafię,
taki widok nie jest miły
próbuję nadal, może trafię.
Wiatrakami ich rozgonię
one większą siłę mają,
sięgnę sercem nawet nieba
może tam mnie wysłuchają.
Dlaczego innym świeci słońce
a dla mnie pada deszcz ?
dla nich jest za gorąco
a mnie przechodzi dreszcz."
Serdeczności!
Dzień dobry Małgosiu:)
UsuńU mnie to samo... Ale deszcz jest bardzo potrzebny, bo ziemia ma mało wilgoci. Sucha jesień, prawie bezśnieżna zima... skąd rośliny mają czerpać życiodajną wilgoć na wiosnę?
A więc optymistycznie z Mariną -
deszcz
ach ten deszcz
jak nektar życiodajny skropił
rozgrzane słońcem stokrotki
zrosił bzy i bomby kaliny
drobnymi kroplami napoił
delikatne kwiaty wiśni i jabłoni
żółtym tulipanom ożywił płatki
słońcem zmarszczone
a szafirkom nasycił barwy wyblakłe
ach ten deszcz jak
twój pocałunek
... dziękuję za wiersz i z porannymi pozdrowieniami przesyłam Ci uśmiech.:)
9:53
*** A za oknem deszcz ***
OdpowiedzUsuńA za oknem deszcz...
We mnie pada też.
Siąpi smutą, siąpi łzami
A ja zgrzytam już zębami.
A za oknem deszcz...
Wystukuje rytm miarowo
Myśl kłębi się niezdrowo,
Że aż minę mam marsową.
A za oknem deszcz...
Meandrami życia zdołowany,
Tak przyparty już do ściany
Czuję się tak, jak naćpany.
A za oknem deszcz...
Czy Ty płaczesz też?
Usiądź proszę przy mnie.
Odpędzimy smutek...intymnie.
:)))***
Witam w dobroczynnym deszczu i pozdrawiam.:)*
:)*
Usuń***A za oknem deszcz***
A za oknem deszcz...
nie smuć się, bo wiesz?
Gdy tak kapie, ja myślami
gładzę miękko jak aksamit...
słyszysz ten szelest?
A za oknem deszcz...
błąkam się jak pies.
Znajdę Ci najczulsze słowa,
pocałunek w wierszu schowam -
może nawet dwa. Czy chcesz?
A za oknem deszcz....
u mnie pada też.
Wykręć z deszczu już koszulę,
ja zaśpiewam jak najczulej -
aż Cię przejdzie dreszcz...
:)))***
Witam Jasieńku:)*
Właśnie wpadłam na chwilkę do domu... i zaraz muszę jeszcze na trochę wyjść. Poczekasz? Odpędzimy razem smutki, u mnie już przestało padać...:)*
13:02
... i dziękuję za śliczny wiersz...:)***
Usuń13:03
Eddie Rabbit - I Love w deszczową noc
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=W_6QFH-CEQM
:)***
... pędzę... jak wrócę, to odsłucham, a na deszczowy wiersz masz odpowiedź wyżej...:)***
Usuń13:05
Dzień dobry Ewuniu*, Jaśku :)
UsuńZdjątka fiołkowo-zawilcowe wywołują wiosnę,a deszcz bywa potrzebny dla gleby, choć niekoniecznie dla nas. Cosik widzę, że dzisiejszy dzień bardzo przelotowy;-) Wpadłam na moment powiedzieć dzień dobry, gnają dzisiaj sprawy służbowe z jednego końca miasta na drugi. Jedyna przyjemność, to brak deszczu i nawet słoneczko nieśmiało zza chmurki wygląda.
Odnalazłam w zakamarkach pamięci sentencję autora Sztukmistrza z Lublina ( tak czasami Ciebie Ewuniu* w myślach nazywam )Isaaca Bashevisa Singera : ,,Ludzie stają się ofiarami swoich namiętności i to czyni świat niebezpiecznym, ale równie niebezpieczne jest być pozbawionym namiętności.''
Popołudniowe pozdrówka :)
13,27
Dzień dobry Zuziu:)
UsuńDziękuję za całkiem niezasłużony komplement, ale jakże uroczy...:) Cudowna powieść Noblisty wspaniała, barwna, pełna niesamowitej magii, uczuć, mistyki, na pograniczu poezji i prozy...
Poprzez Nagrodę Nobla dla autora powieści i przetłumaczenie książki na wiele języków, Jasza Mazur stał się najsłynniejszym lublinianinem na świecie.:)
Ale ja się wyjątkowo silnie utożsamiam ze swoją płcią, więc jeśli już, to sztukmistrzyni...;-))
Do teatralnej adaptacji tej sztuki, dokonanej przez Szymona Szurmieja i do jej oprawy muzycznej (Zygmunta Koniecznego), tekst songów specjalnie napisała Agnieszka Osiecka; a więc przypomnijmy sobie jeden z najpiękniejszych -
Sztukmistrz z Lublina - Klementyna Umer - Oczy tej małej
http://www.youtube.com/watch?v=LoLHk2KSSPQ
Posłuchaj pan, panie podróżny, co się zdarzyło na Próżnej:
mieszkała tam Jagna dobra i czysta, i chodził do niej Jan kancelista.
Akurat to była niedziela, kręciła się karuzela,
zabrał tam Jagnę kochanek czuły i całkiem zmącił jej miły umysł.
Oczy tej małej, jak dwa błękity,
myśli tej małej - białe zeszyty,
a on był dla niej, jak młody bóg,
żebyż on jeszcze kochać mógł...
A lato, jak bywa w Warszawie - młodym służyło łaskawie.
On ją zabierał nieraz na łódki, a ona jego leczyła smutki.
Posłuchaj pan, panie wędrowny: nastał ten dzień niewymowny
- odszedł bez słowa kochanek podły, na nic się zdały płacz jej i modły.
Oczy tej małej. . . itd.
Pociągi nie odchodzą ni statki - ona nie wróci do matki.
Ktoby uwierzył w całym Makowie, że dla niej światem był jeden człowiek?
Przez niego więc siebie zabiła ta, co z miłości tańczyła...
Bóg jej wybaczył czyny sercowe i lody podał jej malinowe.
Oczy tej małej. . . itd.
Posłuchaj niewierny kochanku, co nienawidzisz poranków:
wróci do ciebie jeszcze ta trumna, gdzie leży twoja kochanka dumna.
Bo taki, co kochać nie umie - przegra, choć wszystko rozumie.
Bóg cię pokarze swą nieczułością za to, żeś gardził ludzką miłością.
A tyś był dla niej więcej, jak Bóg,
pokłoń się do jej martwych nóg...
Pozwolę sobie na odrobinę prywaty. "Szukmistrz z Lublina" trafiał na deski wielu teatrów, w tym Teatru NN w Lublinie, w którym wiele lat temu grywał i reżyserował mój brat (tę sztukę również).
Pozdrawiam bardzo pochmurnym popołudniem, leje co pięć minut... i wszystkie możliwe rodzaje opadów, jakie niebo ma na stanie...;)
17:27
Witaj Sztukmistrzyni ;-)Artystyczna Dusza z Artystycznej Rodziny i wszystko jasne. Dzięki za błękitnooką,chociaż...
Usuń*****
Antykwariat wspomnień
Złote myśli i nagie słowa.
Ukryte między wierszami
Zapieczętowanej księgi.
Mauzoleum ulotnych chwil
Pamięć spisana na papirusach
Kaligrafia i przypadkowy kleks
Przeszłość w spękanym lustrze.
Sklepik z pamiątkami
Na zakurzonych półkach
Ślady twojej obecności.
Nie zetrę ich wilgotną szmatką.
Zwyczajne historie
Niezwyczajne sekundy życia
Trzykropek nadziei
Postawiony drżącą ręką...
Z tomiku Tatiany Jachyry.
Wieczorne, serdeczne pozdrowienia :)
19,54
Piękny ten antykwariat wspomnień, Zuziu... chyba każdy z nas ma coś takiego; "mauzoleum ulotnych chwil", które z czasem stają się unikalną kolekcję, związaną nawet z materialnymi drobiazgami...
UsuńKolekcja
Nazbierałam drobiazgów, ktoś powie, że śmieci...
sny, korzenie, szaliki, w pamięci zaułkach,
jakiś kamyk, źdźbła trawy, ze zdjęcia śmiech dzieci,
zakurzoną na półce pękniętą farfurkę.
Kilka listów, pocztówki, odgrzane wspomnienia,
niefortunne wybory i starą kantyczkę,
małe muszle, pierścionek, co życie pozmieniał,
trochę świętych obrazków, z patyków kapliczkę.
Zbiór bezcenny, co grosza nie warty żadnego,
tak bez ładu i składu w szufladach chowany,
ukochane upiory, co chronią od złego,
póki żyję, do końca już ze mną zostaną.
- ewa*
20:34
... odpozdrawiam wieczornie, piątkowo...:))
Usuń20:34
... piękna Twoja Kolekcja :)
UsuńDobranocnie marina z nie kochać wiosny
czy można wiosny nie kochać
kiedy tak świeża i jasna
biegnie polami i lasem
niewinna w swej zalotności
jak nie zachwycić się jej lekkością
zapachu czarem barw pastelami
gdy nas tak wabi i zwodzi
swoją naiwną skromnością
nie można się w wiośnie nie kochać
mimo że tak ulotna i płocha
bo zmysły odurza i mami
swą cudowną zmiennością
Tęczowych,, swą cudowną zmiennością'' snów :)
Dobranoc :)
22,04
... dobrej nocki, Zuzanko, dziękuję za ten łyk dzisiejszej poezji...:)) Jutro mam dzień bardzo intensywny w krzataninę i zakupy okołoświąteczne.
UsuńDo jutra, najpiekniejszych snów:))
00:08
... już właściwie Ewuniu*, jednym okiem śpię, ale drugim zaglądnęłam... i bardzo dobrze, bo życzę powodzenia i trzymam kciuki za Twoją jutrzejszo-dzisiejszą bardzo intensywną krzątaninę. Szkoda, że Lublin na drugim końcu mojego końca ;-)
UsuńJestem pełna podziwu dla Twojej umiejętności
organizacji pracy. Stanowisz niedościgły wzór. Dobranoc Pracowita Sztukmistrzyni- Poetko :)))
02,02
Rain (Falling from the Sky) - Frank Sinatra
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=8LmfIjXk9rk
i trochę deszczu z radością...
Singing In The Rain - Singing In The Rain - Gene Kelly
http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=fvwp&v=D1ZYhVpdXbQ
:)***
Pięknie, deszczowo grasz, Jasieńku:)*
UsuńOd razu robi się cieplej, milej i po prostu... uroczo, mimo skandalicznej pogody za oknem...jak przystało na nasz ogród z poezją i piosenką, dziękuję:)*
Dla Ciebie przygotowałam piosenkę o szczęściu w deszczu w wykonaniu Barbry Streisand - Here's that Rainy Day
http://www.youtube.com/watch?v=_9T9INPIkDA
:)***
17:40
Witam popołudniowo:)
OdpowiedzUsuńU mnie wieje ale padać nie ma zamiaru...:)
A w Ogródku deszczowy nastrój...:)
To może jeszcze duecik:
Magda Umer i Andrzej Nardelli - Przyszliśmy do siebie z deszczem
http://www.youtube.com/watch?v=ioQi7tZABNw
Polecam pelerynę...za duży wiatr na parasol:)*
14:27
Witaj Izetko:)
UsuńJakoś udało mi się prześlizgnąć pomiędzy kolejnymi zlewami... i nie musiałam używać parasola.
Aale... w takiej podwójnej pelerynie może być cudownie zacisznie, od wiatru też...:)
A w konsekwencji zaciszności można się będzie wybrać w dłuższą podróż... -
magda umer - ja pana z sobą zabiorę
http://www.youtube.com/watch?v=DEccncW-4Oo&feature=related
Cieplutkiego i zacisznego wieczoru... :)*
18:00
Dobry wieczór...:)
OdpowiedzUsuńDla ocieplenia atmosfery proponuję piękny taniec...:)))
Kto tak potrafi?
http://www.youtube.com/watch_popup?v=cWIhXzZT8dE&vq=largeS
Ja chyba jednak pozostanę przy tańcach tradycyjnych:)))*
18:55
Dobry wieczór:)
UsuńTaniec bez deszczu? To chyba dzisiaj niemożliwe...;))
Można natomiast spróbować w perły zamienić w deszcz... z Universe
http://www.youtube.com/watch?v=wLFQ-cSf1pE&feature=related
... ciekawe, co ze śniegiem? Na szczęście topi się, nie dolatując do ziemi... :)*
19:15
Witajcie wieczorowo!
OdpowiedzUsuńDzień zleciał jak z bicza strzelił. Był wyjątkowo kapryśny pogodowo. Chmury szalały na wietrze. Raz słońce , raz śnieg z deszczem. Marzec na koniec swojego panowania pokazał co potrafi;( Porobiłam tym szalejącym chmurom zdjęcia:)
Muszę odpocząć i zobaczyć co się dzieje w ogródku :)
Na razie:)
Witaj:)
UsuńChyba wszędzie tak było, na wschód i na zachód od Wisły. Bardzo dynamiczna pogoda... :)
W czasie deszczu może być jednak wesoło, jak twierdzą klasycy Kabaretu Starszych Panów z nieocenioną Barbarą Krafftówną -
http://www.youtube.com/watch?v=1DAYuB3xvGs
Wesoły deszczyk
Jak niegdyś Danae,
że wspomnę dla przykładu
przez lata już całe
mam słabość do opadów.
Byle spadł deszcz lub grad
milszy mi jest świat.
Gdy dach mi przecieka
podstawiam ja naczynka,
i już mnie urzeka
kropelek sonatinka:
plim plum plam,
plam plum plim.
Ach, jak miło z nim!
Gdy w schludnej mej izdebce
pada sobie deszcz
chlupie, chlapie
chlepce, chłepce
szepce też.
To cieniuteńką stróżką
zdobi sufit w szereg map,
To mi znów na uszko
cichutko kap kap kap.
A chociaż deszczyk,
To jest rodzaj kolosalnych łez...
to mi chlup chlup chlup
to mi chlap chlap chlap
to mi plum plum plum
to mi kap kap kap
To mi wesolutko
Z deszczykiem moim jest!
A chociaż deszczyk,
To jest rodzaj kolosalnych łez...
to mi chlup chlup chlup
to mi chlap chlap chlap
to mi plum plum plum
to mi kap kap kap
To mi wesolutko
Z deszczykiem moim jest!
I zamiast naiwnie
na deszczyk utyskiwać,
Ja myślę przeciwnie,
o jego pozytywach.
O tym, że zycie czcze
gdy ustają dżdże.
Z deszczyka jest grzybek,
zeń woda jest dla rybek.
Zeń owoc dla drzewek,
zeń groszek dla marchewek.
Z jego ros,
krzepnie kłos
Wiec się cieszę w głos!
Gdy w skromnej mej izdebce
pada sobie deszcz.
chlupie chlapie
chlepce chłepce
szepce też.
To cieniuteńka stróżką
zdobi sufit w szereg map,
To mi znów na uszko
cichutko kap kap kap.
A chociaż deszczyk,
to jest rodzaj kolosalnych łez...
To mi chlup chlup chlup
to mi chlap chlap chlap
to mi plum plum plum
to mi kap kap kap
To mi wesolutko
z deszczykiem moim jest.
To mi wesolutko
z deszczykiem moim jest!
:)))
... ja miałam dzisiaj bardzo "ganiany" dzień; o fotografii nie było mowy...:)
19:33
Chmury uwieczniałam z balkonu, to rano. W ciągu dnia, przez chwilkę, z okna. Ogólnie w zasadzie mnie nie było. "Latałam" jak dzisiejsze chmury;)
UsuńTeraz już jestem i nie mam zamiaru więcej wychodzić, bo zmarzłam;)
Piosenkę z kabaretu pamiętam jak przez mgłę;(
:)))
To się nazywa "telegraficzny skrót":)))
UsuńMuzyka, melancholijnie mi gra.
OdpowiedzUsuńMuzyka, melodii czułość i łza.
Zapachy kwiatów niezapomniane.
Noce ciepłe nieprzespane, to ja.
To ja.
Eh! Życie!
:)))
Chwilowo jeszcze chłodnawe są noce...
Usuńprzy muzyce zaśnij z kimś czułym pod kocem.
Bezsenność we dwoje, i księżyc, i słowik...
z fiołkowym zapachem... nie zmrużysz dziś powiek.
:)))
Andrzej Zaucha - Bezsenność we dwoje
http://www.youtube.com/watch?v=6RsHsYzzZkM
... eh... piękne życie...:))
21:18
Zmrużenie zostawmy własnej ich bytności.
UsuńNiech się mrużą do woli swojego istnienia.
Chcę mieć oczy otwarte, nie przegapić chwili,
marzeń moich i Twoich i chwil ich spełnienia.
:)))
Takie tam, dyrdymały.
UsuńChce mi się żyć!
Nareszcie:)
:)))
Tyle piękna jeszcze przed Tobą; niemało.
UsuńChcesz, czy nie chcesz życie samo strofy pisze,
chwytaj go garściami, zawsze idź na całość,
bo jeszcze nie pora, żeby zapaść w ciszę -
Ozonko:)))
21:46
Dziękuję Ci bardzo za te życzenia. Nie chcę wracać do przeszłości! Kismet!!!
UsuńNiech żyje bal..... :)
Teraz się wycofam i pozałatwiam to co muszę;(
Do jutra Ewo, dziewczynki i chłopczyki, do jutra:)))
Pa:)))
Dzień był pochmurny i wietrzny. Może noc będzie piękna...:)
OdpowiedzUsuńPiękna noc - Mariola Gutowska.mpg
http://www.youtube.com/watch?v=6II10A84-wc
Cieplutkich i romantycznych snów Kochani...:)
Do jutra...pa:)*
21:34
... a wiesz, kto napisał tekst tej piosenki, Izetko? - annaG:
UsuńPiękna noc
Nie mów dziś do mnie, noc taka cicha...
Księżyc na niebie ma twarz pobladłą.
Z pozłacanego, gwiezdnego kielicha,
postać swą wlewa do wód zwierciadła.
Nie mów dziś do mnie, dźwięk taki niemy,
wiatr niech Twe słowa w głuszę rozwieje.
Chodź na kładce małej razem siądziemy,
podziwiając pociemniałą wody zieleń.
Nie mów nic do mnie, dłoń mi tylko podaj,
głębią spojrzenia raduj moje oczy.
W szerokość ramion pragnę Ciebie schować,
i wypatrywać szczęścia, komet warkoczy.
... a na dobranoc posłuchaj kompozycji Zbigniewa Preisnera - "Conte d'Amour"
http://www.youtube.com/watch?v=pbM_xyExU8w&feature=related
dobranoc, ze snami o wiośnie... do soboty.:)*
22:01
W Augustowie jest sklep o nazwie:"Anna G".
UsuńTyle.
Po deszczowym i wietrznym dniu czas by pomyśleć
OdpowiedzUsuńo dobranocce, ale któżby myślał już o spaniu. Lepiej sobie
pomarzyć z Erykiem Maverem w jego erotyku -
*** Erotyk z plażą w tle ***
Światło słońca swą purpurą
zniknie zaraz na zachodzie
biegnę z tobą pustą plażą
aby się zanurzyć w wodzie
Fale płyną nam naprzeciw
trzymasz mocno się mej ręki
tylko włosy kryją ciało
uwolnione od sukienki
Czarne niby skrzydło kruka
długich włosów gęsta grzywa
ładna buzia, orli nosek
więc Orlicą cię nazywam
Jak z bursztynu duże oczy
brązem błyszczą pełne blasku
biegniesz obok mnie tak lekko
chociaż stopy grzęzną w piasku
Ciężkie piersi się kołyszą
w rytm każdego twego kroku
pełne biodra drażnią zmysły
spuścić z nich nie mogę wzroku
Nie obchodzi mnie już więcej
czar zachodzącego słońca
tylko jedno mam pragnienie
by ta noc…nie miała końca.
***
A kołysankę do erotyku zaśpiewa Ricardo Acosta - verano feliz
http://www.youtube.com/watch?v=OIchoCTh9e0&feature=related
***
Dobranoc, dobranoc, Najmilsi i Ty Kobieto. :)*** Niech noc
niema końca...:)***
... taka cudna noc, Jasieńku, mogłaby nie mieć końca, jeszcze do tego z plażą w tle... eh...:)*
UsuńW odróżnieniu od dzisiejszego dnia, słotnego, śnieżnego, wietrznego i co tam jeszcze, który już powoli dobiega końca.
A więc dobranocka musi być cieplutka, wręcz gorąca... z pocałunkiem... jak wierszu Zofii Wojnarowskiej (a dzisiaj chmury były bardzo skłębione) -
Wiem, że jesteś, gdy patrzę
Wiem, że jesteś, gdy patrzę na skłębione chmury,
gdy ciężkie czoła sosen chłodny wiatr kołysze,
wiatr, który mnie przenika i wokół mnie dysze,
jak królewski kochanek, co wstał z snów purpury.
Wiem, że jesteś i przyjdziesz z wichrami i burzą —
Zapali mi się serce od miłości gromu,
błyskawice twych źrenic oczy moje zmrużą
i dam ci pocałunek nie dany nikomu.
Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty Mężczyzno:)*** w taką piękną noc aż szkoda spać...:)***
... ale kołysanka doda jej tylko pięknej oprawy... za chwilę...
22:45
... i delikatnie... z plażą, księżycem, gwiazdami i... :)* -Y te dire te quiero - Ricardo Acosta
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=W3FwrbC6VZY&feature=related
dobranoc?... :)))***
22:50
To jeszcze Ci zagram na noc...
OdpowiedzUsuńCarreras sings LLoyd Webber - Memory and Music of The Night
http://www.youtube.com/watch?v=cd2nQU-vEEU&feature=related
Dobranoc.... do jutra)))***
... cudne, dziękuję...:)***
Usuńto może jeszcze raz Carreras? Tak na piękną noc, dla Ciebie...
Carreras in Moscow - Noche de amor
http://www.youtube.com/watch?v=3zt10sN-5G0&feature=related
... dobrej nocki... do jutra.:)))***
23:17