W objęciach "Zbója Gór" na Jamnej.
Rzeka Biała.
Wąwóz Czarownic (rezerwat Skamieniałe Miasto)
Bodziszki.
W Wąwozie Czarownic też kwitną goryczki...:)
Tu do okien lasów zaglądają gwiazdy,
jeżeli przenikną przez buków listowie,
w zielnych aromatach nad kamieniem każdym
noc rozściela szafir spod przymkniętych powiek.
Na drobnych bodziszkach słodko grają świerszcze,
jakby chciały moją tęsknotę utulać,
w błękicie goryczek pochowałam wiersze,
zapędzone wiatrem, postrzępione w chmurach.
Echo wyśpiewało ostatnią piosenkę,
skryło się na skale w malutkiej paprotce,
skoczyłam przez strumień, czas mi podał rękę,
krajobraz zwilgotniał w łez ostatniej zwrotce.
No,no,no!
OdpowiedzUsuńI poszła do Zbója
Siadła na kolanie.
Zbój się tak uśmiecha,
Że to podejrzane.
Nie puszczaj dzieweczki
Samej na wycieczki,
Bo tam znajdzie zbója
I się w nim zabuja.
Nie puszczaj dziewczyny
W te dalekie krainy,
Bo tobie zamiast żony
Pozostanie snopek słomy.
:)))
Bry:)*
Witaj Ewuniu :-)*
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, cudna ta goryczka i delikatnej urody bodziszki...
Ten Wąwóz Czarownic, to przepiękne, ciekawe miejsce, jakby czas się zatrzymał.
Urocza para, Ty i "Zbój Gór" :-)***
Twój wiersz, jakże pięknie oddaje urokliwość miejsca.
A mnie tak się skojarzył :
Kazimierz Wierzyński
Kapelusz biorę pod pachę i drogą
Kapelusz biorę pod pachę i drogą
Śliską od deszczu, gdzie mnie nic nie czeka
I gdzie nie spotkam na szczęście nikogo,
Idę i kłaniam się lasom z daleka.
Gwiżdżę i śpiewam, i śmieję się głośno:
Jak się masz, jasny błękicie na niebie?
Płuca zapełniam ziół modlitwą rosną
I coś mądrego mówię sam do siebie.
A kolorowe wśród zboża straszaki,
W czerwonych czapkach i na jednej nodze,
Na migi dają mi tajemne znaki
I wznoszą ręce, gdy do nich podchodzę.
Hej, jak mi dobrze, jak świeżo, radośnie,
Jak lekko! Sama w dal niesie mię droga
I w piersiach młodość mi od nowa rośnie,
I jestem chyba podobny do boga.
Jakem szczęśliwy - powiedzieć nie umiem!
O, mieć tak duszę do słońca rozśmianą!
Teraz to wiem już i dobrze rozumiem,
Czemu ujrzałem świat o piątej rano.
O, trawy mokre, żółte koleiny,
Glisty ze szczelin wyłażące skrycie,
Plamy wsi białych, kapliczki i młyny,
O, mój bezbrzeżny, bezdenny zachwycie!
O, drogo moja deszczami umyta
I wysuszona parującą spieką!
Nieś mię, gdzie zechcesz, jeno niech zakwita
Przede mną zawsze twe modre: daleko.
Serdecznie pozdrawiam w słoneczny poranek :-)*
Miłego dnia Ogrodnicy :-)
:-)*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=9kIUxWrXCJ4&feature=related
Bry, Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wstałeś w dobrym humorze:)))
Niejedną "dzieweczkę"
ten Zbój już przyjmował,
potem na ławeczce
piwkiem je częstował.
Można się zabujać,
bo przystojny wielce, ;))
po górach se hula
łamie kobiet serce.:))
Mojego nie złamał,
ono nie dla niego
coś do ucha kłamał,
dobrze wiem, dlaczego...:))
Może odrobinę
uszczknął, lecz nie całość,
a mi się balować
jakoś z nim nie chciało.:))
***
... "ja cóż, włóczęga, niespokojny duch, ze mną można tylko pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko"
http://www.youtube.com/watch?v=JyHs9t5CHIU
Pozdrówka serdeczne na cały dzień i słoneczka pięknego:)*
Hm, widzis Jontuś, mo nos tutek, krucafuks, dwóch śwarnych góroli, a polazła do Zbója i jesce mu
OdpowiedzUsuńsiadła na kłolano i co Ty na to? Jo zem jest
zbulwersuwany.:)))
Pozdrowiom Cie serdecnie, a i dlo Twoi Hanusi
posyłom całuska:)*
Witaj Jontuś:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy już nie zanudziłam Ogrodników tymi górami... ale to ostatnia pocztówka...
Dziękuję, za łaskawe spojrzenie...:))*
Cudowny wiersz Wierzyńskiego, odkryłeś mi go po raz pierwszy, a tak świetnie oddaje moją łazikową naturę...
Przyniosłam Ci "Noc księżycową w górach" Leopolda Staffa:
Noc księżycowa w górach
Dziką srogość samotnych, skamieniałych gór
Łagodzi marzycielskie księżyca milczenie.
Usta podniebnych szczytów, ssące piersi chmur,
Piją gwiazd patetycznych nieme zachwycenie,
Noc zaczajona w borach, jak wojownik w grodzie,
Czerni śpiące doliny aksamitnym tuszem,
By stanąć po północnym księżyca zachodzie
W hełmie nieba pod Drogi Mlecznej pióropuszem.
Pozdrawiam najserdeczniej, przyjemnego dnia Jontuś, a zajrzyj dla oddechu do Ogródka:))*
... jeszcze piosenka...
Jasinku :-)
OdpowiedzUsuńJo powiem tak, no tyn Zbój...coby nie godać, kawoł chłopa jest, do tego zalotny...ale jo uwierzył Ewusi, ze sie Jej nie bardzo...podobało :-)*
A, podobno, tak godajom starzy Górale, w zyciu trzeba wszystkiego spróbować...i jo pretynsji nie wnosze :-)***
Pieknie Cię Jasinku pozdrowiom z rana :-)
W imieniu Hanusi, dziękuję za całusa :-)))
... i piosenka dla moich Górali, którzy mi tutaj tak pięknie muzykują:
OdpowiedzUsuńEleni - Muzyka twoje imię ma
http://www.youtube.com/watch?v=lwO49qsLr3k&feature=related
:)*
Hej, Jontusiu i Jaśku:)))*
OdpowiedzUsuńW górach (każdych) można całować się do woli...
Mam dla Was taki wiersz...
Marian Ośniałowski
W Sowich Górach
Pachnący świerków cień
Słowików chór co noc
Świtem tu wsącza w dzień
Cichutką skargę drozd.
Na dnie zielonych dni
Gorący lata dreszcz
Tu nie zobaczy nikt
Całuj się ile chcesz.
:)***
Całuj mnie całuj...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=PlGfpswHJJ4
:-)***
... chłopoki, ja Zbója tylko lekko po główce posmyrała...:)))
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńJontuś, jak tak godos, to i jo tyz muse uwierzyć:)
Golec Uorkiestra - Szafa
http://www.youtube.com/watch?v=K1PkZdm4jxw
:)))*
:)*
OdpowiedzUsuńMiętowe niech będą...
http://www.youtube.com/watch?v=uOsCpIMbF6k&feature=watch_response
Ewuniu :-)
OdpowiedzUsuńJak już żartujemy...to od tego smyrania :
Kazimierz Wierzyński
Szumi w mej głowie
Szumi w mej głowie jak w zielonym boru,
Przez włosy radość wielka mi się dymi,
Jam niebieskiego cały jest koloru,
Wypiwszy niebo jak puchar olbrzymi.
Słońce jak monokl złoty noszę w oku,
Księżyc w pierścionku, gwiazdy w butonierce,
Siedem mil robię w każdym moim kroku
I ze czternaście lat ma moje serce.
Na śmiechu jeżdżę przez świat jak na koniu,
Wszędzie ponosząc i zawsze z kopyta,
Turnieje z wichrem wyprawiam na błoniu
I każda brama w tryumfie mię wita.
W duszy codziennie wesołe mam święta,
Na pocałunki liczę rok upojny,
Wszystkie kochają się we mnie dziewczęta,
Bo jestem - mówcie, co chcecie - przystojny.
Młody i zdrowy, i najradośniejszy,
Z gwiazd pieczęciami, jak koniak i morze,
Renesansowe - helleńsko - dzisiejszy,
Bezczelny w latach i jasny w kolorze.
I jeszcze, jeszcze! Ach, zarozumiały
Na każdym punkcie - choćby marnym - życia
Nigdy niesyty jego świetnej chwały,
Megalomański ekstatyk użycia!
Bo cóż mi więcej do szczęścia potrzeba,
Gdy mi wyznała prawda niezawodna,
Że wychylając wielki puchar nieba,
Niebieskiej ziemi nie wypijam do dna?
:-)***
Jaśku, bardzo zachęcająca ta szafa, aż dodam jej tekst...:)
OdpowiedzUsuńSchowoj sie ze mnom miła
tam do starej szafy
tam nie bedzie matuli
tam nie bedzie taty
Pobawimy sie razem
w tej szafie w doktora
Jo cie miła przebodom
a ty bedzies chłora
(ref.) Nie kuś ze mie deble
nie kuś ze mie deble
idź w pierony
Łostow ze mnie w spokoju
doktorku skońcony
Pozwól ze mi ze sobom
cosik pokramarzyć
bo bedemy ło tym zaś
pło cichutku marzyć
Nie trza nom sie uwijać
nika sie nie poli
Ty sie seblec, a jo sie
spytom ka cie boli
(ref.) Nie kuś ze mie deble...
Co sie bedemy cykać,
swoje roki momy
Jestek dzisioj medycnie
do cie nastawiony
(ref.) Nie kuś ze mie deble...
... cuuudna piosenka:)))*
Oby się tylko ta szafa nie zapaliła...
http://www.youtube.com/watch?v=bqD0QfIj1Mo&feature=related
:)*
Szeptem do mnie mów...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=l_8S8aFU0ZY&feature=related
:-)***
Jontuś, a tośmy się od rana rozcałowali na całego...:)))
OdpowiedzUsuńA Ty wiesz, jak to jest...
Kazimierz Wierzyński
Usta twoje całując
Usta twoje się snują, usta twe się wodzą,
Jak dwa ptaki różowe, po mnie lekko chodzą,
Jak dwa światła natchnione, oczu dotykają,
Usta twe mnie zabrały, usta twe mnie mają.
Jak wyznania wstydliwe, jak szepty szalone,
Powtarzam w ustach twoje usta niezliczone,
Od uśmiechu w kącikach do smaku języka -
Usta twoje całują i świat cały znika.
:)))*
... eh... odśpiewam tę samą piosenkę z Reginą Bielską:)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=1tLtTsHd4ag&feature=related
:-)* Piękny wiersz...
OdpowiedzUsuńEwuniu, Wierzyński jest poetą, niedocenionym...
Ale wystarczy poznać jego wiersze, pisał cudownie.
A wiesz co napisał o Wierzyńskim Marian Hemar ?
Napisał tak :
To nasz najlepszy poeta, Emilko.
Nie mamy odeń lepszego poety.
Nie mówię, że on taki dobry. Tylko
powiadam, że on najlepszy. Niestety.
Ewuniu, miłego dnia życzę :-)***
:)*
OdpowiedzUsuńLublinianka, taka jedna
chciała chłopa z drewna.
Zbója poderwała
główkę mu smyrała.
Lecz jego miłości nie jest wcale pewna.
:)***
http://www.youtube.com/watch?v=fcAcB48hotg&feature=related
Wierzyński mnie zauroczył całkowicie dzięki Tobie, a przyznam się, że jakoś nie bardzo chciało mi się kiedyś do niego zaglądać...
OdpowiedzUsuńPięknie napisał o liryce:
Liryka
Jest po to, aby w każdym człowieku
Ciemne, podziemne drążyć kopalnie,
W sekundzie każdej i w każdym wieku
Rozstrzygać nieodwołalnie.
W skatach korytarz przebić wybuchem,
Zetlałe w mroku roztrącić kości,
Trafić przeczuciem ślepym i głuchym
Wprost w sedno ostateczności.
I nocą zguby, gdy światy runą,
Na same dno się zwalą rozbicia,
Trwać ocalałą, świetlistą łuną
Nad sensem śmierci i życia.
- Kazimierz Wierzyński
... właśnie, trzeba umieć trafić tym przeczuciem tak, jak On...
Dziękuję... miłego, Jontuś:)
Jasinku :-)*
OdpowiedzUsuńA`propos, chłopca z drewna :
Bolesław Leśmian
Panna Anna
Kiedy wieczór gaśnie
I ustaje dzienny znój -
Panna Anna właśnie
Najwabniejszy wdziewa strój.
Palce nurza smukłe
W czarnoksięskiej skrzyni mrok
I wyciąga kukle,
Co ma w nic utkwiony wzrok.
To -jej kochan z drewna,
Zły, bezmyślny, martwy głuch!
Moc zaklęcia śpiewna
Wprawia go w istnienia ruch.
On nic nie rozumie,
Lecz za niego działa - czar...
Panna Anna umie
Kusić wieczność, trwonić żar...
W dzień od niego stroni,
Nocą - wielbi sztywny kark,
Nieugiętość dłoni,
Natarczywość martwych warg.
„Bóg zapomniał w niebie,
Że samotna ginę w śnie!
Kogóż mam prócz ciebie?
Pieść, bo musisz pieścić mnie!"
Pieści ją bezdusznie,
Pieści właśnie tak a tak -
A ona posłusznie
Całym snem omdlewa w/nak.
Śmieszny i niezgrabny,
Swą drewnianą tężąc dłoń,
Szarpie włos jedwabny,
Miażdży piersi, krwawi skroń.
Blada, poraniona,
Panna Anna bólom wbrew
Od rozkoszy kona
Błogosławiąc mgłę i krew!
Poprzez nocną ciszę
Idzie cudny, złoty strach...
A śmierć się kołysze,
Cała w rosach, cała w snach.
Potem nic nic słychać,
Jakby ktoś na dany znak
Nie chciał już oddychać - -
Byle istnieć tak a tak...
A gdy świt się czyni -
Panna Anna dwojgiem rąk
Znów zataja w skrzyni
Drewnianego sprawcę mąk.
Sztuczne wpina róże
W czarny, ciężki, wonny szal -
I po klawiaturze
Błądząc dłonią - patrzy w dal...
Dźwięki płyną zdradnie,
Płyną właśnie tak, a tak...
Chyba nikt nie zgadnie -
Z kim spędziła noc i jak?
:-)*
:)*
OdpowiedzUsuńNie sroż się mój Jaśku drogi,
chociaż siadłam mu na nogi
drewno zimne było,
na tym się skończyło.
Do kochania nie znalazł mi drogi.
:)***
Pomykam do Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=N4wh-WqSfSU&feature=related
Chłopak z Drewna...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=uvfgemkZ0m0
:-)*
Jonuś :)))
OdpowiedzUsuń... aleście się na mnie zawzięli za tego Zbója...:)))
OdpowiedzUsuńPrzecież mówią mi Meshuge:
http://www.youtube.com/watch?v=QU5OpkXl1o4&feature=related
:)*
...aż mnie zatkało
OdpowiedzUsuńi połatane zadrżało :)))*
Nie znałem tej piosenki. Super.:)
Ledwie z życiem uszłam,
OdpowiedzUsuńgoniła mnie rója.
Wkrótce pech mnie spotkał
- wpadłam w ręce zbója.
W pierwszej chwili, myślę,
tutejszy Janosik.
Weźmie i ukradnie,
- mi ostatni grosik.
Alee, że zobaczył,
dobrze wychowaną.
Nie czekając długo,
- wziął mnie na kolano.:)
A mnie zazdrość bierze,
przekleństwami ciskam.
Przecież to jest Ewa****
z internetu - bliska.:)
Jesteście podobne,
jak te dwie wiewiórki.
Ewuś**** ma synusia,
- a Danuś - dwie córki:)
W górach, jak to w górach,
wcześnie się ściemniało.
Chciałam pstryknąć fotek,
- też nad rzeką Białą.
W Wąwozie Czarownic,
także chwilę byłam.
Ale ich nie było.
- i nie zobaczyłam.:(
Po wertepach chodzę,
grają marsza kiszki.
Nie pójdę do domu,
- ujrzałam bodziszki.:)
Jak mnie nikt nie widział,
urwałam goryczki.
Jak przyjdę do domu,
- wsadzę do doniczki.:)
Pożegnałam wkrótce,
tamtejszego zbója.
Jak wrócić do domu?
- napadnie mnie rója.
Miałam bułkę z sobą,
była ona z miodem.
Oszukam te pszczółki
- wrócę przed zachodem.:)
Kanapeczkę zjadły,
ciekła pszczółkom ślina.
A ja już musiałam,
- wracać do Lublina.
Pozdrawiam serdecznie,
miłego dnia życzę.
Ściskam z całej siły,
- skończył się wierszyczek...
... eh... chłopaki, zaśpiewajcie sobie męski protest song, jeśli tak Wam Zbój dokuczył...:)))
OdpowiedzUsuńAgnieszka Osiecka
Męski protest song
Szaleje ruch wolności bab
i wyzwolenia bije gong,
a nad mężczyzną setki klap
i setki połączonych rąk.
Niech pęka naszych kajdan stal
i niech wolności kwitnie pąk,
nie nasza rzecz to płacz i żal,
niech płynie męski protest song.
To myśmy wynaleźli róż,
a także meliorację łąk,
a dla nas tylko zimny tusz?
Niech płynie męski protest song...
To dla was tyra męski ród
od Raciborza po Hongkong,
a dla nas tylko gniew i chłód?
Niech płynie męski protest song.
To przez was nam siwieje skroń
i ręce zaczynają drżeć,
a damom wciąż mężnieje dłoń...
I to ma być ta słaba płeć?
:)***
*Życie od nowa* - Zdzisława Sosnicka & Budka Suflera
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=j89943p_SrQ
Witaj Jędruś:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że spotykam Cię co dzień na ławeczce pod wierzbą...:)
Wszyscy się uparli dziś na tego Zbója,
niepotrzebnie Wam go chyba pokazałam...
łagodny jak świerszczyk, oczka ma w lazurach,
a ja mu w podzięce ręką pomachałam..:))
To koniec wędrówki, zamknęłam wspomnienia
i już we mnie jęczy włóczykija serce...
Czas mi się rozdzwonił w nowych wydarzeniach,
za rok tam powrócę i opowiem więcej.:))
Dziękuję za wiersz... pozdrawiam cieplutko, chociaż ze strasznie bladym słoneczkiem dzisiaj:))
... i jeszcze ciągle "Uczymy się żyć" - Zdzisława Sośnicka:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=4Vm5ieTFxMM&feature=related
:)
Zdzisława Sośnicka*Wokół Ciebie krąży cały świat*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Nq-6Fbk_fxg&feature=related
No, ładnie, ładnie tu sobie swawolicie od rana
OdpowiedzUsuń;-))))*
Ewuś*, super zdjęcia ;)
Ten Zbój to bardziej na krasnala mi wygląda ;-)))
Macie tu jeszcze Słodycze ;-)))*
http://www.youtube.com/watch?v=6UORJqvTvPY
Może wpadnę jeszcze wieczorkiem, bo kompletny dzisiaj mam kocio*kwik.
Pozdrówka dla wszystkich i jeszcze jedna dla Ewy
piosenka z szalonym tańcem ;-)*
http://www.youtube.com/watch?v=yuJxYmJlEHY
Witaj Małpeczko:)
OdpowiedzUsuńMoże być i krasnal... ale z takim nosem?..;-))
Dzięki za słodycze w słowach i w piosence (uwielbiam... gorzką czekoladę), a ten szalony taniec fantastyczny...:)
No to sobie jeszcze potańcujmy; lubisz swinga?
http://www.youtube.com/watch?v=mxPgplMujzQ&feature=related
... jejku... aż mi nogi przytupują:)))
Pozdrówka Małpuś, do następnego...:)
... dla Jędrusia:
OdpowiedzUsuńZdzisława Sośnicka - Czy jest gdzieś taki ktoś...
http://www.youtube.com/watch?v=ZithbRNsPE8&feature=related
:)
http://www.youtube.com/watch?v=TimkSIxSzTM&feature=related
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ogrodników. Miłego popołudnia:-)
Tak sobie myślę, że chyba znajdzie się ktoś, kto ustawi moje serce w ogniu...
OdpowiedzUsuńZdzisława Sośnicka - *You set my heart on fire*
http://www.youtube.com/watch?v=NTevtv2WVxI&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=3wUN75jov7M
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=zaHHrHHMpe8
OdpowiedzUsuńCieplej Ci już Andrzejku?
Michał Bajor- * Nie chcę więcej *
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=KiX41HdIN1Y&NR=1
Pozdrawiam.Miłego wieczoru.:)
Witam popołudniową porą:)
OdpowiedzUsuńCichutko tak... ?
Szczęśliwość powszechna przy piątku ogarnęła Ogrodników? Rabatki nie podlane ;))
Ktoś się Zbója wystraszył, albo li to jaki przypadek... :)
Przypadek
Największym artystą
Jest przypadek
Gdy rzeczywistość
Bije cię w zadek
Nim wyobraźnia się w formę
Przyoblecze
Widzisz wyraźnie
Jak mało wiesz człowiecze
Fakt taki stworzy
Nie dzieło czy eksponat
Bo sztuka może
Psu wypaść spod ogona
Gdy biorą w łeb
Teorie twe najrzadsze
Nie wściekaj się
Że życie jest bogatsze
Zarozumialcze
Najprostszą dam ci radę:
Największym artystą
Codziennym artystą
Złośliwym artystą
Jest przypadek
Ktoś rozlał atrament
To bukiet czarnych róż
Ta na suficie plama
To mapa ciepłych mórz
Na pianę piwa
Opada gradem
Kwiat z kasztanowca
Koło budki
Wielkim artystą jest przypadek
Człowiek artystą jest malutkim
Twoje paletko zrudziałe
W jesień tak późny las
Za oknem tańczy gałąź
Wachlarz dalekich gwiazd
Twoja dziewczyna
Ma usta blade
Jak Primavera
Boticellego
Wielkim artystą jest przypadek
Każe prawdziwym powstać piegom
Zarozumialcze
Najprostszą dam ci radę:
Największym artystą
Codziennym artystą
Złośliwym artystą
Jest przypadek
autor: Jonasz Kofta
... a może wszyscy przy piątku... hmm.. poszli w Polskę?
http://www.youtube.com/watch?v=AA0kjqAuUwg&feature=related
:)
Pozdrawiam miło na początek miłego weekendu:))
... a nie...:)))
OdpowiedzUsuńprzepraszam, nie widziałam Jędrusia i Dany jak pisałam... już zaglądam:)
Jędruś, a co Tobie tak smutno?
OdpowiedzUsuńMoże zaprosisz mnie do swoich snów?
Zdzisława Sośnicka:
http://www.youtube.com/watch?v=_EMZcgcD0co&feature=related
:)
Zgodnie do powiedzenia - sen daje siłę, toteż
OdpowiedzUsuńsię nie upierałem i mam za sobą dżemkę poobiednią.
A dla Ewuni****- *One Day* - Gary Moore
http://www.youtube.com/watch?v=3bINmmNpViM&feature=fvwp&NR=1
Dano, ładnie grasz... kocham piosenki Bajora... myślisz, że Jędrusiowi będzie cieplej?
OdpowiedzUsuńTo ja Ci pomogę, "nie trzeba mówić nic" - Michał Bajor:
http://www.youtube.com/watch?v=tff9ciy1ZsI&feature=related
Dzięki za wsparcie, może we dwie damy radę?...:)
Oczywiście, ale "Codziennie pomyśl o mnie chociaż raz"
OdpowiedzUsuń- http://www.youtube.com/watch?v=Fe4zk50kbTo&feature=related
To dobrze, że pospałeś... pewnie reszta męskiej załogi Ogródka też odpoczywa.:)))
OdpowiedzUsuńJędruś, ja nigdy nie wątpię w taki dzień (Gary Moore), dziękuję serdecznie za dedykację:)
A tymczasem... a pewnie, nawet nie raz... a przynajmniej "Raz na jakiś czas":
http://www.youtube.com/watch?v=nCW6V22MfJY&feature=related
:)
Jeszcze wypijmy wina, po lampce...
OdpowiedzUsuń"Wino samotnych" .. Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?v=vmzU175seAA&feature=related
Wino... chętnie, jeśli czerwone...:)
OdpowiedzUsuńI co, chcesz zapominać?
Zapominam... Michał Bajor:
http://www.youtube.com/watch?v=Dqn2F5FbuHg&feature=related
:))
Myślę, że to się tak do końca nie uda... mimo wina...
Jontuś:)
OdpowiedzUsuńBuszując po Wierzyńskim (zaraziłeś mnie), znalazłam jego wiersz do Leopolda Staffa:
Do Leopolda Staffa
W małym mieście (z którego tu wszyscy się śmieją)
Trzy korony, pamiętam, ukradłszy mej matce,
Kupowałem twe książki w niebieskiej okładce
I z szczęścia zataczałem się miejską aleją.
Miasto było po wierszach Ameryką wielką,
Świat wołał sygnałami ze szczytów swych tylu
I ziemia pod wylewem budziła się Nilu,
I ja płynąłem wtedy do morza swą deltą.
Gdy w ulice zamknięte aleją jak broszką
Światła nocnych pociągów rzucały swą zamieć,
Powtarzałem po cichu twe wiersze na pamięć
I na prowincji było mi tęskno i gorzko.
Wiem, że to są wyznania najbłahsze na świecie,
Nie obchodzą nikogo, zbyteczne zaiste,
Każdy przecież w dzieciństwie miał swego artystę,
Kiedy kochał się w wierszach, zazdrościł poecie.
Lecz wszystko się powtarza, rzecz równie wiadoma,
Jak rym idzie po rymie, jak księga po księdze,
Ty jesteś mą młodością, mym snem o potędze.
Dziw, że ciebie żywego dotykam rękoma!
A jeśli już mam wyznać pragnienie najszczersze,
Chciałbym bardzo, by nie zgasł mój głos bezpotomnie
I w miasteczku odległym ktoś myślał tak o mnie,
Jak ja o tobie - niosąc pod pachą me wiersze.
***
Miałeś rację, pisze cudownie, a do tego w swojej skromności, oddaje hołd poprzednikom...
Pozdrawiam Cię serdecznie w piątkowy wieczór:)
Wszystko jest możliwe na leśnej polanie...
OdpowiedzUsuń*Na leśnej polanie* - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?v=pK0oXT7RyKU&feature=related
A szczególnie w górach Jędruś...:)
OdpowiedzUsuńAle trzeba zrobić ten "Pierwszy krok"... Michał Bajor:
http://www.youtube.com/watch?v=DhU-FwDjB5Y&feature=related
... "lecz jak zatrzymać czas"?...:)
Ewuniu :-)*
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo lubię Wierzyńskiego, mam tomik pt "Wierzyński-Liryki" i znalazłem tam wiele pięknych wierszy. Ot, choćby ten :
Kazimierz Wierzyński
Do poetów
Bóg wziął nas do swojego na termin rzemiosła
I nakazał w nim służyć śród burz i rozgromu,
Bo wiara nasza góry nad światem przeniosła
I u stóp mu je kładła, pod próg jego domu.
I otośmy wybrani, i stało się słowo
Pośród nas, którzy błądząc w marzeniu i dźwięku,
Gdy wieczny ciężar dźwignąć pragniemy na nowo.
Śmierć świata mamy w oczach, a rannych na ręku.
Cokolwiek szept nasz powie, jęk wszystko zagłuszy,
Cokolwiek wyśni serce, przekreśli się zbrodnią,
Szatan zstąpił na ziemię, nie Bóg ludzkiej duszy,
Góry nikt nie podźwignął. my padliśmy pod nią.
I tak padać w tej służbie będziemy do końca,
I tylko gorzka prawda osłodzi konanie,
Ze w nas był wiary świata jedyny obrońca,
Bo minie nawet wojna, a słowo zostanie.
Pozdrawiam miło :-)*
Żal mi nadziei - M.Bajor
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=eMhRjBvZk_w&feature=related
Jontuś:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Wierzyński też napisał Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej (chociaż pewnie masz w swoim tomiku, ale może Ogrodnicy też chętnie przeczytają):
Lilce Pawlikowskiej
Czy marmur może mieć na skórze puch,
Czy słońce może być inne
I woda morska inna,
I oczy nasze inne,
I dotyk inny,
I słuch?
Tędy,
Gdzie te czarnowłose, brzydkie dziewczęta
Powinna chodzić Lilka,
Zadawać pytania,
Odpowiadać,
Księżna udzielna,
Piękna, dowcipna,
Uśmiechnięta.
Zdaje się, że ją tu widziałem.
Nie ma jej?
Czyżby umarła
Nieśmiertelna?
Nie pamiętam.
Wierzyńskiego znam tylko z internetu. W domu mam Gałczyńskiego (opasłe tomisko), skromny wybór wierszy Tuwima, kilkutomowego Norwida, Osiecką (z Przyborą - listy), Pawlikowską-Jasnorzewską, ks.Twardowskiego, Poświatowską i paru jeszcze innych, ale bardziej współczesnych poetów... Reszta - internet...
Jeszcze mnie jednak nęci szelest kartek... nie ma nic przyjemniejszego jak przeczytać sobie przed zaśnięciem kilka stron. A najlepiej się czyta w poczekalniach i kolejkach w różnych urzędach i instytucjach...:))
... cudna piosenka Bajora, Jontuś, dziękuję...:)*
OdpowiedzUsuńA ja... "Kocham jutro" - Michał Bajor:
http://www.youtube.com/watch?v=OtfAr5D_Kr8&feature=related
... sam już nie wiem * Być albo nie być *
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=7Kt9ahEzQW8&feature=related
Ewuniu :-)*
OdpowiedzUsuńNo, to masz tak jak ja, czytam w książkach, potem szukam w internecie...żeby nie przepisywać :-)*
Ten wiersz, jest smutny, ale ja uważam go za jeden z najpiękniejszych...
Kazimierz Wierzyński
Nie daj się smucić
Boże, Boże,
Nie daj się smucić mojej żonie,
Ona jest wszystkim, co mi pozostało,
Marzeniem, pisaniem,
Kwiatami na dworze,
Brzozą białą.
Rano, kiedy gotuję kawę,
Słucham: ona oddycha głęboko, śpi.
Co mam najlepszego,
Pierwsze myśli, muzę moją,
Zanoszę jej do pokoju,
Kładę jak gazety
Przez szparę u drzwi.
Cały dzień jej pokazuję,
Co tylko mi się uda,
Ptaki w nowy upierzone kolor,
Wiersze, obłoki, cuda.
Ale to nie wystarcza,
Choćby wieczór nadpłynął najciszej,
To nie wystarcza,
Choćby wieczór zapadał najsłodziej,
Ona usłyszy,
Jak wszystko stracone
Raz jeszcze nadchodzi
I szczęściem zdradliwym obarcza.
Zabiera mi żonę.
Nie daj jej smucić się więcej,
Ona jest wszystkim, co mi zostało,
Marzeniem, pisaniem,
Kwiatami na dworze,
Brzozą białą
I ostatnią nadzieją,
Czekaniem.
Ewuniu, pięknie dziękuję, ale ja już się pożegnam...
Dobranoc :-)*
Miłych, kolorowych snów, Ogrodnicy :-)
Pocałuj na dobranoc...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=RuYl9OGbvfM
:-)***
Jontuś:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły dzień, cudne, poranne hulanki i żarciki, liryczny wieczór... :)*
Na dobranoc przyniosłam Ci coś o księżycu mistrza Konstantego (też zalazłam w książce i wkleiłam z internetu):
Klient wymarzony
Kapelusze. Kapelusze.
Numery małe. Numery duże,
żaden nie trafia w sedno.
"Dlaczego nie ma średnich numerków?"
stawiam pytanie. Pytam cierpko.
Bo ja mam głowę średnią.
A w ogonku ktoś śpiewa
z Mozarta uwerturę,
oczy ma jak ze srebra,
a czuprynę jak chmurę.
Dziwny facet zaiste.
Raz rumiany. Raz blady.
I uszy ma srebrzyste.
I zbliża się do lady.
Uśmiechnięty radośnie
swą uwerturę pieje.
A głowa raz mu rośnie,
raz (o, rany!) maleje.
Kapelusz siłą rzeczy
każdy leży jak ulał,
więc facet nie złorzeczy,
lecz bierze i wybula.
Z powodu tych fantastyk
szmer powstaje wśród osób,
bo zgłębić pragnie każdy
te sztuczki i ten sposób.
Czy to elektrycznością?
Czy jaki zastrzyk nowy?
A gość na to: "Po prostu!
Mam zmienny rozmiar głowy.
Raz jest taka jak bania,
że nie przejdzie przez lufcik,
raz mała niesłychanie,
bo robię się maciupci.
A po czasu upływie
mogę głowę powiększyć".
"Lecz kto pan jest właściwie?"
"Księżyc"
- K.I. Gałczyński
Dobranoc Jontuś, pogodnych snów:)*
... i jeszcze będzie piosenka...
...dobrze, ale jeszcze "Zatańczmy razem"...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=PKrhe6-yeZM&feature=related
:)*
Jędruś... być, być... koniecznie... nawet dla tej "Chwili":
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=hXjt1AagEBo&feature=related
... "obudź się na chwilę, pomyśl ile w księzycowym pyle wielkich planów, małych szczęść..:)
Uśmiechów tego świata,
OdpowiedzUsuńnie może nikt policzyć.
Bo wśród tak wielkiej liczby,
- jest mnóstwo tajemniczych.
Dzisiejszy ranny uśmiech,
wieczorem chce przybliżyć.
Widnieje na pocztówce,
- to uśmiech Mony Lisy.
Ktoś na kolanach Zbója,
to widać, jak na dłoni.
To robił zdjęcie, owe,
- japoński "Panasonic":)
Rozdzielczość doskonała,
(chcesz uśmiech, ten przybliżyć).
Ja dawno to zrobiłem,
- to uśmiech Mony Lisy:)
Jak chcecie, to mi wierzcie,
(ja wcale Was nie bujam).
Możecie przecież spytać,
- tu miejscowego Zbója..:)
Schowałem do albumu,
ten uśmiech mi się przyda.
Dziękuje panie Zbóju,
- co mieszkasz... aż w Beskidach...
Wszystkim dziękuje za dzisiaj.Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy.:)
"Mona Lisa" Song by Nat King Cole
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=EG-A_qTAKEI
Andrzejku... :)
OdpowiedzUsuńZawstydziłeś mnie troszkę... ale w wielkiej pokorze i podzięce kłaniam się Tobie nisko...:)
Na ten wiersz nie wypada mi odpowiadać...
Dla Ciebie - Podróżą każda miłość jest... Michał Bajor:
http://www.youtube.com/watch?v=huHkmUcYoW0&feature=related
*
Dziękuję za piękną rozmowę piosenkami, Twoje wiersze i cały dzień...
Dobrej nocy Jędruś, przyjemnych snów i do jutra po wierzbą:)
Podobnie do wczorajszej dobranocki, w dzisiejszej też Witold Wieszczek: -
OdpowiedzUsuńKOCHANIE
Ile ziarenek piasku skrzypi pod stopami,
tyle razy zbyt wcześnie się z Tobą żegnałem!
Ile wody w jeziorze, ile dróg za nami,
tyle razy się w Tobie już zakochiwałem!
Inaczej każdym razem, a przecież do końca,
całą duszą, umysłem, całym kruchym ciałem!
I jak Ikar w tym szale płynąłem do Słońca
i na milion sposobów się w Tobie spalałem.
A kiedy mi się zdaje, że znam już je wszystkie,
że dzisiaj niczym nowym nie dam się zaskoczyć,
wzywasz czary na pomoc i błogim uściskiem
zabierasz mnie w ramiona tej cudownej nocy!
A ja tonąc w Tobie, znowu się zachwycam!
By pokochać was wszystkie zabraknie mi życia...
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** przyjemnej nocki:)))*
...i kółysanka :
OdpowiedzUsuńCUANDO NO DICES NADA, WHEN U SAY NOTHING AT ALL !!!
http://www.youtube.com/watch?v=xZzreaK3ABw&feature=related
:)*
To jeszcze sobie zagram :)
OdpowiedzUsuńThe Corrs - One Night
http://www.youtube.com/watch?v=XmzYMh13MIo&feature=related
Dzisiaj ja się lekko zdrzemnęłam.... a Jaśko już był z dobranocką...
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za spóźnienie:)
Mam nadzieję, że jeszcze może ktoś przeczyta...
Rozsmakowałam się w wierszach Witolda Wieszczka i moja dobranocka też będzie z jego wierszem:
ZOSTAŃ
Zostań! Nie wychodź jeszcze! Już zasłaniam okna!
Wyłączę telefon, przestawię zegary!
Nie dla nas dzień dobry... nie zmrużyłam oka...
Dzień dobry tylko dla tych, co tej nocy spali.
Zostań! Nie wychodź jeszcze! Samej nie zostawiaj! T
Teraz, gdy nieznośnie pali całe ciało!
Niedzielne spacery... wiem, one nie dla nas,
ale teraz bądź ze mną, może tak być miało.
Pomogę Ci zdjąć buty, wrócić do pokoju,
ułożę się w pościeli przytulnie przy Tobie,
przecież wiesz, że Cię kocham, lecz nie mów nikomu!
Zostań! Ja wiem, że słyszysz, choć nic nie odpowiesz,
chociaż nic nie mówiłam, nikt lepiej od Ciebie
tego czego nie mówię, czego nie wiem, nie wie.
- Witold Wieszczek
Dobranoc, dobranoc Najmilsi:)*** snów pięknych:)))*
... i dobranocka...
… i moja kołysanka:
OdpowiedzUsuńśpiewa Michał Bajor „Walc szczęścia” - słowa Jonasz Kofta:
http://www.youtube.com/watch?v=Fg6u1FedON4
Walc szczęścia
Dlaczego nagle tak
to spadło na nas gdy w zaułki dnia
tacy powszedni, przypadkowi
i bezwiedni i pobledli - zbłądziliśmy
Tak czekałam na to wiele długich lat
i w oka mgnieniu, w zachwyceniu
świat się zmienił kiedy Ty mi w drogę wszedłeś
niosąc w oczach ból i blask
W taki dzień narodzić się, otworzyć oczy
żyć, tam być, tam gdzie Ty
Dlaczego nagle tak
to spadło na nas nie wie żadne z nas
już nie pytajmy, uciekajmy
uciekajmy miły, kiedy mamy szczęście
kiedy miłość mieszka w nas
Dlaczego nagle tak
zwyczajnych słów brakuje miły nam
i potrafimy tylko milczeć
albo śpiewać, cicho śpiewać
by nie gniewać ciszy
Tak czekałam na to wiele długich lat
i już nie chciałam, nie wierzyłam
nie marzyłam że mnie spotka kiedyś szczęście
i doczekam tego dnia
W taki dzień narodzić się, otworzyć oczy
żyć, tam być, tam gdzie Ty
Dlaczego nagle tak
to spadło na nas nie wie żadne z nas
już nie pytajmy, uciekajmy,
uciekajmy miły, kiedy mamy szczęście
kiedy miłość mieszka w nas.
Pa, do miłej soboty...:)*
Jasieńku, właśnie się obudziłam....:)***
... to ja Tobie też jeszcze zagram... bardzo piękny, delikatny głos ma The Corrs... więc może jeszcze raz -
OdpowiedzUsuńThe Corrs - Don't Say You Love Me
http://www.youtube.com/watch?v=iK7uMY3Zg9U&feature=related
Nie mów, że mnie kochasz
Widzialam to miejsce już tysiąc razy
Czulam to wszystko juz wcześniej
i za każdym razem, gdy dzwoniłeś
czekalam myslac, ze nie zadzwonisz w ogole
znam tę twarz, ktorą teraz noszę
widzialam to w moich oczach
i myslalam ze to takie wspaniale. ciaglę się boję,
ze bedziesz zawsze odchodził.
zrobilismy to raz i zamknales drzwi
nie pozwol mi upasc za nic wiecej.
nie mow ze mnie kochasz, chyba ze na zawsze.
nie mow ze mnie potrzebujesz jesli nie zamierzasz zostać.
nie dawaj mi tego uczucia jesli tylko ja w nie wierzę.
spraw zeby to bylo prawdziwe lub zabierz wszystko.
lapię sie na usmiechaniu się, sama
myslac tylko o twoim glosie
sen o twoim dotyku to za wiele
wiesz ze nie mam zadnego wyboru.
ref.
nie mow ze mnie kochasz, chyba ze na zawsze.
nie mow ze mnie potrzebujesz jesli nie zamierzasz zostać.
nie dawaj mi tego uczucia jesli tylko ja w nie wierzę.
spraw zeby to bylo prawdziwe lub zabierz wszystko.
zrobilismy to raz i zamknales drzwi
nie pozwol mi upasc za nic wiecej.
nie mow ze mnie kochasz, chyba ze na zawsze.
nie mow ze mnie potrzebujesz jesli nie zamierzasz zostać.
nie dawaj mi tego uczucia jesli tylko ja w nie wierzę.
spraw zeby to bylo prawdziwe lub zabierz wszystko.
powiedz że mnie kochasz
nie mów że mnie potrzebujesz jeśli nie zamierzasz zostać.
nie dawaj mi tego uczucia jesli tylko ja w nie wierzę.
spraw zeby to bylo prawdziwe lub zabierz wszystko.
daj to wszystko
albo zabierz to wszystko
:)*
...i The Corrs - Wszystkie miłości w świecie
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=yhg3lBGFeac&feature=related
*****
The Corrs - Give_ me_ a_ reason
http://www.youtube.com/watch?v=0KqDvTcXTYo&feature=related
:)*
... i jeszcze... uwierz mi gdy mówię Ci:
OdpowiedzUsuńThe Corrs - Love to Love you
http://www.youtube.com/watch?v=tk_Loiw2kaI&feature=related
:)*
... i:
OdpowiedzUsuńThe Corrs - What can i do (Cóż mogę zrobić... abyś mnie...)
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=pUVmKivT-98
:)*
i nie mogę sobie odmówić: - Summer Wine - The Corrs i Bono
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Bj6nhpC5Qbo&feature=related
Tłumaczenie :
Truskaweczki, wisieneczki
Pocałunek Anioła Na wiosnę
Moje letnie wino zrobione żartem
Z Tych Wszystkich Rzeczy Przechadzałem SIĘ po miescie W srebrnych dzwoniących ostrogach Piosenka którą zaśpiewałem DLA nielicznych Ona zobaczyła Moje srebrne ostrogi I powiedziała: "Niech minie troche Czasu, podaruje Ci letnie wino " Och .. Letnie wino Truskaweczki, wisieneczki Pocałunek Anioła Na wiosnę Moje letnie wino zrobione żartem Z Tych Wszystkich Rzeczy Zdejmij srebrne ostrogi i Pomóż mi zabić Czas ja podaruje Ci letnie wino Och ... Letnie wino Oczy mi sie kleją, usta milczą Próbowałem wstać , ale Nogi odmówiły mi posłuszeństwa Ona zapewniła Mnie w niespotykany sposob I wlasnie wwtedy Dala mi więcej letniego Wina Och ... Letniego Wina Truskaweczki, wisieneczki Pocałunek Anioła Na wiosnę Moje letnie wino zrobione żartem Z Tych Wszystkich Rzeczy Zdejmij srebrne ostrogi i Pomóż mi zabić Czas A ja podaruje Ci letnie wino Och ... Letnie wino Kiedy obudziłem SIĘ Słońce świeciło mi prosto w oczy Moje srebrne ostrogi zniknęły głowa Pękala mi w szwach Zabrała srebrne ostrogi Dolary nawet moniaki Zostawiła Mnie spragnionego letniego Wina Och ... Letnie wino
:)***
... a ja sobie nie odmówię:
OdpowiedzUsuńThe Corrs & Bono - When the Stars Go Blue
http://www.youtube.com/watch?v=XV_dbCF1jOA&feature=related
Kiedy gwiazdy stają się niebieskie
Tańczę gdy gwiazdy stają się niebieskie
Tańczę gdy zmierzch zapada
Tańczę w moich drewnianych butach
W ślubnej sukni
Tańczę poza 7 ulicą
Tańczę przez podziemia
Tańczę-mała marionetka
Jesteś już szczęśliwa?
Gdzie idziesz gdy jesteś samotny?
Gdzie idziesz gdy gwiazdy stają się niebieskie?
Gdzie idziesz gdy jesteś samotny?
Chcę iść z toba
Kiedy gwiazdy stają się niebieskie
Kiedy gwiazdy stają się niebieskie
Śmieję się z twoich ładnych ust
Śmieję się z twoich zapłakanych oczu
Śmieję się z twojego miłosnego języka
W kołysance
[x2]
Gdzie idziesz gdy jesteś samotny?
Gdzie idziesz gdy gwiazdy stają się niebieskie?
Gdzie idziesz gdy jesteś samotny?
Chcę iść z toba
Kiedy gwiazdy stają się niebieskie
Gwiazdy stają się niebieskie, niebieskie
Iść za tobą
Iść za tobą
Kiedy gwiazdy stają się niebieskie
Kiedy gwiazdy stają się niebieskie
Kiedy gwiazdy stają się niebieskie
Kiedy gwiazdy stają się niebieskie
Gdzie idziesz gdy jesteś samotny?
Gdzie idziesz gdy gwiazdy stają się niebieskie?...
...:)***
i zakończę rytmem serca i bodziszkami:
OdpowiedzUsuńThe Corrs Instrumental Rebel Heart
http://www.youtube.com/watch?v=2mEpNQZn2QE&feature=related
:)*** i do poranka...
Dziękuję za przepyszny koncert... już sobota...:)
OdpowiedzUsuńPa... pewnie dłużej pośpię... :)***
... i za te cudne bodziszki:)))*
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Miłej soboty. Przesyłam pozdrowionka dla Ogródka.Dziękuje wszystkim za Bajora,a szczególnie za jedną piosenkę.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Ut29k42GDMc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=WOnGpl5XA3o&feature=related
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ZJ-nTEv1doA&feature=related
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=m-2stD0z2s4&feature=related
OdpowiedzUsuńMiłość nie zazdrości:-)
Dla Ciebie Danusiu
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=0BxCEgsDSoQ&feature=related
Witaj Dano* - bo wszyscy jeszcze śpią;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że też lubisz Michała Bajora ;-)
Dla Ciebie* jeżeli przyjmiesz ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=jLXix0XLSaA&feature=related
Kalina Jędrusik
Czytam teraz wiersze, które przynieśliście.
Wierzyńskiego w ogóle nie znałam - cudne;)
Wieszczek też dla mnie nie istniał - do tej pory ;-)
Właśnie to mnie cieszy, że odkrywam poetów dotąd nieznanych;)
http://www.youtube.com/watch?v=Y2rTRD0U-HM
Bo my lubimy...
Kalinowe serce
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=aq8I4wLDaec&feature=related
;)
http://www.youtube.com/watch?v=Z3vRZkCm_vU&feature=related
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=2lR25KEsvdM&feature=related
OdpowiedzUsuńDzięki,Małpko,za piosenkę.Uwielbiam Bajora i Geppert. Dla Ciebie:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=MMAYga2uWEs&feature=related
Dziękuję Danusiu* - Anna Jantar, miała tyle radości w sobie i potrafiła to przekazać ;)
OdpowiedzUsuńHej, witajcie poranne ptaszki:)
OdpowiedzUsuńRozćwierkaliście się pięknie... a teraz zapraszam na czerwone Château Brane... i do góry:)
Może coś czerwonego trzeba przenieść?:))
yyyyyy....wow jakie to...nieważne szkoda gadac wy tak ty piszecie wierszem jak niby w panie tadeuszu lipne to troche nieuwazcie ?
OdpowiedzUsuńTo jest poetycki blog i nie ma żadnego przymusu, żeby do niego zaglądać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń