Na Wiśle w Sandomierzu lody już puściły (fotka Andrzeja).
Dzisiejszy świt z różem... (fotka moja)
Zawilcowy las (fotka moja)
Marzec
Jeszcze mała chwila, rzeki puszczą lody,
niecierpliwość pączków skiełkuje zielenią,
skowronkiem zaśpiewa niebo nad ogrodem,
bladawe poranki różem się rozpienią.
Jeszcze mała chwila i już z dachu sople
rzęsistymi łzami spłyną do kałuży,
miłością zagwiżdże kos pod moim oknem
i zimowe myśli na dobre rozchmurzy.
Szarość łąk kaczeniec złotem swym roznieci,
popatrz, marzec przyniósł dziś wiosny zaranie,
przyniosę ci z lasu zawilców bukiecik,
wszystkie moje wiersze zakwitną kochaniem.
Witam różanym świtem:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się słoneczny dzień... termometr na dwóch plusikach, miło...:)
Dzisiaj wszystko na szybko; rozgrzana kawą już wskakuję w roboczy dzień.
Miłego, pogodnego... z powiewem wiosny:)
7:10
Dzień dobry, pobudka z rana. Pozdrawiam serdecznie - Dana:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=_ytQmUqJS_k
Formacja Nieżywych Schabuff - Ławka
7:44
Witaj Dano:) Szalenie interesująca ta ławeczka, w wiosennych nastrojach i z kwitnącymi uczuciami.
UsuńMoże jeszcze nie dzisiaj, ale kto wie... może niedługo?
U mnie tylko rano niebo się zaróżowiło, błysnęło parę promyków, a potem cały dzień było pochmurno, a teraz mży deszczyk. Ale za to ciepło - 7-8 st. przez cały dzień.:)
Może teraz posłuchamy innej ławeczki? Bardzo piękna, w wykonaniu Seweryna Krajewskiego - Ławeczka -
http://www.youtube.com/watch?v=P8a6WeOJ1hY
Cieplutko pozdrawiam.:)
17:20
Witam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem wczorajszego meczu Polska:Portugalia.
Wynik bezbramkowy, choć obstawiano 0:10.Tym razem się nie sprawdziło.Powiało optymizmem.:)
Serdeczności dla Ogródkowiczów i kibiców wczorajszego meczu.:)
AM - 07:49:00
Dzień dobry Jędruś:)
UsuńPowiem Ci, że fanką futbolu nie jestem, ale zerknęłam na mecz z ciekawości, żeby popatrzeć, jak wygląda stadion (pierwszego, niesportowego otwarcia nie widziałam). I muszę Ci powiedzieć, że bardzo mi się spodobał:) Jestem dumna, że mamy wreszcie piękny obiekt sportowy, nowoczesny, estetycznie zaprojektowany i dobrze wykonany, na skalę europejską.:)
Serdeczności popołudniowe dla Kibica piłki kopanej.:))
17:30
Dzień dobry z zachmurzonym niebem lecz ze słoneczkiem w sercu, czego i Najmilszym w Ogródku życzę :)
OdpowiedzUsuńDzień zapowiada się pracowity. Pozdrawiam i do popołudnia :)
10,36
Witaj Zuziu:) Tu tylko informacja, że praca mi nie pozwala przez większość dnia zaglądać do Ogródka. Ale tym bardziej stęskniona zaglądam do niego po południu i wieczorem.
UsuńCieszę się, że z wiosną sadzisz nowe roślinki. Pozdrawiam już po swojej dzisiejszej szychcie...:)
17:34
... a nowe okazy posadzę dla Ciebie w Twojej poetyckiej choince....:))
Usuń17:38
Witam i pozdrawiam miłych Ogrodników...:)
OdpowiedzUsuń11:00
Witaj Izo:)
UsuńWidzę, że do prac ogródkowych jakoś się nie palisz, a tu wiosna puk, puk i aż się prosi o nowe roślinki...;)
Zatem posadzę ja - obok miejsca gdzie przysiadłaś (a właściwie tylko przeleciałaś). Pomoże mi w tym Szarobury, w którego wierszu wpisana jest niecierpliwość przedwiośnia -
niecierpliwość
niecierpliwość wpisana jest w pejzaż,
płowe trawy w rdzach zwiędłych liści,
ty codziennie na drogę wybiegasz,
niech już przyjdzie, niech wreszcie się ziści.
w ścianie lasu brzozy bieleją
jak rzucone bezładnie kości,
wśród nich bure spłachetki śniegu,
blizny zimy, której już dosyć.
a po nocy, z różowym świtem,
słońce budzi pragnienie w oczach
coraz wyżej zawisa w zenicie,
kiedy wreszcie przyjdzie tu wiosna.
może dzisiaj się zjawi zza morza
w sukni z kwiatów, na skrzydłach motyli,
ptaki znowu zaludnią przestworza,
przy księżycu się słowik rozkwili.
może dzisiaj, choć świat jeszcze szary,
klucze kaczek otworzą nadzieję,
że już blisko, za progiem, miej wiarę...
wkrótce ziemia się w niej rozszaleje.
***
Prawda, że piękna wizja? Szczególnie słowika kwilącego przy księżycu... Pozdrawiam wieczornie.:)
17:49
Dobry wieczór Ewo* :)
UsuńDziękuję za wiersz i życzę miłego wieczoru...:)
SUNRISE, SUNSET- Perry Como
http://www.youtube.com/watch?v=Ac0jOVOBFEc
19:00
A wiesz Izo, pieśń "to świt, to zmrok" ze "Skrzypka na dachu" najbardziej do mnie przemawia w scenerii i w wykonaniu postaci tego cudnego musicalu... niesamowite wrażenie, kiedy młodzi w dniu zaślubin stoją pod baldachimem... magiczna uroczystość ceremonii i śpiew ich ojca i matki -
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=nLLEBAQLZ3Q&feature=related
"To świt, to zmrok To świt, to zmrok I już tyle lat..... Coś rodzi się, i coś przemija, Ale zostaje po nas ślad... "
Dziękuję.:)
19:31
Kłaniam się nisko autorce bloga. Po raz pierwszy odkryłem świat poezji i fotografii w tak udanym połączeniu, że zatrzymało mnie tu na dłużej. Jestem pod dużym wrażeniem i będę tu zaglądał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzień dobry Zygmuncie:)
UsuńOdkłaniam się wdzięcznie za ciepłą wizytę i miłe słowa; dziękuję:)
Cieszę się, że coś odkryłeś na moim skromnym blogu; łapanie w obiektyw piękna przyrody i krajobrazów, to też poezja, a w komentarzach odkryjesz również muzykę, która doskonale z nią współgra.
Zapraszam do częstych odwiedzin i uprawiania z nami wirtualnego Ogródka z poezją, muzyką i przyrodą...
Serdecznie pozdrawiam.:)
17:55
Ja bardzo uprzejmie,
OdpowiedzUsuńostrzegam tubylców.
Pod żadnym pozorem,
- nie zrywać zawilców.
Znajomy gajowy,
powiedział mi o tym.
Że można mieć przez to
- poważne kłopoty.
A babcia - zielarka,
głosem ciut, chrypiącym.
Także, ostrzegała,
- że jest on trujący.
Sprawdzałem, czy prawda,
li w encyklopediach.
Znalazłem, lecz wzmiankę,
- ale w wikipediach.
Temu ostrzeżeniu,
nie "trza "się sprzeciwiać.
Zrywać ich nie wolno,
- tylko je podziwiać.
Na Ewuni****foto,
rośnie ich kolonia.
Pamiętaj, by nigdy,
- nie mieć kwiatu w dłoniach.
Pozdrawiam serdecznie,
miłego dnia życzę.
Kto zerwie zawilca,
- to się z Nim policzę.
PM - 14:42:00
Jędruś:) co do zawilców, to chyba lekka przesada z tym "truciem"... każde dziecko wie, że do buzi się tego nie bierze...
UsuńCzy to tubylec, czy tambylec
i wszystko jedno, gdzie się kryje,
wie, że trujący jest zawilec
lecz tylko gdy się go spożyje.:)
Bukiety tych wiosennych kwiatów
co roku robię -jakoś żyję.
I to najlepszy dowód na to -
przecież nalewki z nich nie piję. :)
Lecz nie zrywajmy ich w nadmiarze,
bo cudną są ozdobą lasu,
mały bukiecik przyjmij w darze -
słowo, bez żadnych ambarasów.
(zdrowotnych)
:))
Dziękuję za przepiękną fotografię z Wisłą. Zachwyciły mnie szczególnie te rudości i sepie nadbrzeżnych łozin. A na nich na pewno są już bazie, poszukaj...:)
No i ten niesamowity odblask światła w obiektywie, o kształcie prawie regularnej kuli... pewnie odbicie słońca z wody wpadło Ci w obiektyw.
Po prostu majstersztyk...:))
18:22
... wyczarowałam chwilkę, aby zostawić swój ślad w Ogródku ;-)))Pozostawię go ze słowami Henryka Sienkiewicza.
OdpowiedzUsuńJeżeli w drugim sercu leżą samotne śniegi,
bądź ciepłym tchnieniem wiosny,
która je roztapia,
- jeśli jest głębia wodna,
bądź perłą tej toni,
jeżeli jest pustynia stepu,
posiej w niej kwiaty szczęścia,
jeżeli są ciemne pieczary,
bądź w tych ciemnościach promieniem słońca...
Ewuniu*, fotki wystawowe, szczególnie ta różowiejąca.
Z ciepłym tchnieniem wiosny :)))
14,49
... dziękuję Zuziu za tę wyczarowaną chwilkę.:) Odwdzięczam się wierszem Emily Dickinson, z poetyckim przepisem na łąkę -
UsuńBy zrobić łąkę...
By zrobić łąkę, starczy kwiat koniczyny
I jedna pszczoła –
Jeden kwiat koniczyny i pszczoła,
I marzenie, co je przywoła.
Wystarczy byś marzenie snuł,
Jeśli jest mało pszczół.
przełożył Artur Międzyrzecki
Cieszę się, że podoba Ci się moja poranna fotografia; jak zobaczyłam te różowości przez okno o 6.00 rano, to wybiegłam z aparatem na balkon jak stałam; hmmm... mogę powiedzieć, że w tekstylnych kombinacjach do slipingu...:)) Żeby mi to piękno nie uciekło, bo było bardzo ulotne.
Nie wiem, czy się przy okazji nie podziębiłam, ale na szczęście trwało to króciutko. A jaką miałam niesamowitą satysfakcję z uchwycenia tego zjawiska... pal sześć skutki zdrowotne.:)
... miłego nastroju wieczornego...:))
18:33
... pięknie się kłaniam w podzięce :) Muszę jeszcze parę spraw załatwić na zewnątrz. Dbaj o zdrowie Ewuniu* ;-))) zdjęcia naprawdę urocze !
UsuńPa :)
19,23
... a jak wrócisz, rozpoczniesz ucztę duchową z wierszem Szaroburego, jeszcze cieplutkim, jak świeże bułeczki -
Usuńtylko czekać
i powiało nam ciepłym powietrzem
wilgotną bryzą znad oceanu
tylko czekać jak Wisła się przetrze
skorupy lodu skruszy przełamie
tylko czekać a wiosna otworzy
kluczem kaczek czas nowej nadziei
jak w niepamięć już odejdą mrozy
cały świat nam się znów zazieleni
tylko czekać jak będzie się śmiało
ciepłe słońce i młodziutkie liście
tylko czekać a znów będzie biało
w twoich oczach gdy zakwitną wiśnie
***
... do popisania...:)
19:48
... jestem,i dzięki za pszczółkę :) Wróciłam i ''cała nieszczęśliwa'', kupiłam fajne, łączkowe materiały na sukienki i zupełnie bez pomysłu na kroje. Mogłabym zaśpiewać,, w co się ubrać, w co się ubrać ;-)))
Usuń... zagramy w Szaroburego i tym razem Bądź przy mnie.
Gdy przyjdzie ten wieczór ciemny
przed czarną, bezkresną nocą,
kiedy księżyc już nie wzejdzie,
zorze nieba nie rozzłocą.
ty bądź przy mnie, ukochana,
weź za rękę, popatrz w oczy,
daj odwagę by pchnąć bramę
i bez lęku w nicość kroczyć.
Niech twój uśmiech mi rozświetli
mrok czeluści za krawędzią
i pozwoli trwać w nadziei,
że przy tobie zawsze będę.
...odkopałam go w archiwum, ale jest równie piękny jak ten cieplutki, wprost spod klawiatury ;-)))
... z uśmiechem :)
21,34
... Zuzanko, marzę o letnich sukienkach w "łączkę"...:) Mam kilka z zeszłego roku i jakoś mi się "nie zbiegły", żeby tylko to ciepło wreszcie przyszło... Ja kupuję gotowe, bo na krawcową nie mam czasu.
UsuńWymyślisz jakiś zwiewny krój na pewno; masz wyobraźnię i artystyczną duszę...:))
Powiem już dobranoc, bo pora na mnie. Dziękuję za dziś, a jutro... piątek:))
Najpiękniejszych snów...
23:01
... Dobranoc słowami Szaroburego - Bajecznych snów.
Usuńdotarło znużone słońce nad horyzont
w szpaler drzew na chwilkę jeszcze się zaplącze
ciemnieją w oddali cienką równa linią
nowy krąg zakreślić czas właśnie się kończy
siną smugą się ścielą mgły przy samej ziemi
niebo jednak ucieka od tych flag żałoby
rozjarzyło się blaskiem brunatnej czerwieni
którą wieńczy słonecznie jasny okap złoty
wyżej już tylko błękit niczym nieskalany
wsącza się w niego wolno już atrament nocy
jak diamenty rozbłysły najsilniejsze gwiazdy
widok taki że trudno nam oderwać oczy
lecz mrok wkrótce wygasi ten teatr kolorów
niczym gąbka zórz krwawy ślad z nieba wyczyści
więc już spać do łóżeczka idź bo późna pora
ja przy tobie noc całą będę oczywiście
... niech się spełnią bardzo, bardzo kolorowe i bajeczne, pa :)))
... znów po północy, czy kiedyś zdążę przed? :-)))
00,06
... Ewuniu* jesteś bardzo miła :) Kompletuję odzież podglądając dekoratorów i ubrane manekiny, bo wzoruję się na lepszych ode mnie. A mając Twoją figurę ( podziwiam ją na zamieszczonych zdjęciach ) wcale się nie dziwię, że ''kupujesz gotowe'', też bym chciała taką figurę mieć :), ale prawdą jest, że coś wymyślę ;-)))
Usuń...papajki....
September - *Cry for you*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=pxu6iQ28arw
PM - 16:20:00
Jędruś, nie warto płakać, kiedy wiosna już tuż, tuż za progiem... :)
UsuńMoże coś na rozchmurzenie? Posłuchaj moich bardów -
W mroku jest tyle światła ... Lubelska Federacja Bardów -
http://www.youtube.com/watch?v=t204wULnEEs&feature=related
:)
18:49
Pięknego wieczoru i dobrej nocy Ogrodnicy...:)
OdpowiedzUsuńDorota Osińska, Alicja Majewska "Patrzyło na to wielu"
http://www.youtube.com/watch?v=Sr9ab6Zwq4w&feature=related
Wspaniałych snów...:)
20:15
Bardzo piękna piosenka, a jako kołysanka, wprost idealna... dziękuję, nie znałam jej:)
UsuńDobrej nocy, Izo, do lepszego jutra... a przed snem posłuchaj jeszcze raz Alicji Majewskiej - W miłości słowa nic nie znaczą -
http://www.youtube.com/watch?v=kkKg55PMYFE&feature=related
W miłości słowa nic nie znaczą,
a raczej znaczą specyficznie,
Tęgiego trzeba by tłumacza,
co by tę rzecz objaśnił ślicznie,
Bo czasem z ust kochanych
biegną same najczulsze epitety,
I to nie znaczy nic, kochany,
i to nie znaczy nic, niestety,
A czasem całkiem niespodzianie,
ręce załamię i zaszlocham,
I będę krzyczeć "ach, Ty draniu!"
i wiem, że kocham
W miłości niepotrzebny spokój,
spokój niczego nie tłumaczy,
Gdy cisza nasz zalega pokój,
ta cisza może mieć sto znaczeń,
Czasem w niedzielne popołudnie,
siedzimy nic nie mówiąc wcale,
I nudno jest, i będzie nudniej,
i jesteś dalej wciąż i dalej,
A czasem ciszę krzyk rozetnie,
fruwają krzesła po pokojach,
I wiem, że życie nie jest letnie
i jestem Twoja
I tak codziennie z nową siłą,
gmatwa, odmienia i roztrąca,
Wszystkie znaczenia nasza miłość,
wielka maszyna szyfrująca,
Czasami myślę bladym świtem,
że znam już wszystkie jej sekrety,
Od nowa w myślach, w słowach czytam
i nie rozumiem nic, niestety,
Aż myśl zaświta mi szalona,
piosenki podrę, wiersze spalę,
A potem biorę Cię w ramiona
i kocham dalej.
Pa... miłych snów:)
21:08
Witam Wszystkich Ogrodników )
OdpowiedzUsuńPo dniu pełnym wrażeń -
Na dobry sen i rozwinięcie marzeń
Melodię F-dur Wam dedykuję
http://krysztalowy.wrzuta.pl/audio/876qgsz0BZ9/rubinstein_anton-_melodia_f_dur_op_3
Witam Cię Grażynko serdecznie:)
UsuńTak czekałam, czy się odezwiesz? Cieszę się, że odnajdujesz coś dla siebie w naszym ogrodzie z poezją, muzyką, przyrodą, codziennymi myślami i uczuciami...
Cudowne skrzypce Rubinsteina... dzięki:) Ogrodnicy lubią nastrojową muzykę klasyczną i często jej wspólnie słuchamy. Nie znam jeszcze Twoich upodobań muzycznych, ale możesz zechcesz posłuchać muzyki klezmerskiej? Zaryzykuję z fantastycznym kwartetem Bester - ....:)
http://www.youtube.com/watch?v=-Qr1Fk8pWjI&feature=related
Pozdrawiam cieplutko:)
Dzień dobry na wieczór :)*
OdpowiedzUsuńHmm, no i Marzec. To zaczynajmy marcowanie. Tak je widzi
anna G.
Marcowanie
Daj siebie. Całego. Pojaw się znienacka,
wyszepcz mi za uchem - jestem tylko twój.
Niech się skończy wreszcie zimowa tułaczka,
wzbierz wiosną pod skórą i po ciele snuj.
Zarzuć na mnie sidła i omotaj wiatrem,
oślep porannymi promieniami słońca.
dowiedź, że szczegóły mogą być pikantne
i z delikatnością z niewiary odsączaj.
Owiń ramionami odwieczną samotność,
nowe myśli zasiej, w marcu szybko wzejdą.
zabierz mnie w zapachy i kolorem posiądź,
daj rozkwitnąć płatkom, rozrosnąć się pędom.
:)))*
Nie powiem, ale interesujące...
**8
a w nawiązaniu do muzyki klezmerskiej - Grupa Rafała Kmity "Aj waj! czyli historie z cynamonem"
http://www.youtube.com/watch?v=FB-t6UZ3vl8
Witaj Jasieńku wieczornie:)*
UsuńJuż się trochę martwiłam... czy się nie roztopiłeś gdzieś w marcowej mżawce...:))*
Ja do marcowania bardzo chętnie, moje wiersze już zakwitają kochaniem... a więc kontynuujemy, jak to widzi annaG -
miłość wiosną
Ułożyłam na Twoich ustach
Zieleń traw,błękit nieba i
Wszystkie kolory kwiatów
Na Twojej szyi
Żółć kaczeńców
Na piersiach czerwień maków
W ręce włozłam biel
Niewinnych konwalii
I wstydliwie pączkujących jaśminów
Twój zapach wtapiał się
W nozdrza szarego jeszcze świata
W całą otaczającą go przestrzeń
Wchodził w pąki polnych kwiatów
I w pąki róż na pobliskim klombie Księżyc Twojego uśmiechu
Dał głos pierwszym skowronkom
I przywołał krążące jaskółki
Wszystkie zapachy łąki
I odgłosy ptaków
Stały się jedynym brzmieniem świata
Zaczarowaliśmy świat miłością
Przyszła wiosna...
:)))*
... a teraz słucham historii z cynamonem - cudeńko...:))*
Usuń21:59
... to może, tak a'propos "Skrzypka na dachu", może jeszcze jeden temat muzyczny z tego musicalu?
UsuńTaniec z butelkami -
http://www.youtube.com/watch?v=yGBG8mCt59s&feature=related
:)*
22:12
A na dobranoc kołysanka - Marcowa Miłość autorstwa Janusza
OdpowiedzUsuńTencera i w jego wykonaniu.
http://www.youtube.com/watch?v=5szV3jWz1qk
***
Dobranoc, dobranoc Kochani :)*** już czas na sen :)***
...no może jeszcze: Janusz Tencer i Przyjaciele - "Delikatesy Starszych Panów"
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=9_1vTSoTx0s&feature=endscreen&NR=1
***
http://www.youtube.com/watch?v=MECHlfRJN2U&feature=related
...z lubością się kładę do łóżka... pa, dobranoc :)**
A ja na swoją dobranockę zaprosiłam dzisiaj raz jeszcze annęG i wyszepczę wraz z nią (marcowo):
Usuńtylko
czego pragnę najbardziej
mnie pytasz
ja o niczym
nieziemskim nie marzę
chcę byś umiał
z mych oczu wyczytać
i rozpoznać tam swojskie
pejzaże.
chcę co rano się budzić
przy tobie
w oczach widzieć
błyszczące ogniki
poczuć ciepło
z kochanych mi objęć
i nie dzielić ich nigdy
i z nikim.
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** snów z ognikami:))***
... i za moment kolysanka ze skrzypcami...
22:38
... i kołysanka...
UsuńJanusz Tencer & Siostry Rajfer - Mazl
http://www.youtube.com/watch?v=2FWB8yCCdlE&feature=related
Pa...:)*
Nie mogę się oderwać...
OdpowiedzUsuńJanusz Tencer - Żydowski Krawiec
http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=_INScDbKCWU
***
hmm... ja też - a moja kołysanka i dobarnocka wyżej, posłuchaj...:)*
Usuń* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
OdpowiedzUsuń2 MARCA, 2012 R. PIĄTEK :)))
Witam w bardzo rozwiośniony poranek:)
Za oknem aż +8 st., chociaż lekko mglisto i mżawkowo. Może się w dzień rozpogodzi od myśli kwitnących wiosną?
Na parapecie kwitną mi dwa storczyki, na stoliku kolejny hiacynt, coraz większe pąki mają amaralisy... u mnie tylko wtedy jest ponuro, gdy nie mam humoru.:)
Jutro zrobię porządek w szafie z zimowymi ciuchami...:)
Nie mam już rano czasu na swój wiersz, ale wierzę, że dzisiaj nie zabraknie ciepłych strof i pięknej muzyki.
I już się bardzo spieszę, a na rozmarzenie wiosenne zostawiam Wam piosenkę Celine Dion - Can't Help Falling In Love With You/ Nie potrafię się powstrzymać przed miłością do Ciebie
http://www.youtube.com/watch?v=oJGnMaIGr8k
*** Nie potrafię się powstrzymać przed miłością do Ciebie***
Mądrzy ludzie mówią "Tylko głupcy śpieszą się"
Ale ja nie potrafię powstrzymać się przed miłością do Ciebie
Czy powinnam zostać? Czy to byłby grzech?
Jeżeli nie potrafię powstrzymać się przed miłością do Ciebie
Jak rzeka wpływa do morza
Tak to jest, pewne rzeczy muszą być
Weź mą dłoń, weź też całe moje życie
Bo ja nie potrafię powstrzymać się przed miłością do Ciebie
Nie, nie potrafię powstrzymać się przed miłością do Ciebie
Nie, nie potrafię powstrzymać się przed miłością do Ciebie
:)*
... znikam - i do zobaczenia po południu... :))
6:58
Witam Kochani skoro świt...:)
OdpowiedzUsuńRadość o poranku.wmv
http://www.youtube.com/watch?v=5_1zuGCoz38&feature=related
Pięknego dnia Wam życzę...:)*
Ja się szykuję na wyjazd do wnuka:)
8:14
Witam Izbelko "skoro popołudnia":)
UsuńJeśli 8:14 jest skoroświtem, to ja jestem chińskim cesarzem...:)
Jutro morduję swój budzik na dwa dni i od razu piękniejszy jest świat, gdy świt nie zaczyna się o piątej...:)
http://edek07.wrzuta.pl/audio/agmvs7ZA96v/budzikom_smierc
:)))
Przyjemnego piątku do końca dnia i udanych weekendowych wojaży:)*
16:58
Witam, zajrzałem z rana i poszperałem po archiwum bloga. Piękne wiersze piszesz Ewo, tyle w nich uczuć, własnych przemyśleń i uroków przyrody na każdą porę roku. Zdjęcia bajeczne.
OdpowiedzUsuńZaprosiłem więc do ogrodu bociany, ale podobno te jeszcze wiosny nie uczynią. Jakby nie patrzył jednak są i to w okolicach Lublina.
http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,11269278,Widziales_bociana__Niestety__wiosny_jeszcze_nie_uczyni.html
Zostawię jeszcze Stinga I burn for you. Trzeba nad tekstem otworzyć teledysk.
http://www.tekstowo.pl/piosenka,sting,i_burn_for_you.html
Pozdrawiam Ewę i wszystkich bywalców bloga.
Dzień dobry Zygmuncie:)
UsuńPodziękowania ślę za pochwały i za poranną prasówkę z mojej lokalnej gazety. A może to i Twoja lokalna?
Takiego zimującego bociana widziałam na podwórku jednego z gospodarstw w okolicach Samoklęsk pod Lublinem. Łaził po śniegu razem z kurami i kaczkami, i wyżerał im z korytka wszystko, co tam było. Dodatkowo gospodarz kupował mu drobny chwast rybi z pobliskiego gospodarstwa rybackiego i tak przeżył zimę.
Na wiosnę znalazł sobie drugą połówkę i założywszy gniazdo na pobliskim słupie, doczekał się potomstwa.
Takim zimującym boćkom mróz wcale nie szkodzi; giną z powodu braku pożywienia.
Bardzo romantycznie rozpocząłeś dzień... :)
Pewnie zorientowałeś się, że Sting jest jednym z najbardziej lubianych przeze mnie wokalistów.
Jeśli lubisz tego piosenkarza, to posłuchajmy jeszcze jednej jego piosenki Sting-When we dance, trochę w innym wykonaniu, tym razem z zespołem Royal Philharmonic -
http://www.youtube.com/watch?v=k4znV4UAdLQ&feature=related
Serdeczności piątkowo-weekendowe :)
17:18
Dzień dobry Ewuniu*, Izko, Zygmuncie :)
OdpowiedzUsuńZ rana, bliżej południa, zasadzę na dzień dobry wiersz Zanim zwiędną kwiaty autorstwa Zofii Szydzik.
zanim opadną ostatnie liście
zanim grafit zaciągnie niebo
zanim nadejdą mgieł zasłony
zanim pustka w nas wypełni się lodem
spieszmy się siać słowo - KOCHAM
wiosna wzejdzie miłością
która napełni strofy sercem pisane
oczom bez wyrazu doda blasku
ustom spierzchniętym
poda kroplę porannej rosy
osuszy nasze dusze
przemoknięte samotnością
wskrzesi czas...
napełniając go nadzieją
prosto ze źródła prawdy
spieszmy się...
idzie zima
Samych miłych chwil :)))
11,11
Dzień dobry Zuzanko:)
UsuńJeszcze dzień, chociaż już się chyli ku zachodowi i dopiero teraz na moment pokazało się słońce...
Ochłodziło się też znacznie, bo zerwał się porywisty wiatr. Oby nie przywiał jakiejś białej damy w zimowym futrze, bo będę musiała odłożyć zapowiadany porządek w szafie...:)
Dam odpocząć nieocenionej Pani Zofii i przywitam Cię >Marcem< Marii Pawlikowskie-Jasnorzewskiej, z anemonami, czyli zawilcami -
Marzec
Brzozowy lasek niski - pierwszych liści mgły
i rozrzucone w trawie białych gwiazdek znamię -
krople deszczu mi płyną po ustach jak łzy -
chciałabym iść tu z tobą, wolno - ramię w ramię -
Tajemnica już tutaj coś zdziałała skrycie,
szaleństwo traw zielonych już się rozbujało,
wytrysły anemony - życie: głupie życie!
och, móc paść tu na ziemi pulsujące ciało
i wykrzyczeć wiosenną tęsknotę - deszcz mży
na zachodzie sinieje bór w złotawej ramie
ciężkie krople mi płyną po ustach jak łzy
chciałabym iść tu tylko z tobą - ramię w ramię.
... "rozrzucone w trawie białych gwiazdek znamię"; cóż za cudowna metafora dla zawilcowego runa... jak ulał pasuje do ostatniej fotki:)
Przyjemnego wypoczynku. :))
17:35
* * *
OdpowiedzUsuńZygmunt dorwał gdzieś bociana...
Zuzka kocha się od rana...
A mnie urzekł zawilec gajowy...
Chwilka ...i bukiecik gotowy:)))
* * *
Jan Lech Kurek
Zawilce
Już zawilcom na polanie,
Niebo wiosną zbłękitniało,
Znów zielenią roześmiane,
Patrzą biało.
W swoich płatkach zachowały,
We wspomnienia otulony,
Tamtych wiosen cień nieśmiały -
Sen zielony.
Dziś tęsknotą mi się wyśnił,
I wiosennie rozkojarzył,
Więc zielone znów mam myśli -
Będę marzył.
* * *
Wiosno to ja - ELENI-
http://www.youtube.com/watch?v=dMFC6z4uUws&feature=related
Miłego popołudnia...:)*
12:25
:)
UsuńZawilce? Dzięki, też je kocham
i wierszy dla nich nie żałuję,
ach, wiosna, wiosna jest urocza,
a jej zwiastuny w sobie czuję... :)
***
Zwiastuny
Skąd te motyle kolorowe?
Wpadły jak tajfun barwną chmurą,
obsiadły biurko, moją głowę,
gdzieś się posiało wieczne pióro.
A te dzwoneczki uśmiechnięte?
Brzęczą muzyką zwariowaną,
pająk na ścianie przerwał drzemkę,
i snuje nitkę rozespaną.
Mucha udaje kropkę nad i,
zdanie mi jakoś się rozmyło,
czy to się dzieje, czy deja vu?
To chyba kiedyś, już się śniło.
Patrzę do lustra-nie do wiary!
Na moich włosach grają świerszcze!
Słoneczny promień bierze miarę,
na ciepłe jeszcze, młode wiersze.
Wykreślił wszystkie, smutne słowa,
na duszy cieplej się zrobiło,
zimne pejzaże zamalował,
czy to jest wiosna, czy to miłość?
Co to za licho, jaką przędzą,
utkało obraz na swych krosnach?
Słyszę jak szepcze cicho serce
-może to miłość..Może wiosna...
autor: aranek
:)*
... cudny wczesnowiosenny las na tym clipie i bazie... dzięki:)*
UsuńA pamiętasz Edwarda Hulewicza - Jesteś wiosną dziewczyno? - jeszcze jej nie było w Ogródku.
http://www.youtube.com/watch?v=KNeb8GemUpQ
:)*
17:58
Pamiętam Edwarda Hulewicza. Dziękuję...:)
UsuńMarka i Wacka też chyba nie było w Ogródku:)
Coś szybszego na ten chłodny wieczór...:)
koncert a moll - Marek i Wacek
http://www.youtube.com/watch?v=IAmpxPDudaY&feature=related
Serdeczności...:)*
19:37
Prędzej wygram w Toto - Lotka,
OdpowiedzUsuńniźli bazie w marcu spotkam.
Patrzę, chodzę, gdzie te bazie,
nie spotkałem ich, na razie.
Podobno na wierzbie, rosną,
nawet czasem wczesną wiosną.
A wyszedłem w teren z rana,
ani bazi, ni bociana.
A bym wybałuszył gały,
gdyby tylko przyleciały.
To zaraz bym "pstryknął" z rana,
przypadkowo i bociana.
Lecz pogoda, byle jaka,
ni dzięcioła, ani szpaka.
Ani drozda, ani kosa,
leciał, ale gil mi z nosa.
Dziś pochmurno i wiaterek,
trzeba sobie wziąć sweterek.
Idę znowu na te bazie,
do widzenia.Pa na razie...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Udanego dnia.:)
-02-03 jak ten czas mi szybko leci.I niedługo już 14:00:00
koniec kropka, stop i basta.:)
Witaj Poszukiwaczu bazi:)
UsuńBazie? Widziałam:)... mam je w domu,
wiosenny wiatr mi podarował
i nie zaprzeczysz tu nikomu -
wiosna nam chodzi już po głowach. :)
Są i nad Wisłą, nad Bystrzycą,
bielą się z brązów swych skorupek,
szpaki patyki wkoło liczą,
czy im wystarczy na chałupę.
Wiatr dzisiaj bardzo zimny wieje,
zmarzły mi ręce i policzki...
i cicho wzdycham, mam nadzieję,
że znajdę swoje rękawiczki...
Diabeł je nakrył gdzieś ogonem,
a może je porwały kosy?
Gdzie szukać, w którą pójść mam stronę -
bo już zaczynam siąkać nosem...
Udanego łowów, Jędruś, a jak znajdziesz moją zgubę, to daj znać... serdeczności wieczorne.:)
18:32
... oczywiście, niezamierzony lapsusik z prędkości: ma być udanego polowania, albo udanych łowów... wedle uznania.;))
Usuń19:49
Moja mowa będzie krótka, wstaw te bazie do Ogródka:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=tMS2uMUQNnQ
Jackie DeShannon - What The World Needs Now (1965)
Miłego popołudnia, Ogrodnicy:-)
14:43
Witaj Dano, a może Jędruś niekoniecznie bazi szuka? ;-)
UsuńKto Go tam wie... przecież wierzbę mamy w Ogródku, chyba, że chce posadzić nową...:)
A tymczasem ja jedną zasadzę, razem a annąG -
biała dama
gdzie trakt się kończy
las zaczyna
majestatyczna
zimna z rana
w puch wystrojona
migotliwa
strojna
majętna
śnieżna
sama
na mroźnym skraju
zapatrzona
w pozornie
złudnych filigranach
łabędzim puchem oblepiona
wierzba płacząca
biała dama.
... wiosennego nastroju w nadchodzący weekend.:)
18:46
... Dana bawi Ogródek muzyką, Andrzej wierszykami, do towarzystwa dorzucę Wiosenny zawrót głowy
OdpowiedzUsuńwiosno, wiosno,
wiosno, to ty?
kolorowa, radosna
zazieleń moje sny!
rzuć mi fiołków bukiecik
i bzu wonną kiść,
jeżeli marzyć,
to tylko w tobie,
barwnie marzyć i śnić,
a ty mi wiosno śpiewaj,
w wietrze,
w trawach,
w maków czerwieni
i we mnie rozgrzewaj
krew,
miłość,
i myśl skrzydlatą.
wiosno, wiosno,
wiosno, ach to ty!
tyś wonna, miłosna,
ukwieć moje sny!
podaruj bukiecik konwalii,
pierwszy róż pąk,
zwróć mi oczu błękit,
karmin ust
i gibkość rąk,
a ty mi wiosno zanuć pieśń,
o słońcu,
deszczu,
o grzywach morskich fal
i oddaj mi wiosenny
powab,
czar
i tajemniczą dal!
wiosno, wiosno
to ty już w sadzie?
a ja,
jeszcze w zimowym nieładzie!
cichutko się skradam,
lekko,
na palcach,
by zatańczyć z tobą
wiosennego walca!
Pozdrawiam walcując wiosennie :)))
15,42
... zawalcowałam autorkę wiersza - niestrudzona w wierszowaniu Zofia Szydzik.
Usuń... skoro już walc, to może tym razem piosenka Krystyny Świąteckiej - taniec życia...
Usuńhttp://deux.wrzuta.pl/audio/ahdjkC1TbVb/
>Taniec życia<
Idę do Ciebie jak Ty idziesz do mnie
Z początku życia nocą i dniem
Przytul mnie mocno czule obejmij
Nie daj rozdzielić
Nie daj rozdzielić
Ref.
Tańcz, tańcz, tańcz ze mną cale głupie życie
Powoli, powoli odnajdźmy jego smak
Pokaż mi wszystkie odcienie miłości
Naucz radości
Dobra i zła
Dobra i zła
Nie pozwól widzieć lat odbitych w lustrze
I przemijania zatrzymaj bieg
Piasek z klepsydry rozsyp po świecie
Wiatr go rozniesie
Wiatr go rozniesie
Ref.
Tańcz, tańcz, tańcz ze mną cale głupie życie...
Czuję, czuję przy mnie i nade mną
Stoję i patrzę, znaczę wszystkie dni
Nie chcę być pierwsza
i nie chcę zostawać
Zakończmy razem
ten wspólny....
Ref.
Tańcz, tańcz, tańcz ze mną cale głupie życie...
Tańcz, tańcz ze mną!
... pozdrawiam ciepło:)
18:57
Ewuniu*, tańczę właśnie w stronę mojego biura ;-)))
UsuńJuż spokojna,piątkowo wolna, wygodnie zasiadłam przed komputerem, ręce na klawiaturze, a figa, praca niestety nie zna ani dnia ani godziny. I właśnie myślę, że na jakąś godzinę pozbawię Ogródek swojej osoby.
Ewuniu, a coś bliżej o blogu naszej Nowej Mili, którą serdecznie witam :)))
20,05
Zuziu, kliknij na nick ZielonaMila - tuż pod moim komentarzem, niżej i zobaczysz ten blog. Ścieżki rowerowe po cudnych zakątkach Polski - warto poczytać i zaplanować sobie wakacje.:)
Usuń00:12
... przejechałam pierwszą trasę ;-)
UsuńRower... nauczyłam się jeździć na rowerze w wieku 8-10 lat. Malutka, chudziutka - siodełko najniżej jak można było zamontować. Z koleżankami pokonywałyśmy trasę 15-20 kilometrów po okolicznych wioskach. Kilka razy wybrałyśmy się,już trochę starsze, jak teraz o tym piszę to jest mi trudno uwierzyć jak byłyśmy odważne, w trasę liczącą około 45 kilometrów po przelotowej trasie transportowej, pełnej starych, hałasujących, strasznie zanieczyszczających powietrze ciężarówek. Miałyśmy szczęście, bo inaczej bym tych zdań nie pisała.Od dawna już nie jeżdzę, ale kto wie, może... zieleń, śpiew ptaków,
fajne towarzystwo i przyjemność kręcenia... pupą na siodełku ;-)))
Wiesz, lubię swoje życie w każdym czasie jego trwania, mimo, że czasami było strasznie pod górkę,ale to było tylko czasami, bo więcej było z górki :)
Dobranoc Ewuniu* :)))
01,14
Fantastyczne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ZielonaMilo... bardzo ciekawie opisałeś moje Roztocze na swoim blogu.
UsuńA jak zajrzysz do majowego archiwum Ogródka, znajdziesz tam fotki z moich ulubionych Kosobudów, gdzie co roku jeżdżę sprawdzić, czy jeszcze kwitną obuwiki i inne cuda...
Pozdrawiam miło.:)
19:01
Bry :)***
OdpowiedzUsuńNo, nie wiem czy znajdę miejsce przy stole, tak tu
ludno się zrobiło, że aż miło.:)
To ja też trochę o Martiusie -
*** Marzec, czyli Martius ***
Luty srebrną zdjął szczeżuję,
ot i już Marzec figluje:
tu zachmurzy, tam spogodzi,
a całość w nowy cykl wchodzi:
człek w długi z samego rana,
a słoneczko w znak Barana.
(Mówiąc krótko a głęboko,
wszystko sobie wchodzi dokądś:
do żłobu żydomasoni,
a do więzień autochtoni...
Cóż, nie każdy Adam baje,
że Polska jest Bassara-jem!)
Nie wiedzieć, co tu się da rzec
'o miesiącu zwanym Marzec:
Raz kwiatkom sypnie do rowów
śniegiem zabawnym, to znowu
słodkim dżdżem jak lustrem pęka
Marzec - kapryśna piosenka.
Idąc za marcową modą,
kaprysiejemy z przyrodą,
dziwne mając, panie zloty,
inklinacje a ciągoty:
To się nam chce wody z miętą,
to na księżyc, to do centrum.
to na lewo, to na prawo,
to z Poznaniem, to z Warszawą,
w końcu w prawo, w lewo ani,
ni do centrum, proszę pani,
lecz, jak zwykle w takich razach,
po prostu, czyli "w myśl wskazań"...
Raz Polak Narcyz Matuszczyk
zabłąkał się w strasznej puszczy;
ciemnieje; słychać puszczyka;
pot zalewa Matuszczyka;
księży c na dwie drogi mruga:
w prawo jedna, w lewo druga.
- Co robić? - groza się wgryza
w mózg Matuszczyka Narcyza.
- Nie mogę wszak w miejscu stać jął -
Bardzo przykra sytua-ć-ja.
Tymczasem z zachodu chmury
i ze wschodu wiew ponury,
droga w prawo, droga w lewo,
a w centrum przyjazne drzewo ...
naród... Państwo... tego... ten...
historyczny, saski sen.
I do powiek snu jak kleju
nalało mu się, aż gwizdnął...
Nie masz to jak, mociumdzieju,
stuletni sen przed decyzją.
fragm. poematu „Rok polski”, 1938
:)))*
Jędrusiowi coś miłego powiem:
Niech ci zawsze służy zdrowie
Miej też tylko dobre chwile
Siąknij i wyfruną z nosa gile.
Rozbawiłeś mnie tymi ptakami. - Pozdrawiam :)))
Bry Jaśku:)***
UsuńŻeby Ci nie było za ciasno, wyciągnęłam Cię spod choinki Zuzki i posadziłam na poczesnym miejscu, chyba się nie pogniewasz?
Mniemam, że "Mauritius" jest Mistrza Konstantego, czyż nie?
To ja Ci pojadę Jędrusiem Waligórskim -
Nadejście wiosny
Wiosna idzie, będą zmiany duże,
Wkrótce ptaszki zaćwierkają na sosnach,
Nawet w szarym zadymionym biurze,
Domyślono się, iż idzie wiosna.
Wprawdzie w biurze nie widać słońca,
Wprawdzie wszyscy toną w drukach i w druczkach,
Ale wczoraj obsypało gońca,
Ale dzisiaj odmarzła spłuczka
I bluznęła z szumem jak kaskada,
Aż naczelnik wyleciał z zebrania.
A w tym samym czasie w szufladach
Jęły cicho zakwitać podania
Jak murawa górska, na zielono,
Ze starości, bo je dawno złożono!
A na widok tej namiastki trawki
Ciepło w sercach zrobiło się wszystkim.
Urzędnicy zdjęli zarękawki
I spojrzeli na maszynistki.
Maszynistki się okryły rumieńcem
I zepsuły w roztargnieniu maszyny,
A głównemu księgowemu tak zadrżały ręce,
Że przekroczył fundusz na nadgodziny,
Ale zaraz podjął decyzję męską,
Nie pozwolił, by przygniotła go troska,
I w piśmie do centrali wytłumaczył ten cały bałagan żywiołową klęską, której na imię "Wiosna".
:)))*
... a Jędrusiowi odpisałam, że też zaczynam nosem siąkać, ale nie z powodu gili, tylko... rękawiczek. Może je gdzieś widziałeś? :)*
19:10
O kurka wodna, muszę przeprosić mistrza Konstantego
Usuńza moje zapomnienie. Choć rzadko takowe mi się przydarza. - Sorry. :)))*
Witaj Ewo, Witajcie zniewoleni Ogródkiem:)))
UsuńNie pozwolę o sobie zapomnieć...
Zatem, skoro tańczyć " sie nam, z wiosną chce " polecam Wam i sobie:
Leonard Cohen
" Dance Me To The End of Love "
www.youtube.com/watch?v=Ki9xcDs9jRk
Żeby , nikomu, na wiosnę nie zabrakło:
Chęci do tańca oraz TEJ właśnie miłości:) Bo, cholera - w tym parszywym i krótkim jak dziecięca koszulka - życiu : to ONA jest najważniejsza. Wszystko inne to " marności", , jak to zwykł mawiać toruński piernik:)
No i żeby wasze " wtańczenie " nigdy się nie skończyło, jak miłość...:)))
Ależ ja się zrobiłem romantyczny... Ze względu na wiek - powinienem napisać: reumatyczny:)))
Pozdrawiam serdecznie
Stanisław
Witaj Stasiu:)
UsuńPiękne te Twoje życzenia... ja tej wiosny oczekuję chyba jak nikt inny... zima mi dojadła okrutnie i już mam jej szczerze dość.
Uwielbiam Cohena, a szczególnie Take this waltz -
http://www.youtube.com/watch?v=2sZzJAxfD-4&feature=related
... i żeby nam takiego walca nigdy w życiu nie zabrakło i ten "reumatyczny" nastrój nie przeszedł, mimo upływu czasu; ach, cóż to za wiek Stasiu, nie przesadzaj.:))
Najserdeczniej pozdrawiam i liczę na częstsze odwiedziny... :)
22:03
I jeszcze dorzucę Ewo, Tobie i Ogrodnikom to:
UsuńTelly Savalas:
"I love you "
www.youtube.com/watch?v=biyS6R7IYwQ
Piękny miał głos ten " nasz " Kojak...
Ze mną miał " cuś " wspólnego... Pa-pie-ro-chy:))
Fryzura..? Nie, jeszcze mam troszkę.. na głowie:)
Chociaż, jeszcze parę chwil i ....:)))Stanisław
... o Tobie zapomnieć? Ależ... w moim przypadku nigdy to się nie zdarzy.:) I nie wymiguj się od roboty w Ogródku, wiosna idzie...:)))
Usuń22:08
... no i wpisaliśmy się prawie razem:)) Zerknij wyżej... a wiesz, mój dziadek kiedyś mawiał, że mądrej głowy głupie włosy się nie trzymają.
UsuńLubię takie mądre "zatoczki".:)))
22:12
Wziąłem... tego walca Cohena:)
UsuńJeśli mogę to proszę Ewo, o :
" Ostatni walc " - choć tancerzem jestem, ogólnie rzecz ujmując, byle jakim..:)
Liczę na Ciebie...
"Last waltz"
www.youtube.com/watch?v=-hF9ngGYqbc
waltz
Jeśli Ci stópkę " przydepnąłem " - serdeczne wybacz...
Stanisław
P.S.
Nie chcę się wymigiwać... Ale, tak naprawdę to... czasami żyć się już nie chce:(((
jka powitrza i wiosennego słońca - wypatruję : pozytywnych impulsów:)
Pozdrawiam
Stanisław
Nie uniknąłem , głupich literówek..
UsuńWidać, że czas na okulary...:)
Stanisław
A " Ostatni Walc " chyba mi nie wszedł, dlatego podam choć słowa, w orginale:):
UsuńEngelbert Humperdinck — The Last Waltz
Tekst:
I wondered should I go or should I stay,
the band had only one more song to play
And then I saw you out the corner of my eye,
a little girl, alone and so shy
I had the last waltz with you,
two lonely people together
I fell in love with you,
the last waltz should last forever
But the love we had was going strong,
through the good and bad we get along
And then the flame of love died in your eye,
my heart was broke in two when you said goodbye
I had the last waltz with you
It's all over now, nothing left to say,
just my tears and the orchestra playing
La la la la la la la la la,
la la la la la la la la la
I had the last waltz with you
La la la la la la la la la
Dobranoc Ewo i Ogrodnicy:)
Stanisław
Cudowny ten walc z Tobą Staszku... tańczysz lekko i moje paluszki się nie nadwyrężyły...
UsuńDal Ciebie na dobranoc - Engelbert Humperdinck - How I Love You
http://www.youtube.com/watch?v=Pvd9NQGiCDo
... to też walc, tylko angielski...:)
Dobranoc, Stasiu... życzę Ci jak najwięcej ty impulsów, bo sama ich równie łaknę...:)
22:49
śliczne fotki. Wiosna już tuż tuż. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Eremi.:) U mnie już śnieg zniknął, przebiśniegi sobie dobrze radzą, a i kotki - na wierzbie i za oknem - też.
UsuńSerdeczności.:)
22:17
Jeszcze trochę czasu do dobranocki.Możemy pobiegać po zielonych łąkach z Edwardem Hulewiczem...:)
OdpowiedzUsuńEdward Hulewicz - Zielone łąki
http://www.youtube.com/watch?v=FlGa6VCSs-k&feature=related
:)*
20:55
Ja już się pożegnam...Dobranoc Kochani:)
OdpowiedzUsuńNature Meditation ~ Chopin Nocturne B Minor
http://www.youtube.com/watch?v=wEhXqEFQkI8&feature=related
Cudownych snów..:)*
21:25
No i tak się "zamedytowałam" Izuś, że aż mi się zdrzemnęło, sorry.. to chyba ten wyjący wiatr za oknem sprawił i całotygodniowe zmęczenie...:))
UsuńDobrej nocki życzę i miłych wrażeń z podróży -
Desireless - Voyage Voyage
http://www.youtube.com/watch?v=6PDmZnG8KsM
Pa... do...? Szczęśliwego powrotu.:)*
21:45
Izko, podróży bez niespodzianek, ucałowania dla wnuka:)))
OdpowiedzUsuń... Godzina dobranocek, to i moja dobranocka już nadchodzi z Szaroburym - Dobranoc - w głębi nocy.
w głębi nocy z gwiazd blasku
anioł snu się narodził
z okiem jasnym i skrzydłem srebrzystym
on przy tobie stać będzie
całą noc aż do świtu
jeśli tylko o nim pomyślisz
do łóżeczka cię złoży
i poprawi poduszkę
na ramiona naciągnie ci kocyk
miękko skrzydłem twarz muśnie
gwiezdny pył sypnie w oczy
będzie czuwał przy tobie
gdy uśniesz
Dobranoc Kochani, relaksującego snu :)))
22,03
Zuziu, tak sobie dzisiaj słodko podrzemałam po południu, że czuję się teraz zrelaksowana, jak nigdy.;)))
UsuńA na dobranoc posłuchaj zmierzchu - mojej ulubionej piosenki Jeremiego Przybory (wiem, że była, ale bardzo dawno..., więc z premedytacją...} :))
Zmierzch
Zmierzch wszedł cicho przez sień-
twój profil jak cień
rozpłynął się w mroku.
Zmierzch, więc – chyba już czas –
twój uśmiech mi zgasł
i smutno jest wokół...
Na zmierzch otworzę cichutko drzwi
i nie zobaczysz, jak ciężko mi,
jak bardzo ciężko mi iść,
gdy zmierzch twą zakrył mi twarz
i nie wiem czy masz
w oczach żal
czy może – zmierzch?
Jest między nami wiele ciszy
i bardzo mało słów.
Słów więcej boję się usłyszeć –
powiedzieć: „Mów” ...
Nie wiem, co się za ciszą kryje –
nie wiem – czy wiedzieć chcesz.
Więc może lepiej niech okryje
słowa i ciszę zmierzch.
Zmierzch wszedł cicho przez sień –
twój profil jak cień
rozpłynął się w mroku.
Zmierzch, więc – chyba już czas –
twój uśmiech mi zgasł
i smutno jest wokół ...
Na zmierzch otworzę cichutko drzwi
i nie zobaczysz, jak ciężko mi,
jak bardzo ciężko mi iść,
gdy zmierzch twą zakrył mi twarz
i nie wiem, czy masz
w oczach żal
czy może – zmierzch ?
.. a śpiewa Grzegorz Turnau:
http://www.youtube.com/watch?v=k6etwBhR_zo
... dobranoc, przyjemnych i szalonych snów.:))
22;34
... tutaj jest dobry link do "Zmierzchu" - tamten jest na nic, sorry...
Usuńhttp://nnyv.wrzuta.pl/audio/8VW3JDIQRWH/grzegorz_turnau_-_zmierzch
22:44
... zawsze i tylko zmierzch :)))
UsuńEwuniu*, wpisałam o 20,05 słówko do Ciebie, zajrzyj:)
Dobranoc, pa :)
... już Ci tam odpowiedziałam, Zuziu - o 00:12.
UsuńDobranoc:)
00:14
Dzięki Kochani.:)
OdpowiedzUsuńRano jeszcze zdążę zajrzeć do Ogródka.Autobus mam o 10:25 :)
Pa...:)*
22:15
To i ja tradycyjnie też dołożę swoją dobranockę. Dziś
OdpowiedzUsuńbędzie to Tadeusz Nalepiński i jego wiersz -
*** Nie wiem, kim jesteś ***
Nie wiem, kim jesteś, piękna i przejasna,
Ty, co mi byłaś ostatnią,
Lecz dusza twoja i ta moja własna
Krwią połączyły się bratnią...
Nie wiem, co niosłaś mi w ciche wieczory,
Kiedym całował twe oczy,
Bo duch mój w wizjach skłębiony i chory
Rozpiął cię w mglistej roztoczy...
I nie wiem, czy przez litość dziwną, świętą,
Dałaś mi usta swe czyste,
Czyżeś też miała chwilę wniebowziętą,
A piersi żarem ogniste?...
Nie wiem... lecz gdy cię w myślach przywołuję
I śnię o twoim uśmiechu,
Widzę cię śnieżną, ty moja, i czuję,
Żeśmy kochali bez grzechu...
***
A kołysankę zaśpiewa Katarzyna Groniec-LIBERTANGO
http://www.youtube.com/watch?v=wdbGLoN3ldY&feature=related
***
Dobranoc, dobranoc Kochani :)*** pora do łóżeczek w rytmie
tanga :)***
Jasieńku, Ty jesteś pomysłodawcą naszych dobranocek i zawsze czekam na Twoją... :)*
UsuńA teraz już spokojnie mogę i ja zakończyć dzisiejszy dzień w prawie wiosennym ogrodzie...
Więc na dobranoc zaprosiłam do ogrodu szaroburego (azk7), ze swoimi strofami sofickimi:
Dobranoc (strofy sofickie)
Pejzaż za oknem rozpływa się w mroku,
I w niebo wsącza się nocy atrament
Już pierwsze gwiazdy skrzą się wśród obłoków.
Zaśnij kochanie.
Popatrz, najdroższy, już późna godzina
Tarcza księżyca rozbłysła na niebie
I coraz wyżej do góry się wspina.
Zajrzy do ciebie.
Zaśnij najmilszy*, bo we śnie tam czekam,
Jak zawsze uśmiech niosę ci na twarzy.
Już las uśpiony i łąki, i rzeka.
Ja będę marzyć.
Samotność ciąży, lecz zły los pokonam
Wierzę, że wreszcie taki dzień nastanie
Gdy świt powitam tuląc cię w ramionach.
Moje kochanie.
Dobranoc, dobranoc Najmilsi:)*** już czas na najpiękniejszy sen:)***
... ale, ale... chwilka, jeszcze kołysanka...
23:11
... cudne to libertango, wtopiłam się w niego całkiem... :)*
Usuń... więc może jeszcze jedno tango przed... łóżeczkiem?
I am you - Milonga triste (sally potter - lezioni di tango)
http://www.youtube.com/watch?v=Jv_qKhUG2wI&feature=related
bardzo namiętne, nie wiem, czy zasnę... pa:)***
23:16
Dobranoc!
UsuńJuż dziś więcej nie będziem bawili,
Niech snu anioł modrymi skrzydły cię otoczy,
Dobranoc, niech odpoczną po łzach twoje oczy,
Dobranoc, niech się serce pokojem zasili.
Dobranoc, z każdej ze mną przemówionej chwili
Niech zostanie dźwięk jakiś cichy i uroczy,
Niechaj gra w twoim uchu; a gdy myśl zamroczy,
Niech się mój obraz sennym źrenicom przymili.
Dobranoc, obróć jeszcze raz na mnie oczęta,
Pozwól lica. - Dobranoc - chcesz na sługi klasnąć?
Daj mi pierś ucałować. - Dobranoc, zapięta.
- Dobranoc, już uciekłaś i drzwi chcesz zatrzasnąć.
Dobranoc ci przez klamkę - niestety! zamknięta!
Powtarzając: dobranoc, nie dałbym ci zasnąć.
Cóś zasnąć nie mogę:) Jeszcze raz , tym razem z Narodowym Wieszczem... wspaniale rozreklamowanym przez Czesia Niemena:)
Teraz już przytulam się do poduchy...
Kolorowych snów, karaluchy pod poduchy...
Stanisław
A szczypawki do zabawki:) Bo zapomniałem dopisać..
Usuńhrrrrr. hrrr...hrrr...:)
Stanisław
... :)))
UsuńDobrej nocki Stasiu... dzięki za Wieszcza, więc do całości dodam jeszcze Czesia...
http://www.youtube.com/watch?v=TJBxzSPjWwk
Do jutra...:)
23:46
... i jeszcze, jako ciekawostkę, posłuchaj wykonania Jacka
OdpowiedzUsuńBończyka tego samego tanga - słowa Romana Kołakowskiego
muzyka - Astor Piacolla
http://w393.wrzuta.pl/audio/4teUbvlujTG/jacek_bonczyk_-_nikt_libertango
a tutaj tekst -
W brudnym przejściu podziemnym grał na akordeonie „Libertango". Całe życie, w kółko to samo... Marnie grał i marnie skończył. Ludzie rzucali mu do obdartego futerału drobne monety i jakiś szczeniak z nożem postanowił mu je zabrać. Zakrwawiony akordeon zarzęził śmiertelnie, ale nikt nie zwrócił na to uwagi. Bezdomny muzyk leżał tam do wieczora i dopiero człowiek zamiatający ulicę nie wiadomo po co wezwał pogotowie...
ŚMIERĆ
Wyssała resztkę tchu
ŚMIECH
Odebrał imię mu
Kto ŚMIE
Zagłuszyć szeptem krzyk
Że to ŚMIEĆ
Po prostu nikt
NIKT
Szczególnych znaków brak
NIKT
Jedyny pewny fakt
To FART
Że akordeon miał
I od LAT
W tym mieście grał
Cisza brzmi
Jak akordeon znów
Pustka drwi
Z nie wyśpiewanych nut i słów
BÓL
Anielskie skrzydła ma
BÓG
Libertango gra
Każdy ma swoje niebo
Gdzie Libertango grają
Każdy ma swoje Buenos
Gdzie nóż mu w krtań wbijają
Każdy ma swoje niebo
Jak pieśń nie dokończona
Każdy ma swoje Buenos
Gdzie całe życie kona
:)***
I jeszcze...też b.dobre
UsuńGrace Jones - Libertango
http://www.youtube.com/watch?v=ztkQ5S1sAJw&feature=related
:)))***
... fantastyczne wykonanie Bończyka... a wiesz? Chciałam i ja to jeszcze zagrać... :)*
Usuń... a tu chyba najpiękniejszy instrumental tego tanga - nie mogę się oderwać...
Grace Jones - Libertango
http://www.youtube.com/watch?v=ztkQ5S1sAJw&feature=related
:)***
... telepatia Jasieńku, cycuś? :)))***
Usuń