Powered By Blogger

niedziela, 22 kwietnia 2012

Po burzy (?)

Jestem przystojny...
... pójdziemy na ławeczkę?
Wolę do wody.
O przepraszam, ja tu rządzę! (fotografie Izy, komentarz własny)
Po burzy (?)

Jeszcze niebo dyszy w granatach obłoków,
drżą liście w ostatnim przemoczonym spazmie,
a nad horyzontem różowieje spokój,
wlewa się rozkoszą w senną wyobraźnię.

Gwiazdy powróciły, mrugają cykadom,
w chłodną pościel zmysły próbuję zanurzyć,
blady księżyc błądzi po chmur amfiladach,
śpisz? a u mnie znowu zbiera się na burzę...

...lecz nie tę za oknem. Kiedy nie śpią słowa,
a muzyka kropel ucichnie nad ranem,
burzę moich myśli w nowym wierszu schowam,
świtem tobie wyślę z wiosennym przesłaniem...
:) 
(z archiwum komentarzy, uzupełniony o trzecią zwrotkę)

39 komentarzy:

  1. O Poranku , kaczych wyznań schowku.
    Łabędzim puchem pokryty samozwańczy bożku!
    Czy zdołasz wszystko ukryć w tajemnicy?
    Czy może będziesz nam zdradzać wszystko,
    po troszku?
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne! - "poranek, kaczych wyznań schowek"... to mi się podoba.:))
    Poranek w łabędzim puchu dziś schowany,
    bladawe zasłony spowite na drzewach,
    rozbielona zieleń jeszcze dyszy mgłami,
    słonko się przedziera i już radość śpiewa.

    Witaj Ozonko:)
    9:28

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Ewuniu:)
    U mnie dzisiaj ani burzy ani deszczu nie widać...
    Niebo tylko zachmurzone...Czekam na burzę. Może poprawi się samopoczucie...
    Zamiast kropel deszczu przyniosłam kropelkę zauroczenia...

    Alexander Czartoryski

    Kropelka Zauroczenia

    Gdy inspiracją Zauroczenie
    to nie potrzeba nic więcej!
    Wystarczy w duszy mieć to Pragnienie,
    by je przeżywać goręcej!

    I żadna data, ta, z Kalendarza
    zwykłego, ludzkiego wieku
    wtedy, o Pani, Cię nie przeraża,
    bo serce roście w Człowieku!

    Cóż Miłość może? Jest taka wielka,
    że wszystkie w niej ludzkie losy!
    W Zauroczeniu jest jej kropelka,
    może zamienić źdźbła w kłosy.

    Dla niej nic znaczy mądrość życiowa,
    rutyna, wiek, uprzedzenia.
    Ona nic w sobie złego nie chowa,
    lecz zmienia Zauroczenia.

    Ona ma za nic premedytację,
    a prowokacją jest sama.
    I z każdej Pani uczyni Grację,
    bo każda Pani, to Dama.

    Takie posłanie w Zauroczeniu,
    że w nim miłości kropelka
    nie pilnowana, po Przemienieniu
    sama stać może się Wielka.

    Pozdrawiam Ciebie i Ogrodników...:)
    Miłego dnia:)*
    9:59

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Izetko:)
      Moje samopoczucie jest dzisiaj świetne, chociaż słonko dopiero przedziera się zza porannych mgiełek...
      Nie wykluczone, że po południu będzie powtórka w rozrywki (burzowej). Z kropelkami... różnymi...;))
      Odpowiem Alexowi wiosennym rozmarzeniem...

      Wiosenne rozmarzenie

      Codziennie w lustrze się przeglądam,
      bo przecież wiosna znowu wstaje,
      na skrzydłach wiersza jestem skłonna
      zakochać się. Być może... w maju.

      W maju? Ach, niech pan nie kpi ze mnie,
      bo serce wcześniej rozgorzało,
      gdy było jeszcze trochę ciemniej,
      w przestrzeni ciepła było mało.

      Panu potrzeba tej miłości,
      serca, drobinę wiary w siebie,
      niech to się stanie jak najprościej,
      marzenia czas ubiera w zieleń.

      Zauroczenie to, czy miłość?
      Niechże mnie pan nie prowokuje.
      W kropelce cała jest zawiłość -
      czule pozdrawiam i całuję.

      - ewa*
      :)*

      Dziękuję za fotki z ptasiego rendez-vous...:)) Nie wiem, czy moje komentarze Ci odpowiadają, ale tak mnie coś z ranka natchnęło...:)
      Udanej, wiosennej niedzieli Ci życzę:)*
      10:25

      Usuń
  4. Ewo! Tylko czemu nie chce zmienić się ten "rozstrzelony" druk?
    Męczy mnie okropnie;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ozonko, krój czcionki domyślny (Times New Roman), odstępy standardowe. Mnie nie męczy.;)
      10:28

      Usuń
    2. ... zmieniłam na Arial. Teraz jest mniej rozstrzelony i będzie Ci łatwiej czytać.:)
      10:36

      Usuń
    3. ... sorry, to Georgia, nie Arial.
      10:54

      Usuń
  5. :)))
    Wprawdzie maki jeszcze nie kwitną ale te moje kaczuchy przypomniały mi piosenkę...:)

    KACZUSZKA I MAK -MIECZYSŁAW WOJNICKI

    http://www.youtube.com/watch?v=dn4jVNILKIM

    ...:)*
    10:18

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... kaczątek też jeszcze nie ma. Póki co, dla wspomnień zajrzyjmy do małej, cichej kawiarenki...

      Mieczysław Wojnicki - "W maleńkiej kawiarence"

      http://www.youtube.com/watch?v=-e9uSeYqCNc&feature=related

      :))
      10:44

      Usuń
  6. Ewuniu komentarze są świetne:)
    A łabędź to pewnie wygląda Ledy...:)

    Kazimierz Tetmajer

    Leda

    Czy znacie Ledę Michała Anioła
    w skrzydłach łabędzia z rozkoszy mdlejącą,
    nagą z diademem u boskiego czoła?

    Świat cały piersią oddycha gorącą,
    cicho - - i tylko dalekiego morza
    słychać gdzieś falę o falę dzwoniącą.

    Kaskady blasku rzuca słońca zorza,
    jak opar z wody, woń wznosi się z kwiatów
    i mgłą rozwiewną płynie na przestworza.

    A lśniąc od słońca płomiennych szkarłatów
    w przecudne linie gnie się nagie ciało,
    na ziemi leżąc pełnej aromatów.

    I co się komu kiedy marzyć śmiało
    w snach najgorętszych o kobiecym pięknie:
    tu ma wcielone ręką mistrza śmiałą.

    A każdy członek zda się w oczach mięknie
    od palącego rozkoszy nadmiaru
    i w cichym ruchu rzeźbi się przepięknie.

    Nagości owej promiennego czaru
    w żadnym się słowie wypowiedzieć nie da;
    myśli się mroczą od zmysłów pożaru

    i od rozkoszy, jaką czuje Leda.

    ...:)*
    10:43

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja najmocniej przepraszam wspaniałego i wielce cenionego przeze mnie Poetę, ale wydaje mi się, że każdy członek nie powinien mięknąć w oczach "od palącego rozkoszy nadmiaru", a wręcz przeciwnie...:)
      Bo jeżeli nie... to prysną zmysły...;-))

      Irena Kwiatkowska: Prysły zmysły

      http://www.youtube.com/watch?v=lKXg8bxSDYU

      ... ach, te cudowne teksty Jeremiego Przybory... :))

      11:07

      Usuń
  7. Bry:)*

    Może troszkę do i o Jędrusiu.

    Jędruś dzisiaj na kanapie
    Leży i głośno sobie chrapie
    I ciekawi mnie już od rana
    Czy w nocy bawiła tam Dana

    Nie ma Dany, ni Jędrusia
    Ich absencja mnie porusza
    Czy przy ładnej niedzieli
    Jacyś diabli Ich nie wzięli.

    Gdy po nocnych ceregielach
    Dana chciała się rozbierać
    I Jędruś był już w kalesonach
    Uciekł, bo za ścianą spała żona.

    No i Dana wyjechała zagniewana
    Ma ambicję dziewczę.- psze pana.
    No a Jędruś? - zapytacie -
    Zbija bąki w swojej chacie...

    :)))

    Jędruś i Dano, tylko bez urazy, ale co z Wami?

    Pozdrawiam niedzielnie :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry Jasieńku:)*
      Z tymi bąkami Jędrusia... to bo ja wiem? To jest jakiś wysiłek - mimo wszystko...:)

      Bąki zbija? Co Ty powiesz...
      Po upojnej takiej nocy?
      Skoro z burzą był On w zmowie,
      zmysły drzemią Mu pod kocem.:)

      Któż pobudzić dziś Go zdoła,
      Może znowu piorun trzaśnie?
      Dana Go ze schronu woła,
      więc biedaczek już nie zaśnie... ;-)

      ... oczywiście, żarty, Jędrusiu i Dano - bez urazy.:)))

      Słoneczne pozdrowienia...:)*
      11:42

      Usuń
  8. Wróciłam ze spaceru. Teraz jest już dobrze! Czcionkę mam na myśli!
    Porobiłam zdjątek, że no!

    OdpowiedzUsuń
  9. A teraz ogłaszam wszem i wobec Stan Wiosenny i zmykam do ogrodu. Póki co, "U nas już po burzy"... Dwa plus jeden -

    http://www.youtube.com/watch?v=QH0ubS4IfO8

    ... do miłego, pozdrawiam...:)*
    12:34

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam przy wieczornej kawie...:)

    Dwa Plus Jeden - A my jak dzieci

    http://www.youtube.com/watch?v=OAcfsiuCBxo&feature=related

    U mnie nadal przed burzą...:)*
    18:42

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj:)
      Właśnie odpoczywam z zasłużonym piwkiem przy jazzie i dopiero zobaczyłam Twój wpis... dziękuję:)
      Ja też jestem jak dziecko... zamiast się porządnie posmarować kremem przeciwsłonecznym, spiekłam raczka przy pracy w ogrodzie...:)*
      O burzy póki co nie ma mowy.:)
      18:58

      Usuń
    2. A co byś powiedziała na inną burzę...:)))

      annaG

      Er(d)otyk wierszem

      Wiesz, co erotyzm w wierszu znaczy?
      Dziś rymy w strofach jak podwiązki
      zsunę ponętnie, byś zobaczył
      ciało. (Uważaj teren grząski).

      Lubieżność wkładam w mocne słowa,
      wyczekujące zmysły karmię.
      Dreszczem owijam jak wąż boa,
      czujesz? Już duszniej jest i parniej.

      Czytaj mnie mocniej, głębiej, szybciej,
      między wersami skryta czekam.
      Rozpalę żądzę w akapicie,
      spijaj mnie teraz, już, nie czekaj.


      Pochłoń mnie wzrokiem wyobraźni
      razem z czerwoną łuną słońca,
      zaprowadź w burzę, niech już zagrzmi,
      i pożądaniem usta trąca.

      ...:)*
      19:33

      Usuń
    3. ... nie wiem, czy zauważyłaś, ale w moim dzisiejszym wierszu też jest mowa o innej burzy...:)
      A jeśli erotyk, to lubię ten, na motywach wierszach Stanisława Grochowiaka, wyśpiewany przez Annę Marię Jopek i Michała Żebrowskiego -
      Upojenie...

      http://www.youtube.com/watch?v=AhAnkpZttGA&feature=related

      Jest wiatr, co nozdrza mężczyzny rozchyla
      Jest taki wiatr
      Jest mróz, co szczęki mężczyzny zmarmurza
      Jest taki mróz Nie jesteś dla mnie tymianek ni róża
      Ani też "czuła pod miesiącem chwila" -
      Lecz ciemny wiatr
      Lecz biały mróz Jest taki deszcz, co wargi kobiety odmienia
      Jest taki deszcz
      Jest blask, co uda kobiety odsłania
      Jest taki blask Nie szukasz we mnie silnego ramienia
      Ani ci w myśli "klejnot zaufania"
      Lecz słony deszcz
      Lecz złoty blask Jest skwar, co ciała kochanków spopiela
      Jest taki skwar
      Jest śmierć, co oczy kochanków rozszerza
      Jest taka śmierć Oto na rośnych polanach Wesela
      Z kości słoniowej unosi się wieża
      Czysta jak skwar
      Gładka jak śmierć

      :)*

      Usuń
    4. ... 19:53... słońce już zaszło...:)

      Usuń
  11. Dobry wieczór:)
    Chociaż właściwie trudno nazwać wieczorem ten złoty czas... :)) Burzy nie było, deszcz dwa razy przerwał mi pracę w ogrodzie, a temperatura zaiste letnia..:)
    Przyjemnie zmęczona słońcem i świeżym powietrzem, zapraszam na uroczy wieczór pod wierzbą, przy dźwiękach klasyków jazzu... więc - może kwiecień w Paryżu?

    Ella Fitzgerald & Louis Armstrong - April in Paris.

    http://www.youtube.com/watch?v=fCsNg6XB3dg&feature=related

    Pozdrawiam pięknym wieczorem...:)*

    18:52

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla relaksu jeszcze raz ten sam duecik...:)

      Louis armstrong & Ella Fitzgerald - Cheek to Cheek

      http://www.youtube.com/watch?v=GeisCvjwBMo&feature=related

      Odpozdrawiam...:)*

      19:57

      Usuń
  12. Dzień dobry, dobry wieczór :)

    Emocje, namiętności, brakuje Namiętnej wiosny... i oto Ona :)

    wiosną bądź mi
    w lesie
    liliowym dywanem
    fiołków
    bym dłonie mogła
    zanurzać
    bez końca
    w bezkresnym
    fiolecie

    bądź mi deszczem
    zgłodniałym
    tęsknoty suchej
    ziemi
    bym koiła
    wszystkie
    me pragnienia
    w wilgotnym
    uwielbieniu

    nektarem mi bądź
    polnych
    kwiatów
    będę cię
    spijała
    do ostatniej
    kropli różowej
    słodyczy

    zapachem konwalii
    by poraził
    me zmysły
    dzwonieniem
    aż po drżenie
    giętkich
    bioder

    bądź mi skowronkiem
    który nagość
    zapląta
    swoim śpiewem
    po niekończące
    się nuty
    rozkoszy

    bądź...

    Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Ogródek, poczytam, odsłucham, i do jutra :)))

    21,21

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...autorką Namiętnej wiosny znajoma z Ogródka annaG.

      Dobranoc Kochani :)

      Usuń
    2. Dobry wieczór na dobranoc, Zuzanko:)

      Pewnie bujałaś cały dzień w pięknym plenerze, bo dzisiaj pogody nigdzie nie zabrakło.
      A w Ogrodzie z wiosną i poezją nie może zabraknąć uczuć...:)
      Dostałam w prezencie od Autora wiersz, który tak mi się spodobał, że posadzę go w Ogródku ...

      DE GUSTIBUS
      NON DISPUTANDUM EST

      Nie lubię dróg bez powrotu
      Wyruszam wszako na drogi nieznane
      Biletów nie lubię w jedną stronę
      Ale wypatrywać niecierpliwie lubię
      Długo oczekiwanej

      Nie lubię zaczynać wszystkiego od nowa
      Rozmyślać… co w kobiecie bez końca
      Chwile stracone lubię ratować
      Stawiać pytania… znając jej odpowiedź
      I jej karmin o zachodzie słońca

      ⊰Ω⊱⊰Ҝrzysztof றaria hr $zarszeωski

      Pozdrawiam wieczornie i dobrej nocy Ci życzę, bo mnie już świeże powietrze i dzisiejsze słonko trochę ululało... pa.:))
      21:46

      Usuń
  13. Moja niedzielna dobranocka będzie z Halinką Benedyk...:)

    Halina Benedyk - Lekko kołysz mnie (1987)

    http://www.youtube.com/watch?v=OBCe1786r88&feature=relmfu

    Lekko kołysz mnie,
    wspaniale czasem jest poszaleć,
    choć przez jeden dzień.
    Lekko kołysz mnie,
    przez fale płyńmy, byle dalej
    od codziennych mgieł.

    Nie bądź taki grzeczny jak z obrazka gość,
    stań się niebezpieczny, wprost.
    Po co ci bieg wsteczny, gdy prowadzi los?
    Czas już, abyś dla mnie zrobił coś.

    Mów mi piękne słowa,
    czule do mnie mów,
    pora by zwariować już.
    Nie bój się całować,
    nie wiej jak ten tchórz,
    przed nami jeszcze nocy pół.
    Mów mi piękne słowa,
    nie wstydź tego się,
    dla mnie chociaż raz się zmień.
    Nic, że ciąży głowa,
    nic że idzie sen,
    bo jutro przecież też jest dzień.

    Lekko kołysz mnie,
    wspaniale czasem tak poszaleć,
    luzu trochę mieć.
    Lekko kołysz mnie,
    przez fale płyńmy, jak najdalej,
    za horyzont gdzieś.

    Nie bądź taki gładki, do przesady sweet,
    zostaw te okładki płyt.
    Innym kupuj kwiatki, mnie wystarczysz ty,
    przestań wokół siebie tworzyć mit.

    Mów mi piękne słowa,
    czule do mnie mów,
    pora by zwariować już.
    Nie bój się całować,
    nie wiej jak ten tchórz,
    przed nami jeszcze nocy pół.
    Mów mi piękne słowa,
    nie wstydź tego się,
    dla mnie chociaż raz się zmień.
    Nic, że ciąży głowa,
    nic że idzie sen,
    bo jutro przecież też jest dzień.
    Nie bądź taki grzeczny
    jak z obrazka gość,
    stań się niebezpieczny, wprost.
    Po co ci bieg wsteczny,
    gdy prowadzi los?
    Czas już, abyś dla mnie zrobił coś.

    Cudownego nocnego kołysania Kochani...:)
    Pa...do jutra:)*
    21:23

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      ... to posłuchaj, jak kołysze ta wspaniała i piękna Artystka...

      Grażyna Brodzińska - sway (kołysz mnie)

      http://www.youtube.com/watch?v=ExLOxnuQnbA&feature=related

      ... nie wiem, czy zaśniesz...;-) ale na wszelki wypadek miłych snów życzę...:)*
      21:52

      Usuń
  14. I ja też już z dobranocką. Dziś zaprosiłem Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego z jego wierszem -

    *** Przebudzenie ***

    Ty jesteś mój poranek,
    złoty błysk na szybie
    i wietrzyk, co zza okna
    oddechem mnie pieści.

    Ty jesteś krzew jaśminu,
    ty jesteś mój ogród,
    motyl, co śród jaśminu
    skrzydłami szeleści.

    Nie odstępuj ode mnie,
    Nie odstępuj ode mnie.

    Jeżeli każesz — będę,
    jeżeli odejdziesz —
    umrę, jak motyl umrę,
    jak jaśmin uwiędnę.

    Nie odstępuj ode mnie,
    Nie odstępuj ode mnie.

    ***

    A kołysanką będzie Somewhere In Time (with lyrics)

    http://www.youtube.com/watch?v=uMjtQd7LMR8&feature=related

    Dobranoc, dobranoc Kochani.:)*** Lirycznych snów :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biegnę i ja ze swoją dobranocką, bo jutro nieubłagany poniedziałek...
      Widziałam dzisiaj w swoim ogrodzie pąki bzu, który niedługo zakwitnie...:) Moja dobranocka więc będzie z bzem...

      Bzy

      Gdy pod Twoim oknem maj zakwitnie bzami,
      Poezji zapachu otulony tiulem,
      Dusze znów ożyją uczuć pragnieniami,
      A wiosna swym czarem obejmie je czule.

      Wtedy Cię odnajdę, gdzieś na końcu świata,
      Niosąc bzu naręcze, rosą wykąpane,
      Aby wraz z miłością zaklętą w tych kwiatach,
      Złożyć w Twoje ręce serce rozkochane.

      - Jan Lech Kurek

      Dobranoc, dobranoc Kochani.:)*** snów pięknych, jak mokre kiście bzu...:)))***

      ... a za chwilę pokołyszę...
      22:11

      Usuń
    2. ... a pokołyszę z pięknym duetem w piosence - If I Ever Fall in Love Again... (jeśli kiedyś się znów zakocham)

      Kenny Rogers & Anne Murray -

      http://www.youtube.com/watch?v=FV57ejP2zvQ&feature=related

      pa... do jutra, bo już mi się same oczka...:)***

      22:16

      Usuń
    3. Powyżej lirycznie śpiewał John Barry. A w tym poście
      Somewhere In Time - Josh Groban i chyba Celin Dion

      http://www.youtube.com/watch?v=YvIv8czODRs&feature=related

      :)))***

      Pa do jutra :)*

      Usuń
  15. ZNAJDŹ MNIE


    wysłuchuj kojącego wiatru
    gwizdu jego polnego

    biegnij dopóki światło żyje
    barani głos usłysz pośród wilków
    powiedz, że jesteś człowiekiem
    z przekonaniem, że nie umrzesz za to
    w tym maratonie śmiechu

    uczyń świst ręką dość szybko
    tak, żeby ci tchu brakło

    wpatruj się w niebo pomijając chmury
    bo niczym one są, kilka minut trwają

    wyczekuj słońca jak zbawienia
    i patrz na morskie fale rozbijające się o brzeg
    powiedz, że pragniesz tak jak one dopłynąć
    do jakiegokolwiek portu przeznaczenia

    wypowiedz każde słowo jakie znasz powietrzu
    i wąchaj każdą cząstkę światła
    kochaj brzmienie ciszy
    tak bardzo względnej

    w utajonym sakramencie
    szeleście, gwiździe, szczeku
    w nie mówieniu głośnym
    w samotnej pogoni
    za najprostszą formą życia

    powiedz światu moje imię
    a poda ci mnie jak na dłoni


    /Tomasz Lewandowski/


    Na wydętych brzuchach chmur
    układam westchnienia
    i jest w nich tyle żaru
    ile zmieścić może niewypowiedziane
    kołysz się ze mną
    jakbyś z każdym rokiem młodszy był
    o nasze tête-à-tête
    zajadane gdzieś nad ranem
    w sennej wsi w pół drogi do zdarzeń.

    ...

    Najpiękniejsze chwile przeżywamy wtedy,
    kiedy dowiadujemy się, że nie jesteśmy sami...

    Cieplutko pozdrawiam... Dobranoc ***)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko za wieczorną wizytę z poezją:)
      Pozdrawiam miło i wiosennych snów życzę, przy pięknej kołysance -

      Bon Jovi - Thank You For Loving Me

      http://www.youtube.com/watch?v=L3Mt3HKZUbM&feature=related

      Dobranoc...:)

      22:21

      Usuń
    2. autorką wiersza zaczynającego się od słów "na wydętych brzuchach chmur..." jest ja-sama autorka prowadząca blog "Ćwiczenia z pamięci"

      Usuń
    3. Dziękuję Zielnooka, za czujność:)
      ja-sama

      Usuń
  16. Pięknego dnia...:)

    ANNA JANTAR -"Dzień nadziei" muz:J. Kukulski, sł:W. Młynarski

    http://www.youtube.com/watch?v=F8vqTt5zN7I

    ...:)*

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam w pochmurny poranek:)*
    Za chwilę lunie, ciemno i chłodno - 13 st...
    Kawa stawia mnie szybko na nogi i może coś pogodnego namaluję na dzień dobry? Ach, gdybym była malarką...:))


    Norah Jones - Painter Song/Pieśń malarki

    http://www.youtube.com/watch?v=BVI4wASoNcc

    Gdybym była malarką,
    Namalowałabym moje rozmarzenie.
    Jeśli to jest dla ciebie jedyny sposób, by być ze mną.

    Mogliśmy być tam razem,
    Właśnie tak, jak do tego przywykliśmy,
    Pod wirującymi niebami do zobaczenia.

    I śnię o miejscu,
    Gdzie mogłam zobaczyć twoją twarz
    I myślę, że mój pędzel mógłby mnie tam zabrać,
    Ale tylko wtedy…

    Gdybym była malarką,
    I mogłabym namalować pamięć,
    Wspinałabym się do wirującego nieba, żeby być z tobą,
    Wspinałabym się do nieba, by być z tobą…
    ***
    ... ale póki co, już pędzę do pracy. Pogody i przyjemnego dnia mimo... niepogody - do zobaczenia po powrocie:)*

    OdpowiedzUsuń