Nowości z wiosennego notatnika Jędrusia. Kwitnący głóg, |
kasztanowy świecznik. |
I moja niezapominajka (ta odmiana, to brunera wielkolistna)... |
... a do sobotniej kawy - pełniki europejskie. |
***(Kiedy brzask wita mnie
promieniem)
Kiedy
brzask wita mnie promieniem,
zgiełk
myśli odszedł w głębię nocy,
co
dzień przyniesie, jeszcze nie wiem,
wciąż
mam marzenia - i wiem o czym.
Nowe
nadzieje wschodzą świtem,
słońce
wypłasza cień spod powiek,
choć
ono nie lśni już w zenicie,
gdy
życie biegnie po połowie,
lecz
wciąż za szybko. Dzisiaj wstanę,
bo
marzeń w sen nie chcę obrócić,
może czas przyjdzie, gdy poranek
w
duecie z tobą mi zanuci...
Mlaszczą opony na kałużach.
OdpowiedzUsuńŚwit budzi się zasnuty deszczem.
Ranek mnie chwyta swoim chłodem.
Czy długo będzie padać jeszcze?
Wcale nie jest ciepło. Mokro się ten dzień zaczął. Szkoda;)
Pozdrawiam, Ewo:)))
A u mnie błękit po horyzont,
Usuńwiatr muska liście ciepłym dreszczem
dzień przyniósł słońca mi awizo,
poranek dobre myśli szepcze...
Witaj Ozonko:) Zazdroszczę Ci tej mokrości i rześkości, bo u mnie zapowiada się kolejny, upalny dzień. A ziemia sucha, aż trzeszczy... czekam z utęsknieniem na deszcz.:)
Pozdrawiam słonecznie.:)
W zasadzie upałów ostatnio nie było. Pogoda jakby nie wiedziała czego chce. Gdy wychodzę, to nie mam pewności czy nie zacznie padać. Dziś od rana pada. Wiem ,deszcz jest potrzebny roślinom. Mnie, niekoniecznie;)
UsuńPa:)
... przyślij mi trochę tego deszczu, bo mi grozi bliskie spotkanie z wężem ogrodowym...:)
UsuńZaraz walizkę wielką znajdę.
UsuńDeszczowych chmur nawpycham do niej.
I wyślę prosto na Twój adres,
w Lublinie, deszczu, ogród podlej.
Coś nie bardzo;(
:)))
... całkiem dobrze i z humorem; jak chcesz, to ładny rym sam Ci się pisze, dziękuję...:)
UsuńWalizka może ciut za mała,
chmur się nie zmieści w nią zbyt wiele,
weź kufer. Ja nadzieją pałam,
że deszcz z Warszawy mi poleje.
:)))
Kufer, pewnie ogromny i nabijany ćwiekami?
UsuńStary, po przodkach gdzieś odziedziczony?
Moda "bagażowa" tak szybko się zmienia.
Zapakowałam w walizę deszcz bardzo "spłaszczony".
Kiedy z daleka usłyszysz jęczenie,
możesz być pewna, że waliza blisko.
To jęczy z żalu ugniecione dobrze,
w walizie wielkiej, okropne deszczysko;)
:)))
... kufer już mi zasłonił słonko,
Usuńa więc dziękuję Ci, Ozonko.:)))
Zmiana pogody idzie szybciej, niż się spodziewałam, zerwał się wiatr, ale jeszcze nic nie pada. Biegnę po zakupy.:)
Witam. :)*
OdpowiedzUsuńCzy tak z porankiem
Śpiewać mi trzeba
Byśmy trafili
Do marzeń nieba?
Wolę całować z rana
Na powitanie Ciebie
Byś Ty Moja umiłowana
Nie marzyła o niebie.
Choć czułe pocałunki
To nie proza życia
Podaję Ci śniadanie
Niezbędne do utycia.
:)))***
Dzień dobry Jasieńku:)*
UsuńGdy tak mnie witasz razem z wiosną,
niebo spłynęło mi do kawy,
marzenia, jak na skrzydłach rosną,
dzień zapowiada się ciekawie...:)
W lot chwytam ciepło pocałunków
uczucie w sercu mi tężeje,
Takie śniadanie... Mój Kochany...
utyłam w miłość i nadzieję.
:)))***
Pozdrawiam czule:)*
Jak przypominam sobie
UsuńŻe drzewiej tak bywało
Że te czynności obie
Szybkie tycie powodowało.
:)))*
Całe niebo mam zasnute ciężkimi chmurami i troszkę już pokropiło i odpozdrawiam nie mniej czule.:)))*
Drzewiej? Ach, tak... cóż, życie płynie,
Usuńa tamte czasy dziś wspomnieniem.
Lecz nic nie szkodzi - w tej godzinie
też Cię całuskiem opromienię.
:)))*
Pewnie te Twoje kropelki wkrótce do mnie dotrą. Oby...:)))*
... i bardzo Ci dziękuję za piękne, wierszowane przywitanie.Od razu wszystko wygląda jaśniej...:)*
UsuńDzień dobry Ewuniu i Ogrodnicy...:
OdpowiedzUsuńRomantic Saxophone - Easter Morning Sunrise by cristyandreii HD channel
http://www.youtube.com/watch?v=vsRuglKhumE&feature=related
Błękitnego nieba...:)
Witaj Izetko:)
UsuńDziękuję za poranek z saksofonem, więc może jeszcze raz, z pięknymi pejzażami -
Beautiful Nature Saxophone Relaxing Calm Music
http://www.youtube.com/watch?v=fE4G7g7Jwj8&feature=related
Pozdrawiam i udanej soboty życzę:)
Odpozdrawiam i parę fotek zostawiam..:)
Usuńmajowe spotkania...
http://www.youtube.com/watch?v=OCw-Yw6n5G8
Miłego...deszczowego:)
... fotki śliczne, ach... gdybym tak umiała i takim sprzętem dysponowała... Dzięki serdeczne:)
UsuńWłaśnie nadeszła ogromna, ciemna chmura, więc szybko biegnę na rynek po rzodkiewki, sałatę i koperek. Najwyżej mnie dopadnie, co mi tam...:)
...kocham te Twoje impresje słowno - fotograficzne...
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Dziękuję Małgosiu, witaj:)
UsuńCo do impresji fotograficznych, Twoje bardzo mi odpowiadają...Pozdrawiam serdecznie z pochmurnych i zimnych rubieży wschodnich.:)
Temperatura z 24 stopni (rano) spadła do 14-stu. Wietrzysko, mało głowy nie urwie, ale niestety, na razie ani kropli deszczu...
Warszawa "zakropiona". Nie pada już ale jest bardzo niepewna pogoda. Pochmurno.Sądziłam, że deszcz na dobre zmieni adres, ale jak piszesz, ciągle jest niezdecydowany;)
UsuńPozdrówka:)))
Posyłam trochę chmurek...Może przyniosą deszcz...:)
OdpowiedzUsuńZATRZYMAĆ CZAS W OBŁOKACH....wmv
http://www.youtube.com/watch?v=2O0uVR7RmLs&feature=related
...:)
Śliczna fletnia pana... dzięki:)
UsuńI dla Ciebie - Edward Simoni - For You
http://www.youtube.com/watch?v=JuL6Xf-B1jg&feature=related
... czas w obłokach, żeby tylko zechciał...:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńObrazek przedstawiający świstaka z łapkami wzniesionymi do góry i podpis "Boże spraw, żebym nie musiał zawijać tych sreberek do 67 roku życia".
OdpowiedzUsuń:)))
... świstaki na szczęście żyją krócej, chociaż właściwie szkoda... może polubiłyby zawijanie? Mnie się też cosik poprzesuwa zawijanie, ale nie narzekam.:)
UsuńWiesz jak to jest. Jeden ma ciekawą pracę, drugi zawija te sreberka, zawija...
Usuń:)))
Spróbuję wywołać naszego Tygrysa z Tajgi.:) Cotku machnij
OdpowiedzUsuńchociaż ogonem :))
... a myślisz, że on w Tajdze? Może rodzime coteczki go zauroczyły, wiosna przecie... :))
UsuńMiauknij Cocie choć dzierlatkom...:)
A Wszystkim moim dobrym, ogrodowym Duszkom chcę podziękować za życzenia... właśnie wreszcie lunęło i pada rzęsiście...:))
UsuńMoże wywołamy go muzyką portugalską, choć w wykonaniu
UsuńHiszpana - OJOS VERDES - Oczy Zielone - Plácido Domingo
http://www.youtube.com/watch?v=Ud-v25s9t_E&feature=related
:)*
Śliczna...:)*
UsuńNie wiem, jak można nie ulec czarowi takich oczu...:)
Może jeszcze tropikalne klimaty... też w wykonaniu Placido Domingo -
Vereda tropical...
http://www.youtube.com/watch?v=0qHCJkV-UL4&feature=related
:)*
Po deszczu zrobiło się bardzo zimno.
OdpowiedzUsuńTwoje kwiaty wnoszą w szarość wieczoru wiele radości.
Serdecznie pozdrawiam
Dziękuję Łucjo-Mario, u mnie też wieczór jest szary, z lekkimi odcieniami szafiru.:) Popadało i przestało, a szkoda, mogłoby tak do rana...
UsuńPozdrawiam miło.:)
No proszę. W Warszawie jakiś czas temu wyszło słońce:)))
OdpowiedzUsuńZamieniły się miasta pogodą;)))
:)))
Front szedł z zachodu, a za nim ochłodzenie. Teraz już nie pada, ale zimnica... 10 st. za oknem.
UsuńMam otwarty balkon i słyszę ze Starówki cudne bicie dzwonów... cały koncert na lubelskich dzwonach:))
Rozpoczął się "Festiwal Kody". Gra hiszpański artysta Manuel M. Hervas Lino. Przywiózł do Lublina skomponowany specjalnie na lubelskie dzwony utwór.
Kurczę, żebym ja mogła Wam te dźwięki przekazać do Ogródka.:))
... cały czas słyszę tę muzykę, mimo, że miasto szumi, a w szum wplata się wieczorny śpiew ptaków.
UsuńGdybyś chciała wiedzieć coś na temat festiwalu, informacje są tutaj:
http://www.kody-festiwal.pl/campanoria/
... dobrze, że nie muszę wychodzić z domu.:)
Nagrać i przysłać lub umieścić na blogu?
UsuńMożna tak?
Pozdrówka:)))
Nie mogę nagrać, bo za dużo ulicznych szumów, nie oddałoby tej muzyki.:)
UsuńAle dam Ci poetycką próbkę lubelskich dzwonów, naszego poety - Józefa Czechowicza. Ulica Złota jest na naszym Starym Mieście...
Muzyka ulicy Złotej
Niebo odmienia się, choć wieczór nie ścichł,
wiatr jeszcze szepce, nim uśnie.
Niebo fioletem szeleści.
Wiatr - już nie wiatr - uśmiech.
Z ulicy Dominikańskiej śpiew chóru;
dziewczęta chwalą Marię.
Z Archidiakońskiej do wtóru
samotnych skrzypiec arie.
Domów muzyczne milczenie,
złączone z tęczy łukiem,
na czoło kościoła promieniem
opada, jak pukiel.
A teraz ktoś ciszę napiął,
bije w nią pięścią ze spiżu.
Dzwon wieczorny,
mocą metalu kapiąc,
zaczyna grać pod kościelnym krzyżem:
raz - i dwa - i trzy - - - -
- Józef Czechowicz
***
... cudnie słychać je w wierszu...:))
Fakt:) Piękny wiersz. Wyobraźnia do niego potrzebna ;)
UsuńSzkoda, że W Warszawie nie ma takich koncertów. Może żaden warszawski kościół nie ma odpowiednich dzwonów???
Pozdrówka:)))
Witajcie, śliczne zdjęcia, Ewo, Andrzeju, dziękuję, miłego wieczoru i udanej niedzieli. Pozdrawiam serdecznie Ogrodników:-)
OdpowiedzUsuńDobry wieczór Dano:) Pięknie dziękuję i pozdrawiam; dobrego wypoczynku na weekend.:)
UsuńDzisiaj do kołysanki zaprosiłam cztery piękne dziewczyny...:)
OdpowiedzUsuńAmadeus la evenimentul Romaniei de la Parlamentul European.AVI
http://www.youtube.com/watch?v=mpmHkikfLxM&feature=related
Cieplutkich snów Kochani...dobranoc:)
Wprawdzie nie wiem, czy Panowie po takiej kołysance zasną, czy wręcz przeciwnie... ale niech grają, a nawet tańczą...:)
UsuńAmadeus - Train to Moscow
http://www.youtube.com/watch?v=QJBwpza-0iw&feature=fvwrel
... teraz, to i mi same nogi skaczą...:))
Dobranoc, Izuś, pogodnych, lekkich...:)
Do jutra panienki i panowie:) Lecę z nóg:)
OdpowiedzUsuńPa:)))
Dobrej nocy panienko Ozonko...;-)) Do jutra, pa.:)))
UsuńDzień dobry, dobry wieczór na późny wieczór :)
UsuńCzasami bywa, jak to w życiu, złośliwość przedmiotów
techniki.
Mam nadzieję,że zdążę z dobranocką przed zamknięciem furteczki.
Powitam i pożegnam Ewunię* i Ogródek Seansem Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
Kochankowie
objęci w pół,
w zimowe, malwowe zmierzchy
czekają na przyjście
księżyca...
Stuknęła czarna komoda,
dwie myszy spłoszone
pierzchły...
Z portretu prababka młoda
spojrzała,
z ogniem w źrenicach.
W oknie rysują się z wolna
astrale pomarłych
ziół...
Kochankowie,
objęci wpół,
czekają na przyjście
księżyca...
... czekając na przyjście księżyca, przesyłam serdeczne dobranoc, pa :)))
Witaj na dobranoc Zuzanko:)
UsuńJak miło mi Cię widzieć... już mnie ogarnial lekki niepokój... dziękuję za cudny Seans.:)
Tobie na dobranoc zadedykuję również wiersz tej poetki...
***(Moja miłość przeszła w wichr wiosenny)
Moja miłość przeszła w wichr wiosenny,
w wicher wiosenny - me szaleństwo w burzę,
w burzę - moja rozkosz w dreszcz senny,
w dreszcz senny - maja wiosna w róże.
Z wichru spłynie moja miłość nowa,
miłość nowa - z burzy szał wystrzeli,
szał wystrzeli - sen rozkosz wychowa,
wiosna wstanie z różanej kąpieli.
- Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
... i mam nadzieję, że jutro przedmioty martwe będą się zachowywać przyzwoicie. Dobranoc, do jutra... księżyc dziś za chmurami...:))
To i mnie wpada powiedzieć dobranoc. Do pomocy zaprosiłem
OdpowiedzUsuńKazimierza Wierzyńskiego z wierszem -
*** UMIŁOWANIE ***
O, jakże do tego przywyknę,
O, jakże z tym się oswoję,
Jak cię ogarnę przeniknę,
Umiłowanie moje.
Jakie ci zerwę liście,
Jakim osypię pąkowiem,
Co ci, jedyna, na przyjście
Twoje najdroższe opowiem.
Jak ci się oddam cały,
Co z siebie całego powierzę,
W mym szczęściu, w mym lęku nieśmiały,
Dawno do ciebie należę.
I tylko przywyknąć nie umiem
I tylko jeszcze się boję,
Jak cię ogarnę, zrozumiem,
Umiłowanie moje.
***
A kołysanka na dziś to - I Love You more than Yesterday
http://www.youtube.com/watch?v=34xsOm-Xvlo&feature=related
Kocham Cię bardziej niż wczoraj
Kocham Cię dwa razy więcej niż jutro
Przysięgam te słowa powiedzieć
kocham Cie bardziej niz wczoraj.
Sprawiasz,że znowu zobaczę słońce
moje oczy były tylko zapłakane
moje kłopoty na mojej drodze
nie brakuje żadnych odcieni szarości.
Kocham Cię bardziej niż wczoraj
Kocham Cie dwa razy więcej niż jutro
Przysięgam te słowa co mówię
moja miłość nigdy nie zgaśnie.
Kocham Cie bardziej niż wczoraj
możemy napisać niekończącą się opowieśc
o miłości ,która jest na mojej drodze.
Kocham Cię bardziej niż wczoraj
Były czasy nędzy
były okresy bólu i smutku
życie nie jest prostą grą,
aż do dnia gdy Ty pojawiłaś sie
na mej drodze.
Kocham Cię bardziej niż wczoraj...:)***
***
Dobranoc, dobranoc Kochani i Ty Kobieto:)*** - I Love You more than Yesterday :)))***
:)*
Usuń... właśnie Kazimierz Wierzyński czekał ze mną cichutko na Twoją dobranockę, ale go porwałeś...:)))*
W takim razie niech Jan Lech Kurek powie, to co myślę...
Dziękuję Ci...
Dziękuję Ci za szczęścia chwile,
I za radosne serca drżenia,
Za najpiękniejszych wspomnień tyle,
I za tęsknoty, za marzenia.
Za słońca wschody i zachody,
Gdy niebo złotem czerwienieje,
Za ciepło lata, zimy chłody,
I za wiosennych snów nadzieje.
Za migot gwiazd i sierp księżyca,
Wspomnieniem skrzące się na niebie,
Za to, co zawsze mnie zachwyca;
Za Twoją miłość i za Ciebie!
Dobranoc, dobranoc Kochani i Ty Mężczyzno:)*** ... i dziękuję "za to, co mnie zawsze zachwyca:)))***
... i jeszcze pokołyszę do snu....
... a kołysankę dzisiaj zaśpiewa Bon Jovi - Thank You For Loving Me -
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=L3Mt3HKZUbM&feature=related
♥♥♥ Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz ♥♥♥
Ciężko jest mi powiedzieć to,
co czasami chciałbym powiedzieć
Nie ma tu nikogo oprócz ciebie i mnie
i tego starego, załamanego ulicznego światła
Zamknij drzwi (na klucz)
Zostawimy świat na zewnątrz (poza nami)
Wszystkim co mam, żeby Ci dać
Jest te 5 słów kiedy
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Kiedy nie widziałem
Za rozdzielanie moich warg
Gdy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Nigdy nie wiedziałem, że miałem marzenie
Dopóki tym marzeniem nie stałaś się Ty
Kiedy patrzę w Twoje oczy
Niebo przybiera inny odcień niebieskiego
Przekrocz moje serce
Nie noszę żadnego przebrania
Gdybym spróbował mogłabyś uwierzyć,
Że wierzyłaś w moje kłamstwa
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Kiedy nie widziałem
Za rozdzielanie moich warg
Kiedy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Podnosisz mnie kiedy upadam
Zadzwoniłaś (dzwonkiem), zanim mnie wyliczyli
Gdybym tonął, rozdzieliłabyś morze
I ryzykowała własne życie, by mnie ratować
Zamknij drzwi (na klucz)
Zostawimy świat na zewnątrz (poza nami)
Wszystkim co mam, żeby Ci dać
Jest te 5 słów kiedy
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Za bycie moimi oczami
Gdy nie widziałem
Za rozdzielanie moich warg
Gdy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz
Gdy nie mogłem latać
Oh, dałaś mi skrzydła
Rozdzieliłaś moje wargi
Kiedy nie mogłem oddychać
Dziękuję Ci za to, że mnie kochasz :)***
Pa... do jutra... Thank you for loving me, I love you...:)))***