Dopływ rzeki Świnki (sic!) do Wieprza :))
Bardzo dziwne grzyby wyrosły na ściętym pniu (boczniaki?)
I tyle jeszcze kwiatów w październikowym ogrodzie...
Nie jestem zbyt trendy
Nie jestem zbyt „trendy”, chodzę swoją drogą,
nie powielam życia z ekranów i gazet,
kilka swoich pasji pielęgnować mogę,
strofek nie układam z politycznych wrażeń.
Lubię lekko stąpać po uczuć ogrodzie,
zapach mokrych liści powąchać o świcie,
pocałunkiem witam kwiat co wiosną wschodzi,
słucham szumu wiatru w jesiennej tęsknicy.
Ptaki w moich wierszach co dzień wiją gniazda,
górski strumień szemrze na mych myśli falach,
kochać się nie umiem w politycznych jazdach,
nie potrafię rymem Bastylii obalać.
Chwytam co ulotne obiektywu okiem,
czasem wena przyjdzie w rytm bezsennej nocy,
w jesień się zanurzam, cieszę się obłokiem,
pasje w swym spełnieniu wydają owoce...
(napisany na kanwie różnych wierszy z archiwum)
Witaj Ewuniu:)*
OdpowiedzUsuńMyślę,że wszyscy w Ogródku nie jesteśmy trendy:)
Bogdan Trojanek & Terne Roma "Życie to są piękne chwile"
http://www.youtube.com/watch?v=ez8TzRc_lUY
Pięknego dnia Ogrodnicy:)*
A mnie nosi:)))
OdpowiedzUsuńNosi mnie
Nosi mnie wodzi mnie
Na pokuszenie mnie nosi
Po ogródku i po asfalcie
W środę piątek i niedzielę
Nawet wcale nie wiem
Po jaką cholerę
Nosi mnie i wodzi mnie
Na pokuszenie
A może to tylko
Pospolite ruszenie
Zbieram sobie kaczeńce
I półszlachetne kamienie
Ale dalej mnie nosi
Rzucam się miotam się
I tak mnie wodzi
Że idę przed siebie
A tu puste kieszenie
Chyba na pokuszenie
Więc jeszcze bardziej wodzi mnie
Nic tutaj nie zmienię
Kiedyś zbierałem znaczki
I etykiety zapałczane
Nawet w sobie się zbierałem
A teraz wodzi mnie
Nosi mnie na pokuszenie
Nawet po wodzie mineralnej
Wodzi mnie i kusi mnie
Zwłaszcza nad ranem
I amen w pacierzu
Choć mówie do siebie
I nie wódz mnie
Na pokuszenie
Nosi mnie wodzi mnie
Słońce po bożemu wstaje
A ziemia dziwna mi jest
Bo mnie nosi i wodzi
Koło kiosku "Ruchu"
Przy telewizorze - o Boże!
A nawet przy stole
Też mnie nosi i wodzi
W radiu coś mówią
Że mnie nosi i wodzi
W telewizji nawet
Mówią i pokazują
Więc tęskno mi
Bo mnie nosi i wodzi
Na zatracenie
I na pokuszenie
Po całym domu
I po strychu
Też mnie nosi
Tylko czekać
Jak mnie rozniesie...
Adam Ziemianin
Witaj Izko:)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne za śliczny wiersz:)*
Już zamykałam komputer... zdążyłam Cię powitać, ale teraz biegnę, teren czeka...
Na razie, do popołudnia:)
Chmury, chmury, chmury... ciemno... temp. 16 st.
Pozdrawiam z uśmiechem:))
Dzień dobry.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=WBCBgewTZ1Q
*
Agnieszka Osiecka
OdpowiedzUsuńKiedy jeszcze byłem kotem...
Kiedy jeszcze byłem kotem,
Zapragnąłem być człowiekiem.
Miałem chęci szczerozłote,
Lecz niewiele przyszło z wiekiem.
Kiedy jeszcze byłem sową,
Zapragnąłem być człowiekiem,
Pan Bóg zaśmiał się nerwowo.
Diabeł ryknął he, he, he, he.
Czy to mądre,
Czy to śniące,
To kpiące.
Czy to drwiące,
Czy na stałe,
Czy chwilowo.
Przepłakałem nocy wiek
Nad tą straszną tajemnicą.
Czy ja jestem polne ziele,
Czy też jestem ośmiornicą.
Jestem złudą
Czy też faktem,
Ale dobry mam charakter.
Dam się lubić,
Daję słowo.
http://www.youtube.com/watch?v=bHk4M2Akrl8&feature=mh_lolz&list=FLHIDB26qTZcssxOQH3_bLrg
OdpowiedzUsuńTen Wieprz chyba upadł z pieca,
OdpowiedzUsuńbo do Świnki się zaleca.
Z nią relacje swe układa,
i codziennie do niej wpada.
Świnka rada z tych zalotów,
jak dotąd nie ma kłopotów.
Świetnie się układa życie,
trzodzie chlewnej - przy korycie.
W stadzie raźniej, jak widzicie,
wszyscy chcą układać życie.
Garnie się więc, człek do człeka,
i takowo czyni rzeka.
Garnie się też grzyb do grzyba,
(pańskie oko konia tuczy).
Ktoś naturą tą kieruje,
a włóczykij, dalej włóczy.
Idzie sobie leśną drogą,
(ale kontakt ma ze światem).
Ma komórkę w swej kieszeni,
zdjęcia "pstryka" aparatem.
Wszak nie dawno minął wrzesień,
włóczykija nadal niesie.
I choć dzień jest szarobury,
to silniejszy zew natury.
Miłego dnia.:))
http://www.youtube.com/watch?v=gliHl0xz5m4&feature=BFa&list=FLHIDB26qTZcssxOQH3_bLrg&lf=mh_lolz
OdpowiedzUsuń...miłego Andrzeju Tobie i wszystkim Ogrodnikom.
Krzysztof Klenczon - ♫ Jesień idzie przez park ♫
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ohJovEaZUeo&feature=related
Pozdrawiam wzajemnie.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńDla Ciebie...George Baker - *The Fisherman*
http://www.youtube.com/watch?v=gVDMPz8gfIM
Pozdrawiam Was serdecznie,Andrzeju i Adasiu, miłego dnia.Nie zdążę już niczego odsłuchać,ale
OdpowiedzUsuńdziękuje za piosenki. Zmykam do pracy.
♥ Rote Rosen fr Mama ♥
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Yjq9-YGvpZE&feature=results_video&playnext=1&list=PLD6E3C1EE49A06FD7
"Cage a chanteur" Henri Seroka
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=-dMMisDyG0s
Dano... pozdrawiam serdecznie.Miłego dnia ze słoneczkiem.:)
★ Santa Lucia by Night ★
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/IFq4wlD6QOk
George Baker - 40 jaar live - ♫ Paris Nights ♫
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/6T8GZ6qL-HU
:)))
OdpowiedzUsuńCzy to pan mi sie dzisiaj snil ?????
http://www.youtube.com/watch?v=D60jwAxLItg
:)*
Adasiu i Jędrusiu muzyka super na ten chłodny ranek:)
OdpowiedzUsuńDla Izy dedykacja z pozdrowieniami...
OdpowiedzUsuńLove System-♥Serca dwa jak pociągi dwa♥
http://www.youtube.com/watch?v=N4AjrUgfHXs
Pięknie dziękuję Jędrusiu ♥:)*
OdpowiedzUsuńGORPIENKO LADA- Day (Taki Dzien)
http://www.youtube.com/watch?v=8xoEZKKYU54&feature=related
Witajcie,pięknie gracie, wesoło w mej chacie, śliczne dzięki za piosenki.Witaj,Iza.
OdpowiedzUsuńWitaj Danusiu Już po pracy?:)*
OdpowiedzUsuńTak, miałam 3 godziny,rano lepiłam pierogi ruskie,zostało mi ciasta i 9 mam ze śliwką:-)Jakie chcesz,na razie jest wybór:-)
OdpowiedzUsuńEwa,wydaje mi się,że to pieczarki.Ładny wiersz i świetne zdjęcia z brzozami.
OdpowiedzUsuńDanusiu ruskie!!!
OdpowiedzUsuńA na deser....
Anna Jantar ...Rosyjskie pierniki...
http://www.youtube.com/watch?v=Nfwl8EpAjTE
:)***
Po deserze spacer:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=F07LFN3kfcU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=cxkK0BHl9Sc&feature=related
OdpowiedzUsuńDla Ewy
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=xoo1mxaT83c&feature=related
:)))
OdpowiedzUsuńПо грибы Анна Герман NA GRZYBY ANNA GERMAN
http://www.youtube.com/watch?v=BCHCf5_OHk8&feature=related
Trafiłaś mnie:)*
Widziałam pełno muchomorów przy drodze, stały na jednej nodze:-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=85luuJ6oIJA
Pozdrawiam Ogrodników, którzy tu wpadną za chwilę, miłego popołudnia.
Chyba nie znam tej piosenki,już odsłuchuję, dziękuję:-)
Prześliczna ta piosenka, nie znałam jej, dzięki,zmykam.
OdpowiedzUsuńWitojcie:)*
OdpowiedzUsuńDopiyro co przecytoł zem wcorajsy wiersyk Jędrusia ło Jaśku juhasie i owieckach. W podziynkówaniu
łopowiym mu dowcip góralski :
Na bacówce
Jędruś: - Baco tak se dumiem, na cym ten świat stoi. Powiedzcie mi baco bo wy mocie rozum.
Baca: - Jyndruś, świat to stoi na zydelku.
Jędruś: - Niekze bedzie, ale tak se tyz dumiem i dumiem, na cym ten zydelek stoi?
Baca: - Na dylach.
Jędruś: - Moze być, ale baco tak se myślem i myślem na cym te dyle stoją.
Baca: - Jyndruś, cosi mi sie widzi ze ty kces w kufe!
i drugi
W karcmie od szynkwasu Jasiek dopowiada kamratowi:
- Hej Bartuś, nie bedzie mnie twój piesek więcej obscekiwoł, nie bedzie.
- Jakoz cie nie bedzie obscekiwoł kieś ty somsiad a on cie nie rod widzi.
- O nie bedzie, bo jo mu dzisiok raniuśko ogonek przycion.
- No to on cie tym barzyj popamiento.
- Hej nie popamiento mnie jus, nie.
- Jakoz nie?
- Bo jo mu raniuśko ogonek przycion zaroz za uskami.
Jyndruś jo cie prosza, ino bez urazy.:))
Witaj raz jeszcze Izko:)
OdpowiedzUsuńDotarłam wreszcie do Ogródka, więc mogę Ci odwdzięczyć i "odźwięczyć" za piękny wiersz poranny Ziemianina.
A wiesz, mnie tak przez całe życie nosi... jak w tym wierszu... ten typ z pod znaku Wagi widocznie tak już ma:)
A moje życiowe pasje dają spełnienie:)
Mam dla Ciebie wiersz Anny Świrszczyńskiej, trochę jakby o mnie:
Anna Świrszczyńska
KOBIETA MÓWI O SWOIM ŻYCIU
Wiatr mnie pędzi po drogach,
wiatr, bóstwo odmiany
o dmuchających policzkach.
Kocham ten wiatr,
cieszę się
odmianom.
Chodzę po świecie
we dwoje albo sama
i miłe są jednakowo
tęsknota i śmierć tęsknoty,
która nazywa się spełnienie.
Czegoś jest we mnie za dużo.
Przelewam się przez brzegi
jak drożdże. Drożdże mają
swój własny rodzaj szczęścia.
Idę, ciągle idę,
czasem przyłącza się do mnie mężczyzna.
Idziemy razem,
on mówi, że to do śmierci,
potem gubi się o zmroku
jak rzecz nieważna.
Idę sama,
potem znów na zakręcie
zjawia się nowy towarzysz.
Idę, ciągle idę,
wiatr pędzi po drogach.
Na moich drogach
zawsze wieje wiatr.
:)
Zanim odsłucham wszystkie piosenki, zadedykuję Ci Wojtka Belona:
Wolna Grupa Bukowina - Bez słów
http://kuuba91.wrzuta.pl/audio/47odXWVpUXk/wolna_grupa_bukowina_-_bez_slow
Miło mi, że pełnisz dopołudniowy dyżur w Ogródku razem z Jędrusiem, dzięki serdeczne:)*
... i tekst wiersza Belona w następnym komentarzu...
... tekst wiersza (i piosenki)
OdpowiedzUsuńWojtek Belon
Bez słów
Chodzą ulicami ludzie
Maj przechodzą, lipiec, grudzień
Zagubieni wśród ulic bram
Przemarznięte grzeją dłonie
Dokądś pędzą, za czymś gonią
I budują wciąż domki z kart
A tam w mech odziany kamień
Tam zaduma w wiatru graniu
Tam powietrze ma inny smak
Porzuć kroków rytm na bruku
Spróbuj - znajdziesz jeśli szukać
Zechcesz nowy świat, własny świat
Płyną ludzie miastem szarzy
Pozbawieni złudzeń, marzeń
Omijają wciąż główny nurt
Kryją się w swych norach krecich
I śnić nawet o karecie
Co lśni złotem nie potrafią już
A tam w mech odziany kamień ...
Żyją ludzie, asfalt depczą
Nikt nie krzyknie - każdy szepcze
Drzwi zamknięte, zaklepany krąg
Tylko czasem kropla z oczu
Po policzku w dół się stoczy
I to dziwne drżenie rąk
A tam w mech odziany kamień ...
:)
Dzień dobry wytęskniony Cotku:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, z Twojej wizyty w Ogródku, nawet nie wiesz jak...
A wiersz Osieckiej cudny... furda tam powłoka cielesna, najważniejszy ten dobry charakter...:)
A z życiem, to zwykle bywa tak, jak w wierszu Mariusza Parlickiego:
Życiorys własny
Mam wszystko czego mogę chcieć,
i nawet dyplom mam na ścianie,
i kilka listów, dużo zdjęć,
i uschłą różę, i wspomnienie,
i perspektywy piękne mam,
kończyny cztery, jedną głowę,
kilka koszulek, parę gaci,
co miesiąc firma pensję płaci.
Życie me piękne jest i miłe,
aż nie dostanę kopa w tyłek.
- Mariusz Parlicki
Adaśku, piękną muzę przyniosłeś... dżwięk harfy przecudnej urody, prawdziwe wyciszenie i relaks...
Może coś jeszcze z tych nutek:
Animusic SPEED: Aqua Harp twice as fast
http://www.youtube.com/watch?v=bHk4M2Akrl8&feature=mh_lolz&list=FLHIDB26qTZcssxOQH3_bLrg
Bardzo mi tego potrzeba na co dzień...
Najserdeczniej pozdrawiam, życzę rozwiązania wszystkich trudnych spraw i pogody ducha :)*
Witaj Jędrusiu:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle chodziłeś za mną między Świnką a Wieprzem, a do tego podglądałeś grzyby - wrażenia prima sort, dzięki serdeczne:)
I nie byłabym sobą, gdybym coś jeszcze nie dodała:
Widzisz, to wcale nie jest proste,
Wieprz sobie płynie i nie gada,
choć towarzystwa szuka, owszem,
ale do niego Świnka wpada.:))
On nie dżentelmen, ona szuka
swoistych wrażeń w nurtu toni,
i stąd dla wszystkich jest nauka
nie płyń tym nurtem, bo utoniesz:))
Nie ma powrotu, Świnka wpadła,
nic nie zawróci już jej biegu,
na wieki weszła w sidła stadła,
i nie odbije się od brzegu...:)
Ja cóż, włóczykij od lat wielu,
tropię, dokładam wszelkich starań,
i nie zaniecham procederu
chyba, że skradną mi aparat:))
Dziękuję za muzę w Ogródku, za powitania i pozdrowienia dla Wszystkich Gości. Cieszę się, że tak ładnie pełnisz honory domu:))
I miła nutka na popołudnie:
George Baker Love in your Heart
http://www.youtube.com/watch?v=Bi0DWiC2M1g&feature=related
... a, i jeszcze pozdrawiam cudnie:)
Dzień dobry Dano:)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, że podobają Ci się moje dzisiejsze "produkty", dziękuję:)
Te grzyby z fotek, to nie pieczarki. Niby podobne, ale pieczarki nigdy nie rosną na drzewach. one nie są grzybami pasożytniczymi. Zajrzałam do mądrych książek i już wiem, że są to dzikie boczniaki, ale nie te ostrygowate, co kupujemy w sklepie.
A w podzięce za śliczną piosenkę o krążących zółtych listkach, mam dla Ciebie:
Анна Герман Любви негромкие слова
http://www.youtube.com/watch?v=TIymecMRqSk&feature=related
Pozdrówka cieplutkie, a pierogi ze śliwkami uwielbiam, tylko nie mam czasu na lepienie:)
Witaj Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńWprawdzie zostawiłeś humor tylko dla Jędrusia, ale ja dla Ciebie miłą nutkę na popołudnie:
Siklawa - jednego wiecora
http://www.youtube.com/watch?v=H8RUuTSNBXo&feature=related
:)*
Słoneczka do końca dnia i dobrego humorku:)*
Ewuniu dziękuję za piękny wiersz i piosenkę:)
OdpowiedzUsuńNie znałam wierszy Świrszczyńskiej.
Чтобы счастливым быть Анна Герман.
http://www.youtube.com/watch?v=DHMdebioLg8&feature=related
:)*
:)
OdpowiedzUsuńCZAS ZABIERA JAK SWOJE
Czas zabiera jak swoje
choć nie orze, nie sieje
zostawiając na rżysku
złotokłosą nadzieję.
Tyle jeszcze w nas słońca
tyle prawd do odkrycia
że najsmutniej deszcz płacze
tracąc chęci do życia.
Czas nie słucha, nie patrzy
tylko daje jak leci
do teatru groteski
lub do szczęścia bilecik.
Tyle jeszcze przed nami
chociaż z tyłu niemało
wciąż idziemy pod górę
choć na głowach już biało.
Wiesława Kwinto-Koczan
:)
OdpowiedzUsuńDzięki, Izko:) Teraz są znakomite farby do włosów i nikt nie musi mieć biało, no, chyba, że lubi:)
A w teatrze powinien być jeszcze balkon:
kabaret mlodych panow-Romeo I Julia
http://www.youtube.com/watch?v=aADtgeaAADI&feature=related
:)))
... i słoneczko nie zajdzie:)*
A najlepiej ujęła życie nasza Noblistka:
OdpowiedzUsuńWisława Szymborska
Życie na poczekaniu
Życie na poczekaniu.
Przedstawienie bez próby.
Ciało bez przymiarki.
Głowa bez namysłu.
Nie znam roli, którą gram.
Wiem tylko, że jest moja, niewymienna.
O czym jest sztuka,
zgadywać muszę wprost na scenie.
Kiepsko przygotowana do zaszczytu życia,
narzucone mi tempo akcji znoszę z trudem.
Improwizuję, choć brzydzę się improwizacją.
Potykam się co krok o nieznajomość rzeczy.
Mój sposób bycia zatrąca zaściankiem.
Moje instynkty to amatorszczyzna.
Trema, tłumacząc mnie, tym bardziej upokarza.
Okoliczności łagodzące odczuwam jako okrutne.
Nie do cofnięcia słowa i odruchy,
nie doliczone gwiazdy,
charakter jak płaszcz w biegu dopinany -
oto żałosne skutki tej nagłości.
Gdyby choć jedną środę przećwiczyć zawczasu,
albo choć jeden czwartek raz jeszcze powtórzyć!
A tu już piątek nadchodzi z nie znanym mi scenariuszem.
Czy to w porządku - pytam
(z chrypką w głosie,
bo nawet mi nie dano odchrząknąć za kulisami).
Złudna jest myśl, że to tylko pobieżny egzamin
składany w prowizorycznym pomieszczeniu. Nie.
Stoję wśród dekoracji i widzę, jak są solidne.
Uderza mnie precyzja wszelkich rekwizytów.
Aparatura obrotowa działa od długiej już chwili.
Pozapalane zostały najdalsze nawet mgławice.
Och, nie mam wątpliwości, że to premiera.
I cokolwiek uczynię,
zamieni się na zawsze w to, co uczyniłam.
***
Na jutrzejszy piątek częściowo znam scenariusz, ale kto wie, co jeszcze do głowy przyjdzie reżyserowi i scenarzyście...
Najważniejsze jednak, że jutro piątek:))
Jak to dodrze ,że już jutro piątek.W sobotę cisza, błoga cisza:)))
OdpowiedzUsuńEwuniu,czasami improwizacja wychodzi lepiej:)
:)
OdpowiedzUsuńNeo-nówka - Niebo. Improwizacja
http://www.youtube.com/watch?v=hplUBYcamt4
To prawda. Też lubię taką ciszę, zdecydowanie:) Tylko te cholerne plakaty będą dalej krzyczeć...
OdpowiedzUsuńCzasem scenariusz opiera się na samych improwizacjach, lubię:)
... :)*
OdpowiedzUsuńKabaret Po żarcie, Maciej Stuhr - Improwizacja, Grzegorz Turnau
http://www.youtube.com/watch?v=bHpq6HZM-c0&feature=related
:)
Maciuś jest kapitalny!!!:)
OdpowiedzUsuńMaciej Stuhr Rozmowa telefoniczna
http://www.youtube.com/watch?v=lLKaNQyySY8&feature=related
:)*
Naszych Ogrodników nie ma.Pewnie poszli do SPA:)))
OdpowiedzUsuń-'Andrzej_'Grabowski-'Wizyta_'w_'SPA
http://www.youtube.com/watch?v=loSILme1cA4&feature=fvwrel
:)*
Samo życie...świetne:) Też lubię Maćka.
OdpowiedzUsuńAle nie ma to jak stare kabarety i niewymuszone, finezyjne dowcipy, np. Dudek:
B Kabaret Dudek - Edward Dziewoński - Monolog o starości ( 1994)
http://www.youtube.com/watch?v=2Z-qm2mnZRg&feature=related
:)
SPA, to ja naszym Ogrodnikom już parę razy polecałam, pewnie wreszcie skorzystali:)
OdpowiedzUsuń... w zasadzie tylko Jontuś jest usprawiedliwiony, i w związku z tym, przyniosłam Mu wiersz, tak a'propos moich pasji i "nietrendy" ze wstępniaka:
OdpowiedzUsuńLeopold Staff
W drodze
Niepokój płodny, jak twórczy dreszcz ziemi,
Codziennie nowej szuka we mnie zmiany.
Idąc gościńcem o kiju pątniczym,
Tłukę dni przeszłe, jak gliniane dzbany.
Po drodze źródła omijam ochłody,
Płonąc wiecznego pragnienia zarzewiem.
Czuję jedynie, że stawać się muszę:
Bóg chce uczynić coś ze mną? Co? Nie wiem.
Wszystkim pozoru złudom towarzyszę,
Którymi wabi słoneczna godzina.
Zbyt szybko minie dzień. Sowa Minerwy
Lot swój dopiero o zmierzchu zaczyna.
Pozdrawiam Cię Jontuś serdecznie:)*
No tak do Jontusia przyjechał synuś.
OdpowiedzUsuńMój najmłodszy wyjechał dzisiaj rano do Szczecina.
Zrobiło się pusto w domu.Dobrze,że chociaż koty plączą mi się pod nogami:)))
Izko, dla Ciebie cudna piosenka z Musicalu Koty:
OdpowiedzUsuńCats Musical - Memory
http://www.youtube.com/watch?v=4-L6rEm0rnY
:)*
Dziękuję Ewuniu.Bardzo ją lubię:)*
OdpowiedzUsuńJędruś z Jaśkiem troszkę się potargali po szczękach, pewnie się teraz boczą:)
OdpowiedzUsuńTo ja im zaśpiewam z Helenką Majdaniec:
Niebiesko Czarni, Helena Majdaniec - Przyjdź w taką noc, 1965
http://www.youtube.com/watch?v=H4K7dEuikfk&feature=related
:)*
:)
OdpowiedzUsuńHej hej Janičku - Ivana Pejovič i Oksana Ramač
http://www.youtube.com/watch?v=STmm1ZQnl3g&feature=related
:)*
W sam czas, po twardym śnie, zdążyłem na dobranoc. Dziś Mihaly Vorosmarty
OdpowiedzUsuń"Marzenie"
Dla miłości twej
Pałac mego umysłu zburzę,
Myśli z zakamarków wypłoszę,
Wyobraźni kraj opustoszę,
Na kawałki roztrzaskam duszę
Dla miłości twej.
Dla miłości twej
Drzewem będę na góry szczycie,
Wzwyż koronę zieloną wzniosę,
Gniew błyskawic i gromów zniosę,
Każdej zimy postradam życie
Dla miłości twej.
Dla miłości twej
W kamień, w głaz podziemny się zmienię,
Krwawym ogniem płonąc w czeluści,
Bólem, który mnie nie opuści,
Niemo przyjmę wieczne cierpienie
Dla miłości twej.
i kołysanka - Nathan Lee - "LIGHTS KARNAWAŁ"
http://www.youtube.com/watch?v=ILiGiqeLFNI&feature=related
Dobranoc, dobranoc Najmilszym:)*** dobrych snów do budzika:)*
I przyszła pora na moją dobranockę... a może jeszcze ktoś dołączy do duetu? :)*
OdpowiedzUsuńDzisiejsza dobranocka będzie z wierszem Zofii Szydzik:
mów do mnie
spotkałam ciebie u schyłku dnia,
idąc bez celu przed siebie,
a dusza we mnie, jakby mdła,
zwietrzała, odziana zgrzebnie.
mówiono mi, że o tej porze,
zaspokoić można bliskości głód.
ruszyłam zatem bezdrożem
na spacer i zdarzył się cud !
na skraju wzroku, majaczył w oddali
twój cień, lub zarys postaci może,
by widok ten i marzenia ocalić,
przyspieszyłam kroku, przez zboże.
połączyła nas pieśń przedwieczorna,
rozbrzmiewająca wokół - cykadą
i tęsknota szara, niepozorna,
spływająca na duszę – kaskadą.
ten krótki czas, który jest nam dany,
dzielmy na przemian między siebie
podam tobie pejzaż z gwiazdami,
a ty - księżyc na nocnym niebie,
a przed nami wieczór rozmarzony,
zachód słońca w purpurę majętny,
i nieboskłon nocny rozgwieżdżony,
ze złotym denarem, aż do jutrzenki.
mów do mnie, że tej miłości ci brak,
tych gwiazd, spadających luźno,
wspólnej chwili, co czereśni ma smak,
i że dla nas - nie jest za późno!
- Zofia Szydzik
Dobranoc, dobranoc Kochani... obecni i nieobecni:)*** już czas na piękne sny:)*
... i kołysanka (z pasją):
RICHARD CLAYDERMAN - Passion
http://www.youtube.com/watch?v=pDOIKd3IpjE& feature=related
Pa... dziękuję za dziś, życzę wytchnienia po ciężkim dniu i... do jutra pod wierzbą:)*
Dziękuję
:)
OdpowiedzUsuńPolish foxtrot from Russia: Piotr Leszczenko - Andriusza, 1934
http://www.youtube.com/watch?v=JgbOOnzd9aU
:)*
... Jasieńku, dziękuję:)*** Jak pisałam swoją dobranockę, nie zauważyłam Twojego wejścia do Ogródka... zrobiłeś to tak cichutko, jak kot...:)*
OdpowiedzUsuńEwuniu ,Jaśku piękne te Wasze dobranocki.
OdpowiedzUsuńJa pożegnam Was z Anną German.
ANNA GERMAN Письмо Шопену LIST DO CHOPINA
http://www.youtube.com/watch?v=5CMCy2kLIS4&feature=related
Cudownej nocy Ogrodnicy.Do jutra:)***
Dziękuję za miły dzień:)*
OdpowiedzUsuńNic podobnego Ewuniu****, krzywdy sobie nie zrobimy.Już idę liczyć barany.
OdpowiedzUsuńA za dziś dziękuje.Ściskam wszystkich.Do jutra.Dobrej nocy.
★ ★ ★ ★ ★ Dobranoc.:))
Jędruś, stanowczo potwierdzam Twoje słowa! A owiecki tyz polic, :)) - dobranoc i do jutra.
OdpowiedzUsuńA mnie pozostało liczyć koty:)))
OdpowiedzUsuńPa...:)*