Kilka fotoimpresji z wczorajszego spaceru w skansenie.
Polskie wierzby.
Ostatnie kolorowe liście.
Chata w sam raz dla mnie - tu wiersze rosną pod płotem...
... pod chatą krzak dzikiej róży...
... a w okienku pelargonie.
Kwitnie złotawy oczar wirginijski...
... tak, tak... to nie ściema, w listopadzie powtarza kwitnienie forsycja.
Ten, to ma kolory bez względu na porę roku.
Trochę się na mnie wkurzył i szarżuje z zamkniętymi oczami.
Stuprocentowy brunet...:)
Odchodzi jesień
Jeszcze trochę barwy ma w swojej palecie,
choć brąz zdominował pola i ogrody,
ostatnim porywem liściastych uniesień
wygrywa odejście nagim smyczkiem łodyg.
Pod stopami chrzęści oszroniony dywan,
horyzont zasnuty w zamglony aksamit,
kolorowy pejzaż z dnia na dzień odpływa,
mogę go ocieplić dobrymi myślami...
IF- SISSEL
OdpowiedzUsuńSpodobała mi się ;)
http://www.youtube.com/watch?v=JOUsjDk7NbE&feature=related
Trochę kolorów jeszcze... życzę - Ogrodnicy*;)
Miłego dnia.
Wyruszyłam w teren,
OdpowiedzUsuńchoć zimno, nie wiosna.
Zerknijcie przez chwilę,
co dla Was przyniosłam.
Spotkałam tak idąc,
dom mej pracy twórczej.
Strzeżone starannie,
przez dorosłe kurczę.
Popatrzyło na mnie,
co to za osoba(?)
Lecz musiałam wiać stąd,
bo mnie chciał zadziobać.
A ja tylko chciałam,
tym kwiatom w wazonie.
Zrobić na pamiątkę,
Wszystkim pelargonie.
Tak sobie myślałam ,
załatwię potrzeby.
A ten, ów, gentelman,
nastroszył swój grzebyk.
Pomyślałam sobie,
(ty głupi niecnoto).
Przecież chcę ci zrobić,
do Impresji foto.
Chciałam już z kieszeni,
swej wyciągać procę.
Lecz się mi pojawił,
brunet na sto procent.
Nawet mi do głowy,
wpadła myśl uknuta.
Chciałam potraktować,
kogucika z buta.
Myślę sobie wtedy,
(nie zabawię dłużej).
Jeszcze zrobię foto
krzaczka dzikiej róży.
Kogucik był dla mnie,
nie uprzejmy raczej.
Nawet był zazdrosny,
o wspomniany krzaczek.
Oczar wirginijski,
widać to dobitnie.
Chcąc mnie oczarować,
na złotawo, kwitnie.
Zimno wtedy było,
(a ja z gołą głową).
Do domu wróciłam,
ulicą Wierzbową.
*Piejo kury piejo* - Grzegorz z Ciechowa
http://www.funner.pl/link/5211/piejo-kury-piejo-grzegorz-z-ciechowa/
Przepis na "rzewną" balladę by CeZik
OdpowiedzUsuńascezik
;)
http://www.youtube.com/watch?v=nfNpL2p0xm8
Miłego dnia Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńJan Kaczmarek - Kurna chata
http://www.youtube.com/watch?v=3mrhfINX-h8&feature=related
Gałczyński Konstanty Ildefons
OdpowiedzUsuńDzika róża
Za Dzikiej Róży zapachem idź
na zawsze upojony wśród dróg -
będzie clę wiódł jak czarodziejski flet
i będziesz szedł, i będziesz szedł,
aż zobaczysz furtkę i próg.
Dla Dzikiej Róży najcięższe znieś
i dla niej nawiewaj modre sny.
Jeszcze trochę. Jeszcze parę zbóż.
I te olchy. Widzisz. I już -
będzie: wieczór, gwiazdy i łzy.
O Dzikiej Róży droga śpiewa pieśń
i śmieje się, złoty znacząc ślad.
Dzika Różo! Świecisz przez mrok.
Dzika Różo! Słyszysz mój krok?
Idę - twój zakochany wiatr.
wiersze z tom.,,KWIATY W MOIM OKNIE"- (1)autor Janusz Kliś
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ZF45VupwnKo
:)
:)))
OdpowiedzUsuńGood Morning
http://www.youtube.com/watch?v=EaObukFzlco&feature=related
Jan Kondrak - Nie rozdziobią nas kruki
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ehjIZ1CoNLU&feature=related
:)
NIKT POEZJI NIE KOCHA
OdpowiedzUsuńTa cała poezja ziemi..
Te wszystkie zawiłe słowa
zawieszone w przestrzeni..
- Nie rozumie ich świata połowa !
Nikt poezji nie kocha
tylko ten, co ją tworzy:
wykrzykuje "wynocha" !
.. lub, jak dziecko gaworzy,
że jesteśmy sobie bliscy,
zachłystuje patosem
i myśli... że wszyscy
pójdą, za jego głosem..
(bo, przecież zakochanie
znaczy dokładnie tyle
- dać duszę w posiadanie
chociażby, na chwilę..)
.. Lecz, kto dziś, w niej się zatraca.. ?
.. i kto o niej marzy..?
To pytanie powraca
z pistoletem przy twarzy !
Kto na tyle miłuje
by podążać.. by bratać..
- zanim nie zawojuje
połowy świata ??
Nikt nie kocha poezji
tylko sami poeci
z czystej finezji..
.. bo poeci..... jak dzieci.
Anna Wojdecka
Hanna Banaszak - *Jesienny Pan*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=9dRK-tzBs6Y
Edward Simoni - *Impresja jesienna*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=bn369gDKtG0&feature=related
Miłego nastrojowego wieczoru.:)
**PIĘKNA POLSKA JESIEŃ**
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=BpNaEsxt8xs&NR=1
Witajcie po południu:)
OdpowiedzUsuńTyle czasu rano zajęło mi wklejanie fotek do Ogródka, że już nie miałam chwili na poranny komentarz kawowo- pogodowy.
Dzisiaj szaro, buro i ponuro, z wczorajszego słoneczka nic nie pozostało... zimno, tylko 2 st.
Przynajmniej nie było ślisko...
I już się rozglądam po naszym gospodarstwie:)
:)
OdpowiedzUsuńWiosna tej jesieni
http://www.youtube.com/watch?v=pl0F0FvHjSw&feature=related
Dzień dobry Małpko:)
OdpowiedzUsuńKolorów wbrew pozorom jest jeszcze sporo: Tyle odcieni brązów, sepii, ochry, ugrów, beżów, a nawet cynobrów, rudości i gasnących karminów, że jest czym oko pocieszyć, co widać na fotkach...:)
Sissel ma bardzo ładny delikatny głos. Też mi się spodobała. Bardzo proszę, jeśli ją lubisz, to troszeczkę ogrodów w jej piosence:
Sissel - Salley Garden
http://www.youtube.com/watch?v=JSXuvGmlnPI&feature=related
Udanego popołudnia:)
Witaj Jędruś:)
OdpowiedzUsuńPięknie opisałeś moją wczorajszą wyprawę do skansenu, dzięki:)) Tylko tego kogutka nigdy w życiu bym nie potraktowała ani z buta, ani z procy...
On miał obok siebie mały harem i trochę się obawiał, że mu jedną odaliskę na rosół ukradnę; stąd ta szarża:) A poza tym najwidoczniej nie życzył sobie castingu. Ale to nie koniec przygód...
To jeszcze troszeczkę
coś Tobie dopowiem,
bo widzę, że jesteś,
dociekliwy Człowiek.
Poszłam na rozstaje,
gdzie wiersze drzemały,
jeden z nich wybrałam,
tu pozostał cały.
W brązy zapatrzona,
bo lubię ten kolor,
zeszłam ja nad rzeczkę,
a przy niej jezioro.
To za duże słowo -
staw, przy nim altana,
kładka na nim była
ciut rozchwierutana.
Weszłam na tę kładkę
bom wielki ryzykant,
nóżka się omsknęła,
dzisiaj więc kuśtykam.:))
Muszę ją wyleczyć
szybko do soboty
aby na Andrzejki,
nie mieć z nią kłopotów.
Jędruś zapowiedział
w Ogródku zabawę,
muszę ja mieć do niej
obie nóżki klawe.:))
Serdeczności i uściski popołudniowo-wieczorne:))
Zameldowałam się na wiadomy komunikator, ale do 14:30 nie miałam odpowiedzi... Sprawdzić mogę dopiero jutro w pracy.
... i dla Ciebie:
OdpowiedzUsuńJesien w ogrodzie....zostan tu-Bajm
http://www.youtube.com/watch?v=CG4KiZdvWsI&feature=related
:)
Dzień dobry Izko:)
OdpowiedzUsuń"Dziką różę" Gałczyńskiego pięknie wyśpiewała Dorota Osińska, posłuchaj:
Poezja śpiewana - Dorota Osińska - "Dzika Róża"
http://www.youtube.com/watch?v=jVwJ7v4Axps
Bardzo lubię wiersze Janusza Klisia, dzięki serdeczne:)*
Dla Ciebie mam listopad z węgierską rapsodią Mariana Ośniałowskiego:
Marian Ośniałowski
Listopad
Spadają w ciemność senne dni.
Nieważne, krótkie, puste, blade.
Ale po nocach nam się śni
"die Ungarische Rapsodie".
Dzwoni przez mrok, dzwoni przez mgły,
poprzez deszczową serenadę.
Cygańskim krzykiem rwie nam sny,
a świat smutnieje listopadem.
Z liści pozostał nalot rdzy
I mgła się w okna wsącza sina.
Ale węgierskiej rapsodii rytm
o słońcu nocą przypomina.
A potem świt zabiera sny,
deszczem za oknem gra aubadę.
I przemijamy jak te dni,
nieważne, krótkie, puste, blade.
... i koniecznie do tego wiersza:
Marek & Wacek - II Rapsodia węgierska
http://www.youtube.com/watch?v=VZbxKl3rGJk
Reszta "Twojej" muzy jest dopiero w odsłuchiwaniu...
Cieplutko pozdrawiam:)
:)
OdpowiedzUsuńChmury nad głową~Dorota Osińska
http://www.youtube.com/watch?v=4sKgC9d4ZOY&feature=related
:)
Izko, dzięki za Stachurę:)
OdpowiedzUsuńPozwolisz, że zamieszczę ten wiersz do piosenki Jana Kondraka, którą wrzuciłaś, bo bardzo go lubię:
"Nie rozdziobią nas"
Nie rozdziobią nas kruki
ni wrony, ani nic!
Nie rozszarpią na sztuki
Poezji wściekłe kły!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Nie omami nas forsa
ni sławy pusty dźwięk!
Inną ścigamy postać:
Realnej zjawy tren!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Nie zdechniemy tak szybko,
Jak sobie roi śmierć!
Ziemia dla nas za płytka,
Fruniemy w góry gdzieś!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął
Niejeden zginał już...
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już świat!
Edward Stachura
Jeśli już słuchamy Osińskiej, to niech będzie jeszcze do niej mistrz Konstanty:
OdpowiedzUsuńDOROTA OSIŃSKA - cud w winiarni
http://www.youtube.com/watch?v=2rYEJ5tZEjk&feature=related
:)))
... i wiersz Gałczyńskiego:
OdpowiedzUsuńCud w winiarni
Dwóch kiprów z londyńskich doków
znalazło w którymś tam roku
zapomnianą beczkę od wina
odbili wieko i obaj
struchleli; z beczki osoba
sześcioskrzydiego Serafina!
Szedł Serafin po schodkach
jakoby lampa słodka
i pachniał, lecz się zmniejszał.
A biedni kiperkowie
skrobali się po głowie,
że postać nietutejsza.
Właśnie wiatr z burzą wściekłą
targał Londyn jak drzewko -
dopust Boży widomy;
król się schował w kredensie,
pod łóżkami się trzęśli
golibrody i astronomy.
Więc przez ten smutny Londyn
wędruje nasz Serafin,
bezdomny, deszcz go polał.
Policjant huknie z mostu:
"Ktoś ty?" - A on po prostu.
"I am the Pole, jam Polak".
"To ślicznie, mój skrzydlaty,
proszę do ambasady,
tam wszystko dla Polaka".
Dobry angielski "glina"
objaśnił Serafina:
strona taka a taka.
W ambasadzie aniołek
Opłakał cały stołek,
druczek, znaczek i bloczek.
Pożyczył ze zgryzoty
340 złotych
i zniknął jak obłoczek.
Konstanty Ildefons Gałczyński
1931
:)
Ewuniu****Potwierdzam odwrotnie meldunek.Znalazłem przy pomocy wyszukiwarki kontaktów.Już się niepokoiłem, ale wszystko jest ok.Pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńOk. Dzięki, myślałam już, że źle rozkodowałam szyfr. Pozdrówka:)
OdpowiedzUsuńsorry memory - to chyba głóg - a może i róża. Aparat fotograficzny masz ......! zazdroszczę ostrości
OdpowiedzUsuńDziękuję. Aparat mam zwykły Panasonic TZ2. To jest dzika róża, widziałam latem jej kwiaty. Głóg jest znacznie wyższy i ma bardziej kuliste owocki.
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz pisać na blogu, to bardzo proszę, podaj swoje imię lub nick, ale używaj tylko za każdym razem jednego.
Pozdrawiam:)
Ewuniu****Twej ulubionej poetki wiersz..:)
OdpowiedzUsuń*Droga*
Świat jest jak jeden z takich starych, starych sztychów,
czarnych i pełnych grozy, wojny, moru, głodu -
brudny, krzykliwy przy tym - jak dworzec kolei,
a przecież patrzysz w niego z dziękczynną słodyczą,
jak na pałac bzów białych, w którym wróble krzyczą,
na Toporową Cyrhlę w krokusów rozkwicie
lub na płynący rzeką ametyst zachodu,
lub jak w misteria głuchych, opuszczonych strychów
i chciałbyś ulżyć sercu płaczącej dziewczyny,
kulawej babie rękę podać z dobrym słowem
i pochwycić w objęcia dziecko przechodzące,
i robić inne, śmieszne, niedorzeczne czyny,
i iść w osamotnieniu pięknym i wichrowem
niosąc dalej swój ciężki, słodki obłęd: Słońce.
by Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Kenny G ft. Yolanda Adams - I believe I can fly
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=T4yfSAr-yCg&feature=related
:)
Jędruś:)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję... przepiękny wiersz i taki wymowny...
Wiesz, nie spodziewałam się od Ciebie takiego prezentu:)
Odpowiem Ci też wierszem Pawlikowskiej Jasnorzewskiej:
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Człowiek, co winien jest, ze ogród raju
Człowiek, co winien jest, ze ogród raju
Zmienił na drogę boleści pątniczą,
Gdzie jest spotkanie każde na rozstaju
A dni bez męki za radość się liczą,
Nieurodzajem gdzie każdy użątek,
Zawodem każda nadziei otucha,
A kresem płaczu nowych łez początek,
Co z serca wiecznie wezbranego bucha -
- Człowiek ten za to ma dziś taka chwile,
Że mu zazdroszczą tęczowe motyle;
Że nakłaniają doń słuch źdźbła mietlicy,
Aby dojść jego dziwnej tajemnicy;
Że się zlatują doń wiatry swawolne,
Zrozumieć tego ni pojąć niezdolne;
Że nawet świerszcze umilkły w zdziwieniu
I same swemu dziwią się milczeniu,
I nasłuchują zdumione, ciekawe:
Iż oto człowiek ten legł sobie w trawie
I ŚPIEWA !
:)
A powiedz mi Izko, dlaczego tak Ci się podoba muza Kenny G? Ja też ją bardzo lubię... Pogadajmy coś czasem obok linków własnymi słowami:)
OdpowiedzUsuńJaki rodzaj muzy najlepiej lubisz?
Czy podoba Ci się jazz? A co sądzisz o tym saksiku?
Kenny G - The Moment
http://www.youtube.com/watch?v=447yaU_4DF8
:)*
...i śpiewa:
OdpowiedzUsuńWhat A Wonderful World - Kenny G feat Louis Armstrong
http://www.youtube.com/watch?v=aR6ymjeKOOs&feature=related
:)*
Dobry wieczór Ewuniu*, Ogrodnicy :) Grządki pięknie zagospodarowane, pomyślałam, jedna znajdzie się dla mnie, zgodnie z wersem wstępniaka ,, mogę go ocieplić dobrymi myślami'' ocieplę wierszem Uśmiechy jesieni
OdpowiedzUsuńZofii Szydzik.
Kasztany,
spadają nutą jesiennego nokturnu,
wystukując nieregularne staccato
o ławeczkę w parku,
asfaltową alejkę,
dach!
Swoiste zaprzeczenie przemijania,
radosne życie obok śmierci!
Jak oczy piwne patrzące powłóczyście
zza zielonej powieki.
A może opalizujące uśmiechy
jesieni?
Za chwilę odsłucham muzyczne prezenty.
Pozdrawiam serdecznie Ogródek :)
Ewuniu mamy bardzo podobne upodobania muzyczne.
OdpowiedzUsuńLubię dobrą muzykę.Na moim śledziku możesz zobaczyć czego słucham.Disco polo toleruję jedynie na weselach:)
A saksofon w tym utworze rozczula mnie niesamowicie, po prostu można odlecieć...:)
OdpowiedzUsuńChyba altowy?
Kenny G & Beth - One More Time
http://www.youtube.com/watch?v=_nHBwgw8CK4
... i słowa piosenki, chociaż sierżant gugiel kiepsko tłumaczy, a ja nie mam czasu na porządny przekład:
Tylko jeden raz
Leżę pół jawie
Późno w nocy
I dotrzeć do dotknąć
Czujesz, że po mojej stronie
I dotrzeć
I dotrzeć
Ale nigdy nie mogę czuć
Czy kiedykolwiek się czuć jeszcze raz?
Ponownie
Tylko jeden raz
Jeszcze jedna chwila
Aby wziąć cię w ramionach
Jeszcze jedną szansę
Jeszcze jeden pocałunek
Przed budzę, aby znaleźć odszedł
Jeszcze raz
Przed muszę przeżywać kolejny dzień
I moje serce przerwy
Ponownie
To tylko sen
Ale to wszystko tak realne
Nie chcę go do końca
Ale wiem, że będzie
Więc modlę się
I modlę się
Każdej nocy jestem na kolanach
Prosząc o możliwość zobaczenia ponownie
Ponownie
Tylko jeden raz
Jeszcze jedna chwila
Aby wziąć cię w ramionach
Jeszcze jedną szansę
Jeszcze jeden pocałunek
Przed budzę, aby znaleźć odszedł
Jeszcze raz
Przed muszę przeżywać kolejny dzień
I moje serce przerwy
Ponownie
Oh jeszcze raz
Przed muszę twarz
Kolejny dzień,
I moje serce przerwy ponownie
Ponownie
:)*
Witaj Zuziu:)
OdpowiedzUsuńDlaczego tak rzadko zaglądasz do Ogródka?
Dobry wieczór Zuzanko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ocieplenie, tak bardzo mi się dzisiaj przydaje... śliczne te opalizujące uśmiechy kasztanów:)
Chociaż już ich prawie nigdzie nie ma...
Ja mam mały wiklinowy koszyczek z tegorocznymi kasztanami na biurku. Zbierałam je wszędzie, gdzie popadnie, do kieszeni, do torebki, turlały mi się po domu i samochodzie.. Troszkę już pomarszczone, ale jeszcze ich nie wyrzucam:)
No to ja cieplutko dla Ciebie, z kwitnącymi kasztanami i... z wiosną:
Jan Lech Kurek
Kasztany
Spójrz, aleje znów zakwitły kasztanami,
Bielą kwiatów rozświetlając jasną zieleń,
Tak jak wtedy, gdy miłością kołysani,
Poczuliśmy, co jest w życiu naszym celem.
Tyle wiosen już minęło od tej chwili,
Tyle majów kasztanami zakwitało,
A nam każdy dzień czułością w duszy kwili,
I miłości naszym sercom wciąż za mało.
Spójrz, już wieczór zmierzchem kładzie się na drzewa,
I księżycem znów zaplątał się w kasztany,
By posłuchać, jak miłością słowik śpiewa,
Jak ja, nadal bez pamięci zakochany.
"Trochę wiosny, jesienią" Zuzanko, pozdrawiam:)
Kenny G & Richard Marx -Sorry seems to be the hardest word
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=hyBPuu5XcyE&feature=related
:)*
Prześliczne brzmienie i słowa, dzięki Izko:)
OdpowiedzUsuńDźwięki saksofonu do piosenki o miłości idealnie oddają jej nastrój. To jest piosenka Eltona Johna, ale w tym wykonaniu bardzo mi się podoba...:)
Dodam jej słowa:
Przepraszam wydaje się być najcięższym ze słów
Co mam zrobić, abyś mnie pokochała
Co mam zrobić, aby Ci na mnie zależało
Co zrobić, gdy porazi mnie piorun
I zbudzę się, by zobaczyć, że Ciebie tu nie ma
Co zrobić, abyś mnie zechciała
Co mam zrobić, abyś mnie wysłuchała
Co mam powiedzieć, kiedy wszystko się skończy
Przepraszam wydaje się być najtrudniejszym słowem
To smutna, tak smutna
To smutna, smutna sytuacja
I staje się coraz bardziej absurdalna
To smutne, tak smutne
Dlaczego nie możemy tego przedyskutować
Och dla mnie
Przepraszam wydaje się być najtrudniejszym słowem
Co mam zrobić, abyś mnie pokochała
Co mam zrobić, abyś mnie wysłuchała
Co zrobić, gdy porazi mnie świt
Co mam zrobić
Co mam zrobić
Kiedy przepraszam wydaje się być najtrudniejszym słowem...
:)*
Witaj Iza :)
OdpowiedzUsuńJestem kobieta pracująca. Czasami bywa, że otwieram komputer po południu, a czasami wieczorem, a jeszcze zaglądam na inne blogi, które też mnie absorbują czasowo. Mam również rodzinę, której powinnam poświęcić mój czas. Wypada posłuchać co podpowiada nam telewizja, wpaść do kina na reklamowany dobry film, bywa, że wyjeżdzam i wtedy, cicho wszędzie głucho wszędzie. Wiesz, lubię blog Ewy*, ale doba ma za mało godzin, bo przecież trzeba też pospać.
To tak na szybko ;-)))
Może a propos ;-)))
Wlokąca ciężar ponad siły,
mrówko samotna na ścieżce!
Przeszkody cię otoczyły,
zasadzki i kroki: podstępne drapieżce.
Ciągniesz z rozpaczą wiór słomy,
którego ci nikt nie zazdrości.
Hartu, poświęceń ogromy
przesuwasz przed moim spojrzeniem litości.
W cienia mojego niebie,
wysilasz serce swe szare...
Mrówko: wpatruję się w ciebie,
ja, bóstwo ginące pod własnym ciężarem.
To Maria Pawlikowska-Jasnorzewska i Mrówka.
Uśmiechniętego wieczoru Iza :)
Wzajemnie Zuziu:)*
OdpowiedzUsuńDla Ciebie mały relaksik:)
Kenny G - The Relax
http://www.youtube.com/watch?v=llZeAbYcszg&feature=related
Ewuniu* Twoje Kasztany ( Ok JLKurka )ubiorę w
OdpowiedzUsuńKwiat radości.
Radość jest żawsze życia kwiatem.
Miłość w uśmiechu dziecka mego
jest pełnym mi radości światem.
Nie muszę świata mieć innego,
gdy kwitnie mej radości kwiat.
Radość jest zawsze kwiatem życia.
Gdy rankiem spojrzysz w moje oczy,
to wlewsz ciepło w serca bicia
a cały dzień mnie zauroczy,
jak gdyby śpiewał cały świat.
Radość jest kwiatem życia zawsze,
co dnia niech włada moją duszą.
Niech trwają chwile, te łaskawsze,
te, które mnie najbardziej wzruszą,
jak delikatny płatu kwiat.
Niech kwitnie zawsze kwiat radości,
wypełnia serce i mnie całą
w głębi mych uczuć, co w miłości
godzinę czynią chwilką małą.
Chcę, by mój dzień miał taki ład.
Nie zawsze wiem, jak to się dzieje.
Rozkwita wciąż doba za dobą
i niemożebnie wprost pięknieje,
kiedy się nim podzielę z Tobą.
Skąd kwiat ten taką cechę ma?
Różne radości, różne kwiaty.
Choć życie moje tylko jedno,
muszę w nim zmieścić wszystkie światy.
Sama odkryłam rzeczy sedno.
Kwitną, bo kwitnie... miłość Twa.
Ewuniu* :)))
;-))) Kwiat radości autorstwa Alexandra Czartoryskiego.
OdpowiedzUsuńEch, te szybkie paluszki ;-)))
A ja już Dziewczyny, nie mam czasu na inne blogi czy fora całkiem... robota w Ogródku pochłania wiele czasu, ale bardzo ją lubię:)
OdpowiedzUsuńNie mówiąc już o pracy zawodowej (z dojazdami), rodzinie, domu i ogrodzie w realu...
Ale w najbliższą niedzielę (27.11.) wykroiłam czas na recital Grzegorza Turnaua, będzie w naszej filharmonii o 19-stej:)
Tytuł recitalu "Piosenki swoje i sowie".
Czyli dzielone na te swoje i cudze. Grzegorz Turnau, jak to on, musiał coś wykombinować - piosenki swoje i sowie. Cokolwiek by to miało znaczyć.
Trudno zdefiniować, czym taka "sowia piosenka" jest. Na koncertach, nazwanych enigmatycznie "Wieczór sowich piosenek", Turnau wraz z Jackiem Królikiem (gitarzysta, współzałożyciel Chłopców z Placu Broni) wykonuje "She’s Always a Woman" Billy Joela, "Motorek" Marka Grechuty, "Jealous Guy" Johna Lennona, "Moja dziewuszka nie ma serduszka" duetu Osieckiej i Przybory, czy w końcu "Dobranoc" Wasowskiego i Przybory (dwie ostatnie z repertuaru Kabaretu Starszych Panów).
Już się cieszę, bo na kulturę "na żywo" też mi ciągle brakuje czasu, a to nie to samo, co muza na YT... :)
Ale Ci Ewuniu zazdroszczę tego koncertu:)
OdpowiedzUsuńSowa - Grzegorz Turnau
http://www.youtube.com/watch?v=8j_nCYQrctY&feature=fvst
:)*
... cudne!:))) To jest Gałczyński, Izko:
OdpowiedzUsuńGałczyński Konstanty Ildefons
SOWA
We śnie jesteś moja i pierwsza,
We śnie jestem pierwszy dla ciebie.
Rozmawiamy o kwiatach i wierszach,
Psach na ziemi i ptakach na niebie.
We śnie w lasach są jasne polany
Spokój złoty i niesłychany,
Pocałunki zielone jak paproć.
Albo jesteś egipska królowa
Jak miód słodka i mądra jak sowa,
A ja jestem przy tobie jak światło.
Nie wiedziałam, że Grzesio śpiewa ten wiersz, dzięki Izko:)*
Mam nadzieję, że "sowi wieczór" w fiharmonii będzie magiczny, tajemniczy, mądry i piękny, jak te ptaki... :)
Dobry wieczór:)*
OdpowiedzUsuńNa początek wieczornego kocertu :)))*
Charles Aznavour - Être
http://www.youtube.com/watch?v=eEnx8QQJPTY&feature=grec_index
***
Charles Aznavour - Une Vie D'amour
http://www.youtube.com/watch?v=4xKYfPwTENQ&feature=related
***
Charles Aznavour - Embrasse-moi
http://www.youtube.com/watch?v=fojdVZVN7W4&feature=related
i w tak miły sposób zakończę mój dzisiejszy pobyt w ogrodzie z życzeniami miłych i ciepłych snów:)***
Dobranoc Najmilsi:)***
Zuzanko, J.L.Kurek pisze bardzo piękne, liryczne wiersze i... w tym akurat ma rację... dzięki:)
OdpowiedzUsuńJuż będę szykować się do dobranocki, bo czas ku temu stosowny, a ja mam nieubłagany rytm dobowy i dość wstrętny budzik z rana.
Za małą chwilkę...
Na dobranoc :)))
OdpowiedzUsuńWieczór zaczął wkładać ciemną pelerynę,
budząc w gwiezdnych oczach pozłacane błyski.
Ugasił horyzont, pokryty karminem,
chociaż tak daleki, dla mnie bywa wszystkim.
Bo cóż piękniejszego od zachodów słońca,
które snem opada, wciąż niżej i niżej.
Od świtów na łące, kiedy rosa drżąca,
przecież w życiu piękne tylko krótkie chwile.
Spójrz jaki bogaty jesteś widokami,
gdy czerwona łuna płomiennym rubinem
lasy obejmuje, zamienia w aksamit
noc, z którą w spokojny sen zaraz odpłyniesz.
Dobranoc Najmilsi, pięknych snów jak w wierszu
Zachód słońca autorstwa annyG.
Pa :)))
Dobry wieczór Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńDziękuję, za cudny koncert, w sam raz do ocieplenia listopadowego wieczoru...
Dobry wieczór i... szkoda, że już muszę i ja powiedz dobranoc...
Moja dobranocka będzie dzisiaj z wierszem Jana Lecha Kurka:
Bez Ciebie
Tak mi się dłużą te noce bezsenne,
Gdy swą ciemnością duszę wypełniają,
I przywołując marzenia daremne,
Bólem tęsknoty serce zaciskają.
Nostalgii obłęd spać mi nie pozwala,
Gdy na powiekach obraz Twój maluje,
Gwiazdami oczu wspomnienia rozpala,
I Twoje imię tęsknie przywołuje.
Tak mi te noce bez Ciebie się dłużą,
Gdy za godziną, godzina się wlecze,
I jednakowym smutkiem wszystkie smużą,
I łzą bolesną każda w oku piecze.
Aż szary świt mnie znowu tak zastaje,
Chmury wieszając na deszczowym niebie,
Dzień budząc, słońce zapłakane wstaje,
Dzień smutny... jeszcze jeden dzień bez Ciebie.
... a cudną kołysankę niech również wyśpiewa Charles Aznavour:
Charles Aznavour - Toi et moi (Ty i ja)
http://www.youtube.com/watch?v=HyDZgu5ZtNo&feature=related
:)*
Dobranoc, dobranoc Najmilsi:)*** cieplutkich snów i bajecznych snów:)***
Dobranoc Kochani:)
OdpowiedzUsuńDo jutra...
Grzegorz Turnau - W muszelkach twoich dłoni... [kołysanka]
http://www.youtube.com/watch?v=ArtjG-BTVsI&feature=related
:)***