Kilka wiosennych nowości z mojego ogrodu. Rozkoszna kąpiel modraszki na kaskadzie oczka wodnego. |
Zakwitły już pierwsze piwonie o pojedynczych kwiatach. |
:) Moja pupilka - różowa konwalia. |
Po
nocnym deszczu
Po
nocnym deszczu, w zieleni liści
drżą delikatne perełki rosy,
w
powietrzu rześkim, jak kryształ czystym,
ptaki
dzień chwalą radosnym głosem.
Muszę
się spieszyć, nim ciepły promień
zamieni
szybko kropelki w tęczę,
chcę
po niej przebiec na drugą stronę,
gdzie
smutne myśli nie będą dręczyć.
W
słonecznym blasku zniknie złe wczoraj -
nie
wierzysz? Przecież świt wstał na nowo.
Zobacz,
natura w światło jest szczodra,
czekam
na twoje promienne słowo...
(z archiwum, zmieniony)
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńPo nocnym deszczu, ranek pochmurny, ale z prześwitami:) rześki - tylko 4 st.
Bardzo się spieszę, bo blogger trochę za długo przytrzymał mnie dziś z fotkami.
Już zmykam, miłego dnia Wszystkim i do spotkania po powrocie.:)*
6:33
Witaj Ewo, śliczne zdjęcia, masz piękny ogród, pozdrawiam cieplutko i życzę dobrego nastroju na cały dzień:-)
UsuńDzień dobry, Danusiu:)
UsuńMiło mi, że podobają Ci się moje zdjęcia i ogród, dziękuję.:)Mam tak mało czasu na jego pielęgnację, że nie wszystkie zakątki nadają się do pokazania...
Serdeczności dla Ciebie, miłego wypoczynku po pracy.:)
17:56
Modraszka modra pływa w stawiku.
OdpowiedzUsuńJaki to widok prześliczny.
Czy ktoś modraszkę wodną gdzieś widział?
Ja! Ja! w wierszu lirycznym:)
Choć strofy wiersza ,
liryki nie zawierają jeszcze.
Ja ją utworzę i wyczaruję,
wierszyk napiszę dziś deszczem.
:)))
Kąpiel gotowa, pluski,świergoty,
Usuńa wiersz liryczny już sam pisze,
mogłabym długo rozprawiać o tym,
tylko, że z nudów zasną klawisze...
:))
Dzień dobry Ozono:) Deszczu dziś u mnie nie było, tylko rześka wiosna... pewnie to "zimni ogrodnicy" dają znać o sobie przed czasem. Pozdrawiam.:)
18:11
... przeprasza, Ozonko - oczywiście...:)
Usuń18:11
Mówiłem do ptaszka,
OdpowiedzUsuńmodraszku uważaj.
Modraszek nie słuchał,
- wpadł do kałamarza.
A tam atramentu,
było do imentu.
Piórka przefarbował,
- kąpiel przymusowa.
Odstąpię krytyki,
aby nikt nie słyszał.
Że modraszek z foto,
- używa "Vanisha".
Pomimo podlecę,
i zakręcę kurek.
Bo "Vanish" modraszku,
- nie do prania piórek.
Piękny jesteś ptaszku,
i uroda twa.
Użyj do kąpieli,
- swej - mydełka "Fa"
Bo tak mówiąc szczerze,
nikt o tym nie słyszał.
Aby do kąpieli,
- używać "vanisha".
Poranne pozdrowienia dla obserwatorów zjawisk przyrodniczych.d-_-b
AM - 07:30:00
Dzień dobry Jędruś:)
UsuńCzy mógłbyś mi objaśnić, co znaczą te literki i robaczki-mrówki: d-_-b, bo ja nie bardzo kojarzę? Czyżby to jakaś buzia w okularach?:) A poza tym -
Modraszka, ptak mądry,
więc w "Fa" nie gustuje,
ma błękitny pobłysk -
i tak to spuentuję.:)
Możesz "Fa" używać,
gdy masz mole w szafie,
lecz jego "zapachu"
ja znieść nie potrafię...
:)))
Serdeczne dzięki za wierszyk, miłego wieczoru.:)
18:30
Pewnego ranka, sikorka modra
OdpowiedzUsuńw ogrodowym wodnym oczku "pływała".
A że oczko zbyt duże,
zmieniła ja na kałużę,
i nawet o tym nie wiedziała.
Witam ranne ptaszki i sikorki modraszki:)))
OdpowiedzUsuńCo to w Ogródku się dzisiaj dzieje
jakiś amorek od rana szaleje
i gołodupiec niecelnie strzela
a niech go jasna cholera...:)))
Miłego dnia...:)*
Oj, coś mi zabrzmiało
Usuńto trochę niepięknie,
powiem Ci nieśmiało -
wolę ciut oględniej...:)))
Witam i pozdrawiam Izabello...:)*
18:34
A cóż to się nagle zadziało,
OdpowiedzUsuńże Izce repertuaru nie stało?
Piosenek nie powtarza
i brzydko się wyraża.
Widocznie jej wenę coś odebrało.
amorku nie każdego wena całuje
Usuńmoja osoba jej nie pasuje...
a z Tobą mój drogi jeszcze nic straconego...
na kurs ze strzelania idź do szaroburego...:)))
Dla Ciebie amorku specjalna powtórka...
UsuńSamba Sikoreczka......Jerzy Filar
http://www.youtube.com/watch?v=PbBF1BUGwy8
Tylko uważaj żeby Ci ta sikoreczka gołego zadka nie podziobała:)))
Łee tam stare, to już tutaj inni grali
Usuńale szaroburgo na blogu nigdy nie ruszali,
bo choć z niego strzelec dobry i tęgi
to za powtarzanie jego wierszy może dać Ci niezłe cięgi..:))
Buraska nie ruszam
Usuńtylko poleciłam...
a wiersza bez autora
nigdy nie wkleiłam:)))
Cięgów się nie boję
to są dla mnie bajki...
nie może być groźny
ktoś z oczami jak niezapominajki...:)))
Amorki, sikorki, ni to, ni owo...
UsuńA gdzie oczekiwane promienne słowo?
Do prztyczków, kamyczków to macie dziś zapał.
Gospodyni wróci, to da Wam po łapach.
:)))
UsuńDla Gospodyni to ja mam promienny uśmiech i..."słońce w ramionach..."
miłość.wmv
http://www.youtube.com/watch?v=3kAOBwilbBo
A obserwator niech ruszy głową i sam przyniesie promienne słowo...:)))
Pozdrówka popołudniowe...:)*
12:35
Amorki się dzisiaj targają po szczękach
Usuńi cosik zbyt dużo ich się namnożyło...
strzał od Kupidyna ja się wszak nie lękam,
lecz niech nie plotkują, miło by mi było...
:)
18:44
Obserwatorze, nikt ode mnie po łapach nie dostanie, jeśli będzie przestrzegał ogródkowego savoir vivre'u... a promienne słowo? Może się kiedyś doczekam...
UsuńPozdrawiam.
18:50
Dziękuję Izabelko za uśmiech i wiersz K.K. Baczyńskiego, a co do słońca w ramionach... jeszcze mnie trochę pieką po ostatnich upałach...:)
UsuńA na miły wieczór proponuję piękną, kojącą muzykę Mozarta -
Mozart - Piano Concerto No.21 Andante (Elvira Madigan
http://www.youtube.com/watch?v=UB1lXO31nVE&feature=related
... i klip z uroczymi makami...:)*
19:07
Z kolei konwalie ,
OdpowiedzUsuńgdzieś rosną różowe.
Jeśli wiesz Izuniu,
po cichutku powiedz.
Gdyby te konwalie,
rosły na Jelonkach.
To by je zerwała,
na pewno Ozonka.
Siedzi, patrzy w okno,
jedząc ptasie mleczko.
Wypatruje kiedy,
zaświeci słoneczko.
Jak skończy Ozonka,
domowe zajęcia.
Weźmie aparacik,
pójdzie robić zdjęcia.
A co potem zrobi,
to już wszyscy wiecie.
Prezentacje fotek,
zrobi w internecie.
Serdecznie pozdrawiam.d-_-d
Do Amorka:)
OdpowiedzUsuńIzce nic się nie stało. "Amorek" (raczej nie Ty) żartobliwie bywa zwany "gołodupcem". Howgh!!!
Pa:)
Siedzi Andrzej w oknie,
OdpowiedzUsuńzajada cytrusy.
Patrzy która panna
rozdaje całusy.
Jak jest taka skora,
niech da i jemu.
Andrzej, zmiataj z okna
i najedz się dżemu.
Andrzej nie gustuje
w takowych słodyczach.
Bo każda panienka,
nadstawia mu lica;)))
Hej!
...:)))
Usuńw drugim wersie drugiej zwrotki ja napisałabym "niechaj da i jemu", zachowany byłby rytm sześciosylabowy, ale to Twój wiersz, więc sama decydujesz.:)
Mogłabyś pisać teksty do przyśpiewek ludowych. A ten nadaje się do melodii "krakowiaczek ci ja".
Hej! :)
19:12
Wiem:) Zobaczyłam to już po napisaniu a cofnąć przecież nie da rady. I zostało;(
UsuńMogło być jeszcze "niech je da i jemu". Tak chciałam napisać ;)
:)))
Móc a chcieć , to dwie różne rzeczy. Odpowiedziałam Andrzejowi w stylu jego wiersza:)
UsuńZabawnie było:)
:)))
Dzień dobry, Ogrodnicy. Ładnie rymujecie, gratuluję Wam talentu i poczucia humoru, pozdrawiam Was cieplutko, życzę dużo zdrowia i miłego nastroju na cały dzień:-)
OdpowiedzUsuńCześć Dano:) To z nudów tak cosik się rymuje;)
UsuńPa:)
Witaj, u mnie pięknie rozkwitł bez, chodzę po podwórku i kicham za każdym razem,jak obok niego przechodzę,tak intensywnie pachnie. Nie mam internetu od 1 maja i na razie mieć nie będę, są problemy z rezygnacją z poprzedniej usługi z neostrady. Dawno mąż zgłosił rezygnację, ale coś kombinują. Mam rozłożoną maszynę do szycia, uszyłam córkom śliczne spódniczki, takie wiosenne, jedna w tulipany a druga w zielone kwiaty. Co u Ciebie słychać, jak zdrówko? ŚCISKAM:-) Piszę ze szkoły.
OdpowiedzUsuńW zasadzie bez zmian. Jest jak było. Czasem tu wpadnę. Z Neostradą możesz mieć problemy, bo to liski-chytruski są. Uważajcie i nie dajcie "nabić się w butelkę";)
UsuńPa:)
Dzień dobry Ewuniu*, Panie, Panowie:)
OdpowiedzUsuńW piwoniach
Za namową wiosny wpłynął do ogrodu,
hojną dłonią dotknął dające cień krzaki.
Był tym oczywistym wśród licznych dowodów,
że piękno posiadać może i ktoś taki.
Scałowywał krwistość czerwieni, a biele
muskał delikatnie majowym oddechem.
Wiedział,że prawdziwa miłość też istnieje
on zwykły pędziwiatr, ona jak Demeter.
Rozrosła się bujnie, dając piękne kwiaty,
wierna tylko jemu, wielbiona przez tłumy.
A nie był to ogród szczególnie bogaty,
gdzie spróchniały płotek i maleńki strumyk.
Ty też nieodporny na wiosenne wdzięki,
oddychasz wciąż szybciej, dłońmi błądzisz po mnie.
Odciskając usta w ramiączkach sukienki,
podajesz mi pierwsze wiosenne piwonie.
Słonecznego, pełnego miłości i radości dnia :)))
10,50
... sorrki, autorką wiersza jest annaG :)
UsuńDobry wieczór Zuziu:)
UsuńZanim dobrnęłam do Twojego komentarza, już właśnie zapada... trochę pochmurny, ale na pogodę nie narzekam, raczej na chroniczny brak czasu.:)
A dzisiaj pracowałam do 17:00; więc po ciężkim dniu z przyjemnością zrelaksuję się z poezją... dziękuję, że mi jej dostarczyłaś:))
Powitam Ciebie piwoniami z Ogrodowej - Adama Ziemianina -
Piwonie z Ogrodowej
na Ogrodowej kiedyś
świat się zaczął
wtedy nikt nie wiedział
jakie będzie lato
pamiętam pierwszą burzę
to było na balkonie
i rzuciłem ci do stóp
piwonie z Ogrodowej
zapłonęły od piwonii
piersi twe szalone
musiałaś je wypuścić
bo były niespokojne
całowałem w gorączce
piwoniowe płatki
i odkrywałem zawiłe
piwonii zagadki
dziś idę Ogrodową
i piwonii tyle
lecz gdzie tamte piwonie
co kwitły przez chwilę
***
Uśmiecham się do tych zalotnych piwonii i życzę Ci wszystkich uroków majowego wieczoru..:)
19:24
...Ostatni
Usuńjesienny słonecznik
stoi przy płocie
z pochyloną głową
bo zamyślił się
głęboko
nad naszą
Ogrodową
Przesyłam razem z moim uśmiechem promieniejący kwiat słonecznika z wiersza Adama Ziemianina.
Wiem, zapracowana Poetko, doba ma tylko 24 godziny i dobrze licząc u Ciebie, musi mieć co najmniej jeszcze raz tyle;-)))
Cieszę się, że możesz odpocząć w tym Zakątku ;-)))
Z ostatnimi promykami słońca :)
20,03
Ciekawe co za ptaszyna
OdpowiedzUsuńtak śmiało sobie poczyna?
Do ogródka daje nurka
i stroi się w cudze piórka?
Bry słoneczne syćkim :)*
OdpowiedzUsuńOtóż to, wszedł tu bardzo wcześnie rano
i spotkałem się z niewybredną przyganą,
że Ewę zaprosiłem na koncert kantorów,
bo amorek wieczorem był wyraźnie bez humoru.
Tak to jest gdy ktoś strzela z łuku
robiąc o kantorów tak wiele huku.
Ale amorku strzelaj sobie do woli
tylko nie do owcy, bo dupa ją zaboli.
i tyle mam amorkowi do powiedzenia...
Jaśku, odsłuchałam zapodany przez Ciebie wczoraj koncert kantorów, muzyka chwytająca za serce, serdeczne dzięki:)
UsuńPozdrawiam Ciebie i Ogrodnikow :)
15,18
Zuziu, jest mi niezmiernie przyjemnie, że Ciebie również zachwycili... Pozdrawiam :)
UsuńBry, Jasieńku:)*
UsuńA ja za ten prześwietny koncert odwdzięczę Ci się wierszem Osipa Madelsztama -
Osip Mandelsztam
Skrzypek Hercowicz
Był sobie skrzypek Hercowicz,
Co grał z pamięci jak z nut.
Z Schuberta on umiał zrobić -
No brylant, no istny cud.
Dzień w dzień, od świtu po wieczór,
Zgraną jak talia kart,
Tę samą sonatę wieczną
Wciąż pieścił jak jaki skarb.
I cóż pan, panie Hercowicz?
Za oknem ciemność i śnieg...
Dałbyś pan spokój, Sercowicz!
Takie jest życie, nie?...
Niech harmonijka - Cyganka,
Jak długo ściska mróz,
W krok za Schubertem na sankach
Zawija kreskami płóz.
Nam z muzyką tak bliską,
Niestraszny i nagły zgon.
A potem z wieszaka zwisnąć
Jak płaszcz z oskubanych wron.
Dawno już, panie Sercowicz,
Wszystko skołował śnieg...
Dałbyś pan spokój, Scherzowicz.
Takie jest życie, nie?
tłum. Wiktor Woroszylski
Ten wiersz, z niesamowitym liryzmem wyśpiewała Ewa Demarczyk -
http://mugler27.wrzuta.pl/audio/3hxZ2Q0AHBo/ewa_demarczyk_-_skrzypek_hercowicz
Pozdrawiam w muzycznym nastroju.:)*
19:37
Zapraszam na kawę z Janem Garbarkiem...:)
OdpowiedzUsuńJan Garbarek - Giulietta
http://www.youtube.com/watch?v=lKrb5tiUg5w
Przyjemnego relaksu po pracy
...:)*
17:53
... ta Giulietta, to może nazwa odmiany tej ślicznej konwalii na klipie? Dziękuję:)
UsuńDo muzyki dodam wiersz Mariana Ośniałowskiego, chwalący jej uroki -
Muzyka
Bez niej by się nie obyło
kto by wygrał słowikami wiolinową miłość
kto by szumiał topolami nad polną swobodą
kto by rzucił żab tęsknotę w wieczór srebrnym wodom
z kim by płynął żal wieczorny przez dal w księżyc blady –
i Chopinem, Beethowenem, kto by wdzwonił się w klawisze
kto by targał latarni dźwięk miłosny mandoliny
ktoś roztęsknił palcami skrzypce
w mgle biało-sinej.
z tomu "Wiersze i proza", 2008
Pogodnego nastroju...:)*
19:51
Witaj Ewuniu:)
UsuńDziękuję za Mozarta i Ośniałowskiego:)
Moje konwalie w ogrodzie lada dzień zakwitną...:)
Tymczasem muszę się zadowolić Twoim zdjęciem i wierszem...:)
Konwalia
Maria Konopnicka
W jutrzennych łunach cała,
Wśród czarnych sosen wieńca,
Czeka konwalia biała
Na swego oblubieńca.
Las spłonął — w ogniach drżąca
Na trawach rosa stoi;
Wychodzi promień słońca,
Królewicz w jasnej zbroi.
"Czekaj tu na mnie mało,
O biały ty mój kwiecie,
Bo jeszcze dość zostało
Nocy na bożym świecie.
Złocisty miecz podniosę
Nad ziemią tą zaćmioną,
Potem pić przyjdę rosę
Na białe twoje łono".
Nad lasem chmura stoi,
Z zachodu idą burze...
Królewicz w złotej zbroi
Poszedł — i zagasł w chmurze.
"Dalekoż mi, daleko,
Słoneczko me, do ciebie!
Już zimne rosy cieką,
Już idzie noc po niebie!"
We łzach srebrzysta cała,
Wśród czarnych sosen wieńca,
Czeka konwalia biała
Swojego oblubieńca.
...:)*
20:09
... doczekasz się na pewno. Moje białe też już w pełnym rozkwicie. Najbardziej urzekły mnie jednak te w zaroślach Parku Pałacowego w Białowieży.
UsuńNo i nieustannie wspominam cudny zapach czeremchy...
Maryla Wolska
Czeremchy
Kwitną czeremchy! Woń gorzka i świeża
Płynie powietrzem - skowrończych pacierzy
Hejnał wiosenny o niebo uderza,
A kwiat się biały na gęstwinie śnieży,
Na trawę jasną, na falę potoka
Mdłe listków puchy strząsając z wysoka.
Kwitną czeremchy! Gdy zapach gorzkawy
Wnika z oddechem piersi, gdy owiewa
Skronie i myśli, a kwiat się na trawy
Sypie - pieśń jakaś w duszy mojej śpiewa
I pod oponę niebios aksamitną
Dąży i dzwoni - gdy czeremchy kwitną...
***
... pewnie już przekwitają, a ich miejsce zajmują głogi i tarniny. Jutro zobaczę, bo jadę w daleki teren.
20:47
z tomu „Symfonia jesienna”, 1902
Dobranoc Ogrodnicy :)
UsuńKonwaliowych snów...:)
To,czego pragnę~Basia Stępniak -Wilk
http://www.youtube.com/watch?v=dtOh7lszty4
22:16
Dobranoc Izabelko:) ... z piosenką "obejmij mnie"
UsuńBasi Stępniak - Wilk -
http://www.youtube.com/watch?v=GvUY3sWn8D4&feature=related
pa, do jutra:)*
22:32
...śliczne zdjęcia Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Dziękuję, Małgosiu:) Dobrze, że modraszka była zajęta kąpielą; przy czym jej ruchliwość przyprawiała mnie o zawrót głowy...
UsuńPozdrawiam.:)
19:54
Stasiu,chcę Ci złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji imienin: zdrówka, pogody ducha, radości życia i niech Ci zawsze słoneczko świeci:-)
OdpowiedzUsuńWieczorne pozdrowienia dla Ogrodników:-)
Stanisław obchodzi imieniny 5 maja, 8 maja, 18 września i 13 listopada. A nasz Staszek? Nie wiem, może sam się wypowie?
UsuńNa wszelki wypadek dołączam się do życzeń - wszystkiego najlepszego Stasiu; spełnienia marzeń i tych codziennych i najskrytszych... wszelkiego dobra i miłości.:)
Odpozdrawiam, Dano:)
20:02
Uwielbiam maj jest pachnący bzami i konwaliami...
OdpowiedzUsuńTak wcześnie zakwitła piwonia ? to dla mnie prawdziwe zaskoczenie.
Pozdrawiam
Maj - miesiąc bujnej zieleni, kwiatów, zakochanych i poetów... czy może być piękniejszy czas?
UsuńMoja piwonia jest bardzo wczesną odmianą piwonii chińskiej; inne dopiero w powijakach....:)
Dziękuję za wizytę w Ogródku i pozdrawiam.:)
20:06
I dziś też zapraszam na koncert. Będzie to trochę lżejsza muzyka w wykonaniu Gipsy Kings. Koncert Live w Los Angeles.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=PxwEN2crTe8&feature=related
Koncert trwa godzinę i trzynaście minut. Życzę wesołego gibania.:)*
... słyszę tu delikatne rytmy flamenco, rumby... cygańskiej nostalgii... świetnie się nadaje do wieczornego relaksu, dziękuję, Jasieńku.:)*
Usuń20:30
...Ewuniu*, Jaśku - coraz późniejszą porę wskazuje zegar. Tradycyjna pora dobranocek pełnych tęsknoty, uczuć niespełnionych, marzeń. Wyspecjalizował się w tej poezji szarobury i właśnie Jego wiersz przyniosłam na dobranoc.
UsuńPrzyjdą jeszcze
Tęsknota serce rozrywa swym bólem,
pod powiekami ciągle słodkie chwile
kiedy tuliłem cię do piersi czule
i w pocałunkach, w spojrzeniach pławiłem.
Chwile radosne takie krótkie w życiu,
wspomnienia karmią mi myśli uśmiechem.
Rozłąka minie i wierzę, że przyjdzie
czas, w którym zawsze będę blisko ciebie.
Przyjdą poranki gdy promienie słońca
odbijać będą dla mnie twoje oczy,
złote zachody kiedy serca drżące
nie będą mogły doczekać się nocy.
Dobranoc Kochani, przy muzyce z koncertu Jaśka, poezji Ewuni*, wszystkich miłych życzeniach Osób bywających w Ogródku:)))
Dobranoc:)
Zegar nieubłaganie mruczy... dziękuję Zuziu za dobranockę z wierszem mojego ulubionego Poety.:)
UsuńI może jeszcze raz szarobury, tym razem z błękitnymi mgławicami
szarobury
błękitne mgławice
obłoki różem ufarbował wieczór
złocistym blaskiem przesyca się niebo
na horyzoncie wielki pożar wzniecił
zmierzch co rozkłada już skrzydła nad ziemią
zabiorę ciebie na lot między gwiazdy
myśl przetnie przestrzeń niczym błyskawica
czerwone karły, olbrzymie pulsary...
aż odpoczniemy w błękitnych mgławicach
nie bój się marzeń dziś one się spełnią
w ramiona swoje ciebie tam pochwycę
ty będziesz ciepłą życiodajną ziemią
ja będę twoim srebrzystym księżycem
Dziękuję za poetyckie dziś i Twoją śliczną prozę tętniącą wrażliwością...:)))
Dobranoc, Zuzanko.:)
22:22
A po koncercie czas na dobranockę. Dziś Bolesław Leśmian
OdpowiedzUsuńz erotykiem -
*** (Pożarze pierśny, płomieniu ustny) ***
Pożarze pierśny, płomieniu ustny,
Bezsenne noce, senne poranki!
Bądź pochwalony i bądź rozpustny,
Uśmiechu wiernej mojej kochanki!
Choć, zasypiając, nie wie, że pieszczę,
Lecz drga opodal swymi ramiony...
Raduj mnie jeszcze i męcz mnie jeszcze,
Śnie, jej biodrami w łożu wyśniony!
***
Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty kobieto. :)))*** - "Raduj mnie jeszcze i męcz mnie jeszcze" do jutra.:)))***
Pięknie zaleśmianiłeś Jasieńku na dobranoc...:)*
UsuńCzas zatem i na moją dobranockę, a będzie ona z wierszem Jana Lecha Kurka -
Kasztany
Spójrz, aleje znów zakwitły kasztanami,
Bielą kwiatów rozświetlając jasną zieleń,
Tak jak wtedy, gdy miłością kołysani,
Poczuliśmy, co jest w życiu naszym celem.
Tyle wiosen już minęło od tej chwili,
Tyle majów kasztanami zakwitało,
A nam każdy dzień czułością w duszy kwili,
I miłości naszym sercom wciąż za mało.
Spójrz, już wieczór zmierzchem kładzie się na drzewa,
I księżycem znów zaplątał się w kasztanach*,
By posłuchać, jak miłością słowik śpiewa,
Jak ja, nadal bez pamięci zakochana*.
*zmiana literek, proszę Poetę o wybaczenie...
Dobranoc, dobranoc Kochani i Ty Mężczyzno:)))*** niech „nam każdy dzień czułością w duszy kwili:)))***
… i pachnących kwiatem kasztanów snów... do juta.:)***
22:14
... niech pachną...
UsuńMarek Grechuta "Gdziekolwiek"
http://www.youtube.com/watch?v=caPrzqj8SBs
słowa: Jan Zych
Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie,
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Ktoś do drzwi zapuka, pamięć przyniesie
Z kwiatem, z godziną, z kolorem.
Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie.
Gdziekolwiek będziesz...
Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie,
Będą miejsca w książkach i miejsca prz stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Wciąż będzie początek, bo wszędzie są mosty
Prawdziwe jest powietrze, ode mnie do ciebie,
Gdziekolwiek będę, cokolwiek się stanie.
Gdziekolwiek będę...
Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie,
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Ktoś do drzwi zapuka, pamięć przyniesie
Z kwiatem, z godziną, z kolorem.
Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie.
Gdziekolwiek będzies
:)***
... :)***
Usuń* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
OdpowiedzUsuńŚRODA, 9 MAJA 2012 R.
Witam wszystkich o pochmurnym brzasku.:)
Już po kawie, czas szybko biegnie, a ja muszę wraz z nim...
Dziś daleki teren...
Dedykuję Wszystkim na dobry dzień piosenkę -
Justyna Steczkowska "Świt"
http://www.youtube.com/watch?v=bES8HUzalJU
... pozdrawiam z uśmiechem i do zobaczenia po powrocie.:)*
5:52
Witaj Ewuniu:)
OdpowiedzUsuńPozwolisz,że dodam tekst tej piosenki....:)
Dobrze jest uchylić nieco drzwi,
Kiedy jeszcze cale miasto śpi,
By rozproszył najczarniejszych myśli moc
Promień, co ma czarodziejską moc.
Niech niedobre myśli, jakie człowiek krył,
Więcej mu nie zabierają sił.
Dobrze jest odsłonić okna swe
I na oścież pootwierać je,
By przechodzień przypadkowy widzieć mógl,
Że nie kryje zła sąsiedzki próg.
Świt! Świt!
Nowy wstaje dzień!
Złota gwiazda dnia rozprasza nocy cień!
Cudowny Świt! Świt!
Czas misternie tka
Losu wątek na osnowie dnia...
Dobrze jest chlebowy rozgrzać piec
I bochenki w nim rumiane piec,
Żeby każdy, kto poczuje pierwszy głód,
Wiedział jak smakuje chleb i miód.
Drżą na rzęsach resztki snu,
Usta szepczą: Witaj dniu!
Wszędzie światłości
Więcej, więcej, więcej, więcej,
Wiec Opatrzności
Człowiek swe powierza ręce,
By służyły jak najdłużej mu.
Niebo wartość pracy zna -
W dzieciach nam zapłatę da.
Krzyku i śmiechu
Więcej, więcej, więcej, więcej,
Ileż pośpiechu
Trzeba, by zdążyły ręce
Przygotować wszystko w ciągu dnia.
Blask! Blask! Blask!
To najdoskonalsza z wszystkich łask!
Światło niesie nam
Dzień, co nigdy nie jest taki sam!
Tak, no tak, no tak!
To od Stwórcy dla czlowieka znak,
By jasnością tą
Odkryć mógl niepowtarzalność swą!
Dobry dzień się zaczął tu,
Zatem witaj dobry dniu!
Ludzi wokoło
Więcej, więcej, więcej, więcej,
Wszystkim wesoło,
W niebo wyciągają ręce
I śpiewają do utraty tchu:
Dzień, rok, wiek!
Trwa nieodwracalny czasu bieg!
Życie krótko trwa!
Nie urońmy żadnej chwili dnia!
Tak, no tak, no tak!
To olśniewający życia znak -
Tam się zaczął świat,
Gdzie światłości wiecznej promień padł!
Pięknego dnia...:)*
8:25
To może jeszcze raz Justyna...:)
UsuńJustyna Steczkowska- Mako-maszme-lon
http://www.youtube.com/watch?v=lG-P9D2Ping&feature=related
Pozdrawiam Ogrodników:)*
8:32
Witaj Izabelko:)
UsuńNie miałam czasu rano zamieścić tej pięknej piosenki... dziękuję, że zrobiłaś to za mnie.:)
W podzięce dla Ciebie - Daj mi chwilę -
Justyna Steczkowska -
http://www.youtube.com/watch?v=jID68GKccfA&feature=relmfu
Miłego popołudnia:)* ... i proszę, już nie trzeba wpisywać właściwej godziny przy komentarzach; blogger sam ją przywrócił:))
Ptaszek w kąpieli to niesamowity widok, gratulacje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Zielona Milo.:) Na blogu jest jeszcze zięby na tej samej kaskadzie, zamieszczone w zeszłym roku w maju. Pozdrawiam.:)
UsuńDzień dobry Ogrodniczki ;-)))
OdpowiedzUsuńCóż to za szalona środa. Ewunia* w biegu, o sobie mogę też napisać, że gonię czas.
Pozdrawiam cieplutko Panie i do popołudnia :)
Dzień dobry Zuziu.:)
UsuńMimo wszystko dobry mimo pogoni za czasem.:)A po środzie, to już z górki. Dzisiaj, jak dotąd, udało mi się wszystko, co zamierzyłam. Pogoda też wypiękniała...:)
Powitam Cię moim wierszem sprzed lat, kiedy jeszcze nawet nie myślałam o blogu... a że właśnie kwitną kasztany...
Kasztany
Na ulicy długiej i wąskiej
całej z kamieni
przystanęły rzędem kasztany
w jasnej zieleni.
Tak pachnąco płateczki kwiatów
na ziemię lecą...
Na kasztanach, jedna po drugiej,
gasną białe świece.
Pozdrawiam z popołudniowym słonkiem:)
Dzień dobry, Ogrodnicy, życzę miłego dnia:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=X_oXJnG5E4U
Śpiew (KOS)a:-):-):-)
Dzień dobry Dano:) Do kosa dodam piecuszka...:-)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=zJHqxEgmJuU&feature=related
Tak często go się słyszy, a mało kto wie, co to za śpiewak. Pozdrawiam.:)
Witajcie Dziewczyny.Kos niech sobie pośpiewa w piwoniach...:)
OdpowiedzUsuńWiersz o piwonii
Lubię kiedy słońce w złocistej purpurze
swoją moc już tracąc zanika w zachodzie
kiedy skwaru już nie ma a przyjemne ciepło
otula pieszczotliwie kwiaty w mym ogrodzie
Lekki wietrzyk porusza tchnieniem płatki liści
niczym ręka kochanki pieści moje skronie
zapach bzu i jaśminu słodyczą cudowny
kulami czerwonych kwiatów wzrok cieszą piwonie
Złaknione wody kwiaty wysuszone słońcem
marzą o kroplach rosy lub deszczu ochłody
troskliwie je podlewam zieloną konewką
nie żałując żadnemu czystej, zimnej wody
Trzmiel gruby w pięknym futrze z żółtymi paskami
przyleciał głośnym buczeniem przerywając ciszę
piwonia wdzięcznie wabi jak piękna kobieta
wydaje mi się nawet, że jej głosik słyszę
„Chodż tutaj do mnie piękny, spóżniony kochanku
czekam na ciebie miły już od słońca wschodu
wejdż między płatki moje i popieść cudownie
a uraczę nektarem byś mógł zrobić miodu“
Z uśmiechem patrzę na to jak się owad trudzi
pieści czerwone płatki, zanurza się w pyle
bo widziałem już wcześniej jej innych kochanków
kilka pszczół i dwa piękne w kolory motyle..
Eryk Maver
Miłego...:)))
11:30
... dziękuję za piwonie.:)*
UsuńA moje białe lilie wodne może niedługo zakwitną... już widzę pierwsze, delikatne pączki.:)
Biała piękność
Śnieżnobiałe kwiaty dominują wiosną,
bielą zachwycają zaraniem śnieżyczki,
dzwoneczki konwalii pokazują skromność,
słodko pachnie jaśmin w majowym koszyczku.
Owocowym sadom w bielutkich sukienkach
wtórują narcyzy, choć w nich złote serce,
szmaragdową zieleń w dąbrowach i łęgach
zdobi krąg zawilców śnieżystym kobiercem.
W kolorach miłości, w odcieniach rozkoszy,
toną letnie kwiaty w przepychu ogrodów,
baletem cynobrów dalie się panoszą,
lilie olśniewają niewinną urodą.
Gdy brzoza dyskretnie gubi żółty listek,
wrzosowym fioletem gra przyrody tętno,
tylko wodne lilie trwają w bieli czystej,
niezmiennie od maja czarując swym pięknem.
-ewa*
Do poobiedniej kawy:)
OdpowiedzUsuńZapach piwonii
Mój piękny ogrodzie
pod niebieskim dachem
w tobie kwitnie życie
z najmilszym zapachem
te rajskie pejzaże
zachwycają oczy
że serce z radości
mało nie wyskoczy
zmysły nasycam
piwonii nektarem
i tonę bez reszty
zwabiona jej czarem
bujane pąki
rozchyliły płatki
i tulę z czułością
jak do serca matki
może to westchnienia
była tylko chwila
tak nader subtelna
jak taniec motyla
a może to tylko
snu moje marzenie
mój piękny ogrodzie
cudowny edenie.
Autor: Karen55
...:)*
15:44
... ogród, to moja pasja, tak jak poezja i fotografia... o każdej porze; w sensie dosłownym i w przenośni...
Usuń***
W moim ogrodzie
zieleń kwitnie
i śpiewają ptaki
nienamalowane
Gdy wejdziesz
w mój ogród późnego lata
kwitnące pnącza Cię owiną
jak moje ramiona
I razem powijemy sen
a w nim zostanę
na zawsze
Twoją zieloną legendą
na całą przyszłość
w naszym ogrodzie
Jesiennym
- Beata Aleksandra Gutocka
:)*
Dziękuję Ewuniu...:)
UsuńRelaxations - Secret Garden
http://www.youtube.com/watch?v=Xuv6kOxNgnE&feature=related
Przyjemnego odpoczynku po pracy...:)*
... właśnie przyjemnie odpoczęłam...:)
UsuńCeltic Panflute Compendium
http://www.youtube.com/watch?v=m3YjHIFHcb8&feature=related
... już wcale nie jestem zmęczona. W takich wiosennych zapachach...:)*
Dzień dobry, dobry wieczór Ewuniu* :)
UsuńMasz dobrze, już odpoczywasz ;-)))
Właśnie wróciłam do domu, odczytałam Kasztany, które tym bardziej sprawiły mi radość, bo stworzone przez Ciebie :) Jako nie rymująca osoba, ,, podkradnę''wiersz Praktyka, którego autorem jest Franciszek Dionizy Kniaźnin.
Kto nie zna trosków, smutku i zgryzoty,
Nudów, zazdrości, skarg, żalu, tęsknoty;
Kto nie wie, co to łzy, wzdychania, jęki,
Gniew, rozpacz, męki;
Słowem: co to jest dla marnej słodyczy
Tysiąc umartwień, tysiąc mieć goryczy:
Wszystkiego miłość nauczy płocha;
Niech się zakocha.
I tak oto wiczorową porą wprowadziłam poezję miłosną do Ogródka. Z miłością, radością i ciepłem pozdrawiam wieczornie :)))
To może ja tę poezję podkreślę odpowiednią arią Jose
UsuńCarrerasa - Una furtiva lagrima -
http://www.youtube.com/watch?v=7K6YTjuqgBQ&feature=related
i pijmy, no co jo godom ? - słuchajmy...
:)
UsuńL'Elisir d'amore? Cudna mikstura... dziękuję, Jasieńku...:)*
A skoro poezja miłosna już wprowadzona... a zresztą, jej tu nigdy nie brakuje...:) Dodam jeszcze, dla Ciebie, Zuzanko, a myślę, że i Jaśko chętnie przeczyta - wiersz Bogusława Adamowicza
UsuńDwa jakieś kwiaty...
Dwa jakieś kwiaty na nieznanej łące
Znęciły razem w jedno nas ustronie...
Dwie jakieś gwiazdy, ku sobie ciążące,
Na jedno ciche nas zwiodły błonie...
Dwie jakieś piosnki, zbłąkane w tumanie
Na jednej harfie gdzieś załkały złotej...
Dwie zorze budzić przyszły nas w zaranie -
Rozlśnione w jeden smętny dzień tęsknoty...
Dwa słońca zaszły ponad ciemną drogą,
Gasnącym szczęścia krwawiąc się obrazem.
Dwa meteory błysły nam złowrogo -
I w jedną otchłań nas uniosły razem!...
:)*
Ale, ale - przecież już pora na dobranockę i B. Leśmian też miłośnie - :)*
Usuń*** Pieszczota ***
Ten pąk róży, co dobył zaledwie pół skroni
W uścisk liści od spodu tak czujnie ujęty!
Ten uśmiech, co się uczy i barwy, i woni —
Ten czar, co tym czaruje, że nierozwinięty!
Na palcach doń się zbliżam, by kroków odgłosy
Nie spłoszyły tej ciszy, w której trwa i rośnie,
I, oczy przymykając, całuję zazdrośnie
Jedwab ciepły od słońca i mokry od rosy.
A po chwili, gdy, dłonią muskając twe sploty,
Opodal tego pąka w cieniu drzew cię pieszczę,
Ustom twoim dorzucam ślad twojej pieszczoty
Do smugi pocałunku, nie startego jeszcze.
***
I kłysanka - I will be right here waiting for you -
Ja będę tutaj czekać na Ciebie - Richarda Marxa -
http://www.youtube.com/watch?v=m_uWS6K-VF8&feature=related
***
Dobranoc, dobranoc Kochani i Tobie Kobietko :)***
Oczy przymykając, całuję zazdrośnie...:)))***
... jednak byłeś pierwszy o dwie minuty...:))
Usuń"ustom Twoim dorzucam ślad Twojej pieszczoty", pa, Mężczyzno, do jutra.:)***
A moja dobranocka poniżej...
... przepraszam, podzielę Twoją Ewuniu* dobranockę dedykując Zwykłe sprawy Alexandra Czartoryskiego Tobie, Jaśkowi i Najmilszym Ogrodnikom :)
UsuńTwoim myślom dają siłę moje słowa.
Twoim słowom dają siłę myśli moje.
Teraz widzisz, jaki sekret w tym się chowa.
Do pisania słów, Kochany, trzeba dwoje.
Czy nam dwojgu tylko służy to pisanie,
co miłości malowane urokami...
Będą czytać inni ludzie. W nich zostanie
myśl słów naszych i emocji. W nich my sami.
Takie zwykłe miedzy nami przecież sprawy.
Kilka tęsknot, kilka wzruszeń z oddalenia.
Moje złości, me radości i obawy...
Białe chmury, które wiatr przenika, zmienia.
Samej sobie ja tłumaczę tysiąc razy,
że Ty widzisz, że Ty czujesz, co ja czuję.
Że malujesz w sercu swoim te obrazy,
które kocham, których pragnę, oczekuję.
W mym codziennym Twej bliskości odczuwaniu
nie ma miejsca na mgły zwątpień przeżywanie.
Więcej do mnie pisz, niech mogę w Twoim pisaniu
to wyczytać, co na zawsze mi zostanie.
Serce moje, tak kobiece, czułe, tkliwe,
w duszę co dnia wlewa żywe przeświadczenie.
W gamie pragnień jedno dla mnie jest prawdziwe.
Zostać z Tobą. Tak odczuwam... Przeznaczenie.
Dobranoc, już późno, zamykam furteczkę, przesyłam postanie pa, machając i końcami palców przesyłając buziaka.
I już zrobiła się dobranockowa pora, a jeśli tak, w taką majową noc musi koniecznie erotyk...:)
OdpowiedzUsuńJasieńku wybacz, że dzisiaj pierwsza, pozdrawiam czule...:)*
Tym razem dwa w jednym - wiersz i kołysanka...
Muzyka i słowa Justyna Steczkowska - Tylko Ty znasz te zaklęcia
http://www.youtube.com/watch?v=dEw8F4ktS8I&feature=related
To ty.
Po biegu dnia
Zamykasz drzwi,
odkładasz płaszcz.
To ja.
Muśnięciem warg
otwieram nam
niezwykły świat.
To nasz
Jedyny czas,
By zasmakować rozkosz ciał.
Chcę, by krótki dziś był sen.
Tylko Ty znasz te zaklęcia,
które otwierają mnie.
Pierwszy oddech, lekki dreszcz.
Pocałunki palą ogniem,
Miękki ruch i cichy jęk.
Wilgotna staję się
Zamknięta w łuku ramion Twych
i też być łukiem chcę,
Już ciało moje drży.
Z Tobą chcę unosić się.
Chcę w zachwycie z Tobą konać
I na nowo rodzić się.
Cały wszechświat – Ty i ja.
Rozpalone wszystkie zmysły
Grają rytmem naszych ciał.
Znika cały świat.
Jesteś Ty i ja,
Rozpływamy się,
Zmysłów szał.
To cud,
Ze Ciebie mam.
Szukałam Cię
Tysiące lat.
Znowu w Ciebie wtulam się,
Skóra miękka, jak aksamit,
Zapamiętać smak jej chcę.
Gdy na nowo zbliżasz się
Chcę kołysać Cię biodrami.
Wokół opleść uda swe.
Znów nabrzmiała, aż po brzeg
Chcę być Twym gorącym źródłem,
Swym zapachem kusić Cię.
Mokrzy deszczem naszych ciał
Smakujemy tej rozkoszy,
Która dana tylko nam.
Tylko nam...
Na zawsze już.
Tylko nam...
Na zawsze już.
Jesteś mój.
Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty Mężczyzno:)))*** "na zawsze już..." :)))***
... romantycznych snów...:)*
22:26