Powered By Blogger

piątek, 6 sierpnia 2010

Święto demokracji


„Wierzę w Polskę, w nas, Polaków”

19 komentarzy:

  1. Ja w tę Parę wierzę
    I cieszę się szczerze!
    :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wojtku, wpisałeś się w moje uczucia idealnie.
    Też wierzę w tę Parę, choć burza huczy wkoło nas :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. "Choć burza huczy wkoło nas,
    Do góry wznieśmy skroń!
    Nie straszny dla nas burzy czas,
    Bo silną mamy przecież dłoń!
    Weselmy, bracia, się,
    Choć wicher żagle rwie!

    Kto pracą święci każdy dzień,
    Ten smutku nie zna, nie!
    Choć słońce skryje chmury cień,
    My w lepszą przyszłość patrzmy się!
    Weselmy, bracia, się,
    Choć wicher żagle rwie!"

    Autor- nieznany
    Muzyka- Franciszek Schubert
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak cieszycie się tym świętem:
    "Komorowski prezydentem!"
    Ale ja, wraz z całym krajem
    Prezydenta nie uznaję!!!

    Przecież dało mu zwycięstwo
    Przypadkowe społeczeństwo!
    Prezydentem (każdy wierzy!)
    To mnie zostać się należy.

    Po mnie pałac weźmie Marta,
    bo naprawdę tego warta.
    Nim kadencji czas przeleci -
    już dorosną Marty dzieci

    Głosowali różni tacy,
    lecz napewno nie Polacy!
    Czy ich wybór niebezpieczny
    ma mnie zepchnąć w niebyt wieczny?

    Bo, z moim temperamentem,
    Sprawię to, co każdy zgadnie:
    Albo będę prezydentem,
    Albo Polska się rozpadnie!!! )*




    ==================================
    )* Przy Pomocy Rydzyka, Dziwisza, Głódzia, Michalika, etc., etc., (można śmiało dopisywać dalsze nazwiska, aż powstanie litania)

    OdpowiedzUsuń
  5. P.S.:
    Tak Fredrą trochę pojechałam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Rydzyk, Dziwisz, purpuraci
    ciemny lud nakręcą zgodnie,
    a prezydent przypadkowy
    będzie wiał, aż zgubi spodnie.

    Władzą już się nie podzielę,
    bo charakter mam ze stali,
    Kancelarii szefem będzie
    ukochany kot mój Alik!

    Dzięki za super wierszyk :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Do Safiry!
    Jeśli chcesz,
    wpadnij do mnie
    i przeczytaj wiersz.

    ozonewa tytuł bloga "Jakoś"

    OdpowiedzUsuń
  8. A jak jeszcze tupnę nóżka,
    piąstką zacznę wymachiwać,
    to i reszta platformersów
    też w popłochu będzie spływać.

    Koronację se urządzę,
    aureolę też dostanę,
    w panteonie świętych siędę
    i na wieki tam zostanę!

    OdpowiedzUsuń
  9. "Rydzyk, Dziwisz, purpuraci
    ciemny lud nakręcą zgodnie,
    a prezydent przypadkowy
    będzie wiał, aż zgubi spodnie "
    No właśnie Ewo ! Tego się boję ! Dlatego : nowemu Prezydentowi życzę : konsekwencji , siły i determinacji ! Broń Boże - nie koniunkturalizmu ! Dziś znowu mały psychpata i destruktor, pokazał w wywiadzie : wielkość... swojej choroby ! To bardzo niebezpieczny człowiek , choć mały i grotedkowy !
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  10. Stanisławie, to tylko mrzonki tego nieszczęsnego karła, że ktoś, z powodu jego wścieklizny może zgubić spodnie :)))
    Sam je zgubi, czym wprawi w zachwyt pół świata pewnie!
    Co nie znaczy, że krwi i "nerw" nam jeszcze nie napsuje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba, że wcześniej ktoś GO zdiagnozuje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewo :)
    Odpowiem dyplomatycznie . Nową Prezydenturę witam z zadowoleniem i nadziejami ! Napewno będzie : normalniej ! A to samo - jest już wielką wartością ! Jeśli pamiętamy o "lesiowych " wyczynach. Połowa narodu cierpi przecież na zbiorową amnezję ! A minęło od tamtego horroru tylko 4 miesiące.
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  13. Ufff, nareszcie Stanisławie uśmiechnąłeś się :)
    I tylko cztery wykrzykniki widzę w Twoim komentarzu :)
    Tak, normalność w dzisiejszych czasach jest bezcenną wartością i każdy jej najmniejszy nawet przejaw trzeba starannie pielęgnować.
    Myślę, że "półnarodowa" amnezja będzie powoli topnieć, tak jak już topnieją sondaże poparcia dla szkodliwej paranoi.
    Dobrej nocy życzę Wszystkim :)
    PS. Chyba dobrej, bo potworna burza, która szalała nad Lublinem od paru godzin, wreszcie ucichła.
    Może jeszcze chwilkę uda mi się popatrzeć na ulubione Szkło Kontaktowe, ale wątpię, bo Morfeusz już czyha...Do jutra :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przed chwilą przeczytałam wywiad z pewnnym gnomem. "Komorowski został prezydentem przez nieporozumienie". Oczy przetarłam i zdrowia życzę, i interwiująemu, i interwiowanemu pospołem. Bo na rozum już za późno, niestety...

    OdpowiedzUsuń
  15. Safiro !
    Tajemniczo napisałaś : " z pewnym gnomem ..." Poczekaj , skupię się i zgadnę , kto tym gnomem jest... yyy.. hm... Jest ! Toż to kaczka chora na manię władzy ! Będzie jakaś nagroda ? :)
    Dobrej Nocy życzę Wam wszystkim.
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  16. Staniławie,
    Będzie nagroda, nawet nie wiesz jak wspaniała!
    Stań otóż przed lustrem w łazience, spójrz sobie w oczy głęboko i powiedz: "Uff, jestem normalny!!!" To wielkie święto obecnie, gdy ktoś jest normalny!
    ...I akt odwagi cywilnej, zapewne....

    OdpowiedzUsuń
  17. ewo*,
    wydaje mi się, że autorem słów "Choć burza huczy wkoło nas" był Generał Mariusz Zaruski.
    Alpinista, marynarz, żołnierz, patriota.

    Ale kto dzisiaj wie, co to był za człowiek?

    I co znaczy słowo "patriota"?

    Większość myśli, że to "partiota", a ja popełniłam literówkę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzień do dobry Safiro :)
    To jest bardzo możliwe, choć źródła podają, że autor nieznany.
    Marian Zaruski to postać wszechstronna – fotografik, malarz, poeta i prozaik, do tego marynarz, żeglarz i podróżnik. Konspirator i wreszcie generał.
    Pieśń powstała w czasach zaborów, więc poeta świadomie pozostał anonimowy, a za to uświetniono ją melodią znanego kompozytora.
    Pozdrawiam o poranku (moim) :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Aha - i oczywiście przechrzciłam Pana Generała z Mariusza na Mariana - mea culpa!

    OdpowiedzUsuń