Powered By Blogger

wtorek, 10 sierpnia 2010

"Do widzenia! Wyjeżdżam!"

Pozwolę sobie dzisiaj powtórnie zamieścić wiersz Jaśka juhasa, oddany mi wczoraj na przechowanie jako komentarz, ze względu na jego wyjątkową wymowę. Przez komentarze trzeba się przebijać, a tak, widać go od razu. Zainspirowana tekstem, dorzuciłam kilka własnych myśli.

Chcę wyjechać gdzieś daleko, w inne strony.
Powiesz może: pomysł głupi, ja, że nie szalony
W tym szaleństwie w kraju jestem zagubiony.
Czuję, że jestem przez wszystkich gwałcony.
Marzy mi się takie bezludzie i zupełne odcięcie
By chodzić po rosie boso, bez buta na pięcie,
By rozmawiać z ciszą, lub najwyżej ptakiem,
By być zupełnie wolnym, niechby i robakiem.
Czas ku temu najwyższy, bo już jestem chory
Bo wszystkiemu temu winne są komunikatory.
Oszołomstwo się pleni bujnie, widać to wokoło
Rozsądek zmarł, bo nie dał już rady matołom.
Bawcie się tak dalej, żale te pewnie daremne.
Do widzenia, wyjeżdżam! Radźcie se beze mnie!
autor: Jasiek juhas.
********
Wszystkie media bombardują nieustannie,
już azylu nie mam nawet w swojej wannie.
"Mądrość" w prawdach oczywiście oczywistych,
tak mnie mierzi, że nie widzę na ojczystych
niwach miejsca dla ludzkiego tu rozsądku.
W każdym siole, w każdym ziemi tej zakątku
tryumfuje beznadzieja i psychoza
od gór szczytów, po spienione fale morza.

W moim kraju obywatel jest szczęśliwy,
czy on dzieckiem, czy też starcem jest już siwym.
Nie ma biedy, deficytu, bezrobocia,
służbą zdrowia już się człowiek się nie kłopocze.
Alkoholizm znikł na zawsze i korupcja,
wszelkich dóbr nam nastąpiła zaś erupcja,
budżet państwa już dopięty jest na zicher,
więc nie grozi nam kryzysów żaden wicher.
Nie ma więzień przepełnionych, góry śmieci,
nie ma wcale też bezdomnych, głodnych dzieci,
wielkim szmalem tu szpanują emeryci,
w ciemnych bramach zaś nie czają się bandyci.

W tym edenie, gdzie dobrobyt i skuteczność,
przyjdzie z nudów chyba konać nam przez wieczność.
Uratują tylko wojny nas krzyżowe
i spektakle nienawiści ciągle nowe!

70 komentarzy:

  1. Morwo, dziękuję Ci za wyjątkową cierpliwość, nagrodzoną zamieszczeniem wiersza Jaśka na FSK. Ja już o tej porze raczej nie funkcjonuję na jawie:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj:)
    Tak, w naszym kraju nie umrzemy z nudów i dobrobytu, to nam nie grozi...
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. "Ewciu*", miłego wypoczynku i pogody jaką lubisz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć :)
    A jak byśmy już tak chcieli koniecznie umrzeć z tego powodu, to dostaniemy od razu życiodajną kroplówkę, obfitującą w takie atrakcje, że żyć nie umierać. Scenariusz pisze paranoik, który wszystko zrobi, żeby dorwać się do umiłowanego koryta. A aktorów, póki co nie zabraknie, ojciec dyrektor ma w zanadrzu ładnych kilkadziesiąt (kilkaset?) tysięcy (może więcej?)tego kwiatu.
    Ale - na dobry dzień - :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ozon, ale ja nigdzie nie wyjeżdżam na razie :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. - Jeśli miałby Pan wybierać, to czy zrezygnowałby z seksu, czy z politykowania?
    - Nie mam takiego dylematu, w zasadzie, jako ksiądz, powinienem być apolityczny...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mówiłam wielu moim znajomym (przed wyborami), że to jest mały człowieczek, żądny władzy, który nigdy nie pogodzi się z porażką. Nie wierzyli mi, mówili: zmienił się. Teraz mówią: Niestety Magda miałaś rację. Wolałabym jej nie mieć...

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy :)
    "W zasadzie" dylematu nie ma. Ale wiesz jak jest z zasadami...
    W zasadzie ksiądz nie powinien się żenić (katolicki), ale na wszelki wypadek wyrosło mu przyrodzenie.;)
    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śpiąca jestem, że no. Nie załapałam.:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ruda, nie wiem jak można było uwierzyć w przemianę człowieka, który pokazał co potrafi od czasów słynnej "wojny na górze", przez rządy Olszewskiego, aż po własne rządy, gdy został premierem i sterowanie z tylnego siedzenia prezydenturą brata. Tego nie dało się nie widzieć.
    To wyło i krzyczało ładne kilkanaście lat, a cyniczna zmiana twarzy po Smoleńsku służyła tylko jednemu celowi. To była "oczywista oczywistość" i trudno mi zrozumieć, jak można było się na to nabrać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Ewo :-) ja jestem zacięta. Już nawet miałam skopiowane do dalszego wysyłania.
    A teraz z innej beczki, co do religii, wiary, kościoła. To właśnie takie zachowania ludzi pod krzyżem odsuwają młodzież od kościoła i wiary. Młodzi patrzą na to co się dzieje z niesmakiem.
    Sama jestem ateistka z wyboru, ale wiara innych mi nie przeszkadza. A co za tym idzie nie rozumiem dlaczego trzeba bronić krzyża. Przecież krzyż jako symbol wiary powinien obronić się sam.
    I nie powinien być mieszany do polityki, niestety ludzie "broniacy" go albo nie zdają sobie z tego sprawy, albo nie chcą zdawać.
    Przepraszam za to moje przynudzanie, ale ja tak to czuję. Życzę wszystkim miłego dnia ~morwa

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję Ci morwo za cierpliwość i osiągnięty efekt.:) Sam wysyłałem kilkanaście razy bez skutku.
    Natomiast jeżeli chodzi o krzyż, to chyba policja
    i służby porządkowe nie potrafią właściwie
    interpretować przepisów prawa.
    Kurdupel polityczny złożył właśnie wieniec.
    Paranoja!
    Pozdrawiam Was i życzę dobrego dnia.:)
    Ps. Ewo, dzięki Ci.

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Morwo :)
    Zgadzam się z Tobą co do zachowań młodzieży,obserwującej całą tę całą szopkę. Jedni bronią, inni kontestują, tylko, że dla tych broniących nie mam w sobie ani cienia empatii.
    Do takiej sytuacji, jaką mamy po Pałacem w ogóle nie powinno dojść. Dlaczego doszło, to wiemy - "kto szczuł, i co było grane".
    Cieszę się, że są Polacy, którzy wreszcie spontanicznie powiedzieli, że nie chcą być dłużej być terroryzowani symbolem religijnym.
    I że zrobili to w formule groteskowej, bez użycia przemocy.
    Może politycy wreszcie stukną się w łeb i skończą raz na zawsze z tym teatrem - bo robi się już lekko nie do wytrzymania - i zajmą się wreszcie istotnymi problemami.
    Tylko kto się odważy zadrzeć z czarnym imperium?
    Pozdrawiam Morwo, miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzień dobry Jaśku:)
    Jeśli prezes chciałby naprawdę w ciszy i skupieniu oddać hołd bratu, to powinien to zrobić przy jego grobie, a nie na środku ulicy.
    Dobrego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przy grobie nie mógł, musiałby zapłacić 15 zeta za wstęp na Wawel:)
    Magda:)

    OdpowiedzUsuń
  16. :)))
    To prawda. A do tego na ulicy zaśpiewał hymn, czego nie mógłby zrobić w krypcie na Wawelu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No, do Krakowa kawałek drogi jest. A mógł całą sprawę sobie uprościć. Pochować brata na Powązkach.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobrze, że nie pochował. Po co bezcześcić Powązki.

    OdpowiedzUsuń
  19. On, jak on. Ale te rzesze pobożnych miłośników dziesiętnic zamieniłyby Powązki w cyrk i śmietnisko razem wzięte. Jakoś w Krakowie nikt dzieiętnic nie obchodzi. Co 15 zeta, to 15 zeta :)
    I co, Dziwisz nie miał racji? :)

    OdpowiedzUsuń
  20. dostałem fajny obrazek. Wkleiłem "u sie". Miłego dnia o poranku - hi hi hi. Ja JUŻ wstałem.

    OdpowiedzUsuń
  21. Widziałam Heniu, genialne dziełko :)))
    Nie przejmuj się. Zawsze mówiłam, że geniusze potrzebują się wyspać:)

    OdpowiedzUsuń
  22. już się obudziłem (wypiłem nescę) i....... dokleiłem dla równowagi św. Od Gazu (Putinka). A ty mnie od geniuszy, nie wyzywaj, co? [ nie krzycz - wiem, że zdania nie zaczyna się od "a". Óczony jestem.

    OdpowiedzUsuń
  23. Zdania przede wszystkim nie zaczyna się od: A więc :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A więc tylko dlatego, że nie można? A jakie to ma znaczenie? A dlaczego?
    A ja tam się czuję komfortowo, zrywając z tradycją. A co! :)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Ewa, litości:)
    To nie tradycja, to podstawy naszego języka :)
    A więc należy się ich pilnować:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Witajcie Przyjaciele !
    Słuchałem , z wielką przyjemnością i satysfakcją wywiadu z prof. Witoldem Osiatyńskim, specem od Konstytucji ... Miłe i budujące było Jego stanowisko na tematy bieżące ... Konstytucji , " krzyża " , przestrzegania prawa , siły państwa / raczaj słabości , o której Profesor mówił / Z radością i ogromną satysfakcją powiem , że poglądy Pana Profesora są też moimi poglądami ! Dlaczego : fachowość , normalność , prawo , Konstytucja - nie " przebijają się " do łbów zakutych , takiej masy ludzi ? Dodam : " czarnej masy " ! Osobiście czuję , że może być jeszcze gorzej , niestety ! Ubezwłasnowolnienie władz / prawie wszystkich / wobec : jedynie słusznego kościoła , nie nastraja do optymizmu ...Nie na darmo : Benek nr 16 , pozdrawiając " poliaków " - zawsze dodaje : " ciule ".... Polska jest europejską dojną krową Watykanu. Jest za co " dziękować - ciule " ...Czy musimy do końca świata - być ciulami ?
    Pozdrawiam wszystkich , a Gospodynię - specjalnie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Dzień dobry Stanisławie:)
    Sam sobie odpowiedziałeś: normalność, fachowość, prawo, Konstytucja nie przebije się do łbów, bo są ZAKUTE!
    Nie wszystkie wprawdzie są zakute, ale mniejszość zawłaszcza nam przestrzeń coraz śmielej.
    Benek będzie musiał dać obsuwę naszemu epidiaskopowi za to, że po takiej akcji duszyczek mu ubędzie, oj ubędzie :)
    Był czas, że w Konstytucji mieliśmy zapisaną wieczną przyjaźń z ZSRR; teraz, żeby nam się nie nudziło, mamy konkordat. ZSRR zniknęła z Konstytucji (i w ogóle zniknęła), mimo, że nikt sobie tego nie wyobrażał w najśmielszych snach. Ludzie wreszcie dają publiczny i głośny wyraz protestu przeciw czarnej mafii i myślę, że po kolejnych akcjach "krzyżowców" takich protestów będzie przybywać. KK kompromituje się w oczach społeczeństwa coraz bardziej i oby tak dalej.
    „Pożywim, posmotrim”. Scenariusza na lepsze jutro nie umiem napisać:(
    Co najwyżej nową rymowankę:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Chyba zostanę tu na dłużej. Miło się czyta takie teksty. Ja choć do najmądrzejszych się nie zaliczam, czasem wrzucę moje zdanie na "chłopski rozum" ~morwa

    OdpowiedzUsuń
  29. Morwa, tak zwane "zdania na chłopski rozum" są najczęściej najmądrzejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Morwa, my tu wszystkie takie mniej "intligentne", jak twierdzi prezes, a on już wie, co mówi, klasyk wszak jest:)

    OdpowiedzUsuń
  31. morwy to są białe i czarne, można widzieć jaka Ty jesteś ? tak na chłopski rozum :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Już ja wiem, że ona nie czarna, przynajmniej z poglądów :)

    OdpowiedzUsuń
  33. w żadnym razie nie jak morwa:) Nie widziałam rudych morw:) a jaka jestem, znajdziesz na:
    nicckita.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. proszę Szanownego Państwa farbowana morwożerna lisica :)zobacze :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Z poglądów - bardziej w kierunku czerwonego:) a tak naprawdę w kierunku tak zwanego "chłopskiego rozumu":) Taki "wykształciuch" ze mnie i trochę chłopski filozof, więc do pięt nie sięgam paniom i panom z "czarnej prawicy":)

    OdpowiedzUsuń
  36. pora zwijac żagle, bo same kataklizmy nad tą biedną Polską ziemią, teraz potop :(
    miłego wszystkim i Fefie :*
    czy tam na odwrót

    OdpowiedzUsuń
  37. Ewuś coś się poknociło z Waszymi - "wyświetl mój
    pełny profil" dzięki czemu łatwiej można było hasać po znajomych blogach. Wyświetla się jakiś
    komunikat bX-ypcj3. Ja jestem noga w takich
    tematach. Czyżby awaria?

    OdpowiedzUsuń
  38. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie moja skromna osobą. Uwielbiam białe morwy,więc biała z wielka domieszką siwego. :-))) A "chłopski rozum", to tak na duszę, wyczucie, nigdy na zimno z kalkulacją co się lepiej opłaci.

    OdpowiedzUsuń
  39. Siwa morwa? toż to jakaś nowa odmiana być musi:)
    Serduszko mam wielkie, to prawda, ale za to muszę mieć twardą... wiadomo co:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ewo : )
    Bardzo charakterystycznym była , wczorajsza , całkowita ABSENCJA , ze strony " epidiaskopu ", na niezależnej , wieczornej manifestacji. Nikogusieńkiego , nawet najmniej ważnego przedstawicieja " boga na ziemi " ... Cynizm , perfidia , wyrachowanie - może trochę : strach. Przecież to właśnie oni ponoszą winę poprzez : sprawstwo kierownicze ... Pewnie , w zaciszach swych apartamentów / czytaj cel / , spożywając wykwintne dania , popijając je drogimi winami - snuli plany na przyszłość... Jak tu wzmóc skuteczność , jak poprawić wyniki w dalszym , całkowicie egoistycznym i zupełnie nieboskim zarządzaniu maluczkimi... Technologie ogłupiania i manipulowania ćwiczą od 2000 lat. W tym czasie dopuścili się wielu " errat " i zmian strategicznych , w księgach - na które się powołują. ! Chociażby , wprowadzając : celibat , w obawie o zagrożone majątki umierających biskupów... Celibat wszak , eliminuje prawo do dziedziczenia majątków , przez rodziny. Polska " religijność " - bezkrytyczna i bezrefleksyjna jest dla nich nadzieją i pożywką... Nawet kraje tradycyjnie z przewagą katolików , modyfikują swój stosunek do tej instytucji. A Polska ? Tu nie ma/?/ skandalicznych afer i zbrodni pedofilii , tu ofiara , poprzez zbiorową nagonkę - staje się złem godnym potępienia , tu fanatyzm " kupi " każde , najbardziej podłe kłamstwo...Tu państwo spełni każde żądanie majątkowe , dofinansuje wszystko to , czego sobie zapragną...W Gdańsku , " toczą się rozmowy " w sprawie przekazania - najpiękniejszej części Parku Oliwskiego , chyba cystersom ! Ma być niedostępna dla mieszkańców . Z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę przewidzieć , już teraz , wyniki tych rozmów. Jak mówił dzielnicowy za komuny : " to się w pale nie mieści " ! Tusk szuka oszczędności , aby zmniejszyć deficyt o 5 mld / rocznie - podnosząc VAT o 1 % ! Ale kościół MUSI dostać swoje : 6,5-10 mld rocznie ! I złotówki złamanej nie przepuści ! Nie podaruje. Dlatego moją myślą przewodnią jest zdanie , które sam " złożyłem ": "Jeśli bóg istnieje / a nikt tego nie wie / , to droga do Niego , napewno , nie prowadzi poprzez : kościół katolicki " Oczywiście to moja myśl i nie zachęcam nikogo do jej stosowania ! Nie mniej , czasami warto się posłużyć rozumem / też boski dar / , aby przeanalizować: przeczytane książki , historię kościoła , filmy dokumentalne na ten temat. Wyreżysowane przez otwartych na myślenie : naukowców i historyków . Nie fanatyków i dogmatyków !
    Ech , pewnie będę sie smażył w piekle... A może oni ?
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  41. Dopiero jak kliknąłem " wyślij " , zobaczyłem , że ... cholernie gadatliwy jestem...:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  42. Stanisławie, nie szkodzi, że jesteś gadatliwy; cenię każdego, kto się chce z innymi podzielić tutaj swoimi poglądami i opiniami.
    To zacznę od tyłu;. Jeśli nawet będziesz się smażył w piekle, to podejrzewam, że w dobrym towarzystwie, a to też jest jakaś wartość, prawda? W niebie, poza tym, może być za nudno, bo wieczna modlitwa i anielskie pienia mogą z czasem wyjść bokiem.:)
    O moich podglądach na KK już gdzieś tu pisałam, ale powiem coś jeszcze.
    Myślę, że wielu z nas dało się nabrać na pluralistyczne oblicze KK przed '89 rokiem (sama do nich należałam, a i moja rodzina też). Jak już pisałam KK był wtedy jedyna przestrzenią wolności. Wtedy nam się wydawało, że kościół jest naturalnie otwarty na różnorakie opinie. I niewielu z nas mogło przypuścić, że ta otwartość była jedynie tymczasowa i polegała na tolerowaniu wrogów wspólnego wroga. Niestety, otrzeźwienie nie przyszło w porę, a powinno. Powinno już wtedy, gdy zaczęło się forsowanie obecności krzyża w przestrzeni publicznej. Gdy wieszano (ZCHN) krzyż w Sejmie, właśnie biskupi nie mieli nic przeciwko używaniu chrześcijańskiego symbolu do politycznych celów. A teraz to się hipokryci brzydzą (Pieronek). Moralność Kalego się kłania. Jak Kościół sam wiesza krzyże gdzie nie trzeba, to jest dobrze, ale jak sprawy wymykają mu się spod jego kontroli, to jest źle. Hipokryzja czystej wody.
    Co do wiary, nie jestem wojującą ateuszką. Rozumiem ludzkie potrzeby uczestniczenia w obrzędach religijnych. Toleruję wszystkie wyznania, nie przeszkadza mi żadna wiara. Czytałam sporo na ten temat, mam trochę własnych przemyśleń, dość bliskich agnostycyzmowi.
    Oj... to już tez chyba za długie:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Ewo :)
    Podobnie było ze mną... też korzystałem z kruchty , do spotkań konspiracyjnych , po ogłoszeniu wojny : polsko - jaruzelskiej ! Byłem w Gdyni, po ogłoszeniu wojny , organizatorm , niezależnej prasy i " bibuły " . Dostawcą była : N.O.W.A. z Warszawy . Póżniej się okazało , że posłańcem był ksiądz /!/ Dostarczał ten deficytowy towar, w plecaku... Wiele razy u mnie nocował , wiele godzin nocnych przegadaliśmy wtedy...To były szczere i mądre rozmowy . I bardzo otwarte. Ech , gdzie te czasy.... Potem kościół , chyba uznał , że należą im się te profity i " specjalne traktowanie " - w nagrodę ! Ten stan trwa do dziś i pogłębia się . Kościół kompletnie w demokracji pogubił się i nie potrafi znależć swego miejsca... I kompromituje się niemal codziennie !
    Myślę , że możesz mieć rację... Chodzi mi o nuuuudę w " niebie " ! Pamiętasz , był kiedyś taki polski film , gdzie niebo właśnie " pokazano " . Pensjonariusze , chodzili smutni jak grzech śmiertelny , w koło i śpiewali : " jak nam tu wesoło i dobrze "... I tak ma wyglądać " wieczność " ? Ja nie chcę...Mnie to najbardziej martwi , że już , po drugiej stronie ,dobrego piwa nie będę mógł wypić ... No bo jak , bez ciała...to wszystko " wypłynie"... : )
    Stanisław
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  44. Stanisławie:)Doskonale to ująłeś. Mojej ulubionej małej czarnej w kubku z pieskiem też tam nie wypiję:) Że o dobrym winie nie wspomnę...
    Albo wyobraź sobie wieczór upojny wieczór przy świecach z jakąś rozmodloną anielicą... eee, tam (jak mówi Ozon). Do ...diabła z tym wszystkim:)
    Szykuje nam się dzisiaj nowa imprezka pod Pałacem, jak uprzejmie "donoszą" nam portale.
    Może nabierzmy do tego dystansu i poczucia humoru, jak proponuje Premier? To też jakieś wyjście.
    Do Donalda Tuska mam zaufanie, bo gdyby nie jego rozsądna polityka, mielibyśmy tutaj chyba już drugą Grecję, a PiS-ie pomysły na gospodarkę, podlewane związkowym sosem doprowadziłyby nas kompletnego bankructwa.

    OdpowiedzUsuń
  45. Do nieba idą grzeczne dziewczynki.
    Niegrzeczne maja niebo na Ziemi.

    Ludzie wierzą w Boga, a nie w kler.

    Nie lękaj się Stanisławie.
    Pan Bóg doceni dobrych ludzi.

    piskie oszołomy jarkacza
    "Biada pochlebcom, co gówno chłepcą. J.I.Sztaudynger"

    OdpowiedzUsuń
  46. Jaśku:)
    to jakaś awaria bloggera. Na blogach "po sąsiedzku" jest to samo. Kiedyś już tak było i samo minęło; nie wiem, jak uzdrowić:(

    OdpowiedzUsuń
  47. Cześć Wojtku:)
    Jakże się stęskniłam za Janem Izydorem:)

    OdpowiedzUsuń
  48. A to jeszcze w sprawie dystansu do sytuacji:
    Anthony de Mello:

    PASTERZ LUBI WSZYSTKIE RODZAJE POGODY
    Podróżny: „Jaką pogodę będziemy mieli dzisiaj?"
    Pasterz: „Taką, jaką lubię"
    „Skąd wiesz, że będzie taka, jaką lubisz?"
    „Stwierdziwszy, proszę pana, że nie zawsze mam to, co lubię, nauczyłem się zawsze lubić to, co mam. Jestem wiec całkiem pewien, że będziemy mieli taką pogodę, jaką lubię".

    Szczęście i nieszczęście leżą w sposobie, w jaki przyjmujemy wydarzenia, nie w naturze samych wydarzeń.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie chciałem w weekend,
    Psuć humoru niektórym czytelnikom.
    Lecz dziś jest wtorek,
    Więc się za palaczy zabiorę.

    Sama Ewo chciałaś tego.
    Cytuję, więc fraszki Jego.
    Dziś Cię trochę zdenerwuję,
    Bo na palaczy poluję.

    ***
    Prośba
    Nie palcie młodzi,
    Bo mnie to szkodzi.

    Sam przestałem
    Palacze to gówniarze,
    Bo kto im palić karze?

    Pochwała palaczy
    Tylko tych palaczy cenię,
    Co porzucili palenie.

    J.I. Sztaudynger

    OdpowiedzUsuń
  50. Mistrz Jan pisał ponadczasowo.


    ZAWIŚĆ

    Niejednego karła -
    Własna małość zżarła.


    to dedykuję j.kłamczyńskiemu

    OdpowiedzUsuń
  51. Wojtku, nie zdenerwowałeś mnie:)

    Dobrze.
    Rzucę palenie,
    nawyki zmienię,
    jak wszystkie kaczki
    wsadzisz na taczki:)

    OdpowiedzUsuń
  52. Wojtku : )
    Ale Ty uparty jesteś... Posłuchaj , jeszcze trochę Twego pisania , a namówię wszystkich palących w Polsce do : tygodniowego bojkotu palenia... I zobaczysz , wtedy : ile chleb będzie kosztował ? Bo to będzie taaaka dziura budżetowa , jak KOSMICZNA CZARNA DZIURA ! No...
    Ale pisz , pisz - może rzucę to świństwo ! Już tyle razy rzucałem...
    Pozdrawiam
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  53. Bo kacze plemię
    zatruwa ziemię,
    i gorsze to,
    niż petów sto!

    OdpowiedzUsuń
  54. O właśnie -" Spełnij Ewy życzenie
    Ja rzucę palenie !"
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  55. Bo dymek to taki przechera,
    co presję na ciebie wywiera,
    a gdy go brakuje - to szok!
    Pozostał ci z mostu już skok!;)

    Nie zdenerwowałeś się, Wojtku?:)

    OdpowiedzUsuń
  56. Serialu p.t. " Krzyż , a sprawa polska " ciąg dalszy... O 20:00 rusza kolejna manifestacja ! Tym razem : dobra , prawa , i " po linii " ! Bo to manifestacja " obrońców " tych dwóch patyków zbitych na krzyż... Inicjatorem jest , ponoć antoś - teczka macierewicz... Zatem : szykuję już klęcznik , swiece zapalam , środek mego ołtarza - telewizor stanowi... A teraz zaklnę / przepraszam z góry / ! Kurwa , czy ten cyrk się kończy , czy dopiero się zaczyna ?
    " Moherowe głupki
    hop - do kupki "
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  57. O jejku, jaki miły wieczór
    nam proponujesz Stanisławie,
    robota w kąt.Ona nie zając -
    telewizornię już nastawiam!:)

    Niech żyją wygłupki
    moherowej kupki!

    Miłego wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń
  58. Stasiu, jakby ten cyrk się skończył, to na co
    byśmy się wkurwiali? :) Pozdrawiam wieczorkiem.:)

    OdpowiedzUsuń
  59. Aha, taki z ciebie kumpel?
    Wojtek się wyzwierzał na palaczy, ja tu sama ze Stanisławem, a Ty nogę dałeś!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Jak już o moherach mowa, to rok temu na FSK popełniłem "Hymn beretów moherowych", którego
    proszę się nauczyć lepiej niż Jarek hymnu Polski.

    Niech żyje beret, beret nad beretami
    Jak go założysz będziesz już z nami

    Ref. Beret, beret, beret nasz moherowy
    Nie musisz nawet ściągać go z głowy (2x)

    Nosi go Jarek, nosi Brudziński
    Pasuje nawet na łebek świński

    Ref. Beret, beret, beret nasz moherowy
    Nie musisz nawet ściągać go z głowy

    Berecik wszystkich nobilituje
    Noś go z godnością by nie być lujem

    Ref. Beret, beret, beret nasz moherowy
    Nie musisz nawet ściągać go z głowy

    Nawet Monika O. nie może fikać
    Dostała beret od Achima - ćwika

    Ref. Beret, beret, beret nasz moherowy
    To już jest symbol nasz narodowy

    OdpowiedzUsuń
  61. Górą berety, górą mohery,
    jego nie noszą tylko frajery!

    Ref. Beret, beret, beret nasz moherowy
    Weźmij se dziś młotka, wbij go głowy!

    OdpowiedzUsuń
  62. Ewo,- walczyłem trochę na fsk.Sorry!:)

    OdpowiedzUsuń
  63. Beret to symbol, beret to klasa,
    boś bez beretu kawał kutasa!

    Ref. Beret, beret, beret nasz moherowy
    Nie musisz nawet ściągać go z głowy (2x)

    OdpowiedzUsuń
  64. Wybaczam. Łaskawie. Ale to już ostatni raz!:)

    OdpowiedzUsuń
  65. A, jak tam o grzybach, to wszystko jasne. U mnie grzyby niesamowite! Takie małe prawdziweczki do słoika - raz, na widelec w sam raz:)

    OdpowiedzUsuń
  66. Super, ale muszę Ci powiedzieć - Dobranoc,
    dobranoc już czas na sen. Jasiek czeka żebyś
    się do niego przytuliła.:)

    OdpowiedzUsuń
  67. Więc wpadam już wpadam w objęcia Jaśka :)
    Dobrej nocy:)

    OdpowiedzUsuń
  68. No i nie zdążyłem się pożegnać... Dobranoc Wszystkim
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
  69. Na dobranoc.
    Niech wam się śnią
    berety...niemoherowe.
    Sny kolorowe, jak motyle.
    Muśnięcie małych skrzydełek
    i pyłek miękki na powieki.
    ~morwa

    OdpowiedzUsuń