wtorek, 1 listopada 2011
Lubię listopady
Liście bergenii nabierają bordowych odcieni (nad moim oczkiem wodnym).
Karminowy dąb syberyjski.
Takich korali mogą pozazdrościć berberysom nawet indyki...:)
Lubię listopady
Lubię listopady, zapach mokrej ziemi,
szeleszczące cicho pod butami liście,
mchami porośnięte przydrożne kamienie,
ten spokój w przyrodzie... zakończył się wyścig.
Malarzowi wspomnień zostały w palecie
na koniuszkach brzozy złotawe impresje,
jeszcze wiatr jesienny karmin z dębu miecie,
stara jabłoń skrzypi pod ciężarem westchnień.
Noc dniem zawładnęła, szron srebrzy się w sadach,
śpią wrzosy pod liści rudawym kobiercem,
nim zgasną ostanie znicze listopada,
niech płomień rozpali chociaż jedno serce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj Ewuniu cudnym wierszem powitałaś listopad:)*
OdpowiedzUsuńDo korali berberysu aż się oczy śmieją:)
A tak w ogóle to:
życie jest piękne
http://www.youtube.com/watch?v=KztQx3i--oM
Pozdrawiam Ogrodników:)*
Witaj Izko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję...:)* Ja naprawdę lubię listopady, wbrew obiegowym opiniom mają jeszcze wiele barw, zapachów... Tylko w naszej tradycji jakoś tak wszyscy chcą się smucić w listopadzie...
Niech go upiększą nasze "duchy"...;))
Nawet w czasie deszczu nudzą się tylko dzieci, lecz nigdy poeci;)
Troszkę u mnie padało w nocy, dziś jest pochmurno, ale ciepło - 13 st.
Tak a'propos korali, wprawdzie z jarzębiny, aale...
Brathanki - Czerwone korale
http://www.youtube.com/watch?v=SG8B4DT6ud8
;)
Pogodnego dnia Izko, na dworze i w duszy:)
Śpiew ocalenia
OdpowiedzUsuńSpojrzałam słońcu w oczy płowe
Do bólu mnie olśniło
Odjęła mi człowieczą mowę
Okrutna życia miłość
Milczenie - stukamiennym murem
Od światła dzieli ciemność..
Podziel się ze mną swoim bólem
Podziel się ze mną
Taka jest wieczna rzeczy kolej
Od śmierci chroni pieśń
Wszystko co piękne musi boleć
Chociaż tak trudno to znieść
Kwiat podeptany podnieść najczulej
Pieszczotą niedaremną...
Podziel się ze mną swoim bólem
Podziel się ze mną
Dwie dłonie - dziesięcioro palcy
Splecionych przeciw nienawiści
Radości nie dla wszystkich starczy
I będzie na tej ziemi święto
I będzie wesele
Podziel się ze mną swoim bólem
A ja się z tobą swoim podzielę
Taka jest wieczna rzeczy kolej
Od śmierci chroni pieśń
Wszystko co dobre musi boleć...
Ale tak trudno to znieść
Umarłej róży skrzepłą purpurę
Podnieść, ocalić...
Podziel się z nami swoim bólem
Podziel się z nami
Gdy masz bezludnej ciszy ulec
Ona najbardziej rani
Podziel się z nami swoim bólem
Podziel się z nami
Przez oceanu ruchome płaszczyzny
Przez głodu czarne płomienie
Nieś dumnie współistnienia blizny
Nieś dumnie swoje cierpienie
Przez piękno, rozpacz świata, które
Zabija, gdy jesteśmy sami
Podziel się z nami swoim bólem
Podziel się z nami
Jonasz Kofta
:)***
Ewuniu u mnie słoneczko wychodzi.Taka pogoda mogłaby się utrzymać dłużej:)
OdpowiedzUsuńMAREK GRECHUTA - Dni ktorych nie znamy
http://www.youtube.com/watch?v=oG6pEolAKm8&feature=related
Do wieczora Ewuniu:)
A Pawlikowska-Jasnorzewska kojarzy listopad z listonoszem:
OdpowiedzUsuńListopad i listonosz
Jest listopad czarny, trochę złoty,
mokre lustro trzyma w ręku ziemia.
W oknie domu płacze żal tęsknoty:
Nie ma listów! Listonosza nie ma!
Już nie przyjdzie ni we dnie, nie w nocy,
złote płatki zawiały mu oczy,
wiatr mu torbę otworzył przemocą,
list za listem po drodze się toczy!
Listonosza zasypały liście,
serc i trąbek złocista ulewa!
ach i przepadł w zamęcie i świście
list, liść biały z kochanego drzewa!...
Pozdrówka cieplutkie - podobno taka "złota" pogoda będzie jeszcze przez tydzień.:)
Witam wszystkich niskim ukłonem :)*
OdpowiedzUsuńAndre Rieu - muzyka Aniołów...
http://www.youtube.com/watch?v=bMm3voS6Djg&feature=related
Ja już sobie skrzypię
od nadmiaru westchnień
do młodego ciałka,
lecz już mam jesień.
Została muzyka cicha
skrzypeczki i flet
Kiedy jesień minie
załkają swój śpiew.
Miłych i pogodnych wspomnień i refleksji.
Errata.Pierwsza zwrotka winna brzmieć :
OdpowiedzUsuńJa już sobie skrzypię
od nadmiaru westchnień
do młodego ciałka,
jednak mam już jesień.
Witam Cię Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńTwoja jesień piękna,
niech nie skrzypi jeszcze,
posłuchaj jej tętna,
może wzbudzić dreszcze...:)
Tyle wokół cudów
dostępnych dla Ciebie,
nie pozwól się smutkiem
jesiennym zardzewieć...:)
Jasieńku, nie łkaj tak... niech już lepiej łka na skrzypeczkach Andre Rieu; robi to cudownie:
Andre Rieu - Yours Forever
http://www.youtube.com/watch?v=Xe4bnOGbGQ0&feature=related
Dużo delikatnej, jesiennej pogody na dzisiaj...:)*
... i jeszcze... w podzięce za ten ładny, pełen westchnień wiersz - dla Ciebie Jaśku:
OdpowiedzUsuńAndre Rieu "Romance" by Shostakovich
http://www.youtube.com/watch?v=PnwKfNNWFhU&feature=related
:)*
:)
OdpowiedzUsuńPlaisir Damour
http://www.youtube.com/watch?v=a53RJ1jew7k&feature=related
:)***
Aleksandra Baltissen
OdpowiedzUsuńCo lubi listopad...?
Listopad lubi muzykę, ciszę
i wiatr - nim do snu kołysze.
Spokojny jest tylko pomrukuje
albowiem zaduma go statkuje...
Sercem opowiada długie listy
dymem z komina dla bliskich.
Kochając zawsze wspomina
i spłakany się o nich upomina...
Deszczem zacina, zawodzi,
a sterta liści za nim chodzi.
Pije gorącą herbatę z miodem
broniąc się tak przed chłodem...
W ciemne godziny przyjmuje,
ale gości piernikami częstuje.
Wróży, czy miłość się spełni
i zaprasza Andrzeja do sieni...
autor: Aleksandra Baltissen
Jaśku, poczęstuję Cię herbatką z miodem i słodkim piernikiem, jak zostaniesz moim nadwornym malarzem:)
OdpowiedzUsuńJadwiga Zgliszewska
Pomaluj
Pomaluj purpurą
jak wino dojrzałe
i liście ich winorośli
Pomaluj żółciami
słonecznika, dyni
co się na grządkach rozrosły
pomaluj lawendą
niech wonią omami
i wrzosem liliowym pomaluj
pomaluj jak w sadach
grusz kosze zerwanych
i jabłek od słońca rumianych
pomaluj świat cały
w mozaikę kolorów
jak tylko w nie jesień bogata
pomaluj mi życie
w pastele spokojne
gdyż jesień piękniejsza od lata.
pomaluj mi usta
koralem jarzębin
karminem róż - serce pomaluj
i przybądź z paletą
barw pełną i pędzlem
i bądź mi nadwornym malarzem!
:)*
Pogoda dzisiaj przepiękna:)
OdpowiedzUsuńGdyby nie szeleszczące po stopami liście można by pomyśleć,że to wiosna:)
Parę białych obłoczków na błękitnym niebie i cieplutkie słoneczko. Rozmarzyłam się:)
Marzenie wiosenne
Chciałabym Cię zabrać tam,
gdzie pan Chopin gra na liściach deszczem...
Ma też tam bajek kram Szeherezada i Jan Andersen...
Stary Rembrandt światła serc namaluje w letnią noc,
zlecą się tam wszystkie ćmy samotne...
Jakby ktoś Muminków dom wybudował w parę chwil,
Z lampą jak z sercem matki w oknie...
Może tam z "Czterech pór" pan Vivaldi grywa tylko "Wiosnę"...
"Koncert na żabi chór" pisze teraz wprost na wodzie wiosłem...
Ksiądz Twardowski szuka łzy, by zadzwonić nią na Mszę
Za tę miłość, która płacze wierszem...
A Włóczykij fajkę ćmi, dziwiąc się: "Co ze mną jest?
- Przez tę łzę serce mam już szersze!"
Wiesz, w ten świat można wejść jak Alicja do Krainy Czarów...
Oczu swych zamknij drzwi...O już wolno cichnie szept zegarów...
Tak jak Mały Książę leć w swego serca wielki świat,
By daleko znaleźć to, co bliskie...
By kochając jeden kwiat gdzieś na jednej z wielu gwiazd,
W ciemną noc kochać gwiazdy wszystkie...
Brat Tadeusz
:)*
Krajobraz podziwiam,
OdpowiedzUsuńszczególnie w jesieni.
Temat oraz obiekt,
- kwiatostan bergenii.
Liście tego kwiatu,
w współczesnych ogrodach.
Dla obserwatora,
- niezwykła nagroda.
Ich kolorystyka,
w dniach listopadowych.
Nabiera odcieni,
- przeważnie bordowych.
Znam ja Ogrodnika,
co piękno docenia.
I nad oczkiem wodnym,
- rośnie Jej bergenia.
Wygląd kwiatu tego,
nader artystyczny.
Zdobi owy ogród,
- naturalistyczny.
Skończy się za chwilę,
wkład od długopisu.
Ale zdążę może(?)
- z krzewem berberysu.
Z tego tylko względu,
pominę sto zalet.
Proszę okiem rzucić,
- jakie ma korale.
Dziś w wierszu zagadkę,
autor wziął uprościł.
Twierdzi, że korali,
- indyk mu zazdrości.
Może to i prawda,
w to nie będę wnikał.
Zapytam, akurat,
- jak spotkam indyka.
W kurniku, nie spotkam,
bo w kurniku kury.
Dziś ma dyżur kogut
- nie wiadomo który.
Boję się, że spotkam,
tego co gna, Danę.
Danę znacie wszyscy,
- bo ma przerąbane.
Dana chciała sprzątnąć,
w kurniku świetlicę.
I parę jajeczek,
- wziąć na jajecznicę.
Chciała jajecznicą,
poczęstować córy.
Kogut się dowiedział,
- zazdrosny o kury.
Kurom imponuje,
jaki z niego cwaniak.
Jak widzi Danusię,
to Ją biedną gania.
Wyprawia przed domem
kogut takie fochy.
Podarł u Danusi,
- świąteczne pończochy.
Na tego koguta,
to nie ma sposobu.
Jak tak będzie dalej,
- wpędzi Ją do grobu.:(
Pozdrawiam.:))
...W końcu kogutowi
OdpowiedzUsuńprzebierze się miarka.
Będzie tak rozrabiał
to trafi do garnka.:)))
:)*
:)
OdpowiedzUsuńAutumn Leaves. Instrumental Music
http://www.youtube.com/watch?v=MPHIMJkt-xE&feature=related
:)*
Chyba masz Izuniu rację.Na razie żyje,
OdpowiedzUsuńbo Danusia ma dobre serduszko i to go oddala od garnka...pozdrawiam.:)
Forever Autumn (HD)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=WHYFYaB6Gzc&feature=related
Odpozdrawiam Jędrusiu:)))
OdpowiedzUsuńThe sounds of silence: autumn pictures
http://www.youtube.com/watch?v=k60F9CL2Qeg&feature=related
*Let it forever be autumn*...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=GlH9IgyqT4E&NR=1
:)
OdpowiedzUsuńЯн Райбург-Бабье лето (Ian Raiburg).mpg
http://www.youtube.com/watch?v=pzdT1nmbd8I&feature=related
:)*
Dobry wieczór:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, Izko, pięknie się zaczął listopad...:)
Wprawdzie błękitu u mnie nie było, ale ciepło i lekko przymglone słoneczko dodawało kolorytu złotym klonom, modrzewiom, rudawym dębom i lipom...
A cmentarze lubelskie są pełne pięknego starodrzewu... Idealny czas na zadumę, wyciszenie, rozmyślania i spotkania z najbliższymi...:)
Dziękuję za jesienną muzę z pięknymi widokami:)*
Na miły nastrój wieczorny proponuję dawno nie słuchaną w Ogródku dezyderatę:
Dezyderata
http://www.youtube.com/watch?v=Xg7p3LJZngU
... bardzo współgra z moim nastrojem...:)
Jędruś:)
OdpowiedzUsuńCo prawda na kurniku i kogutkach się nie znam, ale potwierdzam - korale z berberysu są przepysznej urody, i do tego niejako wyhodowane na "własnej pierwsi" - ten krzak rośnie w moim ogrodzie...:))
Dzięki za wierszyk, a skoro jesteśmy w Piwnicy, po dezyderacie polecam mniej znaną piwniczną piosenkę:
Anna Szałapak - Nie opieraj się o słońce
http://www.youtube.com/watch?v=xWs3IItHlG8&feature=related
:)
Pozdrawiam wieczornie...:)
... i do ogrodu poezji śpiewanej dorzucę tekst tej pięknej piosenki, będący wierszem Ewy Lipskiej:
OdpowiedzUsuń"Nie opieraj się o słońce"
Nie opieraj się o słońce, bo gorące.
Na historii nie rozwieszaj dat.
Czyjeś słowa topniejące gdzieś na łące.
Kalendarze naszych zysków oraz strat.
Nie opieraj się o zegar, bo godzina
zapomina się na zawsze już.
Twoja wina. Moja wina. Na malinach.
Na sukience zardzewiały róż.
Nie opieraj się o pewność bo zawodzi,
bo uwodzi nas fałszywy trop.
Nie opieraj się o gwiazdę, która wschodzi,
która wschodzi, kiedy wokół mrok.
Nie opieraj się o słońce, bo gorące,
bo na lace topniejący czas,
bo godzina zapomina, bo na łące,
bo gorące jeszcze serca w nas...
Nie opieraj się...
- Ewa Lipska
I jeszcze raz cudowna Ania Szałapak i wiersz Ewy Lipskiej:
OdpowiedzUsuńAnna Szałapak - Ale my żyjemy jeszcze
http://www.youtube.com/watch?v=52NvL4h8Us8&feature=related
To nic, że coś minęło,
że więcej się nie zdarzy,
że coraz krótsze noce,
koloratura marzeń.
To nic, że ścieżka zbiega
już coraz bardziej stromo,
na skróty idzie zegar,
plajtuje "ecce homo".
Ale my żyjemy jeszcze,
któreś z nas zostanie wieszczem,
a nadzieje rozwiesimy
ponad padającym deszczem.
Jeszcze nowe dni tygodnia,
gdy zbliżamy się do ognia,
gdy unosi nas w powietrze
górnolotna nasza lotnia.
Ale my żyjemy jeszcze,
patrzysz na mnie znowu grzesznie
i czereśnie się kołyszą,
słyszą, że żyjemy jeszcze...
To nic, że coś minęło,
że budzą nas o świcie
ci, którzy już odeszli
i inne mają życie.
To nic, że w kabarecie
przygasły światła wspomnień
i snują się bezdomni
poeci na tym świecie.
:)*
... i ciąg dalszy piwnicznego koncertu z Anną Szałapak i wierszami Ewy Lipskiej:
OdpowiedzUsuńAnna Szałapak - W jednym płaszczu
http://www.youtube.com/watch?v=WnObm7U4xbo&feature=related
***
Anna Szałapak - Dygresja na życie
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=MuuLAG3dMQg
:)***
... miłego zasłuchania...:)
Anioł bezdomny
OdpowiedzUsuńNie wiem czy imię mam
Nazwij mnie pieczęć złam
Brak mi sił ale trwam
I z goryczą się śmieję
Czy jestem aniołem
Co stracił nadzieję?
Nie wiem czy imię mam
Nazwij mnie pieczęć złam
Powiedz gdzie złożyć mam
Swoje skrzydła żebracze
Czy jestem aniołem
Dlatego że płaczę?
Ja anioł bezpański
Anioł bezbronny
Błąkam się
Wieki wieków bezdomny
Od dnia kiedy Anioł Pański
Wybrał mnie na wroga
Modlę się wieki wieków do Boga
Nie wiem czy imię mam
Nazwij mnie pieczęć złam
Co dzień się ranię sam
W rozpaczliwej zabawie
Czy jestem aniołem
Dlatego że krwawię?
Nie wiem czy imię mam
Nazwij mnie pieczęć złam
Nie chcę być dłużej sam
Przyjmij mnie pod opiekę
Czy jestem aniołem
Czy tylko człowiekiem?
Ja anioł bezpański
Ja anioł bezdomny
autor: Roman Kołakowski
Anioł Bezdomny Mirek Czyżykiewicz
http://www.youtube.com/watch?v=wdYaCWwFnCw
:)*
Co było - nie wróci, i szaty rozdzierać by próżno.
OdpowiedzUsuńCóż, każda epoka ma własny obyczaj i ład...
A przecież mi żal, że tu w drzwiach nie pojawi się Puszkin -
tak chętnie bym dziś choć na kwadrans na koniak z nim wpadł.
Dziś już nie musimy piechotą się wlec na spotkanie,
i tyle jest aut, i rakiety unoszą nas w dal...
A przecież mi żal, że po Moskwie nie suną już sanie,
i nie ma już sań, i nie będzie już nigdy, tak żal!
Pozdrawiam pojętny mój wiek, mego stwórcę i mistrza,
ten trzeźwy mój wiek, doświadczony mój wiek pragnę czcić...
A przecież mi żal, że jak dawniej śnią nam się bożyszcza
i tak to już jest, żeśmy czołem gotowi im bić.
No cóż, nie na darmo zwycięstwem nasz szlak się uświetnił
i wszystko już jest - cicha przystań, non-iron i wikt...
A przecież mi żal, że nad naszym zwycięstwem niejednym
górują cokoły, na których nie został już nikt.
Co było - nie wróci... Wychodzę wieczorem na spacer
i nagle spojrzałem na Arbat i - ach, co za gość! -
rżą konie u sań, Aleksander Siergiejewicz przechadza się,
ach, głowę bym dał, że już jutro wydarzy się coś!
A przecież mi żal - E. Fetting
http://www.youtube.com/watch?v=CtXas36vbTU&feature=related
Takie to smutne...
OdpowiedzUsuńA jak Ci się Izko podobał koncert piwniczny? Lubisz Annę Szałapak? Takie ciepłe nastroje...Jakoś nie mogę dzisiaj wyjść z tych klimatów:
Anna Szałapak - Naprawdę nie dzieje się nic
http://www.youtube.com/watch?v=NkzB5Ys8xCI&feature=related
:)
Właśnie wróciłem z cmentarza. Morze świateł, które
OdpowiedzUsuńpodświetla w jakiś cudowny, fantastyczny sposób stare buki, lipy, jesiony z jeszcze nieopadłymi, żółtymi liśćmi. Wystarczyło spojrzeć do góry i widok zapierał dech w piersiach :)))
Jesienna piosenka
Listopad – mój dobry brat
chowa w rękawach ptaki
nastroszone puszyście
i zasypia z twarzą wtuloną
w ciepłe jesienne liście
W ciepłe jesienne liście
barwy ochry i miodu
z zapachem więdnącej rezedy
przywiane wiatrem z ogrodu
Przywiane wiatrem z ogrodu
w ametystowym zmierzchu
śpiewają sny listopada
o tym co było i przeszło
o tym co przeszło
minęło
jak ptaki odlatujące
Autor: Ewa Najwer
Ewo, czy ładnie odmalowałem? :)))
ERNESTO Cortazar - Liście na wietrze
http://www.youtube.com/watch?v=_zMTLx5lXyE&feature=related
:)***
Ewuniu,Koncert był cudny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)***
Jaśku, odmalowałeś wprost urzekająco... piękne dzięki:)*
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten nastrój wieczornego cmentarza w pierwszy dzień listopada, z podświetlonymi światłem świec złotymi liśćmi... ze snującymi się oparami dymu i lekkich mgiełek...
Wyżej pisałam, że na lubelskich cmentarzach jest mnóstwo starych klonów i lip... Wędrując, miałam uczucie lewitacji razem z drgającymi płomykami i tym wirującym złotem w światełkach:)
... w podzięce za te obrazy:
OdpowiedzUsuńErnesto Cortazar - The way we were
http://www.youtube.com/watch?v=wuzfvD_3FaM&feature=related
:)***
Witam Ewo serdecznie w ten: pełen zadumy i tęsknoty - wieczór:)
OdpowiedzUsuńMuszę dziś dać Wam znak życia:) Bo ciągle jeszcze jestem wśród nas/Was:). Taki dzień zmusza do refleksji... Zatrzymania się... Zapytania: Qvo vadis?
Bardzo mi pogłębia filozoficzne myślenie, skonsumowana właśnie: palikotowa "Złota Gorzka"...
Nie znalazłem linku, ale znajdziecie zapewne:
" Jesień idzie przez park " Krzysztof Klenczon
Serdecznie pozdrawiam Ewo i Ogrodnicy:)
Dano:)
Dziękuję za dobre słowo sprzed dwóch dni:)
Stanisław
:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=FFbfm4Wyojs&feature=related
Krzysztof Klenczon - Jesień idzie przez park
Pozdrawiam Stanisławie.Zaglądaj częściej do Ogródka:)*
Dzień był dotleniający, kilka dobrych godzin
OdpowiedzUsuńwiosny w listopadzie swoje zrobiło i zmęczenie
bierze górę. Pora więc na tradycyjną ogrodową
dobranockę dziś Jan Brzechwa -
- Na Wielkiej Niedźwiedzicy -
Gdziekolwiek cię dopadnę, gdziekolwiek cię pochwycę,
Zabiorę cię do siebie, na Wielką Niedźwiedzicę.
Znużyły mnie już ziemskie rozboje i podboje,
Na Wielkiej Niedźwiedzicy rozbiłem szatry moje,
Na siedmiu wielkich światach, na siedmiu nowych lądach,
Jednego twego ciała mój mały świat pożąda.
Zaskoczę cię, przerażę, pochwycę i uniosę
Na te obszary płynne, do moich siedmiu wiosen.
Tam żaden ląd nie stwardniał, tam żaden świat nie ostygł,
Przerzucam między nimi niedotykalne mosty,
Przez mosty biegnie płomień - wieczne, serdeczne ciepło,
Przy którym ciało moje sczerniało i okrzepło.
Przerzucam giętkie mosty w czerwonej atmosferze,
Pieszczotą i tęsknotą potęgę moją mierzę.
Czy mierzę, czy nie mierzę - sam jestem niezmierzony,
Mam jeden kwiat paproci dla ciebie przeznaczony,
Czerwony kwiat paproci w płomiennej okolicy,
Na skórach, na niedźwiedziach, na Wielkiej Niedźwiedzicy.
Otulę cię, ogarnę, na siedem części potnę
I oddam siedmiu gwiazdom twe ciało siedmiokrotne,
Skrwawiony, nasycony na ziemi znów się ocknę
I siedem świec zapalę, i zaćmię gwiazdy nocne.
♥♥♥
A do Wielkiej Niedźwiedzicy jedyną kołosanką
może być tylko - ♥♫Serenade under the moonlight - Ernesto Crtazara :)♥♫
http://www.youtube.com/watch?v=05rXzy2UbUc&feature=related
♥♥♥
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** -już czas na sen
:)*** i do zobaczenia...pa!
Pamiętajmy o ogrodach
OdpowiedzUsuńTen pospieszny
opóźniony
pociąg nasz
do Bóg-wie-czego
wiezie nas
niesie nas
tak od Tego do Owego
Na bezdechu
na uśmiechu-
- taka najmodniejsza moda
... ... ...
(... pamiętamy, pamiętamy o ogrodach)
W tym pospiesznym
w oka mgnieniu
ledwo Jest coś
a już Było
Mignie sen
czasem Sens
nieraz chyba nawet Miłość
Po kieszeniach mamy chustki
smutnych westchnień typu "szkoda..."
... ... ...
(... pamiętamy, pamiętamy o ogrodach)
My w pospiesznie opóźnionych
samochodach, mimochodach
Pamiętamy
Pamiętamy
Pamiętamy o ogrodach
z bezczelnością młodych wróbli
na frontowych życia schodach
Pamiętamy
Pamiętamy o ogrodach
Bo bywają ludzie którzy
Są jak Święta
- równie trudno jest zapomnieć
Co Pamiętać
Andrzej Poniedzielski
Dobrej nocy Ogrodnicy:)*
Do jutra...Pa:)
Cieszę się Stasiu, że wpadłeś do Ogródka.Ja dzisiaj bardzo zatęskniłam za swoim dziadkiem, byłam w liceum, gdy zmarł nagle. Wspaniały był z Niego człowiek. Tyle lat minęło a tak dokładnie Go pamiętam.Pozdrawiam Cię Stasiu cieplutko,pomilczę razem z Tobą, bo trudno mi znaleźć słowa,którymi mogłabym Cię pocieszyć.Pozdrawiam również Twoją małżonkę,Iwonkę.
OdpowiedzUsuńDobranoc,Ogrodnicy.
Spacery na powietrzu zrobiły swoje i sen mnie dzisiaj szybciutko wziął w swoje objęcia...:))
OdpowiedzUsuńZdrzemnęłam się, ale może jeszcze zastanę kogoś w Ogródku?
Staszku, cieszę się, że zajrzałeś do nas (a, właściwie do siebie), bardzo dziękuję za Klenczona i bardzo serdecznie Cię pozdrawiam:))
A teraz zakończę ten piękny, złoto-rudy, pierwszolistopadowy dzień swoją dobranocką. Dziś z wierszem Ewy Lipskiej:
Ewa Lipska
Serce na rowerach
Żyję od. Żyję do.
Bywam anty. Bywam pro.
Fruwam ponad. Ponad to.
Ale nade wszystko
kocham go.
Żyję czasem. Czasem nie.
Żyję nocą. Żyję dniem.
Los wybiera nas na głos.
O miłości śpiewa,
śpiewa ktoś.
Może to taka jest maniera,
że nagle niebo się otwiera.
Że nagle on. Że nagle ja
i wszystko wokół razy dwa.
Może to taka jest maniera,
że kocham ciebie, etcetera.
Że nagle ja, że nagle ty,
a dookoła obłok mgły.
Może to taka jest maniera,
że nasze serca na rowerach,
że nagle on, że nagle ja
i wszystko wokół razy dwa.
Pytasz mnie, czy ja śnię
i kto o tym jeszcze wie.
Drogi się spotkały dwie
i magiczny wokół
wieje szept.
Żyję czasem. Czasem nie.
Żyję nocą. Żyję dniem.
Drogi się spotkały dwie.
Chcę powiedzieć tobie, że...
♥♥♥
Dobranoc, dobranoc Kochani:)***, już czas na piękne sny:)***
... z cudną kołysanką Ernesto Cortazara:
♥♫ERNESTO CORTAZAR - Waiting for you♥♫
http://www.youtube.com/watch?v=umWnrTYgwD0&feature=related
A teraz pa, do jutra...:)♥♥♥
...:)*
OdpowiedzUsuń... ktoś jednak zagląda do Ogródka, to jeszcze coś zagram:
OdpowiedzUsuń♥♫ ERNESTO CORTAZAR -You are my destiny/ jesteś moim przeznaczeniem ♥♫
http://www.youtube.com/watch?v=4dfS87pyoWI&feature=related
:)***