Najpierw trochę kolorów na rozświetlenie szarego dnia.
Fioletem szaleją dzwonki karpackie.
Ile siły i chęci do życia jest w maleńkiej lnicy, jeśli do kwitnienia wystarcza jej kawałek starego muru...
Intensywnym różem kuszą krwawnice nad oczkiem.
Niebo zaciągnięte, szarość dnia za oknem,
a we mnie diablica od rana się budzi,
tyle miałam miałam planów, a tu wszystko mokre,
słońca dziś nie będzie, nie mam co się łudzić.
W deszczowej balladzie myśli mam zamglone,
oczy me wilgocią też się nasyciły,
łóżko swe zostawiam dziś niepościelone,
na radosne strofy nie znalazłam siły.
Kiedy popatrzyłam na zalaną szybę,
krople ułożyły się w wymyślne wzory,
to deszcz twoje imię pisze linią krzywą,
od razu poprawia nastroju koloryt. :)
Na taki wiersz trudno odpowiedzieć:) Witaj Ewo!
OdpowiedzUsuńStrachu się od rana najadłam. Otwieram komputer a tam czarno. Nic nie ma, nawet tapety. Poczekałam na obudzenie się rodziny i teraz jest już dobrze. Ale co przeżyłam, to moje;(
Witaj Ozonko:)
OdpowiedzUsuńOdpowiedzi jest sto tysięcy, a może jeszcze więcej? Każdemu co innego krople malują na szybach...:)
Lnica, to ma dobrze, tak mało jej do szczęścia potrzeba...:)
Jasnego i kolorowego ekranu myśli życzę na całą deszczową niedzielę.:)
Dziękuję:) I ja Tobie też, miłej niedzieli mimo deszczu. Chociaż ja lubię deszcz.
OdpowiedzUsuńWiesz, dopiero gdy wszystko zniknęło z ekranu uświadomiłam sobie jak ważny jest dla mnie internet. Uświadomiłam sobie też, że nie mam zapisanych Waszych adresów internetowych, telefonów i Bóg wie czego jeszcze. Pierwszy raz coś takiego mnie spotkało i to był koszmar.
OdpowiedzUsuńBo z internetem, to jest tak:
OdpowiedzUsuńButów wkładać nie potrzeba
zbędny też parasol,
Kliknij myszką, a jak z nieba
spadnie ci przyjaciel.
Wejdziesz tu niepostrzeżenie,
dobrze wiesz, którędy,
możesz upust dać swej wenie -
smoking też jest zbędny.
Z ludźmi sobie ciut pogadasz,
choćby na odludziu,
radość swoją im okażesz -
nikt się tu nie nudzi.
Więc gdy szary nastrój krąży
w duszy twej meandrach,
napisz wierszyk, pochwal łącze -
zniknie twoja chandra:)
Byleby z umiarem, to nikomu jeszcze internet nie zaszkodził, gdy się różne zajęcia potrafi pogodzić:)
Z tym, że miałam dzisiaj inne plany... ogród niewypielony, w takiej wilgoci zielsko rośnie, że można się z uszami schować...
Lnica, do ma dobrze... inne rośliny jej nie zagłuszą....:)
Tak byłam zajęta/przejęta internetem, że dopiero teraz zobaczyłam te prześliczne kwiaty. I ten fiolet:))) Boskie:)))
OdpowiedzUsuńMam nietypową prośbę.Może ktoś z Was pamięta utwór z Ogródka,gdzie najpierw śpiewa mężczyzna a potem włącza się kobieta. Używany jest jako podkład do kaset z wesela.Kojarzę tylko"Usta milczą, dusza śpiewa".Znajomy poprosił mnie o link a nie mam pojęcia o którą piosenkę mu chodzi.Ponoć ją wstawiałam na forum. Miłej niedzieli.Byłam wczoraj na koncercie Lady Pank,ale zachwycona nie jestem.Mamy Dni Baranowa.Dzisiaj będzie Małgorzata Ostrowska.
OdpowiedzUsuńDla Ogrodników.Nie znałam tej piosenki:
http://www.youtube.com/watch?v=vvcPq7AB5l0&feature=related
Dzień dobry Dano.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, na życzenie:
http://www.youtube.com/watch?v=P4FCIAf8Sdk
Śpiewa Bogusław Morka i Grażyna Brodzińska, jest to aria z operetki "Wesoła wdówka".
Miłego dnia, dziękuję, że odwiedziłaś blog, mam nadzieję, że coś jeszcze w nim odnajdziesz dla siebie...:)
... chciałam napisać "odnalazłaś", ale czas przyszły niedokonany można zamienić na teraźniejszy z powodzeniem.:)
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo :-)
OdpowiedzUsuńKwiaty są piękne, dzwonki wdzięczne... cieszą oczy. Ale, ta niepozorna lnica...jest zachwycająca a niewiele ludzi w ogóle ją dostrzega...
Ewo Twój wiersz, co to dużo mówić...cudny jest !
Przypomniała mi się piosenka, śpiewała ją Zdzisława Sośnicka, to jest jej tekst :
Na deszczowe dni.
Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
Może jakieś usta, co nie mówią"nie"
Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
Może jakieś oczy, by całować je
Może kilka nut z nie deszczowych dni
Może kilka słów obiecanych mi
Może gdzieś tu są i przywołam je
Chociaż jeden ton, chociaż jeden dźwięk
Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
Może jakiś dawno nie mówiony wiersz
Może jakieś drzwi, których adres znasz
Ale, czy to warto wracać jeszcze raz
Może kilka nut z nie deszczowych dni
Może kilka słów obiecanych mi
Chociaż parę zdjęć, chociaż jeden list
Bo już późno jest, a ja nie mam nic
Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
Może jakieś lato, gdy nie padał deszcz
Może jakieś drzwi, których adres znasz
Ale, czy to warto wracać jeszcze raz
Ale, czy to warto... Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
Może jakieś usta, co nie mówią"nie"
Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
Może jakieś oczy, by całować je
Może kilka nut z nie deszczowych dni
Może kilka słów obiecanych mi
Może gdzieś tu są i przywołam je
Chociaż jeden ton, chociaż jeden dźwięk
Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
Może jakiś dawno nie mówiony wiersz
Może jakieś drzwi, których adres znasz
Ale, czy to warto wracać jeszcze raz
Może kilka nut z nie deszczowych dni
Może kilka słów obiecanych mi
Chociaż parę zdjęć, chociaż jeden list
Bo już późno jest, a ja nie mam nic
Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
Może jakieś lato, gdy nie padał deszcz
Może jakieś drzwi, których adres znasz
Ale, czy to warto wracać jeszcze raz
Ale, czy to warto...
Dam jeszcze link z piosenką.
Serdecznie pozdrawiam mimo zimnego i pochmurnego dnia, Ciebie Ewo i twoich Gości :-)
:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=uwqhz7RkkjY
Czy Ty wsadzałaś te kwiaty między cegły? Niewiarygodne jak rosną:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=DjHptlSM4bU
OdpowiedzUsuńI to jest to, co lubię:)))
Dla wszystkich blogowych gości:) Dano i dla Ciebie:)
Bry w deszczu i spod parasola:)*
OdpowiedzUsuńA mnie Lady Pank się podoba i naszej wrednej@ też i jako protektor jej dedykuję tę piosenkę na dzisiejszy stan pogody.:)))
Znowu pada deszcz
Pada deszcz - tak już było wczoraj
"Znowu Ty" - to są twoje słowa
W moich snach - nic się nie zmieniło
Dzień jak dzień - tak już przecież było
Nie chcę wiedzieć jak i co po co mówić - to nie to
Nie umiałem kochać wprost znowu zakpił los
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie coś
I odlecieć byle gdzie o,o,o,o
Jeszcze wczoraj mogłem być daleko stąd
Dzisiaj znowu pada deszcz
Wołasz mnie - słyszę swoje imię
Płynę więc - przecież wszystko płynie
Mówisz że nic się nie zmieniło
Tak już jest - tak już przecież było
Nie chcę wiedzieć jak i co
Po co mówić - to nie to
Nie umiałem kochać wprost
Znowu zakpił los
Nie chcę wiedzieć jak i co
Po co mówić - to nie to
Nie umiałem kochać wprost
Znowu zakpił los
Lady Pank
Uśmiechniętej niedzieli życzę syćkim:)))
I jeszcze piosenka w wykonaniu Ewy Demarczyk, bardzo ją lubię :
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=x_0QHng02MM
A tu można posłuchać:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=qyoFl1ux2z8
Czeee w@!* Słodzę Ci kawkę:)))
Witaj Jontuś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za radujące duszę słowa i za to, że przychodzisz do Ogródka z otwartymi oczami i duszą...:)
Lnica mnie zachwyciła swoją wolą życia bez względu na warunki... A ten mur okala stary kościółek; rosną na nim jeszcze ciekawe porosty, a nawet mniszek się zakotwiczył:))
Na deszczowy dzień przyniosłam dla Ciebie wiersz Haliny Poświatowskiej:
"W tym cieniu"
W tym cieniu jest
tyle słońca, że
mogę całe oczy
zanurzyć w tym bogactwie
w tym deszczu jest
tyle pogody, że
mogę wysuszyć mokre
przyległe do policzków włosy
w tym dniu jest
tyle przyszłości, że
ręce toną po łokcie
więc rękoma pełnymi dnia
mówię - kocham
I w podzięce za śliczną piosenkę Zdzisławy Sośnickiej dedykuję Ci tę: "Kochać znaczy żyć" - również w wykonaniu Zdzisławy Sośnickiej:
http://www.youtube.com/watch?v=Re8wFT4LpmQ&feature=related
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło, mimo braku widoków na przejaśnienia... ale, co tam, nie damy się deszczowi...:))
Ozonko, "wsadzać", to można palec do nosa, ale lnicy w mur na pewno nie:)))
OdpowiedzUsuńI dla naszej najważniejszej protektorki:)))*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=vj4oiTaex8M
*
Jontuś, za Ewę Demarczyk.:)*
OdpowiedzUsuńI w podzięce groszki i róże:
http://www.youtube.com/watch?v=I7UliuywsT4&feature=related
Dziękuję Ewo :-)
OdpowiedzUsuńJa tego wiersza nie znałem, jest piękny. Właśnie dlatego uwielbiam twój blog, bo albo poznaje nowe, nieznane mi jeszcze wiersze i piosenki... albo, je sobie przypominam :-)
Ech...kiedyś to były piosenki!
A deszczowi się nie damy! :-)
Bry Jasku:)*
OdpowiedzUsuńPewnie umówiliście się z Anthonym, albo Zdzisława Sośnicka obu Wam w duszy gra... dziękuję ślicznie:)
Ja też lubię piosenki Lady Pank, więc dedykuję Ci tę - "Zawsze tam, gdzie ty"
http://www.youtube.com/watch?v=RD3udcYcORw
Zamienię każdy oddech w niespokojny wiatr
By zabrał mnie z powrotem - tam, gdzie masz swój świat
Poskładam wszystkie szepty w jeden ciepły krzyk
Żeby znalazł Cię aż tam, gdzie pochowałaś sny
Już teraz wiem, że dni są tylko po to,
By do Ciebie wracać każdą nocą złotą
Nie znam słów, co mają jakiś większy sens
Jeśli tylko jedno - jedno tylko wiem:
Być tam, zawsze tam, gdzie Ty
Nie pytaj mnie o jutro - to za tysiąc lat
Płyniemy białą łódką w niezbadany czas
Poskładam nasze szepty w jeden ciepły krzyk
By już nie uciekły nam, by wysuszyły łzy
Już teraz wiem, że dni są tylko po to,
By do Ciebie wracać każdą nocą złotą
Nie znam słów, co mają jakiś większy sens
Jeśli tylko jedno - jedno tylko wiem:
Być tam, zawsze tam, gdzie Ty
Już teraz wiem, że dni są tylko po to,
By do Ciebie wracać każdą nocą złotą
Nie znam słów, co mają jakiś większy sens
Jeśli tylko jedno - jedno tylko wiem:
Być tam, zawsze tam, gdzie Ty
Budzić się i chodzić, spać we własnym niebie
Być tam, zawsze tam, gdzie Ty
Żegnać się co świt i wracać znów do Ciebie
Być tam, zawsze tam, gdzie Ty
Budzić się i chodzić, spać we własnym niebie
Być tam, zawsze tam, gdzie Ty
słowa; Andrzej Mogielnicki.
Pozdrawiam i uśmiechu, Jasieńku, życzę, mimo niepogody:)))*
Witoj Jontuś, dla Ciebie parę nutek bez słów :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Pe5gQ_L-148&feature=related
Mimo wszystko Ewo, Anthony jest szybszy i zawsze pierwszy przecina wstęgę na mecie :)))
OdpowiedzUsuńA dla naszej Małpeczki, "Marchewkowe pole" - Lady Pank", ale z jakim wydźwiękiem:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=6utDdnJxB9c&feature=related
:)))
A, że dzień jest szary, to może kolorem oczu go ubarwimy?
OdpowiedzUsuńCzesław Niemen - "Jaki kolor wybrać chcesz"
http://www.youtube.com/watch?v=AV36PMHcl5M&feature=related
:)
Jasinku :-) Uwielbiam ! Dzięki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Beethowena i choć to napisoł dlo Elizy, teroz bydzie dlo Jaśka :
http://www.youtube.com/watch?v=klm-WAJmHHQ&feature=related
Od syna, dostałem zestaw 50 płyt...Bach, Machler,Chopin, Handel, Beethowen, Viwaldi, Mozart, Brahms, Haydn, Straus...itd. wszyscy Wielcy...
Ozonko, w podziękowaniu za Andrzeja Zauchę, rewanżuję się również Jego piosenką - "Zielono mi":
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=YQbjhYPadAU&feature=related
właśnie mi dzisiaj jest tak zielono...:)
Dzięki,Ewa za link. Pozdrawiam Ogrodników.
OdpowiedzUsuńDziękuję, chłopaki, za klasyczną muzę...:)
OdpowiedzUsuńTo ja Wam dedykuję Mozarta w takim tureckim nastroju, ale te nutki potrafią rozjaśnić najbardziej nawet pochmurne niebo:
http://www.youtube.com/watch?v=YQbjhYPadAU&feature=related
:)Jontuś, w podzięce rewanżuję Ci się Luigi'm
OdpowiedzUsuńBoccherinim.:)
http://www.youtube.com/watch?v=kSE15tLBdso&feature=related
Nie wiem czy odsłuchałeś, ale zapytam czy podobał
Ci się wczorajszy nasz koncert popołudniowy?
:)
Pytanie było, raczej retoryczne. Znałam odpowiedź:))))
OdpowiedzUsuńJasinku, ten Menuet, chyba już zawsze będzie mi się kojarzył z...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=30_kr5zCQ78
Odsłuchałem, dzisiaj rano, i szczerze powiem, nigdy przenigdy nie słyszałem o tym Janim...a jest rewelacyjny. :-)
Odpozdrawiam Dano.:)
OdpowiedzUsuńA dla Wszystkich piosenka Agnieszki Chrzanowskiej z tęczą, chociaż w trochę bardziej nostalgicznym nastroju...
"Po drugiej stronie tęczy"
Dzielę się z lustrem na dwie połowy
Ja płaczę choć odbicie się śmieje
Za sobą goszczę swój cień nie nowy
A on mi na złość się starzeje
Przecież musi być coś po drugiej stronie tęczy
Cicha miłość mała dróżka z tysiącem poręczy
Przecież musi być gdzieś lustrzane odbicie
Prawdziwe słowa
Przecież musi być coś po drugiej stronie tęczy
Głośny krzyk i echo na tysiąc przełęczy
Przecież musi być cień który ze mną chce żyć
Musi być
Dzielę się z oknem na dwie granice
Barwny świat szarzeje przez szybę zbrudzoną
Próbuję domyć szklane różnice
Lecz one żyją za drugą okna stroną
Przecież musi być coś po drugiej stronie tęczy
Cicha miłość mała dróżka z tysiącem poręczy
Przecież musi być gdzieś lustrzane odbicie
Prawdziwe słowa
Przecież musi być coś po drugiej stronie tęczy
Głośny krzyk i echo na tysiąc przełęczy
Przecież musi być gdzieś ktoś kto na mnie czeka
Musi być
http://www.youtube.com/watch?v=WZrNXO4YRow
Lubię menuety, a ten Mozarta jest szczególny, bo grany na klawesynie, albo nawet na szpinecie:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ktu6JxAT1Vk&feature=related
Te dźwięki, to ulotne piękno dworskiej klasyki:)
Jontuś, a ten menuet, o którym piszesz, identycznie mi się kojarzy... parę dni temu wrzuciłam tekst do Ogródka...:))
OdpowiedzUsuńEwuniu,dla Ciebie i dla Jaśka...tańczące fontanny...w Dubaju :-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=w6-jgoqC4FQ&feature=related
A tego...menueta lubię w obu wersjach :-)
Naprawdę kocham deszcz
OdpowiedzUsuńLudzie mi mówią że mam fioła
ludzie pukają w czoło i
nie chcą wierzyć w tę miłość
myślą że mi odbiło
gdy z uśmiechem wskazują mi drzwi
Ludzie mi mówią że mam fioła
albo z chodnika schodzą w bok
kiedy idę na deszczu
za plecami coś wrzeszczą
o parasol pytają co krok
gdy mówię
Nie
naprawdę kocham deszcz
uwierzcie mi
nie naprawdę kocham deszcz
dodaje sił
Ona mi mówi że mam fioła
mama i tato zresztą też
straszą białą kliniką
i zieloną metryką
co tam będzie to sam dobrze wiesz
Ludzie mi mówią że mam fioła
zwykłego świra w głowie kit
ale to mnie nie wzrusza
w mojej głowie wciąż susza
bo parasol określa ich byt
Lubię gdy deszcz obejmuje mnie
mówiąc że nikt nie zobaczy łez
nikt nie okłamie nie zrani już
tak szepcze deszcz mokry anioł stróż
i wiem że będę już zawsze sam
bez gorzkich prawd i półsłodkich kłamstw
lecz jeśli tego na prawdę chcesz
samotność jest jak deszcz
http://www.youtube.com/watch?v=-yW4YzzEX9s
No proszę, a mnie się pomija;) I do kogo pretensje? No , do kogo?
OdpowiedzUsuńOzonko, czytaj uważnie Ogródek - zadedykowałam Ci "Zielono mi" Andrzeja Zauchy.
OdpowiedzUsuńOzonko :-)
OdpowiedzUsuńCzujesz się pomijana ?
http://www.youtube.com/watch?v=DXiNhBB3noQ
Jontuś, dziękuję Ci za te cudne fontanny w Dubaju, przepiękne.:)
OdpowiedzUsuńI charakterystyczne jest to, że do takiej kompozycji wody i dźwięku dodawana jest zwykle "Time to Say Goodbye" - to wręcz idealna harmonia.:)
Ewuniu :-)))*
OdpowiedzUsuńJaśku, ja też kocham deszcz...
OdpowiedzUsuń"Kocham deszcz..."
Daj dłoń i pobiegnij ze mną w deszcz...
To nic że zmokniemy...
Ja będę każdą kroplę, spijała z Ciebie...
Chcę abyś poczuł się, jak w niebie...
Będę pieściła, tuliła Cię...
Uwielbiam – kochać się, kiedy pada deszcz...
Wtedy Twoje ciało takie zmysłowe jest...
Moje dłonie delikatnie rozpinają koszule Twą...
Uwielbiam czuć Twój nagi tors...
Chcę poczuć Twój dreszcz...
Twój szept i oddech...
Wtedy wiem ze pragniesz mnie...
Kocham deszcz, bo wtedy mogę z Tobą kochać się..
autor: Ola
:)
I dla Ciebie melodia bez słów - Przemysław Gintrowski:
http://www.youtube.com/watch?v=TD2HKM7mN1s&feature=related
Jontuś, jak ja uwielbiam "Kabaret Starszych Panów :-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=dFttaXuC0BM&feature=related
:))
To masz Ewo... tak jak ja....
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=H7haiWeUNYY&feature=related
:-)*****
Świetny katalog usług, jest z czego wybrać... :-)
OdpowiedzUsuńTo może jeszcze łyk pieprzówki?
http://www.youtube.com/watch?v=IqdAbnnQm14&feature=related
:)*
Taaak...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=-UABeezFdak&feature=related
:-)
A teraz, niestety...czas na obiad...
Jontuś!:)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=KKDgrDijcZU&feature=related
Dziękuję za już i pysznego obiadku życzę:)
http://www.youtube.com/watch?v=PDre30HblwE&feature=related
OdpowiedzUsuńA teraz już zapraszam Państwa na recital Mariana
OdpowiedzUsuńOpanii. Na początek "Chcę być pomylony"
*
http://www.youtube.com/watch?v=fHcIys2XOEE
Chcę być pomylony, pomyleni mają w głowie słoneczko
Chcę być pomylony, pomyleni wiedzą gdzie jest Bóg
Pomyleni chodzą pełni snu
Pomyleni mają inne ptaki, inne ryby
Chcę być pomylony, pomyleni nie boją się ludzi
Chcę być pomylony, pomyleni nie dają się głaskać
Pomyleni to są świeccy święci
Pomyleni błogosławią chleb
Pomyleni chodzą, zanurzeni w wodzie
Pomyleni nie płaczą nad sobą
Pomyleni żyją poza sobą
Chcę być pomylony, pomyleni wyplatają kosze
Chcę być pomylony, pomyleni wyplatają sieci
Pomyleni drążą w drewnie czółna
Pomyleni ujeżdżają wody
Zastawiają sieci, wyciągają ryby, napełniają rybą kosze
Pomyleni niosą chleb ze wzgórz
Chcę być pomylony, pomyleni dzielą chleb i rybę
Chcę być pomylony, pomyleni zbierają okruchy
Pomyleni przychodzą do Boga
Pomyleni odchodzą od Boga
Chcę być pomylony, pomyleni tkają sobą niewidzialne sukno
Chcę być pomylony, pomyleni zaściełają suknem wszystkie ścieżki
Najciszej prowadzą na suknem
Zostawiają nas na suknie ścieżek
Chcę być pomylony, pomyleni wiodą suknem Boga
Chcę być pomylony, pomyleni ukrzyżowali siebie
Pomyleni zostawiają nas wokół
Pomyleni odchodzą samotni
Autor: Tadeusz Nowak
**
"Spił się mój Anioł"
http://www.youtube.com/watch?v=_WNU8gFv81o
***
http://www.youtube.com/watch?v=UjHj7uJxe4w&NR=1
****
http://www.youtube.com/watch?v=1VfUxLE2Xc0&feature=related
*****
http://www.youtube.com/watch?v=VRjrGT0k5kA&feature=related
******
http://www.youtube.com/watch?v=4htI6dLwOzo&feature=related
Dziękujemy za uwagę.:)))
Heloł! Witam Wszystkch - równie ciepło ;-)
OdpowiedzUsuńTyle żeście nabazgrali, że muszę dopiero poczytać i odsłuchać, a na razie macie...
http://www.youtube.com/watch?v=ASuxQTYqB6Q&NR=1
To nasze opolskie chłopaki;)
Może któryś z panów zauważy u siebie jakieś podobieństwo* ;)))))
O kurczę, nie. Ale tak się to jakoś zeszło z niemiłą niespodzianka ze strony bliskiej osoby. Aż mnie ciarki przechodzą. Dała, mianowicie, baba, mój prywatny adres internetowy postronnej osobie, bez pytania mnie o pozwolenie. Niech to:(
OdpowiedzUsuńPowitać opolanko:)
OdpowiedzUsuńNo qrna @ko, my jednak publicznie gołych zadków nie pokazujemy:)
Jontku, fontanny w Dubaju cudowne, aż się chce wskoczyć i popląsać ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za piosenki Jaśku i Ewuniu za "Marchewkowe pole" - ha, ha - O dwóch takich co..., a Zawsze tam gdzie ty, to moja ulubiona*.
Jaśku nie słodzę kawki - tylko z mleczkiem ;)
No i cieszą kolory kwiatków, tę lnicę sobie skopiowałam i nawet się nie pytam czy można.
Łóżko też mam dziś niepościelone, bo wylegiwaliśmy się dzisiaj oglądając filmy.
Taka pogoda pościelowa ;)
Ozonko - Zaucha już zapomniany, ale też z chęcią przypomniałam sobie tę piosenkę.
Ozonko - co kurczę, nie? Jakaś wredna baba Ci dopiekła, a niech ją tę małpę ;-))))
OdpowiedzUsuńEwa,czym Ty się przejmujesz.Mój adres internetowy jest na forum już ponad rok i nie zdarzyły mi się żadne przykre niespodzianki.Pozdrawiam Ogrodników.
OdpowiedzUsuń:-) Kto Was tam wie Jaśku, może na plażę nudystów chadzacie, mój to szybko wyskakuje z gatek ;-))))
OdpowiedzUsuńWitaj Danusiu ;)
:) no jak sie mo takom ponętnom marmuzelkę, to
OdpowiedzUsuńsom bym gacie w try miga ściągoł.:)))
Jaśku:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wysłuchałam recitalu Mariana Opani, tym bardziej, że lubię Jego sposób interpretacji piosenek. Doskonały jest zarówno w liryce, jak i w satyrze, a nawet w pastiszu...
Z Twojego wyboru najpiękniejszy dla mnie był "Tatuaż" do wiersza Włodzimierza Wysockiego, którego wprost uwielbiam.
Kilka lat temu byłam na żywo na Jego koncercie w lubelskim "Hadesie" . Wtedy śpiewał jeszcze "Boksera", posłuchaj, aż ciarki przechodzą:
http://www.youtube.com/watch?v=9mD8pyT9Z_4&feature=related
W rewanżu dedykuję Ci dwie piosenki Tadeusza Woźniaka:
"Nie znasz barw wielu kwiatów"
http://www.youtube.com/watch?v=149VmNw2c-k&feature=related
koniecznie z tekstem:
"Nie znasz barw wielu kwiatów"
Wiele kwiatów ma smak cierpki
Czemu wszystkie chcesz potępić ?
Choć powiadasz, że żyłeś
Wielu prawd jeszcze nie znasz
Nie wiesz nawet, że miłość
Może być tylko jedna.
Nie znasz spraw wielu kwiatów
Nie znasz barw tylu ludzi
Ledwie sen ci się zaczął
Już go pragniesz obudzić.
Nie mów, że chcesz iść donikąd
Czemu odejść masz tak szybko ?
Nie znasz barw wielu kwiatów
Nie wiesz, że są tak różne.
Są jaśniejsze od światła
I ostrzejsze niż róże.
Nie znasz barw tylu kwiatów
A już chcesz je porzucić
Jeśli cierń gdzieś cię zakłuł
Nie wiń kwiatów, lecz ludzi.
Nie mów, że chcesz iść donikąd
Czemu odejść masz tak szybko ?
Nie znasz serc wielu kwiatów
Choć obrywasz im płatki.
Szukasz ich aromatu,
A on śpi w tym ostatnim.
Nie znasz barw wielu kwiatów,
A już chcesz je porzucić
Gdy raz chwycisz się wiatru
Nie potrafisz wrócić.
I jeszcze jedna - „Z dobrych przeczuć”, ze ślicznymi krajobrazami...
http://www.youtube.com/watch?v=1o4iaLgjGZk&feature=related
Mam nadzieję, że przeczytasz i odsłuchasz:)
Witaj Małpeczko:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że przypadła Ci do gustu moja lnica i wiersz, nie wiesz nawet, jaką frajdę mi zrobiłaś, dziękuję...:))
A kopiuj sobie co chcesz i ile chcesz, cała przyjemność po mojej stronie:)
A pogoda dalej pościelowa, właśnie dopiero wstałam z niepościelonego od rana wyrka i... muszę Ci powiedzieć, że było nad wyraz przyjemnie:)
http://www.youtube.com/watch?v=PCgQRAyrmjc
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)
... aha, Dano, dziękuję za piosenkę Nothing Gonna, zawsze chętnie jej słucham.:)
OdpowiedzUsuńOzonko, czy spodobały Ci się piosenki z KSP? A może inne?:)
OdpowiedzUsuń;-)Dzięki za tę pościelówę - to idę znowu się powylegiwać. ;-))))
OdpowiedzUsuńTo masz jeszcze jedną pościelówę:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=AMD2TwRvuoU
:)
Przypomniała mi się piosenka z mojego wesela,jedyna,jaką pamiętam:
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik.wrzuta.pl/audio/5aRrahNjPbV/happy_end-chyba_moze_tak_byc
Nie ma to jak pod kordełką:)Cieplutko i Dziunia
OdpowiedzUsuńmnie grzeje:)))
http://www.youtube.com/watch?v=ZjyGPACOPSo
***
http://www.youtube.com/watch?v=6n29AocAZoM&feature=related
Niestety, nic mi nie wchodzi!!!!!!!!!!!! Ale wygląda wspaniale. Te cholerne języki:))) Ile podtekstów:)))))
OdpowiedzUsuńJaśku, uśmiechnij się :-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=SWhXcCqn3Zo&feature=related
Dzięki za piosenki w wykonaniu M.Opani :-)
:)))
OdpowiedzUsuńOzonko, a mnie weszło...:)
Dziękuję Jaśku za piosenki... piękne:)
A mnie się coś napisało...
Nie chcesz być ze mną (strofy sofickie)
Codziennie w słowa ubieram swe myśli,
w żarze metafor odsłoniłam duszę,
chwile zwątpienia, to co sen mi wyśnił
chociaż nie muszę.
Po co ja piszę? Już doprawdy nie wiem...
Na co poezja? Ot, życie jest życiem.
Strofy układam tak sama dla siebie,
tak tęsknię skrycie.
Może już zamknę wierszowany ogród,
chociaż mi dawał nadzieję tajemną
pod letnim niebem, w jesieni bez pogód,
nie chcesz być ze mną.
Kurka wodna, tu jest link do Dziuni.:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=eOV5dLZ8lyE
Jaśku, bardzo przepraszam, chciałam skasować swój post, a niechcący skasowałam Twój i już go nie odtworzę. Jak chcesz, to napisz jeszcze raz, sorry...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=woNTGPLfDHU
OdpowiedzUsuńJontuś, kordła jest świetna, pośmiałam się zdrowo, dzięki...:)
OdpowiedzUsuńBo już miałam ochotę na jeszcze jedną filiżankę kawy, tym razem z Agnieszką Osiecką:
"Filiżanka kawy"
Biedna ta miłość,
Cała się mieści w filiżance kawy.
Smutna ta miłość,
Niech się napije, kto ciekawy.
Mała czarna tęsknota,
Duża czarna nadzieja.
Czy to można tak kochać,
Kiedy nic się nie zmienia.
Filiżanka czarnej kawy
Z maleńkim kruchym szczęściem.
Niecierpliwość, nuda, zawiść,
Filiżanka codziennie i częściej.
Filiżanka czarnej kawy
Z kruchym smutkiem na dnie,
Z pachnącą goryczą obawy.
Powiedz: nie będzie już ładniej.
Filiżanka czarnej kawy
Z ukrytym na dnie cierpieniem
Na lenistwo, dla zabawy,
Filiżanka codziennie i częściej.
Oceany czarnej kawy
Zastygły między nami,
Rozbitkowie w filiżance kawy
Mięciutkiej jak czarny aksamit
Biedna ta miłość,
Cała się mieści w filiżance kawy.
Smutna ta miłość
Niech się napije, kto ciekawy
- Agnieszka Osiecka
Dano, w podzięce muzyka relaksacyjna:
OdpowiedzUsuńUna Rosa Blu... Michele Zarrillo:
http://www.youtube.com/watch?v=c45Ole9I9Kg&feature=related
Ewo :-)
OdpowiedzUsuńJ.Tuwim, napisał taki wiersz...
( przepisuje bo nie znalazłem w necie)
Do siebie
Twórz, czarujące bydlę,
Właź na chaosy wierszem,
Rozkładaj zlepki świata
Na rzeczy czyste i pierwsze.
Idą radosne lata
Przebijań jawy prądem:
Rozwidniającym wmysłem,
Rozszczepiajacym wglądem.
Była to rzecz daleka
I myśl niepojęta:
To, co się w słowo obleka,
To, co się brzmiąco pamięta.
A teraz za jeszcze dalszą,
Za jeszcze niepojętszą
Magiczne oczy patrzą,
Wieczyste struny dźwięczą.
:-)
Mów, mów do mnie jeszcze i jeszcze
OdpowiedzUsuńJa każdym twym słowem się pieszczę
Zawsze przeżywam je i wciąż na nowo
Myśli mi w głowie kwitną kolorowo.
Lubię twe piękne wiersze ogródkowe
I przeżywam je jak nuty Chopinowe
A ich dźwięki słyszę już od rana
Dlatego pisz je, pisz!- O ukochana!
:)))*
Jaśku :-)
OdpowiedzUsuńDziunia jest świetna :-)
Jontuś, baaaardzo dziękuję:-)
OdpowiedzUsuńMasz świetną pamięć, a ja nie znałam tego wiersza...
A wiesz? O poezji Tuwim pisał jeszcze tak:
Poezja
(fragment)
l
Powstał w mej duszy wprost szaleńczy plan,
Plan, który można przyrównać herezji:
Niechaj się dzisiaj dowie wszelki stan,
Co ja właściwie sądzę... o poezji.
Jakie w tej sprawie "przekonania" mam,
Jak brzmią zasady tej mojej "teorii",
Niech słucha mędrzec i niech słucha cham
Teoretycznej mej fantasmagorii!
Będą te słowa jak taneczny krok!
Będą - jak złota do Stolicy droga!
- Poezja - jest to, proszę panów, skok,
Skok barbarzyńcy, który poczuł Boga.
Jest to pierwotny, czippewajski krzyk
I chutna miłość do rodzącej ziemi,
Zadowolony barbarzyńcy ryk,
Gdy ujrzał Ogień oczy zdumionemi.
- Wtedy - podskoczył! - To - poezji Bóg!
Skoczył - i krzyknął słowo obłąkańcze!
Poświęcił Bogu chaty swojej próg,
Poświęcił tańcem. Więc i ja też tańczę.
2
"Co? (pyta jakiś ironiczny pan)
Dla nas wszak ogień to już nic nowego!
Że dzikus tańczy lub dzikusów klan,
To i my tańczyć musimy? Dlaczego?!"
- Pardon, mój panie... Dla nas? Cóż to jest?
Pan będzie łaskaw wyrażać się ściślej!
"Dla nas!" I przy tym - ręką taki gest!
Przepraszam, kogo pan dobrodziej myśli?
Co do mnie (- może pan wierzyć lub nie -)
Cieszę się z ognia tak samo, jak dzikus!
Ogień! Gałęzie płoną! Tlą się pnie!
To Bóg Najwyższy, Deus Magnificus!
Tak jest ze wszystkim! Rzecz! Cielesna rzecz!
Dotknąć, zobaczyć, usłyszeć, wprost chciwie,
Kamienie w ręce brać i rzucać precz,
Powietrza w płuca zaczerpnąć łapczywie!
To jest wszak bycie! To jest przecież Bóg!
A Boga sławić trzeba - więc się pląsa,
Skacze się, śpiewa, szuka nowych dróg,
To... to... - Eh, widzę, że pan znów się dąsa!
3
Nie stracił czaru romantyczny smęt
Róż i słowików, rusałek i goplan.
Lecz coraz szybciej warczy życia pęd:
Tam, gdzie jest księżyc, jest i aeroplan!
Nie stracił mocy Achilles i Piast,
I chwalon będzie każdy, kto bohater!
Lecz już z czeluści elektrycznych miast
Tłum wielki bucha, jak lawa przez krater!
A kto jest wyższy - może wyższym być,
Niechaj na skroń mu liść laurowy kładą,
Lecz i Przechodniom ma być wolno żyć!
Starzec olbrzymi rzekł im: Camerado!
A kto marzenie ukochał i sen,
Niechaj je w śpiewną splata słów perlistość!
Lecz oto z szczytów i przepastnych den
Dźwiga się potwór: Wielka Rzeczywistość!
(...)
Cudnie Pan Tuwim pisał...
OdpowiedzUsuńI dlatego, Ty też " śpiewną splataj słów perlistość", bo masz talent, i pamiętaj że są tacy...którzy, chcą czytać :-)
Dziękuję za kawę z Panią Osiecką :-)
Jaśku:)
OdpowiedzUsuńKiedy Ty do mnie tak cudnie przemawiasz,
to jakby niebo całe się otwiera,
słowo liryczne humorem przyprawiasz,
a w moim sercu urasta nadzieja,
że nie darmo tutaj rymy klecę,
już się słów wstydzę, za prędko wybiegły,
tak niepotrzebnie czasami wylecą...
złym myślom chyba za bardzo uległam...
:)))*
No to jeszcze raz Kabaret Starszych Panów - Jontku, Jaśku:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=LLs7ILmqLNU
:)))
A Aleźander Czartoryski mówi tak:
OdpowiedzUsuńKobiety lubią
Kobiety, jak dzieci, lubią mówić „nie”.
Mężczyźni, jak małe dzieci, biorą to poważnie.
Może mi wierzyć ten, kto chce.
Kobiety lubią mówić „nie”...
A spogladają tak powabnie,
że wola męska nieco słabnie.
I wtedy zwykle męski mąż
nie wie, co zrobić. A więc wciąż
mężczyźni są, jak małe dzieci.
Wiele okazji tak przeleci.
Mógłbyś ją mieć, zbyt późno wiesz.
Czy ona to wiedziała też,
że ty jej „nie” bierzesz poważnie
i postępujesz nierozważnie?
Ona, czekając na twój gest,
z żalem dostrzegła, jaki jest,
a przecież czegoś innego chciała.
Taka bezbronna, taka mała.
Jest teraz smutna, buźka w ciup
i znowu kilka minie dób
nim sytuacja się powtórzy.
To mały będziesz, czy już duży?
)))*
Bardzo dziękuję, było bardzo miło, mimo paskudnej pogody :-)
OdpowiedzUsuńNa dobranoc, piosenka którą bardzo lubię:
http://www.youtube.com/watch?v=CDnEWISYRrA&feature=related
Dobranoc Ewo :-)*
Dobranoc Ogrodnicy, miłych snów :-)
Jasinku :-)))
OdpowiedzUsuńNie mogłem sobie odmówić...to o małym :
http://www.youtube.com/watch?v=AAKoxPpGRJo&feature=related
:-)))
Witaj Ewo, witajcie wieczorkiem:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam z Gdyni, gdzie cały dzionek spędziłem:)
____________ $\
_____________ $$\
_____________ $_$$
_____________ $$$
____________ $$_§§§.
___________ $$$_§§§§§
___________ $_$_§§§§§§
__________ $$_$__§§§§§§
_________ $$$_$__§§§§§§§
________ $$$$_$__§§§§§§§§
_______ $$$$$_$__§§§§§§§§
_____ $$$$$$$_$__§§§§§§§§§
____ $$$$$$$$_$_§§§§§§§§§§§
_ $_$$$$$$$$$_$_§§§§§§§§§§§
_ $$_$________$$$_____$$$$$___$$
__ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$_$$$$
___ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
Wraz z tą żaglówką - przsyłam: zapach morza, jodu oraz garść dobrych myśli:)))
Stanisław
Ojejku, Jontuś!:)))
OdpowiedzUsuńTo ja też sobie nie odmówię:
http://www.youtube.com/watch?v=Af6Y_vK_lhI&feature=related
A dla Ciebie coś co ja bardzo lubię - "Zmierzch" do wiersza Jeremiego Przybory:
http://www.youtube.com/watch?v=wmXYriK-lUY&feature=related
Jaśku:)
OdpowiedzUsuńW rewanżu za Alexa - proszę, bo ja tak mówiłam żartem...:)
http://www.youtube.com/watch?v=P_6gkFDmy5U
:)*
Przecież, gdyby normalny człowiek posłuchał tych naszych tekstów, to wysnuł by takie wnioski jak rydzyk! W mordkę!
OdpowiedzUsuńWitaj Staszku:)
OdpowiedzUsuńOniemiałam z wrażenia... taka piękna żaglówka:))
Ja tak nie potrafię, chylę czoła przed Twoim kunsztem...
Widocznie dzisiaj u Ciebie nie padało, skoro mogłeś zażywać spacerku. U mnie calusieńki dzień leje, a termometr nie przekroczył 11.st.
Dla Ciebie "Samotna fregata" - na fletni pana:
http://www.youtube.com/watch?v=3QrY1XHwVqo&feature=related
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko wieczorową porą:)
... i nie mogę sobie odmówić zamieszczenia tekstu "Samotnej fregaty":
OdpowiedzUsuńSłowa: Jan Kasprowy
Muzyka: Jan Tomaszewski
W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata,
Gdzie martwa fala uderza o brzeg,
Stoi od dawna samotna fregata
I na coś czeka u ujścia dwóch rzek.
Rzeki wpadają do jednego morza,
Ale w dwie strony unosi je prąd.
Fregata czeka, choć chciałaby może
Podnieść kotwicę i odpłynąć stąd.
W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata,
Gdzie martwa fala uderza o brzeg,
Mieszka dziewczyna, co przez długie lata
Na kogoś czeka u ujścia dwóch rzek.
Rzeki wpadają do jednego morza,
Ale w dwie strony unosi je prąd.
Smutna dziewczyna pragnęłaby może
Porzucić wszystko i odpłynąć stąd.
Ale kotwice trzymają zbyt mocno,
Dwie rzeki płyną w dwie strony od lat,
Tylko po wodzie o zorzy północnej,
Jak list, odpływa śnieżnobiały kwiat.
I tak się jakoś los dziewczyny splata
Z losem fregaty stojącej od lat
W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata,
Tam, gdzie beztrosko śpiewa tylko wiatr.
Ozonko, normalni i wrażliwi rozumieją je jak należy i to mi wystarcza:)
OdpowiedzUsuńDzięki Jontuś za dzisiaj i milutkiej nocki:)
OdpowiedzUsuńO właśnie, Jaśku, ale ze mnie gapa! Pożegnałam Jontusia "Zmierzchem", a zapomniałam...
OdpowiedzUsuńJontuś:)
Bardzo dziękuję za cały miły dzień... bawiłeś nas pięknie:)
Dobrej nocy Ci życzę, do jutra:)
Chciałam tylko napisać, że jesteśmy pokręceni. Wszyscy:))))
OdpowiedzUsuńW dobrym, tych słów, znaczeniu:)
OdpowiedzUsuńWitam Ewo:)
OdpowiedzUsuńE...tam, Ewo:)))
Piękne i godne PRAWDZIWEJ POETKI są Twoje myśli wyrażane tu - wierszem. Ja, poprostu, chciałem : tak inaczej przekazać Wam atmosferę letniej Gdyni:)
Pogoga faktycznie dziś się poprawiła. Dużo słońca i rześkie powietrze - w sam raz na długie spacery:)
Dziś w Orłowie zaobserwowaliśmy niesamowitą sytuację... Na plaży przechadza się gość z wilczurem. Nagle pies zostaje zaatakowany przez jakąś dużą mewę. Mewa , kilkakrotnie wzlatuje nad psem, drze dziób niemiłosiernie... Potem pikuje w dół, przelatując - dosłownie pół metra nad przestraszonym wilczurem... Pies był zupełnie zdezorientowny - wreszcie położył się na grzbiecie i szczekaniem wyrażał dezaprobatę. Komicznie to wyglądało. Może mewa - gdzieś niedaleko miała gniazdo ? Przyznaję, że taki obrazek pierwszy raz widziałem :)
Pozdrawiam
Stanisław
Stasiu:)
OdpowiedzUsuńTo fascynujące, taki maleńki ptaszek próbował odstraszyć wilczura - niebywałe...
Ale tak się zdarza. Ja z kolei, byłam świadkiem, jak para kwiczołów goniła bielika, który akurat miał ochotę na jajecznicę, albo na świeże mięsko z ich gniazda. Darły się niemiłosiernie i... zastosowały biologiczną broń masowego rażenia:))
Bielik, jak niepyszny musiał czyścić sklejone pióra na ziemi, a o jajecznicy mógł tylko pomarzyć:)
Dziękuję Ewo za " Samotną fregatę":)
OdpowiedzUsuńPiękno jej obrazują zdjęcia. Wystarczy w gooogle wklepać: "Dar Pomorza"
Bardzo blisko tego nabrzeża mieszkałem przez pięćdziesiąt lat, z okładem. W tle tych zdjęć widać: Sea Towers - najwyższy bydunek mieszkalny w Polsce. Wyższa część ma ponad 40 pięter. Ukryty za wieżami jest właśnie: mój rodzinny dom:)
Chyba J. Conrad powiedział, że są trzy najpiękniejsze widoki na świecie: " Naga Kobieta, koń w galopie i... fregata pod żaglami ". I miał rację:)
Dobrej Nocy Ewo I Ogrodnicy:)))
Stanisław
Staszku, widziałam bardzo dawno temu "Dar Pomorza", zacumowany przy Wybrzeżu Kościuszkowskim w Gdyni, a nawet go zwiedzałam. Mój nieżyjący już wujek był komandorem porucznikiem Marynarki Wojennej i mieszkał w Gdyni kilkadziesiąt lat, gdzie Go czętso odwiedzałam. Płynęliśmy też "Panną Wodną" z Sopot do Gdyni i tu... hmmm... niewiele pamiętam oprócz tego, że cały czas składałam hołd Posejdonowi...
OdpowiedzUsuńA Twój zachwyt nad tymi dwoma ostatnimi widokami podzielam, chociaż, jako wielbicielka wszelkiej sztuki, nad tym pierwszym też:))
Dobranoc, Stasiu, miłych snów i do jutra:)
I już jestem z dobranocką Alexandra Czartoryskiego
OdpowiedzUsuńMiłość się sercem mierzy
W pamięci chowam zawsze swej,
obraz twój wierny, barwny, żywy.
Czas zmienia wszystko z dnia na dzień ...
On niepodatny na te wpływy.
Odrzucam złej tęsknoty czas.
Miłość się tylko sercem mierzy.
Uczuciu twemu ufam tak,
jak żeglarz gwieździe swojej wierzy.
Zanim rozłąka minie zła,
nie raz w twych oczach zalśnią łzy,
nim długiej zimy śnieg i mróz
minie, by kwitnąć mogły bzy.
Wszystko ożywia słońca blask,
przez złoto zbóż prześwieca mak.
Twych oczu śmiech i pąs twych ust
wrócą nam znów radości smak.
Miłość jedynie można mieć
razem pod jednym żyjąc niebem.
Nie wolno nam z daleka żyć
goniąc za pracą czy za chlebem.
I miód smak gorzki będzie miał,
gdy pijesz w nim samotność czarą.
Gdy miną dni straconych lat
jaką je wtedy zmierzysz miarą?
Dobranoc, dobranoc Najmilsi:)))*** dobrych snów
do poniedziałkowego budzika:)*
I kołysanka:
http://www.youtube.com/watch?v=l6EHf2u2wWk&feature=related
Dobranoc Jaśku j, Ewo* i Zdolni Manualnie Ogrodnicy :)Z ogromną przyjemnością bawiłam się ( tak po cichutku) z Wami w Ogródku.Ogrom pracy pozwalał na krótkie ,,wpady''. Pozdrawiam i do popisania:)
OdpowiedzUsuńMartinko, dobrze, że się pokazałaś, bo już się
OdpowiedzUsuńmartwiłem co z Tobą. Pozdrawiam już nocką i
słodkie dobranoc:)*
Nie zdążyłam przed północą, więc teraz kilka chwilek po już biegnę ze swoją dobranocką:
OdpowiedzUsuńCzartoryski Alexander
Byłeś, jesteś i będziesz
Byłeś, jesteś i będziesz.
Chcę zapomnieć codziennie ...
Ślady twoje są wszędzie
wokół trwałe, jak we mnie.
Byłeś, będziesz i teraz,
bo pamięci nie zmienię,
pamięć wszak nie umiera,
nie umiera wspomnienie.
Będziesz, jesteś, jak byłeś
dniem jaśniejszym od słońca,
gdy me serce zmieniłeś,
w nim zostaniesz. Do końca.
Byłeś, jesteś i będziesz,
choć godzina bezduszna,
we mnie jesteś i wszędzie ...
Pamięć ma nieposłuszna.
Byłeś, jesteś i będziesz,
z tobą nocą się kładę,
myśl w mym sercu nić przędzie:
kochaj ... Szeherezadę.
Dobranoc, dobranoc kochani:)* - już czas na sen:)*
... a zamiast kołysanki, mam jeszcze jeden wiersz:)
OdpowiedzUsuńMogłeś to mieć
Pieśń o północy szeptem zanuconą
pod letnim niebem rozkoszy błogostan
miłość za którą nie zapłacisz słono
mogłeś to dostać
Upojne noce w słodkim zapomnieniu
ekstazy chwile których czas nie zmierzy
i pocałunek tuż po przytuleniu
mogłeś to przeżyć
Wspólne spacery po zachodzie słońca
czułe pieszczoty krew burzące w żyłach
bezludna wyspa idyllą pachnąca
tyle straciłeś
autor: Mariusz
Niech mi autor wybaczy małą zmianę jednej literki...
Pa:)*
Autor wybacza i czuje się zaszczycony tym, że jego wiersz został zauważony:)
Usuńpozdrawiam serdecznie i zapraszam na fb:)
https://www.facebook.com/Mario1Ko
Mariusz
...ach, Martino, dziękuję, że nas odwiedziłaś i cieszę się, że chociaż na milcząco z nami się bawisz:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie późną nocą i życzę więcej wytchnienia.:)
wszyscy cósik wpisują, to ja też:
OdpowiedzUsuń,,, Kiedyś zrozumiesz, że za Tobą
Tęskniłem
Kiedyś zrozumiesz, że Cię bardzo
Lubiłem
Kiedyś zrozumiesz, że za Tobą
Płakałem
Kiedyś zrozumiesz, że Cię bardzo
Kochałem,,,
Dobranoc Kobieto, miłych i kolorowych snów)*
A teraz już nie? Dlaczego...
OdpowiedzUsuńDaj sobie szansę... zrozumiem wszystko.
Dobranoc Anonimowy, kojących snów... chociaż mi wcale nie do snu...:)*