Kilka wczorajszych fotek ze spaceru nad Bystrzycą i z mojego ogrodu.
Bystrzyca jest piękną, starą rzeką, z licznymi meandrami i zakolami, porośniętą okazałymi wierzbami i łozinami. Zdjęcia robione w okolicach Hajdowa.
Ślady działalności bobrów...
... nawet za taką grubą wierzbę się wzięły...
... i tu też.
Tutaj jest widoczny (z lewej strony) samotny kaczorek.
A to już mój ogród. Pod koniec zimy ptaki są bardzo głodne. Słoninka wywieszona jest na sośnie; od razu przyleciały na raz (od góry): dwie sikorki - modra i bogatka, a niżej degustację rozpoczął dzięcioł duży, który nie wiem, skąd się nagle znalazł, bo wcale go nie widziałam w obiektywie.
Sikora bogatka...
... i sikorki czarnogłówki, rzadkość w mieście, ale ogród położony jest w pobliżu lasu i stąd ich wizyty na słonince. Bardzo płochliwe i nieufne wobec człowieka.
Sikorki modre w całej okazałości.
Bardzo ruchliwy duecik modraszek.
... :-)
Dzisiaj nie będzie mojego wiersza, bo za późno wstałam.
Zapraszam wszystkich na zimową wędrówkę nad Bystrzycą i... karmienie sikorek w moim ogrodzie.
A na koniec bonusik - nałęczowskie kaczki.
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńPo kilku dniach przerwy - dzisiaj wyjazd w teren.
Za oknem +1, w nocy lał deszcz...
Mam nadzieję, że nie jest ślisko.
Już po kawie, prawie na progu, bo fotki długo się ładowały do bloggera.
Do zobaczenia po powrocie; udanego poniedziałku.:)
7:05
Witam Ewuniu, Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńPonieważ moja ulubiona Poetka zaspała w miejsce wstępniaka przyniosłam wiersz Leszka Waszczyńskiego...:)
Poranek nadziei
W ciszy poranka jest nadzieja
i serce znowu pełne słońca.
Chociaż za oknem wciąż zawieja,
to czekasz przecież zimy końca.
Do życia cię znów budzi światło,
wczoraj już nie ma, więc nie płaczesz.
I chociaż wiesz - nie będzie łatwo,
to patrzysz na ten świat inaczej.
Wyciągasz rękę znów przed siebie,
zaczynasz dzień znów jeden z wielu.
I choć ci żyć nie przyszło w Niebie,
to szukasz swoich dróg do celu.
Pewnie znów zmarzniesz albo zmokniesz,
coś ciebie zmartwi albo wzruszy.
Nieważne co tam jest za oknem,
gdy świecą ci iskierki w duszy.
Wspaniałego dnia Wam życzę..:)*
9:17
Dobry wieczór Izuś:)
UsuńNadzieja... codziennie ją noszę i pieszczę, jak dziecko, chociaż ubrane w dorosłą kieckę.
Na iskierki chucham i dmucham, staram się je podtrzymywać i rozniecać na nowo.
I przypomniał mi się mój Bukiecik z nadzieją -
Bukiecik z nadzieją
Dziś zbiorę wszystkie serdeczne myśli,
wstążką przewiążę w mały bukiecik,
tak bez okazji tobie go wyślę,
byś ich zapachem dzień swój ukwiecił.
Może ci sprawi trochę radości,
może wywoła uśmiech na twarzy,
że taka jedna chce ci go posłać
z serca, drobiazgiem ciebie obdarzyć.
A do bukietu jeszcze dołożę
zielony listek dobrej nadziei,
może zapuści w twych myślach korzeń,
może na chwilę cię rozweseli.
Ona nam daje siłę, wytchnienie,
choć jest zazwyczaj trochę za mała,
rozgania smutki, co duszy cieniem -
w mym bukieciku niech będzie trwała...
***
Dziękuję za pieczę nad Ogródkiem, przyjemnego wieczoru Izuś...:)*
17:21
... autorką wiersza jest ewa*, sorry.:)
Usuń17:22
Ewuś, nawet zimny wiatr nie przeszkodził Tobie w udanej sesji zdjęciowej. "Modelki" i Pani Fotograf spisali się na medal...:)
OdpowiedzUsuńStraszne żarłoki z tych sikorek...widać dokuczyła im już zima.
..I aby szybciej usłyszeć ich wiosenny śpiew"posadzę" wiersz Anny Rebajn:
do wiosny
piszę list do ciebie prosto z wnętrza zimy
w lesie igły na świerkach w bezruchu zastygły
zając zdradza śladami dokąd zmierza i po co
a sikorki w ogrodzie jak zwykle są boso
nawet butów nie noszą
powiesiłam na wiśni bladą skórkę słoniny
wiatr nią bujał łagodnie gdy sikorki się biły
z okna widać bielone rozległe przestrzenie
z wszystkich stron jednakowo podobne do siebie
stygnie ziemia pod śniegiem
a ja czekam aż wrócisz niecierpliwa radosna
zazielenisz trawniki puścisz listki na brzozach
każesz kwilić i ćwierkać klekotać śwergolić
piórka czyścić i stroszyć dla męża dla żony
i fruwać do woli
gdy zatańczą firanki i otworzą się okna
parapety zachwycisz w żonkilach i fiołkach
list wyrzucę do kąta
♡ ♡ ♡
Śpiew Sikorki Bogatki Wiosna - Frühling -Spring-
http://www.youtube.com/watch?v=qumhoTCQRKU
:)*
9:55
Bardzo się cieszę, że podobała Ci się moja wczorajsza sesja krajobrazowo-ptaszkowa.
UsuńI muszę zrobić maleńkie sprostowanie co do modelek na siódmej od góry fotografii. Po powiększeniu zdjęcia i bliższemu przyjrzeniu się ptaszkom, okazało się, że ten trzeci, na samym dole, to nie sikora czarnogłówka, tylko dzięcioł duży. Świadczy o tym i sylwetka, i dziób, i fragment czerwonego brzuszka około ogonka. Skąd mi się wziął w kadrze? Dalibóg nie wiem...:) Namierzałam dwie sikorki, a ten łobuz widocznie w tym momencie wychylił się zza pnia i wszedł na słoninkę.
Fakt, że kręcił się cały czas po ogrodzie, ale nie dał się podejść do kastingu; zawsze mi się chował na drugą stronę pnia. A Jędrusiowi marzył się dzięcioł na fotografii...:)
Bardzo ładny wiersz i trele godowe pana sikora, dzięki...:)*
W rewanżu przyniosłam Ci Przedwiośnie Michała Maczubskiego, myślę, takie właśnie powinno Ci się spodobać -
Przedwiośnie
patrzymy jak wzrasta
zielony pąk ostrożnie
drzewo przystraja się dla wiatru
odsłania zaspaną twarz do słońca
ptaki gromadnie napływają
pospiesznie szamoczą się
łapczywie chwytane pocałunki
na twoich piersiach wilgotne krople
kiedy w źrenicach odmieniasz
dla mnie świat
:)*
17:41
Bry :)*
OdpowiedzUsuńTo niech będzie i o sikoreczce...
Samba sikoreczka
http://www.youtube.com/watch?v=PbBF1BUGwy8
Znam małą sambę, sikoreczkę mambę
Buty mi spadają, kiedy tańczy.
Dała jej mamusia słodkiego cycusia
Co by jej się śmiała do chłopców gębusia.
Na dachu i na drzewie,
W chmurach, czasem w niebie.
Tylko samba liczy się,
Z sambą można byle gdzie.
Samba sikoreczka,
Samba sikoreczka.
Na wysokim niebie chmurka chmurkę goni,
Popatrz no dziewczyno, jak ja będę ciebie.
Na dachu i na drzewie,
W chmurach, czasem w niebie.
Tylko samba liczy się,
Z sambą można byle gdzie.
Samba sikoreczka,
samba sikoreczka.
autor tekstu: Jerzy Filar
i cd.
Muzyka: Jerzy Filar
Słowa: Artur Andrus
http://www.klimakterium.art.pl/mp3/4.mp3
Czarno białe zdjęcia,
Szarobure kiecki,
Na maturze Lenin
I Związek Radziecki
Kolorowe czasy
I sukienki w kwiatki
Objazdowe kino
Wino i prywatki...
Na dachu i na drzewie,
W chmurach, czasem w niebie,
Tylko samba liczy się
Z sambą można byle gdzie
Samba sikoreczka!
Samba sikoreczka!
Czułe pocałunki
Pod wysokim słupem
Darek(ten brunecik)teraz jest biskupem (protestanckim)
Paweł nic nie robi
Adam robi znicze
Michał robi dzieci
W Dąbrowie Górniczej
Na dachu i na drzewie,
W chmurach, czasem w niebie,
Tylko samba liczy się
Z sambą można byle gdzie
Samba sikoreczka!
Samba sikoreczka!
Wszystko tak niedawno,
Wszystko jak przed chwilą
A to już minęło
Siedemnaście kilo,
Ale nie pozwólmy
zamknąć tego wieczka
Niech nas jeszcze porwie
Samba sikoreczka
Na dachu i na drzewie,
W chmurach, czasem w niebie,
Tylko samba liczy się
Z sambą można byle gdzie
Samba sikoreczka!
Samba sikoreczka!
Lenin w październiku
Za to w marcu koty
A ja mówiąc szczerze
Nie mam już ochoty.
Wczoraj sikoreczki
Ptaszki kolorowe
Dzisiaj raczej kury
W dodatku domowe...
Na dachu i na drzewie
W chmurach, czasem w niebie
Tylko kura liczy się
Z kurą wcale nie jest źle
Kura.....sikoreczka
:)))***
Bry, Jaśku:)*
UsuńSikoreczki, a i owszem, bardzo wdzięczne ptaszki, uwielbiam je wprost...:)
Kury, może troszkę mniej - ale w satyrycznej poezji zajmują swoje niekwestionowane, poczesne miejsce i właściwie nie wiadomo dlaczego? przecież to bardzo pożyteczne ptaszki, chociaż... mezalianse wszak się zdarzają i może coś ku przestrodze jastrzębiom... - zaznaczam, to nie ja, tylko Ludwik Jerzy Kern -
Jastrząb i kura
Pewien jastrząb,
co życie całe spędził w górze,
podczas jakiejś wyprawy zakochał się w kurze.
Różne dziwy się dzieją,
gdy w grę wchodzi miłość.
Jastrząb z kurą
w ogromną popadli zażyłość.
Jemu
jedno szczególnie przypadło do smaku,
to, że kura jest inna od znanych mu ptaków,
że spokojna,
że cicha,
że nigdzie nie lata,
że poza swym podwórkiem już nie widzi świata...
I to były, jak sądzę, te powody główne,
że jastrząb wybrał kurę, a nie jastrzębównę.
Jej z kolei
ogromnie podobało w nim się,
że każdej chwili usiąść może gdzieś na gzymsie,
i na wieży,
i wyżej,
wiele wyżej jeszcze,
gdzieś na chmurach, co w sobie kryją zimne deszcze,
a mimo to,
wbrew swojej jastrzębiej naturze,
woli dreptać po ziemi
przy niej,
przy swej kurze.
Tak go zresztą po jakimś czasie opętała,
że gdy wzlecieć miał chętkę,
płakać zaczynała,
jemu żal się robiło,
szedł,
przepraszał kurę
i przysięgał, że nigdy nie poleci w górę.
Dziś,
po latach,
gdy kura całkiem mu obrzydła,
opuścić jej nie może, bo nie niosą skrzydła.
Odwykły.
Nic mu na to już pomóc nie mogę...
Jastrzębie inne z tego niech mają przestrogę.
:)))***
... poniekąd bardzo słuszne przesłanie... miłego wypoczynku po pracy.:)*
Drugiej wersji "Sikoreczki" nie znałam, dzięki.:)
17:51
Witaj Jaśku:)
OdpowiedzUsuńJa już chciałam listy gończe za Tobą wysłać...:)))
Hej bystra woda Siklawa
http://www.youtube.com/watch?v=NkDdcxb5Vh0
:)
12:25
Samotny kaczorek jak poczuje wiosnę to z pewnością przeleci się do ...Nałęczowa i nie będzie już sam:)))
OdpowiedzUsuń'"Płyń rzeko , płyń ..." wyk. - Lubelska Federacja Bardów z albumu "Tygiel "
http://www.youtube.com/watch?v=aBB9-aVezZ8
" Płyń rzeko , płyń "
Płyń rzeko płyń , rwij brzegi , rwij
Niech unoszą twoje fale czółno moje coraz dalej
Do tej toni , do głębiny , do kochanej mej dziewczyny...
Płyń rzeko płyń , rwij brzegi , rwij
Niech unoszą twoje fale czółno moje coraz dalej
Do tej toni , do głębiny , do kochanej mej dziewczyny...
Hen tam , za górami , po północnej stronie
Ona śni za nami a ja tęsknię do niej
Do oczu błękitnych , tajemnic o świcie
Do jej dni i do jej nocy tęskni całe moje życie
Płyń rzeko płyń , rwij brzegi , rwij
Niech unoszą twoje fale czółno moje coraz dalej
Do tej toni , do głębiny , do kochanej mej dziewczyny...
Płyń rzeko płyń , rwij brzegi , rwij
Niech unoszą twoje fale czółno moje coraz dalej
Do tej toni , do głębiny , do kochanej mej dziewczyny...
Płyń rzeko płyń , w szmaragdowej wodzie pląsają pragnienia
Ileż dałbym , lecz o wschodzie nurt twój się nie zmienia
Nowy dzień nadchodzi , nowy promień pieści
A me serce tej tęsknoty chyba nie pomieści
Płyń rzeko płyń , rwij brzegi , rwij
Niech unoszą twoje fale czółno moje coraz dalej
Do tej toni , do głębiny , do kochanej mej dziewczyny...
Płyń rzeko , płyń..
Miłego popołudnia...:)*
14:28
Powiem Ci, Izuś, że one już kojarzą się w pary. Ten z fotki, to jakiś niedopierzony młokos, który pewnie nie za bardzo jeszcze wie, jak się zabrać do konkretów... :)
UsuńPrzepiękna piosenka Bardów o rzece... dzięki:)* Widzę, że upodobałaś sobie poezję śpiewaną moich ziomali, więc posłuchajmy jeszcze tej...
Piotr Selim - Tylko tu tyle barw / Piosenka na dziś
http://www.youtube.com/watch?v=3aDR4DDSNJM&feature=related
*** Tylko tu tyle barw***
Co tak naprawdę mnie tu trzyma
Może ziół dotyk macierzanki
Powrót słowika sroga zima
Z dymem pamiątki z woda wianki
Lub zasłyszane przy trzepaku
W szemrany wieczór gdy wstyd mały
Sąsiad z sąsiadem wobec braku
Sąsiadki że wciąż nie doznały
Tylko tu tyle barw
W pięknym śnie ostry żart
Tylko tu omijam czas
Mówię mnie myślę nas
W dni szorstkie jak po grudzie koła
Jesienną porą żal za dusze
Płomień w szczerbatym sercu woła
Że odejść mogę zostać muszę
Bo gdybym tak po prostu miał
Słońca rok cały w każdej mierze
To zaraz pewnie bym wypłowiał
Tutaj w kolory wierzę
Wierzę w niebieski ponad głową
Mam niebo co się czasem schyla
W liliowy też obowiązkowo
Bo gdzie zasługa jest i wina
W czerwony wierzę kiedy maki
Na wietrze uginając szyje
Swe rozpaczliwe dają znaki
Ten co pod wiatr prawdziwie żyje
A nade wszystko wciąż na nowo
W zielony wierzę niesłychanie
Będę szczęśliwy daję słowo
Jeżeli ze mną ty zostaniesz
***
... udanego wieczoru... :*
18:06
Witajcie:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że tylko Izabelka i Jaśko wzięli za porządki i karmienie ptaszków w Ogródku...
Reszta Ogrodników widocznie zrobiła sobie dzisiaj szewski poniedziałek, albo po prostu nie lubi ptaszków i zimowych widoków z rzeką... cóż, bywa. :)
Dzisiaj bardzo odwilżowo i przedwiosennie - chyba wszystkie pory roku zmieściły się w jednym dniu; i deszcz, i śnieg i słońce, a na wieczór znów łapie mróz i robi się ślisko.
Zapraszam zatem na popołudniową kawkę do Cafe Bleu z francuską piosenką Sohy i dymkiem (dwoma) w tle -
http://www.youtube.com/watch?v=_NXbraX0viY&feature=related
... a ja popatrzę, czy sikorkom nie zabrakło słoninki...:)
17:08
Dobry wieczór Ewuś :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za cudne strofy...i ja też przyszłam do Ogródka z nadzieją...:)
annaG
Nadzieja
A kiedy poczujesz lekki powiew wiosny,
nieśmiałe jeszcze pąki uśmiechu
usiądą na Twej zaspanej twarzy,
-nadzieją mnie nazwij.
Kiedy ciepły wiatr z południa
zwieje w kąt Twoje smutki,
rozgoni czarność myśli
zakopie na dnie serca ból i niesmak,
-nadzieją mnie nazwij.
Kiedy porankiem wilgotnym
od pierwszej rosy na polach
do okna Twego nieśmiało zapukam
i poproszę o strawę,
-nadzieją mnie nazwij.
Gdy ciepłym promieniem słońca
rozgrzeje ciało i duszę zbłąkaną,
kolorem tęczy pomaluję obraz
pod Twymi zmęczonymi oczami
-nadzieją mnie nazwij.
Bo oto jestem choć nie wierzyłeś,
zła kordon przebiwszy pierwszym kwiatem,
urodzona w bólach rozpaczy i niebytu
z ciemniej spękanej wyobraźni bez wiary.
Więc otwórz okna szeroko na oścież,
zachłyśnij się haustem zieloności
wpuść świeżość jasnych obłoków,
drżacą w niewinności pierwszych liści
-nadzieją mnie nazwij!
Poproszę o uśmiech...:)***
18:50
Kazimierz Dolny - klezmerskie klimaty, muz. - Klezmer Orkester
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=twp75VNe510&feature=related
19:53
Dzięki Izuś, uśmiech posyłam...:)
UsuńW taki wieczór jak dziś, pięknie się snują dźwięki klarnetu, posłuchaj:
W. A. Mozart - Koncert pro klarinet A dur - 1. věta
http://www.youtube.com/watch?v=f9yObILlaWc&feature=related
:)*
20:33
... a jeśli chcesz rozmawiać o nadziei... pięknie o tym pisała Agnieszka Osiecka -
UsuńTa nadzieja...
Co mnie zabija, to nadzieja,
jej wątły krzyk i śpiew, i szept,
- ściga mnie po wsiach, knajpach, kniejach,
wzywa na szlaki szczęść i bied.
Gdybym umiała - choć w niedzielę -
jak starzec, co nie pragnie już,
na ławce zasiąść po kościele,
i nie śnić snów, nie wróżyć wróżb...
Gdybym umiała się zatoczyć
jak pijak, co pod auto wlazł,
zabłądzić, zemdleć, zamknąć oczy,
zapomnieć tamten brzeg i las...
Gdybym umiała, choćby w kinie,
gdy serce nagły przetnie ból,
pomyśleć sobie: "Nic to, minie...
Przed nami jeszcze tyle ról"...
Gdybym umiała, choć dla sportu,
wśród naszych dawnych, ślicznych plaż
nie drętwieć jak na sali tortur,
dlatego że ten brzeg - nie nasz? ...
Gdybym umiała... Lecz nie umiem...
A w końcu to zwyczajna rzecz...
Choć widzę jeden - dwa w rozumie.
Nadziejo, Chmuro, nie idź precz.
... a wyśpiewał Seweryn Krajewski -
http://www.youtube.com/watch?v=SZN4lzcqiAI&feature=related
20:43
Zbliża się pora dobranocki...
OdpowiedzUsuńKochani pięknych snów...dobranoc:)
NA DOBRANOC śpiewa Agnieszka Dulny
http://www.youtube.com/watch?v=X59qSI3siRM
Wprawdzie ta kołysanka już kiedyś był ale mam nadzieję,że sprowadzi do Was dobre sny...Pa:)*
22:00
Dziękuję Izuś za wierność i wszystkie dobre słowa...:)*
UsuńA Tobie na dobranoc dedykuję piękny duet -
John Porter Band & A. Lipnicka - For You
http://www.youtube.com/watch?v=PPlehGfLUWM&feature=related
... śnij miło... do jutra:)*
22:46
Dzień dobry, dobry wieczór i dobranoc Ewuniu*, Izko, Jaśku :)))
UsuńBardzo romantycznie i miłośnie w dzisiejszym Ogródku, dołączę moje trzy grosze.
Byłam na koncercie starych piosenek i jedną z nich chcę przypomnieć. Śpiewała ją kiedyś, kiedyś Krystyna Konarska. To Doliny w kwiatach.
www.youtube.com/watch?v=7yqDb_UlezM
Słowa piosenki:
Już rok przeminął prawie cały
Kiedy ode mnie odjechałeś.
Pamiętam dobrze Twoje słowa.
Pocałunkami przerywane
Mówiłeś wtedy, ze właśnie dla mnie
Wyruszasz w świat przed siebie
By prędzej sięgnąć po lepszą przyszłość
Bo chcesz bym w życiu miała wszystko
Wróć miły w te strony -
Już doliny całe w kwiatach
A ja tu rozpaczam,
Że nie wracasz i nie wracasz.
Wróć miły w te strony -
Wróć z miasta marzeń nie spełnionych
Co z tego, że nie poznał się na Tobie świat.
Bo dla mnie tym najmilszym jesteś Ty i tak.
Dzień każdy szary końca nie ma,
Tyle tygodni w każdym roku
Znów napisałeś list z daleka,
Że tylko czekasz dnia powrotu,
Że chyba wkrótce - jutro, pojutrze,
Pochwycisz szczęście w ręce
Że już niebawem zdobędziesz sławę,
Choć los na razie niełaskawy.
Wróć miły w te strony
Już doliny całe w kwiatach
A ja tu rozpaczam
Że nie wracasz i nie wracasz
Wróć miły w te strony
Wróć z miasta marzeń niespełnionych
Co z tego,że nie poznał się na Tobie świat,
Bo dla mnie tym najmilszym jesteś Ty i tak.
Dobranoc, kolorowych snów z zapachem kwiatów z doliny :)))
:))) Dopisuję zgodnie z regulaminem :
UsuńSłowa piosenki napisała Wanda Sieradzka
muzykę Adam Skorupka.
Pa :)
Witaj Zuzanko, i jednocześnie dobranoc...:)
UsuńNie mogłam zasnąć, więc napisałam nowego wstępniaka i zobaczyłam Twój przemiły ślad w Ogródku... dziękuję za przypomnienie tej cudnej piosenki.
Posłuchaj ze mną na dobranoc najprostszych kilku słów w wykonaniu Krystyny Konarskiej -
Krystyna Konarska - Już późno(1967)
http://www.youtube.com/watch?v=HFPuaXY6RKE&feature=related
Są w życiu takie chwile,
uśmiech, spojrzenie i gest,
dwa słowa-może miłe,
wtedy na pewno już wiesz.
Ta radość niepojęta
i lęk czy tylko zapamiętasz.
Czy kiedyś powie znów
najprostszych kilka słów.
Już późno,
tak krótko trwało to spotkanie.
Czy jutro w pamięci twojej pozostanie.
Już późno,
na niebie wstęgę gwiazd utkane.
Tak smutno,
z gwiazdami żegnać się.
Już późno,
noc plecie warkocz sennych marzeń.
Do jutra,
nadzieje muszą nam wystarczyć.
Już późno,
przed nami tyle dni i nocy.
Więc lepiej,
że teraz pójdziesz już.
Już późno,
noc plecie warkocz sennych marzeń.
Do jutra,
nadzieje muszą nam wystarczyć.
Już późno,
przed nami tyle dni i nocy.
Więc lepiej,
że teraz pójdziesz już.
Pójdziesz już.
... tylko do jutra, a właściwie do dzisiaj w dzień, Zuzanko - śnij pięknie.:)
napisałam 21 lutego, o 1:02
Pewnie pora abym poszła spać ;-)))
UsuńErrata www.youtube.com/watch?v=7yqDb_UIezM
Już zmykam :)
Dobranoc Nocny Marku, dziękuję pa :)))
Usuń... to ja Tobie dziękuję. Aby Ci się przyjemnie śniło, obejrzyj sobie egzotyczne kwiaty w nowym poście. Pa...:))
Usuń1:12
Dzień się kończy, sikorki już śpią, czas i na nas.
OdpowiedzUsuńPora więc na dobranockę. Dziś zaprosiłem Kazimierza Przerwę-Tetmajera z jego wierszem -
*** Pod wrażeniem ***
Kiedy na oczy srebrnoszafirowe
spuści powieki i na wznak upadnie,
i leży miękko, sennie i bezwładnie,
lekko schylając ku ramieniu głowę —
a płomień gazu, co nad nami płonie,
półnagą stroi ją w światła i cienie
i ledwo znać jej białych piersi tchnienie,
widnej w przejrzystych koronek osłonie:
wówczas ma w sobie taki urok boski
i takie dziwne piękności i czary,
że, zda się, jakiś malował ją stary,
anioły w duszy noszący, mistrz włoski.
***
Kołysankę zaśpiewa Seweryn Krajewski - Przytul mnie mocno
http://www.youtube.com/watch?v=Dgi8oMVuzpM&feature=related
***
Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty kobieto :)*** przytulam
Cię mocno i śnijmy :)))***
... i już się tulę...:)))***
Usuńmoja dobranocka niżej... nie zauważyłam...:)*
22:41
I tak kończy nam się poniedziałek... Przyszła zatem pora tradycyjnej, ogródkowej dobranocki.
OdpowiedzUsuńJaśko się nam gdzieś zawieruszył w podusie, albo jeszcze pracuje... pozdrawiam Cię czule...:)***
Dzisiaj na dobranoc po raz wtóry zaprosiłam po wspaniałego klasyka poezji miłosnej Johanna Wolfganga Goethego i Bliskością ukochanego zakończę dzisiejszy wieczór -
***Bliskość ukochanego***
Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły.
Widzę cię tam, gdzie skraj dalekiej drogi
Szarym zasnuty pyłem,
A nocą gdzieś wędrowiec drży ubogi
Na ścieżynie zawiłej.
Słyszę twój głos w szumie spienionej fali
Bijącej o wybrzeże,
Lub w cichy gaj przychodzę słuchać dali
W zamierającym szmerze.
I wtedy wiem, że jesteś przy mnie, blisko,
Choć oddal cię ukryła —
Przygasa dzień, wnet gwiazdy mi zabłysną,
O, gdybym z tobą była!
Przełożyła
Wanda Markowska
***
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** - zawińmy się w dobre sny...:)*
... za chwilę zagram coś na dobranoc...
22:23
... no i jak zwykle, Jasieńku, sorry za posądzenie, wszedłeś cichutko, jak kot po sikorkę i wcale Cię nie zauważyłam, jak wklejałam swoją dobranockę:)***
Usuń... i moja kołysanka - Anita Lipnicka & John Porter - Lovesong
http://www.youtube.com/watch?v=tGr_3VgLHW8&feature=related
... dobranoc kochani i Ty Mężczyzno...:)***
22:39
... i jeszcze dodam słowa piosenki Anity i Johna -
UsuńPiosenka o Miłości
Ilekroć jestem sama z Tobą
Sprawiasz, że czuje się znów jak w domu
Ilekroć jestem sama z Tobą
Sprawiasz, że czuje się znów pełna
Ilekroć jestem sama z Tobą
Sprawiasz, że czuje się znów młoda
Ilekroć jestem sama z Tobą
Sprawiasz, że czuje się radośnie.
Jakkolwiek daleko
Zawsze będę Cię kochać,
Jakkolwiek długo zostanę
Zawsze będę Cię kochać,
Niezależnie od słów jakie wypowiem,
Zawsze będę Cię kochać
Zawsze będę Cię kochać.
Ilekroć jestem sama z Tobą
Sprawiasz, że czuję się znów wolna
Ilekroć jestem sama z Tobą
Sprawiasz, że znów czuję się czysta.
Jakkolwiek daleko
Zawsze będę Cię kochać,
Jakkolwiek długo zostanę
Zawsze będę Cię kochać,
Niezależnie od słów jakie wypowiem,
Zawsze będę Cię kochać
Zawsze będę Cię kochać.
:***
22:58