Kilka jesiennych fotoimpresji Andrzeja
Poezja chmur (fot. Andrzej)
Listopadowy park z maleńką enklawą zieleni (fot. Andrzej)
Rzeźbiarski artyzm natury... (fot. Andrzej)
Po co są wiersze
Wierszowanym słowem mogę wypowiedzieć,
wyśnione tęsknoty, myśl pokrytą kurzem,
karminem piwonii lub w bladej rezedzie
falowanie uczuć zatrzymać na dłużej.
Namalować tęczę i szary listopad,
ubarwić codzienność, porozchmurzać cienie,
ostatnim jesiennym listkiem załopotać,
bladość mgieł ukwiecić wiosennym wspomnieniem.
A do czego jeszcze mogą służyć wiersze?
Aby promień świtu zamknąć w strofy przystań,
zanim się obudzisz, żeby być tą pierwszą
i kurierem słońca do ciebie go wysłać.
(napisany na kanwie wiersza z archiwum)
Witam bardzo zamglonym świtem:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj mój teren późniejszy i bliższy, mogę chwilę dłużej podelektować się kawą... :)
Bardzo zimno, -5 st. i pewnie ślisko, jak diabli.
Ciepłego dnia dla Wszystkich i do spotkania po powrocie:)
Witajcie Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńEwuniu Ciebie witam promieniem świtu:)*
Każdy świt jest inny
Wszystkim życzę okien otwieranych w słońce :)
Każdy świt jest inny. Zstępując po nocy,
właściwy nadaje wszystkiemu koloryt.
Nie ma nic stałego, tylko to odczucie,
że zawsze posiada ukryte walory.
Tylko trzeba odkryć je uważnym wzrokiem,
przyjąć z dobrodziejstwem i nadzieją świeżą,
ulotność uchwycić, dopasować gesty,
w blask, bez powszedniości, nieodmiennie wierząc.
Może dzisiaj znajdę, to jedyne słowo,
które mi pozwoli opisać tą wzniosłość,
to tchnienie, co każe, grodzić cienie nocy
i myślom otwierać najpiękniejsze okno?
Maryla
...nie budźcie marzeń ze snu ...
http://www.youtube.com/watch?v=uD7NUS9vdmc&feature=related
:)
:)
OdpowiedzUsuńObrazy chmurami malowane
http://www.youtube.com/watch?v=sCVaaAL_0Fc
Pozdrawiam Was Kochani i słoneczka życzę:)
:)
OdpowiedzUsuńStanisław Soyka - Jedni piszą wiersze piórem
http://www.youtube.com/watch?v=8N0whJFIYec
:)*
Marzyciele
OdpowiedzUsuńMarzyciele to ludzie prości-
Tylko mają bliżej do nieba.
Potrzebują wiele miłości,
Jak powietrze jest im potrzebna.
Każdy nosiłby głowę w chmurach
By zapomnieć o tym, co było.
Piszą wiersze o różnych bzdurach
Na papierze z różą lub lilią.
Zapatrzeni w zachody słońca
Z duszą dziecka, co nie chce dorosnąć
Mogą słuchać ptaków bez końca
I odradzać się z każdą wiosną.
Więc nie zbywaj proszę uśmiechem
Cichych westchnień i wierszy paru.
Czasem dobrze z szarej nicości
Przenieść duszę w krainę czarów.
Anna Zajączkowska
:)
Witam Was.:)
OdpowiedzUsuńIzabela w ogródku wcale nie pęka
jest wierszyk i znowu piosenka.
Wierszyk piosenka,
Wierszyk piosenka.
A mnie się marzy proza, więc wymiękam.
Witaj Alouette :)*
OdpowiedzUsuńNie wymiękaj,Proszę:)))
Zaś Szefowa nie cierpi polityki
OdpowiedzUsuńNie chce gadać o niej z nikim.
Mówi, że to nie jest życie,
a politykę uprawia skrycie.
A ja mam uczulenie do dydaktyki.
Bry :)*
OdpowiedzUsuńHej, hej Alouette - słuchaj stary
Ty nie kręć w ogrodzie swej gitary
Bo Andrzej pod wierzbą
pomyśli żeś jest dzierzbą.
A charakterek masz cokolwiek czarny
-2, bw, p. :)*
Witaj Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńZapraszam na spacer:)
Ricky King - Capri Fisher
http://www.youtube.com/watch?v=0hveLnyn9WE&feature=youtu.be
Chętnie bym poszedł, ale muszę już iść do roboty,
OdpowiedzUsuńchyba, że mnie odprowadzisz? :)))
Miłego dnia Jaśku.Nie przepracuj się:)
OdpowiedzUsuńDo wieczora...:)
Skaldowie - Na Wirsycku
http://www.youtube.com/watch?v=QUzmWwEHFn8
:)*
Witam Ogródek :)
OdpowiedzUsuńI cóż winnaś poezjo,że nie dajesz chleba,
Że gdy kogo ukochasz - najczęściej ma kwiaty
Lub złoty laur na głowie, lecz na butach łaty
i zimą bez paltota liczy gwiazdy nieba?
Cóż winnaś, że każdemu prawie z tych wybranych
W głowie wrą ciągle burze, w sercu smutki wieczne,
Że dni ich życia rzadko bywają słoneczne
i tak często zdradzani są przez ukochanych?
Poezjo! kto cię kocha, wszystko ci przebaczy.
Nigdy cię nie obwini, nigdy nie okłamie,
Choć będzie marł z głodu lub konał z rozpaczy.
Miłego i pogodnego dnia, z uśmiechem i radością :)))
Do pograbienia liści będe gotowa przed wieczorem, pa :)))
Autor wiersza Aleksander Michaux.
Wierz mi, Alouette,
OdpowiedzUsuńże ze mnie marzyciel.
Chyba tak zostanie,
- mi przez całe życie.
Wczoraj chciałem zrobić,
foto - panoramę.
Ale zmierzch już zapadł,
- nie ma foto.Amen.
Chciałem zrobić Ewie****,
prezent - tak po prostu.
Foto Sandomierza,
- ale tylko z mostu.
Tak po marzycielsku,
ścieżki swe przemierzam.
Utrwalam widoki,
- miasta Sandomierza.
Zapraszam serdecznie,
odwiedź to miasteczko.
Tu wypij herbatkę
- i zjedz ptasie mleczko.
Może Ci się uda,
spotkać przyjaciela.
Który jest w Ogródku
- w roli marzyciela.
Chodzi na spacery
z aparatem, co dzień.
Poznasz go bez trudu,
- po siwiutkiej brodzie.
Może ktoś pomyśli,
z panoramy nici.
Ale ja dla Ewy****
- muszę ją uchwycić...:)
Sami więc, widzicie,
po co mi gazetę.
Dzisiaj przyszła kolej,
- gadam z Alouette.
Pozdrawiam wszystkich Fanów Ogródka.:))
I jeszcze jedno mnie wciąż frapuje,
OdpowiedzUsuńczy Szefowa buziuńkę moją mi skuje.
Słówkiem mocno przyłoży
a Izabela swoje dołoży,
Że tak bez kozery tutaj pobrzękuję.
Ale może dadzą się jakoś udobruchać. :-)
Alouette - http://www.youtube.com/watch?v=tJKzQlKt-YA
OdpowiedzUsuńTen styl Alouette do złudzenia mi przypomina Jaśka Juhasa. Czy cierpisz gościu na rozdwojenie jaźni?
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńSkowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Oskubię ci głowę
oskubię ci głowę,
i głowę , i głowę
skowronku, skowronku, aaaah...
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Oskubię ci szyję
Oskubię ci szyję,
i szyję, i szyję
i głowę , i głowę
skowronku, skowronku, aaaah...
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Oskubię ci oczy
Oskubię ci oczy,
i oczy, i oczy,
i szyję, i szyję
i głowę , i głowę
skowronku, skowronku, aaaah...
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Oskubię ci dziób
Oskubię ci dziób
i dziób i dziób
i oczy, i oczy,
i szyję, i szyję
i głowę , i głowę
skowronku, skowronku, aaaah...
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Oskubię ci skrzydełka
Oskubię ci skrzydełka
i skrzydełka i skrzydełka
i dziób i dziób
i oczy, i oczy,
i szyję, i szyję
i głowę , i głowę
skowronku, skowronku, aaaah...
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
Skowronku, ładny skowronku
Skowronku, oskubię cię
:)))*
Dzięki Jędruś za podpowiedź:)*
Jędruś,
OdpowiedzUsuńMuszę z Tobą być tu bardzo szczery,
Musisz mi wierzyć - to nie bajery.
Też Ci posiadam siwą brodę koziołka
Jak ten gitarzysta, co to na niej brząka.
A tu możesz go zobaczyć -
http://www.youtube.com/watch?v=HuF6i45p0AE&feature=related
:-)))
Juhasie nie powtarzaj się.
OdpowiedzUsuńTo Ewa wrzuciła w niedzielę.
he, he, he.
Anonimie, a fces ciupazeckom bez łeb?
OdpowiedzUsuńPrzyjedź tu do mnie, Alouette,
OdpowiedzUsuńwypiję razem z Tobą setę.
A jak Ci seta, jedna mało,
to drugą, by w głowie, zaszumiało.
Odlecisz lekki, jak skowronek,
do swej kochanej, poślubionej.
Ale uważać, będziesz musiał,
siedzieć w kąciku niczym trusia.
Bo jak poczuje od Cię setę,
to poznasz wtedy swą kobietę.
I przez miotełkę, skakał będziesz,
na czterech literkach, już nie siędziesz.
Pozdrawiam.Dobrego humoru na ciąg dalszy wieczoru.:))
Anonim jakiś zaczął tu coś świergolić
OdpowiedzUsuńZaraz mu Jasiek ciupażką przyfandzoli.
A my jak bracia siądziemy za stołem
I będziemy się raczyć setą z mozołem
Bo powiem Ci najzupełniej szczerze,
Że setka jeszcze mnie nie rozbierze.
Musiałbyś postawić ich najmniej cztery
Żebym się urżnął, jak jakiś choleryk.
Lecz jedna setka, ewentualnie ze dwie,
Siedzieć jeszcze pozwolą mi dumnie.
:-)))
Witam wczesnym popołudniem...:)
OdpowiedzUsuńDzień miałam zaganiany i bardzo pracowity, prawdziwie "ciężka jazda", dosłownie i w przenośni wracam do Ogródka żeby się trochę ogrzać przy poezji i muzyczce...
A tu mi coś chłodem wieje? Albo mi się zdaje... jakieś nieszczelne sztachetki, czy cóś?
No to pogadajmy...
:)))
OdpowiedzUsuńElektryczne Gitary "Nie Pij Piotrek" - Yoga ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=WrpfGSK4-mg&feature=related
:)))
Witaj Ewuniu:)
OdpowiedzUsuńOskubałam skowronka.Pewnie od niego tak zimno wieje:)))
muniek - *kain i abel*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=KhU4jHt_D6E
:)
OdpowiedzUsuńBernard Ładysz - Ognisko
http://www.youtube.com/watch?v=p2QeFZ4sZ2w&feature=related
:)*
Witaj Izko:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten "Twój" promień świtu i obrazy chmurami malowane... miło mi, że znalazłaś coś na tematy dzisiaj prezentowane... bardzo dziękuję:)*
Mam dla Ciebie rozważania poety, czym jest wiersz:
Wojciech Bąk
* * *
Bo wiersze są jak namiot na nagiej pustyni –
W nocy chronią od zimna, we dnie od upału
I wielka cisza nagle w twojej duszy płynie,
I znajduje w niej spokój i pogodę ciało.
Bo wiersze są namiotem. Z dala krzyk szakali
Nie przeraża, ni zimne mroźną nocą niebo –
Serce twe jak ognisko w wierszu się rozpali
I bije z niego płomień – słodki płomień śpiewu.
Bo wiersze są namiotem. Gdy nadbiega wicher,
Ich wnętrze trwa spokojnie, bezpieczne i ciche,
Jakbyś dzieckiem zasypiał na matczynym łonie...
Przechodniu, zechciej wstąpić. Podziel się pogodą –
Tu jest cisza i pokarm dla twojego głodu,
I słowa wyciągnięte jako z chlebem dłonie!
Pozdrówka serdeczne, jak odsłucham muzę, to coś dla Ciebie zagram:)*
Dzień dobry Alouette:)
OdpowiedzUsuńJakoś Cię nie poznaję, albo zmieniłeś upierzenie na zimę? Pewnie Ci teraz zimno...
I powiem Ci tak:
Raz Alouette swych śpiewów nie pomny,
zrobił się nagle zaczepno-obronny.
Sam prozą nie śpiewał,
teraz mu się zachciewa.
Wypluł już z gardziołka wszystkie primadonny.
:))
Szefowa nie polityk, sądów nie wydaje,
woli się zachwycać poezją i majem.
Gdy się gubi uczucia,
to się nie ma wyczucia,
co do czego i gdzie się nadaje.
:))
A jak Ci się marzy proza, pośpiewaj prozą. Ot, chociażby na temat wstępniaka - po co są wiersze. A może coś na temat Jędrusia fotografii? Ja swój punkt widzenia przybliżyłam wierszem.
Chciałabym usłyszeć, jak sobie dajesz radę prozą, bo do tej pory jakoś mnie omijał zaszczyt słuchania Skowronka prozą...:)
Pozdrawiam i życzę powrotu do formy:)
Bry Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńNie będę się wtrącać się do Twojego dialogu z Alouette, ale na jego kanwie coś Ci powiem, bez grama dydaktyki, za to z marzeniem i wierszem (Ty, jak widzę, nie stronisz od rymów?):
Dziś jedno mam marzenie,
kołacze mi się w duszy,
by na poezji scenie
nie rosły słów kaktusy.
Roślina egzotyczna
kłująca mnie niemiło,
a ja jestem liryczna -
tak mi się przytrafiło...
Cóż, liryka nie w modzie,
niech więc do diabła idzie...
Chcesz? zamknę ją w komodzie,
bo nikt jej nie chce widzieć...
Kaktusy na proscenium,
ja zniknę, mam ten gest!
A reszta jest milczeniem.
Historia vitae est...
Miłego wieczoru:)*
Tak na marginesie... podobają Ci się fotki Andrzeja?
Witaj Jędruś:)
OdpowiedzUsuńTakich marzycieli,
ja lubię ogromnie,
chodzę z głową w chmurach,
też niezbyt przytomnie.
Cóż, mam prozy życia
na co dzień o – potąd!
wieczorem przy wierszach
odpocznę z ochotą...
Możesz podać kawę,
lub kieliszek wina,
wiem, że o Ogródku
Ty nie zapominasz...:))
Jak by świat wyglądał,
bez tych marzycieli,
co to w mig potrafią,
w czyn marzenia wcielić.
A Twą panoramę
na pewno zobaczę,
tak mi się po głowie
marzenie kołacze...:)
Jak masz siwą brodę
i prezenty dajesz,
jesteś moim z marzeń
świętym Mikołajem...:))
Bardzo dziękuję w imieniu swoim (i zapewne Ogrodników też) za piękne prezenty foto do Ogródka.:)
Uściski i serdeczności dla Ciebie:)
Muza w odsłuchiwaniu...
Dzień dobry Zuzanko:)
OdpowiedzUsuńŁadnie już podgrabiłaś przed południem, bardzo dziękuję za nową sadzoneczkę:)
Posadzę w takim razie wiersz Grochowiaka obok Michaux:
Stanisław Grochowiak
To co utrwalam
To, co utrwalam, przelotne jest,
To chwila jest - strzęp nieistotny.
Wykopią słowa cienkie jak ości,
Oni - o wargach soczystych jak miąższ.
I tylko obraz im może zostanie,
Przeczucie wiatru i nocy, i mgły.
W ciemnym pokoju głupia dziewczyna,
Loki jak brezent czarnozielone.
Może zobaczą ściśniętą dłoń,
Lichtarz przyssany do białej firany.
Wysoki płomień, żółtość i kurz.
Motyl popiołu wzlatujący w niebo.
Tak z moim wierszem. Tyle w nim trwania,
Tyle w nim światła - zielone, zielone...
- Ktoś chciał podpalić fundamenty światów,
A teraz płacze, wyłamując dłonie.
(z tomu "Wiersze nieznane i rozproszone", 1996)
Tobie też życzę radosnego popołudnia i wieczoru:)
Dla Wszystkich Ogrodników w podzięce za dzisiejszą muzę:
OdpowiedzUsuńStanisław Soyka - Księżycu płyń
http://www.youtube.com/watch?v=SEwoQG81-to&feature=related
i:
Staszek Soyka - Niech całują Cię moje oczy
http://www.youtube.com/watch?v=WvuGRU26OrI&feature=related
:)*
John Mayall & The Bluesbreakers - Fascinating Lover
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=lekVk10Hy6A&feature=related
Serdeczności wieczorowe, drugiej zmianie, Ogródkowej.:))
Dziękuję Jędruś i wzajemnie:)
OdpowiedzUsuńOkazuje się, że z drugiej zmiany zostaliśmy we dwoje...:))
Agnieszka Osiecka - Jeżeli jest (Magda Umer)
http://www.youtube.com/watch?v=v0CJVT8JYk8
:)*
Witaj Ewuniu:) Pytasz po co są wiersze ?
OdpowiedzUsuńOdnalazłam dawny wiersz Alexandra Czartoryskiego
Nie mogłaś - czytając go bardzo się wzruszyłam.
Nie mogłaś
Ty mogłaś być tą lepszą, wspanialszą częścią życia.
Bezpiecznym moim portem, spokojem mej przystani,
tą, która budzi w sercu rytm przyspieszony bicia,
spełnieniem tęsknot moich, miłością... moja Pani.
Dziś wiem, że nazbyt małym było, co Ci dawałem.
Chciałem mieć wielką miłość,
Ty chciałaś dzień codzienny,
którego, wiem na pewno, ja dać Ci nie umiałem...
Dwa światy tak powstały, a każdy z nich odmienny.
Kroplą do kropli łączę tęsknotę wraz z miłością,
bo bazą jest pragnienie stworzenia uczuć związku.
Substrat się nie ostaje przed zwykłą codziennością,
znaczoną planem rozłąk w godzinach obowiązku.
W tym związku jak osnowa przeplata się czekanie,
uczucia przepływają wskroś planów, ich zarysów,
powstaje pytań wiele i odpowiedzi na nie...
i ja się dziwnym jawię, bo nie znam kompromisów.
Nie mogłaś być, jak widzę,
związku stroną wspanialszą,
nie mogłaś dosiąść moich pragnień i uczuć lotni,
realu ster trzymając, nie płyniesz w drogę dalszą...
więc też Ci pozostała codzienność
w Twej samotni.
Czyż można piękniej ?
Grochowiak nie zawsze mnie zachwyca, ale tym razem tak, dziękuję.
Wiem, ze nie jestem zbyt dobrą ogrodniczką, mało sadzonek z mojej ręki wyrasta na grządkach, proszę jednak o cierpliwość, staram się i myślę, że to się liczy ;-)))
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko w ten pochmurny wieczór.
Zuzanko:)
OdpowiedzUsuńNiech najlepiej Czartoryski odpowie... Czartoryskiemu:
Zjawiskowa miłość
Byłam zjawiskiem na twym nieboskłonie,
gdzie gwiazdy nocą ... Jedyną Kobietą,
co zostać mogła w twego serca stronie.
Chciałam w niej zostać ... Przemknęłam kometą.
Z wachlarzem światła tobie się zjawiłam.
Czy chciałam oddać serce, duszę, ciało?
Darzyć miłością chciałam, gdy przybyłam,
lecz pomyślałam: co by mi zostało?
Była-ż to miłość, która obok przeszła,
cichcem, na palcach i znikła, bez słowa,
jakby cichutko i szybko odeszła,
nie mówiąc o tym, gdzie teraz się chowa?
Czy kiedykolwiek jeszcze tutaj wróci
i powie - jestem? To się nieraz zdarza.
Czy już na zawsze oboje porzuci?
Jak chwila w czasie, co się nie powtarza ...
Zuziu nie liczy się ilość, tylko dobre chęci i zachowanie nastroju Ogródka... dziękuję Ci za to, co sadzisz:)
Choć oczywiście, jednych poetów lubimy mniej, innych bardziej... A poza tym, Wielkim też się zdarzały gorsze dni i wiersze...:))
Miłego wieczornego oddechu:)
Stanisław Soyka ...tylko brać
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=KgpIB213dqw&feature=related
No to biorę, bo a nuż zabraknie...:)
OdpowiedzUsuńStanisław Soyka - Co by było gdyby nam zabrakło...
http://www.youtube.com/watch?v=ZHaBNpFSZec&feature=related
:))
A jak bierze miłość i szczęście Maria Pawlikowska-Jasnorzewska ?
OdpowiedzUsuńMilczący kochanek jest jak ciemna rzeka,
która słowa unosząc, przepływa.
Całując kochankę milczy jak firmament,
jak pilot w czasie wiraży.
Kradnie jej pół szczęścia -
i byłaby wiecznie ciekawa i nieszczęśliwa,
gdyby nie to, że w mroku,
niechcący, ramieniem,
łzę mu otarła z twarzy.
Milczący kochanek.
Mogłybyśmy Ewo* prowadzić bardzo długą rozmowę
wierszami Alexandra ;-)))
:)))
Stanisław Sojka - "Tolerancja"
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=16nHAxYOy64&feature=fvwp&NR=1
Marzenia poety
OdpowiedzUsuńPoeta poecie w ciszy wiersze plecie.
Poeta poetę najlepiej zrozumie.
Czasem w rozdrażnieniu biel kartki pogniecie,
bo powiedzieć tego, co pragnie, nie umie.
Spływają po szybie zórz wieczornych blaski,
a on jeszcze w rymy swych myśli nie złożył.
Nie są mu potrzebne owacje, oklaski,
ale chce by utwór na papierze ożył
i poszedł do ludzi, wyfrunął jak ptaszę,
utulone w dłoniach, hołubione dziecię.
Zawitał pod czyjeś przyjazne poddasze,
gdzie oddadzą w zamian swe serce poecie.
Anna Zajączkowska
:)*
Merci chérie.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=gTF38I-R1YY&feature=related
***
JENNIFER RUSH - 'THE POWER OF LOVE'
http://www.youtube.com/watch?v=Lr0xJBsVbZY&feature=related
***
alphaville-a victory of love
http://www.youtube.com/watch?v=bQUmt9mcGe8&feature=related
Victory Of Love
Czekam na zmiany w pogodzie
Czekam na zmiany w powietrzu,
Czy możemy zrobić to razem, zawsze
Mając nadzieję na zwrot
Mając nadzieję na swój słodki, słodki powrót
Witam, jest to przywoływanie nieba?
Witam, witam
Czy ktoś tam?
Ona musi być gdzieś
I wtedy mówi:
Witam, witam, witam
Ona jest naprawdę aniołem
Ona stoi w promieniach słońca
Ona zamknęła oczy
Ona zaczyna marzyć
Ona pociąga za sznurki
Ona marzy w dziwnym snie
Jeżeli nic nie jest szare
Potem zabiera mnie
I ona pociąga za sznurki
Kiedy gra się z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Witam, witam
Ach, gra z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Liczenie, liczę na sekundę
A ja stoję
Stoję w deszczu,
Podchodzę, że pas
Prowadzi to do słońca
Ona stoi w promieniach słońca
Ona zamknęła oczy
Potem zabiera mnie
I ona pociąga za sznurki
Kiedy gra się z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Witam, witam
Ach, gra z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
Witam, witam
Ona gra z miłości
:)***
Pod BUDĄ - ** Na Całość **
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=-3aHpiuizrs
Pod Budą - * Jak kapitalizm to kapitalizm *
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Ws4Eb-uTSrk&feature=related
Zostawię jeszcze jeden wierszyk z tematu przewodniego ;-)))
OdpowiedzUsuńChciałbym napisać wiersz o Tobie,
chociaż pióro moje
jest bardziej kruche
niźli przelotne chmury,
a uśmiech mój
jaśniejszy od moich słów.
Chciałbym porównać Ciebie
do wszystkiego
co niesie radość.
Chciałbym porównać Ciebie
do wszystkiego
co oznacza troskę pogodną,
Chciałbym porównać Ciebie
do wszystkiego,
Co oznacza, ze żyję.
Autor nieznany, szkoda.
Muza do odsłuchania, niebawem :(
Perfect- **Niepokonani**
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM&feature=related
Izko, na "Marzenia poety" odpowiem Ci wierszem Beaty Obertyńskiej:
OdpowiedzUsuńBeata Obertyńska
Klonowe motyle
Słów tyle... tyle...
Nie. To nie wiersze.
To klonowe motyle...
Z wiatrem lecąca chmura skrzydlata,
strzępki zielone żywego świata
czyjemuś sercu nawiane na dno,
gdzie albo przyjmą się,
albo przepadną...
*
... a zazwyczaj przepadają, takie mam odczucie... :)
Jaśku, dziękuję za wzruszające piosenki:)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że dreszcz mnie przeszywa, jak "Merci" śpiewa Michał Bajor, posłuchaj:
http://www.youtube.com/watch?v=sAskbIPHZgk
I ta wzruszająca interpretacja słów, których dodania nie mogę sobie odmówić:
Merci, merci, merci
Już skończone cheri, cheri, cheri,
Miłość słodka jest tak,
Merci, merci cheri,
Czemu łez słonych czuję na ustach smak.
Adie, Adie, Adie,
Pozostanie ten żal, ten żal, na dnie,
Sen odpłynął gdzieś w dal,
Merci, merci cheri,
To mój krzyk słyszysz, wcale nie jestem zły.
Możesz iść, dobrze wiesz,
Możesz iść, dokąd chcesz,
Zetrzeć w proch, możesz też,
To co było...
Tę miłość, ten sen,
Tę noc i ten dzień,
Nasz sen, piękny sen.
Merci, merci, merci,
Więc skończone cheri, cheri, cheri,
Czegoś będzie mi brak,
Merci, merci cheri.
O tak, o tak,
Merci cheri,
O tak, o tak,
Merci cheri, merci...
***
... i w podzięce dla Ciebie piosenka w następnym komentarzu...
... i w podzięce dla Ciebie - Femme fatale - Michała Bajora, do wiersza Jonasza Kofty:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=T4F0HWENveQ&feature=related
Femme fatale
Kosztowałaś mnie, pani, słono
Straciłem apetyt i honor
Przychyl swoją bladą twarz
Pocałunku lodem sparz
Jestem rozdeptany płaz
A ty to dobrze wiesz
Że mnie ze wszystkim masz
Femme fatale
Ja oszal-
ałem wściekle
Jestem w piekle
Piekle twoich sennych póz
Twoich wrogich ust
Zniszczył mnie twój biust
Zniszczył mnie mój gust
Ty mnie wzgardą smagasz
A ja ciebie błagam
Zobacz mam na sobie frak
Chciałaś bym wyglądał tak
Czekam na twój jeden znak
A ciebie bawi to
Że mnie już trafia szlag
Femme fatale
Ja się spal-
iłem w sobie
Żużel człowiek
Człowiek, który ma już dość
Szarpie nim zazdrość
Gotów ogryźć kość
Gdy mu rzucisz coś
I jak wiotka szmata
Pan całego świata
Ciebie błaga o litość
Ty jesteś moim maleństwem
Ty jesteś moim szaleństwem
Ty jesteś moim przekleństwem
Ty - słyszysz, ty
Mam już frak
Mam już dwa
Mam już trzy
Słyszysz, ty
Ty - ja już dłużej nie mogę
Ty - ja się wlepię w podłogę
Ty - czemu jesteś mi wrogiem
Wiem, byłem zły
Byłem mdły
Były mgły
Nigdy więcej nie będę
Nachyl swoją bladą twarz
Pocałunku lodem sparz
Jestem podeptany płaz
A ty to dobrze wiesz
Że mnie ze wszystkim masz
Femme fatale
Ja oszal-
ałem wściekle
Jestem w piekle
Piekle twoich sennych póz
Twoich wrogich ust
Zniszczył mnie twój biust
Zniszczył mnie mój gust
Słyszysz, masz mnie kochać
Chociaż trochę
Ale zaraz już!
autor: Jonasz Kofta
kompozytor: A. Chaczaturian
:)*
Jędruś, dzięki za "Pod Budą", ja też mam nadzieję, że jutro pójdziemy na całość...:))
OdpowiedzUsuńAle najpierw Ci coś wyznam:
Pod Buda - Moja druga strona
http://www.youtube.com/watch?v=dcvNOa0zyrE&feature=related
... i teraz nie wiem, czy będziesz chciał iść na całość?... ;)))
... aha, Jędruś, i może zobaczę Wąwóz Królowej Jadwigi? Raz tylko tam byłam...:)
OdpowiedzUsuńPod budą - moje wyznanie .
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=PWKKTz7NkdY&feature=related
Ewuniu,ja Ci odpowiem z Majką Jeżowską:)
OdpowiedzUsuńMajka Jeżowska-Marzenia się spełniają.
http://www.youtube.com/watch?v=DjgV37tlOrg
:)*
Zuzanko, zrewanżuję Ci się swoim wierszem na temat "przewodni", jak to Ty mówisz, czyli po co są wiersze:
OdpowiedzUsuńChciałam ci napisać...
Chciałam ci napisać list na płatku róży,
ale gdzie go znaleźć, gdy wiatr chłodem wieje?
Tak bez twego listu czas mi się wydłużył -
czy go nie dostanę? Jeszcze mam nadzieję...
Chciałam ci napisać list promykiem słońca,
a tu szarość wokół lub bezkresne biele...
Kiedyś raz zabłysnął, pisać nie dokończył,
szybko się zanurzył w mglistych chmur pościele.
Chciałam ci napisać na zielonym listku
o mojej nadziei, naszych serc spotkaniu...
Gdzie go mogę znaleźć? Postrącane wszystkie
w chmurnym listopadzie, w ciemnych dni zaraniu.
Chciałam ci napisać, może się odważę,
list ogrzeję ciepłem moich czułych myśli,
kiedy go dostaniesz, możesz się poparzyć...
A odpowiedź twoja może mi się wyśni?
:)
Jędruś, "Moje wyznanie" to moje credo... dzięki...
OdpowiedzUsuńAle zanim przyjdzie co do czego, biorę kurs na jutro:
"Kurs na jutro" wyk. zespół " Pod budą "
http://www.youtube.com/watch?v=1WkKxYW9D5c&feature=related
Wiesz Ewuniu****co Ci powiem,
OdpowiedzUsuńjutro to stanę na głowie.
Do wąwozu Cię zabiorę,
- po co czekać, aż na wtorek.
Jeśli kompa włączyć raczysz,
to napewno go zobaczysz.
Jak Ci wąwóz obiecałem,
- to będzie czarne na białym.
Niech tam krążą, jakieś plotki,
jutro będą dla Cię fotki.
Dla Ogródka to reklama,
- będzie, także panorama...:)
Izko, a ja Ci życzę spełnienia marzeń piosenką Skaldów:
OdpowiedzUsuńSkaldowie - Życzenia z całego serca
http://www.youtube.com/watch?v=myllGSposAU&feature=related
:)*
... och, i cudne konwalie:))
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńWiersz dotyk
Dotykasz mnie
Słowami
W ekstazach
Metafor
Mnie zamykasz
Uczucie tak gorące
Pauzą
Przerywasz
Zcałuję
Z akapitów każdy
Twój zamysł
Zczytam pośpiesznie
Gorące linijki
Pożądania
Płonę pomiędzy
Wierszami
W ramionach zamknę
Twą poezję
Bym poić się mogła
Nocą...
Znana Ogródkowi autorka annaG.
Z pozdrowieniami i uśmiechem :)
Wiesz, Jędrusiu, to Ci powiem,
OdpowiedzUsuńże przemiły jesteś człowiek...:))
Kompa dziś nie otwierałam,
bo gdzie indziej pracę miałam...
Tam bez kompa. Same togi.
Tylko gadam, Boże drogi...
ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
jutro panorama będzie.:))
No i wąwóz. Cóż mi plotki,
tym zajmują się dewotki,
Niech tam strzępią swe jęzory,
przez caluśkie trzy wieczory.:))
Dziś wcześniej niż zwykle, tradycyjna ogrodowa
OdpowiedzUsuńdobranocka z wierszem Błękitnego -
Skarbem są Twoje oczy
Posłuchaj skarbie, co Ci powiem
kiedy tak patrzę w Twoje oczy
Jaki ich kolor ciągle nie wiem
i czym mnie jeszcze chcą zaskoczyć
Czasem odbija się w nich niebo
wtedy rozmarzą się w błękicie
A czasem mają urok nocy
gdy razem z Tobą gwiazdy liczę
Tak niezmierzoną głębią kuszą,
że bez namysłu chcę w nią wskoczyć
Są tajemnicą, obietnicą
diabła tym mogą zauroczyć
Czasami zimne, soplem lodu
skarcą, sprowadzą mnie na ziemię
To znów namiętnie przymrużone
są takie moje, takie wierne
I mają dla mnie lazur morza,
by nagle stać się sztormem, burzą
Posłuchaj skarbie, co ci powiem
oczy Twe nigdy mnie nie znudzą
***
i kołysanka - "Czekałam wieczność"-Kochaj mnie -
Małgorzaty Walewskiej
http://www.youtube.com/watch?v=NLOVPTyxPZ8
Dobranoc, dobranoc Kobieto:)*** już na mnie czas:)*...
Jestem już bardzo zmęczona całym, pracowitym dniem i, wybaczcie Kochani, też już przychodzę ze swoją dobranocką, jak zwykle - liryczną.
OdpowiedzUsuńDzisiaj będzie ona z wierszem annyG... też o oczach...
annaG
Twoje oczy
Lubię kiedy patrzysz na mnie nieustannie,
wzrokiem ślizgasz się po zakamarkach ciała,
jakbyś skarbów szukał, mrugasz znacznie rzadziej,
gdy widokiem moim pragniesz się upajać.
Czuję miłość na ramieniu, kiedy robię
naleśniki z truskawkową konfiturą.
Nawet w wannie leżąc, też spojrzenie łowię,
którym rzucasz na mnie wciąż kochania urok.
Z twoim wzrokiem chodzę wszędzie, mam go w sercu,
to nim bez słów, mówisz ciągle do mnie - miła.
Jest najlepszym pośród amorowych strzelców,
szkoda tylko, że go sobie wymyśliłam...
Dobranoc, dobranoc Kochani i Ty Mężczyzno:)*** - snów powabnych, jak spojrzenie wierszem:)*...
... i kołysanka - niech raz jeszcze zaśpiewa Małgorzata Walewska - "Przy Tobie trwać"
http://www.youtube.com/watch?v=Fp8jUOu8i24&feature=related
Pa...:)*
Dziękuję za dzisiejsze kwiaty w Ogródku...
Dziękuję... ڿڰۣ✿.....✿ ღ♪•¸.•*•*ღ♪
OdpowiedzUsuń★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
♥ ♥ ♥ ♥ DOBRANOC ஜ۩۞۩ஜ DOBRANOC ♥ ♥ ♥ ♥
Gospodyni Ewuniu*, niech będzie usprawiedliwieniem mojego ,,nocnego seansu'' wiersz Oczy me pełne ciebie Leopolda Staffa.
OdpowiedzUsuńOczy me pełne ciebie, jak polne krynice,
Gdzie niebiosa swe jasne odbijają lice.
Uszy me pełne ciebie, jak muszla echowa,
Co szumy oceanu w swojej głębi chowa.
Nozdrza me pełne ciebie,jak duszne ogrody
Zapachu róż szkarłatnej, królewskiej urody.
Wargi me pełne ciebie, jak pszczela pasieka
Pełna miodnego wina, kwiatowego mleka.
Dłonie me pełne ciebie, jak plecione kosze,
Gdzie jesień składa źrałych owoców kosze.
Serce me pełne ciebie, jak korona drzewa
Gniazd ptactwa, co upojną miłości pieśń śpiewa.
Dusza ma pełna ciebie,jako wirów morze,
Co nigdy uśpić swego szaleństwa nie może.
Po cichutku zamykam furteczkę.
Dobranoc Najmilsi, do przedpołudnia :)))
Dobry wieczór:)
OdpowiedzUsuńNa zakończenie dzisiejszego ptaszkowania,dla Ewuś i dla wszystkich Ogrodników:
http://www.youtube.com/watch?v=Cz0QYpbZ0QQ
http://www.youtube.com/watch?v=QtjUx4szVZM
http://www.youtube.com/watch?v=_3t25Db1kCQ
Dobrego snu na skrzydłach nocy:)*