Powered By Blogger

wtorek, 7 lutego 2012

Tylko po co?

Ptaszki Andrzeja ;-)






(fot. Andrzej)

Tylko po co?

Można żyć bez śpiewu ptaków,
bez radości, zachwycenia
tym, co kruche, jak kwiat maku, 
bez poezji, bez olśnienia...

Nie śniąc nigdy o obłokach, 
tak z dnia na dzień, jak najprościej,
w codzienności stawiać kroki
bez fantazji, bez miłości... 

Nie całując bzu w ogrodzie,
kiedy rosą lśniące kiście,
bez tęsknoty, marzeń co dzień, 
bez słów wzniosłych i perlistych...

Nie smakując muśnięć wiatru,
nie nurzając się w zieloność,
bez zachwytów nad dnia sacrum,
gdy zachodnie zorze płoną...

Bez tych szeptów, gwiazd na niebie,
tkwić w spokoju dniem i nocą,
bez czułości i uniesień -
tylko po co?

(z archiwum, poprawiony i uzupełniony)

48 komentarzy:

  1. Bardzo trafne spostrzeżenia. Właśnie dla takich małych ale jakże ważnych rzeczy żyjemy. Bez nich nie ma sensu istnieć. Piękny wiersz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Fabrykancie:)
      Miło mi, że znalazłeś moje strofy wśród blogów z poezją, dziękuję za odwiedziny, pozytywną recenzję wiersza i ciepłe słowa.:)
      Myślę, że to nie są małe rzeczy; jak się dobrze zastanowić i rozejrzeć, zajmują w naszym życiu mnóstwo miejsca; a najlepiej dostrzegają te "drobiazgi" romantycy, poeci, malarze i melomani.
      Pogodnego dnia, pozdrawiam.:)

      11:07

      Usuń
  2. Witaj Ewo* ,Ogrodnicy:)
    Myślę,że nie będzie fabryki na terenie Ogródka..;)
    Jeszcze jedna zwrotka przydałaby się w Twoim wierszu...
    Pusto tu....marzenia....
    Gdzie są przyjaciele moi

    http://www.youtube.com/watch?v=u6mLlzGCbt4&feature=player_embedded#!

    .........pozostaje...

    Wino samotnych .. Michał Bajor

    http://www.youtube.com/watch?v=vmzU175seAA

    Udanego dnia i zdrowia...:)*
    11:50

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Izo:)
      Jeśli "fabryka" - to tylko marzeń, snów, poezji i muzyki, choć to też niezbyt właściwe słowo... :))
      Ja piszę o rzeczywistości, która otacza nas na co dzień, dla której warto żyć, tylko trzeba ją dostrzec, a czasem nam tak trudno w codziennym zaganianiu.
      A do swojego wiersza już bym nic nie dopisywała, bo na samotność nie cierpię.
      Przyjaźni najlepiej szukać w realu, w necie - co najwyżej sympatii i zrozumienia. Kto tego nie rozumie, niech czym prędzej odstawi komp na bezpieczną odległość.;))
      Chociaż... oczywiście, różnie się zdarza...;-)

      Mam dla Ciebie wiersz Marcina Urbana -

      Przypowieść o pięknie

      Człowiek zawsze piękna szuka
      z poświęceniem i staraniem…
      czy natura to, czy sztuka
      gotów wiele dać jest za nie.
      Aby pięknem cieszyć oko
      albo ucho - iść potrafi
      gdzieś daleko, lub wysoko,
      aż na piękno wreszcie trafi.
      Lecz to jest dla niego mało!
      Szuka nowych doznań źródeł,
      gotów przejść jest ziemię całą
      by się znów zachwycić cudem.
      Lecz gdy tym poszukiwaniem
      zmęczy się już ponad siły,
      z bólem w krzyżach gdzieś przystanie
      i… przypomni dom swój miły.
      A gdy wróci tam, skąd wyszedł
      widząc miejsce to - uklęknie
      i wyszepce w nieba ciszę:
      Boże! Jakże tu jest pięknie!
      :))

      Miłego dnia, Izuś, u mnie piękna pogoda, "tylko" -8 st. Niestety, podziwiam to tylko zza szyby, bo mam "kwarantannę" do środy włącznie...:)*

      12:27

      Usuń
    2. Dzięki Ewuniu:)
      Ja Ci odpowiem z Miłoszem:)
      Miłosz Czesław

      Traktat Poetycki

      WSTĘP

      Mowa rodzinna niechaj będzie prosta.
      Ażeby każdy, kto usłyszy słowo
      Widział jabłonie, rzekę, zakręt drogi,
      Tak jak się widzi w letniej błyskawicy.

      Nie może jednak mowa być obrazem
      I niczym więcej. Wabi ją od wieków
      Rozkołysanie rymu, sen, melodia.
      Bezbronnąmija suchy, ostry świat.

      Niejeden pyta dzisiaj co to znaczy
      Ten wstyd, jeżeli czyta księgę wierszy,
      Jakby do gorszej natury w nim samym
      Zwracał się autor w niejasnym zamiarze
      Myśl odsuwając i myśl oszukując.

      Z przyprawą żartu, błazeństwa, satyry,
      Jeszcze się umie podobać poezja.
      Jej znakomitość wtedy się docenia.
      Ale te walki, gdzie stawką jest życie
      Toczy się w prozie. Nie zawsze tak było.

      I nie wyznany dotychczas jest żal.
      Służą, nie trwają, romanse, traktaty.
      Bo więcej waży jedna dobra strofa
      Niż ciężar wielu pracowitych stronic.

      Grzegorz Turnau - Gdy poezja - [ fabryka klamek ]

      http://www.youtube.com/watch?v=laeFbaoKTj4

      Cieplutko pozdrawiam:)*
      15:00

      Usuń
    3. Wprawdzie nie bardzo wiem, jak się ma to do moich rozważań zawartych we wstępniaku, ale ... odpowiem Ci tak jak wczoraj, bo czasem coś dwa razy trzeba...
      Dobrze, że jest piękna poezja, dobrze, że możemy ją czytać i smakować, a także rozumieć - każdy po swojemu.:))
      Bo na tym właśnie polega jej piękno, na niedomówieniach, z których każdy może wybrać coś dla siebie...:)
      16:25

      Usuń
    4. Mądrośc - (Czerwony Tulipan)

      http://www.youtube.com/watch?v=8BdnGB8nlaw

      16:45

      Usuń
    5. ... polecam również interpretację "Traktatu" Miłosza dokonaną przez innego poetę:

      http://www.andrzejkanclerz.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=145:analiza-i-interpretacja-wstpu-do-qtraktatu-poetyckiegoq-czesawa-miosza&catid=66:krytyka-liteacka&Itemid=92

      ... czasem warto wiedzieć, w jakiej epoce i okolicznościach tworzył autor... :)

      16:49

      Usuń
    6. Pomimo,że za moich czasów nie uczono w szkole o Miłoszu to jednak wiem....Interpretuję tak jak to odczuwam....Wiersze są ponad czasowe....
      :)
      17:01

      Usuń
    7. ... cbdo... :)) patrz - jak wyżej, mój komentarz z 16:25...:)
      Ależ oczywiście, że ponadczasowe, jednakże każda epoka ma wpływ na treść, styl i formę wiersza. Chyba nie zaprzeczysz? :)

      17:11

      Usuń
    8. Nie zaprzeczę.
      ...i przyniosłam bałwanka na którego żadna epoka nie ma wpływu...Dawno go nie było:)

      Leśmian Bolesław

      Bałwan ze śniegu

      Tam - u samego lasów brzegu,
      Gdzie kruk -jedyny pustki widz,
      Ktoś go ulepił z tego śniegu,
      Co mu na imię: biel i nic...

      Na głowę śmieszną wdział czapulę,
      A w bok żebraczy wraził kij -
      I w oczy spojrzał mu nieczule
      I rzekł na drwiny: "Chcesz - to żyj!"

      I żył niezgrabny, byle jaki,
      A gdym doń przyszedł śladem trwóg -
      Już weń wierzyły wszystkie ptaki,
      Więc zrozumiałem, że to - bóg...

      Czarował drzewa ócz błyskotem,
      Piersią, do której wichry lgną -
      I kusił mnie niewiedzą o tem,
      Co było we mnie - tylko mną...

      Pan ośnieżonej w dal przyczyny
      Poprzez ślepotę mroźnych cisz
      Patrzał w wądoły i w niziny,
      Co mu się śniły wzwyż i wzwyż!

      A kiedy poblask wziął od słońca
      I w nicość zalśnił - błędny wskaż -
      Pojąłem wszystko aż do końca
      I uwierzyłem jeszcze raz!

      :)))*
      17:20

      Usuń
    9. ... a do bałwanka jak nic pasują rozważania i przestrogi Julka, jak zwykle ponadczasowe...

      Julian Tuwim

      Przestroga dla idiotów

      Ażem ze szczęścia dygotał,
      Kiwając się nad szynkwasem!
      I przyszedł Wielki Idiota,
      I zaczął mówić basem.

      Mówił grubo i cicho
      Samą prawdę cedzoną.
      Aż mrowiło mnie licho,
      Gdy powiedział: "Stwierdzono".

      Zapłakałem samotnie
      Nad karczemnym szynkwasem!
      Bo stwierdzono istotnie,
      Bo przekonał mnie basem!

      W uznaniu i adoracji
      Dla jego prawdy wielkiej
      Wykrzyknikami racji
      Na głowach stanęły butelki.

      - Mesdames, jak można? - szepnąłem,
      Zgorszony patrząc na nie.
      Idiota spytał: "Co, proszę?"
      - Nic. Ja do butelek, panie.

      "Jakże to: do butelek?
      Z butelki to się pije,
      Ale butelka nie słyszy,
      Albowiem ona nie żyje".

      ...Pięknie wyglądał w trumnie!
      Poważny był, okazały.
      W czaszce, w czole i skroniach
      Sterczały szkła kawały.

      :)))*

      1:26

      Usuń
  3. Bry syćkim :)*


    Jędrek, już 13:00 godzina
    A Ciebie wciąż tu nima.
    Czyżby jakaś zła podwika
    Nie daje Ci w ogrodzie fikać?

    Może też Cię za cóś trzyma,
    Albo przmarzłeś, bo zima?
    I grzejesz się pod pierzyną
    Z jakąś cud-mniód dziewczyną?


    Pozdrówka ślę syćkim. :)*

    OdpowiedzUsuń
  4. Sorry, miało być >przymarzłeś< :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry, Jasieńku:)*

      Jędruś chrapie pod pierzyną,
      cud-dzieweczka go przytula,
      czekaj Jaśku, mrozy miną,
      to On jeszcze nam zahula.:))

      Gdy ptak:)przemarzł, śpiewać nie chce,
      trzeba grzać go pod pierzynką,
      Jędrka zaś sikorka łechce,
      pewnie mami go słoninką.:))

      Miluchne pozdrówka z pięknym słoneczkiem dla Ciebie :)*
      14:34

      Usuń
  5. Już nie długo przyjdzie wiosna,
    bo za oknem wróbel ćwierka.
    Widzę go, bo przylatuje,
    i pod daszek z kaszą zerka.

    A pod daszkiem jest słoninka,
    to słoninka dla sikorek.
    Powiesiłem ją na sznurku,
    bo problemy mają spore.

    Znaleść w zimie pożywienie,
    to jest bardzo trudna sztuka.
    Tylko dzięcioł taką posiadł,
    no i w chore drzewo puka.

    Kornik śpiący, bo jest zima,
    bardzo chętny ją przetrzymać.
    Lecz badania okresowe,
    maja drzewa nawet zdrowe.

    Gdy do parku na spacerek,
    pójdę, bo mnie boli głowa.
    Chce mu zrobić wtedy foto,
    to akurat, on się schowa.

    Już wprost nerwów mi brakuje,
    co wytropię, to się schowa.
    Słyszę jak się ze mnie śmieje,
    nocny ptaszek, pani sowa.

    Tu zakończę wiersz o ptaszkach,
    dokarmiajcie ptaszki dzieci.
    Znaleść w zimie pożywienie
    to dla ptaszka, nie jest fraszka.

    Pozdrawiam serdecznie wszystkich Ogrodników,
    posypcie ziarenek do swoich ptaszników.:))

    PM - 14:42:00

    OdpowiedzUsuń
  6. Varius Manx - ** Wolne ptaki **

    http://www.youtube.com/watch?v=Gfl9FB6Wf14

    PM - 14:45:00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jędruś:)
      Dziękuję za ptaszki na fotkach i w wierszyku. Widzę, że humor Ci dopisuje i trudności techniczne też jako tako pokonałeś...:)
      A mnie się tak coś napisało... o ptaszkach i nie tylko...

      Śnieżek prószy białym kwieciem,
      niebo też się chmurzy,
      a ja biedna w wielkim świecie,
      o rozmiar za dużym.:))

      Napisałam sobie wierszyk,
      nikt go nie przeczytał,
      do Ogródka po raz pierwszy
      Fabrykant zawitał.:)

      Znów poezja mnie uwodzi,
      nikt mnie nie przekona,
      by po grządkach prozą chodzić -
      nawet konfesjonał.:))

      Choć za oknem zima patrzy
      na mnie groźnym okiem,
      optymizmu biorę zastrzyk,
      znów się w wierszyk wkopię...;)

      Ptaszki lubię, wiem, co piszę,
      myślę dość przytomnie,
      gdy odejdę to napiszę:
      nie zapomnij o mnie...

      Na co komu chmury, róże,
      każdy ma ich potąd,
      pójdę, już nie będę nudzić,
      wszystko jedno dokąd.

      Serdeczności z życzeniami miłego popołudnia...:)

      15:41

      Usuń
    2. ... i jeszcze coś zagram:

      Idę drogą nieznaną - Stan Borys

      http://www.youtube.com/watch?v=0v9-8OfoPDk&feature=related

      :)

      15:48

      Usuń
  7. Trochę piękna przyrody...:)

    Piękno przyrody , muzyka " City of Angels "

    http://www.youtube.com/watch?v=HoDYkJ8suKE

    Cudne widoki..polecam:)*
    15:32

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a tu też piękno i muzyki i słowa...

      Zegarmistrz Światła Purpurowy

      http://www.youtube.com/watch?v=NyyOgVZ4S6Y

      :)*
      16:02

      Usuń
    2. Od zegarów w Ogródku to chyba jest Jędruś:)))

      Kalina Jędrusik, Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora - Nie odchodź

      http://www.youtube.com/watch?v=dPGw_bI5F-0

      :)*

      16:12

      Usuń
  8. Tylko nie idź na mróz,
    pod wieczór tężeje.
    Poczekaj do wiosny,
    wtedy poszalejesz.

    W zimie trzeba grubą,
    na się wdziewać odzież.
    Bo w skąpym kostiumie,
    tylko ujdzie Dodzie.

    Mróz tęgi na dworze,
    a ona w majteczkach.
    Jeszcze jej przemarznie,
    w majteczkach owieczka.

    Toż to nierozsądne,
    jakaś paranoja.
    Z zmarzniętą owieczką,
    pchać się do Playboya.


    http://patrz.pl/zdjecia/doda-playboy

    PM- 17:20:00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jędruś, ja mrozu bardzo się boję,
      chodzę po dworze w ciepłych majteczkach,
      mróz wciąż napawa mnie niepokojem,
      aby nie zmarzła moja owieczka.:)

      Wiosną, Kolego, stringi założę,
      pójdę na plażę sobie w bikini,
      choć zima, jestem w dobrym humorze,
      bo w domu mogę założyć mini.:)))

      17:47

      Usuń
    2. Doda silikon w biustonosz chowa
      A ta poezja to ponadczasowa...
      Majteczki,owieczki,cicie
      Ze śmiechu jak prosię kwiczę:)))

      18:02

      Usuń
    3. Prosię się czuje
      zawsze jak w niebie,
      gdy ciut zakwiczy -
      zrobi pod siebie.:)))

      Ponadczasowy
      tłuszczyk hoduje,
      i jak nikt inny
      poezję czuje.:)))

      18:16

      Usuń
    4. Może i prosię jest ciut przygłupie
      Ale wyczuwa te szpilki w d.....
      Nie wiem czy dobrze poezję czuje
      I po co wiersze Twoje czytuje?....
      18:38

      Usuń
    5. Na to niech samo sobie odpowie,
      czy z nudów może, czy ma źle w głowie?
      Niechże podejdzie do się z dystansem -
      niebo zapewni sobie. Awansem...:)))

      18:47

      Usuń
    6. ... i suplemencik...:)

      Neo-Nówka,,Niebo cz 1,,

      http://www.youtube.com/watch?v=3gSFsALL0dE

      :)))

      18:53

      Usuń
    7. Do nieba nie chodze-Szymon Wydra

      http://www.youtube.com/watch?v=TTM6gzwzMYk

      Teraz to wiem,
      komu ufać, a komu już nie,
      gdy chodzi o śmiech i fałsz.
      Jedną z tych dróg
      kiedyś nawet przechadzał się Bóg.
      Wierzyłem, że jest to znak.

      Do nieba nie chodze,
      bo jest mi nie po drodze,
      teraz jestem tu.
      Co ma być to będzie,
      niebo znajde wszędzie
      gdy zabraknie tchu.

      Nie pierwszy raz
      życie piachem sypnęło mi w twarz,
      by zabrać mi broń, by zabrać mi cel.
      Nie poddam się póki wiara napędza mi krew,
      bo ufam, że jest w tym sens.

      Do nieba nie chodze,
      bo jest mi nie po drodze,
      teraz jestem tu.
      Co ma być to będzie,
      niebo znajde wszędzie
      gdy zabraknie tchu.

      Gdy zabraknie tchu.

      Do nieba nie chodze,
      bo jest mi nie po drodze,
      teraz jestem tu.
      Co ma być to będzie,
      niebo znajde wszędzie
      gdy zabraknie...

      :)
      19:44

      Usuń
  9. Round Up - em7 lutego 2012 19:17

    to ja chwasty zwalczam - po dłuższym obejżaniu tego zdjęcia doszedłam do wnioska, że ten amarylis nie jest sztuczny - przepraszam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, jak łatwo o pomyłkę. Ja też zwalczam chwasty - i tu, i tam... chwast zazwyczaj niejedno ma imię, a najczęściej niejeden nick.:)

      19:23

      Usuń
  10. A ja lubię romantyczne nastroje wieczorną porą, tym bardziej zimą, kiedy trzeba się troszeczkę rozgrzać poezją...:)
    Znalazłam piękny wiersz Ewy Lipskiej, wyśpiewany przez Grzegorza Turnaua, którego Wszystkim dedykuję:

    Grzegorz Turnau- Krótka Bajka

    http://www.youtube.com/watch?v=Ek6-8QpvcVs

    Jak bardzo wiele mamy lat
    pod tą leszczyną. Pod tą leszczyną.
    Ciągłością umęczony świat
    i czyją winą? Czyją winą?

    Tak w siebie zapatrzeni przekraczamy nas.
    Daleko za odległość. Za odległość.
    Oczom widocznie nadszedł już czas
    by dojrzeć świata część zaległą.

    Zobaczył nam się nagle świat:
    ja ciebie widzę a Ty mnie.
    Och jak niewiele mamy lat:
    jak krótka bajka w długim śnie...

    ...:)*

    19:49

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobry wieczór Ewa*, witam Ogródek :)

    wydajesz się punktem na odległym horyzoncie
    czystą plamą na mapie
    niekiedy gorącą lawą która wypala wnętrza
    albo soplem lodu zmrożonych odczuć
    jesteś jaskółką w locie
    a może tylko zapachem przenoszonym z kwiatka na kwiatek
    widzę cię w uśmiechu odbitym od tafli jeziora
    a przecież z natury jestem wesoły i niczego nie muszę

    czasami zdajesz się dotykiem chłodnego deszczu
    albo rozpędzonym cieniem w bezchmurny dzień
    nigdy nie wiem którym końcem tęczy wkradasz się w zieloność drzew
    z którym słowem wpadasz do mnie
    i czy ten śpiew nie okaże się łabędzim

    ale podoba mi się gra

    zamiast wiersza o miłości Stanisław Kruszewski

    Pozdrawiam wieczornie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuzanko:)
      Mnie też się podoba...:)) Dziękuję za posadzenie nowej, pięknej roślinki w Ogródku.:) Tak mi dzisiaj brakowało pięknej poezji...
      A do Twojego "zamiast..", dorzucę także " Jeśli jesteś..." - na miły wieczór...

      szarobury

      Jeśli jesteś

      Jeśliś w wietrze,
      może w słońcu,
      może w wodzie,
      jeśli jesteś - czas ostatni to...

      Lata złote już odeszły
      zapomniane,
      w smugę cienia,
      chłodny zmierzch skroń pokrył szronem.
      Ja śnię ciągle.
      Mam marzenia...

      Moje słońce bardzo nisko już na niebie,
      coraz dłuższe cienie snują się nad rzeką,
      lecz czasami nadal ruszam nagle biegiem,
      chociaż dzisiaj biegnę już nie tak daleko

      Jeśli jesteś, nie chcę czekać gdy sen zmorzy,
      bo czy we śnie tym mnie znajdziesz tam za drogą?
      Wciąż lękliwie wzrok odwracam od tych zorzy
      i fioletu nie zazdroszczę już obłokom.

      Pogodnego, romantycznego wieczoru Zuziu:))

      21:09

      Usuń
    2. A co powiesz na Kropelkę Zauroczenia ?

      Gdy inspiracją Zauroczenie
      to nie potrzeba nic więcej!
      Wystarczy w duszy mieć to Pragnienie,
      by je przeżywać goręcej!

      I żadna data, ta z Kalendarza
      zwykłego, ludzkiego wieku
      wtedy, o Pani, Cię nie przeraża,
      bo serce rośnie w Człowieku!

      Cóż Miłość może? Jest taka wielka,
      że wszystkie w niej ludzkie losy!
      W Zauroczeniu jest jej kropelka,
      może zamienić źdźbła w kłosy.

      Dla niej nic nie znaczy mądrość życiowa,
      rutyna, wiek, uprzedzenia.
      Ona nic w sobie złego nie chowa,
      lecz zmienia Zauroczenia.

      Ona ma za nic premedytację,
      a prowokacją jest sama.
      I z każdej Pani uczyni Grację,
      bo każda Pani, to Dama.

      Takie posłanie w Zauroczeniu,
      że w nim miłości kropelka
      nie pilnowana, po Przemienieniu
      sama stać może się Wielka.

      Bezkonkurencyjny :) A. Czartoryski.

      Odwzajemniam: i pogodnego, i romantycznego wieczoru Ewa* :))

      21,55

      Usuń
    3. Dziękuję za to cudne zauroczenie Zuziu...:))
      A na dobranoc mam dla Ciebie też... zauroczenie -
      tym razem autorstwa Andrzeja Andrusa -

      Ja mam rzekomo trochę wdzięku,
      Ty masz jaskrawo - smutne oczy.
      Znajdzie się zatem jakiś powód,
      Żeby się sobą... zauroczyć.

      I żeby to zauroczenie
      Ująć w banalnie wielkie słowa,
      Żeby się sobą pozachwycać,
      Żeby się sobą... rozkoszować.

      Ja cię odszukam bez kłopotu
      W tłumie tak zwanych zwykłych ludzi.
      Potem się tobą będę cieszyć,
      A ty się przy mnie nie zanudzisz.

      Znajdziemy powód by być z sobą,
      Żadnych wymagań, planów żadnych
      -Ty będziesz piękna. -A ty mądry.
      -Ty będziesz dobra. -A ty ładny.

      A potem sam się znajdzie powód,
      By zwątpić czy to sie opłaca.
      Znajdziemy powód by odchodzić
      I sto powodów żeby wracać.

      Gdzie nie zajrzymy będzie ładnie,
      Bo zamieszkamy wśród ogrodów.
      Znajdziemy powód by być z sobą,
      Albo będziemy... bez powodu.

      ***
      Uroczych snów, Zuzanko:))

      22:19

      Usuń
    4. Dziękuję za AA, zachęcające ;-)
      Dobranoc :)

      Usuń
    5. ... sorry, Artur Andrus - oczywiście, nie Andrzej.:)

      22:50

      Usuń
    6. Wiedziałam, że poprawisz ;-)))
      Pa :)

      Usuń
  12. Ja już Kochani mówię Wam dobranoc:)

    Tam gdzie kochają nas

    http://www.youtube.com/watch?v=6b0vIHZylvE

    Wiosennych snów...:)

    21:21

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja Tobie też już mówię dobranoc..:)

      Nic nie muszę - Edyta Geppert

      http://www.youtube.com/watch?v=PjsyzVGkHlM

      ... i śnij pięknie:)

      21:30

      Usuń
  13. Dobry wieczór na dobranoc :)*

    Dziś chcę Wam przedstawić Pierre Ronsarda przedstawiciela renesansowej poezji francuskiej, nazywanego księciem poetów. Dobranocką dzisiejszą będzie jego wiersz -

    *** Piosenka ***

    Mocniej niż wiązu gałązka szalona,
    Gdy z winogradem się splotą,
    Niechaj mnie twoje owiną ramiona
    Najczarowniejszą pieszczotą.

    Niech się twa senna twarzyczka pochyli
    Na czoła mego znoje,
    Tchnij we mnie czar twój w tej cudownej chwili,
    Niech serce nim ukoję.

    Piersi twe pieścić teraz chcę i muszę,
    Wszelki ukoją frasunek,
    Przytul mnie mocniej, zwróć mi moją duszę,
    Zaklętą w pocałunek.

    Gdy to uczynisz, na cudne twe oczy
    Poprzysiąc byłbym w stanie,
    Że mnie w ramionach twoich nie uroczy
    Inne oczarowanie.

    Słodkie mi twoje jarzmo, choć nie minie
    Uczuć najsroższa dola,
    Jeden nas czeka okręt, co popłynie
    Na Elizejskie Pola.

    Przełożyła: Jadwiga Dackiewicz

    ***

    Moim skromnym zdaniem tytuł Księcia Poetów jest w pełni
    uzasadniony.:)*

    I kołysanka - Adele - 21 - Lovesong

    http://www.youtube.com/watch?v=0RUZpOsL1JQ&feature=related

    I w tym pogodnym nastroju życzę Szampaństwu dobrej nocy,:)*** i słodziutkich snów. Dobranoc:)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Jasieńku z Księciem Poetów...:)*
      Zaiste, zasługuje na to miano... chociaż trochę żal, że nie był kobietą...:) Może napisałby wtedy coś dla niego...
      W takim razie swoją dobranockę opowiem słowami angielskiej poetki, bardzo przeze mnie lubianej - Emily Dickinson -

      * * *

      Szalone - Dzikie Noce!
      Przy Twoim boku
      Wiodłyby takie Noce
      W Rozkosz i Spokój!

      Cóż szkodzą - Wichry -
      Sercu w Przystani?
      Zbędna Busola -
      Koniec z Mapami!

      Przez Raj wiosłować - przez Morza
      Rozległość!
      Byle przybić - tej Nocy - do Brzegu
      Twojego!

      przełożył Stanisław Barańczak

      Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** wiosłujmy w snach przez raj...:)***

      ... ale najpierw popłyńmy z muzyką kołysanki - za chwilkę...

      21:53

      Usuń
    2. ... i Adele raz jeszcze...

      Adele - Make You Feel My Love/ Byś poczuł moją miłość

      http://www.youtube.com/watch?v=nRB4nEngm-4&feature=related

      iedy deszcz dmie
      Ci w twarz
      A cały świat
      przyczepia się do Ciebie
      Mogłabym zaoferować Ci
      Gorące objecie,
      Byś poczuł moją miłość

      Kiedy pojawiają się wieczorne cienie
      I gwiazdy
      I nie ma nikogo,
      Kto by otarł Ci łzy
      Ja mogłabym trzymać Cię
      Przez milion lat,
      Byś poczuł moją miłość

      Wiem, że jeszcze
      Jesteś niezdecydowany
      Ale ja nigdy bym
      Cię nie skrzywdziła
      Wiem to, od chwili, w której się poznaliśmy
      I nie ma cienia wątpliwości w moich myślach
      Do kogo należysz

      Mogłabym być głodna
      Mogłabym być posiniaczona
      Mogłabym czołgać się po ulicy
      Nie, nie ma nic takiego
      Czego bym nie zrobiła
      Byś mógł poczuć moja miłość

      Burze szaleją
      Na falującym morzu
      I autostradzie żalu
      Pomimo, że powiewy zmian
      Miotają się dziko i swobodnie,
      Ty ciągle jeszcze nie czujesz jak ja

      Mogłabym uczynić Cię szczęśliwym
      Spełnić Twoje marzenia
      Nie ma nic takiego, czego bym nie zrobiła
      Pójdę na skraj świata dla Ciebie
      Byś poczuł moją miłość

      Byś poczuł moją miłość

      ***

      ... pa :)***

      21:59

      Usuń
  14. Dzień dobry, Ogrodnicy. Miłego dnia wszystkim życzę,a dla panów - cmok w policzek:-)

    http://www.youtube.com/watch?v=2jl4vyR0Xqw&feature=related

    Zdzisława Sośnicka - "Zawsze kochaj mnie"

    8:07

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Danuś:)
      Dzięki za piosenkę na rozgrzewkę...:))
      Za chwilę będzie nowy post - cieplutko pozdrawiam.:)

      8:49

      Usuń