Sobota - 30 czerwca - udało mi się dodać zdjęcie mojego dziurawca - samosiejki; upodobał sobie kaskadę przy oczku wodnym. |
Tak
niedawno jeszcze źdźbło trawy bladawe
spod
zeschniętej darni wyglądało skrycie,
między
paprociami pachniały konwalie,
lustro
stawu lśniło kaczeńców odbiciem.
Teraz
w gęstwie krzewów umilkły słowiki,
pisklęta
bocianów z gniazd już wyglądają,
malwy
się wpisały w pejzaż sielskich rycin,
błękitne
cykorie szepczą na rozstajach.
Nasze
lato dłuższe, niż tętno przyrody,
czas
je wolniej skrywa w jesieni woale,
spijaj
ze mną, miły, tę ulotną słodycz,
zanim
złotych liści zawiruje balet...