środa, 14 marca 2012
A kiedy dzień wzejdzie
Na osłodę mglistego poranka...
A kiedy dzień wzejdzie
Kolorowe wiersze nie mogą przełamać
tych szarości, które snują mi się w duszy,
że wiosna wciąż chłodna, to jeszcze nie dramat,
przyjdzie w swoim czasie na niteczkach wzruszeń.
Marzenia fruwają w szafirze wieczoru,
dają czerwień myślom w zachodzącym słońcu,
obraz swój malują najżywszym kolorem,
z księżycem wędrują po gwieździstej łące.
A kiedy dzień wzejdzie o mglistym świtaniu,
sny się rozpływają w zgiełku codzienności,
znów niechciane myśli pukają nad ranem,
tamte, z marzeniami, znikają w szarości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam:)
OdpowiedzUsuńDzień bardzo mglisty, ale ciepły, +7 st.
Ptaki dziś gaworzyły od czwartej...
Kawa mnie skutecznie przywraca do porządku i już jestem w pionie...:)
A więc do dzieła... zbieram się szybko i już uciekam w teren.
Pogodnego dnia i takichże myśli... i do spotkania po powrocie. :)
6:42
Witaj, Ewo, ładny wiersz i śliczne kwiatuszki.Pogoda ponura, ale u Ciebie w Ogródku zawsze radośnie, nawet gdy deszczowe przedwiośnie:-)ŻYCZĘ CI POGODY DUCHA,CHOĆ NA DWORZE BRZYDKA PLUCHA:-)
UsuńChodniki mokre od łez poranka,
OdpowiedzUsuńmglisto, dżdżyście i cicho.
Na stole stoi herbaty szklanka,
pod stołem skryło się licho.
Licho, które codziennie
swoją robotę "odwala".
Dźga mnie, do życia zachęca,
powtarza:"rusz się mała";)
No to się ruszyłam:) Mam co robić.
Na razie!
A ja myślałem,
OdpowiedzUsuńże dziś Ozonka.
Przez dzień calutki,
będzie w skowronkach.
A tu się jawi,
nagle przeszkoda.
Bo za okienkiem,
brzydka pogoda.
Ale się nie martw,
miła Ozonko.
Jak podasz adres,
przyślę Ci słonko.
Mam, zachodzące,
słonka zachody.
Czasem ozdabiam,
nimi Ogrody.
Widziałem fotki,
Twe, jak z bajeczki.
Kiedy wróciłaś,
z krótkiej wycieczki.
A rysuneczków,
w wierszach brakuje.
Cosik ostatnio,
mało rysujesz.
Słyszę jak chwalą,
Cię rysownicy.
Że się pojawił,
grafik w spódnicy.
Czasem rysunek,
więcej opowie,
Wtedy się śmieję,
bo śmiech, to zdrowie.
Miłego dnia.Pozdrawiam serdecznie.:)
AM - 11:15:00
Skaldowie - *Cała jesteś w skowronkach*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=jEG12LTUxPE
AM - 11:18:00
Skaldowie - * Wierniejsza od marzenia *
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=mC4JYR96cSE&feature=related
AM - 11:23:00
Skaldowie - * Dopóki jesteś *
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=hC8mys_l8xE&feature=endscreen&NR=1
AM - 11:28:00
Pozdrawiam cieplutko Ogródek. Miłego dnia. Lubię utwory Skaldów, wysłucham dopiero w domu,a teraz ślicznie dziękuję:-)
OdpowiedzUsuńZanim do domu wrócę,to w myślach piosnki zanucę:-)
OdpowiedzUsuńCzas mi się skrócił,jak jakaś "mini",
OdpowiedzUsuńktóra dzieweczki ze mnie nie czyni.
Ciałem jam w Polsce, lecz duszą nie.
Gdzieś tam została, lecz gdzie???
Dzięki Andrzeju za chwilkę uwagi mnie poświęconą. Nie mam ostatnio czasu na rysowanie, a i tematy jakoś nie dopisują;)
Pozdrawiam wszystkich czytaczy z Ewą na czele:)))
Zapomniałem Ewo****
OdpowiedzUsuńco za to kwiatuszek,
Co raduje wiosną,
skołataną duszę.
Muszę chyba zerknąć,
okiem do zielnika,
Bo z mojej pamięci,
wszyściutko umyka.
Piękny jest nad wyraz,
na rzut pierszy oka,
Gdzieś go już spotkałem,
jak rósł na gór stokach.
Pustkę mam ostatnio,
w mojej starej głowie.
A nie ma osoby,
która mi podpowie.
Wyleciała z głowy,
nazwa tego kwiatu.
Trudności mam wielkie,
słowem siedem światów.
Przypomniałem sobie,
to kwiat wielkich pokus.
Rośnie też w ogródkach,
nazywa się krokus.
Deszczowo za oknem,
odeszła pokusa.
Dlatego Ewuniu****
podziwiam krokusa.
Jak skończę podziwiać,
pięknego krokusa.
To niewykluczone,
dam do łóżka susa.
Poczekam, gdy tylko,
deszczyk skończy padać.
To na trzecim piętrze,
odwiedzę sąsiada.
Miłego popołudnia.:)
PM - 12:49:00
Dzień dobry Ewuniu*, Panie i Panowie :)
OdpowiedzUsuńPo niewielkich perturbacjach znów jestem podłączona do sieci, więc mogę powitać Ogródek.
Noszę twe serce z sobą ( noszę je w moim sercu )
nigdy się z nim nie rozstaję
gdzie idę ty idziesz ze mną; cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie
i nie znam lęku
przed losem ( ty jesteś moim losem )
nie pragnę piękniejszych światów ( ty jesteś mój świat prawdziwy)
ty jesteś tym co księżyc od dawna znaczył
tobą jest co słońce kiedykolwiek zaśpiewa
oto jest tajemnica której nie dzielę z nikim
( korzeń korzenia zalążek pierwszy zalążka
niebo nieba nad drzewem co zwie się życiem; i rośnie
wyżej niż dusza zapragnie i umysł zdoła zataić)
cud co gwiazdy prowadzi po udzielnych orbitach
noszę twe serce z sobą ( noszę je w moim sercu )
Autor Edward Estlin Cummings
Tłumaczył Stanisław Barańczak
Słonecznego popołudnia Ogrodnicy :)))
13,42
Pozdrawiam Ogródek, miłego popołudnia:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=o8gXzDLNWl8&feature=related
Nightwish - Over the Hills and Far Away
16:28
Witam... :)
OdpowiedzUsuńChcę i ja się pochwalić, że dzięki interwencji mam dostęp do netu, na jak długo, nie wiem.W tamtym tygodniu zaliczyłem parę przerw również...Pozdrawiam...:)
PM - 16:59:00
Pod BUDĄ - * Na całość *
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=-3aHpiuizrs
Pozdrawiam wieczorowo:)
PM - 18:40:00
Pod Budą - *Torebka kobiety*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=upefc42yhpE&feature=related
PM - 18:45:00
Wiesz, Andrzej, z torebkami jest jak w tej piosence powyżej. Takie już jesteśmy, kobietki:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam miłośników Ogródka, miłego wieczoru:-)
http://www.youtube.com/watch?v=RgunsXL9Lo0&feature=related
Bajm - Ta sama chwila
19:57
http://www.youtube.com/watch?v=F4_s6YfLil8&feature=related
OdpowiedzUsuńJames Last - Patricia
Pozdrówka:-)
20:03
Dobry wieczór na dobranoc...)
OdpowiedzUsuńKochani nie dajcie się grypie...
Spokojnej nocy Wam życzę...:)
Na dobranoc......Agnieszka Dulny
http://www.youtube.com/watch?v=O2XiIp9kcMw&feature=related
Kolorowych snów moi Drodzy...:)*
21:40
Dobry wieczór :)*
OdpowiedzUsuńA może posłuchamy nowych nagrań Yanni'ego -
Yanni - Nasze Dni
http://www.youtube.com/watch?v=uVh7zr0UPLg&feature=related
***
Yanni Voices - Niki Nana
http://www.youtube.com/watch?v=d2v4HG3hXOQ&feature=related
***
Yanni & Lucero - Eterno es Este Amor
***
I czas już na ogrodową dobranockę. Dziś Józef Massalski -
*** Dobranoc kochance ***
Dobranoc tobie; jadę przed rankiem;
Dobry dzień jutro nie powiem.
Czyś się widziała we śnie z kochankiem,
Z twoich się oczu nie dowiem.
Zły los nam chwile rozkoszne płoszy;
Musimy ulec potrzebie.
Ach! gdyby można umrzeć z rozkoszy,
Umarłbym patrząc na ciebie.
Gdy pierś twa śnieżna mocniej oddycha,
Rumieniec lica okrasi,
"Kocham cię, kocham!" — przemówisz z cicha
I łza twe oko przygasi.
Nie wiem, gdzie jestem, czym został z życiem,
Bo duszę chwytasz za sobą.
Nie wiem, kto jestem tylko swym biciem
Serce powiada, żem z tobą.
Jak długo będziem sobie odjęci?
Któż zgadnie przyszłość tajemną?
Niech ci się czasem zjawię w pamięci;
Ty zawsze będziesz przede mną.
***
Dobranoc, dobranoc Kochani,:)*** Już czas na sen.:)***
Dobry wieczór Mili Ogrodnicy :)
OdpowiedzUsuńNie było czasu na podwieczorek, jest czas na ,, wieczorną herbatę''.
opuszczone wieczory
przepełnione po brzegi
miłością lub nocnym żalem
lub te samotne trzepoczące
między skrzydłami samotne ćmy
posłodzę dwiema łyżeczkami cukru
herbatę z plastrem cytryny
zamieszam spojrzeniem
wypić i tak muszę
niekiedy herbata smak ma
dojrzałej maliny
otulam dłońmi zawartość
porcelanowej filiżanki
z czułością bitej śmietany
nieraz filiżanka krzywi się
od gorzkiego smaku
a ufnością dziecka
czeka na kostki cukru
które i tak nie ukryją goryczy
a dzisiejszy wieczór jest
opuszczony przez ciebie
dokładam kostkę cukru
do marzeń o drugiej filiżance
może pomoże na bezsenność
ćma spaliła skrzydła
przy smętnej lampce
serce mi zmarzło
w wystygłej herbacie
może jutro słodzisz mi wieczór
Zapraszała na herbatę we dwoje annaG.
Dobranoc Mili, miałam bardzo intensywny dzień.
Kolorowych snów :)))
21,53
Czy ktoś wie co jest z Ewą? Cały dzień jej nie ma.
OdpowiedzUsuńCiężko ma teraz. Bywają różne obowiązki. Poczekajmy spokojnie:)
OdpowiedzUsuńDzień dobry:)
OdpowiedzUsuńWreszcie się udało:)))
Serdecznie przepraszam Wszystkich za moją nieobecność w sieci wczoraj po południu i wieczorem. Niestety zbiesił mi się router od sieci bezprzewodowej i mimo kilkakrotnych restartów, na dobre zadział dopiero dzisiaj rano.
Wczoraj miałam dostęp do internetu tylko parę razy przez kilka sekund... w związku z tym nie mogłam Was o tym poinformować.
Jak pech, to pech... i do tego podwójny. Telefon zostawiłam w pracy... mam nadzieję, że leży na swoim miejscu.
Bardzo dziękuję za wszystkie wczorajsze wpisy, poezję i piosenki (te odsłucham po powrocie z pracy).
Dzięki Jasieńku za dopełnienie tradycji ogródkowej dobranocki; wiedziałam, że mogę liczyć na Ciebie.:)*
Dzisiaj - 15 marca 2012 r. - wstał piękny, słoneczny dzień, za oknem lekki mrozik, -2 st.
Odetchnęłam z ulgą; dziś do Ogródka mogę wejść bez przeszkód.:))
Teraz, to już tylko szybka kawa i wyskok w teren.
Do zobaczenia po powrocie; mam nadzieję, że już bez żadnych perturbacji (cosik mi się zdaje, że jeden z kabli był za luźno podłączony, ale to odkryłam dopiero dzisiaj, na spokojnie...).
Udanego, słonecznego dnia bez pechów.:)
6:31
I popatrzcie Moi mili,
OdpowiedzUsuńnie mieć netu w takiej chwili.
To gdzieś "wyżej" jest uknute,
wszystkim się zawiesza router.
Denerwuje to okropnie,
- ja to klnę - niech gęś to kopnie.
Wszyscy cierpią, taki kram,
a rachunek taki sam.
Przecież to nie moja wina,
gdy przepisy ktoś nagina.
A tak miało być, ktoś gadał,
że najlepsza > Neostrada <(?)
Coś wyjaśnić, kogo winić,
dzwonię więc do infolinii.
Na 801-505-505 - płatny,
i 19393 - bezpłatny.
Serdecznie pozdrawiam.Życzę nonstop dostępu do netu...
AM - 09:43:00
Witaj Jędruś:)
UsuńI popatrzcie moi Mili,
jak się w życiu różnie plecie -
pech się wczoraj ciut przesilił,
no cóż - zdarza się kobiecie.
Gdy kabelki naplątane,
nerw człowieka trzęsie równo,
to z całego naprawiania
nic nie wyjdzie, tylko g***o.
Neostrada tu niewinna,
ja tam na nią nie narzekam,
ot, przyczyna jest dziecinna
i zależy od człowieka.
Kabel był ci niedopięty
jak należy do routera...
nic nie powiem. Język cięty
i już trzęsie mnie cholera...:))
Oczywiście na samą siebie i swoje gapiostwo. A wszystko przez to przesilenie wiosenne...;-))
Pozdrawiam popołudniowo:)
17:45
Witaj Ewuniu:)
OdpowiedzUsuńGdy braknie internetu,zapomnisz telefonu pozostaje jeszcze telegram...:)*
Telegram of love - Lora Fisher & Aldo Giulino - (Telegram miłości) Oryginał
http://www.youtube.com/watch?v=TuDGaG0vRb4
Pięknego dnia Wszystkim życzę... U mnie cudne słoneczko:)*
10:47
Dobry wieczór Izabelko:)
UsuńBardzo interesujący ten telegram... hmm... mogłabym go dostawać codziennie, dziękuję...:)*
A' propos telegramów, opowiem Wam przezabawną (gdyż się dobrze skończyła) historię z mojej rodziny, sprzed kilkudziesięciu laty, kiedy najszybszym środkiem komunikacji był jeszcze telegram (pod koniec lat czterdziestych ub. wieku).
Mojej cioci córeczka zachorowała na błonicę, inaczej krup. Wujek przebywał wtedy w delegacji w Gdyni; a że stan dziecka był dość ciężki, ciocia postanowiła zawiadomić go o tym fakcie telegraficznie. Nadała telegram o krótkiej treści, bo każde słowo drogo kosztowało: "Przyjeżdżaj, Zosia - krup." To była bardzo groźna choroba, a szczepień jeszcze wtedy nie było.
Nie zwróciła uwagi, co telefonistka na poczcie wystukała... a do wujka dotarła wiadomość tej treści: "Przyjeżdżaj, Zosia - trup."
Jak wujek zareagował, chyba nie muszę nikomu opowiadać... osiwiał w parę godzin...
Całe szczęście, że pomyłka się wyjaśniła, a Zosia dość szybko przyszła do zdrowia.
Ta opowiastka znana jest w mojej rodzinie do dziś...:)
Pozdrawiam Izuś, kuruj się i chwała PB, że to tylko grypa, a nie krup... :)*
18:02
Dzień dobry południowo Ogrodnicy :) ,,Podpisuję'' tylko listę obecności, aby zaznaczyć, myślę i pamiętam, mam na jutro bardzo terminową pracę, której jeszcze trochę zostało do dokończenia. Pozdrawiam ze słoneczkiem, które bardzo nieśmiało pokazuje się zza chmurek.Pa :)
OdpowiedzUsuńMuzyka piękna, do odsłuchania po pracy.
11,49
Dzień dobry Zuziu wczesnym wieczorem.:)
UsuńJak zakończysz roboczy dzień, przeczytaj coś w rodzaju "modlitwy" do dnia, autorstwa Tadeusza Różewicza -
Moje usta
Kończy się ten dzień
Kończy się kolacją
Czyszczeniem zębów
Pocałunkiem
Ułożeniem rzeczy
Więc to był jeden dzień
z tych najcenniejszych dni
które nigdy nie wracają
Co mnie spotkało
Przeszedł minął
Od rana do nocy
Podobny do zeszłego
Dniu mój
Jedyny
Co ja zrobiłem
Co ja zrobiłem
A może tak trzeba
Wychodzić rano
Po południu wracać
Powtarzać kilka ruchów
Układać wiele rzeczy
Dniu mój
Brylancie najpiękniejszy na świecie
Domie złoty
Błękitny wielorybie
Łączę wyrazy szacunku
Pozdrawiam z gwiazdami, które już bardzo gęsto wyszły na szafirowy firmament... przyjemnego relaksu po pracy:)
18:09
Witajcie, mnie też się nieraz zdarzyło zostawić komórkę w pracy a nawet torebkę z dokumentami i pieniędzmi na weekend. Czasami zabieram klucze ze szkoły do domu. U mnie słoneczko nieśmiało wygląda zza chmurek. Pozdrawiam Was cieplutko i życzę dobrego nastroju na cały dzień a Poetom weny:-)
OdpowiedzUsuń11:51
Witaj, Dano:) Torebki, jeszcze nigdzie nie zostawiłam. Za to zdarzyło mi się zostawić w busie laptop ze służbowymi dokumentami w środku i takimi tam kobiecymi drobiazgami... :)
UsuńGoniłam go później taksówką - i dopadłam na następnym przystanku. Cóż, frycowe się płaci i to, powiedziałabym, dość słono...
Udanego wieczoru, pozdrawiam cieplutko.:)
18:14
Pod Budą * Ta sama miłość"
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/KHwgDebbc
PM - 12:02:00
Jędruś, linka się zbiesiła, cosik pewnie za krótka, bo się nie chce otworzyć. Ale piosenkę sobie wyguglałam, dzięki, też kochałam Lennona...:)
UsuńTo może wspomnimy - John Lennon - Woman -
http://www.youtube.com/watch?v=f-x1FsvOAz4&feature=related
:)
18:23
Znalazłam optymistyczną piosenkę dla Ogrodników:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=RvOaIABDeJI&feature=related
Skaldowie - Wszystko kwitnie wkoło(Wiosna)
Pozdrawiam cieplutko:-)
12:10
A żebyś wiedziała, że powoli wszystko zakwita.:) I Ty to bardziej możesz zaobserwować, niż ja, bo masz większą ode mnie styczność z przyrodą na co dzień. Leszczyny, osiki, olchy, wierzby - już mają swoje kotki i bazie, w ogródkach krokusy wychylają buźki do słońca, że już nie wspomnę o przebiśniegach. U mnie nawet jedna maleńka przylaszczka się ośmieliła i jeden pączek zawilca wystrzelił z brunatnej trawki.
UsuńŻe już nie wspomnę o buźkach stokrotek na trawniku. :))
Wiosna, ach, to ty - Marek Grechuta
http://www.youtube.com/watch?v=w5cBy60G2TE&feature=related
Odpozdrawiam miło... może nam opowiesz, jakie masz wieści ze swojego frontu wiosennego? :)
18:33
Byłam z siostrą na spacerze, było cudnie - mówię szczerze. Słyszałam szum drzew i ptaków śpiew. Słońce pięknie zachodziło, było wesoło i miło.Zapach sosen się unosił i na jutro nas zaprosił:-)Pozdrawiam Ogródek cały, dla Was ptaki zaśpiewały:-)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=0NQUx8rvjXo
Wiosna w lesie
20:00
"Neostrada" jest do bani.
OdpowiedzUsuńZ nią nie zrobisz "ani, ani".
Wszystko psuje się od rana,
naprawa nie wykonana.
Obiecują , bajerują i rachunki ślą.
Wszędzie wpycha się zachłannie,
obiecuje , bajeruje i rachunki śle.
Potem coś przestaje działać.
Reperują, obiecują,
za pół roku podsumują.
Swe usługi zapisują.
Więc dostaniesz rachuneczek
za każdej przerwy dzioneczek.
Za to czego nie było,
w słupeczkach liczb się rozmyło.
Za każdy napraw dzień cały.
Za brak sygnału i przerwy,
za Twą "niedolę" i nerwy.
Podsumowali , zapisali
i rachuneczek przysłali.
Jeśliś kiepski w liczeniu,
Omijaj oferty w milczeniu.
Korzystaj z innej usługi,
bo: obiecują , podsumują
no i będziesz mieć długi.
Tak to bywa z "Neostradą".
Ozonka, fajny wiersz Ci wyszedł:-)Pozdrawiam cieplutko.
Usuń14:54
Nie myślałam o "fajnym wyjściu" gdy go pisałam.
UsuńWróciły tamte dni i nerwy na tę sprawę stracone.Nigdy więcej "Neostrady". Howgh!!!
Też mamy Neostradę i zdarzają się dość często braki internetu. Pozdrówka.
Usuń19:20
Witajcie!
OdpowiedzUsuńSiostra miała Neostradę. Po wielu naprawach i bezprawnym naliczeniu "tego , czego nie było". Zrezygnowała z ich usług. Na szczęście, to ja załatwiałam z nimi i wszystko było zanotowane. Kiedy dzwoniłam , jak to było załatwiane i.t.d.
Pozdrawiam:)
Witaj Ozonko:)
UsuńNeostradę mam 5, czy 6 lat i jestem z niej bardzo zadowolona. Nigdy nie musiałam naprawiać, a brak dostępu do internetu przydarzył mi się tylko raz, ze trzy lata temu. Abonament razem z telefonem (stacjonarnym) i internetem, to kilkadziesiąt złotych miesięcznie i nikt mi nigdy nic nie naliczył bezprawnie. Każdą fakturę sprawdzam dokładnie; prędzej mnie T-Mobile na coś chce naciągnąć, niż Neostrada...
Tylko po co mi ten telefon stacjonarny? Zamierzam go zlikwidować, a net przenieść do kablówki UPC.
Pozdrawiam.:)
18:38
Resztę też możesz;)
UsuńDo poobiedniej kawy...:)
OdpowiedzUsuńLUNA BLANCA 2012 GRET MUSIC!!!
http://www.youtube.com/watch?v=nPKYNA113ss&feature=related
***
Luna Blanca - I-AI-DO (Nuevo Flamenco)
http://www.youtube.com/watch?v=Cr4HtliPgaM&feature=related
Miłego popołudnia...:)*
15:11
Kawkę wypiłam zanim odsłuchałam... no jasne, saksofon...:))*
UsuńTo jeszcze dodam trio gitarowe, fortepian i delikatną rytmikę - Luna Blanca - Rising Sun -
http://www.youtube.com/watch?v=2lHQUACmN6Q
:)*
18:48
Dobry wieczór Ewuś:)*
UsuńZa szybko pijesz kawę...:)
Ja powoli zaczynam wygrywać z grypą (dzięki za dobrą radę)...myślę,że do niedzieli stanę na nogi:)
Przyniosłam do ogródka wiersz annyG:
M(ł)oda wiosna
Nie mogę pisać o starości,
no proszę pana, przecież wiosna!
Zielony kolor już zagościł,
więc zamówieniu dziś nie sprostam.
O przemijaniu nie wypada
nawet na ucho komuś wspomnieć
Że trochę jestem "przygłuchawa"?
Nie będę słuchać, to zapomnę.
Niech pan nie szuka siwych włosów
skrzętnie ukryte, mam sposoby.
Co mi pan wmawia? Że to pozór?
Wiosna, mój panie! Czas odnowy!
A celulitis pan się pyta?
Spokojnie, na to też jest rada.
Przecież nie jestem Afrodyta
trochę zakryję, reszta - banał.
Pan się starzeje drogi panie,
na ciele, w sercu i umyśle.
Tu mówię prawdę i nie kłamię,
kto młody duchem, ten nie kiśnie.
Panu potrzebna nowa miłość
i wiara w siebie, malgré tout.
Nowe marzenia zakiełkują,
a może wspólne rendez-vous ?
Miłego wieczoru...:)*
19:00
A jaka tam starość, Izuś... z wiosną wszystko jest młode, a starość, to najczęściej tylko sposób myślenia...:)
Usuńwiosną
i znów jestem młoda
ignoruję czas
nurzam się
w konwaliach
buszuję wśród traw
i jestem bogata
w dłoniach trzymam
wiatr
rzęsy mi się złoto
od leszczyny lśnią
a na stopach
rosy brylanty
mi drżą
i znów jestem piękna
w oczach tęczy blask
na ustach krew z malin
i gubię zły czas
w seledynach liści
i w szmaragdach mchów
w leśnych
światło-cieniach
odnalazłam nas
autor: marina
:)*
19:45
Wiem Ewuniu...to była przekora z mojej strony...:)))
UsuńDzisiejszy dzień był typowo wiosenny i nastrajał optymistycznie...:)*
annaG
Pantum wiosenne
Gdy niewinna czerwień osiada na ustach,
wtedy kwitnie we mnie najprawdziwsza wiosna.
Kiedy wiatr we włosach pędzi niczym mustang
a na łąkach czuć już kwiatów wonny posmak.
Wtedy kwitnie we mnie najprawdziwsza wiosna,
gdy soczystość trawy czuję pod stopami
a na łąkach czuć już kwiatów wonny posmak.
Miłości aromat - nie oddam go za nic.
Gdy soczystość trawy czuję pod stopami,
a na ciele dreszczy swawolne igranie.
Miłości aromat - nie oddam go za nic,
wiem, że wszystkie myśli zakwitły kochaniem.
A na ciele dreszczy swawolne igranie,
gdy niewinna czerwień osiada na ustach.
Wiem, że wszystkie myśli zakwitły kochaniem,
kiedy wiatr we włosach pędzi niczym mustang.
...:)*
20:10
Witajcie:)
OdpowiedzUsuńMelduję, że dotarłam do domu bez przygód w jednym kawałku, internet hula, jak diabeł, a telefon się znalazł, a pech mnie szczęśliwie opuścił :)
Na dworze wiosennie, ciepły wietrzyk, kwitną leszczyny i dostałam wiadomość, że już rozpoczęły gody żaby moczarowe, których samiec przybiera piękne niebieskie barwy. Fotki z tego niezwykłego zjawiska zamieściłam w zeszłym roku w Ogródku 25 marca, można je sobie przypomnieć:
http://ewairena.blogspot.com/2011/03/trzeba-narzyc.html
... a odgłosy przy tym wydają takie, jakby wszystkie Burki we wsi się rozszczekały...:)) Zapraszam do oglądania i poczytania, a ja tymczasem przebiegnę się po grządkach.:)
17:25
I coś na dzisiejszy wieczór, trochę filozoficzne, ale piękne - Seweryn Krajewski - Tkanina -
Usuńhttp://www.tekstowo.pl/piosenka,seweryn_krajewski,tkanina.html
Tkanina
Gdybym był krawcem czasu,
To po nocach, skrycie,
Szyłbym dla smutnych ludzi
Nowe, szczęśliwe życie.
Nowe, szczęśliwe życie
Piękne jak spod igły
I trwałe tak, że miłość
Nie zniszczy się nigdy.
Z jednej tkaniny
Wszyscy jesteśmy,
Co się wyciera,
Strzępi przez lata,
Lecz jeśli chcemy,
te wszystkie dziury
Miłością da się
Załatać.
Na chłody dałbym ludziom
Podszewkę nadziei,
W rękaw po uśmiechu,
Gdy ktoś się rozkleił.
A dzieciom, w oczach których
Nie migoce szczęście,
Dałbym na całe życie
Nowe życie zastępcze.
Z jednej tkaniny
Wszyscy jesteśmy,
Co się wyciera,
Strzępi przez lata,
Lecz jeśli chcemy,
te wszystkie dziury
Miłością da się
Załatać.
:)*
19:09
A na dobranoc Kochani przyniosłam piękną melodię...:)
OdpowiedzUsuńMiłość zawsze jest w nas (Love is always in us)
http://www.youtube.com/watch?v=ebfu3bR6ewk&feature=related
Snów pełnych miłości...Pa do jutra...:)***
21:26
Dobranoc, Izabelko, niech Ci sen przyniesie zdrowie i radosne podniety wiosenne...:)
UsuńI melodia wiosenna z gołąbkiem grzywaczem -
http://www.youtube.com/watch?v=E9pvIW-SONE&feature=related
Pa... do jutra.:)*
22:04
Moja dobranoc z wierszem Ewy Kowalik Życzę ci spokojnych snów.
OdpowiedzUsuńŻyczę ci spokojnych snów
I czułych przebudzeń...
Gdy otworzysz oczy,
Niech słoneczny palec
Cicho stuka w okno.
Życzę ci smacznego
Śniadania we dwoje...
Jajecznicy parującej na talerzu
I chleba z masłem
Podanego w ciepłej dłoni.
Życzę ci miłego dnia
Pośród uśmiechniętych ludzi,
Wśród tysiąca spraw
Załatwionych pozytywnie.
Życzę ci zdrowia
W każdej porze roku,
Odporności
Na szarą rzeczywistość
Z telewizji i gazety,
Dobrego wzroku i słuchu
I mocnego serca,
Aby kochać świat
Takim jaki jest.
Życzę ci dobrej nocy...
Dzielenia jej mroku na pół
I ciepła podwójnego
Pod kolorową kołdrą.
Życzę ci spokojnych snów
I przebudzeń...
Trudny i męczący dzień. Dobranoc Mili,pa :)))
21,45
Zuziu, mnie też już się oczy kleją... 17 godzin na nogach bez drzemki, jazda, praca w stresie i pośpiechu... - dla Ciebie na dobranoc -
UsuńMiguel de Unamuno
Nad Laguną Chrystusa w Aldehuela de Yeltes,
nocą księżycową
O nocy jasna, tam gdzie woda lśniąca
w łożu laguny śni nieporuszona,
a nad nią – ciągnąc gwiazd ogniste grona -
okrągła tarcza pełnego miesiąca
czuwa, gdzie tylko cień dębu zamąca
zwierciadło gładkie jak napięta błona;
o nocy jasna, kołysko złocona
najgłębszej wiedzy, mądrości bez końca!
Oto strzęp nieba najwyższej rubieży
do rąk Natury sfrunął wodą siną,
oto strzęp nieba pośród ziemi leży;
i w ciszy nocnej z warg jego popłyną
modły kochanka, co wszystko powierzy
owej miłości, która dlań jedyną.
tłum. Janusz Strasburger
... Dobrego wypoczynku i miłych snów.:)
I już się szykuję do dobranocki...
22:18
Dzień dobry na dobranoc :)*
OdpowiedzUsuńPo wczorajszych perypetiach, dzisiejszy dzień jest przyjemnością, ale dość już o zmartwieniach i pora na
dobranockę. Dziś Pierre Ronsard i jego -
*** Piosenka ***
Piosenka
Pierre Ronsard
Mocniej niż wiązu gałązka szalona,
Gdy z winogradem się splotą,
Niechaj mnie twoje owiną ramiona
Najczarowniejszą pieszczotą.
Niech się twa senna twarzyczka pochyli
Na czoła mego znoje,
Tchnij we mnie czar twój w tej cudownej chwili,
Niech serce nim ukoję.
Piersi twe pieścić teraz chcę i muszę,
Wszelki ukoją frasunek,
Przytul mnie mocniej, zwróć mi moją duszę,
Zaklętą w pocałunek.
Gdy to uczynisz, na cudne twe oczy
Poprzysiąc byłbym w stanie,
Że mnie w ramionach twoich nie uroczy
Inne oczarowanie.
Słodkie mi twoje jarzmo, choć nie minie
Uczuć najsroższa dola,
Jeden nas czeka okręt, co popłynie
Na Elizejskie Pola.
Przełożyła: Jadwiga Dackiewicz
***
Do francuskiego poety kołysanka francuska pasuje jak
najbardziej-
La Mer, francuski pocałunek - Kevin Klein
http://www.youtube.com/watch?v=LK-KivWJPwQ&feature=related
***
Dobranoc, dobranoc Kochani i Ty wczorajsza Zgubo.:)))***
Snów najmilszych :)***
Dobry i dzień, i wieczór, Jasieńku:)*
UsuńJuż się nie zgubię... Ach, dlaczego kobiety nie pisały tak pięknych wierszy, jak Pierre Ronsard... żałuję...
Coś mi się napisało naprędce, chociaż słowików jeszcze nie ma..:)
***Suną wieczorne chmury***
Suną wieczorne chmury -
ciemno-szkarłatne żagle,
wiatr śpiewa im do wtóru,
ptaki umilkły nagle...
Tylko spóźniony słowik
do gniazdka się nie śpieszy,
wpatrzony w księżyc w nowiu,
jasnością gwiazd się cieszy...
W wieczornych chwilach ciszy
maluję myśli obrazy,
może zobaczysz, usłyszysz
te, o których wciąż marzę...
W wieczornych chwilach zadumy
czas mi przystanął pod niebem...
Czy zdoła myśli mych strumień
z chmurą przypłynąć do Ciebie?
A teraz Cię wierszem utulę,
pocałunkami obrzucę,
kołderkę wymoszczę z chmurek
i miłość wierszem zanucę...
- ewa*
Dobranoc, dobranoc Kochani i Ty Znalazco:)*** snów romantycznych, najczulszych:)***
... jeszcze zagram kołysankę...
22:28
... oczywiście, kołysanka z francuskim pocałunkiem - w wykonaniu Kevin Kline i Meg Ryan
UsuńFrench Kiss - Everything
http://www.youtube.com/watch?v=jMOEEhdtKPA&feature=related
Pa...:)***
22;34
Nie bardzo się orientuję, ale czy tej piosenki nie śpiewał Yves Montand?
OdpowiedzUsuń