Powered By Blogger

czwartek, 24 listopada 2011

Po co są wiersze

Kilka jesiennych fotoimpresji Andrzeja


Poezja chmur (fot. Andrzej)


Listopadowy park z maleńką enklawą zieleni (fot. Andrzej)


Rzeźbiarski artyzm natury... (fot. Andrzej)

Po co są wiersze

Wierszowanym słowem mogę wypowiedzieć,
wyśnione tęsknoty, myśl pokrytą kurzem,
karminem piwonii lub w bladej rezedzie
falowanie uczuć zatrzymać na dłużej.

Namalować tęczę i szary listopad,
ubarwić codzienność, porozchmurzać cienie,
ostatnim jesiennym listkiem załopotać,
bladość mgieł ukwiecić wiosennym wspomnieniem.

A do czego jeszcze mogą służyć wiersze?
Aby promień świtu zamknąć w strofy przystań,
zanim się obudzisz, żeby być tą pierwszą
i kurierem słońca do ciebie go wysłać.

(napisany na kanwie wiersza z archiwum)

67 komentarzy:

  1. Witam bardzo zamglonym świtem:)
    Dzisiaj mój teren późniejszy i bliższy, mogę chwilę dłużej podelektować się kawą... :)
    Bardzo zimno, -5 st. i pewnie ślisko, jak diabli.
    Ciepłego dnia dla Wszystkich i do spotkania po powrocie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witajcie Ogrodnicy:)
    Ewuniu Ciebie witam promieniem świtu:)*

    Każdy świt jest inny

    Wszystkim życzę okien otwieranych w słońce :)

    Każdy świt jest inny. Zstępując po nocy,
    właściwy nadaje wszystkiemu koloryt.
    Nie ma nic stałego, tylko to odczucie,
    że zawsze posiada ukryte walory.

    Tylko trzeba odkryć je uważnym wzrokiem,
    przyjąć z dobrodziejstwem i nadzieją świeżą,
    ulotność uchwycić, dopasować gesty,
    w blask, bez powszedniości, nieodmiennie wierząc.

    Może dzisiaj znajdę, to jedyne słowo,
    które mi pozwoli opisać tą wzniosłość,
    to tchnienie, co każe, grodzić cienie nocy
    i myślom otwierać najpiękniejsze okno?

    Maryla

    ...nie budźcie marzeń ze snu ...

    http://www.youtube.com/watch?v=uD7NUS9vdmc&feature=related
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :)
    Obrazy chmurami malowane

    http://www.youtube.com/watch?v=sCVaaAL_0Fc

    Pozdrawiam Was Kochani i słoneczka życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. :)
    Stanisław Soyka - Jedni piszą wiersze piórem

    http://www.youtube.com/watch?v=8N0whJFIYec
    :)*

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzyciele
    Marzyciele to ludzie prości-
    Tylko mają bliżej do nieba.
    Potrzebują wiele miłości,
    Jak powietrze jest im potrzebna.

    Każdy nosiłby głowę w chmurach
    By zapomnieć o tym, co było.
    Piszą wiersze o różnych bzdurach
    Na papierze z różą lub lilią.

    Zapatrzeni w zachody słońca
    Z duszą dziecka, co nie chce dorosnąć
    Mogą słuchać ptaków bez końca
    I odradzać się z każdą wiosną.

    Więc nie zbywaj proszę uśmiechem
    Cichych westchnień i wierszy paru.
    Czasem dobrze z szarej nicości
    Przenieść duszę w krainę czarów.

    Anna Zajączkowska
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam Was.:)

    Izabela w ogródku wcale nie pęka
    jest wierszyk i znowu piosenka.
    Wierszyk piosenka,
    Wierszyk piosenka.
    A mnie się marzy proza, więc wymiękam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Alouette :)*
    Nie wymiękaj,Proszę:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaś Szefowa nie cierpi polityki
    Nie chce gadać o niej z nikim.
    Mówi, że to nie jest życie,
    a politykę uprawia skrycie.
    A ja mam uczulenie do dydaktyki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bry :)*

    Hej, hej Alouette - słuchaj stary
    Ty nie kręć w ogrodzie swej gitary
    Bo Andrzej pod wierzbą
    pomyśli żeś jest dzierzbą.
    A charakterek masz cokolwiek czarny

    -2, bw, p. :)*

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Jaśku:)*
    Zapraszam na spacer:)

    Ricky King - Capri Fisher

    http://www.youtube.com/watch?v=0hveLnyn9WE&feature=youtu.be

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie bym poszedł, ale muszę już iść do roboty,
    chyba, że mnie odprowadzisz? :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Miłego dnia Jaśku.Nie przepracuj się:)
    Do wieczora...:)

    Skaldowie - Na Wirsycku

    http://www.youtube.com/watch?v=QUzmWwEHFn8

    :)*

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam Ogródek :)

    I cóż winnaś poezjo,że nie dajesz chleba,
    Że gdy kogo ukochasz - najczęściej ma kwiaty
    Lub złoty laur na głowie, lecz na butach łaty
    i zimą bez paltota liczy gwiazdy nieba?

    Cóż winnaś, że każdemu prawie z tych wybranych
    W głowie wrą ciągle burze, w sercu smutki wieczne,
    Że dni ich życia rzadko bywają słoneczne
    i tak często zdradzani są przez ukochanych?

    Poezjo! kto cię kocha, wszystko ci przebaczy.
    Nigdy cię nie obwini, nigdy nie okłamie,
    Choć będzie marł z głodu lub konał z rozpaczy.

    Miłego i pogodnego dnia, z uśmiechem i radością :)))

    Do pograbienia liści będe gotowa przed wieczorem, pa :)))

    Autor wiersza Aleksander Michaux.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wierz mi, Alouette,
    że ze mnie marzyciel.
    Chyba tak zostanie,
    - mi przez całe życie.

    Wczoraj chciałem zrobić,
    foto - panoramę.
    Ale zmierzch już zapadł,
    - nie ma foto.Amen.

    Chciałem zrobić Ewie****,
    prezent - tak po prostu.
    Foto Sandomierza,
    - ale tylko z mostu.

    Tak po marzycielsku,
    ścieżki swe przemierzam.
    Utrwalam widoki,
    - miasta Sandomierza.

    Zapraszam serdecznie,
    odwiedź to miasteczko.
    Tu wypij herbatkę
    - i zjedz ptasie mleczko.

    Może Ci się uda,
    spotkać przyjaciela.
    Który jest w Ogródku
    - w roli marzyciela.

    Chodzi na spacery
    z aparatem, co dzień.
    Poznasz go bez trudu,
    - po siwiutkiej brodzie.

    Może ktoś pomyśli,
    z panoramy nici.
    Ale ja dla Ewy****
    - muszę ją uchwycić...:)

    Sami więc, widzicie,
    po co mi gazetę.
    Dzisiaj przyszła kolej,
    - gadam z Alouette.

    Pozdrawiam wszystkich Fanów Ogródka.:))

    OdpowiedzUsuń
  15. I jeszcze jedno mnie wciąż frapuje,
    czy Szefowa buziuńkę moją mi skuje.
    Słówkiem mocno przyłoży
    a Izabela swoje dołoży,
    Że tak bez kozery tutaj pobrzękuję.

    Ale może dadzą się jakoś udobruchać. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Alouette - http://www.youtube.com/watch?v=tJKzQlKt-YA

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten styl Alouette do złudzenia mi przypomina Jaśka Juhasa. Czy cierpisz gościu na rozdwojenie jaźni?

    OdpowiedzUsuń
  18. :)
    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię
    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię

    Oskubię ci głowę
    oskubię ci głowę,
    i głowę , i głowę
    skowronku, skowronku, aaaah...

    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię
    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię

    Oskubię ci szyję
    Oskubię ci szyję,
    i szyję, i szyję
    i głowę , i głowę
    skowronku, skowronku, aaaah...

    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię
    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię

    Oskubię ci oczy
    Oskubię ci oczy,
    i oczy, i oczy,
    i szyję, i szyję
    i głowę , i głowę
    skowronku, skowronku, aaaah...

    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię
    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię

    Oskubię ci dziób
    Oskubię ci dziób
    i dziób i dziób
    i oczy, i oczy,
    i szyję, i szyję
    i głowę , i głowę
    skowronku, skowronku, aaaah...

    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię
    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię


    Oskubię ci skrzydełka
    Oskubię ci skrzydełka
    i skrzydełka i skrzydełka
    i dziób i dziób
    i oczy, i oczy,
    i szyję, i szyję
    i głowę , i głowę
    skowronku, skowronku, aaaah...

    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię
    Skowronku, ładny skowronku
    Skowronku, oskubię cię

    :)))*

    Dzięki Jędruś za podpowiedź:)*

    OdpowiedzUsuń
  19. Jędruś,

    Muszę z Tobą być tu bardzo szczery,
    Musisz mi wierzyć - to nie bajery.
    Też Ci posiadam siwą brodę koziołka
    Jak ten gitarzysta, co to na niej brząka.

    A tu możesz go zobaczyć -

    http://www.youtube.com/watch?v=HuF6i45p0AE&feature=related

    :-)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Juhasie nie powtarzaj się.
    To Ewa wrzuciła w niedzielę.
    he, he, he.

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimie, a fces ciupazeckom bez łeb?

    OdpowiedzUsuń
  22. Przyjedź tu do mnie, Alouette,
    wypiję razem z Tobą setę.
    A jak Ci seta, jedna mało,
    to drugą, by w głowie, zaszumiało.

    Odlecisz lekki, jak skowronek,
    do swej kochanej, poślubionej.
    Ale uważać, będziesz musiał,
    siedzieć w kąciku niczym trusia.


    Bo jak poczuje od Cię setę,
    to poznasz wtedy swą kobietę.
    I przez miotełkę, skakał będziesz,
    na czterech literkach, już nie siędziesz.

    Pozdrawiam.Dobrego humoru na ciąg dalszy wieczoru.:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Anonim jakiś zaczął tu coś świergolić
    Zaraz mu Jasiek ciupażką przyfandzoli.
    A my jak bracia siądziemy za stołem
    I będziemy się raczyć setą z mozołem
    Bo powiem Ci najzupełniej szczerze,
    Że setka jeszcze mnie nie rozbierze.
    Musiałbyś postawić ich najmniej cztery
    Żebym się urżnął, jak jakiś choleryk.
    Lecz jedna setka, ewentualnie ze dwie,
    Siedzieć jeszcze pozwolą mi dumnie.

    :-)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam wczesnym popołudniem...:)
    Dzień miałam zaganiany i bardzo pracowity, prawdziwie "ciężka jazda", dosłownie i w przenośni wracam do Ogródka żeby się trochę ogrzać przy poezji i muzyczce...
    A tu mi coś chłodem wieje? Albo mi się zdaje... jakieś nieszczelne sztachetki, czy cóś?
    No to pogadajmy...

    OdpowiedzUsuń
  25. :)))
    Elektryczne Gitary "Nie Pij Piotrek" - Yoga ;-)

    http://www.youtube.com/watch?v=WrpfGSK4-mg&feature=related
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  26. Witaj Ewuniu:)
    Oskubałam skowronka.Pewnie od niego tak zimno wieje:)))

    OdpowiedzUsuń
  27. muniek - *kain i abel*

    http://www.youtube.com/watch?v=KhU4jHt_D6E

    OdpowiedzUsuń
  28. :)
    Bernard Ładysz - Ognisko

    http://www.youtube.com/watch?v=p2QeFZ4sZ2w&feature=related
    :)*

    OdpowiedzUsuń
  29. Witaj Izko:)
    Piękny ten "Twój" promień świtu i obrazy chmurami malowane... miło mi, że znalazłaś coś na tematy dzisiaj prezentowane... bardzo dziękuję:)*
    Mam dla Ciebie rozważania poety, czym jest wiersz:

    Wojciech Bąk

    * * *

    Bo wiersze są jak namiot na nagiej pustyni –
    W nocy chronią od zimna, we dnie od upału
    I wielka cisza nagle w twojej duszy płynie,
    I znajduje w niej spokój i pogodę ciało.

    Bo wiersze są namiotem. Z dala krzyk szakali
    Nie przeraża, ni zimne mroźną nocą niebo –
    Serce twe jak ognisko w wierszu się rozpali
    I bije z niego płomień – słodki płomień śpiewu.

    Bo wiersze są namiotem. Gdy nadbiega wicher,
    Ich wnętrze trwa spokojnie, bezpieczne i ciche,
    Jakbyś dzieckiem zasypiał na matczynym łonie...

    Przechodniu, zechciej wstąpić. Podziel się pogodą –
    Tu jest cisza i pokarm dla twojego głodu,
    I słowa wyciągnięte jako z chlebem dłonie!

    Pozdrówka serdeczne, jak odsłucham muzę, to coś dla Ciebie zagram:)*

    OdpowiedzUsuń
  30. Dzień dobry Alouette:)
    Jakoś Cię nie poznaję, albo zmieniłeś upierzenie na zimę? Pewnie Ci teraz zimno...
    I powiem Ci tak:

    Raz Alouette swych śpiewów nie pomny,
    zrobił się nagle zaczepno-obronny.
    Sam prozą nie śpiewał,
    teraz mu się zachciewa.
    Wypluł już z gardziołka wszystkie primadonny.
    :))

    Szefowa nie polityk, sądów nie wydaje,
    woli się zachwycać poezją i majem.
    Gdy się gubi uczucia,
    to się nie ma wyczucia,
    co do czego i gdzie się nadaje.
    :))

    A jak Ci się marzy proza, pośpiewaj prozą. Ot, chociażby na temat wstępniaka - po co są wiersze. A może coś na temat Jędrusia fotografii? Ja swój punkt widzenia przybliżyłam wierszem.
    Chciałabym usłyszeć, jak sobie dajesz radę prozą, bo do tej pory jakoś mnie omijał zaszczyt słuchania Skowronka prozą...:)

    Pozdrawiam i życzę powrotu do formy:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bry Jaśku:)*
    Nie będę się wtrącać się do Twojego dialogu z Alouette, ale na jego kanwie coś Ci powiem, bez grama dydaktyki, za to z marzeniem i wierszem (Ty, jak widzę, nie stronisz od rymów?):

    Dziś jedno mam marzenie,
    kołacze mi się w duszy,
    by na poezji scenie
    nie rosły słów kaktusy.

    Roślina egzotyczna
    kłująca mnie niemiło,
    a ja jestem liryczna -
    tak mi się przytrafiło...

    Cóż, liryka nie w modzie,
    niech więc do diabła idzie...
    Chcesz? zamknę ją w komodzie,
    bo nikt jej nie chce widzieć...

    Kaktusy na proscenium,
    ja zniknę, mam ten gest!
    A reszta jest milczeniem.
    Historia vitae est...

    Miłego wieczoru:)*
    Tak na marginesie... podobają Ci się fotki Andrzeja?

    OdpowiedzUsuń
  32. Witaj Jędruś:)

    Takich marzycieli,
    ja lubię ogromnie,
    chodzę z głową w chmurach,
    też niezbyt przytomnie.

    Cóż, mam prozy życia
    na co dzień o – potąd!
    wieczorem przy wierszach
    odpocznę z ochotą...

    Możesz podać kawę,
    lub kieliszek wina,
    wiem, że o Ogródku
    Ty nie zapominasz...:))

    Jak by świat wyglądał,
    bez tych marzycieli,
    co to w mig potrafią,
    w czyn marzenia wcielić.

    A Twą panoramę
    na pewno zobaczę,
    tak mi się po głowie
    marzenie kołacze...:)

    Jak masz siwą brodę
    i prezenty dajesz,
    jesteś moim z marzeń
    świętym Mikołajem...:))

    Bardzo dziękuję w imieniu swoim (i zapewne Ogrodników też) za piękne prezenty foto do Ogródka.:)
    Uściski i serdeczności dla Ciebie:)
    Muza w odsłuchiwaniu...

    OdpowiedzUsuń
  33. Dzień dobry Zuzanko:)
    Ładnie już podgrabiłaś przed południem, bardzo dziękuję za nową sadzoneczkę:)
    Posadzę w takim razie wiersz Grochowiaka obok Michaux:

    Stanisław Grochowiak

    To co utrwalam

    To, co utrwalam, przelotne jest,
    To chwila jest - strzęp nieistotny.
    Wykopią słowa cienkie jak ości,
    Oni - o wargach soczystych jak miąższ.

    I tylko obraz im może zostanie,
    Przeczucie wiatru i nocy, i mgły.
    W ciemnym pokoju głupia dziewczyna,
    Loki jak brezent czarnozielone.

    Może zobaczą ściśniętą dłoń,
    Lichtarz przyssany do białej firany.
    Wysoki płomień, żółtość i kurz.
    Motyl popiołu wzlatujący w niebo.

    Tak z moim wierszem. Tyle w nim trwania,
    Tyle w nim światła - zielone, zielone...
    - Ktoś chciał podpalić fundamenty światów,
    A teraz płacze, wyłamując dłonie.

    (z tomu "Wiersze nieznane i rozproszone", 1996)

    Tobie też życzę radosnego popołudnia i wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Dla Wszystkich Ogrodników w podzięce za dzisiejszą muzę:

    Stanisław Soyka - Księżycu płyń

    http://www.youtube.com/watch?v=SEwoQG81-to&feature=related

    i:

    Staszek Soyka - Niech całują Cię moje oczy

    http://www.youtube.com/watch?v=WvuGRU26OrI&feature=related

    :)*

    OdpowiedzUsuń
  35. John Mayall & The Bluesbreakers - Fascinating Lover

    http://www.youtube.com/watch?v=lekVk10Hy6A&feature=related

    Serdeczności wieczorowe, drugiej zmianie, Ogródkowej.:))

    OdpowiedzUsuń
  36. Dziękuję Jędruś i wzajemnie:)
    Okazuje się, że z drugiej zmiany zostaliśmy we dwoje...:))

    Agnieszka Osiecka - Jeżeli jest (Magda Umer)

    http://www.youtube.com/watch?v=v0CJVT8JYk8
    :)*

    OdpowiedzUsuń
  37. Witaj Ewuniu:) Pytasz po co są wiersze ?
    Odnalazłam dawny wiersz Alexandra Czartoryskiego
    Nie mogłaś - czytając go bardzo się wzruszyłam.

    Nie mogłaś

    Ty mogłaś być tą lepszą, wspanialszą częścią życia.
    Bezpiecznym moim portem, spokojem mej przystani,
    tą, która budzi w sercu rytm przyspieszony bicia,
    spełnieniem tęsknot moich, miłością... moja Pani.

    Dziś wiem, że nazbyt małym było, co Ci dawałem.
    Chciałem mieć wielką miłość,
    Ty chciałaś dzień codzienny,
    którego, wiem na pewno, ja dać Ci nie umiałem...
    Dwa światy tak powstały, a każdy z nich odmienny.

    Kroplą do kropli łączę tęsknotę wraz z miłością,
    bo bazą jest pragnienie stworzenia uczuć związku.
    Substrat się nie ostaje przed zwykłą codziennością,
    znaczoną planem rozłąk w godzinach obowiązku.

    W tym związku jak osnowa przeplata się czekanie,
    uczucia przepływają wskroś planów, ich zarysów,
    powstaje pytań wiele i odpowiedzi na nie...
    i ja się dziwnym jawię, bo nie znam kompromisów.

    Nie mogłaś być, jak widzę,
    związku stroną wspanialszą,
    nie mogłaś dosiąść moich pragnień i uczuć lotni,
    realu ster trzymając, nie płyniesz w drogę dalszą...
    więc też Ci pozostała codzienność
    w Twej samotni.

    Czyż można piękniej ?

    Grochowiak nie zawsze mnie zachwyca, ale tym razem tak, dziękuję.
    Wiem, ze nie jestem zbyt dobrą ogrodniczką, mało sadzonek z mojej ręki wyrasta na grządkach, proszę jednak o cierpliwość, staram się i myślę, że to się liczy ;-)))
    Pozdrawiam serdecznie i cieplutko w ten pochmurny wieczór.

    OdpowiedzUsuń
  38. Zuzanko:)
    Niech najlepiej Czartoryski odpowie... Czartoryskiemu:

    Zjawiskowa miłość

    Byłam zjawiskiem na twym nieboskłonie,
    gdzie gwiazdy nocą ... Jedyną Kobietą,
    co zostać mogła w twego serca stronie.
    Chciałam w niej zostać ... Przemknęłam kometą.

    Z wachlarzem światła tobie się zjawiłam.
    Czy chciałam oddać serce, duszę, ciało?
    Darzyć miłością chciałam, gdy przybyłam,
    lecz pomyślałam: co by mi zostało?

    Była-ż to miłość, która obok przeszła,
    cichcem, na palcach i znikła, bez słowa,
    jakby cichutko i szybko odeszła,
    nie mówiąc o tym, gdzie teraz się chowa?

    Czy kiedykolwiek jeszcze tutaj wróci
    i powie - jestem? To się nieraz zdarza.
    Czy już na zawsze oboje porzuci?
    Jak chwila w czasie, co się nie powtarza ...

    Zuziu nie liczy się ilość, tylko dobre chęci i zachowanie nastroju Ogródka... dziękuję Ci za to, co sadzisz:)
    Choć oczywiście, jednych poetów lubimy mniej, innych bardziej... A poza tym, Wielkim też się zdarzały gorsze dni i wiersze...:))
    Miłego wieczornego oddechu:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Stanisław Soyka ...tylko brać

    http://www.youtube.com/watch?v=KgpIB213dqw&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  40. No to biorę, bo a nuż zabraknie...:)

    Stanisław Soyka - Co by było gdyby nam zabrakło...

    http://www.youtube.com/watch?v=ZHaBNpFSZec&feature=related
    :))

    OdpowiedzUsuń
  41. A jak bierze miłość i szczęście Maria Pawlikowska-Jasnorzewska ?

    Milczący kochanek jest jak ciemna rzeka,
    która słowa unosząc, przepływa.
    Całując kochankę milczy jak firmament,
    jak pilot w czasie wiraży.
    Kradnie jej pół szczęścia -
    i byłaby wiecznie ciekawa i nieszczęśliwa,
    gdyby nie to, że w mroku,
    niechcący, ramieniem,
    łzę mu otarła z twarzy.

    Milczący kochanek.

    Mogłybyśmy Ewo* prowadzić bardzo długą rozmowę
    wierszami Alexandra ;-)))
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  42. Stanisław Sojka - "Tolerancja"

    http://www.youtube.com/watch?v=16nHAxYOy64&feature=fvwp&NR=1

    OdpowiedzUsuń
  43. Marzenia poety

    Poeta poecie w ciszy wiersze plecie.
    Poeta poetę najlepiej zrozumie.
    Czasem w rozdrażnieniu biel kartki pogniecie,
    bo powiedzieć tego, co pragnie, nie umie.

    Spływają po szybie zórz wieczornych blaski,
    a on jeszcze w rymy swych myśli nie złożył.
    Nie są mu potrzebne owacje, oklaski,
    ale chce by utwór na papierze ożył

    i poszedł do ludzi, wyfrunął jak ptaszę,
    utulone w dłoniach, hołubione dziecię.
    Zawitał pod czyjeś przyjazne poddasze,
    gdzie oddadzą w zamian swe serce poecie.

    Anna Zajączkowska
    :)*

    OdpowiedzUsuń
  44. Merci chérie.

    http://www.youtube.com/watch?v=gTF38I-R1YY&feature=related

    ***

    JENNIFER RUSH - 'THE POWER OF LOVE'

    http://www.youtube.com/watch?v=Lr0xJBsVbZY&feature=related

    ***

    alphaville-a victory of love

    http://www.youtube.com/watch?v=bQUmt9mcGe8&feature=related

    Victory Of Love

    Czekam na zmiany w pogodzie
    Czekam na zmiany w powietrzu,
    Czy możemy zrobić to razem, zawsze
    Mając nadzieję na zwrot
    Mając nadzieję na swój słodki, słodki powrót

    Witam, jest to przywoływanie nieba?
    Witam, witam
    Czy ktoś tam?
    Ona musi być gdzieś
    I wtedy mówi:
    Witam, witam, witam
    Ona jest naprawdę aniołem
    Ona stoi w promieniach słońca
    Ona zamknęła oczy
    Ona zaczyna marzyć
    Ona pociąga za sznurki
    Ona marzy w dziwnym snie
    Jeżeli nic nie jest szare
    Potem zabiera mnie
    I ona pociąga za sznurki
    Kiedy gra się z miłości

    Witam, witam
    Ona gra z miłości
    Witam, witam
    Ona gra z miłości
    Witam, witam
    Ona gra z miłości
    Witam, witam
    Ach, gra z miłości
    Witam, witam
    Ona gra z miłości
    Witam, witam
    Ona gra z miłości

    Liczenie, liczę na sekundę
    A ja stoję
    Stoję w deszczu,
    Podchodzę, że pas
    Prowadzi to do słońca
    Ona stoi w promieniach słońca
    Ona zamknęła oczy
    Potem zabiera mnie
    I ona pociąga za sznurki
    Kiedy gra się z miłości

    Witam, witam
    Ona gra z miłości
    Witam, witam
    Ona gra z miłości
    Witam, witam
    Ona gra z miłości
    Witam, witam
    Ach, gra z miłości
    Witam, witam
    Ona gra z miłości
    Witam, witam
    Ona gra z miłości

    :)***

    OdpowiedzUsuń
  45. Pod BUDĄ - ** Na Całość **

    http://www.youtube.com/watch?v=-3aHpiuizrs

    OdpowiedzUsuń
  46. Pod Budą - * Jak kapitalizm to kapitalizm *

    http://www.youtube.com/watch?v=Ws4Eb-uTSrk&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  47. Zostawię jeszcze jeden wierszyk z tematu przewodniego ;-)))

    Chciałbym napisać wiersz o Tobie,
    chociaż pióro moje
    jest bardziej kruche
    niźli przelotne chmury,
    a uśmiech mój
    jaśniejszy od moich słów.
    Chciałbym porównać Ciebie
    do wszystkiego
    co niesie radość.
    Chciałbym porównać Ciebie
    do wszystkiego
    co oznacza troskę pogodną,
    Chciałbym porównać Ciebie
    do wszystkiego,
    Co oznacza, ze żyję.

    Autor nieznany, szkoda.
    Muza do odsłuchania, niebawem :(

    OdpowiedzUsuń
  48. Perfect- **Niepokonani**

    http://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  49. Izko, na "Marzenia poety" odpowiem Ci wierszem Beaty Obertyńskiej:

    Beata Obertyńska

    Klonowe motyle

    Słów tyle... tyle...
    Nie. To nie wiersze.
    To klonowe motyle...
    Z wiatrem lecąca chmura skrzydlata,
    strzępki zielone żywego świata
    czyjemuś sercu nawiane na dno,
    gdzie albo przyjmą się,
    albo przepadną...
    *
    ... a zazwyczaj przepadają, takie mam odczucie... :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Jaśku, dziękuję za wzruszające piosenki:)
    Powiem Ci, że dreszcz mnie przeszywa, jak "Merci" śpiewa Michał Bajor, posłuchaj:

    http://www.youtube.com/watch?v=sAskbIPHZgk

    I ta wzruszająca interpretacja słów, których dodania nie mogę sobie odmówić:

    Merci, merci, merci
    Już skończone cheri, cheri, cheri,
    Miłość słodka jest tak,
    Merci, merci cheri,
    Czemu łez słonych czuję na ustach smak.

    Adie, Adie, Adie,
    Pozostanie ten żal, ten żal, na dnie,
    Sen odpłynął gdzieś w dal,
    Merci, merci cheri,
    To mój krzyk słyszysz, wcale nie jestem zły.

    Możesz iść, dobrze wiesz,
    Możesz iść, dokąd chcesz,
    Zetrzeć w proch, możesz też,
    To co było...
    Tę miłość, ten sen,
    Tę noc i ten dzień,
    Nasz sen, piękny sen.

    Merci, merci, merci,
    Więc skończone cheri, cheri, cheri,
    Czegoś będzie mi brak,
    Merci, merci cheri.

    O tak, o tak,
    Merci cheri,
    O tak, o tak,
    Merci cheri, merci...
    ***
    ... i w podzięce dla Ciebie piosenka w następnym komentarzu...

    OdpowiedzUsuń
  51. ... i w podzięce dla Ciebie - Femme fatale - Michała Bajora, do wiersza Jonasza Kofty:

    http://www.youtube.com/watch?v=T4F0HWENveQ&feature=related

    Femme fatale

    Kosztowałaś mnie, pani, słono
    Straciłem apetyt i honor

    Przychyl swoją bladą twarz
    Pocałunku lodem sparz
    Jestem rozdeptany płaz
    A ty to dobrze wiesz
    Że mnie ze wszystkim masz
    Femme fatale
    Ja oszal-
    ałem wściekle
    Jestem w piekle
    Piekle twoich sennych póz
    Twoich wrogich ust
    Zniszczył mnie twój biust
    Zniszczył mnie mój gust
    Ty mnie wzgardą smagasz
    A ja ciebie błagam
    Zobacz mam na sobie frak
    Chciałaś bym wyglądał tak
    Czekam na twój jeden znak
    A ciebie bawi to
    Że mnie już trafia szlag

    Femme fatale
    Ja się spal-
    iłem w sobie
    Żużel człowiek
    Człowiek, który ma już dość
    Szarpie nim zazdrość
    Gotów ogryźć kość
    Gdy mu rzucisz coś
    I jak wiotka szmata
    Pan całego świata
    Ciebie błaga o litość

    Ty jesteś moim maleństwem
    Ty jesteś moim szaleństwem
    Ty jesteś moim przekleństwem
    Ty - słyszysz, ty
    Mam już frak
    Mam już dwa
    Mam już trzy
    Słyszysz, ty

    Ty - ja już dłużej nie mogę
    Ty - ja się wlepię w podłogę
    Ty - czemu jesteś mi wrogiem
    Wiem, byłem zły
    Byłem mdły
    Były mgły
    Nigdy więcej nie będę

    Nachyl swoją bladą twarz
    Pocałunku lodem sparz
    Jestem podeptany płaz
    A ty to dobrze wiesz
    Że mnie ze wszystkim masz
    Femme fatale
    Ja oszal-
    ałem wściekle
    Jestem w piekle
    Piekle twoich sennych póz
    Twoich wrogich ust
    Zniszczył mnie twój biust
    Zniszczył mnie mój gust
    Słyszysz, masz mnie kochać
    Chociaż trochę
    Ale zaraz już!

    autor: Jonasz Kofta
    kompozytor: A. Chaczaturian

    :)*

    OdpowiedzUsuń
  52. Jędruś, dzięki za "Pod Budą", ja też mam nadzieję, że jutro pójdziemy na całość...:))

    Ale najpierw Ci coś wyznam:

    Pod Buda - Moja druga strona

    http://www.youtube.com/watch?v=dcvNOa0zyrE&feature=related

    ... i teraz nie wiem, czy będziesz chciał iść na całość?... ;)))

    OdpowiedzUsuń
  53. ... aha, Jędruś, i może zobaczę Wąwóz Królowej Jadwigi? Raz tylko tam byłam...:)

    OdpowiedzUsuń
  54. Pod budą - moje wyznanie .

    http://www.youtube.com/watch?v=PWKKTz7NkdY&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  55. Ewuniu,ja Ci odpowiem z Majką Jeżowską:)

    Majka Jeżowska-Marzenia się spełniają.

    http://www.youtube.com/watch?v=DjgV37tlOrg

    :)*

    OdpowiedzUsuń
  56. Zuzanko, zrewanżuję Ci się swoim wierszem na temat "przewodni", jak to Ty mówisz, czyli po co są wiersze:

    Chciałam ci napisać...

    Chciałam ci napisać list na płatku róży,
    ale gdzie go znaleźć, gdy wiatr chłodem wieje?
    Tak bez twego listu czas mi się wydłużył -
    czy go nie dostanę? Jeszcze mam nadzieję...

    Chciałam ci napisać list promykiem słońca,
    a tu szarość wokół lub bezkresne biele...
    Kiedyś raz zabłysnął, pisać nie dokończył,
    szybko się zanurzył w mglistych chmur pościele.

    Chciałam ci napisać na zielonym listku
    o mojej nadziei, naszych serc spotkaniu...
    Gdzie go mogę znaleźć? Postrącane wszystkie
    w chmurnym listopadzie, w ciemnych dni zaraniu.

    Chciałam ci napisać, może się odważę,
    list ogrzeję ciepłem moich czułych myśli,
    kiedy go dostaniesz, możesz się poparzyć...
    A odpowiedź twoja może mi się wyśni?

    :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Jędruś, "Moje wyznanie" to moje credo... dzięki...
    Ale zanim przyjdzie co do czego, biorę kurs na jutro:

    "Kurs na jutro" wyk. zespół " Pod budą "

    http://www.youtube.com/watch?v=1WkKxYW9D5c&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  58. Wiesz Ewuniu****co Ci powiem,
    jutro to stanę na głowie.
    Do wąwozu Cię zabiorę,
    - po co czekać, aż na wtorek.

    Jeśli kompa włączyć raczysz,
    to napewno go zobaczysz.
    Jak Ci wąwóz obiecałem,
    - to będzie czarne na białym.

    Niech tam krążą, jakieś plotki,
    jutro będą dla Cię fotki.
    Dla Ogródka to reklama,
    - będzie, także panorama...:)

    OdpowiedzUsuń
  59. Izko, a ja Ci życzę spełnienia marzeń piosenką Skaldów:

    Skaldowie - Życzenia z całego serca

    http://www.youtube.com/watch?v=myllGSposAU&feature=related
    :)*

    OdpowiedzUsuń
  60. ... och, i cudne konwalie:))

    OdpowiedzUsuń
  61. :)))

    Wiersz dotyk

    Dotykasz mnie
    Słowami
    W ekstazach
    Metafor
    Mnie zamykasz
    Uczucie tak gorące
    Pauzą
    Przerywasz
    Zcałuję
    Z akapitów każdy
    Twój zamysł
    Zczytam pośpiesznie
    Gorące linijki
    Pożądania
    Płonę pomiędzy
    Wierszami
    W ramionach zamknę
    Twą poezję
    Bym poić się mogła
    Nocą...

    Znana Ogródkowi autorka annaG.

    Z pozdrowieniami i uśmiechem :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Wiesz, Jędrusiu, to Ci powiem,
    że przemiły jesteś człowiek...:))
    Kompa dziś nie otwierałam,
    bo gdzie indziej pracę miałam...

    Tam bez kompa. Same togi.
    Tylko gadam, Boże drogi...
    ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
    jutro panorama będzie.:))

    No i wąwóz. Cóż mi plotki,
    tym zajmują się dewotki,
    Niech tam strzępią swe jęzory,
    przez caluśkie trzy wieczory.:))

    OdpowiedzUsuń
  63. Dziś wcześniej niż zwykle, tradycyjna ogrodowa
    dobranocka z wierszem Błękitnego -

    Skarbem są Twoje oczy

    Posłuchaj skarbie, co Ci powiem
    kiedy tak patrzę w Twoje oczy
    Jaki ich kolor ciągle nie wiem
    i czym mnie jeszcze chcą zaskoczyć

    Czasem odbija się w nich niebo
    wtedy rozmarzą się w błękicie
    A czasem mają urok nocy
    gdy razem z Tobą gwiazdy liczę

    Tak niezmierzoną głębią kuszą,
    że bez namysłu chcę w nią wskoczyć
    Są tajemnicą, obietnicą
    diabła tym mogą zauroczyć

    Czasami zimne, soplem lodu
    skarcą, sprowadzą mnie na ziemię
    To znów namiętnie przymrużone
    są takie moje, takie wierne

    I mają dla mnie lazur morza,
    by nagle stać się sztormem, burzą
    Posłuchaj skarbie, co ci powiem
    oczy Twe nigdy mnie nie znudzą

    ***

    i kołysanka - "Czekałam wieczność"-Kochaj mnie -
    Małgorzaty Walewskiej

    http://www.youtube.com/watch?v=NLOVPTyxPZ8

    Dobranoc, dobranoc Kobieto:)*** już na mnie czas:)*...

    OdpowiedzUsuń
  64. Jestem już bardzo zmęczona całym, pracowitym dniem i, wybaczcie Kochani, też już przychodzę ze swoją dobranocką, jak zwykle - liryczną.
    Dzisiaj będzie ona z wierszem annyG... też o oczach...

    annaG

    Twoje oczy

    Lubię kiedy patrzysz na mnie nieustannie,
    wzrokiem ślizgasz się po zakamarkach ciała,
    jakbyś skarbów szukał, mrugasz znacznie rzadziej,
    gdy widokiem moim pragniesz się upajać.

    Czuję miłość na ramieniu, kiedy robię
    naleśniki z truskawkową konfiturą.
    Nawet w wannie leżąc, też spojrzenie łowię,
    którym rzucasz na mnie wciąż kochania urok.

    Z twoim wzrokiem chodzę wszędzie, mam go w sercu,
    to nim bez słów, mówisz ciągle do mnie - miła.
    Jest najlepszym pośród amorowych strzelców,
    szkoda tylko, że go sobie wymyśliłam...

    Dobranoc, dobranoc Kochani i Ty Mężczyzno:)*** - snów powabnych, jak spojrzenie wierszem:)*...

    ... i kołysanka - niech raz jeszcze zaśpiewa Małgorzata Walewska - "Przy Tobie trwać"

    http://www.youtube.com/watch?v=Fp8jUOu8i24&feature=related

    Pa...:)*

    Dziękuję za dzisiejsze kwiaty w Ogródku...

    OdpowiedzUsuń
  65. Dziękuję... ڿڰۣ✿.....✿ ღ♪•¸.•*•*ღ♪
    ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
    ☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
    ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
    ♥ ♥ ♥ ♥ DOBRANOC ஜ۩۞۩ஜ DOBRANOC ♥ ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  66. Gospodyni Ewuniu*, niech będzie usprawiedliwieniem mojego ,,nocnego seansu'' wiersz Oczy me pełne ciebie Leopolda Staffa.

    Oczy me pełne ciebie, jak polne krynice,
    Gdzie niebiosa swe jasne odbijają lice.

    Uszy me pełne ciebie, jak muszla echowa,
    Co szumy oceanu w swojej głębi chowa.

    Nozdrza me pełne ciebie,jak duszne ogrody
    Zapachu róż szkarłatnej, królewskiej urody.

    Wargi me pełne ciebie, jak pszczela pasieka
    Pełna miodnego wina, kwiatowego mleka.

    Dłonie me pełne ciebie, jak plecione kosze,
    Gdzie jesień składa źrałych owoców kosze.

    Serce me pełne ciebie, jak korona drzewa
    Gniazd ptactwa, co upojną miłości pieśń śpiewa.

    Dusza ma pełna ciebie,jako wirów morze,
    Co nigdy uśpić swego szaleństwa nie może.

    Po cichutku zamykam furteczkę.
    Dobranoc Najmilsi, do przedpołudnia :)))

    OdpowiedzUsuń
  67. Dobry wieczór:)
    Na zakończenie dzisiejszego ptaszkowania,dla Ewuś i dla wszystkich Ogrodników:

    http://www.youtube.com/watch?v=Cz0QYpbZ0QQ

    http://www.youtube.com/watch?v=QtjUx4szVZM

    http://www.youtube.com/watch?v=_3t25Db1kCQ

    Dobrego snu na skrzydłach nocy:)*

    OdpowiedzUsuń