Impresja taka...
Wlazł Jarek na kota
i mruga.
Kampania to będzie
niedługa.
Bo Alik nie rumak,
lecz kotek.
I Jarka dowiezie
pod płotek.
Lecz Jarek przez płotek
nie śmignie,
w pokrzywy się zwali
niechybnie!
Zostanie mu górna
półeczka.
I na tym się kończy
bajeczka!
Półeczka wisi wysoko
OdpowiedzUsuńi ładnie.
Jarek z niej spadnie
nieładnie!
Rozbije kolano
i głowę,
Wszystko jest na to
gotowe!
Wlazł Jarek na kota
OdpowiedzUsuńbo mały,
dzieci mu stołeczek
zabrały!
A Jarek jest znanym
pyszałkiem,
porównać więc chciał się
z marszałkiem.
Przygląda się różnic
nie widzi,
więc czemu ludz ciemny
zeń szydzi ???