Powered By Blogger

czwartek, 5 kwietnia 2012

Kroplami deszczu

Jeszcze parę moich ogrodowych skarbów...


Krokusy z liliową smużką.


Kokorycz w odmianie czerwonej.

Kroplami deszczu

Świt z deszczem wplata się w firankę,
za oknem cienie niewyspane,
noc przekomarza się już z rankiem,
niedługo blade zorze wstaną.

Daj jeszcze trochę sennych marzeń
nocy, za szybko mi uciekasz,
w pośpiechu usta kawą parzę,
a sen mi ciąży na powiekach.

Za chwilę klucz zazgrzyta w zamku,
z mgły się wyłonią nagie drzewa,
poskładam dzień ze snu ułamków,
kroplami deszczu tyka zegar.

50 komentarzy:

  1. Witam w mokry i mglisty poranek:)
    To ostatni mój dzień pracy przed Świętami, pośpiech, jak zwykle, bo już bardzo późno...
    Kawa w biegu na jednej nodze i już uciekam w teren.
    Udanego dnia Wszystkim i do spotkania po powrocie.:)
    6:33

    OdpowiedzUsuń
  2. * Wiosenny deszcz * Sławek Wierzcholski

    http://www.youtube.com/watch?v=Q-tMHbImE5E

    Witam:)Ten wykonawca w Ogródku jeszcze nie gościł.
    Pozdrowienia od dyżurnego Ogrodu Botanicznego...:)

    AM - 06:58:00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Jędruś:)
      Dziękuję za wiosenny deszcz... rzeczywiście, tej piosenki jeszcze nie słyszałam.:))
      A jako, że u mnie nie pada, tylko cosik zimno się zrobiło, daruję Ci ulotne chwile piękna - urocza muzyka i kwiatowy klip:

      http://www.youtube.com/watch?v=QQXmDmuIYsE

      Serdeczności wieczorne.:)
      17:57

      Usuń
  3. Witajcie z rana.Widziałam Ewo takie krokusy wczoraj w ogródku znajomej.Uśmiechały się do słońca. Dzięki Andrzeju za piosenkę, fajny teledysk, muszę odkurzyć swój rower, zresztą nie mam wyboru... Miałam sesję zdjęciową na podwórku we wtorek:-)Model miał srebrny kolor:-)Miłego dnia:-)

    http://www.youtube.com/watch?v=itMrhTp52BY
    Gabriel Fleszar - Kroplą deszczu

    7:30

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj wczesnym wieczorem Dano:)
      To chyba moja najulubieńsza odmiana krokusów, dziękuję.:) Uwielbiam je za prześliczne, wiosenne i niepowtarzalne barwy w chwili, gdy jeszcze ich nie ma zbyt dużo w przyrodzie.
      Zazdraszczam Ci rowerku, bo ja, póki co, nie mam na niego czasu, a i aura jeszcze zbyt zimna...:)
      Za kroplę deszczu zafunduję Ci wieczorny bilet do nieba razem z Gabrielem Fleszarem -

      http://www.youtube.com/watch?v=BLRLjuYBACA&feature=related

      Pozdrawiam ciepło mimo zimnego wieczoru:)
      18:03

      Usuń
  4. Dzień dobry Ewuniu:)
    Dzisiaj odmiana.U mnie świeci słoneczko i niebo bezchmurne:)
    Lublin w deszczu.. .Niektórzy lubią deszcz...:)))

    Dorota Miśkiewicz - Gdyby Nie Deszcz

    http://www.youtube.com/watch?v=3d3EHnlRLpE

    Kocham deszcz,
    bo gdy pada
    zawsze jesteś ze mną
    Krople dotykają mnie i pieszczą
    tak jak Ty
    Gdyby nie deszcz
    dawno byśmy spłonęli
    Gdyby nie deszcz
    Diabeł podziwiał by dym
    Chyba niebo mi zesłało Twoje dłonie
    Chociaż nigdy nie modliłam się o to nie

    Teraz proszę o Twój dotyk
    I czuję we włosach deszcz
    Proszę błagam o Twój dotyk
    I czuję we włosach deszcz
    --------

    Pięknego dnia Ogrodnicy:)))*
    8:44

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Izetko:)
      Deszcz praktycznie padał tylko w nocy i wczesnym rankiem, ale słonka cały dzień nie było... Jednak pochmurna aura nie przyćmiła mojego humoru, bo jutro już mam wolny dzień od pracy:)
      Żeby mi się jednak w głowie nie poprzewracało od nadmiaru szczęścia, będę miała mnóstwo domowej krzątaniny, trochę zakupów i spraw do załatwienia "na mieście".
      Przypomniała mi się piosenka Zdzisławy Sośnickiej do wiersza Jerzego Millera -

      Na deszczowe dni

      Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
      Może jakieś usta, co nie mówią"nie"
      Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
      Może jakieś oczy, by całować je

      Może kilka nut z nie deszczowych dni
      Może kilka słów obiecanych mi
      Może gdzieś tu są i przywołam je
      Chociaż jeden ton, chociaż jeden dźwięk

      Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
      Może jakiś dawno nie mówiony wiersz
      Może jakieś drzwi, których adres znasz
      Ale, czy to warto wracać jeszcze raz

      Może kilka nut z nie deszczowych dni
      Może kilka słów obiecanych mi
      Chociaż parę zdjęć, chociaż jeden list
      Bo już późno jest, a ja nie mam nic

      Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
      Może jakieś lato, gdy nie padał deszcz
      Może jakieś drzwi, których adres znasz
      Ale, czy to warto wracać jeszcze raz
      Ale, czy to warto... Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
      Może jakieś usta, co nie mówią"nie"
      Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
      Może jakieś oczy, by całować je

      Może kilka nut z nie deszczowych dni
      Może kilka słów obiecanych mi
      Może gdzieś tu są i przywołam je
      Chociaż jeden ton, chociaż jeden dźwięk

      Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
      Może jakiś dawno nie mówiony wiersz
      Może jakieś drzwi, których adres znasz
      Ale, czy to warto wracać jeszcze raz

      Może kilka nut z nie deszczowych dni
      Może kilka słów obiecanych mi
      Chociaż parę zdjęć, chociaż jeden list
      Bo już późno jest, a ja nie mam nic

      Na deszczowe dni trzeba też coś mieć
      Może jakieś lato, gdy nie padał deszcz
      Może jakieś drzwi, których adres znasz
      Ale, czy to warto wracać jeszcze raz
      Ale, czy to warto...

      http://www.youtube.com/watch?v=8emuos6_ZgU

      Uśmiechów i wytchnienia od garów na wieczór.:)

      18:13

      Usuń
  5. Witaj Ewuniu,

    U mnie dziś bezdeszczowo...

    Piosenka:

    http://www.youtube.com/watch?v=itMrhTp52BY

    Serdeczności zasyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też bezdeszczowo Meg, ale temperatura niestety, nie wiosenna... witaj:)
      W podzięce za Gabriela Fleszara posłuchaj Lady Pank na dzisiejszy stan pogody... - ZNOWU PADA DESZCZ -

      http://www.youtube.com/watch?v=qyoFl1ux2z8

      Pozdrawiam serdecznie.:)
      18:18

      Usuń
  6. Piękny, delikatny i nastrojowy wiersz! Nieczęsto zdarzają się takie metafory „poskładam dzień ze snu ułamków” (inwersja uzasadniona) i „kroplami deszczu tyka zegar”- fantastyczne. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamo, chwalą nas!
      Kto?
      Wy mnie, a ja was!
      ;-)

      Usuń
    2. Na trolla...

      Trollowatość taką mają,
      Że do rozmów się wchrzaniają....

      Stanisław

      Usuń
    3. Czytaczu, bardzo serdecznie dziękuję, że zechciałeś przeczytać mój wiersz.:) Przynajmniej nie mam wrażenia, że piszę w próżnię...
      Miło mi, że Ci się spodobał, więc wdzięcznie dygam i zapraszam do częstszych odwiedzin; może z jakimś imieniem lub nickiem?
      Serdecznie pozdrawiam i do następnego spotkania.:)

      18:25

      Usuń
    4. Anonimowy trollu, życzę Ci obyś otrzymywał/a jak najwięcej pochwał w swoim życiu. One naprawdę uskrzydlają... :))
      A zazdrość jest brzydką cechą...
      18:27

      Usuń
    5. Nareszcie właściwa osoba, na właściwym miejscu!!!!
      Co mi strzeliło? Że nie żadna guma od tych tam, to pewne.
      Każdy widzi to co czyta. Jak ja?
      Samochwała w kącie stała!
      Co ja Ci będę.... ?
      Pa!

      Usuń
    6. Nie wiem, Ozonko, do kogo ta samochwała, do czytacza, czy do trolla? A na właściwym miejscu pewnie Ty...;-))
      Pozdrawiam.:)
      20:44

      Usuń
  7. Bry :)*

    To może pomuzykujmy. Koncert dość długi, ale można robić
    coś innego np. piec paschę i słuchać greckiej mużyki.

    Tragoudia me ousies

    http://www.youtube.com/watch?v=9bFXYzkrAng&feature=relmfu

    Pozdrawiam wszystkich spod chmurek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry, Jasieńku:)*
      Urocza ta grecka muzyka... słoneczna, pełna ciepła i radości, w sam raz na taki ponury dzień, jak dzisiaj, przy przedświątecznych porządkach... dziękuję za te nutki, będą mi grać do wieczora...:))*
      Dla Ciebie poezja z deszczem w wykonaniu Ewy Demarczyk - Jaki śmieszny

      http://www.youtube.com/watch?v=x_0QHng02MM

      Jaki śmieszny jesteś pod oknem,
      gdy zapada chłodny zmierzch,
      a nad miastem chmury ogromne,
      i za chwilę pewnie będzie padał deszcz...

      Lepiej skryj się, daj i mnie zasnąć,
      po co masz na deszczu stać?
      Przynieś sobie z domu parasol,
      Przynieś sobie z domu płaszcz.

      Na kwadrans przed dziewiątą
      podchodzi zmierzch pod okno,
      ze zmierzchem ty przychodzisz też,
      i widzę cię co chwilę
      pożytku z ciebie tyle,
      że mnie przeraża byle deszcz.

      Kiedy czasem drogę twą przetnę,
      w inną stronę zwracasz twarz
      lub kupujesz w kiosku gazetę,
      choć w kieszeni drugą taką samą masz.

      Nieraz chciałam wcześniej odpocząć,
      przemęczona trudnym dniem,
      lecz pod oknem zawsze był nocą
      twój zabawny, długi cień.

      Po co włóczysz się tu jak widmo
      Tyś z księżyca chyba spadł!
      Ale wiem, na polu jest zimno,
      a ty masz we włosach wiatr.

      Więc dróg poznaj sto,
      aby dojść do mych ust,
      bo świat, cały świat
      chcę ci zamknąć na klucz.
      Już idź, uśmiech twój
      zostaw u mnie jak ślad.
      Jest noc, mijasz noc
      lekkomyślny jak wiatr.

      autor wiersza: Wincenty Faber

      Pozdrawiam czule spod pochmurnego nieba...:)*

      18:35

      Usuń
  8. Dzień dobry :)

    Uśmiechy, promienie słońca i pozdrowienia :)

    12,37

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam serdecznie i przedświątecznie:))))

    Ewo:)

    Z treści wiersza wnioskuję, że Ci się tak mocno - wstać nie chciało:)))

    A Tobie i wszystkim : Ogrodniczkom i Ogrodnikom przytaszczyłem dziś, w ramach wprowadzenia w nastrój przedświąteczny: cały wór z pisankami , kraszankami, wiosennymi kwiatami:) Jajeczka chowam pod zieleniącymi się krzaczkami i grządkami, a kwiaty...rozrzucam w artystycznym nieładzie, po ogrodzie.
    Kto najwięcej, do wieczora - jajeczek znajdzie - zasłuży na gorący uścisk ręki, a może i... "cóś" więcej...:)))

    Wesoły / bo się zawziłąłem / :

    Wasz Zajączek z Redy:)))

    A radosnym, bom dziś odebrał: nadpłatę podatku, w wysykokości zł: 672,- :))))
    To znaczy... bardziej Iwony, niż moją:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oto moje znalezione jajeczka i pisanki, tylko mam problem, bo wykluły się kurczątka. Niech Zajączek z Redy się nimi zaopiekuje:-)Dobranoc, Ogrodnicy:-)

      http://www.youtube.com/watch?v=jouddlpkqr4&feature=related
      21:51

      Usuń
    2. ... dobranoc, Dano, śliczne te jajeczka...:)))
      Ciekawe, czy Staszek dotrzyma słowa i podzieli nas nagrodami? Chyba już jutro...:)
      22:15

      Usuń
  10. Zawziąłem się - a nie " zawziłąłem " :)))
    I ma być " w wysokości " - nie w wysokokości...

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Staszku:)
      Cudownie ozdobiłeś Ogródek na ten czwartkowy dzień. Cóż za wyobraźnia i artystyczna duszyczka z Ciebie...:)
      Znalazłam jedno jajeczko w krzaczkach pod wierzbą i do tego z niespodzianką...;-))

      Kurcze blade

      Kupił dziadek jajko w sklepie
      I po brzuchu już się klepie
      Naszykował szklankę z cukrem
      Kogel mogel sobie utrę

      Naglę co to, awantura
      Dziura w jajku w jajku dziura
      A w tej dziurze kurcze blade
      Kurcze blade wrzasnął dziadek

      Kurcze blade kurcze blade
      I ze ściany porwał szpadę
      Leci kurcze blade z trwogi
      Za kurczęciem dziadek srogi

      Złapał dziadek kurcze blade
      Zrobię z ciebie marmoladę
      Marmolada lepsza z jabłka
      Powiedziała trzeźwo babka

      Lepiej upiec kurcze blade
      W piekarniku na obiadek
      Jak wsadzili je do pieca
      To dopiero była heca

      Bo uciekło z pieca dziurką
      I zostało tylko piórko
      Piórko blade piórko blade
      Które zjadł na obiad dziadek.

      - Wanda Chotomska

      ... będę szukać dalej, bo koniecznie chcę zasłużyć na to "cóś więcej", nie mówiąc już o gorącym uścisku Twojej ręki...:))
      Może inni Ogrodnicy też podejmą się szukania?
      No i gratulacje z powodu gratyfikacji finansowej.:)
      Powiem Ci, że ja jeszcze nie rozliczyłam PIT-a i pewnie zrobię to jak zwykle w ostatniej chwili, rzutem na taśmę...
      Pozdrawiam najserdeczniej, życząc Ci taaakiej "wyskokowości" jak dzisiaj - codziennie.:)
      18:46

      Usuń
    2. Zajączku z Redy:)
      Znalazłam jeszcze jedno jajko, tym razem w impresjonistyczne wzorki.:)

      DZIWNA KURA

      Kędyś w Polsce był przysiółek,
      Wokół żyto i pszenica,
      A w przysiółku był zaułek
      Gdzie mieszkała cud-dziewica.
      Piękna była już od dziecka
      (bo przypadkiem miała dziecko)
      I chodziła stale w kieckach
      Z podhalańska-mazowiecko.
      Ojciec kochał swoją córę,
      Wciąż ją pieścił i przystrajał,
      Aż raz kupił dla niej kurę
      Co znosiła barwne jaja.
      Wiele było stąd rwetesu,
      Tłum zgromadził się pod progiem,
      I przyjechał pan profesor
      Co był znanym etnologiem.
      Lat miał osiemdziesiąt z górą,
      Siwa broda mu wyrosła
      I zawołał: Kuro kuro,
      znieś mi jajko! ... kura zniosła.
      Długo patrzył naukowiec,
      Wreszcie rzekł do asystentki:
      - No no, sama pani powiedz,
      Jakie kolorowe centki...
      Aż się wokół mieni wszystko,
      Całkiem jak u Renoira...
      Czyżby się impresjonistką
      Okazała kura stara?
      Tu wyciągnął ekstra-mocne,
      W dymu się pogrążył chmurach,
      Myśląc, czemu wielkanocne
      Jajka niesie zwykła kura?
      lecz niedługo siedział solo,
      Bo nadjechał na "Junaku"
      Jeden znany ornitolog
      Co rozumiał mowę ptaków.
      Zaraz kurę zaczął badać
      I przełamał jej opory:
      -Proszę prędko odpowiadać
      Skąd się wzięły te kolory?
      Tak ją spytał w ciemnej sieni
      Gdzie zapędził ją z podwórka,
      A ta kura się rumieni
      I w zmieszaniu skubie piórka,
      Lecz pytana bez litości
      Rzekła: - Serca mi nie rańcie...
      To poniekąd grzech młodości
      I wspomnienie po bażancie...
      Był tu jeden taki bażant,
      Kolorowy niby tęcza....
      Cóż... dziewczętom się to zdarza,
      Niech już pan mnie nie zamęcza...
      I skłoniła się na progu
      I pobiegła skubać kwiaty....
      A na płocie zapiał kogut.
      Bardzo dziwny. Bo rogaty...

      - by Andrzej Waligórski

      ... czy już zasłużyłam na nagrodę?...:)
      18:58

      Usuń
    3. Ja znalazłam sporo tych pisanek...:)))

      Ziuta i Antoś Szprychowie - Świąteczne pisanki Ziuty

      http://www.youtube.com/watch?v=XJ_1P6Udyz8&feature=player_embedded

      ...:)))
      20:43

      Usuń
  11. Kochani :) Za chwilę znajdę się poza zasięgiem Ogródka i to na dłuższy czas, więc zanim ten pozazasięg mnie obejmie składam - Radosnych, pełnych wzajemnej życzliwości i ciepła Świąt :)))
    Cieplutko i serdecznie pozdrawiam i do ponownego spotkania.

    16,17

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuziu:)
      Dzisiaj zacznę popołudniowe rozmowy od Ciebie, wierząc, że może jeszcze zajrzysz do Ogródka...
      Wprawdzie świąteczny post szykuję na sobotę, ale skoro wyjeżdżasz, życzę Tobie i Twoim najbliższym moc radości, wspaniałego nastroju, pogody i pięknych Świąt Wielkanocnych:)))
      Najserdeczniej pozdrawiam i... szczęśliwego powrotu na łono Ogródka.:)

      17:43

      Usuń
    2. Pogodnych i wesołych Świąt Zuziu.Wracaj szybko do nas:)

      19:53

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Jerzu (?) może Tyś nie jerz, ino inszy... zwierz? Obejrzę Cię wzdłuż i wszerz...
      18:49

      Usuń
    2. Zakradł się tchórz do ogrodu,
      Zadarł ogon i narobił smrodu.
      Każdorazowo puszcza se tu pierdy,
      A każdy pierd okropnie śmierdzi.

      Taki z niej tchórz jest - ladaco
      Nie wie, że tym samym jej odpłacą.

      Usuń
    3. :)
      Właśnie o tchórzu myślałam, pisząc o innym zwierzu...

      Tchórze smrodki oczywiście,
      troll nam wkłada popod liście,
      no i też zębami zgrzyta -
      choć szczerbata zeń kobita...

      ... muszę na chwilkę wyskoczyć, bo mi się dymek skończył; poszukaj jajek Staszka...:)
      19:37

      Usuń
  13. Miłego wieczoru Ogrodnicy...:)

    April - Flowers Show( Andre Rieu Strauss Medley)

    http://www.youtube.com/watch?v=IcMiKulC1rI&feature=related

    Staszek pewnie jajka ma przy sobie...:)))
    Popatrzcie na piękne kwiaty...:)
    19:50

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... kwiaty i muzyka to piękno nie do przecenienia, nawet w deszczu...:)
      A że znowu zaczęło siąpić, trochę deszczowej poezji - jeszcze się jej dzisiaj nie nasmakowałam...:)

      "W tym cieniu"

      W tym cieniu jest
      tyle słońca, że
      mogę całe oczy
      zanurzyć w tym bogactwie

      w tym deszczu jest
      tyle pogody, że
      mogę wysuszyć mokre
      przyległe do policzków włosy

      w tym dniu jest
      tyle przyszłości, że
      ręce toną po łokcie
      więc rękoma pełnymi dnia
      mówię - kocham

      - Halina Poświatowska

      ...:)
      20:19

      Usuń
    2. ...Deszcz nie przeszkadza też wiosennej namiętności...:)

      annaG

      namiętna wiosna

      wiosną bądź mi
      w lesie
      lilowym dywanem
      fiołków
      bym dłonie mogła
      zanurzać
      bez końca
      w bezkresnym
      fiolecie


      bądź mi deszczem
      zgłodniałym
      tęsknoty suchej
      ziemi
      bym koiła
      wszystkie
      me pragnienia
      w wilgotnym
      uwielbieniu


      nektarem mi bądź
      polnych
      kwiatów
      będę cię
      spijała
      do ostatniej
      kropli różowej
      słodyczy


      zapachem konwalii
      by poraził
      me zmysły
      dzwonieniem
      aż po drżenie
      giętkich
      bioder


      bądź mi skowronkiem
      który nagość
      zapląta
      swoim śpiewem
      po niekończące
      się nuty
      rozkoszy


      bądź...

      :)
      20:37

      Usuń
  14. Dzisiaj na dobranoc Mozart...:)

    W.Mozart Symphony no 4o allegro molto

    http://www.youtube.com/watch?v=hjwuzUpZ28Q&feature=related

    Po obejrzeniu klipu gwarantuję kolorowe sny...:)
    Dobranoc Kochani...Pa do jutra...:)*
    21:34

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecudowne kwiaty, szczególnie te łany narcissus poeticus... moje ulubione, dziękuję...:))
      Dobranoc, Izetko... pięknych snów z krokusami, bzami i muzyką Chopina -

      http://www.youtube.com/watch?v=bcxjAyPJ0rw&feature=related

      ... i do jutra pod wierzbą:)*

      22:10

      Usuń
  15. A ja zapraszam na koncert świetnej Milvy, której kiedyś nie
    doceniałem, za co powinienem się wstydzić i dlatego udam
    Greka :)*

    Milva - Come Spiegarti (Théodorakis)

    http://www.youtube.com/watch?v=COwn0OwDl74&feature=related

    ***

    MILVA - UOMINI ADDOSSO

    http://www.youtube.com/watch?v=mFu-CVPkcDk&feature=related

    ***

    MILVA LA CUMPARSITA

    http://www.youtube.com/watch?v=oDYey4Adahg&feature=related

    ***

    Milva canta Violino tzigano

    http://www.youtube.com/watch?v=rl8-zzO1ch0&feature=endscreen&NR=1

    ***

    Milva - Parlez-moi d' amour

    http://www.youtube.com/watch?v=pwjn_1U9VNI&feature=related

    ***

    Ja się zasłuchałem i jestem ukontentowany. Myślę, że dałem dość szeroki przegląd możliwości Milvy w jakimś tematycznym uporządkowaniu, choćby przez to, że była to jedna wykonawczyni niebanalnych utworów. Dziękuję. :)))*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jasieńku za fantastyczny koncert... i chyba mi przyjdzie udawać Greczynkę, bo Milvy dotychczas nie znałam...:)*
      Piękny głos, fascynująca interpretacja i ognisty temperament wykonawczyni... dziękuję - i za dobór tematyczny też.:)))*
      Jestem pod wrażeniem przy La Cumparsita...
      22:02

      Usuń
    2. ... i może do całości dodam jeszcze Apassionatę...

      Milva - Canzona Appasaiunata

      http://www.youtube.com/watch?v=sxCQF5ahRVM&feature=relmfu

      :)*
      22:05

      Usuń
  16. Chyba zdążyłem:)

    Wysokie jury, z miasta Redy ogłasza wyniki konkursu na poszukiwanie ukrytych, przeze mnie - jaj:)
    Jednogłośnie i jednoosobowo - jury - zadecydowało o :
    Zwycięstwie Ewy:)
    Za " Dziwną kurę " oraz " Kurcze blade " uzyskałaś dodatkowy bonus. Jedno jajco holenderskie:)

    Salon Niezależnych " Jajco holenderskie Blues "

    www.youtube.com/watch?v=hXgfgPF171E

    Serdecznie pozdrawiam, gratuluję i... Dobrej Nocki Tobie i Wszystkim Ogrodnikom:)))

    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... kłaniam się Wysokiemu Jury wdzięcznie i dziękuję serdecznie za tak miłe wyróżnienie :)))
      A dla Zajączka z Redy mam jeszcze jedno jajeczko...

      Strusia tradycja

      Tradycja sztuką jest zachowawczą,
      Nowinki są jej zazwyczaj obce,
      Ale że wszędzie mamy wyjątki
      I do tradycji wdziera się postęp.

      Kurzemu jajku nic nie zagrozi,
      Na wielkanocnym, białym obrusie.
      Lecz tu i ówdzie pokątnie wchodzi
      Na nasze stoły też jajo strusie.

      Choć do tradycji się nie zalicza,
      To jednak bardzo pewnie się czuje,
      Wymalowane, jak każe zwyczaj,
      Leży i pilnie nas obserwuje.

      Można je spotkać u biznesmena,
      U hurtownika, względnie dilera,
      Na szerszy rynek strusia pisanka
      Póki co jeszcze się nie wybiera.

      Choć ponoć strusie w naszym klimacie
      Czują się lepiej niż w swej Afryce,
      Wciąż ich przybywa i tylko patrzeć,
      Aż wkroczą w nasza polską tradycję

      Struś w stanie dzikim na naszych polach
      Na razie jeszcze nie występuje,
      W coraz liczniejszych jednak strusiarniach
      Już z powodzeniem się go hoduje.

      I bardzo dobrze. Strusiego jaja nie
      Trza się wcale wstydzić. O rety,
      wszak mamy z niego dziesięć jajecznic
      I dodatkowo cztery omlety.

      W naszej tradycji są ślady Słowian,
      Łużyczan, Hunów i Wizygotów.
      Struś nam wzbogaca to zacne grono
      O czarnych Zulu i Hotentotów.

      Do wielkanocnych polskich symboli
      Obok zajączka, co wśród jaj usiadł,
      Pod bazią, którą lud zowie palmą,
      Można powoli zaliczać strusia.

      :)))
      Dobrej nocki Staszku, dziękuję za świetną zabawę i do jutra:)
      22:21

      Usuń
    2. ... sorry... a wszystko przez to jajco holenderskie... autorem jest oczywiście Jędruś Waligórski:)
      22:28

      Usuń
  17. To nie ja się jąkam. To on - ten " gupi " blogger:)
    Jeśli można, to proszę Ewo o wykasowanie jednego wpisu.
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... już to zrobiłam, a podziękowania masz Zajączku wyżej...:)))
      Blogger dziś cosik się biesi... jaj nie lubi cycuś?:)

      22;23

      Usuń
  18. I dobranocka już bez kołysanki, ale za to z Ludmiłą Mariańską - moją ziomalką. Co prawda wiersz napisany
    językiem kobiety, ale czego się nie robi dla ziomalki.

    *** Mój niekochany, to ty jesteś ***

    Mój niekochany, to ty jesteś
    mym oczkiem w głowie, światłem źrenic,
    ciepłem, o które grzeję ręce
    zmarznięte w czasie srogiej zimy.

    Mój niekochany, ty najbardziej
    ze wszystkich ludzi ranie dotyczysz
    ty mnie ocalasz, ty mi rzucasz
    deskę ratunku ostateczną,
    po której wracam nad przepaścią
    do ciebie z tamtej strony świata.

    Mój niekochany, z tobą dzielę
    na czworo włos, pół na pół los.
    Główna przegrana: miłość,
    której nie umiem wygrać przeciw tobie.

    Przeciwko tobie jednemu.

    Dobranoc, dobranoc Kochani. :)*** i już odpoczywamy w śnie, chyba żeby nie...:)))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... raczej chyba nie...:)*
      Chociaż dobranockę już zaaplikuję...:))
      Po tak cudnym koncercie Milvy, na dobranoc będzie wiersz szaroburego, w którym zmieniłam jedną literkę, bo mężczyzna go pisał -

      Być razem zawsze

      Chwile rozłąki są krawędzią smutku,
      za którą rozpacz bezbrzeżna i czarna.
      wciąż tylko marzę aby choć na krótko
      zajrzeć w twe oczy, do piersi przygarnąć.

      Pocałunkami zrosić twoje ciało,
      tak jak ulewa poi zeschłą ziemię,
      modląc się w duchu aby wiecznie trwało
      to naszych głodnych serc połączenie.

      Bym nie musiała już więcej przy drodze
      łez ścierać z twarzy, tych na pożegnanie,
      nie krzyczeć w duchu - dlaczego odchodzisz!
      Chcę z tobą zawsze być, moje kochanie.

      Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** ... czy już czas na sen? :)))***
      22:35

      Usuń
  19. Zabrakło mi słów! Nadają teraz rock-operę "Jezus Chrystus Super Star". Na "zone Europa"
    Pa:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj:)
    Wczoraj zabrakło mi słów, jak słuchałam w radiowej dwójce koncertu Antonio Vivaldiego - "Juditha Triumphans"...
    Już jest nowy post... więc do góry.:))
    8:38

    OdpowiedzUsuń