Powered By Blogger

sobota, 1 września 2012

***(Już pajęczyny srebrna nitka)

W moim ogrodzie...
... tyle pięknych, ciepłych barw.
Dzielżany płoną ognistymi rudościami,
groszki ozdobione cyrkonią rosy...
... a na marcinkach - balet rusałek admirałów :)
***(Już pajęczyny srebrna nitka)

Już pajęczyny srebrna nitka
o chłodnym brzasku snuje wiersze,
złoto zalśniło w brzozy witkach,
ścichły poranki, odszedł sierpień.

Mgły bladosiwe nad polami
dźwięczą okrzykiem dzikich gęsi,
w sepiowych bruzdach zaoranych
śpi zapach głogów i jarzębin.

Lecz tyle ciepła jest w ogrodach,
w zieleni kasztan brązem błyszczy,
cynobry klonów wrzesień podał,
słodyczą śliwek budzi zmysły.

Jeszcze kolorów trwa karnawał,
starczy nam żaru i uniesień,
miłość nie zetli się, jak trawa,
więc nie mów mi,  że idzie jesień...

84 komentarze:

  1. Jeszcze motyl zapóźniony spija nektar.
    Cisza wokół przypomina o jesieni.
    Chociaż jeszcze lato nie odeszło.
    To za miesiąc cały ogród się odmieni.

    Złotym liście sypną drzewa na trawniki.
    Wrzesień róże lubi, niechaj kwitną.
    Jeszcze trochę a październik tu zapuka.
    No a ptaki... ptaki już powoli milkną.

    Cześć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze tyle ciepła... spod przymkniętych powiek
      kasztan filuternie brązem na mnie mruga,
      letnie echo dźwięczy w zielonej dąbrowie,
      jeszcze się nie damy jesiennym szarugom.
      :))

      Witaj Ozonko, piękne dzięki za poranny wiersz.:)
      U mnie pierwsza wrześniowa sobota całkiem w letniej aurze, trochę delikatnych chmurek prześwietlonych słońcem i ciepło; za oknem już 22 stopnie. Oby jak najdłużej... pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
    2. Tegoroczna pogoda mnie nie rozpieszczała. Nawet w Augustowie nie było upałów. Może to i lepiej. Jednak brak pięknej pogody ma swoje następstwa. Nie udało mi się, prawie, sfotografować pięknych refleksów na wodzie , jak w ubiegłym roku. W większości słońce "siedziało" za chmurkami.
      :)))

      Usuń
  2. Dzień dobry Ewuniu*, Ozon :)

    Pieszczony przez ciepłe słońce,
    rósł sobie groszek pachnący,
    piął się tak kratka po kratce,
    wciąż wyżej, wyżej, po siatce.

    Był taki delikatny, młody,
    pełen wdzięku i urody,
    ta jego zieleń groszkowa,
    tak inna wyjątkowa.

    Zazdrościł pachnącym kwiatom,
    że swym pięknem, motyle wabią,
    a on jest zielony tylko,
    nie podoba się motylkom.

    Obudził się groszek rankiem
    i miał miłą niespodziankę,
    bo z jego smukłej łodyżki,
    wyrosły pączki, nie listki.

    Paczki wciąż były zielone
    jakim rozkwitną kolorem,
    będą niebieskie, czy białe?
    Rozkwitły - czerwone całe.

    Kwiatki choć takie malutkie,
    pachną tak rozkosznie, cudnie,
    szczęśliwy groszek pachnący,
    z dumy, aż podkręcił wąsy.

    Z gracją łodyżką poruszył,
    liście otrząsnął, napuszył,
    teraz on kusił zapachami,
    był tym kimś, między kwiatami.

    -autor nieznany.

    ... piękne, jeszcze letnie południe. - tak cudownie optymistycznie zabrzmiały te słowa, ze chociaż nie świeci słońce to zajaśniało jakby tysiące słońc. Z radością i uśmiechem :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Zuzuanko:)
      Dopiero zakończyłam sobotnie zajęcia zakupowe i inne poza domem, a tu już przyszło pierwsze, wrześniowe popołudnie, miłe, z lekkim słonkiem i rozmarzającym ciepłem:)
      Dziękuję za groszkowe strofy, a ja Ciebie powitam światłem września.

      William S. Merwin

      Do światła września

      Kiedy jesteś już tutaj
      wydajesz się być tylko
      nazwą która mówi o tobie
      czy jesteś obecny czy nie

      i na razie wydaje się jakbyś
      był wciąż latem
      wciąż bardzo bliskim
      niekończącym się latem
      jeszcze z odblaskiem
      brązu w chłodnych porankach
      i późnymi żółtymi płatkami
      dziewanny fruwającymi
      na szypułkach które pochylają się
      nad ich złamanymi
      cieniami wzdłuż spękanej ziemi

      ale oni wszyscy wiedzą
      że przyszedłeś
      główki nasion szałwi
      ptaki szepczące
      gdzie cię ukryć
      i zatrzymać na potem

      ty
      który latasz z nimi

      ty
      który nie jesteś ani
      przed ani po
      ty który przybywasz
      z granatowymi śliwkami
      co spadły w nocy

      całe w rosie

      z tomu „Present Company”, 2005
      tłum. Ryszard Mierzejewski

      ... pozdrawiam z płatkami dziewanny i z promiennym uśmiechem:)

      Usuń
    2. ... muszę dopisać to co zgubiłam w wpisie o 12,01:
      " miłość nie zetli się, jak trawa
      więc nie mów mi, że idzie jesień".
      Czasami odnoszę wrażenie, jakby moje myśli w jakiś nadprzyrodzony sposób wędrowały w przestrzeni i były przez Ciebie odbierane. Dzień gospodarski, prawdziwie sobotni, jeszcze parę spraw do załatwienia, ale to później. Na teraz wiersz:

      Ty i jesień

      Na ziemi jesień wietrzna konary drzew pochyla,
      Perełki chmur po niebie jak na różańcu goni.
      W ogrodach Twych oczu kołyszą się motyle,
      W pasiekach ust Twych słodkich rój miodno-złoty dzwoni.

      Już spłonął po zagrodach rumieniec jarzębiny
      I dzwonki kulek srebrnych nie toczą nad przełęczą,
      Ale gdy moje oczy ku Twoim oczom skłonię -
      Dzwonkami, jarzębiną jesienne dnie me dźwięczą.

      Panienko moja dobra, która na czoło ciche
      Pieszczotą dłonie zsyłasz jak ptaki najłaskawsze,
      Najsmutniejszemu z ptaków, co w moich piersiach bije,
      W ogrody oczu pozwól zabłąkać się na zawsze.

      -Jerzy Liebert.

      ... z bardzo ciepłymi pozdrowieniami:)))

      Usuń
    3. ...:)) dziękuję, Zuzanko, za cytat:)
      Są dusze, które odnajdują siebie w przestrzeni dzięki specyficznemu pokrewieństwu widzenia świata, więc wcale się nie dziwię wzajemnemu odgadywaniu naszych myśli...:)
      A do wrześniowych strof dla Ciebie dodam dojrzałą kobiecość:))

      Jutro

      Wrzesień. Rozpłakała się jesień
      Smutno, poszarzało, dmucha wiatr
      Uliczki puste, zamyślone
      Pod oknem pękają kasztany
      A lipa pierwsza złoci liście.
      Galicyjski sfinks za firanką
      I przedwojenne pelargonie.
      W małym pokoiku na piętrze
      Czarno-biały telewizor gra
      Nowelę "Na dobre i na złe"
      Reklamę gorzkiej czekolady.

      Jutro na pewno błyśnie słońce!
      Przywdzieją zielone nadzieje
      Oszałamiające kreacje
      Zaczarują egzotyką barw.
      Świat oszaleje od przepychu
      Piękna, zapachów i miłości.

      Jutro - osuszę wrześniowe łzy
      Żale jesiennej melancholii
      W lustrze dojrzałej kobiecości.

      - Regina Nachacz

      (z miesięcznika "Libertas", wrzesień 2011 r.)

      ... przedwieczornie, z poszumem ciepłego wiatru:)

      Usuń
    4. ... Ewuniu*, proszę o wybaczenie :-), zaniedbałam dzisiaj Ogródek, ale już się poprawiam :-) i wpisuję wiersz Anny Zajączkowskiej, której wiersze często goszczą w Ogródku.

      Dygresje jesienne

      Gdy ponure jesienne wieczory
      Chcą zawładnąć moimi myślami,
      To wspominam wiosenne kolory
      Przetykane słońca promieniami.

      W myślach biegnę lipową aleją,
      Z biciem serca podbiegam do Ciebie,
      A już oczy Twe do mnie się śmieją
      I w ramionach mnie swoich kolebiesz.

      Patrzę w okno na jesień za płotem,
      Co mi okno pochlapała deszczem
      I do wiosny powracam z powrotem,
      Bo się w mdłym krajobrazie nie mieszczę.

      W życiu muszę mieć słońce jak wiarę.
      Mrok mnie gubi w gąszczu korytarzy.
      Odpływajcie chmury szaro-bure,
      Tu się nie da normalnie pomarzyć.

      Jesień nie jest już panną złocistą,
      Już się nie chce jej siadać przy krosnach.
      Przyjdzie zima, znowu będzie czysto,
      A po zimie, wiadomo, jest wiosna!!!

      ...na jeszcze, całe szczęście, letni wieczór z marzeniami i samymi dobrymi myślami :)))


      Usuń
    5. ... śliczne:)...wieczór sobotni już powoli się kończy, a ja jestem zmęczona, jak w dzień roboczy, to chyba jakiś mój wewnętrzny "skowronkowy" zegarek:)
      Już szykuję ogrodową dobranockę, a dla Ciebie na pożegnanie mam Prośbę.

      Prośba

      lato się kończy

      rdzewiejący wrzesień
      płomyki wrzosu podpala
      fioletem

      a w oczach twoich
      tyle jeszcze słońca
      i tyle wiatru
      w żaglach twoich dłoni

      gdzie pożeglujesz
      w te jesienne słoty
      beze mnie - liścia
      co drżał na twym wietrze

      zostań
      nie bój się nudy

      na zimę
      kupimy świerszcza

      ... dobranoc Zuzanko, kolorowych snów, jak kwiaty wczesnej jesieni:)))

      Usuń
    6. ... Prośbę napisał Stanisław Filipowicz.

      Usuń
    7. ... Ewuniu*, z Tobą nie boję się zimy, a tym bardziej ze świerszczem grającym za kominkiem :-)))
      Cofnęłam się w czasie o 20 lat oglądając film, a teraz pewnie o następne 20kilka wpisując tekst Johna Lennona i Paula McCartneya Ptysiu mój - dobranockowo :-)))

      Dziewczęcie z buzię w ciup
      Tu przez życie szła.
      Dziś jej padło do stóp
      Całe USA
      Gdyby mnie słyszała, to bym rzekł te słowa dwa:

      Ptysiu mój, ja cię kocham szalenie,
      Kocham, lecz jestem leniem,
      Więc proszę sama wróć.

      Och, ptysiu mój, jestem w stanie tragicznym,
      Więc ze śpiewem magicznym,
      Wreszcie wróć z Hollywood.

      Srebrny ekran przelał na cię glorię swą:
      Na samą myśl, że spotkam cię, z punktu nogi mi drżą:
      O-o-ą!

      Och, ptysiu mój, mam co noc napad szału,
      Wracaj, choćby pomału,
      Tu, gdzie ból targa mną.

      Oby wiatr, co w żagle parostatku dmie,
      Przez Atlantyk wwiał cię w ramiona me.

      Ptysiu mój, ja cię kocham szalenie,
      Kocham, lecz jestem leniem,
      Więc proszę, sama wróć.

      -tłumaczenie Stanisław Barańczak.

      ... dobranoc Ewuniu*, odpoczynku po dzisiejszym męczącym dniu, snów jak kwiaty pełni lata :-)))

      Usuń
  3. Bry.:)*
    Ewo* śliczny wiersz na pożegnanie sierpnia. To ja nic
    o jesieni, choć u mnie już tak przed jesiennie. Bez słońca
    i z deszczem. Pozdrawiam przy sobocie. :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry, Jasieńku:)*
      Dygam z wdzięcznością za tak miłe słowa; dostałam skrzydeł z radości...:)*
      Więc ja też już nie wspomnę o jesieni, chociaż widziałam dzisiaj jesiony z dyskretnymi śladami złota na czubkach...
      ... a swój wiersz spuentuję piosenką dla Ciebie, wyśpiewaną przez Doris Day.

      Secret Love

      http://www.youtube.com/watch?v=aiueIiFJdN8&feature=related

      :)*

      ... trochę się moje niebo zaczęło zaciągać, więc pozdrawiam zza chmurek, ale cieplutko:)*

      Usuń
  4. O jesieni nie wspominam,
    po co robić zbędny dramat.
    Na sto procent proszę Państwa,
    przyjdzie jak co roku sama.

    Opowiadał mi znajomy,
    (co pochodził spod Zamościa).
    Że jak jesień ma nadchodzić,
    to go łamie przedtem w kościach.

    Opowiadał jeszcze także,
    iż jest wielkim demokratą.
    Mówi czując to przez skórę,
    będzie jeszcze babie lato.

    Potem poszliśmy do kiosku,
    kupić sobie flaszkę soku.
    To powiedział mi na ucho,
    dobra każda pora roku.

    Dodatkowo wspomnieć muszę,
    była to rozmowa krótka.
    I na koniec tego Pana,
    zaprosiłem do Ogródka.

    Serdeczności dla Redakcji i Bywalców...:)



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Jędruś:)
      Widzę, że nie tylko ja jestem oczarowana renesansowymi urokami Zamojskiej Starówki... ach, jak Ci zazdroszczę wycieczki, niby niedawno byłam, a tak chętnie bym tam powróciła...:)
      Z jesieni nigdy nie robiłam dramatu, bo ją wprost uwielbiam, z jej mgiełkami i bajkowymi kolorami (bez strzykania w kościach), ale jeszcze mamy późne lato i niech nam trwa jak najdłużej, a w Ogródku zawsze możemy poprzestawiać pory roku dowolnie:)

      A ja takie mam marzenie,
      aby zimą było lato,
      fiołki kwitłyby jesienią
      lub jaśminy, dajmy na to..;))

      Po Ogródku lato chodzi,
      w samych majtkach sobie hasa,
      boso Ozon z Zuzią co dzień,
      Jaśko z Jędrkiem na golasa:))

      Wszyscy mądrzy, jak te szpaki,
      wyjadają mi czereśnie,
      i dziewczyny, i chłopaki
      wstają do nich bardzo wcześnie..:))

      Staszek gra na okarynie,
      golusieńki, jak amorek,
      wszystkim czas wesoło płynie,
      czy to piątek, czy też wtorek...:)

      Nikt nie marznie, pachnie mięta,
      wieczorami grają świerszcze,
      muza się po grządkach pęta,
      a ja dla Was piszę wiersze:))

      ... i z tą piękną wizją ślę serdeczności dla Ciebie:)
      Staszka-amorka z okaryną pozdrawiam, może dzisiaj zajrzy? :)

      Usuń
  5. ...Już wrzesień

    Melancholię mi niesie
    A w kolorowym lesie
    Swoje wrzosy rozwinie
    I też szybko przeminie.

    Już się aura sposobi
    Pozdejmować ozdoby
    Złote liście rozrzucić
    Szarym deszczem zasmucić.

    Chmurą zakryje słońce
    Ulotni wonie kwitnące
    Za morza ptaki przegna
    I dnia ubędzie co dnia.

    Ja w jesieni dołku będę
    Chyba, że kogoś zdobędę
    I doń się czule przytulę
    A ona uśmierzy moje bóle.

    :)))*

    Tak mnie, mimo lata, naszło do jesieni, ale to chyba wczorajsza i dzisiesza aura zawiniła:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)*

      ***(porzuć, Kochany...)***

      Porzuć, Kochany, melancholię
      i nie smuć się wrześniowym deszczem,
      spójrz, krople błyszczą jak cyrkonie,
      a słonko nieraz zalśni jeszcze...

      A gdy Ci będzie smutno - proszę,
      cicho wypowiedz imię moje
      i popatrz na różowy groszek,
      pomyśl, jak ciepło nam we dwoje...

      :)))***

      ... w takich przedjesiennych klimatach pląsa Wena, która Ciebie dzisiaj słodko pocałowała... dziękuję za Twój wrzesień:)*

      Usuń
    2. Joe Dassin - Melancolie

      http://www.youtube.com/watch?v=1R5kS5KnCf0

      :)*

      Usuń
    3. i jeszcze Melancholia instrumentalna...

      http://www.youtube.com/watch?v=JIHllyXgPDI

      Usuń
    4. ... Ty, ja i muzyka...

      Joe Dassin On se connait par coeur

      http://www.youtube.com/watch?v=kA4XSlWWUlk&feature=related

      :)*

      Usuń
    5. ... przepiękna kompozycja i aranżacja tej melancholii, urzekła mnie calkowicie... słucham już drugi raz, dzięki Jasieńku...:)*

      Usuń
    6. ... może Ci się odwdzięczę...

      Melancholia... melodia Wojciecha Kilara z filmu "Trędowata"

      http://www.youtube.com/watch?v=tO7XipPU-xQ

      :)*

      Usuń
    7. W tej melancholijnej kolekcji nie może zabraknąć Gheorghe Zamfira z Adagio :)*

      http://www.youtube.com/watch?v=V1Ba8qMjcB4&feature=related

      :)*

      Usuń
    8. ... cudna ta nasza dzisiejsza kolekcja...:)*
      Może jeszcze Lara Fabian - I've cried enough - Płakałam za długo...

      http://www.youtube.com/watch?v=hioUnHcOIL0&feature=related

      Wszystkie moje łzy już zamarzły
      Po tych latach w bólu
      Moje serce ostatecznie zdecydowało
      by bić troszeczkę szybciej
      Teraz czuję się przebudzona
      i już nie patrzę więcej wstecz
      Teraz stoję po dobrej stronie mojej duszy

      Wszystko, co przywołuję, to chwila
      Smutek się zaciera
      Zatopiłam się w namiętności, ale teraz znów stoję twardo na nogach
      Chcę od nowa napisać tę opowieść
      Nawet to, co wydawało się szalone
      Jak kiedykolwiek mogłam czuć się winna bycia silniejszą niż jestem?

      Płakałam już wystarczająco długo
      nad bezcennym czasem, który utraciłam
      Nauczyłam się jak być twarda
      Teraz żal Ci miłości
      Płakałam już wystarczająco długo
      To co znów zobaczysz w mojej twarzy
      to deszcz i nic więcej
      Płakałam już wystarczająco długo

      Dlaczego miałabym próbować temu zaprzeczać?
      Większość moich marzeń zaprzepaściłam
      ale to co mnie nie zabiło w rzeczywistości nauczyło mnie,
      że życie to wielka partia szachów
      Chociaż wierzę w przyszłość
      i w pamięci zachowuję przeszłość,
      to teraz żyję chwilą obecną
      i nie dbam o resztę

      Płakałam już wystarczająco długo.

      :)*

      ... z piękną, jednak optymistyczną puentą...:)*

      Usuń
    9. ... ach, i nie mogę sobie jeszcze odmówić...

      Giovanni Marradi - Melanxolia

      http://www.youtube.com/watch?v=ITXXnz8PS60&feature=related

      :)*

      Usuń
  6. Witam w sobotni wieczór:)
    Mimo,że już "złoto zalśniło w brzozy witkach" to jeszcze nacieszymy oczy kolorami natury...:)
    W ogrodzie i na łące kolorowo i słonko też grzeje:)

    Koniec lata

    Jeszcze ciepłym promieniem słodko pieścisz skórę,

    jeszcze barwny parasol rozkładasz w ogrodzie,

    jeszcze jasnym porankiem uśmiechasz się czule,

    lecz każdy dzień mi szepce, że z wolna odchodzisz.



    Jeszcze się macierzanki zachwycasz wonnością,

    pływasz w nurcie uśpionym twoim ciepłem rzeki,

    jeszcze blaskiem zachodów obdarzasz z hojnością,

    lecz już z wolna odchodzisz w jakiś kraj daleki.



    A ja tak bardzo pragnę zatrzymać cię w dłoniach.

    Jak muszlę, co fal morskich ma w sobie muzykę

    do serca cię przyłożyć, gdy świat w śniegu tonie

    i ogrzać je z twych włosów wesołym kosmykiem.

    /Renata Strug/

    Pogodnego wieczoru...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję Ewo .To było jak "wejście smoka". Janek ma rację:)

      Usuń
    2. Dobry wieczór Izo:)
      Jak to jest, że ten pomost pomiędzy latem i jesienią tak pięknie nastraja poetów...

      ***(noc zrzuca gwiazdy)

      noc zrzuca gwiazdy w ciemne oczy kałuż
      wpatrzone w niebo za wieczornym deszczem
      lato już więdnie odchodząc pomału
      a razem z latem odchodzi też sierpień

      korony klonów przetykane złotem
      jak moje włosy srebrnymi nitkami
      chłodne poranki całe stają w rosie
      sennie i cicho otulając mgłami

      jeszcze pod lasem rozedrga się echo
      gdy niebo przetnie ostry krzyk żurawi
      brązowe oczy z zieloną powieką
      popatrzą na mnie w zeschłej płowej trawie

      jeszcze bezchmurne południa wrześniowe
      rozgrzeją żarem i serca i myśli
      a lato ciepło przytuli się do mnie
      nim rozhulają się jesienne wichry

      - szarobury (31.08.2012 r.)

      ... ciepłego zmierzchu wieczornego..:)

      Usuń
    3. ... dziękuję, tylko nie wiem jeszcze, czego mi gratulujesz, czyżby debiutu na e-literatach? Zaraz zajrzę:)

      Usuń
    4. Oczywiście,że debiutu...:)
      A za "świeżutkiego" Szaroburego...

      Zapach lata.......

      http://www.youtube.com/watch?feature=fvwp&NR=1&v=kOzoI3zE-X0

      ...dzięki:)

      Usuń
    5. ... do zapachów dodam Kolory lata...

      http://www.youtube.com/watch?v=VmMCNVAjGyo&feature=relmfu

      :)

      Usuń
    6. Zrobiło się kolorowo i zapachniało latem...:)
      To może na dobranoc najnowszy wiersz Jana Lecha Kurka...

      Jesień

      Popatrz, jesień przyszła całkiem niespodzianie,
      coraz krótsze dni związując babim latem,
      i choć zmierzchem do drzwi puka pożegnanie,
      snom ostatnim czas maluje ciepłym światłem.

      W białej brzozy złotych liściach mgłą się snuje,
      cichym szeptem zrumieniła twarze klonom,
      i w jesiennych róż zapachu zatrzymuje
      chwilę, blaskiem gasnącego dnia znaczoną.

      Jutro nowy świt rozzłoci nam pobudkę,
      i zachwytem serce mocno będzie biło,
      więc dlaczego gdzieś z oddali wieje smutkiem,
      jakby znowu coś ważnego się kończyło.

      Dobranoc.Snów z jesienno-letnimi kolorami...:)

      Usuń
    7. ... dziękuję, Izo za jeszcze ciepły, piękny wiersz Janka, dobranoc, już padłam, jak przecinek:)

      Usuń
  7. Miłego wieczoru, Ogrodnicy. Pozdrawiam Was serdecznie:-)

    http://www.youtube.com/watch?v=LlSNVv85t5I&feature=related
    ✿R⊱✿O⊱✿S⊱╮

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Dano, miło mi znów Ciebie widzieć w Ogródku. Piękna melodia, w sam raz do naszych melancholii... dzięki:)
      Dodam dla Ciebie - Giovanni Marradi-Once upon A Time

      http://www.youtube.com/watch?v=o8t0xRtu-_A&feature=related

      ... odpozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  8. I pierwszy dzień września mija niepowrotnie. Dziś w naszej
    dobranocce wyręczy mnie Andrzej Kubiak


    *** (ach gdyby) ***

    ach gdyby można było jeszcze
    wrócić do nocy do tej chwili
    gdy dotyk tak przenikał dreszczem
    językiem usta twe rozchylić

    i zamknąć w klatce ramion ciasnej
    i nie wypuszczać aż do rana
    cichutko szepcząc słodko zaśnij
    jestem przy tobie śpij kochana

    ach gdyby można było jeszcze
    niczego tak mi nie potrzeba
    słuchać łagodnych cichych westchnień
    gdy cała dosięgałaś nieba

    gdy noc księżyca srebrnym sierpem
    kroiła dla nas czarne sukno
    ach znowu być tak blisko ciebie
    nie byłoby tak strasznie smutno

    ***

    I dwie kołysanki - Moody Blues - Forever Autumn i Melancholy Man

    http://www.youtube.com/watch?v=0K2b5S3bafM

    ***

    http://www.youtube.com/watch?v=cmcGwXcv_rI

    I w melancholijnym nastroju mówię dobranoc, dobranoc
    wszystkim i Tobie maleńka.:)))*** My life will be forever Autumn, Now you're not here...:)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... och, zdrzemnęło mi się troszkę, ale już jestem... to przedjesienna melancholia, przepraszam...:)***
      I już za chwilkę dobranocka...:)*

      Usuń
    2. ... i już moja dobranocka na pierwszy wrześniowy dzień...

      Dobranoc - do ciebie

      do ciebie
      pośrodku nocy,
      przypłynę z księżyca blaskiem,
      muśnięciem warg zamknę twoje oczy,
      pogaszę światła ostatnie.

      do ciebie,
      o późnej godzinie,
      jesiennym deszczem spadnę,
      po włosach srebrzyście spłynę,
      ulecę z północnym wiatrem.

      do ciebie,
      gdy zamkniesz oczy,
      snem przyjdę,
      gwiazd bladym światłem...

      czekaj na mnie tej nocy
      gdy księżyc świeci najjaśniej.

      - Szarobury

      Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty Mężczyzno:)))*** "czekaj na mnie tej nocy" idę...:)***

      ... ale przedtem melancholijnie pokołyszę, za chwilkę...

      Usuń
    3. ... i melancholijna kołysanka z The Moody Blues...

      Nights in White Satin

      http://www.youtube.com/watch?v=7rkgm1yGgbM&feature=related

      pa... niech ta noc w białej satynie będzie słodka... "cos I love you, yes I love you" :)***

      Usuń
  9. :)))*** miód malina, 'żem' zakołysany na amen.:)*

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzień dobry w niedzielę:)*
    Pochmurno, szaro i mglisto, aura dzisiaj jesienna... dość ciepło, za oknem 18 st.
    Zapraszam na pierwszą kawę, a do kawy dedykuję piękną, nastrojową melodię Promyk nadziei, z cudownym teledyskiem :)

    RAY OF HOPE

    http://www.youtube.com/watch?v=stNT4X2BZtE&feature=player_detailpage

    ... nie znam kompozytora, ale melodia mnie urzekła...
    Jak najwięcej promyków na dzisiaj, pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam Ewo:)
    U mnie też szaro ale słonko usiłuje przebić się przez chmury...i mam nadzieję na kolorowy dzień.Może śliwkowy?:)

    PIĘKNO JESIENI w przepięknej, poetyckiej piosence LESZKA DŁUGOSZA -"Dzień w kolorze śliwkowym"

    http://www.youtube.com/watch?v=BUudzmt5ei0

    Słonecznej niedzieli...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... u mnie już dość ładnie świeci, witaj Izo:)
      Jak się nic nie zmieni, będzie fotograficzny dzień. Po 12-stej wybieram się na oglądanie koni i pejzaży w skansenie lubelskim...:))

      http://skansen.com.pl/149-as-jesienne_prace_polowe_w_muzeum_wsi_lubelskiej_-_wykorzystanie_danego_sprzetu_i_koni_roboczych.html

      "Dzień w kolorze śliwkowym" to jedna z moich ulubionych piosenek Leszka Długosza, dzięki:)
      No i oczywiście jeszcze ta... "Kwiecista zwiewna Twa sukienka"... Leszek Długosz.

      http://www.youtube.com/watch?v=GP7AXA3Mhrc

      ... jest ciepło, więc kwiecista, zwiewna sukienka jak najbardziej na czasie...:)
      Udanej niedzieli:)

      Usuń
    2. To jeszcze przed wyjściem w plener,do drugiej kawy Lara...:)

      LARA FABIAN-LOVE BY GRACE-(17 SONGS)-PERDERE L'AMORE-JE SUIS MALADE-JE T'AIME

      http://www.youtube.com/watch?v=Ld2ZMIp9Uvo&feature=related

      Zazdroszczę Ci tych koni:)

      Usuń
    3. ...:) Bardzo nastrojowa i romantyczna Lara, lubię...:)
      Nie było dzisiaj jeszcze wrześniowej poezji, więc posadzę w ogródku Wrzesień.

      Wrzesień

                      Pogoda rozległa, wysoka i wczesny dzień,
                      Dzień jakiś krągły i szklanny jak bania.
                      Smugą fioletu, która ze zboczy się słania,
                      W głębie rozpadlin spływa cień.
      Dojrzały dzień jesienny, szadzią pokryty jak śliwa,
      Mruży świetliste rzęsy w pajęczej plącząc je tkani...
      ... A przez powietrze wysokie, skrzypiąca słodko i nudnie,
      Żurawi jesienna strzała puszczona na południe
      W dal fioletowo-złotą, zamgloną dal odpływa...

      Pogodny dzień jesienny zamknięty w szklannej bani.

      - Beata Obertyńska z tomu „Pszczoły w słoneczniku”, 1927

      ... za chwilę skończę prace kuchenno-gospodarcze i hajda w plener, co Tobie również polecam, póki nam pogoda dopisuje :)

      Usuń
  12. U mnie na przekór wszystkiemu, słońce. Jednak zbyt ciepło nie jest. Ciągle siedzę przy "maszynie" i przeglądam zdjęcia z Rygi. A obiad sam się nie zrobi;(
    Miłego:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, Ozonko, a dlaczego na przekór wszystkiemu?:)
      Przecież jeszcze jest lato... ciepnij tę maszynę w kąt na parę godzin i śmigaj do Łazienek, albo gdziekolwiek na zielone. Tylko wcześniej wyłącz zupę...;-)
      Pogodnej niedzieli:)

      Usuń
    2. Na przekór, bo kilka ostatnich dni wbrew trwającej porze roku, zbyt ładnej pogody nie było. I dla tego jeszcze, że zazwyczaj odwrotnie niż gdzie indziej;)
      :)))

      Usuń
    3. Na razie "zielonego" mam aż nadto;)
      :)))

      Usuń
    4. ...bo w ciągu kilku ostatnich... tak myślałam. A co napisałam?
      ;)

      Usuń
  13. Dzień dobry Ewuniu*, Panie, Jaśku :)
    Niedzielne południe ze słońcem i pięknymi, wyglądającymi jak bita śmietana na lodach, chmurami. Jeszcze lato, ale już takie odrobinę jesienne.

    Tańcząca z liśćmi.

    W orkiestrze gwizdów, świstów i podmuchów
    Kiedy zefirek tajfunem się mieni
    Ogonek-blaszka, ogonek-blaszka, ogonek-blaszka - magiczny krąg
    Gdy tańczą liście posuwiście
    Na oczach Twych i w myślach Twych

    Krąg to ulotny,
    Krąg to zalotny
    Aż do utraty tchu.

    Zielone nimfy, spęczniałe nadzieją
    Rozsiadłe wiosną na swych tronach z drzew
    Jesienią krwiste i złociste igrają z nami - z Tobą i z mną
    I liście iście kobiercem się ścielą
    W pieszczocie Twych oczu, myśli, warg...

    Bal to ulotny
    Bal to zalotny
    Aż do utraty tchu.

    Niech zachwyt Twój nad kręgiem tym
    stłumi wieczorny smutek, łzę
    Bo tylko liściom wolno przefrunąć z gwiazd swobodnie w błoto
    I umierają tańcząc
    Swój magiczny krąg

    Tan to ulotny
    Tan to zalotny
    Aż do utraty tchu.

    -Ernest Frass

    ... przygody z pozostałymi godzinami słonecznej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Zuzanko:)
      Właśnie wracam z prześlicznej, letniej przygody w skansenie:) Jestem całkowicie wyspacerowana, dotleniona, nasycona pięknymi wrażeniami dla oka i ducha i pełna foto-trofeów. Lekko głodnawa po zimnym piwie z beczki...;))
      Lato jeszcze w pełni, chociaż niektóre liście już się przebarwiają, szczególnie na dzikim winie. To może zaszeleszczę Ci liśćmi klonowymi razem z Kazimierą Iłłakowiczówną.

      Kazimiera Iłakowiczówna

      Liście klonowe

      Liście klonowe ,łagodne jak ręce ,
      głaszczą mnie po włosach -nic więcej ,
      dotykają sukni ,ramion, szyi z lekka ,z lekka
      jak mrugająca powieka --
      mruga i nie wie o tym ...
      Pachną jesienią i słońcem ,i złotem ,
      pachną i głaszczą ...nic więcej.

      ... pogodnego, niedzielnego popołudnia z oddechem lata, przy najmilszych zajęciach...:))

      Usuń
    2. Witaj Ewuniu* :)
      Podobnie spędziłyśmy czas, z tą różnicą, że u mnie brak foto-trofeów. Ale i tak jestem zadowolona i pełna radości. Z podziękowaniem za piękny wiersz, na popołudnie przywędrowałam z wierszem Marii Aniśkowicz.

      * * *

      przychodzisz
      poruszasz lampę
      a na suficie
      pająk schizofrenik
      zaczyna tkać
      obłędną pajęczynę

      urodzaj będzie
      od tego zaczęcia
      bo mnie omotasz
      jego srebrem sennym
      najcieńszym włóknem
      ledwo dostrzegalnym
      lecz najmocniejszym
      ze wszystkiego na świecie

      ... najserdeczniej, z największą radością :)))

      Usuń
    3. ...:)
      Lubię takie pajęcze nici, dziękuję, Zuzanko :)

      Pająk

      Twa namiętność jest jak pajęczyna
      utkana misternie niczym miraż..
      niczym piękna fatamorgana
      łudzi oczy blaskiem rozkoszy

      utkwiłam w pułapce zwabiona
      więc próżno szamocze się dusza
      bezowocnie krzyczy rozsądek
      by odlecieć nim ugrzęznę w sieci

      palona ogniem pożądania
      przylgnę mocno do twego świata
      a jeżeli spłonę w płomieniach
      stosem będzie twe łakome ciało

      - Marzena Materna

      ...jak wiesz, jak mnie odnaleźć na Netlogu (imię, nazwisko+netlog), to zobaczysz wszystkie moje fotki z dzisiejszej wyprawy do skansenu.
      ... z wieczornym, uroczym zmierzchaniem:)

      Usuń
    4. ... na Impresjach też będą, ale nie w takiej ilości, bo blogger ma ograniczenia.

      Usuń
    5. ... Ewuniu*, czy to Twój następny zawód - superfotograf??? Obejrzałam fotki, są piękne, szczególnie dworek, koń kasztanek zaprzągnięty do bryczki i kaczki dwie w jednym ;-)))
      Masz wspaniałe, wrażliwe oko i ...

      Dłonie

      Podałaś mi pewnego lata
      Kiść dłoni najczulszych wśród gwiazd


      Jedną z nich sięgam nieba
      Druga spoczywa na ziemskim padole

      Jestem rozdarty jak szary świt
      Jak cień pod osiką drżący niepewny
      I słońce pod dębem naszej jesieni

      Znów czekam aż zieleń mi dasz
      Pierwszą gałązkę kolejnej wiosny

      W takiej przestrzeni otwarty pejzaż
      Zapach krainy szeptania
      Bez słów kiedy ust zwarcie

      Najczulsza księga w oczach spisana
      Smakiem łagodnych pieszczot

      Wszechświat w rozgrzanych palcach
      Otula mój mały najmilszy świat

      -Michał M.

      ... z zachwytem w oczach, z radością Twojej radości :)))

      Usuń
    6. Zuzanko, dziękuję:) To tylko moja pasja, tak, jak pisanie wierszy:) Koni jest mnóstwo, i przy bryczkach, przy orce, kieracie i kucyk przy furmance. Do tego piękne końskie pyski:) A te kaczki, to gęsi; gąsior mnie tak pogonił po zdjęciach, że zmykałam, gdzie pieprz rośnie...:)) Mam ok 100 zdjęć ze skansenu.
      I z motywem dłoni... dla Ciebie, Zuzanko Jonasz Kofta.

      Piasek

      Przesypię piasek w twoją dłoń
      Ty go przesypiesz w moje ręce
      Na długo nam nie starczy to
      Będzie ubywać coraz więcej
      Nie podzielimy czasu nigdy
      W miłości to najmniejsze zło
      Niedoskonałe są klepsydry
      Z naszych gorących, suchych rąk

      Chcieć więcej
      Niż się wie
      Że można chcieć
      To codzienna klęska
      Tych, którzy kochają
      Iść dalej
      Niż się wie
      Że można iść
      To jedyna radość
      Tych, co przegrywają
      Wiedzieć więcej
      Niż się wie
      Że można wiedzieć
      Jest jak uśmiech
      Na spotkanie z klęską
      Jakże trudną rzeczą jest
      Oddychanie
      Jakże trudno
      Się wyrzec
      Jasnych tęsknot

      Przeliczę piasek w dłoniach twych
      A z niego wielość dni wywróżę
      Może cierpliwa jestem zbyt
      Chcę, by to trwało jak najdłużej
      Zagarnij piasku jak najwięcej
      Ile się da na jeden raz
      Może za małe mamy ręce
      Żeby zagarnąć nimi czas

      ...
      Chcieć więcej...

      ... z wieczornym uśmiechem i podzięką :)))

      Usuń
    7. ... przyznam, że tego wiersza Jonasza nie znałam, dziękuję. W podziękowaniu za niezwykły pod każdym względem dzień wiersz Krystyny Szlagi

      Trzymam twoje ręce

      Budzę cię
      Trzymam twoje ręce
      Dokoła świat
      otacza nas
      jak woda rozbitków

      W cieple twych rąk
      jest męstwo
      rozpoczynania -
      zapalenie świecy
      w ciemności

      Trzymam twoje ręce
      stojąc pośród zmarłych tajemnic
      gdzie na grobach
      stada płomyków karmią się przez chwilę
      i ulatują

      Trzymam twoje ręce
      ustępując młodym
      którzy żądając prawdy i władcy
      kopią jak grudy ziemi
      gwiazdy wczorajszych zwycięstw

      Trzymam twoje ręce
      To wszystko co mieć mogę
      Trzymam twoje ręce
      choć wiem że pewnego dnia
      jak ptaki odlecą

      ... dobranoc Ewuniu*, od dawna wprawiasz mnie w zadziwienie i zachwyt mnogością pasji i umiejętności. Snów pięknych jak wszystko co tworzysz, pa :)))

      Usuń
    8. ... Zuzanko, mocno przesadzasz, ale w sposób tak niezwykle uroczy, że nie sposób się na Ciebie gniewać.:) Dziękuję za piękną poezję dziś, dobranoc, odpoczywaj i śnij kolorowo:)

      Usuń
  14. Chodzę po parku bardzo smutny,
    i to nie mieści mi się w głowie.
    Dlaczego ostatnimi laty,
    - choruje drzewo - kasztanowiec.

    Gdzie tylko pójdę na spacerek,
    to widzę jak chorują drzewa.
    A i ptaszyna coś zamilkła,
    - czy się jej odechciało śpiewać(?).

    Dzięcioła spotkać miałem w planie,
    lecz jego spotkać to rarytas.
    Bo właśnie jego akuratnie,
    - o kasztanowca chciałem spytać.

    Chciałem koniecznie go napotkać,
    on w tym temacie ma swe zdanie.
    Bo kto się na tym zna najlepiej,
    - kto mnie zapozna z rokowaniem.

    Wronę spotkałem, spacerując,
    ona też na ten temat kracze.
    Wszak same szkody nam przynosi,
    - szrotówka - kasztanowcowiaczek.

    Żadnego listka nie oszczędzi,
    szrotówka - kasztanowcowiaczek.
    Na każdym listku kasztanowca,
    - zostawia on brązowy szlaczek.

    Zagiąłem parol w tym tygodniu,
    jak skurczybyka tego złapię.
    To nie popuszczę ci motylku,
    - funduję ci endoterapię.

    Miłego wieczoru...:)




    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jędruś:)
      Dziękuję za wierszowankę o szrotówku kasztanowcowiaczku; powiem Ci, że u nas drzewa są leczone i jakby postęp inwazji tego szkodnika jest trochę wstrzymany, co mnie bardzo cieszy:)
      Dzisiaj już nic nie wykrzeszę do rymu ze swojej kudłatej głowy, ale zadedykuję Ci uroczą piosenkę w wykonaniu Magdy Umer - Już szumią kasztany.

      http://www.youtube.com/watch?v=bIbgg2Ca1vk

      ... serdeczności i uściski wieczorne :)

      Usuń
  15. ... sezonowe kwiaty już szepczą...idzie jesień!
    Kreślę pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh... Małgosiu, kocham jesień, ale póki co, jeszcze się cieszę pięknym późnym latem. W moim ogrodzie już zakwitły jesienne zimowity i wszystkie rodzaje marcinków i dzielżanów, że nie wspomnę o kolorowym wrzosowisku. Barwnie, kolorowo i motylowo:)
      Odpozdrawiam miło:)

      Usuń
  16. Dzień dobry, Pozdrawiam Was serdecznie, miłego wieczoru:-)
    Peter Gabriel - Come Talk To Me

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Danusiu, miło, że zajrzałaś z pozdrowieniami, odwzajemniam je i przyjemnego wieczoru życzę... :)
      YT u mnie bardzo muli i chwilowo nie mogę nic odsłuchać, ale co się odwlecze...;)))

      Usuń
  17. Witam popołudniową porą:)*
    Po udanej wycieczce do skansenu zmęczona, ale szczęśliwa z przyjemnością zasiadam w cieniu wierzby:)
    Pogoda cudownie letnia, lekko przymglone niebo, ale bardzo ciepło, pachnąco miodnie nawłocią, floksami i rozgrzaną miętą:)
    Zapraszam na kawę przy pięknym bluesie w wykonaniu zespołu The Moody Blues i piosenką -
    All That Is Real Is You.

    http://www.youtube.com/watch?v=8JfZullZLNA

    ***Wszystko co prawdziwe, to ty***

    rzeszukałem cały świat w poszukiwaniu marzeń
    Przekonałem się, że życie nie jest takie, na jakie wygląda/nie jest tym czym się zdaje być
    Widziałem wszystkie cuda które świat jest w stanie dać
    Ale wszystko co prawdziwe to Ty.

    Całe srebro i wszystko złoto
    zdaje się być niczym dla mnie(nie znaczy dla mnie nic), martwe i zimne
    Poznałem wszystkie skarby, które człowiek jest w stanie posiąść
    Ale wszystko co prawdziwe to Ty.

    Więc sprowadź mnie do domu
    Ukochana - moja ukochana
    O, jak Cię potrzebuję
    Zabierz mnie z powrotem
    Ukochana - moja ukochana
    O, jak Cię kocham

    Nawet w miejscu w którym moje serce zwykło latać
    Ciepły powiew letniego wiatru, krzyk dzikich ptaków
    Wszystkie one są iluzją i tylko snem
    Bo wszystko co prawdziwe to Ty.

    Więc sprowadź mnie do domu
    Ukochana - moja ukochana
    O, jak Cię potrzebuję
    Zabierz mnie z powrotem
    Ukochana - moja ukochana
    O, jak Cię kocham

    Przeszukałem cały świat w poszukiwaniu marzeń
    Przekonałem się, że życie nie jest takie, na jakie wygląda/nie jest tym czym się zdaje być
    Widziałem wszystkie cuda które świat jest w stanie dać
    Ale wszystko co prawdziwe to Ty.
    Bo wszystko co prawdziwe to Ty.

    :)*

    ... zespół The Moody Blues, to dla mnie prawdziwe odkrycie... a że lubię i czuję bluesa, to... :)))*
    Przyjemności w słuchaniu :)*

    OdpowiedzUsuń
  18. muszę się wtręcić. Moody Blues ma z bluesem tyle wspólnego co nic. Robię dla wszystkich serduszko nad głową.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca masz rację, Czipku, The Mody Blues grał głównie utwory w stylu rhythm and blues, ale ma też elementy muzyki poważnej i rocka. A teksty ich piosenek są często filozoficzne, melancholijne, w duchu prawdziwego bluesa.
      Serduszko przyjmuję, pozdrawiam.:)

      Usuń
  19. W moim ogródeczku,
    zawsze pachnie kwiecie.
    Przypominam wszystkim,
    - bo może nie wiecie.

    Podchodzę do tego,
    ciut trochę, badawczo.
    Bo chcę mieć Kochani,
    - skalę porównawczą.

    Kwiatów i zapachów,
    a zwłaszcza kolorów.
    Mam ich Moi Mili,
    - multum - do wyboru.

    W domu mnie dziś nie ma,
    dziś praca w terenie.
    Ja się Moi Mili,
    - nigdy już nie zmienię.

    Zdrowie dopisuje,
    zdrowam - niczym rzepa.
    Gdy czas mi pozwala,
    - chodzę po wertepach.

    Po takiej wędrówce,
    wspaniale się czuję.
    A zdrówko jak dawniej,
    - nadal dopisuje.

    Ktoś mi kiedyś radził,
    weź odpocznij trochę.
    Ale ja jak zwykle,
    - jak o ścianę grochem.

    Podglądałam dzisiaj,
    prawie dzionek cały.
    Na kwiatku marcinka,
    - aż dwa admirały.

    Ja tych dwóch motyli,
    nie rozumiem wcale.
    Czy seks uprawiają,
    - czy to tylko balet(?).

    Ponieważ w mym lokum,
    wieczór już zagościł.
    Przesyłam Wam Wszystkim,
    - multum serdeczności...:)





















    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Andrzeju,że piszesz ładne wiersze, pozdrawiam cieplutko, dobranoc:-)
      Dobranoc, Ogrodnicy:-)

      Usuń
    2. Jędruś, dla mnie najlepszym odpoczynkiem jest wędrówka, nie umiem siedzieć przed telewizornią, wystarczy, że mam siedzącą pracę, a przy odrobinie czasu - tylko łazęga jest wstanie mnie odstresować:)
      Dziękuję za wpis do Raptularza Ogrodnika:)
      Nota bene... nie wiem, czy to seks motylowy, ale ładny...
      Dobranoc, Jędruś, dzięki śliczne... już się szykuję do dobranocki... a jutro będziesz miał pole do popisu ze skansenowych fotek:)

      Usuń
    3. ... dobranoc, Dano, przyjemnych snów i miłego, nowego tygodnia w szkole:)))

      Usuń
  20. Witam wieczorem:)
    A mnie dzisiaj w głowie konie.Zrobiłam sobie spacer do stadniny...Trochę kilometrów zaliczyłam:)

    Julian Tuwim

    Koń

    Koniu płomienny, koniu mój gniewny
    Z Apollinowej stajni!
    Kto wołaniem zbudzi nas śpiewnym
    I wieść, i drogę oznajmi?

    Ze snów zapadłych głucho krzyczący,
    Z tobą nocami się zmagam
    I obudzony rżeniem twym grzmiącym
    Skrzydlaty słyszę huragan.

    Czemu mnie widmem straszysz obłocznym,
    Tętniący w świata bezkresie?
    Kiedyż mnie cwałem, rumaku skoczny,
    Do Czarnolasu poniesiesz?

    A tam nie miody, nie srebrne wody
    Z prastarej lipy bryzną,
    Tam niebo w łunach, bory w piorunach,
    Pożar nad wieczną ojczyzną.

    Miłego wieczoru...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... no to będziesz miała frajdę, jak pokażę w Ogródku swoje konie, wiem że widziałaś na NL, ale tutaj fotki będą większe:)
      A na wieczór coś z hippologii na wesoło:)

      Koń

      (poemat z kategorii wiecznotrwałych, nadający się
      do tłumaczenia na wszystkie języki świata)

      Koń to zwierzak.
      Animal.

      Rży i wierzga.
      Patrzy w dal.

      Lecz do dali
      się nie pali -
      no bo niby
      co z tej dali?

      Metafizyka
      i streptokok.
      A tu muchy go
      rąbią w oko;

      łza mu ciecze.
      Rzecze: - Uch,
      skąd na świecie
      tyle much?

      Lecz świat kicha
      na ankietę.
      Więc koń stoi,
      klepiąc biedę.

      Klepie, klepie
      klepu-klep;
      a w dodatku
      deszczyk z nieb;

      moknie Kutno,
      moknie Tokio.
      O, przesmutna
      hippologio!

      Mokną wierzby, mokną pola
      i do stajni tak daleko,
      a koń nie ma parasola
      ani płaszcza gumowego.

      ... to tylko mógł napisać K.I. Gałczyński...:)))

      Usuń
    2. To już na dobranoc link związany z celem Twojej wyprawy Ewo...)
      Do wiosny jeszcze trochę czasu ale pomarzyć można:)

      NO TO CO - Ptaki,pola,lasy. , (instrumental) Konie.- Birds, fields, forests. (Instrumental) horses.

      http://www.youtube.com/watch?v=yUTeITxb6zo

      Wiosennych snów...:)))

      Usuń
    3. ... dziękuję Izo, ale ja uwielbiam jesień i za skarby świata nie chciałabym jej zamienić na wiosnę...:)
      To tak troszkę poantycypujemy :)

      ANTONIO VIVALDI - AUTUMN

      http://www.youtube.com/watch?v=mGqF4ZgjLnc&feature=related

      Dobranoc, snów w kolorach złota i czerwieni:)

      Usuń
  21. Dobry wieczór na dobranoc.:)*

    Smętna niedziela mija i spotka się za kilka godzin z pracowitym poniedziałkiem. Pora więc na naszą dobranockę.
    Dziś podobnie jak wczoraj swój wiersz "Dobranoc" przedstawi nam Andrzej Kubiak -

    *** Dobranoc ***

    Pejzaż za oknem rozpływa się w mroku,
    A w niebo wsącza się czarny atrament
    Już pierwsze gwiazdy skrzą się wśród obłoków.
    Zaśnij kochanie.

    Popatrz, najdroższa, już późna godzina
    Tarcza księżyca rozbłysła na niebie
    I coraz wyżej do góry się wspina.
    Zajrzy do ciebie.

    Zaśnij najmilsza, bo we śnie tam czekam,
    Jak zawsze uśmiech niosę ci na twarzy.
    Już las uśpiony i łąki, i rzeka.
    Ja będę marzyć.

    Samotność ciąży, lecz zły los pokonam
    Wierzę, że wreszcie taki dzień nastanie
    Gdy świt powitam tuląc cię w ramionach,
    Moje kochanie.

    ***

    A kołysankę wykona Moody Blues - Running Out ​​Of Love

    http://www.youtube.com/watch?v=rIbt4ZeyN04&feature=BFa&list=TL8jA3S-eDQYY

    ***

    Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty maleńka.:)*** Już czas na
    senne marzenia.:)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór Jasieńku:)*
      Jaka smętna niedziela? Gdybyś zajrzał do Ogródka, od razu humor by Ci się poprawił :)*
      Ale już nieubłagana pora... a jutro od nowa kierat... Więc mówisz Andrzej Kubiak? Świetny poeta... dziękuję:)* I mówi tak jakby moimi słowami...

      ***ze słów twoich***

      ty mnie codziennie czymś zaskoczysz,
      codziennie nowe ścieżki marzeń,
      porannym blaskiem pieścisz oczy,
      otwierasz mroczne korytarze.

      kim jesteś, ja to pragnę wiedzieć
      choć dzisiaj tylko słyszę słowa,
      na dziesięć twoich odpowiedzi
      sto pytań umiem już zbudować.

      czy obraz który noszę w sobie,
      głęboko w duszy lecz pod sercem,
      napisze dalszą nam opowieść
      kiedy już połączymy ręce.

      już czasu nie chcę dzielić wcale
      na twój i ten tu tak samotnie
      sygnału wypatruję z dali,
      może z jaskółką pierwszą w oknie.

      bo są możliwe cuda przecież,
      że już nie będę tęsknić* więcej
      i przyjdzie czas, w którym się splecie
      z twoim bijące moje serce

      - Szarobury

      *(zmiana końcówki, wybacz A.)

      Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty Duży Mężczyzno:)))***... "bo są możliwe cuda przecież"... nie tylko w marzeniach... zapraszam w moje sny:)***

      ... i jeszcze coś zagram...


      Usuń
    2. ... delikatnie nastrojowo z The Moody Blues na sen...

      Are You Sitting Comfortably ღ Imagine Merlin's Ambrosia...

      http://www.youtube.com/watch?v=3MKfH-fJy78&feature=related

      pa... :)***

      Usuń
  22. Bo widzisz Ewuś*, w Jego poezji nastroje są mi bardzo bliskie.:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... wcale Ci się nie dziwię, Jasieńku, te nastroje chyba podzielamy oboje - i Ty, i ja...:)*

      Usuń
  23. Cudny jest Twój ogród Ewo*.
    Dobrej nocki zyczę:-)*

    OdpowiedzUsuń