Powered By Blogger

wtorek, 14 sierpnia 2012

Roztoczańskie nostalgie

Kiedy deszcz leje bez przerwy od trzech dni, można pod parasolem pozwiedzać Zwierzyniec. Idziemy piękną aleją grabową do starego browaru z 1806 r. Obecnie jest nieczynny, a produkcję zwierzynieckiego piwa przejął Browar Perła w Lublinie.
Staw utworzony na potoku Świerszcz, okolony parkiem, pełen tajemniczych, romantycznych zakątków na licznych wysepkach. Tu w XVII w. narodziła się wielka miłość Marysieńki, będącej wtedy żoną III ordynata Jana "Sobiepana" Zamoyskiego, do - wówczas jeszcze chorążego - Jana Sobieskiego, późniejszego króla Polski. 
Na jednej z wysepek zabytkowy kościółek z 1741 r.
Przy brzegu stawu łączeń baldaszkowaty w kroplach deszczu.
Rzeka Wieprz...
... płynie środkiem miasteczka; woda jest bardzo czysta, widać piasek na dnie i całą roślinność podwodną.
Nad brzegiem Wieprza stali bywalcy.
Suszenie skrzydeł albo zryw do lotu.
A deszczowy dzień niech rozświetli zmoknięta rudbekia :)
Roztoczańskie nostalgie

Tutaj strumienie słońcem wyzłacane
oddają buków cienistych urodę,
strzeliste jodły szumią pieśń nad ranem
leśnym jeżynom w rosie brylantowej.

Idę po deszczu, wiatr trawy kołysze,
drogę wyznacza biała ścieżka, kamień,
wilgocią kapią brzemienne wrotycze,
w swawoli wiatru odpoczywa pamięć.

Zanim sierpniowe dopalą się zorze,
jesień kolory odbierze ogrodom,
tu szepczą wiersze każdy liść i korzeń,
melodią serca, co tęskni za tobą...

34 komentarze:

  1. Dzień dobry Roztoczańska Turystko :)
    Na dobry początek dnia Budzenie się poranku.

    Najpierw pokaszluje
    stara ikona

    Potem
    dzwonią w piecu

    Potem
    pieje czajnik

    Potem
    zaprzęgają stół
    krzesła ruszają z kopyta

    I dymi kawa
    i nowy dzień
    otwiera nóż

    Budził Jerzy Harasymowicz.

    Pięknie opisujesz zdjęciami swoje wędrówki. Dzięki Tobie poznaję te rejony Polski o których uczyłam się, ale nigdy tam nie dojechałam Dziękuję :)
    Pomyślności we wszystkich zamierzeniach.
    Uśmiech wraz ze słoneczkiem, które nieśmiało wygląda zza chmurek, miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuzanko:)
      Miło mi, że ten opis, chociażby zdjęciami - Tobie się spodobał... ;-) Dziękuję:)
      Kolejny dzień z potężną ulewą, wiatrem i przenikliwym chłodem niech rozweseli pieść majowa.

      Pieśń majowa

      Jakże naturo,
      Lśnisz - urodziwa.
      Jak błyszczy słońce,
      Śmieje się niwa.

      Pękają pąki
      Kwiatem w gałązkach,
      Tysiące głosów
      W gęstwinie kląska.

      Rozkosz i radość,
      Serce gorące -
      O szczęście, szczęście,
      Ziemio i słońce.

      Miłości miła.
      Jak złote pióra,
      Jak ranny obłok
      Płyniesz po górach.

      Błogosławieństwem
      Spływasz w zagony -
      Świat wonią kwiatów
      Oszołomiony.

      Kocham cię, mila,
      Kocham wiosenna -
      Czytam w twych oczach,
      Żeś mi wzajemna.

      Tak skowroneczek
      W pieśni swej tonie,
      A kwiaty piją
      Niebieskie wonie.

      Jak ja cię kocham
      Serca pożarem,
      Ciebie, co młodość,
      Radość i wiarę

      Dajesz mej pieśni,
      Że w lot się zrywa
      O, za tę miłość
      Bądź mi szczęśliwa.

      - Johann Wolfgang Goethe
      Przełożył Włodzimierz Lewik.

      Pozdrawiam promiennie mimo deszczu, udanego dnia:)
      Po mokrych szlakach nie da się chodzić, więc dzisiaj wybiorę się na zwiedzanie Zamościa, perły renesansu.
      Od jutra przewidywana poprawa pogody...:))

      Usuń
    2. ... już Ci zazdroszczę zwiedzania Zamościa, ponieważ znam go tylko z Wiki i zdjęć. Nie złożyło się, abym w tamte strony zawitała. Cieszę się razem z Tobą na poprawę pogody i trzymam kciuki aby się prognoza sprawdziła. Jako, że jesteś daleko, daleko...

      Do oddalonej.

      A więc naprawdę już odeszłaś?
      Zniknęłaś, piękna, z moich dni?
      Twe każde słowo we mnie mieszka,
      Wciąż jeszcze w uszach moich brzmi.

      I jak wędrowiec wzrok o świcie
      Na próżno w przestwór nieba ślę,
      Skowronka ujrzeć chcąc w błękicie,
      Co z dzwonną pieśnią nad nim mknie.

      Tak ja lękliwie oczy wznoszę
      Na pola, łąki, borów gąszcz
      I każdą pieśnią moją proszę:
      O, wróć kochana, czekam wciąż!

      Autor Johann Wolfgang Goethe.

      Za chwilę zmykam do pracy. Serdeczności, pa :)))




      Usuń
    3. :)
      ... a ja pozwolę sobie na rozwinięcie tematu tęsknoty, wspomnianej w puencie mojego wiersza.

      Kazimierz Przerwa-Tetmajer

      Kocham cię, tęsknię...

      Kocham Cię! Tęsknię! Wołam Cię do siebie!
      Świat cały Twojem nazywam imieniem!
      Tyś jest mą wiarą na wysokim niebie,
      Tyś jest mi całej ludzkości wcieleniem...

      Przez Ciebie kocham, nienawidzę... W Twojem
      istnieniu źródło mojego istnienia;
      Ty jesteś mojem sercem, krwi mojej zdrojem
      i duszy mojej Tyś harfą z płomienia!

      Jeszcze nie wyjechałam; czekamy na odrobinę mniejszy deszcz, bo ciężko się jedzie przy pełnych obrotach wycieraczek i tirach ochlapujących auta aż po dach. A chmury już się zaczynają dzielić...:)
      Serdeczności i do następnego... :))

      Usuń
    4. ... :)))
      Ewuniu*,cóż mogę wpisać w odpowiedzi? Poczytuję poezję Alexandra Czartoryskiego, więc: Bądź szeptem.

      Tak mnie przytulaj... Najgoręcej,
      bym całą sobą czuła ciebie.
      Słów ciepłych szepcz mi coraz więcej,
      bo wtedy jestem w siódmym niebie.

      Jak byś był dla mnie całym światem,
      co dla mnie tylko wciąż się kręci...
      Więc szepcz mi słowa, szepcz mi zatem
      i sobą bądźmy wciąż zajęci...

      Twe serce dało mojej duszy
      życie, które mi teraz drogie...
      I chwile, z których każda wzruszy...
      Z tobą iść pragnę... W każdą drogę.

      Bądź mą miłością w szeptu tchnieniu,
      bądź przy mnie tu i teraz, zawsze...
      Bądź w myśli mojej, w serca drżeniu.
      Tak życie będzie nam łaskawsze.

      Oboje-śmy w życia niewoli...
      Szept twój powiększa świat, co ciasny.
      Przeszłość, przy tobie, mniej mnie boli
      a każdy dzień wstaje mi jasny.

      Twój szept kochanym w sercu echem.
      Niech oplatają mnie twe ręce...
      Być w siódmym niebie chcę... Z uśmiechem.
      Tak mnie przytulaj... Najgoręcej.

      ... mam nadzieję, że pogoda na tyle się poprawiła,
      iż zaplanowany przez Ciebie Zamość już zwiedzasz ;-)
      Pozdrowionka z promykami :)


      Usuń
    5. Witaj wieczorem:)
      Niestety, trzydniowa ulewa skończyła się dopiero pół godziny temu, teraz jest "tylko" mżawka.Trudno jednak było usiedzieć w domu, ale w tej sytuacji był tylko spacer z parasolami po Zwierzyńcu dla ruchu i wrzucenia czegoś na ruszt i nie tylko...:)
      Wróciłam niedawno, trochę przemoczona, ale już nie tak, jak wczoraj.
      Czekamy cały czas choćby na najmniejszą przerwę w deszczu, żeby się wreszcie wybrać na porządną wędrówkę. Meteo zapowiada zmiany na jutro, więc może...? :)
      W takim razie coś o deszczu na wesoło:)))

      Jarosław Iwaszkiewicz

      Deszcz

      Smugi jasne, smugi srebrne, smugi szklane,
      Srebrnowłose, srebrnodźwiękie, ukochane –

      W waszym szepcie miodopłynne są peany,
      Smugi deszczu, szklane kulki, pieśni szklane.

      Czy w radości czy w tęsknocie – zakochany,
      Chodzę sobie w waszą mowę zasłuchany.

      Dobre deszcze, deszcze dobre, złotem dziane,
      Smugi jasne, krople drobne, ukochane.

      Dziękuję za Alexa i promyki, On się przyda na wieczór, a one z pewnością na jutro... serdecznie...:)

      Usuń
    6. ...Ewuniu*, powoli noc wkracza, jeszcze gwiazdy nie świecą, ale zanim mój wpis dotrze do Ciebie to i gwiazdy będą nam towarzyszyć. O Nocy i gwiazdach napisał Jarosław Iwaszkiewicz.

      Noc i gwiazdy. I światło w dole,
      Stoimy na górze wysoko.
      Wszystko się zlało, wielkie czarne pole,
      W którym się gubi oko.

      Kładę rękę na twojej piersi. Serce bije.
      Krok za krokiem schodzimy drogą.
      Widzę tylko twój profil i szyję,
      Więcej zobaczyć nie mogę.

      I więcej poczuć nie mogę:
      I noc, i ciało twoje, i serce, i góry,
      I zimny powiew, który zabiega nam drogę,
      Powiew od zimnej chmury.

      Noc nas ogarnia i muzyka
      Świerków szumiących o dniu.
      Ciało twoje z rąk mi się wymyka.
      Zostańmy tu!

      ... deszcz, parasol, noc, gwiazdy, wiersze i Ty !
      Cóż jeszcze chcieć ???!!!
      ...:)

      Usuń
    7. Zuzanko... dotarł na czas:)
      Już jutro chyba parasol będzie zbędny, powiem Ci coś cichutko, cicho, sza... n i e p a da :)
      A skoro wieczór zapowiada się miło, porozmawiajmy zatem jeszcze wierszem Jarosława Iwaszkiewicza.

      Przez cały dzionek czekam

      Przez cały biały dzionek czekam,
      Aż stanie wieczór w wieńcu gwiazd,
      Kiedy mnie zawsze z półczłowieka
      Zmienia w półboga sypki czas.

      Zanurzę się znów w czarne cienie
      Związany z tobą w węzeł ciał,
      I zatrze zbędne dna wspomnienie,
      Zgniecionej rosy słodki miał.

      Ujrzymy gwiazdy zamiecione
      Podmuchem wichru w złota wir,
      I oddech nasz nad ziemi łonem
      Zmieni się w czajek ostry skwir.

      Wpatrzeni w noc, wsłuchani w ptaki,
      Czyż nie wrócimy nigdy już?
      Czy sen nie przyjdzie na nas taki,
      Że da nam przespać chłody zórz?

      Czekamy dnia, co jest podobny
      Do twoich różozłotych rąk,
      Zaklęci w ptactwa jęk żałobny,
      Zakuci w nocy czarny krąg.

      Bo wiatr i noc, i cień, i drzewa
      Splątują się w miłosne sny,
      I nie wiadomo, co tak śpiewa –
      Ziemia czy ptak, czy las, czy my.

      Jarosław Iwaszkiewicz

      ... i właściwie do tego pięknego nastroju już nic chyba nie można dodać... :)))

      Usuń
    8. ... dodam do wcześniejszych:

      VIII

      Jeżeli znowu znajdę przyjemność w podróży,
      Nie znaczy to, bym ciebie zapomniał z wolna:
      Stokrotne przypomnienie nigdy mnie nie znuży,
      Jak zawsze mnie zachwyci nasza droga polna.

      Jesteś ze mną, dlatego wszystko mnie tak bawi,
      Zamarznięte jezioro, śnieg, mgła, sosny, wrony,
      Wszystko to się nie w świetle, ale w tobie pławi,
      Napełniłaś jak słońce wszystkie świata strony.

      Nie myśl, że wyjdę za ciebie, nie myśl, że zapomnę,
      Chociaż będziesz ode mnie jak gwiazdy daleko,
      Wszystkie pyszności świata są jak cienie skromne,
      Gdy się twój ciężki obraz dźwiga pod powieką.

      Autor Jarosław Iwaszkiewicz.

      ... dobranoc Ewuniu*, wszystkiego ciepłego i kochanego o czym marzysz i śnisz :)

      Usuń
    9. ... dzień dobry Zuzanko:) dopiero dzisiaj mam możność delektować się tym pięknym wierszem przy pierwszej kawie... dzięki serdeczne:))
      I dla Ciebie Szczęście na dobry dzień...

      Szczęście

      Jak kroplę czuć na wardze smak każdej cichej chwili,
      Rozcinać mocnym nożem welinu białe kartki.

      Głaskać jedwabiem ręki wszelaki płomień żartki,
      Czuć, jak się rumak wartki pod jarzmem dłoni chyli.

      Czekać, aż słońca światło biel kwietnych drzew przykłoni,
      Przykrócać i popuszczać rumakom swoim wodze.

      Smakować każdy krok swój po białej twardej drodze,
      Jak kryształ szklanej kuli czuć dnie we wnętrzu dłoni.

      - Jarosław Iwaszkiewicz.

      Pogodnego, z letnim wypoczynkiem... pozdrawiam ciepło mimo porannej mżawki:)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia , takie z klimatem już jesiennym mimo wszystko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Jasna.:) To miłe, że podobają Ci się moje zdjęcia, dziękuję. Jesiennych klimatów jeszcze nie widać, popatrz, jaka soczysta zieleń dookoła:)
      A deszczowe dni zdarzają się nawet w środku lata. Pozdrawiam.:)

      Usuń
  3. Witam *Ewo
    witajcie dzisiejsi goście
    Fotografie bardzo piękne
    uroczy jest twój 11- zgłoskowiec
    jak i pozostałe wiersze

    Kolorowych snów wszystkim życzę

    babajaga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jago w środę:)
      Wczoraj nie miałam sposobności Ci odpowiedzieć, gdyż nie było prądu, a w związku z tym internetu. Jakieś potężne drzewo runęło na trakcję elektryczną i dopiero w nocy zlikwidowano awarię.
      Dziękuję za pochwałę wiersza; lubię formę 11-zgłoskowca, choć nie ukrywam, że preferuję 9- i 12-zgłoskowce. Czytałam Twoje wiersze stronce e-literaci i powiem Ci, że mam ochotę do Was dołączyć.:)
      Miłego dnia, Jaguś, ze słońcem i pogodą ducha, u mnie wreszcie nie leje :)

      Usuń
  4. Dobry wieczór na dobranoc

    Ja też już, ale tylko z kołysanką... a może ktoś z Alicją Majewską zanuci - :)))*

    "W miłości słowa nic nie znaczą"

    http://www.youtube.com/watch?v=nQfYZDlbXW4


    W miłości słowa nic nie znaczą,
    a raczej znaczą specyficznie,
    Tęgiego trzeba by tłumacza,
    co by tę rzecz objaśnił ślicznie,
    Bo czasem z ust kochanych
    biegną same najczulsze epitety,
    I to nie znaczy nic, kochany,
    i to nie znaczy nic, niestety,
    A czasem całkiem niespodzianie,
    ręce załamię i zaszlocham,
    I będę krzyczeć "ach, Ty draniu!"
    i wiem, że kocham

    W miłości niepotrzebny spokój,
    spokój niczego nie tłumaczy,
    Gdy cisza nasz zalega pokój,
    ta cisza może mieć sto znaczeń,
    Czasem w niedzielne popołudnie,
    siedzimy nic nie mówiąc wcale,
    I nudno jest, i będzie nudniej,
    i jesteś dalej wciąż i dalej,
    A czasem ciszę krzyk rozetnie,
    fruwają krzesła po pokojach,
    I wiem, że życie nie jest letnie
    i jestem Twoja

    I tak codziennie z nową siłą,
    gmatwa, odmienia i roztrąca,
    Wszystkie znaczenia nasza miłość,
    wielka maszyna szyfrująca,
    Czasami myślę bladym świtem,
    że znam już wszystkie jej sekrety,
    Od nowa w myślach, w słowach czytam
    i nie rozumiem nic, niestety,
    Aż myśl zaświta mi szalona,
    piosenki podrę, wiersze spalę,
    A potem biorę Cię w ramiona
    i kocham dalej.

    Autor słów: Wojciech Młynarski

    Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty Kobieto.:)*** - Na jutro
    zamówiłem dobrą pogodę dla Zwierzyńca :)))* -

    OdpowiedzUsuń
  5. I jeszcze może doczekam...

    Smutne do widzenia..•*☆ Alicja Majewska

    http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=OGGsuQCvYvM&NR=1

    Chociaż świat juz dzisiaj nie taki
    I rysaki nie gonią w dal
    Serce smutne daje mi znaki
    siedmiu zgubnych romansów mu żal
    Ach jak żal

    Popatrz, po błyszczącym po śniegu
    Wertyńskiego nadleciał cień
    Zanim w dal konie pobiegną
    Zaśpiewam ci romans ten
    Romans ten

    Twoje "do widzenia" drży na wargach jak łza
    Smutne "do widzenia"
    każdy romans je zna.

    Chociaż to wspomnienia sprzed wieków
    Gra w człowieku na duszy gdzieś
    Dźwięczy sam dzwonek daleki
    Nawet pierrot im nuci po wtór swoją pieśń

    Że bez pamięci zakochać się w sobie
    Oj przecudowna to sprawa
    Że moje serce wpierw skona nim powie.... [?]
    A twoje serce się rwie do podróży
    A memu sercu cyganka powróży
    Przy czarnym królu jest dama czerwienna
    Przy czarnym bólu nadzieja niezmienna
    Że będziesz kochał
    że będziesz kochał mnie

    Twoje "do widzenia"
    drży na wargach jak łza
    Smutne "do widzenia"
    każdy romans je zna.
    Jedno się nie zmienia
    W moim sercu wciąż gra
    Smutne "do widzenia"
    Każda miłość je zna

    :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety...próżne czekanie... w takim razie sam
      zaśpiewam.

      OCZY ZIELONE - BACIARY

      http://www.youtube.com/watch?v=W0s-ccbXiwU&feature=related

      Ty wciąż piszesz list, że kochasz mnie,
      że tęsknisz, że teraz tam ci źle,
      że gdybyś mogła cofnąć czas,
      nie stało by się tak.
      Ja ciągle błądzę jak we mgle,
      od kiedy ze mną nie ma cię
      i choć o tobie myślę wciąż,
      tak bardzo smutno mi.

      Twoje oczy zielone,
      twoje usta rumiane,
      moje serce zranione,
      wciąż kocha cię. x2

      I wciąż po nocach mi się śni,
      że on zabiera ciebie mi,
      i ty podajesz mu swą dłoń,
      a mnie odbierasz sny.
      Choć smutno płyną moje dni,
      nadzieja moja wciąż się tli,
      że jeszcze kiedyś wrócisz tu
      wybaczę wszystko ci.

      Twoje oczy zielone,
      twoje usta rumiane,
      moje serce zranione,
      wciąż kocha cię.

      Bye, Bye, Bye ;(

      Usuń
    2. Bardzo Wszystkich przepraszam, ale nie miałam prądu i internetu z powodu jakiejś awarii, a mój laptok ma słabą baterię i odmówił mi posłuszeństwa... ;(
      To nie moja wina...
      Teraz w środku nocy wszystko się zaświeciło i mogę chociaż powiedzieć słodkie i tęskne dobranoc... pa, raniutko nadrobię wszystko.::)*
      Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty Mężczyzno:)*** już nie płacz... bo moje serce stęsknione :)))***

      Usuń
    3. Już jest środa rano i w podzięce za Twoje piękne muzykowanie na dobranoc, coś Ci zaśpiewam na dzień dobry z Anną Marią Jopek...

      ***Jeśli myślisz, że ja Cię nie kocham***

      http://www.youtube.com/watch?v=Jbq5-tVgUsE

      Jesteś taki wiecznie zajęty
      Ciągle patrzysz w przeciwną stronę
      Wiesz, że jedno twoje spojrzenie
      To mi zwróci, co już stracone...

      Ja mam tyle pustych wieczorów
      Wtorków, piątków, niedziel
      Więc chciałam cię kiedyś zobaczyć
      Chciałam ci kiedyś powiedzieć...

      Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham
      To się mylisz
      Ja, ci przecież to mogę w każdej chwili
      Wyszeptać, wyśpiewać, powiedzieć, jak wolisz

      Tak szybko, w dwóch słowach, lub całkiem powoli
      Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham, jesteś w błędzie
      Ja ci przecież to mogę zawsze i wszędzie...

      A ty jesteś taki uparty
      Ciągle patrzysz w przeciwną stronę
      Wiesz, że jedno twoje spojrzenie
      To mi zwróci, co już stracone...

      Ja mam dość pustych wieczorów
      Wtorków, piątków, niedziel
      Więc chciałam cię dzisiaj zobaczyć
      Chciałam ci w końcu powiedzieć

      Jeśli myślisz, że ja cię nie kocham...

      ...:)*** - wyszeptać, wyśpiewać - jak wolisz? Może być rano przy kawie...:)))***

      Mam nadzieję, że awaria prądu się nie powtórzy; to jakieś potężne drzewo runęło na trakcję elektryczną, ale już w nocy zostało usunięte.
      Pięknego dnia:)*

      Usuń
  6. Dzień dobry Wszystkim:)*
    Środa wstała z upiorną mżawką, ale to tylko mżawka i może się w dzień rozchmurzy? :)
    Już po awarii, wszystko dobrze działa, więc mogę Was spokojnie powitać z Edytą Górniak.

    ***Wszystko jedno, czy słońce, czy deszcz***

    http://www.youtube.com/watch?v=F2x2KuVsAx8

    Rano czekam na wieczór
    Nocą czekam na dzień
    W grudniu czekam na lipiec
    Za to w maju na śnieg...
    Myślisz znów o odjeździe
    Czy zostajesz tu, bo
    Coś wydarzy się wreszcie
    Sama nie wiem już co?
    Tylko czuję, że teraz
    To nieważne już jest
    Wszystko jedno, czy słońce, czy deszcz.

    Już nie marzysz o sławie
    Już się nigdzie nie spieszysz
    Wszystkich lubisz...
    ...no, prawie...
    ...każdą chwilą się cieszysz
    Każdą chwilę zatrzymam
    Żeby się nie kończyła
    Nie kończyła...
    To podobno nazywa się "miłość".

    Na podziemnym peronie
    Znam dokładnie swój cel
    Będziesz jechać w tę stronę
    Którą on wybrać chce.
    Gdy wysiądzie na stacji
    Ty zostaniesz z nim tu
    Zanim żegnać się zacznę
    Chcesz zobaczyć go znów.
    A na dworze...
    No właśnie?
    Niech się dzieje, co chcesz
    Wszystko jedno, czy słońce, czy deszcz.

    Już nie marzysz o sławie
    Już się nigdzie nie spieszysz
    Ty go kochasz ...
    No, prawie...
    Każdą chwilą się cieszysz
    Każdą chwilę zatrzymam
    Żeby się nie kończyła,
    Nie kończyła...
    Jeśli miejsce przy sobie
    Choćby małe mi da
    Może kiedyś mu powiem
    Że on cały mój świat
    Ty nazwałaś to "miłość'
    I mów sobie, co chcesz
    Ja zwyczajnie go kocham
    Tak jak słońce, jak deszcz...

    :)*

    ... wszystkiego najpogodniejszego Mili...:)*

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzień dobry Ewuniu* :)
    Już chciałam umyślnych wysyłać na poszukiwanie Zguby, ale nastał ranek i powitała Ogródek piękna piosenka Anny Marii Jopek :)))

    * * *

    Kim jesteś? Ręki twojej gest
    i uśmiech drżący w cieniu ócz
    znam i nie mogę w sobie kształtu
    odtworzyć, jakbym szedł ulicą
    tak dobrze znaną, że mi patrzeć
    na domy bliskie i otwarte
    na oścież oczom - nie potrzeba.
    A później: skąd przyszedłem tu?
    - w zdumieniu pytać. Tak i ty
    bliska mi jesteś i tak znana,
    że słowem ciebie nie ogarnę
    ani obrazem, tylko czuję
    w sobie idący czar od ciebie,
    niepokojącą ufność, dobroć
    i może grozę piękna, jakbym
    ujrzał anioła, który nagle
    rozwijać jął do lotu skrzydła
    i memu dziwił się lękowi...

    Autor Tadeusz Borowski.

    ...słoneczka nie tylko na niebie:)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zuzanko:)
      Już nie ma nawet mżawki, zostały tylko siwe obłoki, które z godziny na godzinę stają się coraz jaśniejsze:)
      Powróciła letnia uroda rzeczy i krajobrazów...:))

      Tadeusz Borowski

      * * * [Myślę o tobie. Twoje oczy,]

      Myślę o tobie. Twoje oczy,
      twój głos, twój uśmiech przypominam,
      patrząc na niebo. Zboczem nieba
      zsuwa się obłok, jakbyś lekko
      profil zwróciła w lewo. Ówdzie
      drzewo wplątane w wiatr przechyla
      koronę twoim przechyleniem,
      a tam w powietrzu ptak się waży -
      i wiem, że tak do twarzy wznosisz
      dłoń w zamyśleniu. Rozproszona
      uroda rzeczy, błysk przelotny
      piękna na ziemi wiem, że w tobie
      uwiązł i zastygł w kształt...

      Pozdrawiam serdecznie i - żeby nie zapeszyć... wyruszam w pierwszy suchy plener na swoim urlopie:)
      Promiennie, z uśmiechem i do zobaczenia po powrocie...:)))

      Usuń
    2. ... powodzenia i do zobaczenia w Ogródku :)

      Usuń
    3. ... wróciłam ze spaceru na którym myślami byłam w Ogródku. Wiersz latem w tobie jestem annyG oddaje klimat moich myśli:

      roztańczyłam się w ciepłym drganiu powietrza,
      delikatnie odsunęłam obłoki, przyglądając się
      opadaniu ażurowo lekkiej mgły, oczami ogarniam

      błękitne przestworza, gdzieś ty śmiejesz się
      do mnie, czuję twoje dłonie przez pryzmat wspomnień,
      kolorami tęczy usta maluję na spotkanie lata, wiem

      że dotykasz mnie w snach, czuję jak smakujesz
      rwąc z tęczowych ogrodów, tyle życia jeszcze
      tyle świtów i zachodów dojrzałej moreli,

      roztańczymy nasz świat odcieniami pogodnego nieba
      tak niewiele potrzeba nam do szczęścia, nie ma
      w nas szarości dni, znikły z pomrukiem burzy.

      taki mały świat w nas i taki duży...

      ... najserdeczniej popołudniowo :)

      Usuń
    4. ... weszłyśmy do ogródka prawie jednocześnie Zuzanko:) Jak grałam Staszka Soykę, to jeszcze Ciebie nie widziałam.
      To może nastrojowo, przed nocą z wierszem mariny...

      marina

      obudzić w tobie

      obudzić w tobie chcę tamtą noc sierpniową
      zaszeptaną namiętnością wiersza o miłości
      obudzić w tobie pożądanie tej nocy
      co w zakamarkach nieśmiałości cicho drzemie

      pomnożę tę noc przez milion niech trwa
      nie budzę jej przecież daremnie
      i dzień po tej nocy najpiękniejszy
      niech się w tobie rozświetli
      śmiechem niech dzwoni najszczerszym

      pewnością moich uczuć syty odetchniesz głęboko
      ***

      ... przedwieczornie, z uśmiechem...:)

      Usuń
    5. ... troszkę późno przychodzę powiedzieć dobranoc, czasami minuty zamieniają się w godziny. W odpowiedzi na wiersz mariny Alexander Czartoryski i wiersz Bliżej...

      Bliżej...

      Tuliłaś głowę mą Kochana.
      Dotyk Twych delikatnych dłoni,
      czułem na włosach i na skroni...
      W sercu powstała ciepła zmiana.

      Przytul mnie mocniej, niźli przedtem,
      pochyl się jeszcze trochę, niżej...
      Choć blisko jesteś, to bądź bliżej,
      by okryć mnie swym cichym szeptem.

      Szeptem nie szepcze się zawile.
      Kochanie, ciche Twoje słowa
      chciwe me serce w sobie chowa...
      W niepowtarzalne zmienia chwile.

      Żadna nie przyjdzie z nich z powrotem.
      Niech piękną będzie każda, nowa.
      Mów do mnie, daj swe czułe słowa.
      Chcę mieć je teraz. Chcę mieć potem,

      bo z nich się szczęście moje splata,
      gdy jesteś bliżej, niźli blisko.
      To tak niewiele... dla mnie wszystko.
      Jak gdybyś była sercem świata.

      ... niech te słowa ukołyszą Cię do snu, dobranoc Poetko :)




      Usuń
  8. Witam pod wieczór:)*
    Zdrożona po całodziennej wędrówce z przyjemnością zasiądę pod wierzbą.:) Pierwszy dzień, kiedy nie spadła ani kropla deszczu z wyjątkiem lekkiej mżawki z rana.
    Zapraszam chętnych na aromatyczną kawę ze świąteczną szarlotką i romantyczną muzyką:)
    Może na początek Staszek Soyka...

    ***Niech całują Cię moje oczy***

    http://www.youtube.com/watch?v=WvuGRU26OrI&feature=related

    Niech całują Cię moje oczy

    Niech całują Cię moje oczy
    Niech całują Cię moje usta
    Niech całuje Cię niebo
    Niech całuje Cię ziemia
    Niech całują Cię niebo i ziemia
    Kocham Cię
    Kocham

    Niech całują Cię moje myśli
    Niech całują Cię moje słowa
    Niech całuje Cię słońce
    Niech całuje Cię woda
    Niech całują Cię słońce i woda
    Kocham Cię
    Kocham

    Niech nie będzie miedzy nami złości
    Niech posiadamy się z radości
    Niech nam nie przeszkadza
    Groźny pomruk świata
    Niech nam nie przeszkadza
    Kocham

    :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I może jeszcze:
      - sonet 75 Wiliama Shakespeare w wykonaniu Stanisław Soyki

      http://www.youtube.com/watch?v=31xRYSsok0g&feature=relmfu

      ***

      - Stanisław Sojka / Soyka & Janusz Iwański - LOVE IN VAIN

      http://www.youtube.com/watch?v=ET4vWEBW6oQ&feature=related

      Czy kochasz mnie, czy tylko przedłużasz dobre chęci ?
      Czy potrzebujesz mnie choć w połowie tak mocno jak mówisz, czy to tylko poczucie winy
      Mam to już za sobą i wiem jak się kończy
      Więc nie usłyszysz moich narzekań
      Czy będę mógł liczyć na Ciebie
      Czy to tylko nadaremna miłość ?
      Czy pędzisz tak szybko, że nie dostrzegasz, że wpędzam się w samotność ?
      Kiedy jestem w ciemnościach (smutku), dlaczego mi przeszkadzasz ?
      Czy znasz mój świat, czy znasz takich jak ja ?
      Czy muszę tłumaczyć ?
      Pozwolisz mi być sobą
      Czy Twa miłość jest nadaremna
      Cóż, byłem w górach i stałem w wietrze
      W szczęściu i bez niego
      Jadłem z wielkimi, proponowali mi skrzydła
      Ale nie robiło to na mnie nigdy wrażenia
      Więc dobrze, chwycę szczęście, zakocham się w Tobie na dobre
      Jeśli jestem głupcem Twoje będą noce i Twoje poranki
      Możesz gotować i szyć i pielęgnować kwiaty
      Czy rozumiesz mój ból ?
      Czy zamierzasz ryzykować tym wszystkim
      Czy to tylko nadaremna miłość?

      :)*

      ... dziękuję za wysłuchanie...:)*


      Usuń
  9. Do roztoczańskiej nostalgii dodam jeszcze kilka utworów
    niesłuchanego jeszcze w ogródku włoskiego piosenkarza Claudio
    Villi -

    Claudio Villa - Terra Straniera

    http://www.youtube.com/watch?v=vLHz_Kga__A&feature=related

    ***

    Claudio Villa - biedne serce

    http://www.youtube.com/watch?v=b-O1yBaZ5QA&feature=related

    ***

    Claudio Villa - Miłość tak wielka

    http://www.youtube.com/watch?v=X2vxzNaKMio&feature=related

    ***

    Claudio Villa - Dicitencello vuje

    http://www.youtube.com/watch?v=E70av_kuDbI&feature=related

    ***

    Myślę, że za bardzo nie pogłębiłem melancholii z nostalgią.
    Pozdrawiam wieczornie :)*

    Powyższe piosenki Claudio niech posłużą za kołysanki.
    A do dobranocki zaprosiłem Władysława Broniewskiego i jego -


    *** Zielony wiersz ***

    Ja nie chcę wiele:
    Ciebie i zieleń,
    i żeby wiatr kołysał
    gałęzie drzew,
    i żebym wiersze pisał
    o tym, że...
    każdy nerw,
    każda chwila samotna,
    każdy ból - jakże częsty, jak częsty! -
    zwiastuje otchłań,
    mówi : nieszczęsny....

    ja nie chcę wiele,
    ale nie mniej niż wszystko:
    Ciebie i zieleń
    i żeby listkom
    akacji było wietrznie,
    i żeby sercu - bezpiecznie,
    i żeby kot się bawił firanką
    jak umie
    żeby siedzieć na jerozolimskim ganku
    i nic nie rozumieć.

    Pętacki wiersz
    sam wiesz, że łżesz,
    ale dlaczego tak boli, tak boli?
    chyba już nic nie napiszę
    w ogromną i groźną ciszę
    schodzę powoli

    ja nie chce wiele:
    Ciebie i zieleń...

    :)***

    Dobranoc, dobranoc najmilsi i Ty Kobieto. :)*** czas przytulić się do jasieczka i posłuchać kropli deszczu...:)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór na dobranoc Jasieńku:)*
      Sprawiłeś mi radość i ogromną przyjemność słuchania... dziękuję Ci najpiękniej:)*
      I przy dźwiękach piosenek tego prześlicznego, nostalgicznego tenoru włoskiego biegnę już ze swoją dobranocką; opowiem ją wierszem Twojej krajanki, Haliny Poświatowskiej.

      ***Dłużej niż wieczność***

      Znów mnie myślami swymi wołasz,
      myśli te pachną mi aż tutaj.
      Idziesz i serce niesiesz w dłoniach
      i serce pachnie też jak ruta.

      Idziesz i niesiesz swe marzenia,
      żeby ukoić mą tęsknotę.
      Tak przyjaźń w miłość się zamienia.
      A miłość - w co?
      To będzie potem.

      Dziś widzę twoją twarz radosną,
      gdy idziesz do mnie przez podwórze.
      Niech chwila ta wciąż będzie wiosną,
      niech trwa przez wieczność, nawet dłużej.

      Już jesteś - niczym wiosna w kwiatach,
      jak tęcza na szczęśliwym niebie.
      Teraz zamkniemy drzwi od świata.
      Świat niepotrzebny, gdy mam Ciebie...

      :)***

      ... i już żadnej kołysanki nie trzeba, bo tenor liryczny Claudio Villa jeszcze cudnie śpiewa...

      Dobranoc, dobranoc Najmilsi i Ty Mężczyzno:)*** już się tulę i świat mi niepotrzebny, gdy... :)***

      ƸӜƷ ♥ ƸӜƷ

      Usuń
  10. :)
    Już za chwilkę będzie nowy post, muszę powtórzyć, bo blogger mi wszystko wyrzucił, cierpliwości...

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzień dobry Ewuniu*:)
    Być może wpiszemy znów równolegle, nasze wpisy spotkają się na grządkach Ogródka. Na powitanie dnia wpisuję wiersz mariny :

    miłość Marty

    Już myślałaś, że wiesz...
    Już uwierzyłaś,
    że to ten...
    Już szukałaś spokoju,
    szczęścia
    i spełnienia,
    ale ona miała inne plany...
    Nadeszła znienacka...
    z jednym, nieśmiałym uśmiechem,
    spojrzeniem w oczy,
    delikatnym rumieńcem na policzku,
    przypadkowym dotknięciem rąk.
    Oślepiła cię blaskiem
    jego oczu,
    zawirowała...
    I zmieniła twój świat...
    Teraz śmieje się -
    z promieniem słońca robi zakłady
    o twoje serce...
    A ty?
    Drżysz na dźwięk telefonu,
    nasłuchujesz kroków
    i tęsknisz...
    Wszystko wokół ma jego zapach,
    pamięć dręczy wspomnieniem
    dotyku jego rąk,
    subtelną pieszczotą ust,
    wilgoci naszych ciał...
    A ty?
    Czekasz, czekasz...

    ... wierzę, iż pogoda na tyle będzie łaskawa, że Twoje plany wędrówkowe mają szansę na realizację. Serdecznie Ci tego życzę :) Za chwilę zbieram się, jak co dzień,do pracy.
    Słoneczka, radości z dnia :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Zuziu, jest już nowy post, pozwolisz, że przeniosę pod niego Twoje powitanie? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. "Roztoczańskie nostalgie" -zaczyna się : Nad głową mam chaber i złoto . . . to mój wiersz, od dawna popularny na Roztoczu. Przywłaszczenie tego tytułu stanowi naruszenie moich praw autorskich.
    Halina Ewa Olszewska

    OdpowiedzUsuń