Nie jest za późno...
Na uśmiech promienny przy porannych zorzach,
gdy trawa w brylanty kropelek spowita,
Na szepty wieczorne, kiedy rękę podasz
i ciekawym wzrokiem mą postać dotykasz.
Na spacery w deszczu, brodzenie w kałużach,
pocałunek w tańcu i czyste milczenie,
na kieliszek wina, zachwyty nad różą,
napisanie wiersza, zatarcie wspomnienia...
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
OdpowiedzUsuńBarwy
Oto jest fiolet - drzewa cień idący żwirem,
fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem. -
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jesnostajnie -
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię. -
O jakże się w białości mojej bieli męczę -
chcę barwą być - a któż mnie rozbije na tęczę?
Witam i pozdrawiam:)
Na wiele rzeczy Ewuś nie jest za późno...na wiele jest ,z racji nieobecności tych,którzy odeszli ...
Mimo to ale i dla tego właśnie - carpe diem :)))
Witajcie! Na bardzo wiele nie jest. Tak wiele możemy jeszcze zrobić, niestety nie wszystko bo... i tu Adaś ma rację;) Proponuję jednak ze względu na nas, pamiętać o tym pierwszym i dać sobie szansę:)
OdpowiedzUsuńW Warszawie burza, przynajmniej na Bemowie i okolicach.
Pozdrawiam:)))
Witaj Ozonko:)))
OdpowiedzUsuńU mnie poranna,kilkugodzinna ulewa przeszła i teraz jest piękne błękitne niebo z białymi puszkami chmur.Tylko silny wiatr przeszkadza.
http://www.youtube.com/watch?v=TCeD_6Y3GQc&feature=related
OdpowiedzUsuń:)
Witam słonecznym rankiem ;-)
OdpowiedzUsuńŻyjmy - póki mamy jeszcze czas.
http://www.youtube.com/watch?v=DSiaG4KI_5E
Witaj Małpko:))
OdpowiedzUsuńhttp://www.gifbin.com/985533
Każdy radzi sobie z tym życiem jak może i umie:)
:-)))))*
OdpowiedzUsuń...i Niemen...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=QCn5S5nGGHE
http://www.youtube.com/watch?v=4uYFY7jdQGs
OdpowiedzUsuń...i Celinka...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=NaGLVS5b_ZY
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń...i Fredek - nie mylić z Ferdkiem:)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=U1uTt32Hnco&feature=related
Tę piosenkę bardzo lubi mój men ;-))), niby taki mało*romantyczny, a popatrz ;-)
OdpowiedzUsuńZawsze widzę pokłady romantyzmu - w człowiku, chociaż on czasem jest wbrew ;-)))))
Kurek Jan Lech
OdpowiedzUsuńFuga lipcowa
Lipiec spłynął zimnym deszczem,
I choć to nie pora jeszcze,
Już jesiennie poszarzałe liczysz dni.
Jeszcze tulisz się do lata,
Lecz czas smutek w deszcz zaplata,
I szarością przemijania z ciebie drwi.
Znowu w przeszłość coś odchodzi,
I zostajesz sam na łodzi,
Ale wpływu na to nie masz, więc się śmiej.
Nic na siłę nie zatrzymasz,
Więc gdy uczuć przyjdzie zima,
To na fali daj się ponieść... panta rhei.
...:)
człowieku ;)to odnośnie Celinki - ;))))
OdpowiedzUsuńCoś w tem jest @:)
OdpowiedzUsuńJa miałem do poezji tak daleko jak Jarkacz do żony lub prawdy...alem w porę się nawrócił:)A on nie.
Zrozumiałem Małpko:)
OdpowiedzUsuńKłaniam się Państwu :)*
OdpowiedzUsuń...i Julian Tuwim do kawy:)
Mna zbytnie a niepowściągliwe dziwkochwalstwo naszego wieku
Zanadto się z damą cacka
Szarmancka brać literacka.
Szmatławce i szewaliery
Prawią jej same dusery.
Dochodzą już do pzresady
Te kąplemęty, lansady.
Te sętymęty, czułości
Przyprawić mogą o mdłości.
Mizdrzy się w gracji i szyku
Cicibey przy wersalczyku.
Dla byle kapryśnej idiotki
Madrygał ułoży słodki.
Dla paru od wiersza groszy
Płaszczy się mdleje z rozkoszy.
Wpadają w achy i ochy
Na widok pończochy pieszczochy.
Piszczą "sylwuple, żewupry!"
Bałwany i wiercikupry.
Na widok pyjamy damy
Piszczą te chamy reklamy.
Dlaczego chwycił szał cię,
Gdyś ujrzał kretynkę w aucie?
Czego się cieszysz, Mojsie,
Że dziwka siedzi w rolls-roysie?
"Urocza Bebi Pipi
w yahcie na Missisipi".
"Zmysłowa Dudu Papa
Jej uśmiech, pies i kanapa".
"Feteryczna Elli Belli
Pije kawę w kąpieli".
Czego migdalisz się, chłopie,
Że dziwka kawsko żłopie?
Że w wannie niby? To o to
Tak się wygłupiasz idioto?
Sam lepiej idź do łaźni
I już się więcej nie błaźnij.
:)
...i Krzychu :)
http://www.youtube.com/watch?v=AEzB2-E9bqw
Fredek miał taką wolę - życia, do końca stał, że powtórzę - w pozycji wyprostowanej ;-)))*
OdpowiedzUsuńWitoj mi Jaśku:)
OdpowiedzUsuńJedni wolą poetki a inni:
http://cdn3.sbnation.com/imported_assets/227078/chris-namus-v-leli-luz-fl-001.jpg
Małpko,niech kto mówi co chce o Ferdku a on twardy był,nie miętki.Żal go wielki...
ha ha ha ,sam zrobiłem literówkę i pomyliłem Fredzia z Ferdkiem...to ci siurpryzka ha ha ha
OdpowiedzUsuńTrzymał fason, jednym słowem:) Za to właśnie go wielbię:)
OdpowiedzUsuńAdaś, muse Ci pedzieć i zebyś se nie myśloł, ale
OdpowiedzUsuńjo zem jes za parytetem, jak to ucunie sie teroz nazywo:)
Witajcie Kochani:)
OdpowiedzUsuńWreszcie dotarłam na miejsce i mogę się porozglądać po Ogródku. Jakże tu miło i gwarno:))
Zrobiłam sobie kawkę i już oglądam wszystkie nowe roślinki...:)
Mogę na razie powiedzieć, że u mnie powtórka z letniego upału i ani jednej chmurki...
Jaśku,ja też jestem...bardzo nawet jestem:))
OdpowiedzUsuńAdaśku:)
OdpowiedzUsuńJa tam wiem, że na nic nie jest za późno. Wszystkie doznania są świeże, jeśli mamy na nie naprawdę ochotę, umiemy patrzeć, słuchać i czuć...
A że nie ze wszystkimi nam już po drodze, cóż... czasem przyjmujemy to z ulgą:)
Najważniejsza jest świeżość spojrzenia i - żeby chcieć... Ty też kiedyś nie myślałeś, że napiszesz wiersz...:))
I masz rację - carpe diem:)
Dla Ciebie wiersz:
"Carpe diem"
Nie pytaj gwiazd, od nich się nie dowiesz
jaką przyszłość szykują ci bogowie.
Nie pytaj o to wszelakich wróżbiarzy,
bierz życie takie, jak się wydarzy.
Kto wie, czy jesień ta złota, przejrzysta
nie będzie ostatnią, która tu przyszła?
A może jeszcze lat kilka przysporzy
swą chojną ręką, tajny wyrok boży?
Więc po cóż miotasz się z myślami swymi
skoro przelotem jesteś tu na ziemi?
Już nie dociekaj co jutro się zdarzy,
na gorzkie smutki miej uśmiech na twarzy.
Mknie rok za rokiem, jak jedna godzina,
więc bierz je wszystkie, wypij kielich wina.
I łap chwilę za chwilą, nie wierz ani trochę
w jasnej przyszłości dni nieznane, płoche.
I dzięki za muzę, zaraz podglądnę cichutko, a po południu w domu na cały regulator:)
... autor wiersza: Kajka.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=3FYjloLvgCo&feature=related
OdpowiedzUsuń:)))
Ozonko,zgadza się.Myślę,że świadomość jak wielką miłością darzą go fani,przyjaciele była dla niego jakąś pociechą w sytuacji gdy miał świadomość nieuniknionego. Być może wierzył też,że nie jest za późno...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=4ADh8Fs3YdU
Dzięki Ewuś:)
OdpowiedzUsuńChwytam co i jak mogę bo nie cierpię zastoju.
Dzień dobry Ozonko:)
OdpowiedzUsuńNa wędrówki z aparatem po dzikiej Polsce może być kiedyś za późno... Ale Ty spotkasz ją jeszcze na pewno.:)
Miłych wrażeń z szeroko otwartymi oczyma i duszą:)
Małpeczko, witaj:)
OdpowiedzUsuńŻycie jak poemat, chociaż nie zawsze wszystkie rymy w nim brzmią tak, jakby się wymarzyło...
Można go jednak doskonalić i strofy poprawiać ciągle, i ciągle na coraz to lepsze:
http://www.youtube.com/watch?v=4uYFY7jdQGs
Dzięki za Szymona Wydrę, właściwie niewiele go znałam...;)
...Life goes on...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=HPoNH4gidLg
Odkłaniam się Jaśku wdzięcznie:)*
OdpowiedzUsuń- za Juliana do kawy (chociaż mi w niej pomieszał trochę w drugą stronę;)) ), i piękny Good Morning Krzysia, i "Nie pytaj mnie..." - a tego jak raz nie znałam:))
Nie wiem, czy u Ciebie pada, ale na wszelki wypadek przyniosłam Ci wiersz Haliny Poświatowskiej:
"Kiedy tak pada"
W tym cieniu jest
tyle słońca, że
mogę całe oczy
zanurzyć w tym bogactwie
w tym deszczu jest
tyle pogody, że
mogę wysuszyć mokre
przyległe do policzków włosy
w tym dniu jest
tyle przyszłości, że
ręce toną po łokcie
więc rękoma pełnymi dnia
mówię - kocham.
Upalne pozdrówka dla Ciebie, a jak masz troszkę rześkiego wiaterku, to mi podeślij:)
Witaj Ewo :-) Witajcie Ogrodnicy :-)
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz, mądre słowa i śliczne kwiaty...
A my jak do ula, do Ogródka się zlatujemy, z wierszami i muzyką...
Ja przynoszę wiersz, swoim zwyczajem :
PRZEDŚPIEW - L.Staff
Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów,
Wyznawca snów i piękna i uczestnik godów,
Na które swych wybrańców sprasza sztuka boska:
Znam gorycz i zawody, wiem, co ból i troska,
Złuda miłości, zwątpień mrok, tęsknot rozbicia,
A jednak śpiewać będę wam pochwałę życia -
Bo żyłem długo w górach i mieszkałem w lasach.
Pamięcią swe dni chmurne i dni w słońca krasach
Przechodzę, jakby jakieś wielkie, dziwne miasta,
Z myślą ciężką, jak z dzbanem na głowie niewiasta,
A dzban wino ukrywa i łzy w swojej cieśni.
Kochałem i wiem teraz, skąd się rodzą pieśni;
Widziałem konających w nadziejnej otusze
I kobiety przy studniach brzemienne, jak grusze;
Szedłem przez pola żniwne i mogilne kopce,
Żyłem i z rzeczy ludzkich nic nie jest mi obce.
Przeto myśli me, które stoją przy mnie w radzie,
Choć smutne, są pogodne jako starcy w sadzie.
I uczę miłowania, radości w uśmiechu,
W łzach widzieć słodycz smutną, dobroć chorą w grzechu,
I pochwalam tajń życia w pieśni i w milczeniu,
Pogodny mądrym smutkiem i wprawny w cierpieniu.
Serdecznie pozdrawiam, u mnie znowu upał i niebo bez jednej nawet chmurki :-)
http://w116.wrzuta.pl/audio/3ZzrnwzfAeB/wilki_-_nigdy_nie_jest_za_pozno
OdpowiedzUsuńI jeszcze coś dla uśmiechu :
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Y57S_Wus5jg&feature=related
Miłego dnia :-)
Jontku, o Ty, Ty, Ty - u mnie zachmurzenie, idzie na burzę ;-))))*
OdpowiedzUsuńLubię Igę - hehehe
Dodam --->
http://www.youtube.com/watch?v=pSjTTrP1uZA&NR=1
;-))))
Witaj jontku:)
OdpowiedzUsuń(wolałbym >jontku<pisać wielką literą:))
Nam panie wytykają andropauzę więc uważaj...:)))
...życie jest piękne"
http://www.youtube.com/watch?v=KztQx3i--oM
Wielu ma odmienne zdanie i ja ich rozumiem.
Psia nóżka!Już było tak pięknie a tu:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=4aL9f-Hghdo
:))) no i widzisz Ewo, poszło jednak w stronę
OdpowiedzUsuńparytetu:)))
Witaj Jontuś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję.:) A pewnie wiesz, że te kwiaty, to liliowce. Zaczynają już kwitnąć, a apogeum będzie w sierpniu. Kocham je za różnorodność barw i kształtów, chociaż nie pachną, a pojedynczy kwiat żyje tylko jeden dzień...
W podzięce za piękny wiersz Staffa i Wilki dedykuję Ci wiersz Kazimierza Wierzyńskiego
„Sprzedaj się wiatrom”
Sprzedaj się wiatrom i gwiżdż razem z nimi
Na to, co było i na to, co będzie!
Wczoraj czy jutro?! Wciąż przecież złotymi
Szczytami grają urwiste krawędzie!
Po nich ci tańczyć, wypaść z równowagi,
Wyuzdać żądzę, zamrzeć w słodkim strachu,
W comme-il-faut plunąć, wszystkie kopnąć blagi
I śmiać się będąc hrabią na Gierlachu!
O, hej, szaleństwo, o, hej, przyjacielu!
Wszak jeno dychać zawieruchą dziką,
Jednemu rwać się wśród piorunów wielu
Po wymarzone, cudowne ryzyko.
Siedmiomilowy, o najdroższy kroku,
Którym na przełęcz skacze się z przełęczy!
Jak bosko serce kąpać w Morskim Oku
I potem suszyć je na łuku tęczy.
Bardzo mi odpowiada taka filozofia... :)
Jontuś, Igę Cembrzyńską i teksty Marii Czapińskiej, aaale...nie jest znowu tak źle... :-)
http://www.youtube.com/watch?v=GuoOamzYvXo&feature=related
i uważaj, trochę zaczyna się chmurzyć...:
http://www.youtube.com/watch?v=AC3ALH4aubI&feature=related
wiem, wiem, to już było... ale tak dla przypomnienia i uśmiechu...:-)
Miłego dnia Jontuś i trochę ulgi od tej spiekoty:)
... zjadłam "bardzo lubię" po Czapińskiej, sorry:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=vEt6JpReYA4&feature=related
OdpowiedzUsuń;-)
Małpeczko.Ja żyję z przyzwyczjenia.
OdpowiedzUsuńWieczorem chodzę na spacer...
i się dotleniam.
Mój Stwórca miał taki algorytm,
- w jesieni mamy wybory.
A głowa już boli teraz,
bo do mnie, to już dociera.
Nie pójdę z tym do medyka,
bo jego akurat unikam.
Ból głowy jak jasna cholera,
bo mniejsze zło trza znów wybierać.
Już kończę to gryzmolenie,
a Ciebie lubię szalenie.
Jak znajdę czasu dziś chwilę,
różami Ci chwile umilę.
Odpowiedz Małpeczko,(jak możesz).
Czy kochasz ten Guns N'Roses...
Pozdrawiam cały Ogródek,
( przyszło to robić mi z trudem).
Wspomnę na koniec dwa słowa,
dziś bardzo boli mnie głowa.:(
Adamie, dziękuję za piosenkę :-)
OdpowiedzUsuńCo do >j< to...tylko nick, aale ja go polubiłem :-)
A co do andropauzy, to :
http://www.youtube.com/watch?v=qu7Y-Ww6s0w
Małpeczko, dzięki świetne! Muszę mojej Hanusi pokazać :-)
Pozdrawiam :-)
Młody człowiek o parytetach-poważnie,logicznie i ...zupełnie niepoetycko.
OdpowiedzUsuńSorry Ewuś...ale jak pamiętam popełnialiśmy kiedyś polityczne rymowanki:)Wbrew pozorom,sprawa parytetów dotyczy każdej dziedziny życia,nie tylko polityki.
:)
http://www.youtube.com/watch?v=kQlqj1PwThA
Adaś, rozum i inne priorytety, przedkładam nad... parytety:)
OdpowiedzUsuńJasieczku, jasne, że wyszło - w tych sytuacjach nie widzę alternatywy:))
... a Jontuś się obraził za recydywistów...;-))
Nie, nie Ewo :-)
OdpowiedzUsuńWybacz, ale muszę wracać do roboty...może wieczorem.
Nie mówię - nie.Pomyślunek nie zaszkodzi zważywszy jak jest w Polsce ze zrozumieniem słowa pisanego,że o mówionym nie wspomnę:))
OdpowiedzUsuńNa do widzenia:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=U6tV11acSRk
Praca czeka:)Miłego...:)))
Witaj Jędruś:)
OdpowiedzUsuńKiedy tak Cię boli głowa,
że poza tym nic nie czujesz,
Tam, naprzeciw – Goździkowa,
z prochem na Cię oczekuje.:)
Spójrz za okno, świeci słonko,
cóż, że jesień i wybory,
Ty azotox masz na stonkę,
dzisiaj zabij ją humorem.
I spokojnie, i z uśmiechem,
po co ma Cię boleć głowa,
ideału wszak nie znajdziesz,
takie mrzonki sobie schowaj.
Co wybierzesz, Twoja sprawa,
jaka opcja, jaka nazwa,
zniechęceniu się nie dawaj,
by się stonka nie rozlazła.
Pozdrawiam, zdrówka i dobrego nastroju mimo wszystko na cały dzień życzę...:)
Jontuś, żartowałam, przecież wiem... do miłego:)
OdpowiedzUsuńAdaś, dzięki, za Beatlesów, właśnie o to chodzi, żeby ciągle iść w stronę słońca..:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=GpCmSmbhtRs
chociaż dzisiaj to może być trudne, z uwagi na potworny upał :)))
Dziękuję za już i - do następnego Cotku.:)
Jeszcze 10 pełnych dni czekania. A potem wakacje, wakacje, wakacje, całe 13 dni....
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi się dowcip .Na Syberii mówią tak, "u nas 10 miesięcy zima, a potem lato, lato , lato..." :)
Łomajgod...czemu mi nikt nie powiedział, że we wstępniaku było dwa razy "spowita, spowita"? Dopiero zauważyłam i poprawiłam...
OdpowiedzUsuńPrzepraaaaaszam najmocniej:)
Może teraz, uda mi się napisać.
OdpowiedzUsuńMam tu trochę zamieszania, bo od poniedziałku idę na urlop. Ale będzie to raczej pracowity urlop, zaplanowałem sobie remont altany...więc, będzie trochę roboty.
Bardzo dziękuję za wiersz, i mam dla Ciebie piosenkę:
http://www.youtube.com/watch?v=M8EKklyYvg0
A "Recydywistów", bardzo lubię :-)
Jaśku, dzięki za Tuwima :-)
Pozdrawiam i miłego dnia życzę :-)
Witaj Ewo*, witajcie Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńEwuniu* na uśmiech nigdy nie jest za póżno:)
Przydreptałam - zapukałam,
furtkę otwartą znów zastałam,
a więc ściskam Was serdecznie.
Pędzę dalej - czas mnie goni,
szybko uciekają chwile,
ale wkrótce znowu zajrzę
żeby Was pozdrowić cieplutko i mile :)
...ja myślałem, że to celowa poetyka...:))
OdpowiedzUsuńI dla uśmiechu:)
Witaj Martinko :)
OdpowiedzUsuńJak widać, nie tylko na uśmiech, ale na napisanie wierszyka też...:)
A jeśli czas Cię goni, to... pokaż mu gest Kozakiewicza:))
Dla Ciebie mój wiersz (z archiwum):
Carpe diem!
Gdzie ja tak biegnę, dokąd zmierzam,
ciągle myślami jestem dalej,
plany na życie wciąż poszerzam,
wizje aż nazbyt mam zuchwałe...
Na horyzoncie myśli - „jutro”,
nie wiedząc co się dzisiaj zdarzy,
głowa w dobowym rytmie musztry
i wciąż za krótkie chwile marzeń.
Tak uciekają mi godziny,
dni i tygodnie, pory roku,
następne wiosny, nowe zimy...
Czas, by na chwilę zwolnić kroku.
On taki prędki w przemijaniu,
złapię go dzisiaj choć na chwilę,
nie wiem, co jutro będzie dane -
liczy się dziś. Więc carpe diem!:)
Pozdrawiam słonecznie na cały dzień:)
Serce mi staje jak słyszę "Fire"
OdpowiedzUsuńLetnie pozdro... okolicznościowe Ogródkowiczom.
http://youtu.be/NOErZuzZpS8
http://youtu.be/vUypKgEBxVQ
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/F_Oxtn000L8
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/5Zfx6RVLq50
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/Q9PMo_0TOw0
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/mzZtgfCbWUQ
OdpowiedzUsuńJędruś:)
OdpowiedzUsuńMoja skołatana głowa po robocie i piekielnej jeździe w upale i w korkach jest w stanie na razie odbierać tylko taką muzykę:
http://www.youtube.com/watch?v=QM0xQP6YTFQ
albo taką:
http://www.youtube.com/watch?v=iWSaJY3LK6w&feature=related
:)
Pozdrówka popołudniowe... przynajmniej już z cienia :)
number two does not open
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/y6t9g9lGC6Y
Proszę bardzo number two jeszcze raz - mnie sięotwiera:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=iWSaJY3LK6w&feature=related
A melodia ta, to: Blue Navajo Gheorghe Zamfir i pomorskie pejzaże w clipie...:)
Ach, jak cudnie bryzą wieje...
http://youtu.be/5L7MS8dwvRc
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńJędruś, w podzięce za muzę - wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej:
"Cisza"
Spokojna jestem w ciszy. - Nie chcę myśleć więcej
- co mną jest gdzieś odeszło w jakimś tajnym celu -
Patrzę w ogród zamkowy na róż sto tysięcy
marząc o przetowłosym mych wdzięków minstrelu.
Staję cicho wśród bytu. - Próżnię mam za czołem
w woni ziela usypia się krwi mojej tętno...
Bezczucie w szarej płachcie za królewskim stołem
siadło - i będę dzisiaj nieżywą i piękną. -
Lecz znam czary i wróci wśród serca uderzeń
dusza moja namiętna jako skrzypek śniady -
królowa burz wiosennych i bolesnych wierzeń
Niechaj mi zajrzy w oczy książę mej ballady...
http://youtu.be/XAiDiP22fzY
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/EAbJHjSMbUQ
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=zdzEtrwB2u8&feature=related
OdpowiedzUsuńwww.youtube.com/watch?v=lrRc_MFvrxY&feature=related
OdpowiedzUsuńwww.youtube.com/watch?v=T-YvPgv-OmY&feature=related
www.youtube.com/watch?v=gfIc9mqbHfA&feature=artist
Pozdrawiam Ogrodników. Miałam ochotę skomentować jedno zdanie, ale dla dobra Ogródka powstrzymałam się.Miłego wieczoru.
Dobry wieczór Dano:)
OdpowiedzUsuńJeśli to jest zdanie z mojego wiersza, bardzo proszę, skomentuj, będzie mi niezmiernie miło...:)
Lubię, jak ktoś się wypowiada na temat, o którym piszę:)
... no i oczywiście równie miłego wieczoru życzę.:)
OdpowiedzUsuńEwa,nie chodzi o wiersz. To jest Twój kawałek podłogi.
OdpowiedzUsuńAndrzejku:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za Et si tu n'existas pa, tę klasyczną, wspaniałą piosenkę, szczególnie w upalne popołudnie i wieczór...
Cenię sobie równowagę poezji i melodii:)
Pozdrawiam wieczorową porą, nareszcie mogę otworzyć balkon...:)
Dano, szkoda, że nie o wiersz chodzi.
OdpowiedzUsuńTyle w nim zawarłam myśli na temat "Nie jest za późno...", że można sobie pohulać z komentarzem, na ile wyobraźnia pozwala...:)
Cóż Ci mogę powiedzieć.Jesteś z mojej okolicy i bardzo się chciałam z Tobą zaprzyjaźnić.Nie raz o tym Ci mówiłam. Resztę wiesz.
OdpowiedzUsuń... A te utwory orkiestrowe Berta Kaempfert są bardzo piękne i delikatne, dziękuję:)
OdpowiedzUsuńNie widzę przeszkód w przyjaźni. Sądzę, że w jakimś sensie, skoro spotykamy się na blogu, przyjaźń między Ogrodnikami istnieje, chociaż z niektórymi dzielą nas seeeetki kilometrów...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przyciąga Was Ogródek:)
A reszty... nie wiem. Każdy z nas ma przecież swoje życie w realu:)
Wieczorne...impresje...:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=uEDboHDSU50&NR=1
:)
OdpowiedzUsuńA ja w ramach impresji wieczornych mam słowo pisane...:
Leopold Staff
Wieczór
Wieczór swe nieme usta kładzie mi na czele
Pocałunkiem ukojnym łagodnej oliwy.
Daleki mi jest smutek, obce mi wesele,
Nie czuje się szczęśliwy ani nieszczęśliwy.
Jestem czymś poza wszystkim, acz tkwię w świata łonie,
Bezgranicznie swobodny, choć w bezwładzie leżę,
Jednając zło i dobro, jako łączy dłonie
Dwóch wrogich przeciwników śpiące w nich przymierze.
... a wiecie co? U mnie idzie potężna burza. Już jest taka wichura, że wszystko wyje i trzeszczy za oknem...
OdpowiedzUsuńJontuś, kiedyś zem tu słyszoł, ześ senior, ale to
OdpowiedzUsuńcheba nieprowda jes...no bo jak?...jak Ty jesce
urlopy planujes?... W takim razie mnie sie wydawo ześ Ty jesce młodziok:)))
I dla Was przed snem...
http://www.youtube.com/watch?v=78V2Ckg11I8&feature=related
:)
Jaśku:) Chyba dobrze, że seniorzy pracują, bo to oznacza, że są właśnie... młodzikami:)
OdpowiedzUsuńWiem, co to znaczy porządkowanie wszystkich spraw przed urlopem...
Ja mam urlop dopiero ok. 20 sierpnia, a już mi skóra cierpnie na samą myśl, ile jeszcze muszę przedtem zrobić, żeby potem spokojnie odpoczywać...
A Twój Yanni jest wprost zniewalający, dzięki:)
Ewuniu*,Dano, Jaśku j, Andrzeju i Wszyscy Cudowni Ogrodnicy :) Witam wieczornie. Dzień tak szybko minął, że dopiero teraz mogę znów uchylić furtkę Ogródka.
OdpowiedzUsuńEwuniu* dziękuję za wiersz, tak pięknie ujęłaś moje zabieganie życie, jak byś była obecna w nim.
Buziaki przesyłam:)
U mnie zdrowo popadało, ale duchota jeszcze większa ze względu na ciepło i dużą wilgotność.
OdpowiedzUsuńPrzypomniały mi się dziecięce lata, gdy po takim
ciepłym deszczu biegało się na bosaka. Teraz tylko słychać grzmoty z oddali...może to ta Twoja
burza Ewo?..:))
Witaj, Martinko.dzięki za wczorajszą piosenkę.Miłego wieczoru,bo ja zmykam do łóżka, muszę się wyspać, bo jutro w nocy jadę po dzieci do Krakowa.
OdpowiedzUsuńMartinko:) Pozdrawiam wieczornie:)
OdpowiedzUsuńJaśku, u mnie na razie grzmotów nie słychać, za to trąbę powietrzną... na cały regulator:)
Nic jeszcze nie pada, ale niebo czarne, bez gwiazd i może lunie? Parnota i wilgotność nie do wytrzymania...
A po kałużach na bosaka to i ja biegałam z dziką rozkoszą:)) Tyle, że kiedyś kałuże były czyste, a nie z plamami olejów..
Dano, a czy to ma być tylko przyjaźń z Ewą* ?
OdpowiedzUsuńJeżeli piszesz, że mieszkasz blisko Ewy*, to niestety ja jestem na drugim końcu, ale jeśli byś reflektowała, to,, nie ma złej drogi do mej niebogi''jak mawiał poeta. Myślę o spotkaniach w realu. Pomyśl. Pozdrawiam cieplutko :)
Martina,ja jestem z okolicy Baranowa Sandomierskiego. Wiesz,ja już jestem trochę w Ogródku, poznałam tu miłych Krasnoludków. Dom mój jest otwarty,możemy razem zagrać w karty:-)Pojedziemy na grzyby, Adaś złowi nam ryby. Andrzej nam nazbiera ziółek,popilnuje czterech kółek:-)Potem o nas wiersz napisze i wystuka na klawisze.
OdpowiedzUsuńPozwiedzamy okolicę.Ciągle na Wasz przyjazd liczę:-)Czekam, czekam, nie narzekam...
Między mną, a Daną jest odległość ok. 130 km,
OdpowiedzUsuńMiędzy mną, a Jaśkiem - ok.300 km,
Między mną, a Adasiem - ok.5oo km,
Między mną, a w@ - ok. 400 km,
Między mną, a Staszkiem - ok. 500 km
Najbliżej mi chyba do Andrzeja - ok. 100 km.
... reszty odległości nie znam.
Do Jontka, hmmm - nie wiem, ale chyba mniej więcej tyle, co d Jaśka.
Kalkulator podaje jednak tylko odległości w linii prostej.
Ale dzięki internetowi wszyscy jesteśmy bardzo blisko:)
Ewuniu* muszę wrócić do mojego wpisu o 21,31. Pomyślałam o tym, że jesteś niezwykle wrażliwą osobą i potrafisz patrzeć oczami innych. Ujęłam to skrótowo, ale każda czytająca osoba może to interpretować.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, miałaś rację, pisanie bardzo różni się od wymiany bezpośredniej - czyli rozmowy.
Nie mniej uwielbiam Twój, Wasz Ogródek.
Z bukietem róż :)
Dzień się kończy i Morfeusz już przebiera się
OdpowiedzUsuńw piżamę, choć ja wolę bez pachnący:)) Dziś
na dobranoc Bolesław Leśmian :
Pożarze pierśny, płomieniu ustny...
Pożarze pierśny, płomieniu ustny,
Bezsenne noce, senne poranki!
Bądź pochwalony i bądź rozpustny,
Uśmiechu wiernej mojej kochanki!
Choć, zasypiając, nie wie, że pieszczę,
Lecz drga opodal swymi ramiony...
Raduj mnie jeszcze i męcz mnie jeszcze,
Śnie, jej biodrami w łożu wyśniony!
I kołysanka:
http://www.youtube.com/watch?v=mWlJT6_apG8&feature=related
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** odpocznijcie po
upale:)*
Dana, nie miałam czasu ani okazji być w Twoich stronach. A może nadszedł właśnie ten czas ?
OdpowiedzUsuńZnam powiedzenie, miej zaufanie do kierowców, ale ograniczone, to w związku z Twoim wyjazdem do Krakowa. Będę z niecierpliwością czekała na Twoje fajne wierszyki. Pozdrawiam cieplutko :)
Martinko:)
OdpowiedzUsuńParę dni wcześniej właśnie o tym mówiłam...
Ale ja Ogrodników na tyle już znam, że wydaje mi się, że niektóre sprawy widzę Waszymi oczami...:)
Każdy człowiek jednak stanowi jakąś tajemnicę i nie trzeba w nią wnikać:)
Napisałam niedawno wiersz "Przez dziurkę od klucza", może czytałaś?
Jest tu:
http://ewairena.blogspot.com/2011/07/przez-dziurke-od-klucza.html
i w nim zawarłam myśli o intymności człowieka...
Bardzo Ci dziękuję za bukiet róż i obdarzam Cię bukiecikiem z pięknych, letnich rumianów, poprzetykany makami i chabrami:)
Ojej, Jasieczku, chwilka, bo... nieprzygotowana jestem:))
OdpowiedzUsuńZaraz będzie dobranocka, ja nie śpię, bo zdrzemnęłam się po popołudniu i jestem jak skowronek:)
:)*
OdpowiedzUsuńŻeby wpisać się w pieszczotę i pożar pierśny z wiersza Leśmiana, dziś na dobranoc er(d)otyk...:)
"Er(d)otyk wierszem"
Wiesz, co erotyzm w wierszu znaczy?
Dziś rymy w strofach jak podwiązki
zsunę ponętnie, byś zobaczył
ciało. (Uważaj, teren ten jest grząski).
Lubieżność wkładam w mocne słowa,
wyczekujące zmysły karmię.
Dreszczem owijam jak wąż boa,
czujesz? Już duszniej jest i parniej...
Czytaj mnie mocniej, głębiej, szybciej,
między wersami skryta czekam.
Rozpalę żądzę w akapicie,
spijaj mnie teraz, już! Nie czekaj.
Pochłoń mnie wzrokiem wyobraźni
razem z czerwoną łuną słońca,
zaprowadź w burzę, niech już zagrzmi,
i pożądaniem usta trąca.
autor: annaG.
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** zatraćcie się w sennych marzeniach i w... miłowaniu:))*
i kołysanka... oczywiście cudny Yanni:
http://www.youtube.com/watch?v=UKO3bE3wgB0&feature=related
A burzy jak nie było, tak nie ma... coś jednak pomrukuje... do jutra:)*
Ewuniu*, oczywiście, że czytałam i dlatego errata.
OdpowiedzUsuńNa dobranoc Kołysanka Jarosław Iwaszkiewicz
Spokojne wody
I ciche góry,
Ptaki skończyły
Swe fioritury,
Między wichrami
Płyną obłoki,
Odeszły w ciemność
Zmęczone kroki,
Ogromna przychodzi cisza.
Już się nie boję
Zostać samotnie,
Twoje imiona
Mówić stokrotnie.
Głową kołysać
Jak ciężkim światem,
Za odchodzącym
Zatęsknić latem -
Wszystko się we mnie ucisza.
Dobranoc Kochani Ogródkowicze :)
To ja sobie jeszcze trochę pogram:)- Dire Straits - Sultans of Swing
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=z2nQZPC2uTs
W ciemnościach dostajesz dreszczy, w parku pada deszcz, ale w tym samym czasie...
Na południe od rzeki zatrzymujesz się i nasłuchujesz
Band gra Dixie na dwie czwarte
Słysząc te dźwięki, czujesz się OK
Wchodzisz do środka, ale tam nie ma zbyt wielu ludzi
Zbyt wielka konkurencja ze strony innych miejsc
Ale mało trąbek wyciągnie taki sound!
Jak ten ze wschodniego Londynu
Patrzcie, to gitarzysta George, zna wszystkie akordy
Zwróćcie uwagę, że jest stricte rytmiczny- nie zależy mu na płaczącej gitarze
Stać go tylko na tę stareńką gitarę,
Na którą zarobił grając swoje partie
I Harry się nie martwi, jeśli nie odstawi show
Pracuje w dzień i wiedzie mu się nieźle
Gra honky tonky jak nikt na świecie
Daje z siebie wszystko w piątkową noc z Sułtanami Swingu
A grupka młodzieńców wygłupia się w rogu salki
Upita i wystrojona w najnowsze ciuchy
Mają gdzieś jakąś kapelę z trąbkami
To przecież nie to, co nazywają rock and rollem
A Sułtani? Sułtani zagrali Creoke
Na koniec mężczyzna podchodzi do mikrofonu
I równocześnie ze znakiem zamykania baru
Mówi: "dziękuje, dobranoc, czas już iść do domu
I szybko dodaje: "Jesteśmy Sułtanami Swingu"
****
http://www.youtube.com/watch?v=jbZRbBskloE&feature=related
****
http://www.youtube.com/watch?v=f-G-GHTFoX4&feature=related
Tekst polski niżej.
Romeo i Julia
OdpowiedzUsuńZakochany po uszy Romeo, śpiewa uliczną serenadę
Powalając wszystkich miłosną piosenką, którą stworzył
Znajduje odpowiednią latarnię, wyłania się z cienia
Mówi coś w stylu: „Ty i ja kochanie, co Ty na to”?
Julia mówi: „To Ty Romeo, o mało nie przyprawiłeś mnie o atak serca”
On jest pod oknem, ona śpiewa „hej, la mój chłopak powrócił.
Nie powinieneś tu przychodzić, śpiewając ludziom w ten sposób
Tak czy owak, co chcesz z "tym" zrobić?”
„Julio, kości od poczatku były rozdane
A ja postawiłem na jedna z nich, i eksplodowałaś w moim sercu
I zapominam, zapominam filmową piosenkę
Kiedy w końcu zrozumiesz, że to po prostu nie był właściwy moment Julio?”
Wyrastaliśmy na dwoch różnych ulicach, obie były owiane wstydem
Brudnych, obskurnych; tak, w snach było dokładnie tak samo.
Wyśniłem Twój sen dla ciebie, a teraz on się spełnił
Jak możesz patrzeć na mnie, jak gdybym był Twoją kolejnym "numerkiem"?
Kręcą Cię srebrne łańcuszki
Kręcą Cię złote
Zakochujesz się w pięknych nieznajomych i obietnicach które składają
Obiecałaś mi wszystko, przyrzekłaś " na dobre i na złe"
A teraz mówisz: „O, Romeo, wiesz, miałam z nim romasik”
Julio, kiedy się kochaliśmy, płakałaś
Mówiłaś: „Kocham Cię, jak te gwiazdy nad nami, i będę Cię kochać do śmierci”
Jest dla nas miejsce, przecież znasz tę filmową piosenkę
Kiedy w końcu zrozumiesz, że to po prostu nie był właściwy moment Julio?”
Nie potrafię mówić, tak jak mówią w telewizji
I nie potrafię tworzyć miłosnych piosenek, w sposób w jaki powinny być tworzone
Nie potrafię zrobić wielu rzeczy, ale dla ciebie zrobię co zechcesz
Nie potrafie prawie nic, za wyjątkiem tego, że potrafię cię kochać
Tęsknię za tobą i za wszystkim, co było
Teraz tylko uderzam w złe towarzystwo
I całuję cię przez kraty rymu
Julio, z Tobą mógłbym siegnąc gwiazd za kazdym razem
Julio, kiedy się kochaliśmy, płakałaś
Mówiłaś: „Kocham Cię, jak te gwiazdy nad nami, i będę Cię kochać do śmierci”
Jest dla nas miejsce we wszystkich piosenkach filmowych
Kiedy w końcu zrozumiesz, że to po prostu nie był właściwy moment Julio?”
Zakochany po uszy Romeo, śpiewa uliczną serenadę
Powalając wszystkich miłosną piosenką, którą stworzył
Znajduje odpowiednią latarnię, wyłania się z cienia
Mówi coś w stylu: „Ty i ja kochanie, co Ty na to”?
„Ty i ja kochanie, co Ty na to”?
****
I na zakończenie nocnej sesji:
http://www.youtube.com/watch?v=KdMZinwr__Y&feature=related
Mam nadzieję, że Państwo są usatysfakcjonowani.
Dobranoc:)))
A na bis - Darling Pretty
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=iHm_EoZh01M&feature=related
Nadszedł czas, aby odchodzić, moja Darling Pretty
Nadszedł czas, aby odchodzić na fali zmian
Czas odchodzić, Darling Pretty
A ja potrzebuję cię kochanie po mojej stronie
Uzdrów mnie z uśmiechem, Darling Pretty
Uzdrów mnie z uśmiechem i złote serce
Prowadź mnie przez chwilę, moja Darling Pretty
Uzdrowić mój ból serca i duszy
Podobnie jak rozbitek
Utracone na bezkresne morze
Widziałam cię daleko
Przyjdź mnie uratować
Odrzućcie łańcuchy, Darling Pretty
Odrzućcie od sieci za
Zabierz mój ból, moja Darling Pretty
I łańcuchy, które kiedyś były twoje i moje
Nadejdzie dzień, Darling Pretty
Nadejdzie dzień, kiedy serce może latać
Miłość znajdzie sposób, moja Darling Pretty
Znajdzie w niebie ciebie i mnie
Miłość znajdzie sposób, moja Darling Pretty
Znajdzie w niebie ciebie i mnie
:)))*
Jaśku juhasie, nocny marku, tak pięknie grasz,nie dając spać ;-) aż przytuptałam przed klawiaturę i słucham, i czytam, i och, każda dziewczyna chciała by być Julią albo Darling Pretty. Ale już wiemy, że serce oddałeś Ewie*, a czekać w kolejce nie wypada, bo co Przyjaciółka pomyśli.
OdpowiedzUsuńŚwiat tak urządzony jest, że nie zawsze można otrzymać to o czym się marzy, marzy, marzy.
Dobranoc Jaśku J ;)
Jaśku:)
OdpowiedzUsuńCudna ta Twoja nocna sesja z Dire Straits, zasłuchałam się wczesnym rankiem...
Powiem Ci, że odkryłeś ten zespół dla mnie na nowo - z upodobaniem słuchałam go w latach 70-tych i trochę już zapomniałam.
Co za fantastyczna gitara i aksamitny, przejmujący głos Marka Knopflera...
I pełne poezji teksty; takich właściwie dzisiaj się już nie pisze...
Urzekłeś mnie tą muzą... dziękuję:)))*
Martinko, cieszę się, że Tobie również podobał się Dire Straits. Prawda, że wspaniała muza?:)
OdpowiedzUsuńA o cudzych uczuciach lepiej po prostu nie mówić; to jest bardzo osobista sprawa i nie nadaje się do komentowania w Ogródku.
Miłego dnia:)