Powered By Blogger

sobota, 24 marca 2012

Wiosenny spacer

Wiosenne łowy Andrzeja.




Gołąb grzywacz....


...kos...


... i bażant.

Wiosenny spacer

Popatrz, znów błękit jest o świcie,
wiatr gra na lutni wczesnej wiosny,
poezja budzi się do życia,
słońce wypuszcza ciepła kosmyk.

Serce fiołkami już zakwita,
marzenia się jak wierzby kocą,
podaj mi rękę i nie pytaj,
dokąd idziemy ani po co.

Bo wiesz? Nasz spacer będzie w kwiatach,
uczucia zmylą czasu pościg,
wędrujmy tak do końca świata,
gdy drzewa szepczą o miłości.

72 komentarze:

  1. Witaj Ewuniu:)
    Ja już po porannym spacerku i zakupach...:)
    Cudne słoneczko i +13...:)
    Na dzień dobry przyniosłam wiersz Jana Lecha Kurka:)

    Dopóki jeszcze...

    Dopóki jeszcze potrafimy marzyć,
    Dokąd miłością wypełniamy sny,
    To wszystko jeszcze może się wydarzyć,
    By znowu szczęściem zakwitły nam dni.

    Dopóki jeszcze płoną w nas pragnienia,
    Dokąd tęsknotą błyszczy w oku łza,
    Gdy drogowskazem nadal są marzenia,
    To znak że młodość wciąż jeszcze w nas trwa.

    Choć nasze skronie okryły się szronem,
    To idźmy w życie jak na pierwszy bal,
    Wierząc że jeszcze nie wszystko stracone,
    Że to nie pora na przedwczesny żal.
    -------------

    The Corrs - Dreams [Official Video]

    http://www.youtube.com/watch?v=8BglEyv5O2Y&feature=related

    Pozdrawiam wiosennie Ogrodników...i życzę pięknego dnia:)*
    9:38

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Izetko:)
      U mnie dopiero pachnie pierwsza kawa, ale słonko za oknem już rozpoczęło swój wiosenny spacer. Błękit, parę niegroźnych obłoczków... świat się śmieje pogodą...:))
      Powitam Cię wierszem Beaty Aleksandry Gutockiej -

      ***
      twoje dłonie są jak wiatr
      gdy o świtaniu
      wypędzasz z mojego ciała
      resztki wczorajszego snu
      aby dzień stał się
      słońcem i śmiechem

      ... i Tobie życzę takiego właśnie dnia.:)*

      Jeszcze trochę się ociągam i chociaż sobotni leń trzyma mnie w słodkich objęciach, też niedługo wyskoczę na ryneczek po wiosenne zakupy.
      A w doniczce na stoliku właśnie zakwitł mi żonkil...:)

      10:01

      Usuń
    2. Bry:)*

      Nasza Izabelita
      To poranna kobita
      Spacer zrobiła
      Zakupy kupiła
      Wiersz wstawiła
      Piosenkę puściła
      Ogrodników pozdrowiła
      I pięknego dnia życzyła.

      I ja też życzę miłej soboty.:)*

      Usuń
    3. Bry, Jasieńku:)*

      I ja Cię pozdrowię,
      lecz tak myślę sobie,
      że zawitasz jeszcze,
      z jakimś miłym wierszem.(?)

      Ciepły wietrzyk wieje,
      mam cichą nadzieję...
      Czy dobrze wnioskuję,
      że już wiosnę czujesz?

      :)))*

      Słonka do końca dnia i samych pogodnych myśli:)*

      15:57

      Usuń
    4. Dziękuję Jasieńku za wierszyk:)
      Zdarza mi się wcześniej wstać ale nie jestem takim skowronkiem jak Ewunia...:)

      20:12

      Usuń
  2. Dzień dobry Jędrusiu:)
    Widzę,że opłaciło się ruszyć kuperek:)
    Zdjęcia śliczne...Pozdrówka dla fotografa:)

    PTASIA SERENADA

    http://www.youtube.com/watch?v=D9we9nyft2A&feature=related

    10:03

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... dołączam się i ja z pozdrowieniami dla Jędrusia:)

      Już kos z gołąbkiem słodko kwili,
      że Jędruś ruszył swój kuperek,
      no i popatrzcie, moi mili -
      czyż nie wiosenny ten spacerek?

      Dziś upoluje nam skowronka,
      sikorkę, pączki na czereśni...
      niech się po łóżku więc nie błąka
      i z tej piżamy wyjdzie wcześniej.:))

      ... serdeczności w błękitny poranek:)

      10:29

      Usuń
  3. Witaj Ewuniu, jadę jutro w teren...w poszukiwaniu ptasich oznak wiosny, mam nadzieję, że mi się poszczęści. Póki co podziwiam zdjęcia i witam Cię słonecznie:)Życzę z serca udanej soboty!

    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Meg, na pewno coś upolujesz swoim bystrym oczkiem.:)
      Podpowiem Ci, że przyleciały już zięby. W zeszłym roku upodobały sobie do kąpieli moje oczko wodne:

      http://ewairena.blogspot.com/2011/04/ptakiem-byc.html

      ... to było w kwietniu. Na razie jednak stawik jeszcze śpi. Póki co nie można uruchomić pompki do kaskady, bo na dnie oczka są jeszcze resztki lodu... może już jutro?
      Życzę Ci słonecznej i pełnej wiosennych wrażeń wyprawy:)
      10:47

      Usuń
  4. Do dzisiejszego słonka dodaję romantyczną piosenkę Giglioli Cinquetti - Non ho l'età -

    http://www.youtube.com/watch?v=PtbW7zYmYfM

    ... i na razie uciekam do sobotnich zajęć.:)

    11:20

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ewo, tak ciepło jak nakazuje dzisiejszy wisenny dzionek:)

      Przepraszam za " brak fonii " - z mojej strony. Chwilami już zapadam się w - doprawdy - czarną dziurę... :)
      Jednakże i ja: dostrzegam cudowne przemiany jakie niesie nam ten cudowny czas:) Przyroda budzi się do życia: przebijającą się z zimowego letargu - zielenią, i wiosennymi kwiatami, i: radosnymi trelami - ptaszków:)
      A jak o ptaszkach, to pięknie to przekazał J. Tuwim. A jak J. Tuwim - to najlepsza była w recytacji Jego wierszy - niezapomniana I. Kwiatkowska...

      Zatem:

      " Ptasie radio " recytuje i " onomatopejuje ":))) właśnie I. Kwiatkowska:

      www.youtube.com/watch?v=-4Hpo5RZJNg

      Wiosenne pozdrowienia dla Ogrodników

      Stanisław

      Usuń
    2. Witaj Staszku:)
      Właśnie zakosztowałam tego wiosennego dnia, prawdziwego ciepełka, słonka... wprawdzie nie miałam dzisiaj czasu na ogród, ale wszystkie miejskie drzewa, trawniki i ptaki też budzą się do życia i zaczyna być troszeczkę zielono...:)
      Dzięki za cudowną Irenę, bardzo a'propos...:)) Nigdy nie zapomnę jej jakże wspaniałych kreacji aktorskich, niezwykłego poczucia humoru i niesamowitego wprost wigoru do końca życia...

      A że niedługo rozpocznie się sezon wczasowy, przypomnijmy sobie jak to bywało za nieboszczki komuny... Irena Kwiatkowska bardzo plastycznie oddała to w wierszu Brzechwy -

      Irena Kwiatkowska: Upiór wczasów

      http://www.youtube.com/watch?v=W8Usu8-pFeY&feature=related

      Ciut za długi tekst, żeby go wkleić w całości... ale powspominać można...:)))
      Mam nadzieję, że się troszkę uśmiechniesz i Twoja czarna dziura zamieni się w malutki, niewinny dołeczek. Najlepiej na jakiejś uśmiechniętej buźce...:)

      Najserdeczniej pozdrawiam.:)

      16:13

      Usuń
  5. :)))

    No to jeszcze połączenie:
    Wiosny, dobrej poezji A. Osieckiej i wspaniałej kompozycji Ptaszyna Wróblewskiego:

    " Zielono mi " śpiewa A. Dąbrowski:

    www.youtube.com/watch?v=mAmxCl-YAdU

    Pozdrawiam ponownie:)

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze raz ja...:)

      Nieodżałowany Marian Załucki, na podstawie wiersza J. Tuwima:
      " Spóżniony słowik "

      Denerwuje się pan Słowik… już prawie dwunasta,
      A tu pani Słowikowa wciąż nie wraca z miasta.
      On już sprzątnął, pozamiatał i pościerał kurze,
      Lśni czystością całe gniazdko! (M-2 – niezbyt duże).
      Czas najwyższy, by się wreszcie zabrać do obiadu,
      A tu pani Słowikowej ciągle ani śladu.

      Co tu robić? Co gotować? Rozpacz go ogarnia.
      Wczoraj byli Wróbelkowie – i pusta spiżarnia!
      Wreszcie wraca Słowikowa:
      “Nie gniewaj się stary,
      Ale straszna dziś kolejka była po komary.
      O motylkach szkoda marzyć, a muszki mrożone,
      Więc komary tylko wzięłam. Proszę – oto one.

      Weź je oskub i wypatrosz i ugotuj w garnku!
      Ja nie mogę – mam dziś koncert w Łazienkowskim Parku.
      Wszystkie miejsca wyprzedane, gałązki i loże,
      Prasa będzie, recenzenci, sam pan Waldorff może …
      Jednym słowem wielka gala – nie jakaś chałturka,
      Przygotować więc się muszę i przyczesać piórka!”

      Westchnął tylko biedny Słowik, przypiął fartuch z listka -
      I do garów! Taki los już, gdy żona artystka.
      Znana, sławna, rozrywana i zarabia krocie …
      A pan Słowik? Także śpiewa, ale przy robocie!
      Jedną tylko ma dziś radość: tę chwilę upojną,
      Kiedy czyta u Tuwima, jak to było przed wojną:)

      Ten " słowik " to mi kogoś przypomina..:))) Hm...
      Sorry, ale muszę do garów zajrzeć..:))) Ale i tak mam szczęście, że Iwona ani na " galach" , ani na chałturkach się nie udziela.

      Stanisław

      Usuń
    2. Staszku, świetny Załucki... nigdy się na niego nie natknęłam, a po poezji trochę buszuję. Dzięki serdeczne.:))
      Nie śmiem pytać... ale czy nosisz fartuszek z listka? Powiedziałabym, że to byłby wdzięczny i ponętny widok...:)))
      Może czas sobie odpocząć, tylko zastanów się, czy chciałbyś tak, jak Marian Załucki... a święta się zbliżają - już za dwa tygodnie...

      ODPOCZNĘ SOBIE

      Tak - Alleluja!
      Decyzja powzięta:
      odpocznę sobie przez te święta!
      Za wszystkie trudy
      codzienne i mroczne -
      fizycznie, psychicznie
      nareszcie odpocznę...

      Od rana już: wanna,
      potem gimnastyka poranna -
      i marsz do Wawra w strony obie
      (a maszerując się skacze i kuca),
      żeby dotlenić sobie płuca...
      Dotlenię sobie!

      Potem śniadanko:
      dzieci, wnuczęta -
      jedno się drze, a drugie się pęta...
      Odpocznę sobie -
      jak święta, to święta!

      Potem przyjęcie małe zrobię:
      Glińscy, Lipińscy, Ciupskie obie...
      Ja na Ciupskie mam fobię,
      one mnie na wątrobie -
      odpoczniemy sobie...

      Potem zaprosi ciotka mnie, bo
      u niej pyszności schab i indyk -
      po prostu w gębie siódme niebo!
      Siódme niebo - bez windy.
      Zabiorę kwiatów więc naręcze -
      odpocznę sobie...
      Na półpiętrze.

      A wieczór u Stasiów -
      jak rokrocznie.
      I znowu trochę się odpocznie.
      Po domowemu: swojska dzicz -
      paru aktorów, parę kobiet...
      Wóda, wódeczka, wódzia, brydż...
      Odpocznę sobie!

      Nad ranem mała irredenta:
      ktoś zechce tańczyć - przecież święta.
      A więc charlestony, passodoble,
      kujawiak, polka, twisty skoczne...
      Uwziąłem się...
      Odpocznę sobie!
      Ducha wyzionę - a odpocznę!

      Moje gary już wesoło perkoczą na jutro. Tylko odkurzacz łypie na mnie z kąta niezbyt przyjaźnie... ale co tam! Odpocznę sobie...;)))

      16:31

      Usuń
    3. Witam serdecznie Ewo:)

      Oj chciałbym tak " odpocząć" jak opisuje Załucki w wierszu... Ale.. nam już pisane widać, spędzanie świąt we dwoje:) Być może było to atrakcyjne... 40 lat temu:) Ale dziś?
      Zatem jak zwykle: po obfitym śniadanku, przygotowanym wcześniej przez pana S...łowika, ruszymy na wspólny spacerek w promieniach słońca...Może wybierzemy się na Półwysep. Tam jest cudnie, bo bezludnie...
      O tej porze roku:)
      Co do fartuszka z liścia:)))
      Tu jest problem, co do wielkości:) Tego listka, który za fartuszek ma " robić "...
      Kiedyś , w plenerze, chyba w Chałupach, okryłem się takim wielgachnym liściem... łopianu, bo bananowca u nas, nie uswiadczysz...
      Iwona popatrzyła " krytycznie " i stwierdziła, że ...jestem zarozumiały:)))
      To "oczywista oczywistość", że żartuję lub krotochwilę :)))
      Pozdrawiam ciepło
      Stanisław

      Usuń
    4. ... a krotochwil sobie, krotochwil... bardzo lubię to Twoje krotochwilenie...:))
      Uwielbiam takie bezludne miejsca. Co by dobrego nie powiedzieć o ludziach, czasem ich tłumy potrafią zakłócić najpiękniejsze pejzaże...
      Jak jeżdżę do Kazimierza, to najpierw pooddycham sobie klimatem renesansowego Rynku i tego mniejszego, starego sztetła, którego już tylko resztki zostały... A potem uciekam od tych dzikich tłumów, które drepczą wkoło kwadratu Rynku w cieniste (a czasem błotniste) wąwozy, urokliwe zbocza porośnięte cudowną roślinnością z widokami na Wisłę. Tam przyroda nie jest jeszcze abstrakcją... jest namacalna dla wszystkich zmysłów.:))

      A taki łopianowy liść uratował mnie kiedyś na dzikich wydmach w okolicach Ustki, gdzie opalałam się topless - od spojrzeń całkiem przypadkowych wędrowców...:)
      Wieczorne serdeczności dla Iwonki i Ciebie:)

      20:38

      Usuń
  6. http://www.youtube.com/watch?v=K1TUlNZd10s&feature=fvst

    Włóczęga

    Często opowiadałem Ci historie
    o tym jak
    przez całe życie błąkałem się bez celu
    czekając na dzień
    kiedy wezmę cię za rękę i będę śpiewał Ci piosenki
    wtedy może byś powiedziała
    połóż się ze ze mną i kochaj mnie
    I wtedy na pewno bym z tobą został
    ale czuję się coraz starszy
    i piosenki które śpiewałem
    są echem
    jak dźwięk
    młyna kręcącego się w kółko

    chyba zawsze pozostanę
    Włóczęgą

    Wiele razy podróżowałem
    szukając czegoś nowego
    Gdy noce były zimne
    błąkając się bez ciebie
    często wydawało mi się, ze moje oczy
    widziały Ciebie stojącą blisko
    mimo że ślepota jest myląca
    wiedziałem, że Ciebie nie ma
    Teraz czują się coraz starszy
    i piosenki które śpiewałem
    są echem
    jak dźwięk
    młyna kręcącego się w kółko

    chyba zawsze pozostanę
    Włóczęgą
    tak, słyszę dźwięk
    kręcącego się młyna
    chyba na zawsze pozostanę
    włóczęgą
    chyba na zawsze pozostanę
    włóczęgą ...

    Pozdrawiam serdecznie Ciebie Ewuś i Ogrodników:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiiiitaj nam Adaśku:))
      Przepiękna piosenka... porywająca muzyka, tekst i fantastyczne, pełne ekspresji i uczucia wykonanie... słucham jej drugi raz nie mogę się nasmakować. Dziękuję Tygrysku:)
      Bardzo lubię Deep Purple, posłuchajmy więc razem Say You Love Me -

      http://www.tekstowo.pl/piosenka,deep_purple,say_you_love_me.html

      Z tą piosenką mam osobiste wspomnienia...
      Bardzo się cieszę, Tygrysku że Ciebie widzę, pozdrawiam cieplutko.:)

      16:48

      Usuń
  7. Popłynąłem kajakiem.... i znalazłem zakątek gdzie prondu nie ma :))
    Było jak w niebie,bez kompa,wrzasków polityczno-medialnych...cisza lasu,sarenki - po zimie wygłodniałe,jedzące z ręki ze strachem w oczach...budzące się do życia jeże ,zające - rzadsze niż prawdziwy perłopław...
    Wiosna kochani...jako niepoprawny i nieuleczalny optymista powiadam Wam:

    http://www.youtube.com/watch?v=cdUi0Y5piAY

    Wracam tam dzisiaj bo tęsknię...
    Niech Wiosna będzie z Wami:))!
    Pa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Adamie:)))
      Po długiej nieobecności..:)
      Nie potrzebujesz może... wioślarza, na ten kajak??? Chętnie się " podłączę " do tej Twojej wioslarskiej wycieczki! A mogę też być użytecznym:)
      Mam tak DOŚĆ, tego polskiego politycznego bajzju, który wciska się wszędzie, nawet dziurką od klucza:) My chyba naprawdę, jesteśmy: " narodem wybranym " :)
      Tylko się " zapytowywam" : Dobry Boże, może do swoich eksperymentów - wybierz inną nację.... Bo ceniamy Twoje starania, ale... efekt: nader marny:)
      Pozdrawiam ze słonecznej Redy, nad rzeczką o tej samej nazwie. Ale kajakiem w niej płynać się nie da, ze względu na: szerokość i głębokość tejże rzeczki:))) Kjajak poprostu jest za duży...:)
      Stanisław
      Wiosna z Tobą...:)

      Usuń
    2. ... i wiosna z Wami, Chłopaki:)
      Tyle tu promiennego ciepła wnieśliście, swoistego humoru i Waszej cudownej wrażliwości... dziękuję i wracajcie mi tu prędko.:))
      Ja jednak jestem zwierzę zdecydowanie lądowe... ale czasami zazdroszczę ptakom...

      Ptakiem być

      Szybować wiosną pod chmurami,
      błękitem nieba cieszyć oczy,
      porzucić ziemię z problemami,
      nad horyzontem krąg zatoczyć...

      A tam na dole niech zostaną
      wszystkie me żale, błędy, straty,
      codzienne troski i zmagania,
      wspomnienia świeże i sprzed laty...

      Wzbić się wysoko nad złosliwość,
      niezapłacone gdzieś rachunki,
      oszustwa i głupoty niwę,
      nie bać się listów pełnej skrzynki...

      Nie martwić więcej się o buty,
      czynsz, światło, raty i ubranie,
      nie mieć sumienia wciąż wyrzutów
      za słowa niewypowiedziane...

      Szczebiotem ranek każdy witać,
      z góry podziwiać łąk kobierce...
      A gdy do klatki dam się schwytać,
      niech ona będzie czyimś sercem.

      - ewa*

      17:37

      Usuń
  8. Dzień dobry Ewuniu*, Panie, Panowie :)
    Ewuniu*, Twój wiosenny spacer wśród drzew szeptających o miłości niezwykle zachęcający ;-)
    Andrzej, podziwiam Twoją ogromną cierpliwość w ,polowaniu'' na fotografowanie ptaków, bo wiem jak są płochliwe i trudne do uchwycenia.

    tak się cieszę że wiosna
    słońce zagląda mi w oczy
    zamknięte jeszcze
    ciepłym snem i uśmiecham się
    beztroska jeszcze
    do świergotu ptaków
    uważnie szukających
    wygodnych miejsc
    na gniazda
    tak się cieszę że wiosna
    drzewa z wdziękiem
    oglądają się
    aby zima ich urodzie
    szkody nie przyniosła
    tak się cieszę że wiosna
    twój uśmiech jakiś nowy
    lekki
    i moje spojrzenie
    jaśniejsze
    tak się cieszę że wiosna

    ... rozpoczynam dzisiejszy dzień, właściwie już popołudniem, ale co tam, trzeba czasami odpuścić poranne godziny na rzecz dłuższego leniuchowania.
    Na dzień dobry Wiosna mariny.
    Miłego popołudnia Ogrodnicy :)
    13,37

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuzanko:)
      Miło mi, że mój wiersz zachęcił Cię do spaceru... zapewniam, że warto przy tych wszystkich wiosennych szeptach, westchnieniach i trelach...;-)
      Bo jak można nie kochać wiosny? Niech opowie Marina -
      nie kochać wiosny

      czy można wiosny nie kochać
      kiedy tak świeża i jasna
      biegnie polami i lasem
      niewinna w swej zalotności

      jak nie zachwycić się jej lekkością
      zapachu czarem barw pastelami
      gdy nas tak wabi i zwodzi
      swoją naiwną skromnością

      nie można się w wiośnie nie kochać
      mimo że tak ulotna i płocha
      bo zmysły odurza i mami
      swoją cudowną zmiennością

      ... mniej więcej jak kobieta...
      Wiosenna sobota chyli się ku zachodowi, ale proszę, jak słońce jeszcze wysoko:)
      Poleniuchowałam tylko do drugiej kawy, a potem wpadłam w wir sobotnich zakupów i krzątaniny. Mimo wszystko - to co innego niż zawodowe obowiązki.:)
      Jutro zaś zafunduję sobie prawdziwie wiosenną wycieczkę i polowanie z obiektywem.

      Przyjemnego wypoczynku; może też na łonie (cokolwiek by ono oznaczało)? ;))

      17:16

      Usuń
    2. Dobry wieczór Ewuniu*:)
      Można kochać też tę paryską, w której zakochana annaG przedstawia w wierszu Montmartre wiosną.

      W uliczkach Montmartre, czuję się najlepiej,
      łowiąc moc kolorów spod malarskich pędzli.
      Zdaje się, że ciągle panuje tam kwiecień,
      i wszyscy artyści z bohemy się zeszli.

      Promienie spływają gładko po mansardach,
      nadając splendoru rzędom kamieniczek.
      Małe drzewko kwitnie w pastelowych barwach,
      cienie się pokłada na moją spódnicę.

      Tutaj wiosną wszystko może się wydarzyć,
      w pomme d'amour z ochotą na nowe się wgryzam,
      tyle tu przyjaznych gestów, tyle twarzy,
      może tu już jesteś i właśnie się zbliżasz?

      ... sobota, po całotygodniowym wyścigu z czasem, jest dniem swobody, relaksu, niespiesznego krzątania. Jest czas na zanurkowanie do szafy, poczytanie zaległej prasy, a w tak piękne w słońce dni, wystawienie ciała na promienie słoneczne ( medycyna nie pochwala opalania ), ale odrobina lekko zaróżowionej cery daje lepsze samopoczucie.
      Nie lubię robić planów, mam niedobre doświadczenia. Jestem wolnym strzelcem, więc pomysł na spędzenie dnia powstaje w ułamku chwili.
      Nie ma wtedy rozczarowań.
      Pozdrawiam wieczornie :)))

      20,04

      Usuń
    3. Dobry wieczór Zuzanko:)
      A ja zanurkowałam po sklepach i kupiłam sobie wiosenny płaszczyk - taki, o jakim marzyłam od dawna.:) Zapoluję jeszcze na pantofelki... za tydzień.
      Odwiesiłam zimową kurtkę głęboko do szafy i schowałam kozaczki; może jeszcze nie powinnam kusić licha?
      Ale co tam... przyniosłam Ci fiołki:)))

      Stanisław Baliński

      Fiołki

      Fijołki, u nas w lesie nie pachną tak mocno,
      Jak te, co zakwitają na parmeńskich targach,
      I zakochanych słowa pod niebem północnym
      Nie drżą tak niecierpliwie, jak na cierpkich wargach

      Łaskawego Południa, gdzie wszystko jest prostsze,
      Gdzie oczy — wyznaniami, usta ciałem płoną,
      Gdzie wszystkie, prócz zieleni, barwy są najsłodsze.
      U nas właśnie inaczej. U nas jest zielono.

      W chłodnej zieleni lasu błądzimy oboje,
      Patrz, pierwsze fiołki kwitną w zamrożonej rosie,
      Jeszcze lśnią w moich rękach a już gasną w twoich,
      Gdy ci je na dzień dobry daję z drżeniem w głosie.

      Dziękujesz, ale w głosie nie słyszę podzięki,
      Uśmiechasz się, a smutkiem przyjaźni powiało,
      I fiołki opadają na ścieżkę z twej ręki,
      Jak słowa niepotrzebne... Tyle z nich zostało.

      Ale głos wczesnej wiosny dotąd we mnie dźwięczy,
      Jakbym dotąd nie wierzył, żem żądał zbyt wiele;
      Taka już być musiała ta miłość młodzieńcza,
      Gorzka jak zapach fiołków i chłodna jak zieleń.

      ... plany robię ostrożne, też sparzona nie raz... ale w moim zaganianych życiu inaczej się nie da. Szczęśliwa jestem, jeśli nawet ich okruch zrealizuję...
      Serdeczności wieczorne.:)

      21:14

      Usuń
    4. ... gratuluję zakupów, znając Twój gust poetycki, wyobrażam, że płaszczyk jest na miarę Twojego marzenia ;-)
      Fiołki - kiedyś, kiedyś ten kwiat stanowił podstawę zapachową perfumików, które używałam.
      Odpowiem annąG Na zawsze wiosna.

      Piszesz, że wiosennie zrobiło się wokół,
      że wszystko, co nowe właśnie się zaczyna.
      We mnie przecież kwitnie każdą porą roku,
      czarodziejskich zaklęć nie musisz odczyniać.

      Nie sztuką jest poczuć moc zapachów w maju,
      kiedy kwiaty krzyczą najjaskrawszą barwą.
      Gdy nadejdzie zima, wtedy mi podaruj
      czerwień, co koloru doda bladym wargom.

      A ciepłem spojrzenia namaluj żółcienie,
      co gorącym lipcem sypią ziarno z kłosa
      Niech wspomnienie lata delikatnym drżeniem
      pszenicznego blasku siądzie mi na włosach.

      Obiecaj, że zimą ogrzejesz zielenią
      spleciesz ramionami silnych powojników
      miłość zawsze kwitnie, tęczowo się mieniąc
      gdy zasiejesz w sercu ziarenka lubczyku.

      ... pantofli szukam od kilku miesięcy. Takiego braku wyboru naprawdę czegoś ładnego nie pamiętam;( Są też pozytywne możliwości zakupowe - kosmetyki. Nie piszę o tych bardzo drogich, ale o tych dostępnych. Dobre i skuteczne, testuję razem z koleżanką, jesteśmy zadowolone z oddziaływania na naszą skórę.
      Odwzajemniam serdeczności :)

      22,04

      Usuń
    5. ... Zuziu, o kosmetykach jeszcze porozmawiamy, bardzo interesujący, kobiecy temat...:)
      Póki co jestem tak zmęczona dzisiejszym dniem, że zostawię Ci jeszcze tulipany Michèle Robertsa...

      Tulipany

      imadło pączka
      pęka, zielony pancerz opada
      z brzękiem, krwisty jedwab
      wybrzusza się jak spadochron

      pyszczek płatków
      czerwone drzwiczki
      wejście

      pręciki i słupki jeżą się
      jak lepkie aksamitne szczoteczki
      złoty pyłek lśni na
      czarnych kosmatych koniuszkach

      winny rubin serca
      ciemny jak maliny
      dla os rabusiów

      półprzezroczyste sidła na słońce
      kolor jak gorąca smuga
      błyszczącej słodyczy
      sok w kołyskach kielichów

      początek sezonu namiętnej
      czerwieni, czerwone
      święto żaru i języków

      przełożył Andrzej Szuba

      ... i życzę już Tobie dobrej nocki... pa, do jutra.:))
      A jutro śpimy o godzinę krócej... dobrze, że to niedziela...

      22:55

      Usuń
    6. ... dziękuję, dobranoc Ewuniu*:)))

      Usuń
    7. ... PS do dobranocy Ewuni*:)))

      *******
      Pasja i obsesja
      obok siebie -
      obojętni na słowa i spojrzenia.

      Pasja i obsesja
      w ciałach i zmysłach
      do szaleństwa.

      jesteś
      a tak naprawdę cię nie ma.
      jestem,
      a tak naprawdę nie możesz mnie mieć.

      Pozostaje pamięć
      o dotyku
      o pocałunkach
      i krzykach nocy.

      ... Tatiana Jachyra
      Historie pisane nocą.

      Usuń
  9. Cześć Stachu:)
    Za parę minut wybywam i chętnie widziałbym koło siebie osobę o skrystalizowanych :)))) poglondach :)ale jak wiem znad(?) MARE jazda byłaby cokolwiek długa a my w kajaki wsiadamy z chwilę...
    Nie gadaj...:) na Redzie łapałem onegdaj niezłe płastugi i inne flądry ale nie myślałby nigdy aby płynąć tą rzeczką...
    Stachu,ja się nie kryję ze swoimi ateistycznymi poglądami ...Bywało w Ogródku,wiedliśmy dyskusje na ten temat ale dzisiaj bardziej uwrażliwiony jestem a tą pedofilię kościelną z powodów blisko mi - osobistych...
    Nie odpuszczę i jest mi wszystko jedno kto polityczne będzie się identyfikował z ofiarami tych katów spod krzyża...
    Mimo to,optymistycznie pozdrawiam:)

    http://www.youtube.com/watch?v=Bpbuqh12oj4

    OdpowiedzUsuń
  10. ...sprostowanie :
    ,,...i >NIE< jest mi wszystko jedno,kto będzie się identyfikował..."
    Słonecznej niedzieli...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      Pomyślnego " żeglowania" - wiosłami:)) I uważaj, skutecznie omijaj czarne rafy, których , ci u nas - dostatek:(((
      Wszystkiego dobrego Adamie:)
      Stanisław

      Usuń
    2. ... tylko nie za daleko Adaśku z tym "żeglowaniem", żebyśmy znów nie musieli na Ciebie zbyt długo czekać...

      Alicja Majewska - Jeszcze sie tam żagiel bieli

      http://www.youtube.com/watch?v=9un0ZU8HZO8

      ... powodzenia na wiosełkach - i bez mielizn:))

      17:53

      Usuń
  11. Ewuś,...dla mnie i dla Ciebie,nasze ukochane It's Amazing...wiem, że wieczorkiem odczytasz...:)))

    http://www.youtube.com/watch?v=8XDxhDbtDak&feature=BFp&list=FLHIDB26qTZcssxOQH3_bLrg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... Adaśku, pierwszą piosenką, jaką dziś odsłuchałam, jest właśnie ta... czyżbym ściągnęła Cię myślami?:)
      Dziękuję za ten cudowny wirus optymizmu...:)

      Wiesz... nie zawsze odkrywam do końca swoje nastroje... ale jakie by one nie były, ta piosenka potrafi mnie zawsze przywrócić do pionu.

      17:20

      Usuń
  12. Witajcie, Ogrodnicy, miłego popołudnia:-)

    http://www.youtube.com/watch?v=Cm0ZShJjxaM

    Марыля Родович и А. Малинин - Разноцветные Ярмарки

    15:59

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Dano:)
      Czyżby jarmark był u Ciebie? Dziękując za Marylkę, pozdrawiam ze skrzydlatą piosenką, okołojarmarkową :)))

      miała baba koguta __ biesiadne

      http://www.youtube.com/watch?v=LtP7cHz2UGg

      ... a w Kazimierzu na Rynku pewnie już pełno palm, palemek, baranków, koszyczków i pisanek... jutro się wybiorę.:)

      17:32

      Usuń
    2. Witaj, Ewa, nie mamy jarmarku, tylko rekolekcje wielkopostne, jak co roku o tej porze. Dziękuję za dedykację, miłego wieczoru:-)

      17:48

      Usuń
    3. Cześć Dana:)

      Ależ te nadchodzące Święta są: wesołe, pełne optymizmu i radości...Przynajmniej w założeniu, mają takimi być:)
      To nie jest kolejne " święto zmarłych "..., chociaż w zachowaniach i monotonnych obrzędach - różnicy nie widzę:)
      Pozdrawiam
      Stanisław

      Usuń
    4. Nie wiedziałam Dano, że w czasie rekolekcji nie może być jarmarku... w Kazimierzu, w każdy wtorek i piątek są:) Widziałam jeszcze w zeszłym tygodniu, przy okazji podróży służbowej.
      Dużo radości na ten piękny, wiosenny wieczór...:)

      20:57

      Usuń
    5. Witaj, Stasiu, życzę Ci miłego wieczoru i pozdrawiam cieplutko. Wybacz, Stasiu, ale nie mam ochoty na ten temat tu rozmawiać. Odpowiedziałam tylko Ewie na pytanie. Jarmark jest w piątki w Baranowie Sandomierskim. My mamy rekolekcje wielkopostne,tak się to nazywa, przygotowanie duszy do świąt wielkanocnych. Dobranoc.

      20:59

      Usuń
    6. Ewa, nie pisałam, że nie może być jarmarku, pisałam, że u nas nie ma jarmarku, tylko rekolekcje wielkopostne, pozdrawiam, dobranoc. Pisząc "nie mamy jarmarku" miałam na myśli swoją parafię tj. trzy wioski. Myślę,że już wszystko wyjaśniłam. Miłej niedzieli.

      21:12

      Usuń
  13. Dziś tropiłem w parku, gdzie jest sowa,
    ale nie wiem, gdzie się owy ptaszek schował.
    Jak wróciłem z łowów tych z powrotem,
    to zastałem jak Stanisław gada z adamcotem.

    Muszą przy sobocie sobie ciut pogadać,
    bo się dawno nie widzieli a - wypada.
    A tematów do dyskusji nie brakuje,
    adamcot - żegluje.Stanisław - dryfuje.

    W głębszym poważaniu, politykę mają, obaj,
    bo od polityki, można mieć zajoba.
    Z dalszej dyskusji Ich, także wynika,
    że Stanisław uprawnienia ma sternika.

    Można się spodziewać, ciągu dalszego, bo bedzie,
    obaj mają spotkać się Panowie w Redzie.
    Może i popłyną nawet dookoła świata,
    jeszcze pozostała Im do ustalenia data.

    Pozdrawiam serdecznie Obu Panów.Przepraszam, że podsłuchiwałem konstruktywną rozmowę o śmiałych planach.
    Życzę powodzenia w realizacji...:)

    PM - 16:50:00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a ja pozdrawiam oprócz obu Panów jeszcze wszystkie Panie i - pozostałych Panów. Jak również Ciebie, Jędruś, z podziękowaniami za "ptaszkowe" fotki.:)

      Przyjemnego wieczoru:)

      17:24

      Usuń
    2. ... szczegóły zaś znajdziesz w moim wierszyku z 10:29. :)

      17:25

      Usuń
    3. Odpozdrawiam Andrzeju:)

      Masz dar robienia pięknych zdjęć... A to : wcale niełatwo uchwycić i uwiecznić... chwilę:)

      Stanisław

      Usuń
  14. * Sailing * Rod Stewart

    http://www.youtube.com/watch?v=Bpbuqh12oj4

    PM- 17:04:00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... jeżeli już tak cudnie żeglujesz, to może popłyniemy na księżyc z Rodem Stewartem? Właśnie wschodzi (księżyc, nie Rod)...:))

      http://www.youtube.com/watch?v=BVUwOP38gWw

      17:46

      Usuń
  15. Witam popołudniowo:)
    Dzisiaj przedobrzyłam z pracą w ogródku..i padłam:)
    Może mała porcja muzyki postawi mnie na nogi...:)
    Pierwsza to będzie dedykacja dla Chłopaków-Wodniaków...:)

    Trzecia Miłość Żagle

    http://www.youtube.com/watch?v=3fCQRtetusw

    -------------

    Czerwone Gitary - Mam Dobry Dzień

    http://www.youtube.com/watch?v=QIYvCzQpW0o&feature=related

    Miłego słuchania...:)*

    17:40

    OdpowiedzUsuń
  16. ..I jeszcze w nawiązaniu do śpiewu i Twojego wiersza Ewuniu
    przyniosłam strofy Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej...:)

    Fiolek - to slowik.

    Serdecznym liściem ogrzane
    Chcąc miłości aksamit wysłowić
    Skromne fiołki
    śpiewają wonności sopranem
    W świecie kwiatów
    Fiołek - to słowik.

    ...:)*

    17:56

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Izuś wieczornie:)
      Bardzo dziękuję za cudne nawiązanie...:)*
      Jutro się przekonam, czy w moim ogrodzie fiołki już kwitną, a tymczasem dedykuję Ci fiołki Jana Lecha Kurka -

      Fiołki

      Leśnych fiołków bukiecik dostałem,
      Maleńki okruch błękitnego nieba,
      Zaklęte w zapach piękno doskonałe,
      Którym swą miłość wiosna chce wyśpiewać.

      Jeszcze czuć na nich dotyk Twojej dłoni,
      Jeszcze drżą płatki muśnięte ustami,
      Wciąż czuję mgiełkę fiołkowej woni,
      I Twoich oczu spojrzenia aksamit.

      Odtąd już zawsze wiosna będzie miała,
      Zapach fiołków i Twoje spojrzenie,
      Którego ciepłem chwilę zatrzymałaś,
      Wpisując w pamięć słoneczne marzenie.

      ... uwielbiam te leśne... wprawdzie nie pachną, ale są tak cudnie błękitno-fioletowe.:) Już niedługo w puszczańskiej kniei będę w nich tonąć, obok zawilców i przylaszczek... Jeszcze tylko dwa miesiące.:))

      19:17

      Usuń
    2. ... a wszystko co piękne jest przemija, ale też zostaje... - Grzegorz Turnau - Wszystko, co piękne

      http://www.youtube.com/watch?v=TA2IsFe-P4M

      ...:)*

      19:20

      Usuń
  17. http://www.youtube.com/watch?v=hSq4B_zHqPM&ob=av2e

    ...i tak sobie żegluje Adaś po wzburzonych nurtach rzeki Odry...

    Pozdrawiam Ewo i udanych łowów photo (robisz doskonałe fotki roślinkom:))...Wiersze Twoje niezmiennie nas wzruszają.:)
    *

    evilla

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj droga Evillo:)
      Bardzo dziękuję za miłe słowa i życzenia; to ja się wzruszyłam...
      Wiesz... cudowna ta piosenka o żeglowaniu...
      Marzeń i nadziei nie trzeba jednak płoszyć. Pamiętasz piosenkę Mirka Breguły?

      Universe - Nie płosz nadziei

      http://www.youtube.com/watch?v=UtiE93MGJ5Q

      Najserdeczniej pozdrawiam Evo, i życzę Wam z Adasiem wszystkiego, co możecie sobie tylko wymarzyć...:)
      19:40

      Usuń
    2. A ja się do zyczeń dołączam:) I proszę zauważyć, iż piszę: dołączam, a nie jak nakazuje nowomowa polityków : " dołanczam " ...:)))

      Pozdrowienia dla obu Ew:)))

      Usuń
    3. Dziękuję Stasiu:)
      Te choinki blogowe są "chiba" do kitu, bo nie wiem, czy sobie miło powspominałeś wczasy za nieboszczki komuny razem z Brzechwą i prześwietną Ireną?...:))
      21:01

      Usuń
    4. Tak Ewo:)

      Otworzyłem ten link z Kwiatkowską:) Jak zwykle świetny, a tekst Brzechwy, w Jej wykonaniu... jakby na jej miarę szyty:) Szkoda, że dziś tak wspaniałych i wszechstronnych aktorów - można ze swiecą szukać:) " Znaki czasów " - nie zawsze optymistycznie nastrajają..
      Dziś wystarczy: łał, łoł, cool i trendy...Ewentualnie... zadek wystawić:) Kuda " temu " do geniuszu Kwiatkowskiej? A Jej dykcja, to rarytas... Uczta dla ducha:)
      Dziekuję.
      Stanisław

      Usuń
    5. :)

      Te " chinki" w trakcie zwiekszania się ilości Rozmówców - faktycznie , nieco - " zaciemniają " obraz:) Ale... jakoś sobie radzę:)
      Stanisław

      Usuń
    6. Choinki - nie chinki ma być:)
      Stanisław

      Usuń
    7. Aaaadaaa...m, Adaaaa...m :)))
      Czy Ty jeszcze płyniesz? Tym kajakiem? Bo ciemno juz i niebezpiecznie się robi :) Musisz, choć światła pozycyjne pozapalać... Może Ci jakąś szantę zanucić, " Wilku śródlądowych wód " ??? :)))
      Stopy wody pod kilem - życzę zgodnie z żeglarskim obyczalem:)
      Stanisław

      Usuń
    8. ... Stasiu, to może zrobimy trio: Ty, Marylka i ja... dla Adasia:

      Maryla Rodowicz Hej żeglujże żeglarzu

      http://www.youtube.com/watch?v=CWE2USHzbBM

      ... Odra, to wprawdzie nie morze, kajak - nie żaglówka, ja lepiej śpiewam po winku... ale czego się nie robi dla Adasia...:)))

      Pozdrawiam Ciebie i Wilka Rzecznego.:))

      22:15

      Usuń
    9. :)))
      Jeśli nasz Żeglarz wiosłowy popłynał Odrą, w dół rzeki, to już niedługo będzie w Szczecinie:)))
      Aaaadaaa..m !
      Wrzuć wsteczny wiosłem - bo zaraz Świnoujście i otwarty Bałtyk:)))
      Stanisław

      Usuń
    10. Stasiu, ja już tylko jestem "w stanie":) dożeglować do łóżka... Dobranoc, dziękuję Ci za przepiękny dzień... i - tylko do jutra.:))

      22:57

      Usuń
  18. Witajcie!
    Dzień ciągnął się jak guma do...
    Lecę z nóg , a jeszcze muszę wytrzymać. Spać mi się chce, że no;)
    Pozdrawiam Ciebie,Ewo i czytaczy blogowych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj wieczornie:)
      A mój dzień przeleciał, jak z bicza trzasł... zanim się obejrzałam, już wieczór i trzeba szykować dobranockę. Aż żal, że te wolne dni tak szybko pędzą...
      Pozdrówka, też lecę z nóg....:)

      Usuń
  19. Pora na dobranoc moi Mili...:)
    Trzeba odpocząć po pracowitym dniu...:)

    Michał Bajor -Pejzaże nieba

    http://www.youtube.com/watch?v=b4BBaDH6cN8&feature=related

    Pięknych,romantycznych snów...:)
    Pa...do jutra pod wierzbą:)*
    21:57

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień, mimo pozoru wolności był zdecydowanie pracowity, a wiosenne powietrze i słonko rozmarzyło mnie na dobre...:)
      Więc chyba już czas pożeglować na Samotną wyspę razem z Michałem Bajorem -

      http://www.youtube.com/watch?v=4jGd-6BnHZg&feature=related

      Dobranoc, Izetko, miłych marzeń sennych...:)*

      22:22

      Usuń
  20. No właśnie, czas na ogrodową dobranockę. Dziś dwa w jednym
    dobranocka i kołysanka. Będzie to mój ziom - Muniek Staszczyk w I Love You :)))*

    http://www.youtube.com/watch?v=oEFbD7NOl_g


    Olewam rząd, mandaty drogowe
    Dilerów, maklerów, warty honorowe
    I jeszcze wąsacza olewam na zdrowie
    Prymasa w lampasach, komuny nie lubię

    Tylko na Tobie naprawdę mi zależy
    Tylko Ciebie naprawdę potrzebuję
    I kiedy kiedy znikasz, kiedy Ciebie nie ma
    W powietrzu czuję, czegoś mi brakuje

    Ludzie mówią, że jestem pijakiem
    Chodnikowym równym chłopakiem
    Ludzie mówią, że nie trzymam tonacji
    Nie ćwiczę gam nowej demokracji

    Ale ja mam w sobie mordercę,
    Wojownika, chcę zjeść Twoje serce
    Chcę mieć w Tobie przyjaciela
    Poczuć coś, coś Ci dać

    Oh yeah! Chcę Ci powiedzieć
    I love you, I love you, I love you, I love you
    Oh yeah! Nie jestem mądry
    I love you, I love you, I love you,
    Oh yeah! Nie jestem dobry
    I love you, I love you, I love you, I love you
    Oh yeah! Chcę ci powiedzieć
    I love you, I love you, I love you,

    Pozytywnego coś, pozytywnego coś
    Tak bardzo chciałbym dać dziś Tobie
    Pozytywnego coś pozytywnego
    To nie jest łatwe, to nie jest modne

    Ale ja nie lubię latać nisko
    Uwierz mi, chcę być blisko
    Telepatycznie, telefonicznie
    Wiem o czym myślisz, wiem czego chcesz

    Olewam złączonych w organizacjach
    Szprycerów olewam na kolejowych stacjach
    I tych co robią po uszy w biznesie
    W skorpionach białych olewam kolesi

    Tylko na Tobie naprawdę mi zależy
    Tylko Ciebie naprawdę potrzebuję
    I kiedy kiedy znikasz, kiedy Ciebie nie ma
    W powietrzu czuję, czegoś mi brakuje

    Oh yeah! Chcę Ci powiedzieć
    I love you, I love you, I love you, I love you
    Oh yeah! Nie jestem mądry
    I love you, I love you, I love you,
    Oh yeah! Nie jestem dobry
    I love you, I love you, I love you, I love you
    Oh yeah! Chcę ci powiedzieć
    I love you, I love you, I love you,

    W moim Śmietniku obgryzałem wszystkie kości
    Chciałbym żyć w mieście miłości
    W moim śmietniku pogryzłem kilku gości
    Chciałbym żyć w mieście miłości

    I love you, I love you, i love you, i love you, I love you, I love you

    I love you,I love you, I love you, I love you, I love you, i love you, i love you, I...

    Oh yeah! Chcę Ci powiedzieć
    I love you, I love you, I love you, I love you
    Oh yeah! Nie jestem mądry
    I love you, I love you, I love you,
    Oh yeah! Nie jestem dobry
    I love you, I love you, I love you, I love you
    Oh yeah! Chcę ci powiedzieć
    I love you, I love you, I love you,

    Oh yeah! Chce Ci powiedzieć
    I love you, I love you, I love you, I love you,
    Oh yeah! Nie jestem mądry
    I love you, i love you, I love you
    Oh yeah! Nie jestem dobry
    I love you, I love you, I love you, I love you
    Oh yeah! Chcę ci powiedzieć
    I love you, I love you, I love you,

    ***

    Dobranoc, dobranoc, Kochani :)))*** już czas na Love.:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś wreszcie... a już myślałam, że jakowaś wiosenka Cię na dobre porwała...:)))*
      Cudna i niebanalna ta dobranocka... jeszcze takiej nie było...:))
      A moja dobranocka, również z kołysanką, będzie dzisiaj z wierszem Jamesa J. Veneruso -

      *** Czekanie me to Ty***

      Czekanie na blaski co sfrunie z gwiazd
      I rozjaśni świat w marny czas
      Na to by gorzki jak sól wczorajszy zniknął ból.
      Czekanie na świt , wzdychanie w noc
      B y nagle się zły odmienił los
      Zostawiam to innym , bo czekanie moje to...

      Czekanie me to Ty , kochanie me to Ty
      Nie sposób abym ślad Twój zgubić mógł,
      Choć tak wiele świat w krąg poplątał dróg.
      Czekanie me to Ty , mą nadzieja Ty
      Na cudowności dnia i ciszę snu
      Na miłość aż do utraty tchu...

      A gdy życie mnie pognębić chce
      Ja wciąż wierzę ,że nie przegram , nie
      I czekam na wielki fart , na kilka niezłych kart
      I wyzywam los wciąż , co dnia
      Powiedzcie czy żyć wspanialej się da
      Niż szczęścia odkrywać smak
      W czekaniu myśląc tak...

      Czekanie me to Ty , kochanie me to Ty
      Nie sposób abym ślad Twój zgubić mógł,
      Choć tak wiele świat w krąg poplątał dróg.
      Czekanie me to Ty , mą nadzieja Ty
      Na cudowności dnia i ciszę snu
      Na miłość aż do utraty tchu...

      przekład Wojciech Młynarski

      ... w wyśpiewał go Michał Bajor...

      http://www.youtube.com/watch?v=O9gYbcZOSwI

      Dobranoc, dobranoc Kochani:)))*** czas na najsłodsze sny z LOVE przed i po...:)))***

      22:38

      Usuń
  21. Dobranoc " wsiem ":)
    I proszę pamietać, że o drugiej godzinie, w środku nocy trzeba wstać, zegarki wszystkie popchnąć do przodu, o godzinę. Czyli, po popchnieciu - będzie juz trzecia godzina:)
    Tak " wadza " nakazała - dbając o: nasze zdrowie, fundusze i dobre samopooczucie nazajutrz:)))
    Kolorowych snów:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pa, Staszku... już Cię wyżej pożegnałam (w Twojej "chince") i żegluję do łóżka... popchnę rano...:)))

      23:02

      Usuń