Powered By Blogger

poniedziałek, 12 marca 2012

***(Tyle dziś pogody)


Wczorajszy zmierzch (foto Andrzeja)...


... i dzisiejszy świt (fotka moja)

***(Tyle dziś pogody)

Tyle dziś pogody na porannym niebie,
dawno nie widziałam jasnego błękitu,
różowe obłoki, jak puszysty grzebień
rozczesują słońce pośród mgielnych świtów.

Brzask nieśmiało barwi jeszcze nagie drzewa,
radość w okno sączy delikatnym różem,
patrzę w zachwyceniu, hymn radości śpiewam -
niech magiczna chwila we mnie trwa najdłużej.

Całość piękna w słowa nigdy nie ubiorę,
lecz w to jedno, które kwintesencją życia,
słowo „kocham” dla mnie najpiękniejszym strojem,
ono najważniejsze, nie tylko na dzisiaj.

66 komentarzy:

  1. Dzień dobry:)
    Różowy poranek, słońce powoli wstaje... za oknem lekki przymrozek, -1,5 st. Wczorajszy wicher chyba ucichł?
    Nowy tydzień, pośpiech, obowiązki...
    Poranna kawa smakuje wybornie, ale już czas wyskakiwać w teren.

    Słonecznego dnia i do spotkania po powrocie.:)

    6:45

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Ewuniu:)
    U mnie deszczowy poranek...Mam nadzieję,że się rozpogodzi i wyjrzy słoneczko jak w wierszu annyG :)

    annaG

    Poranek

    I znów poranek skąpany w słońcu,
    błyszczący rosą na ciemnych trawach,
    dotykam ślady promieni - gońców,
    na stole stoi już pierwsza kawa.

    Mistyczność chwili, która przemija,
    rozgrzewa zmysły, duszę i ciało,
    nici pajęcze drgają w szafirach,
    wokół się budzi życie nieśmiało.

    Różowy obłok usiadł na drzewie,
    otulił gałąź drżącą od zimna,
    horyzont woła złocistym kręgiem,
    idę ku niemu - wiem, że powinnam.

    Miłego dnia Wszystkim życzę:)

    7:17

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Izabelko:)
      A u mnie było wszystko na odwrót. Po pięknym, różowym i słonecznym poranku przyszedł dzień szary, pochmurny i mżawkwowy. Tyle, że ciepły i bez wiatru...
      Nie mniej jednak cudny poranek uściskałam radośnie:) niemalże jak Jan Kasprowicz, którego dawno już nie było w Ogródku -

      Poranek

      Zwykle się kładę z kurami,
      A ze skowronkiem się budzę,
      Ażeby oczy wykąpać
      W złocistej słonecznej strudze.

      Wychodzę sobie w koszuli
      I na bosaka na ganek
      I, pasek ściągając na spodniach,
      Patrzę, jak wstaje poranek.

      Jak się z słonecznej kąpieli
      Wychyla po cichu, powoli,
      Jak bryzga mi w oko iskrami,
      Że aż mnie oko boli.

      Kogut za ścianą, w podwórku,
      W ton najgłośniejszy uderza,
      Zadowolone kociątko
      Mruczy, zwijając się w jeżą.

      Piwonie, narcyzy, stokrotki
      Głowy do góry podnoszą,
      Widać, że słońce poranne
      Z wielką witają rozkoszą.

      Wróble, obsiadłszy poręcze
      Kładki, zdumione świergocą,
      Iż rzeka w promieniach rana
      Z taką się pali mocą.

      Wysokim nasypem się wlecze
      Pośpieszny pociąg z Krakowa,
      Po oknach tłum pasażerów,
      Głowę ugniata głowa.

      Wszyscy się przyglądają
      Zielonej, rosistej łące:
      Nie mogło jej w lasów załomie
      Słońce osuszyć gorące.

      Na szkarpach świeżutkie smreki
      Nad pól owsianych rubieżą,
      Prawie do okien wagonu
      Strącają swą rosę świeżą.

      Ktoś białą wysunął rękę
      O tym poranku, w tej wiośnie,
      I białą powiewa chusteczką,
      Jakby mnie witał radośnie.

      Co tchu się ubieram, na stole
      Stawiam bukiecik sasanek,
      Świąteczne wnieść każę śniadanie,
      Za chwilę uściskam "poranek".

      ... po wielu zajęciach i perturbacjach technicznych wreszcie dobrnęłam do Ogródka i mogę Ci z czystym sumieniem życzyć udanego wieczoru.:)

      17:55

      Usuń
  3. Witaj Ewo, po niedzielnym słoneczku dziś świt obudził mnie delikatnym bębnieniem kropel deszczu o parapet...

    Udanego skoku w nowy tydzień, niechaj piękny będzie:)

    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia, Meg.:)
      Poniedziałkowy skok był udany, chociaż po rannych przejaśnieniach nie pozostało ani śladu. Już się przyzwyczaiłam, że aura z zachodu powoli dociera i do mnie.
      Teraz ja mam deszczowe staccato w parapet...
      Zachęcająco jednak wyglądają prognozy dalszych skoków, ze wskazaniem na Twoje okolice.
      Pozdrawiam z humorem, bo mimo wilgoci, w powietrzu już czuć wiosnę...:))

      18:03

      Usuń
  4. Dzień dobry,Ogrodnicy. Anrzejku, gratuluję ciekawego uchwycenia w obiektyw zachodu słońca. Pozdrawiam Was cieplutko, miłego dnia :-)

    http://www.youtube.com/watch?v=mxc4SnKyWLY
    Anna Jurksztowicz - ⊰♥⊱ Stan Pogody ⊰♥⊱

    8:21

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Dano:)
      Zdziwiłabym się, gdybyś nie pogratulowała Jędrusiowi...:) Co niniejszym i ja czynię z równym zapałem i nie tylko za to ujęcie.
      Pozdrawiam Cię figlarną piosenką Hanny Banaszak -
      Ja dla pana czasu nie mam

      http://www.youtube.com/watch?v=nu2BJB4PN_I&feature=related

      ;))
      Miłego wieczoru.:)
      18:10

      Usuń
  5. Witaj Ewo.
    Witajcie bywalcy wirtualnego ogrodu.
    Przysiadam się i ja z kawą, rozkoszuję się Twoim wierszem Ewo, patrzę na to niebo na fotografiach, wczoraj i dziś.
    Powiem tak: żyć się chce i zaśpiewam sobie z Sojką, że tylko brać!

    http://www.tekstowo.pl/piosenka,agnieszka_osiecka,tylko_brac.html

    Na więcej dzisiaj nie mam czasu. Teledysk do otwarcia na stronie.
    Jak dobrze, że istnieje ten blog. Dziękuję Ewo, pozdrawiam Ciebie i bywalców.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zygmuncie:)
      Miło mi, że dostarczyłam Ci trochę przyjemności do porannej kawy; dziękuję za życzliwe słowa pod adresem Ogródka..:)
      Skoro czasu nie masz, to znaczy, że doszedłeś do zdrowia i wróciłeś do codziennych zajęć, z czego bardzo się cieszę. Ogródek zaczął tętnić życiem i każde ręce do pracy są bardzo pożądane i mile widziane...
      Mnie też potrzeba bardzo dużo czasu i nie tylko, mniej więcej jak w wierszu Agnieszki -

      Wielka woda

      Trzeba mi wielkiej wody,
      tej dobrej i tej złej,
      na wszystkie moje pogody,
      niepogody duszy mej,
      trzeba mi wielkiej drogi
      wśród wiecznie młodych bzów,
      na wszystkie moje złe bogi
      niebogi z moich snów.

      Oceanów mrukliwych
      i strumieni życzliwych,
      piachów siebie niepewnych
      i opowieści rzewnych,
      drogi biało-srebrzystej,
      dróżki nieuroczystej,
      czarnych głębin niepewnych
      i ptasich rozmów śpiewnych.

      I tylko taką mnie ścieżką poprowadź,
      gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
      i gdzie muzyka gra, muzyka gra,
      nie daj mi, Boże, broń Boże skosztować
      tak zwanej życiowej mądrości,
      dopóki życie trwa, póki życie trwa.

      Trzeba mi wielkiej wody,
      tej dobrej i tej złej,
      na wszystkie moje pogody,
      niepogody duszy mej -
      trzeba mi wielkiej psoty,
      trzeba mi psoty, hej!
      na wszystkie moje tęsknoty,
      ochoty duszy mej,
      wielkich wypraw pod Kraków,
      nocnych rozmów rodaków,
      wysokonogich lasów
      i bardzo dużo czasu.

      I tylko taką mnie ścieżką poprowadź,
      gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
      i gdzie muzyka gra, muzyka gra,
      nie daj mi, Boże, broń Boże skosztować
      tak zwanej życiowej mądrości,
      dopóki życie trwa, póki życie trwa.

      I tylko taką mnie ścieżką poprowadź...

      ... skoro już zacząłeś dzień z Agnieszką...:))
      a wyśpiewała to Marylka "er":

      http://www.youtube.com/watch?v=1kQwREgf3Z4

      Serdeczności wieczorne:)

      18:23

      Usuń
  6. Witam, Mili Ogrodnicy :)
    Bardzo optymistyczny wstępniak, fotki zachwycające i nowy tydzień przed nami.

    siedząc spokojnie
    przy rozpadającej się
    teraźniejszości
    próbuję
    odkopać zgubione
    godziny
    z cierpliwością
    zegarmistrza przesiewam
    przez wskazówki
    budzika
    ukryty czas

    i nagle alarm
    wzywa
    jak kurant na pobudkę
    powtarza
    że to nie koniec
    pozostałe
    godziny czekają
    na wypełnienie

    AnnaG i Czas

    ... to moje dzień dobry na trochę zachmurzony, prawie przedpołudniowy poniedziałek.
    Pozdrawiam i do popołudnia :)

    10,46

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Zuzanko miła o wczesnym wieczorze:)
      Jak widzisz - czas, to jest to, czego mi najbardziej brakuje. Może znasz sklep, gdzie można go trochę kupić? ;))
      Nie zdążę zdjąć nocnej koszulki, i zanim się nie obejrzę, już niebawem trzeba ją na nowo zakładać... Ale tykania zegarów już się nie boję...:)

      Mój czas

      Ja już się nie boję tykania zegarów,
      w których czas mój został dawno zapisany,
      życie nie przynosi zachwytów nadmiaru,
      parę chwil odnajdę uśmiechem łatanych.

      Nie odkładam życia, ono szybko mija,
      trwa przez małą chwilę, jak wiosny kwitnienie,
      to co mi przynosi niecierpliwie spijam,
      nie zachmurzam myśli smutnych barw odcieniem.

      Już mnie nie przeraża nowej zmarszczki kreska,
      bo w teatrze życia gra poważną rolę.
      Chcę notować wszystko, żadnych dni nie przespać,
      czas polubić siebie w każdej więc odsłonie.

      - ewa*

      ... i tym optymistycznym akcentem serdecznie Cię pozdrawiam:)

      18:34

      Usuń
  7. Nie trzeba pokazywać,
    mnie akuratnie palcem.
    Ja bardzo chętnie wpadam,
    i jestem tu bywalcem.

    Czasem układam wiersze,
    a prozą mało gadam.
    Lecz powiem Wam najmilsi,
    że chętnie, co dzień wpadam.

    Chyba, że się net - zbiesi,
    z początku myślę - zdrada.
    Lecz jak jest wszystko w normie,
    to nadal sobie wpadam.

    Tak w sumie, zły nie jestem,
    do sklepu - zoo wpadam.
    Tam nikt mi nie przeszkadza,
    z papugą sobie gadam.

    A była sympatyczna,
    koziołki w klatce fika.
    Chwaliła się przede mną,
    posiada certyfikat.

    Wyszła na chwilę z klatki,
    a sklepie była lada.
    Rozmowę chętnie wszczyna,
    i można z nią pogadać.

    W językach bardzo wielu,
    papuga owa gada.
    Że poliglota przy niej,
    minutę i wysiada.

    Cóż mogę Wam, kochani,
    powiedzieć o niej więcej.
    Kosztuje mnóstwo kasy,
    około pięć tysięcy....

    Serdeczności dla wszystkich...:)

    AM - 11:10:00

    OdpowiedzUsuń
  8. Aneks też muszę dodać,
    kto bacznie w wiersz ten zerkał.
    Że w zwrotce szóstej z rzędu,
    zginęła mi literka.(w)

    Miłego dnia ze słoneczkiem i ptasim mleczkiem.:)

    AM - 11:23:00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Miłośnikowi wpadania, zachodów i gadania z papużkami:))

      Dzisiaj nie pogadam,
      bo czas mnie pogania.
      I tak jest na co dzień -
      prawie od świtania.

      Może mi odstąpisz
      trochę swego czasu,
      uszyję Ci za to
      galotki z atłasu...:))

      Nie lubię budzików,
      czas się w nich rozpłynął,
      zamknęły się szczelnie
      minuty z godziną.

      Godziny przepędza
      każda doba skrycie,
      jak je tu połapać?
      Takie prędkie życie...

      Dzisiaj wiosna wkoło
      uśmiechy rozdaje,
      a czas bez ustanku
      ciągle łaje, łaje...

      Serdeczności wieczorne już na nieco zwolnionym czasie...:))
      18:48

      Usuń
    2. ... aha, za ptasim mleczkiem wprawdzie nie przepadam, ale jakbyś miał na zbyciu gorzką czekoladę... ponoć świetnie odstresowywuje...:))

      18:50

      Usuń
  9. Miłego dnia życzę wszystkim Ogrodnikom :)
    Przypomniał mi się stary przebój Piotra Szczepanika:

    http://www.youtube.com/watch?v=cgxEG6d2ld4

    Kochać

    Kochać, jak to łatwo powiedzieć
    Kochać, to nie pytać o nic
    Bo miłość jest niepokojem,
    Nie zna dnia, który da się powtórzyć.

    Nagle świat się mieści w twoich oczach,
    Już nie wiem, czy ciebie znam.
    Chwile, kolorowe przeźrocza,
    Biegną, szybko zmienia je czas.

    Kochać, jak to łatwo powiedzieć.
    Kochać, tylko to więcej nic
    W tym słowie jest kolor nieba,
    Ale także rdzawy pył gorzkich dni.

    Jeszcze obok ciebie moje ramię,
    A jednak szukamy się.
    Może nie pójdziemy już razem,
    Słowa z wolna tracą swój sens.

    Kochać, jak to łatwo powiedzieć.
    Kochać, to nie pytać o nic.
    Bo miłość jest niewiadomą,
    Lecz chcę wiedzieć, czy wiary starczy mi.


    Autor tekstu: Andrzej Tylczyński
    Kompozytor: Andrzej Korzyński

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Grażynko:), Ogrodnicy :)
      Z miłością różnie bywa, szczególnie,jeżeli nie ma się doświadczenia i wiary w jej istnienie.
      Dodam do Twoich słów piosenki wiersz Acid Burn Pokochać Niewidzialnego.

      Tak daleko, że chyba
      Nie można dalej.
      Tak gorąco, że w większym
      Nie można już szale.
      Tak obłędnie, że tłumaczyć
      Nie da się tego,
      Jak pokochać można
      Niewidzialnego?

      A właśnie, że można
      Niech cię to nie dziwi,
      I prawdzie tej wcale
      Się nie można sprzeciwić.
      Zaraz zrozumiesz
      Jej sens uroczy:
      ,, Jeżeli kochasz sercem
      To, po co ci oczy?''

      Miłego dnia, ze słońcem i optymizmem, pozdrawiam:)

      14,36

      Usuń
    2. Witam Grażynko, dawno Cię nie widziałam:)
      "Jeżeli kochasz, sercem patrz" - przypomniał mi się tekst "Małego księcia", którą to piosenkę w wykonaniu Kasi Sobczyk, dedykuję Tobie -

      http://www.tekstowo.pl/piosenka,kasia_sobczyk,maly_ksiaze.html

      Gdzie jesteś, Mały Książę, gdzie?
      Odszedłeś z_mej książeczki kart.
      Czy po pustyni błądzisz znów,
      Rozmawiasz z_echem pośród skał?

      Czy tam, gdzie świeci złoty wóz
      Oglądasz Ziemię w_ swoich snach,
      Gdzie pozostała z_dawnych dni
      Niby wspomnienie bajka ta.

      W_maleńkiej róży kochał się
      Książe na jednej z_wielu gwiazd.
      Nie widział przedtem innych róż,
      Kiedy w_daleki poszedł świat.

      Na Ziemi zwątpił w_miłość swą,
      Tę najpiękniejszą z_wszystkich snów,
      Bo jak miał w_jednej kochać się,
      Gdy ujrzał park z_tysiącem róż?

      [Nie wierz swym oczom szepnął wiatr,
      Jeżeli kochasz, sercem patrz.]

      Zrozumiał wtedy Książę to,
      Że tylko jedna w_świecie jest,
      Ta, którą kochał w_wszystkie dni
      I wrócił znów do róży swej.

      Gdzie jesteś, Mały Książę, gdzie?
      Odszedłeś z_mej książeczki kart.
      W_świecie, gdzie nikt nie kocha róż
      Na zawsze ktoś pozostał sam.

      W_świecie, gdzie nikt nie kocha róż
      Na zawsze ktoś pozostał sam.

      ... kochajmy zatem róże - Grażynko, Zuziu... przyjemnego wieczoru, romantyczne Dziewczyny... :))

      18:56

      Usuń
    3. ... ach, zapomniałam - autor: Krzysztof Dzikowski, kompozytor: Ryszard Poznakowski.

      18:59

      Usuń
    4. ... no i dla Zuzi jeszcze coś... zaraziłaś mnie poezją Rafała Wojaczka

      Kwiat zrywając - Rafał Wojaczek

      ciebie biorąc
      Kwiat zrywając, kwiat wąchając, ja zarazem
      Świat mijałem będąc przy tym w swoim prawie

      Ciebie biorąc, z Ciebie pijąc, ja o niebo
      Już nie dbałem wiedząc przecież, że to jedno

      ... podzieliłam się z Tobą tym wierszem, bo przyjemniej jest razem delektować się pięknem...:))

      19:35

      Usuń
    5. ... tylko ukłony i podziękowania, przyrzekam, odezwę się później :)))

      Usuń
    6. ...jak obiecane tak zrealizowane ;-)
      Znienacka szarość chmur
      Zasnuła błękitność lazuru
      Niebo posmutniało
      Opuściło chmury
      Posiwiało
      Czyżby ugnębiony świat zapłakał
      Z szewską pasją strzelił gromem
      w puste pole po rzepaku
      Wiatr szałem opętany wieje
      I szasta przydrożną wierzbą
      Obnażając ją z resztek zieleni
      Siła potężna rysuje ogniste znaki
      Na niebie,
      Grzmiący huk pioruna
      Powalił nadzieje lasu
      Na lepszy byt na ziemi
      Iskra
      Płomień
      Ból
      Syk zniszczenia
      I nagle
      Przyszła nareszcie
      Ona
      Ulewa
      Zgasiła pragnienie ziemi
      Pokropiła miłością
      Rany poparzonego lasu
      Ciepłe małe już krople muskają
      Płatki kwiatów i źdźbła trawy
      Gdzieś w oddali rozjaśniło się
      Nieśmiały promyk
      Wyjrzał na zwiady
      Rozdmuchując drogę słońcu
      Perełki deszczu zalśniły
      Barwami tysiąca i jednej nocy
      Tęcza
      Motyl rozłożył swe skrzydła
      Życie jest piękne

      annaG A po burzy spokój

      Dzięki za Rafała odwzajemniam annąG.
      Dobranoc Poetko Ewuniu*, kolorowych, najmilszych:)))
      00.03

      Usuń
    7. :)
      Dziękuję za dotrzymanie obietnicy i motyla do porannej kawy. Uskrzydlonego dnia, Zuziu...:))

      6:33, 13 marca.

      Usuń
  10. Wpadam i ja naładować sobie akumulatory na cały dzień:-)
    Na świętego Grzegorza idzie zima do morza. Oby na stałe.
    Krzysztof Kamil Baczyński

    Czekaj: wiosna

    Nie płacz marcem w smutne łąki - powietrze
    noce zmierzchają co dzień i co dzień szersze
    kotłem księżyca biją o wiosnę

    wierszem
    pąki zielone po nocach rosną.

    Też bywalec ale po cichu -JB.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Bywalca JB "po cichu":)
      Miło, że ładujesz w Ogródku akumulatory i że zacząłeś/aś ciut hałasować; proszę głośniej i może mniej anonimowo?
      Przypomniałeś mi o Grzegorzu; dzięki Tobie zdążyłam złożyć komuś życzenia...:)
      Powitam Cię wiosną pod Żegiestowem - Adama Ziemianina -

      Wiosna pod Żegiestowem

      jaskółka zaczyna wiosnę
      miota się między niebem a ziemią
      skrzydłem swym niczym wiosłem
      pomaga mieszać zieleń Panu Bogu

      mieni się w oczach
      bo lot swój zniża to podnosi
      kaczeńce całkiem w dole
      zupełnie żółte z zazdrości

      i my oniemiali w zachwycie
      tak jak każdej wiosny
      stoimy przed wielką tajemnicą
      jak na początku ludzkości

      ... niby co roku to samo, a "my oniemiali w zachwycie"... pozdrawiam głośno.:))

      19:07

      Usuń
  11. Grzegorza też, oglądam,
    i szkiełko kontaktowe.
    I powiem Wam kochani,
    ciekawe jest nie powiem.

    Tylko mnie denerwuje,
    zachodzę, wtedy w głowę.
    Bo co piętnaście minut,
    są bloki reklamowe.

    W bimbrowni siedzi Grzegorz,
    ciemnotę wszystkim wciska.
    Chce wybrać się za morze,
    już siedzi na walizkach.

    Przynudza, coś bełkocze,
    pod nosem, jakby z łaski.
    A tu mu przysyłają,
    życzenia i oklaski.

    Ten Grzegorz, Moi mili,
    to jeden wielki nudziasz.
    Z Sianeckim, po programie,
    wypili kiedyś "brudzia".

    Markowski wraz z Czubaszek,
    na wysokości stają,
    Jak mogą się starają,
    publiczność - rozśmieszają.

    Daukszewicz zawsze śpiący,
    na śpiąco komentuje.
    Oklasów mu nie trzeba,
    jak kasę inkasuje.

    Najbardziej to przepadam,
    za Zimińskim Maciejem.
    Bo jak go widzę w "szkiełku',
    to się cały czas śmieję.

    Programów rozrywkowych,
    jest w telewizji mało.
    Tylko to jedno "szkiełko",
    Grzegorza mi zostało.

    PM - 12:57:00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jędruś, szkiełko to ja już całkiem spod przymkniętych powiek... zazwyczaj nawet nie włączam telewizorni. Za Grzegorzem M. nie za bardzo nie przepadam, w odróżnieniu od Grzegorza T.:)
      A więc - "Póki czas" -

      http://www.youtube.com/watch?v=EjlcUSoVUvQ&feature=related

      Na świecie są kanapy
      kanapy i kanapki
      na których siedzą damy
      mężatki i prababki.

      Są wielorakie sofy
      dziwaczne otomany
      na sofach sofoklesy
      w ramionach lekkiej damy.

      Póki czas korzystajcie z udogodnień
      póki czas zdejmcie spodnie, leżcie godnie
      póki czas
      może coś się przyśni wam.

      Tuman na otomanie
      tumani błędne panie
      na matach bosman-maty
      z dżentelmenami na "ty".

      Są jeszcze łóżka, wyrka
      i nie są to drobnostki
      na rzeczach tych od wieków
      uprawia się miłostki

      Więc, póki czas...

      Niech każdy leży tam gdzie może,
      a może to mu dopomoże.
      Czy ktoś jest mały wielki dumny
      i tak położą go do trumny.

      Więc, póki czas...

      autor: Wiesław Dymny, muz. i wykonanie Grzegorz Turnau.

      :)
      19:15

      Usuń
  12. Hanna Banaszak - *Pogoda ducha*

    http://www.youtube.com/watch?v=YKlbJnAGOHQ

    PM - 15:20:00

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapraszam na muzyczny relaks...:)

    Roby Lakatos and his ensemble play Triste

    http://www.youtube.com/watch?v=j6r5lg8e4iM&feature=related

    ***
    Lakatos and Ensemble plays Post Phrasing

    http://www.youtube.com/watch?v=vGTqvJjWDcU&feature=related

    Miłego słuchania:)*
    16:26

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Izuś, za relaks z upojnymi skrzypkami... :)*
      Do miłego wieczoru dodam jeszcze ognistego czardasza -
      Roby Lakatos ~ Czardas

      http://www.youtube.com/watch?v=J5tIWKtE9JE&feature=related

      19:28

      Usuń
  14. Bry na podwieczerz :)*

    Przyniosłem trochę uśmiechu w dżdżu mżawkowym, bo kasi sie
    tyn błękit paryski zapodzioł i tak jakoś smyntnie na polu.:) To posłuchojta, jak se chłopoki śpiywają.:)

    Z KOBIETAMI TO RÓŻNIE BYWAŁO

    http://www.youtube.com/watch?v=_l-QykdGj3c&feature=related

    A to je dowód, ze dziołszki szukajom chłopoków ino z cornymi łockami :)

    Czarne Oczy - hit cygańskiej muzyki, 2012

    http://www.youtube.com/watch?v=qvnlsAAqCag&feature=related

    ale nima to jak pół basa z Kaźmierzym :)))*

    Zenon Laskowik - Kazik co się z nami dzieje

    http://www.youtube.com/watch?v=aT1fWIVsbtY&feature=related

    no...no...jest tyn uśmiych, cy go nima?...:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry, Jasienku:)*
      Obowiązkowo kobiety należy włączyć do diety, szczególnie te z cornymi łockami...
      Baardzo zdrowa dietka i - i wicek wersal...:)))***

      Myślę, że należy zacząć od gry wstępnej..:)

      Wykład o grze wstępnej - Zenon Laskowik

      http://www.youtube.com/watch?v=3ipCiNfrHn0&feature=related

      ... a potem to już tylko zmysły, co znają drogę do raju bram...

      Anna Jurksztowicz- Zmysły precz (? hmm...)

      http://www.youtube.com/watch?v=Hv1tGLBRto4

      ... i najpiękniejszy uśmiech, jaki mam...:)))*

      20:13
      20:11

      Usuń
    2. ... ki dyjabeł z tą podwójną godziną? To syścko bez te corne łocęta... :)

      20:16

      Usuń
  15. Witam Cię Ewo!
    Bardzo dziękuję za dedykację.
    Kocham kwiaty, uwielbiam je fotografować. Chętnie podzielę się moimi obrazami ... ale jak przesłać?
    Mam kilka szczególnych, które takiej serdecznej osobie chcę podarować.
    Miłego wieczoru :))

    http://www.youtube.com/watch?v=ikQO_QLwG2s

    Mieczysław Fogg

    Kobieta jest jak róża

    Kobieta jest jak róża, ma w sobie dziwny czar,
    Co zmysły nam odurza i wzbudza w sercu żar.
    Kobieta jest jak róża, co zdobi cały świat.
    Malutka, czy to duża, zostawia w sercu ślad.

    Każdy namiętności jakieś ma.
    Jeden pije, drugi w karty gra.
    Inny lubi tańczyć na dancingu,
    Ten znów wszystkie sporty zna.
    Ja namiętność w sobie także mam,
    Słabość czuję wciąż do pięknych dam.
    Choć mi doświadczenia w życiu może nawet brak,
    O kobiecie ja mówię tak:

    Kobieta jest jak róża, ma w sobie dziwny czar,
    Co zmysły nam odurza i wzbudza w sercu żar.
    Kobieta jest jak róża, co zdobi cały świat.
    Malutka, czy to duża, zostawia w sercu ślad.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, mamy podobne upodobania co do fotografii, a moja namiętność, to kwiaty - jak pewnie zauważyłaś. :)
      A róże kocham szczególnie; więc może jeszcze Maanam? Uwielbiam tę piosenkę; myślę, ze i Tobie się spodoba -

      http://www.tekstowo.pl/piosenka,maanam,roza.html

      Róża

      Na twoich ustach kładę dłoń
      Rozkwita jak róża
      Zabierz wszystko to co chcesz
      Lecz nie zabieraj róży

      Róża to twoja wierność
      Zdrada i wniebowstąpienie
      Zadaje cios bezbłędnie
      Kiedy narasta znużenie

      Róże z rajskiego ogrodu
      Piękne i pachną nad podziw
      Kochają mroczne tajemnice
      Magię, słońca zachody

      Róża to twoja wierność...

      ... co do przekazania Twoich fotografii... jest mi bardzo miło, że zechciałaś o mnie pomyśleć i chętnie je obejrzę. Pomyślę, jak to zrobić i dam Ci znać.

      20:25

      Usuń
  16. Dzisiejsza szarość dnia i mżawka wygania nas wcześniej
    w objęcia Morfeusza. Jeszcze tylko tradycyjna ogrodowa
    dobranocka, którą przyniósł nam Molière -


    *** Strofy zalotne ***

    Pozwól, że Amor tej nocy cię zbudzi,
    Niech rozpłomieni cię moje westchnienie:
    Za dużo sypiasz, o rozkoszny cudzie,
    Bo niekochanie to jakby uśpienie.

    Wcale nie lękaj się władzy miłości,
    Zło nie tak wielkie, jak niektórzy głoszą:
    Kiedy się kocha i ból w sercu gości,
    Własne cierpienie bywa też rozkoszą.

    Cierpi w miłości ten, co ją ukrywa;
    Uniknij cierpień: przemów do mnie, błoga.
    Nie rób tajemnic, gdy cię Amor wzywa.
    Ale ty drżysz — lękasz się tego boga.

    Cóż ponętniejsze nad mękę takową,
    Pod jakież słodsze prawo się dostanie
    Ta, co powszechną będąc serc królową,
    Oddaje własne w Amora władanie?

    Ustąp nareszcie, Amaranto młoda,
    Poddaj się woli boskiego łucznika;
    Kochaj, dopóki zdobi cię uroda,
    Bo czas przemija — a z nim wszystko znika.

    Przełożył : Janusz Strasburger

    A niewinna kobieta nie dała się długo prosić panu Molierowi i opisała swoją pierwsza miłość w "Erotyku" zamieszczonym poniżej -

    Erotyk

    Noc. Za oknem księżyc rogaty
    Nie pomnę, a może pełnia była
    Gdy pierwszy raz Amor brodaty
    Dotykał mnie kiedy śniłam.

    Dotykał mnie z wielką czułością
    Ja byłam jak skamieniała
    Onieśmielona jego bliskością
    I drżeniem jego ciała.

    I nagle powiew wiatru...
    Księżyc za oknem się śmieje
    Ja zasypiam rozanielona
    Już wiem, że miłość istnieje.

    autor: Jasiek juhas

    :)))*

    A kołysanką będzie DOLCE AMORE MIO

    http://www.youtube.com/watch?v=HXrNhgmyst0

    ***

    Dobranoc, dobranoc Kochani. :)*** i czas już na Amora :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaśku dopiszę do Twojego Erotyku,też erotyk napisany przez Acid Burn Kolejny Wiersz O Tobie.

      Ciemność otula
      Pieści, kołysze
      Jedynie szelest
      - Tylko to słyszę

      Każdą kroplę
      Co w Twe ciało uderza
      Jego kształt opisuje
      I chociaż nie widzę
      To jednak je czuję

      Każdą okrągłość
      Każde zagłębienie
      Twój oddech przyśpiesza
      Czuję podniecenie

      To krople deszczu
      Pieszczą Twe ciało
      Stoisz tak wiecznie
      A wciąż Ci jest mało

      I Będziesz tak trwać
      Ten obraz mam w głowie
      Takie odczucie
      Zostanie po Tobie

      Dobranoc Jaśku :)

      21,53

      Usuń
    2. Urzekł mnie Molière w duecie z Jaśkiem juhasem, aż na chwilę zaniemówiłam... Prześliczny erotyk napisałeś ogródkowy Poeto... Jasieńku, gratuluję, chylę czoła i dziękuję najpiękniej...:)***

      A na dobranoc... nawet mżawka mi nie przeszkodzi... zasypiam na Twoim łożu razem z Marią Pawlikowską-Jasnorzewską...

      Berceuse

      Oczy twe ciche są jeszcze, oczy twe ciche są jeszcze,
      kiedy mnie bierzesz w ramiona -
      spokojnych gwiazd płyną deszcze, łagodnych gwiazd płyną deszcze
      i śnieg na śniegu gdzieś kona...

      W milczeniu zbladły nam twarze, w milczeniu zgasły nam twarze
      i dusze bledną w miłości...
      w błękitnym stoi oparze, w półsennym stoi oparze
      różowe serce światłości...

      Spoczywam na twoim łożu, zasypiam na twoim łożu
      jak na dnie srebrzystych noszy,
      stojących gdzieś na rozdrożu, wstrzymanych gdzieś na rozdrożu
      w oczekiwaniu rozkoszy...

      ... i jako kołysanka, cudowne wykonanie tego erotyku przez Mirosława Czyżykiewicza -

      http://w434.wrzuta.pl/audio/3WzK8FZndwp/

      Dobranoc, dobranoc Najmilsi:)*** niech Maror nas ukołysze, a ja oddaję się w objęcia tego brodatego:)))***

      21:52

      Usuń
    3. ... sorry - oczywiście Amor - nie Maror...:)*
      22:07

      Usuń
  17. Ja tez już się pożegnam...Spokojnej nocy Kochani:)

    CHRIS BOTTI IN BOSTON | Shape of My Heart Sting & J. Groban

    http://www.youtube.com/watch?v=DpYYJgvgDmo&ob=av3n

    Cudownych,kolorowych snów...:)*

    21:40

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrej nocki, Izuś, najpiękniejszych snów przy kołysance z Emmanuel -

      EMMANUEL (HD) LUCIA MICARELLI & CHRIS BOTTI

      http://www.youtube.com/watch?v=9n2F7kJEFCY&feature=related

      Pa... do jutra:)*

      22:05

      Usuń
  18. * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
    13 MARCA 2012R. WTOREK

    Dzień dobry:)
    Witam wszystkich w ciepły i zamglony poranek; za oknem 3 st, mży... angielska pogoda... ale ptakom to nie przeszkadza; już kos wygwizduje swoje miłosne trele:)
    Fotografia i wiersz z wczorajszego ranka bardzo się dzisiaj przyda... troszkę wizualizacji i humor od razu lepszy...:)
    Wstałam późno, trochę mnie przeziębienie męczy, ale nieubłagany teren już na mnie czeka. Łóżko zafunduję sobie w weekend.:)
    Czas biegnie... już muszę się zbierać, ale do kawy, na miły początek dnia, zostawię Wam piosenkę, której przed chwilą wysłuchałam -

    Sade - Kiss of life/Pocałunek życia

    http://www.youtube.com/watch?v=MmOau-PMWJk

    ***Pocałunek życia***

    To musiał być anioł u mojego boku
    Coś niebiańskiego doprowadziło mnie do Ciebie
    Spójrz w niebo
    Ma kolor miłości
    To musiał być anioł u mojego boku
    Coś niebiańskiego spadło z wysoka
    Doprowadził mnie do Ciebie
    Doprowadził mnie do Ciebie

    Zbudował most do Twojego serca
    Całą drogę
    Jak dużo ton miłości w środku
    Nie potrafię powiedzieć

    Gdy zostałam do Ciebie doprowadzona
    Wiedziałam, ze byłeś tym jedynym
    Przysięgam, cały świat mógł poczuć bicie mojego serca
    Zwykle gdy na Ciebie spoglądam
    Ay ay ay
    Otaczasz mnie
    Kolorem miłości

    Dałeś mi pocałunek życia
    Pocałunek życia
    Dałeś mi pocałunek który jest jak
    Pocałunek życia

    Czyż nie od początku było jasne
    Spójrz, niebo jest pełne miłości
    Tak, niebo jest pełne miłości

    Zbudował most do Twojego serca
    Całą drogę
    Jak dużo ton miłości w środku
    Nie potrafię powiedzieć

    Dałeś mi pocałunek życia
    Pocałunek życia
    Dałeś mi pocałunek który jest jak
    Pocałunek życia
    [x3]


    Otoczyłeś mnie kolorem miłości
    To musiał spaść anioł z wysoka
    Dając mi miłość, tak
    Dając mi miłość, tak

    Dałeś mi pocałunek życia
    Pocałunek życia
    Dałeś mi pocałunek życia
    Pocałunek życia

    :)***

    Wiosny na dworze i w serduszkach; do spotkania po powrocie.:)*
    6:29

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj Ewuś:)
    U mnie wprawdzie nie pada ale niebo szare i ciężkie...
    Z rana to powinnaś śpiewać z krasnoludkami: "Hej ho,hej ho do pracy by się szło..."(dobrze się śmiać emerytce) :)))
    No ale żarty na bok...Pocałunki z rana to jednak kusząca propozycja...:)
    Przyniosłam do ogródka świeżutki wiersz Stanisława Kruszewskiego:

    zapach lata

    a może kiedyś wiatr przyniesie
    w garście wciśnięty zapach lata
    i znów przejdziemy się po lesie
    będziemy szukać siebie w kwiatach

    karmić cię będę jagodami
    skronie przystroję świeżym wrzosem
    posłaniem będzie mchu aksamit
    a wiatr zaśpiewa szumem sosen

    z mgły mokrych kropel ciepłych jeszcze
    scałuję miłość niech nas splata
    i oddam siebie nagim wierszem
    za woń od ciebie
    zapach lata

    ...i posłuchajmy jeszcze Sade...

    Sade - By Your Side

    http://www.youtube.com/watch?v=C8QJmI_V3j4&feature=related

    Pięknego dnia moi Mili...:)*
    7:53

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Ewuniu*, Izko:)

      ... A w sercu ciagle maj:)

      Ołowiane chmury nabierają różowej poświaty, przejaśnienie, ocieplenie nadchodzi szybkimi krokami, drzewa okrywają się zielonią. Jest naprawdę coraz piękniej.Jeszcze jestem odrobine zaspana, jak się dobudzę zanucę wierszyki ;-)
      Najcieplejsze, poranne pozdrowienia i pomyślnego w realizacji planów dnia :)

      9,02

      Usuń
    2. Dzień dobry Izabelko i Zuziu:)
      No proszę, Dziewczynom się już letnio zbrobiło, to może i ja skorzystam z okazji? O plaży marzę:))
      Razem z Chrisem Rea -

      http://www.youtube.com/watch?v=FU6sTWXiHRg

      Między oczami miłości wołam twoje imię
      Poza strzeżone mury zwykłem chodzić
      Na letni wiatr jest pewna melodia
      Zabiera mnie z powrotem do miejsca, które znam
      W dół plaży

      Sekrety lata zatrzymam
      Piaski czasu okryją się tajemnicą
      Nikt, tylko ty i ja
      Pod tym księżycowym niebem
      Zabierz mnie z powrotem do miejsca, które znam
      Na plaży

      Zawsze w moich snach będzie moje serce
      Trzymając się tego słodkiego wspomnienia
      Dzień dziwnego pragnienia
      I noc która paliła niczym ogień
      Zabierz mnie z powrotem do miejsca, które znam
      Na plaży

      ... ach, cóż za niezwykła plaża... uroczego nastroju na popołudnie i wieczór.:)

      17:19

      Usuń
    3. ... tytuł oczywiście - ON THE BEACH.

      17:20

      Usuń
    4. Na takiej plaży duży szum
      i obcych ludzi wielki tłum
      A ja tam wolę sam na sam...
      i bez asysty innych dam...:)))

      Usuń
  20. Witajcie Ewo.
    Witajcie miłe Panie i bywalcy ogrodu.
    Pochmurny ten dzień, fakt. To nie powód jednak by nie powiedzieć dzień dobry Poetce i Jej ogrodowemu Towarzystwu. Zrobię to z pomocą wiersza Władysława Broniewskiego.

    *** Dzień dobry, kochana!

    Dzień dobry, kochana!
    Śniegi świat niedługo zawieją.
    Aż po jeziora brzegi bieli się wszystko-
    nadzieją.
    Mnie - cóż? Kieliszek koniaku,pióro,
    kawałek papieru,myślę i "w braku laku",
    (znaczy natchnienia) - papieros.
    Pomyślę jeszcze: kocham
    pomyślę dłużej: w płacz...
    Chciałem szczęścia choć trochę,
    a teraz płaczę - patrz.

    Jestem po porannej prasówce i zachęcam do obejrzenia pejzaży znad Wieprza z końca zimy z dinozaurami i kotem.

    http://lublin.gazeta.pl/lublin/56,35640,11329787,Nad_Wieprzem__Zima_sie_konczy__dinozaury_strasza_ZOBACZ.html

    Pozdrawiam wszystkich serdecznie a przeziębionej Poetce życzę zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... dołączę do Twoich zwierzątek Brzydkie kaczątko.

      Ujrzałam łabędzia, czarny był jak wrona,
      nie w stawie, w bajorze pływał wieczorami.
      Woda mu spływała po piórach ogona,
      a on biedny ledwo machał skrzydłami.

      Brnąwszy tak po błocie, przeglądał się w toni,
      jakby do odlotu zbierał siły w sobie,
      znów zrezygnowany, że świt noc przegoni,
      zrywając zasłonę - nadzieja utonie.

      Ta sama kałuża i uschnięty jawor,
      zabrudzone pióra wciąż nie mogą latać
      a brzydkie kaczątko między snem a jawą
      czy zobaczy w sobie przepięknego ptaka?

      Dzień dobry Zygmuncie, dziękuje za pozdrowienia, dla Ciebie również serdeczności.

      11,18

      Usuń
    2. ... a już jestem po śniadaniu ;-)

      Autorka wiersza o kaczątku annaG.

      Usuń
    3. Witaj Zygmuncie:)
      Zuzanka już powitana wyżej, tu podzięka za brzydkie kaczątko, które prędzej, czy później przedzierzgnie się w uroczego łabędzia, albo... śliczną kaczuszkę.;))
      Zygmuncie, świetnie, że zrobiłeś poranek z pejzażami znad Wieprza; jak dobrze poszperasz w ogrodzie to znajdziesz tam moje fotki z tych urokliwych miejsc - jesienią. Dla ułatwienia - są tu:

      http://ewairena.blogspot.com/2011/10/nie-jestem-zbyt-trendy.html

      i tu:

      http://ewairena.blogspot.com/2011/10/pod-sonecznym-dachem.html

      Jestem fanką tych cudnych okolic i odwiedzam je kilka razy do roku.

      A do wiersza Broniewskiego dodam dla Ciebie Annę Achmatową, z rzeką w tle -

      ***

      Niespiesznie płynie rzeka wzdłuż doliny.
      Wielookienny na pagórku dom.
      A my żyjemy jak za Katarzyny:
      Oddani modłom, ufający snom...

      Rozstania dwudniowego zniósłszy mękę,
      Gość do nas po złocistej miedzy mknie.
      W salonie babcię ucałuje w rękę,
      A na ciemnawych schodach w usta — mnie.

      Pozdrawiam z wiosennym zmierzchem :)

      17:35

      Przełożyła
      Maria Leśniewska

      Usuń
  21. Witam Cię Ewo,
    witajcie Ogrodnicy!

    Na dobry dzień i nastrój optymistyczny wiersz:

    Mieczysław Jastrun

    Ptak śpiewa

    Ptak śpiewa o poranku,
    Otwiera źródło w górze,
    Ptak śpiewa o poranku,
    Piję ze źródła światła.
    Ptak śpiewa o poranku,
    Całe swe życie słyszę,
    Ptak śpiewa o poranku,
    O miłość prosi ciszę.
    Ptak śpiewa o poranku
    O żalu i nadziejach,
    Ptak śpiewa o poranku,
    Słucham go ja i nie-ja.
    Ptak śpiewa o poranku,
    Źródło ze światła słyszę.
    Ptak śpiewa o poranku
    Nadzieję, radość, życie.

    z tomu "Rok urodzaju", 1950

    OdpowiedzUsuń
  22. :)

    http://www.youtube.com/watch?v=6CFW4ld2zns

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Grażynko:)
      Od razu zrobiło się przyjemniej, jak ptak zaśpiewał, dziękuję:) Sikorki, kosy, szpaki i szczygiełki już nie szczędzą gardziołek - słyszę je co rano za oknem i w drodze do pracy.:)
      Julian Tuwim usiłował zrozumieć te głosy w swoim wierszu -

      Mowa ptaków

      Kto z was mowę ptaków zna?
      Nikt - i tylko jeden ja.
      Chrzęst i szelest, szepty cisz,
      W szmerach trzciny cicho śnisz.
      Ćwir-ćwir-ćwir i tiju-fit,
      A to znaczy: zaraz świt,
      Zaraz drgną różowe zorze,
      Bo i cóż to znaczyć może?
      Cóż, cóż,
      Jak nie świt wiosennych zórz?
      Ćwir-ćwir-ćwir i tiju-fit,
      Cyt...

      Jeszcze nic? A może już?
      Mokre listki polnych róż,
      Blade krople chłodnych ros,
      Wiew, westchnienie, jakiś głos:
      "Tiju-tiju-tiju-fit"...
      Tak, tak, tak, lecz cicho, cyt,
      A to znaczy: cóż, czy wiesz?
      Wiem, nie powiem... Ja wiem też.

      Tak, to to... Któż wytłumaczy,
      Że to coś innego znaczy?
      Cóż, cóż?
      Czy to, czy to, czy to już?
      Kuku, tiju, ćwir i fit,
      Cyt - a może to już świt?
      Ni to tan, ni nuty ton,
      Coś z dalekich, leśnych stron,
      Szelest, cisza, szept i szmer,
      Czyj to, czyj to, czyj to szmer?
      Liście? Trzciny? Trawy? Cóż?
      Szum śród ciszy suchych zbóż?
      Może tak, a może nie,
      Marzę, nucę, słodko śnię,
      Ćwir-ćwir-ćwir przez pola leci,
      A to znaczy: słońce świeci,
      Z gąszczy ptaszek ptaszka zwie,
      Tak, to to... A jeśli nie?
      Tak, to to... A jeśli tak,
      To zrozumie ptaka ptak,
      To zrozumiem także ja,
      Jaką piosnkę las mi gra:
      Że już tiju-tiju-fit,
      A to znaczy - że już świt.

      Serdeczności wieczorne.:)

      17:41

      Usuń
  23. Skoro tak całuśnie zaczął się dzień...to do popołudniowej kawy posłuchajmy Piaska...:)

    Andrzej Piaseczny - Królestwo pocałunków

    http://www.youtube.com/watch?v=ZPIfZu75QpE&feature=related

    ***
    Andrzej Piaseczny - Z głębi duszy

    http://www.youtube.com/watch?v=6pRLwuPdTZg&feature=related

    ...:)*
    16:11

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, Izuś, rozcałowałaś się na dobre... :)
      Nie może Ogródku zabraknąć pocałunków Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej, tym razem w wykonaniu Basi Raduszkiewicz -

      http://www.youtube.com/watch?v=2u3gjomZ3BM&feature=related

      :)*
      17:52

      Usuń
  24. Mike Oldfield
    http://www.youtube.com/watch?v=NQ1h93M9F0A
    miłego słuchania przy popołudniowej kawusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, bardzo dziękuję:) Uwielbiam Mike'a Oldfielda... a do tego przecudny klip...
      Na deser poczęstuję Cię Muzą -

      Mike Oldfield - Muse

      http://www.youtube.com/watch?v=M4KxgMgy9K0&feature=related

      ... :)

      18:03

      Usuń
  25. Witajcie:)
    Wiosna, wiosna...:))
    Leszczyny szaleją z zółtymi kotkami, tu jakiś krokusik, tam maciupka przylaszczka... bazie, bazie i palmy na ryneczku w różnych wzorach, kolorach i kształtach. Kocury się ganiają po dachach, wróble po żywopłotach...:)
    To moje impresje tylko z drogi do pracy i z powrotem. Wprawdzie słonka nawet na lekarstwo, za to słupki na termometrach rekordowe, 10 st.:)
    I już witam wszystkich "Wiosennym płomieniem" annyG z leciutkim niedomówieniem...

    Wiosenny płomień

    Lubię drażnić zmysły
    niedopowiedzeniem,
    gdy ciekawy pytasz,
    czy dobrze mi, gdy.
    Nikt inny nie umie
    wprowadzić mnie w drżenie,
    wiesz, że możesz zrobić
    to, wyłącznie...

    Kiedy na mym ciele
    świecące kropelki,
    czuję wszechobecną,
    pożądaną dłoń,
    i zdobywam szczyty
    wyższe od alpejskich,
    gdy ogniem zapłonę,
    wtedy także...

    I gorąca puenta
    spada jak lawina,
    Kto może się kochać
    przy otwartych drzwiach?
    A ja przewidziałam
    lubieżności finał,
    to zefir wiosenny
    oraz wiśni...


    ... eh... każdy sobie resztę dopowie, a ja rozejrzę się po rabatkach.:)

    17:07

    OdpowiedzUsuń
  26. Witaj Ewo, u mnie też dziś piękny, słoneczny dzionek był...ponoć to przedsmak naprawdę wiosennej aury, oby...ptaszki już mi za oknem śpiewają, bazie kotki maja, a koty (ponoć) marcują :)

    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Meg, a jakże by inaczej mogło być? Pewnie w Gorzowie masz więcej tej wiosny, niż u mnie...
      Tęsknię za porządnym, ciepłym deszczem (najlepiej w nocy), żeby pozmywał pozimowe resztki brudów... i od razu zrobiłoby się troszkę zielono. Nieśmiałe kiełki trawy już wychodzą spod brunatnej ściółki.
      I wiadomość z ostatniej chwili (dostałam mailem) - widziano i słyszano już klucze dzikich gęsi:)

      Wiosenne pozdrowienia:)

      18:17

      Usuń
  27. Dzień dobiega końca...pora na sen...:)
    Dobrej nocy Kochani:)

    Doris Day: If I Give My Heart To You

    http://www.youtube.com/watch?v=lA-y9LCOVgY&feature=related

    Całuśnych snów...:)*

    21:44

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... sny całuśne, piękne... niech się spełnią na jawie... a przed snem posłuchaj jeszcze Doris Day w słodkiej piosence -
      When I Fall In Love -

      http://www.youtube.com/watch?v=ApNRGiqxjK0&feature=related

      Dobrej nocki Izuś... rozkosznych snów.:)*

      22:25

      Usuń
  28. Dobry wieczór na dobranoc :)*

    Dobrze,że ten smętny i zaspany dzień się kończy, a więc już
    pora dobranocki. Dziś "Piosenkę" zaśpiewa nam Włodzimierz
    Perzyński -

    *** Piosenka ***

    Piosenka
    Włodzimierz Perzyński
    Niech żyje śmiech, niech żyje szał,
    Niech ginie świat, niech wszyscy giną!
    Bylem się bawił, bylem się śmiał,
    Byłem cię zawsze u boku miał,
    Dziewczyno!

    Dość łez, dość westchnień, dosyć skarg,
    Bo darmo i bez celu płyną —
    Znudził mię życia huczny targ
    I chcę się upić krwią twych warg,
    Dziewczyno!

    Niechaj tam fala życia wre,
    Niechaj się łodzie jasne winą,
    Ja wolę pierś twą, usta twe
    I jedną twych całusów skrę,

    ***

    I kołysanka - Krzysztof Krawczyk - Kochaj mnie w niepogodę

    http://www.youtube.com/watch?v=9dZaXOpwugA

    ***

    Dobranoc, dobnranoc Kochani. :)*** i śpijmy dalej, może
    będą weselsze sny, niż jawa.:)***
    Dziewczyno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie zasnęłam Jasieńku, dobry wieczór.:)*
      Dzień był miły, ale trochę senny, to fakt...
      Zakończę go strzelistym wierszem Liliany (Flory Hufnagel)

      Pragnę ciebie

      Pragnę ciebie, jak kwiat słońca,
      Albo dżdżu —
      Gdy cię nie ma śnię bez końca
      Żeś jest tu...
       
      Śnię, że bierzesz mnie w ramiona
      Ze stali —
      Ze całujesz usta moje
      Z korali...
       
      I że gnę się w twem objęciu
      Jak trzcina...
      I żem twoja w tem objęciu
      Dziewczyna!

      Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** niech te sny będą cudowne, wiosenne, namiętne...:)***

      ... przy kołysance - za chwilkę...

      22:14

      Usuń
    2. ... a kołysanka... zaczęłam piosenką Sade, więc i z nią zakończę wieczór... Be that easy -

      http://www.tekstowo.pl/piosenka,sade,be_that_easy.html

      *** Teraz to dla mnie łatwe***

      Kochanie jesteś jak niebo
      Trzymasz mnie w górze i pozwalasz mi latać
      Jest tak ja mi mówiłeś
      Nie ma się czego bać
      Ale ja jestem w rozbitym domu
      I trzymam się na złamanym konarze
      Teraz to dla mnie łatwe, aby zobaczyć
      To nie może być takie proste
      To musiało być o wiele trudniejsze
      Jest tak ja mi mówiłeś
      Nie ma się czego bać
      Ale mogę spadać z wolnością
      Spadać przez te wszystkie lata
      Teraz to dla mnie łatwe, aby zobaczyć pełne powietrze
      Słońce na mojej twarzy, wiatr w moich włosach
      Spadam w dół, latam tak powoli jak tylko mogę
      Nie próbuje dotrzeć do ziemi
      Po prostu spadam gdzieś
      Teraz to dla mnie łatwe, aby zobaczyć
      To musi być o wiele trudniejsze
      Tymczasem Chłopcze Kocham Cię!

      Pa... do milszego jutra:)***
      Chłopaku!

      22:18

      Usuń