Koniec zimy nad Zalewem Zemborzyckim i w ogrodzie.
Czwartego marca, niedziela, bajeczna pogoda...
... piękne, malownicze obłoki...
... o! A to co, łyżwiarze? Zalew jeszcze w okowach lodu. Troszkę zaczyna rozmarzać przy brzegu, ale kilka ciepłych dni i puści całkowicie.
Strzeliste sosny na tle błękitu paryskiego.
Osiki już nie wytrzymały i rozkociły się na dobre.
Można się wybrać na konną przejażdżkę.
A w ogrodzie zielenią się rojniki...
... przebiśniegi rozchyliły już płatki do słońca...
... a po trawie rozbiegły się stokrotki.
Przybądź wiosno!
Słońce promieni w dzień nie skąpi,
w ogrodzie kwitną przebiśniegi,
na brzozach nabrzmiewają pąki,
stokrotki w trawie się rozbiegły.
Tylko ten wiatr wciąż chłodem wieje,
czy ktoś ją widział gdzieś na mieście?
przyjdź do mnie szybko, mam nadzieję,
że resztki zimy zmyjesz wreszcie.
Rozkwieć mi wiersze, a marzenia
w warkoczach wierzby niech urosną,
miłość mam w sercu, więc nie zmieniaj,
niech kwitnie dalej... przybądź
wiosno!
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńMroźny poranek, -6st., za oknem wczesny lazur z różowością małych chmurek.
Wszystko na biegu; rozgrzana kawą już wyskakuję na mróz... kiedy wreszcie będzie cieplej?
Wiosennego dnia i do zobaczenia po południu:)
7:00
Przyjdzie niepostrzeżenie, cichutko.
OdpowiedzUsuńNie trąci ni kamienia.
Przyjdzie wraz z wiatrem, szumem brzóz.
Ze słońcem, które ją opromienia.
Wiosna:)
Tu trąci coś, tam muśnie, zadzwoni sikorkami.
OdpowiedzUsuńObudzi też robale łażące pod nogami.
Strzeli palcami, zatrzęsie deszczem.
Jeszcze trochę i przyjdzie wreszcie;)
Wiosna:)
Wreszcie zrozumie, że mamy potąd
Usuńzimy, co w marcu jeszcze szpanuje,
wiatrem zaśpiewa, osuszy błoto,
piegi na nosie nam namaluje...
wiosna:)
Witaj Ozonko:)
Aleś się dzisiaj wiosennie rozśpiewała, aż miło...:)
Niestety, u mnie wciąż jej nie widać. Dzisiaj cały dzień temperatura na minusie, a teraz krąży śnieg. Nie wiem, czy żartuje, czy na poważnie?
Pozdrawiam jednak wiosennie.:)
17:17
Warszawa też, niestety, zimna bardzo. Wszystkiego się odechciewa, chociaż słońce wyraźnie daje znaki że wiosna tuż, tuż:)
UsuńPa;)
Witajcie, miłego dnia:-)
OdpowiedzUsuńDzień dobry Dano:)
UsuńDzień miły, chociaż zimny i wietrzny, a za oknem powoli robi się biało...
Ale cóż, taki jest marzec; optymistycznie jednak opisał go czeski poeta, tłumacz i publicysta, Jan Skácel -
Marzec
W sobotę po południu wyschną ścieżki polne.
Od lasu przyjdzie do wsi wiosna.
Pod pachą przyniesie skrzypki,
prastary instrument z trojakiego drzewa.
Któregoś wieczoru odezwie się w sadach pieśń.
I głęboko w noc i na jednej strunie
nieznany muzyk będzie nam opowiadać
tę prostą rzecz.
przełożył Leszek Engelking
Przyjemnego wieczoru w ciepłych, domowych pieleszach:)
17:27
Jak dopisuje czasem pogoda,
OdpowiedzUsuńto go marnować zwyczajnie szkoda.
Co robię Mili, wtedy ja zatem,
czmycham zwyczajnie z swym aparatem.
Czwartego marca, niedziela marzeń,
co dzień przyniesie, to się okaże.
Na początek, więc utrwalę,
Zemborzycki dla Was zalew.
Podziwiam idąc w górze obłoki,
śmiało przemierzam, ten świat szeroki.
Gdy podziwiałam przez chwilę zalew,
to miałam jedno, malutkie - ale...
Pogoda wprawdzie dziś szczytem marzeń,
a tu na lodzie, cienkim - łyżwiarze.
Niebezpieczeństwo, czyha na co dzień,
a tu łyżwiarze, na cienkim lodzie.
Paryski błękit mnie zauroczył,
aż ze zdziwienia zmrużyłam oczy.
Można na widok, tego błękitu,
zapomnieć nawet, wypełnić PIT-u.
Jak w tej piosence,że nic nie trzeba,
oprócz weekendu, błękitu nieba.
Cała, że, niemal byłam w ekstazie,
bo wokół wiosna, na drzewach bazie.
Z konnej przejażdźki nie skorzystałam,
powiem otwarcie.Trochę się bałam.
Zrobiłam foto, ruszyłam w drogę,
czasu jak wiecie, tracić nie mogę.
Powiem w sekrecie, że śpię spokojnie,
bo się przebudził w ogrodzie rojnik.
Przebiśnieg, także rozchylił płatki,
to nomen omen Kochane Dziatki.
Wiosna.To pewne.Wiosna, kochana,
bo i stokrotka jest rozbiegana.
Nie mam więc Mili podstaw do smutku,
wiosnę spotkałam w moim ogródku!...
Serdeczności wiosenne dla Wszystkich.:)
AM - 09:08:00
Dzień dobry Fotoreporterowi:)
UsuńPewnie w niedzielę za mną chodziłeś, cicho, jak kot... ale dzisiaj mnie zaskoczyłeś czym innym...:)
Cóż to Jędrusiu w tak wczesny ranek
witasz mnie wierszem miły Kolego?
Wcześnie zrzuciłeś dzisiaj piżamę...
Ach, tak. Rozumiem. Nic mi do tego.:)
Wena Cię łechce, tyle wierszyków,
że już raduje się moja dusza,
rymów przyniosłeś tutaj bez liku,
wiosna sypnęła Ci z kapelusza.:)
A u mnie zima. Śniegiem sypnęło,
marznie stokrotka, koń i przebiśnieg,
skądżesz u licha to znów się wzięło
i kiedy wreszcie ją dunder świśnie?
Pozdrawiam wieczornie rannego Ptaszka.:))
17:47
...no to przyszła Pani Wiosna:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Jeszcze się chyba zawróciła i na ciepłe kraje spogląda tęsknym okiem...
UsuńDziękuję Meg, za wyróżnienie mojego blogu w konkursie "Liebster blog" (Ukochany blog); muszę i ja się pochwalić moim Ogrodnikom.:)
Jak "rozgryzę" zasady konkursu, będę i ja typować... a Twoje "Fragmenty mojego świata" mają u mnie ogromne szanse.
Pozdrawiam miło.:)
18:33
Dzień dobry Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńZieleń wybuchła na wilgotnej łące.
Pomiędzy źdźbłami maleńki pajączek
tka nić srebrzystą wiosennej nadziei.
Szczęścia gobelin.
W zielonych olsach zakwitła czeremcha.
Pierwsze mitrówki w bielonych ciżemkach
drapują modnie swoje kapelusze.
Ja też się skuszę.
W górach smagliczki słonecznym żółcieniem
grzeją zmarznięte zimowe marzenie.
Ciepłych promieni rozświetlony tuzin
ze snu się budzi.
Całuje kwiaty w majowym ogrodzie,
zapachy piszą wiersze moje co dzień.
Zasieję serca, majem pewnie wzrosną.
Stanę się wiosną.
... zdjęcia cudownie oddają nastrój, bazie, przebiśniegi, stokrotka spogląda oczkiem. Zdecydowanie przybywa wiosna :)))
Z bardzo wiosennymi pozdrowieniami :)
10,27
... najpierw uzupełnię "Twój" wiersz autorem i tytułem - annaG, "A we mnie maj". Prawa autorskie są nieubłagane...
UsuńWitaj Zuzanko:)
Dziękuję za miłe słowa i do nastroju z moich zdjęć i wiersza dodam jeszcze rudzika. Tak, tak... słyszałam go już w ogrodzie...:)
Hans Dhejne
W marcu
To jest jak obraz na jedwabiu
maleńki skrawek natury:
pierś i ogonek rudzika
ze skrupulatnością konturów.
Stoi tyłem do powietrza i dygocze
w jakiejś pozie wypełnionej światłem
i szeleście wiatru w sitowiu, delikatnych
złotobrązowych kosmykach i trzcinach.
Czeka się na wiosnę, na coś słonecznie
żółtego i jasnego, na świeżo zaorane pola
z lśniącą poświatą,
i na mewy, i na miękki horyzont.
Stoję tu na polu i wypatruję w przenikliwym
syczeniu łagodnego wiatru,
czy aby jakiś skowronek nie wystrzeli
i pomknie prosto do góry z kępiastych traw.
tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski
Pozdrawiam ze świergotem skowronków i rudzików, chociaż na razie wirtualnym...:))
18:03
... uświadomiłam sobie już po wyjściu z domu, że autorka została w mojej pamięci a nie na blogu. Całe szczęście, że panujesz nad tym wszystkim, wiesz, że jesteś niezastąpiona :)))
UsuńSkowronki i rudziki świergotem adorują swoje panie, trochę im zazdroszczę tego świergolenia.
Może, może wierszami...
Tym razem wszystko będzie na swoim miejscu;-)
Wiersz Czekanie autor Szarobury.
To już tak dawno gdy tutaj byłaś.
Ze mną? Naprawdę? Snem może jesteś?
Lecz moje dłonie ciebie nie śniły
wciąż pamiętają kształt twoich piersi.
Tyle wieczorów spędzonych w oknie,
gdy w moich oczach słońce konało,
a ja tak stojąc wciąż szepczę tobie
- bardzo cię kocham, ciągle mi mało.
Czekam na ciebie tutaj samotnie,
nic nie potrafię jak tylko marzyć,
ciągle pamiętam usta wilgotne,
łagodny uśmiech na twojej twarzy.
Płomienie zorzy spalają serce,
noc nie da ulgi w długich godzinach,
ja coraz mocniej za tobą tęsknię,
bądź wreszcie ze mną. Co ciebie trzyma?
... nie ma rady, trzeba czekać ;-)
Dobranoc Najmilsi, dziękuję, że jest azyl, w którym można odpocząć :)))
22,11
... Zuziu, jakże mi miło, że zielony Ogródek jest dla Ciebie azylem.:) Tak też go sobie umyśliłam, zaplanowałam i staram się uprawiać z zapałem, chociaż ciut, w tak zwanym w międzyczasie...
UsuńA pożegnam Cię dzisiaj cieplutkim wierszem Stanisława Kruszewskiego -
zwyczajnie
spotkali się tak zwyczajnie
w cybernetycznej sieci
przywitał ją
cześć fajnie
zanim spytała jak leci
on raczej taki zwyczajny
i ona identyczna
normalni ludzie (dodajmy)
piękny i sympatyczna
na gadu-gadu co dzień
stukając cicho w klawisze
on zwykł jej o pogodzie
ona jak zwykle o niczym
czas na rozmowach mijał
choć może zbyt jednostajnie
jemu nad kuflem piwa
jej zaś przy drinku zwyczajnie
i tak przeleciał grudzień
za styczniem luty marzec
oni w zwyczajnej nudzie
zaczęli się już starzeć
i wtedy coś wystrzeliło
coś niezwykłego niestety
jakże prawdziwa miłość
mężczyzny i kobiety
to coś przeszywa dreszczem
i jest cudownie fajne
że można kochać jeszcze
po prostu
zwyczajnie
Dobrej nocki, Zuzanko, kolorowych snów.:)
... zwyczajnie jest nadzwyczajnie, dobranoc Ewuniu*,
UsuńTobie również kolorowych :)))
Antonio Vivaldi - * Wiosna *
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Z_tk-AhlA1o
AM - 11:05:00
Przepiękny bocian w locie w czarno -białej kapocie. Krokusy i motylek dają radości tyle. Przyniosłeś piękne bazie, pozdrawiam Cię - na razie:-)
Usuń12:57
Muzyka relaksująca - *Vangelis*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=LDWpg7agsUo&feature=related
AM - 11:11:00
Andrzeju, pod klipem przeczytałam wiersz:
UsuńChciałabym Ci podarować nieba skrawek
Polne kwiatki, siedem podków, jasną zieleń trawy
Chciałabym aby uśmiech zawsze był na Twojej twarzy
By spełniło się to, o czym potajemnie marzysz
Mała gwiazdka niech Ci świeci na przyjaznym niebie
Droga mleczna niech kieruje szczęścia blask do Ciebie
Straszyć będę w Twej dzielnicy wszystkie czarne koty
Kręte ścieżki wyprostuję i osuszę błoto
A jak spotkam kominiarza to pomyślę sobie
Że tak bardzo mocno pragnę znaleźć się przy Tobie
Wianek z kwiatów Ci uplotę, złapię dwa motyle
Wszystkie smutki pozabieram - żyć będziemy chwilą
A jak będziesz kiedyś zły - to Ci w mig przyniosę
Koszyk malin, jabłko, szyszki i gałązkę sosny
Na kolanach siedząc Twoich, mocno się przytulę
I wyszepczę w Twoje ucho słówko bardzo czułe
autorka anonimowa 43
... samych miłych wrażeń :)
12,01
Pośród nieba błękitu uśmiecham się z zachwytu,
Usuńpopłynę na obłoku, by dotrzymać Ci kroku:-)
13:11
Wiosna
UsuńSerce pęcznieje, nabrzmiewa,
Wesele musuje w ciele,
Można oszaleć z radości,
O, moi przyjaciele!
Od stóp do głowy krąży
Potok niepowstrzymany!
Pomyślcie, co się dzieje!
Jaki to pęd opętany!
Jak bardzo jest! jak wiele!
Jak żywo, zupełnie, cało!
- Chodź, Młoda do Młodego
Ojcostwa mi się zachciało!
- by Julek Tuwim...
:)))
18:16
Zuziu, miałem wiersz napisany specjalnie dla Ciebie, jak napisałaś o chwilowym złym nastroju, ale, że mam system operacyjny nowy w sprzęcie, jakoś tak się stało, że nie dotarł do Ciebie.Windows 7 - Professional dopiero
OdpowiedzUsuń"ogarniam" niby postępy są, ale nie ma się czym chwalić.
Stary XP był lepszy.Pozdrawiam serdecznie.Co się odwlecze to nie uciecze.Pamiętam.Pozdrawiam serdecznie.:)
PM - 13:10:00
Jędruś, a ja "skaczę" z XP w pracy, na Windows 7 w domowym laptoku. I powiem Ci, że zdecydowanie wolę ten drugi. Mogę spokojnie otwierać tyle okien, ile chcę i po zamknięciu automatycznie mam wszystko zapisane.
UsuńI trzymam Cię za słowo, że napiszesz wreszcie wierszyk dla Zuzi. Bo wiesz, obiecanki, macanki... itd.:))
18:09
...Hej, witajcie:) Pięknie kolorowo, wierszykowo...
Usuńczytam zaśmiewam się, bardzo żałuję,że nie rymuję :)
Andrzeju, zły nastój spłynął razem z krą do morza. Czekam na wesołą, uśmiechniętą rymowankę.
Jeszcze na trochę muszę się wyłączyć, praca poza komputerem.
Uśmiechy wesołe, takie od ucha do ucha ślę do Ogródka:)
18,53
Jędruś z Vivaldim ogłosili Wiosnę
OdpowiedzUsuńAż słychać Ich ćwierki radosne...
A ja czekam na tapczany zielone
By rozłożyć jakiś ciało stęsknione.
I tak byśmy sobie na nich leżeli
Wśród rajgrasu* i buczenia trzmieli
Sprężyny by w nim nie skrzypiały
Tylko wokół skowronki śpiewały...
:)))*
A, że to tylko marzenia wróbelka starego,
To wiosenne marzenia są dobre dla każdego.
rajgras* - gatunek trawy
Pozdrawiam słonecznie :)*
Witaj Jasieńku:)*
UsuńWiosna dopiero kwili w pieluszkach,
a stara zima wciąż mrozem pluje,
już wiatr Jaśkowi szepcze do uszka,
że na rajgrasie wnet pofigluje.
Poczekaj chwilkę niech lody spłyną,
a nim się rajgras w zieleń rozrośnie,
ciało stęsknione może zakwitnąć
gdy w Twoich dłoniach poczuje wiosnę.
:)))*
Odpozdrawiam Wróbelku cieplutko, bo już u mnie słonka nie ma... :)*
(Mimo to ćwierkaj, miła Ptaszyno, do rytmu który służy sprężynom...:))
17:55
A tutaj zobaczycie tapczany zielone wśród rajgrasu
UsuńZielono mi- Andrzej Dąbrowski
http://www.youtube.com/watch?v=mAmxCl-YAdU
:))) już by się na takim poleżało...
Piękny ten tapczan Jaśku, wygląda zachęcająco:)*
Usuń... i te dłonie...:) Jak w moim wierszu.
Czuję się już cała w trawie...
Czesław Niemen - Cała w trawie
http://www.youtube.com/watch?v=EBkML3slgVE&feature=related
... chociaż myśli tak czystych nie mam:)))
20:38
Na tapczanie leży Jasiek,
OdpowiedzUsuńdo owieczki przytula się.
Stracił dla niej rozum pełny,
wszystko to z powodu wełny.
Powiem jeszcze, że ten Jasiek,
poznał ją już w pierwszej klasie.
Kochał w wełnie się od dziecka,
tak go wzięła ta owieczka.
Jak jej robi podstrzyżyny,
to słychać wszystkie sprężyny.
Łóżko wtedy ugina się,
taki to jest juhas Jasiek.
Ma owieczka siedem światów,
Jasiek daje do vivatu.
W okolicy Jaśka znają,
i w kolejce doń czekają.
Tak to powstał w wolnym czasie,
śmieszny wierszyk o juhasie.
Co owieczki strzyże w chacie,
ona siedzi Mu na klacie...:)
Pozdrawiam Jasieńku - serdecznie:)
PM - 14:00:00
Tomek Jarmużewski - *Sielanka na nadejscie wiosny*.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=NbwSPKDLGsw
PM - 14:31:00
... śliczna ta sielanka...
UsuńA dla Ciebie piękny clip i Fryderyk Chopin - Wiosna -
http://www.youtube.com/watch?v=aWM-wVlPooM&feature=related
Przyjemnego wieczoru:)
18:20
Jędruś,:))) - dobre i wreszcie się do mnie odezwałeś.:)
OdpowiedzUsuńPrzy wtorku Jędruś z Sandomierza,
Usuńszybko wygrzebał się z alkierza.
Piżamę odrzucił
i wierszyk zanucił.
Ze sprężynami będzie dziś impreza...
:)))
18:26
Pewna Niewiasta z Lublina
Usuńranek wierszem zaczyna.
Koszulkę zdjęła
w lustro zerknęła.
Fajna ze mnie dziewczyna:)
Pewna Niewiasta ze stolicy,
Usuńod rana wierszem dzionek ćwiczy.
Rymy Jej lecą,
schowała pod kiecą.
Aż skowronki fruwają po ulicy.:)
20:45
Dla rymujących w Ogródku:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=H3GiqHm5rQA&feature=related
Miłego wieczoru:-)
20:10
Tobie też życzę miłego i - chociaż za oknem minusowo - poczęstuję Cię majem razem z Ewą Bem -
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=9Y1mI0BGpRw
:)
21:02
MICHAEL TELO' Ai Se Eu Te Pego [OFFICIAL VIDEO HD].wmv
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=nn0N4TuSllQ
Wieczorne serdeczności dla limerykujących...:)
PM - 21:16:00
Jędruś, a sprężyny wytrzymały?...:)
UsuńOdserdeczniam Ci się wdzięcznie stokrotką...
http://www.youtube.com/watch?v=utmJ2PGA4rw&feature=related
:)))
21:30
Przeniosłam pozdrowienia od Zygmunta, komentarz wszedł mi na pocztę, a blogger niestety łyknął. Spróbuję jeszcze raz. Zygmunt też ma dzisiaj kłopoty ze sprzętem. Pozdrawiam Zygmuncie :)
OdpowiedzUsuń21:17
... no i niestety, "wyleciał" mi też z poczty...
UsuńZygmuncie, jak usprawnisz sprzęt:), napisz jeszcze raz; coś już zaczyna się poprawiać.
21:21
http://www.youtube.com/watch?v=fqkdJEaqnNE&feature=endscreen&NR=1
OdpowiedzUsuńЖанна Бичевская ~ Ах, как птицы поют
Dobranoc, Ogrodnicy, miłych snów:-)
22:07
Dobrej nocy Dano, śnij w wiosennych kolorach...:)
Usuń22:28
Jeśli ktoś z Was chce wstawić komentarz, a po kliknięciu "opublikuj" pojawi się biały ekran z napisem Error 504 (czy ileś tam)- trzeba wrócić na poprzednią stronę i kliknąć w tytuł blogu "Impresje codzienne", a komentarz ukaże się na pewno. Sprawdziłam.:)
OdpowiedzUsuńA gdzież to Jaśko się nam zapodział z dobranocką? Czekamy...:)*
22:23
Miły wieczór w nastroju wiosennym nieubłaganie dobiega końca i przyszła pora na dobranockę.
OdpowiedzUsuńJasieńku, pozdrawiam czule...:)* Pewnie się zadrzemałeś, albo masz kłopoty z bloggerem...
Zatem ja dzisiaj pierwsza... zaprosiłam do ogrodu dawno niewidzianego Aleksandra Czartoryskiego z wierszem -
"Zostań"
Chcę, byś był mądry i ... Pozostał.
W twych słowach, ze mną, sprawa prosta,
a zawsze będzie mi przyjemną.
Więc zostań, proszę ... Zostań ze mną.
Twe słowa, to mój świat, spokojny.
Miły ... Kochany, też upojny...
by władzę pieczy miał nade mną.
Wiec zostań, proszę ... Zostań ze mną.
Gdy absorbują mnie wciąż sprawy
codzienne, drobne ... Bądź łaskawy
wysłuchać, co tobie przynoszę.
I zostań ze mną ... Zostań, proszę.
O wszystkim razem rozmawiamy.
Nikt nie ma tego, co my ... Mamy,
ale ... Nikomu nie ogłoszę...
miłości mojej ... Zostań, proszę.
Twe słowa służą za skupienie.
Czas nie upływa w nich, jak mgnienie
i z Tobą życie me ciekawsze.
Więc zostań ze mną ... Już na zawsze.
Dobranoc, dobranoc Najmilsi:)*** - najpiękniejszych snów...:)***
... i za chwilę kołysanka...
22:46
... i kołysanka E-Rotic - Wish You Were Here/ Szkoda, że Cię tu nie ma...
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=0XlS8bfN-g4&feature=related
Pa...:)***
22:52
I czas na dobranockę. Dziś żartobliwą, a opowie ją Jules
OdpowiedzUsuńLaforgue w swoim wierszu -
*** Pomyślcie sobie tylko ***
Żeby tak która chciała pewnego wieczora
Przyjść sama, nieproszona, z miłości do mnie chora...
Na samą myśl, dalibóg, o mało że nie szlocham...
Cóż to za chrzest dla duszy usłyszeć jedno: kocham,
Z daleka, skroś tłum ludzki, przyciągnąć owe słowo,
Jak igła magnesowa iskrę piorunową.
"Kocham cię... Jesteś inny niż inni mężczyźni.
Ciebie zsyła mi niebo. Reszta to tylko bliźni.
Tamci — to są po prostu jacyś tam sobie panowie,
Ty jesteś mój Pan i władca: moje szczęście, moje życie, moje zdrowie.
Na widok twoich ust — mimo woli spuszczam oczy.
Na odgłos kroków — ledwie że mi serce z piersi nie wyskoczy.
Gdy raczysz na mnie spojrzeć — jestem w siódmym niebie,
Cały mój czas mi upływa na oczekiwaniu ciebie.
Nic mi nie smakuje. Nie jadam. Nie sypiam. Rodzice
Boją się, bym przypadkiem nie zapadła na blednicę.
Płaczę nocami i we dnie popłakuję po kątach cichaczem.
W niedzielę Zloty ołtarzyk do cna przemoczyłam płaczem.
Pytasz, dlaczego właściwie ty, a nie kto inny?
Nie wiem, ale to właśnie ty, a nie kto inny.
Jestem tak tego pewna jak tego, że mi smutno
I że ty zaraz zrobisz minę szyderczą, okrutną."
W ten sposób, tymi słowami przemawiać do mnie będzie,
Oszalałymi oczami wodząc za mną wszędzie.
W ten sposób będzie mówić, po czym zaleje się łzami
I zacznie się tarzać na słomiance, którą umyślnie w tym celu rozesłałem pod drzwiami.
:)))***
A kołysankę zaśpiewa Tom Jones - Green Green Grass Of Home
http://www.youtube.com/watch?v=_EvUHnm43wY&feature=related
***
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** pora już zlec na zielonych
tapczanach i marzyć, marzy, marzyć....:)***
... no, tak... trochę się pośpieszyłam z tą swoją... Dobranoc, Jasieńku. Brykam zatem na zielony tapczan.:)*
Usuń22:55
Sprężyny wytrzymały,
OdpowiedzUsuńłóżeczko owszem też.
Nie straszny wilk, gdy syty,
to nawet miły zwierz.
Owieczka polubiła,
w parę chwil tego wilka.
I chciała dodatkowo,
numerków jeszcze kilka.
A wilk był dość przystojny,
owieczkę tak hołubił.
Pojęcia o tym nie miał,
że go owieczka lubi.
To prawie niemożliwe,
to widział z góry pająk.
Niektóre dziś owieczki,
za wilkiem przepadają.
Przetrzepie taki wełnę,
nie zrobi przy tym dziecka.
Na hali słychać często,
jak cieszy się owieczka.
Już kończyć wierszyk muszę,
bo jest dwudziesta trzecia.
Wilk znowu dopadł owcę,
od nowa ją przeleciał.
I tym akcentem erotycznym żegnam się do jutra.:)
PM - 22:55:00
:)))
Usuń... owieczka już zmądrzała...
Pa, Jędruś, dziękuję i do jutra - pod wierzbą.:)
22:59
... miało być: ... owieczka już zmądrzała i wilka się nie bała, sorry...:)
Usuń