Powered By Blogger

czwartek, 17 listopada 2011

Listopadowy park





















Dzisiaj nie będzie mojego wiersza, bo za późno wstałam.
Wszystkich romantyków zapraszam na wędrówkę po Parku Piszczele w Sandomierzu. Są wierzby, ławeczki i mostki, a dla strudzonych nawet kawiarenka...:)
Park przybliżył i uwiecznił na zdjęciach Jędruś.
Ostatnia fotka - bonusik ode mnie. Listopadowe bratki.

60 komentarzy:

  1. Dzień dobry:)
    Poranny mrozik -2.st. Mgły nie ma...
    Zapowiada się ładny dzień...:)

    Mam nadzieję, że Jędruś, autor parkowych fotek oprowadzi Was wierszem po tych urokliwych miejscach...
    A poza tym dzisiaj tematy dowolne...:)
    Wiersze i piosenki jak zwykle mile widziane.

    Ja już po kawie i zmykam w swój teren. Do zobaczenia w parku po południu.
    Miłego spaceru:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłego dnia, Ogrodnicy:-)
    http://www.youtube.com/watch?v=VcyyjiaGmq8

    OdpowiedzUsuń
  3. Radosny Dzieńdoberek:))))

    Wybacz miła, żem długo
    w Twej Krainie nie bawiła.
    Rzec by można
    - gniazdko remontowałam
    Od września od laptopa
    ODPOCZYWAŁAM:))))
    Com wcześniej w blogu
    misternie poczyniła
    Na nowe, zamieniłam...
    Wszystko się zmienia
    I u mnie radykalne zmiany
    Zatem. Księga zamknięta.
    Nowym oddechem,
    Nowy rozdział, zaczynamy:)

    Piękna niespodzianeczka:)
    Bardzo dziękuję...
    Siedząc w szlafroczu, w bamboszkach
    Po pięknym jesiennym parku wędruję:)
    Ma swój klimat i urok w zdjęcia
    niesamowitym kolorze
    Mateńka Natura przepiękna, dostojna
    w swej skromności, naturalności
    o każdej roku porze.
    Zachwycam się wczesnym rankiem
    Spowita Słoneczka oranżowym pastelem
    A u stópiczek....kożuszek, się ściele:)

    Czyż nie wspaniałe, cudne mamy Życie?
    Jeno cieszyć się. Uśmiechem dzielić
    i Sercem otwartym, należycie:)

    Cieplusieńko.
    Z grodu imć.Jana Klemensa
    P O Z D R A W I A M
    Bukiet złocistych promyczków
    Na piękne Chwile - zostawiam:)))

    Gala

    OdpowiedzUsuń
  4. wierny czytelnik17 listopada 2011 09:37

    Witam Ewo.
    Żałuję, że nie ma dzisiaj Twojego wiersza do kawy bo ja już jestem uzależniony.
    Ale zrobiłem sobie spacer po archiwum bloga i naczytałem do się woli.

    Tobie i czytelnikom bloga zaproponuję romantyczny spacer z Bruno Jasieńskim.

    Spacer

    Śpiew propellera do słów Heredii,
    Kiedyś zgubionych w smaltowej mgle...
    Grałem jej jedną z moich komedii
    W ekstrapowietrznym tylko-en-deux.

    Słońce do głowy biło ekstazą.
    Słowa spływały w jeden refrain.
    Obserwowała mnie bezwyrazo
    Spod tangoszalu przez face-á-main.

    Nie wiem, czy brała, com mówił, serio.
    (Dwie lekkie linie w kącikach warg...)
    Pod nami warczał rytmiczny Bleriot
    I wiatr całował błękitny kark.

    Bruno Jasieński

    Pozdrawiam Ciebie i gości bloga. Zabieram sobie tego bratka na pamiątkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witajcie Ogrodnicy:)
    Pogodnego dnia...:)


    Powtarzalność

    jesień przyszła i poszła w za dużych rudych butach
    drzewa gołe i bose rozebrane ze złota
    park monochromatyczny i obcozimno cichy

    ciepło łowię na wędkę zarzucając spojrzenia
    każdy skrawek koloru przeglądając paletę
    chwytam ciepłe oranże róże brązy i ugry
    wyławiam czerwień z pieca tulę ciepłe kasztany

    wypłukuję starannie wszystkie biele błękity
    fiolety cyklameny oszczędzając zielenie,
    w których już drzemią liści słabiutkie seledyny

    na swoich cienkich nóżkach co dorosną szmaragdem,
    zanim zetlą się w beże pomarszczoną suchością
    urągając kolorom obiecanej jesieni

    nie każdemu jest dane umierać purpurowo
    Holy Golightly

    Każdy dzień zbliża nas do wiosny:)

    Kiedy znów zakwitną białe bzy -Jerzy Połomski

    http://www.youtube.com/watch?v=ssZgmm75c4g&feature=related

    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ps.
    Nie wiem dlaczego nie można wejść na mój bloog
    np.od Ciebie.Poproszę o pomoc...Co i gdzie powinnam włączyć lub wyłączyć. Pozdrawiam-Gala:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. jarzebinag@wp.pl

    Przepraszam i dziękuję - Gala:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Formacja Nieżywych Schabuff - Ławka

    http://www.youtube.com/watch?v=_ytQmUqJS_k

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam:)
    Poniżej,kilka propozycji na spacer.To tak z tęsknoty za spacerami i jako protest przeciwko zastrzykom:)))
    Miłego dnia wszystkim i dzięki za życzenia zdrówka:)

    http://www.youtube.com/watch?v=v8GEA6ij6KQ


    http://kids.nationalgeographic.com/wallpaper/adventure/trips/adventure-towns/wallpaper/68-point-reyes-station-california/

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7fd51bf1ea655afd.html

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9807924aa844b7e8.html

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e9f8c7c1a6584484.html

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0cc53d5a638f2b61.html

    Dla lubiących dalsze wędrówki - wyspa Sokotra.

    http://zagony.ru/2008/09/08/samyjj_neobychnyjj_ostrov.html


    :))
    http://obczaj.net/pl/57442/

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki Adaśku,już muszę zmykać, wysłucham wieczorem. Zdrówka życzę i słoneczka na cały dzień:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. ...a ja Danuśko znowu ja palulu :(

    http://www.youtube.com/watch?v=4rqia82XoKI&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  14. Kuruj się Cocie!
    Na dobre zmogło Cię to choróbsko.
    Pozdrawiam:)*

    Złota jesień

    http://www.youtube.com/watch?v=zcB_au1_T7c&feature=related

    Super ten ostatni link z 10:09:)))

    OdpowiedzUsuń
  15. http://fotogalerie.pl/fotka/2741901196195319s1,wawa,Z-jesiennego-spaceru.htm

    http://fotogalerie.pl/fotka/2840701223666277s2,wawa,Jesienny-obrazek.htm

    http://fotogalerie.pl/fotka/2840831224751262s2,wawa,Jesienny-obrazek.htm

    http://fotogalerie.pl/fotka/2739711162484120033,wawa,W-nieznane.htm

    http://fotogalerie.pl/fotka/2739711164299212424,wawa,Z-jesiennego-spaceru.htm

    http://fotogalerie.pl/fotka/2741901192643009s1,wawa,W-jesiennej-scenerii.htm

    ................................................

    http://fotogalerie.pl/galeria/Modraszek54589

    ................................................

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ewa,mam do Ciebie prośbę. Nie pisz o mnie takich wierszy,jak wczoraj wieczorem.Jestem mężatką, mam dorastające córki i jestem katoliczką. Mój mąż i córki wiedzą o tym,że jestem w Impresjach codziennych i czasem tu zaglądają, (szczególnie mąż)choćby dzisiaj. Dziękuję.Pozdrawiam serdecznie.Uszanuj to, że mam rodzinę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Miłego popołudnia, Ogrodnicy.Jadę już z prezentami na Mikołaja do samotnej matki z 4 dzieci z mojej kasy:-) Bawcie się miło. Wpadnę wieczorem z dobrym humorem:-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wybierz się w niedzielę
    do parku "Piszczele.
    Zobaczysz jak z brązem,
    - kontrastuje zieleń.

    Gdy będziesz zmęczony,
    usiądziesz na ławce.
    Popatrzysz jak dzieci,
    - puszczają latawce.

    Wpadnij do parkowej,
    z foto kawiarenki.
    Zaparzą Ci kawę,
    - prześliczne panienki.

    Potem znowu pójdziesz,
    traktem na starówkę.
    Kupisz na pamiątkę,
    - sobie widokówkę.

    Z zamkowego placu,
    popatrzysz na zamek.
    Możesz stąd swobodnie,
    - pozdrowić Swą Mamę.

    Idąc sobie dalej,
    z placu zamkowego,
    Spotkasz kronikarza,
    - tu sandomierskiego.

    Mądry to był człowiek,
    pisał po łacinie.
    Jak tak dalej będzie
    - państwo Polskie zginie.

    Nie mają tej wiedzy,
    magistry, docenty.
    Jaką ów posiadał,
    - Kadłubek Wincenty.

    Dzieł tych po łacinie,
    do dziś leży kupa.
    Wszyscy wspominają
    - owego biskupa.

    Nie będę go chwalił,
    nie będę go ganił.
    Głowę urywali,
    - często chuligani.

    Teraz sobie stoi,
    za murem, na boku.
    Dali biskupowi,
    - w końcu święty spokój.

    Pozdrawiam z Sandomierza.:))












    Jak w parku linowym,
    szumią sobie drzewa.

    OdpowiedzUsuń
  20. Krzysztof Pieczyński
    SPACER

    Kogo pokocham tej jesieni
    nie umiem kochać kasztanów
    liści szelestu nie czuję
    uśmiechać się nie umiem
    nie mam po co bez Ciebie
    będę chodził po parku
    kochał
    moje jesienne sumienie
    ***

    Tuż przed zachodem słońca

    http://www.youtube.com/watch?v=wcmCj4GXfEQ

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj Dano:)
    Dziękuję za Laskowskiego i również serdecznie pozdrawiam.
    I a'propos komentarza 14:33. To co wczoraj napisałam, mieści się w konwencji żartu.
    Satyra ma to do siebie, że zawsze jest przerysowana, nie można jej brać na serio i odnosić do konkretnych zdarzeń i sytuacji... :)

    Oczywiście, jeżeli sobie tego nie życzysz, nie będę więcej pisała nic na Twój temat - Twoja wola.
    Dla Ciebie:

    Ogrody marzeń Janusz Laskowski

    http://www.youtube.com/watch?v=dnowpfcjNVw&feature=related

    Miłego wieczoru i poczucia humoru...:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dzień dobry Galu:)
    Dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam. Mam nadzieję, że Twój nowy blog będzie się ładnie rozwijał. Robisz ciekawe fotki przyrodnicze, gratuluję:)

    Pomyślności w tworzeniu bloga i łaskawej weny życzę...:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam Cię Wierny:)
    Oby tylko takie "uzależnienia" ludzie mieli... Ty masz od czytania, a ja od pisania.:))
    Nie zawsze jest tak, że mogę coś z rana napisać. Najczęściej wtedy, gdy za późno wstanę; nie mam czasu na porządne przemyślenie tematu, rodzaju wiersza, dobranie rymów itd. itp...
    Wtedy wolę nic nie napisać...:)

    Świetny "Twój" spacer z Bruno Jasieńskim... wiesz, szczerze mówiąc, mało znam jego poezję, a ten wiersz czytam po raz pierwszy, kapitalne skojarzenia językowe i rymy...:))

    Znalazłam dla Ciebie tango jesienne tego poety, myślę, że Ci się spodoba:

    Tango jesienne

    Jest chłodny dzień pąsowy i olive.
    Po rżyskach węszy wiatr i ryży seter.
    Aleją brzóz przez klonów leitmotiv
    Przechodzisz ty, ubrana w bury sweter.

    Od ściernisk ciągnie ostry, chłodny wiatr.
    Jest jesień, szara, smutna polska jesień...
    Po drogach liście tańczą pas-de-quatre
    I po kałużach zimny ciąg ich niesie.

    Dziś upadł deszcz i drobny był, jak mgła.
    W zagonach błyszczy woda mętno-szklista.
    Wyskoczył zając z mchów i siadł w pół pas.
    Słońcem pijany mały futurysta.

    Po polach straszą widma suchych iw,
    A każda iwa, jak ogromna wiecha...
    Aleją brzóz przez klonów leitmotiv
    Przechodzisz ty samotna, bezuśmiecha...

    I tyle dumy ma twój każdy ruch
    I tyle cichej, smutnej katastrofy.
    Gdy, idąc drogą tak po latach dwóch
    Ty z cicha nucisz moje śpiewne strofy...

    - Bruno Jasieński

    Wszystkie kwiatki z Ogródka możesz zabierać do woli; mają swoistą zdolność reinkarnacji...:))

    Pozdrawiam miło:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dobry wieczór Izko:)
    Miłe te "Twoje" jesienne spacery, dzięki:)
    To jeszcze trochę pospacerujmy, na małym rendez vous z Jerzym Jurandotem i panną Lalą:

    Jerzy Jurandot

    Cała przyjemność po mojej stronie

    Puder, tusz, karmin, róż,
    oczy jak błękit mórz...
    Na spacer idzie panna Lala.
    Kreska tam, kreska tu...
    Biegnie na rendez vous,
    a za nią perfum płynie fala.
    Co za szyk! Jaki wdzięk!
    Spojrzeć aż bierze lęk
    na ten majestat i ten gest.
    A wtem chusteczka pada u jej nóg,
    młodzian pyta: Czyżbym mógł zostać
    jednym z twych pokornych sług?

    Cała przyjemność po mojej stronie,
    ja chciałbym jeszcze, ja chciałbym znów.
    Te jasne oczy, te nóżki i dłonie,
    to przecie żywe wcielenie mych snów!
    Cała przyjemność po mojej stronie,
    dla pięknych kobiet mam zawsze czas!
    Bardzo przyjemnie było, nad wyraz było miło,
    więc jeszcze raz, więc jeszcze raz!

    Wieczór już, ruch i gwałt,
    milion lamp, tysiąc aut...
    Do kina idzie panna Lala.
    Coleen Moor, Harry Piel...
    To ma rytm, to ma styl
    i wyobraźnię tak rozpala!
    Znowu on w jednej z lóż,
    ale cóż, ani rusz
    nie może się zapoznać z nią..
    A wtem chusteczka mała leci w dół,
    młodzian znów się zgina wpół
    i, podnosząc, tak zapewnia ją:

    Cała przyjemność po mojej stronie,
    ja chciałbym jeszcze, ja chciałbym znów.
    Te jasne oczy, te nóżki i dłonie,
    to przecie żywe wcielenie mych snów!
    Cała przyjemność po mojej stronie,
    dla pięknych kobiet mam zawsze czas!
    Bardzo przyjemnie było, nad wyraz było miło,
    więc jeszcze raz, więc jeszcze raz!

    Nie wiem, nie wiem skąd...
    Czy to szał, czy to błąd?
    Rubikon przeszła panna Lala.
    Wzięła ją w swoją moc
    pełna gwiazd, ciepła noc
    i miasto, które woła z dala.
    Nocy tej, w mroku tam
    księżyc ją widział sam,
    gotową do słodkiego snu.
    W jej ręku chustka na poddania znak
    trzepotała niby ptak.
    Gdy całował, szeptała mu:

    Cała przyjemność po mojej stronie,
    ja pragnę jeszcze, ja pragnę znów.
    Te słodkie usta, ramiona i dłonie,
    to przecie żywe wcielenie mych snów!
    Cała przyjemność po mojej stronie,
    dla pięknych chłopców mam zawsze czas!
    Bardzo przyjemnie było, nad wyraz było miło,
    więc jeszcze raz, więc jeszcze raz!

    ... i z szumem starej płyty - Ludwik Sempoliński - Cała przyjemność po mojej stronie:

    http://www.youtube.com/watch?v=4r2TPQX2CQA

    Pozdróweczka wieczorne, przyjemnego nastroju:))

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj Tygrysku:)
    Widzę, że ostatnio hurt, to Twoja specjalność...:))
    Jesienne krajobrazy przecudne, aż mnie lekka zazdrość bierze jako fotoamatora... nasyciłam oczy pięknem przyrody do woli, dzięki:)

    Dla Ciebie coś z jesiennych klimatów i Edward Stachura:

    SDM Przechyla się ku jesieni ziemia

    http://www.youtube.com/watch?v=8fYq2GDkEYM&feature=related

    Przechyla się ku jesieni ziemia

    Słońce cofa się w popłochu
    Z dnia na dzień
    Ubywa mu mocy i coraz wcześniej
    Trzepoce o szyby ćma nocy
    Przechyla się ku jesieni ziemia

    Bo zachodzi mgłą lustro nieba
    W tym lustrze niczym odrzucone rzeczy
    Odbijamy się pomniejszeni

    Słońce cofa się w popłochu
    Z dnia na dzień
    Ubywa mu mocy i coraz wcześniej
    Trzepoce o szyby ćma nocy
    Przechyla się ku jesieni ziemia

    Bo przekwitły w nas wonne metafory
    I na dłoni usypana garść popiołu
    Z wszystkch uniesień majowych

    Słońce cofa się w popłochu
    Z dnia na dzień
    Ubywa mu mocy i coraz wcześniej
    Trzepoce o szyby ćma nocy
    Przechyla się ku jesieni ziemia

    Bo grzechoczą w nas pola makowe
    Jak zamyślone nad marnością świata
    Filozofów zasuszone głowy

    Słońce cofa się w popłochu
    Z dnia na dzień
    Ubywa mu mocy i coraz wcześniej
    Trzepoce o szyby ćma nocy
    Przechyla się ku jesieni ziemia
    Przechyla się ku jesieni ziemia
    Przechyla się ku jesieni ziemia

    - Edward Stachura
    ***

    Zdrowiej nam Tygrysku szybciutko, kuruj się cierpliwie do końca i wracaj zdrów do Ogródka:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Witaj Jędruś:)
    Nareszcie doczekałam się przewodnika po „Piszczelach” (i nie tylko) napisanego wierszem, bardzo dziękuję, za fotki również...:)

    Ja Ciebie zaproszę
    na mały spacerek,
    trochę dzisiaj zimno,
    więc załóż sweterek.

    Ogródek, Ci powiem,
    dawno nie grabiony,
    po pewien Ogrodnik,
    niemocą złożony.

    Próżne „Septolete”
    i słodkie masaże,
    więcej nie napiszę,
    bo znów się narażę...:))

    Ale we mnie siedzi
    diablicy przekora -
    kto Ciebie podrywał
    tak wczoraj z wieczora?

    My tu z Jaśkiem ślemy
    do Cię piękne rymy,
    Ty się zakopałeś
    w pierzynie(?) do zimy...:))

    Zaniedbany Ogród,
    liść się gęsto ściele,
    Jędruś się obija -
    dosyć, mój Aniele...:))

    Nie pomogą fotki,
    Kadłubek, latawce,
    wracaj do Ogródka
    i pracuj, Łaskawco:))

    Serdeczności popołudniowe dla naszego Cicerone...:))
    Czy już skończyły się Twoje perypetie z balansem bieli w aparacie?

    OdpowiedzUsuń
  27. A dla Wszystkich Ogrodników, na miły wieczór, jeszcze jeden spacerek, tym razem wiosną, z Kazimierzem Wierzyńskim:

    Kazimierz Wierzyński

    Nie umiem tego powiedzieć

    Nie umiem tego powiedzieć,
    Co ze mną dzisiaj się dzieje,
    Chodzę po mieście i głośno
    Sam się do siebie śmieję.

    Czeremchy pachną i wicher
    Rondo mi gnie kapelusza,
    Hej, jak sokami pęcznieją
    Wszystkie me członki i dusza!

    Błaznować chce się i ludziom
    Do nosa przykładać pięście.
    Na głowie chodzić i krzyczeć,
    I łykać z powietrza szczęście.

    Dziewczęta moje, dziewczęta,
    0 piersi podwójnych pękach,
    Śmiejcie się ze mnie, lecz dajcie
    Choćby się nosić na rękach!

    Choćby się dotknąć, powiedzieć
    Na ucho i w tajemnicy,
    Że czekam dziś wieczór każdej
    Na każdym rogu ulicy.

    Pójdziemy razem na spacer
    Nad Wisłę tam i z powrotem.
    Kupię wam kilka narcyzów
    I nikt nie dowie się o tym.

    Pokażę wam różne rzeczy,
    Wszystkie daruję wam wiersze!
    Doprawdy, o całą wiosnę
    Serce dziś moje jest szersze.

    Młodsze o całe me życie,
    Które od nowa wciąż mącę,
    Śmieszne i puste, i wszystko
    Tak lekce sobie ważące.

    Wzbiera mię wiosna i w głowę
    Jak wino szumami bije!
    Weźcie me serce: dziś ono
    Jest wszystkich was i niczyje.

    :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Dzięki,Ewa za zrozumienie oraz dedykację.
    Pozdrawiam wieczorowo Ogródek.

    OdpowiedzUsuń
  29. :)
    I coś miłego dla oka i ucha z muzą Zamfira:
    Etiuda -Obrazy jesieni

    http://www.youtube.com/watch?v=5BXOA2g68QE&feature=related

    Miłego wieczoru...:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jedni błaznują drudzy płaczą:)))

    New - Kwiatkowski potyka sie.avi

    http://www.youtube.com/watch?v=cru5DLsUg3o&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  31. Izo, to jest niezapomniany, śliczny film i nijakiego błaznowania tam chyba nie ma?... :)

    Jeśli już "błaznowanie", to wolę w tym stylu:

    http://www.filharmoniadowcipu.pl/galerie/video/7

    :)))

    OdpowiedzUsuń
  32. A "błaznowanie" Wierzyńskiego bardzo mi się podoba, tylko wiosny póki co brak:

    Trochę wiosny jesienią - Wiesława Drojecka

    http://www.youtube.com/watch?v=fquTHqQHWd4

    ... pamiętasz tę piosenkę? :))*

    OdpowiedzUsuń
  33. Ewo nawiązałam do treści wiersza K.Wierzyńskiego:)

    Co do filmu to nie wiem ile razy go oglądałam. Kapitalny:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Pewnie,że pamiętam.
    Przyniosłam Ci za to :

    Fiołki

    Leśnych fiołków bukiecik dostałem,
    Maleńki okruch błękitnego nieba,
    Zaklęte w zapach piękno doskonałe,
    Którym swą miłość wiosna chce wyśpiewać.

    Jeszcze czuć na nich dotyk Twojej dłoni,
    Jeszcze drżą płatki muśnięte ustami,
    Wciąż czuję mgiełkę fiołkowej woni,
    I Twoich oczu spojrzenia aksamit.

    Odtąd już zawsze wiosna będzie miała,
    Zapach fiołków i Twoje spojrzenie,
    Którego ciepłem chwilę zatrzymałaś,
    Wpisując w pamięć słoneczne marzenie.

    Kurek Jan Lech
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  35. Jasne:)
    No to zrewanżuję Ci się konwaliami:

    Kurek Jan Lech

    Konwalie

    Swą delikatnością wiosenną nieśmiały,
    Jak modlitwa dziecka czysty nieskalanie,
    Konwalii bukiecik, niewinnością biały,
    To mojej miłości do Ciebie przesłanie.

    Niech ich słodki zapach tęsknotą zaśpiewa,
    I dawnych snów echa zbudzi w Twojej duszy,
    Które znów rozkwitną w szczęśliwości nieba,
    Otulone mgiełką konwaliowych wzruszeń.

    Odtąd niechaj zawsze w Twej pamięci dzwoni,
    Dzwoneczek konwalii, mego serca biciem,
    Aby niepamięci cień Ci nie przysłonił,
    Że jest ktoś na świecie, kto kocha nad życie.

    :))

    OdpowiedzUsuń
  36. Dzięki wiosenna dziewczyno:)*

    Kurek Jan Lech

    Wiosenna dziewczyna

    Czekam na swoją dziewczynę wiosenną,
    Bzami pachnącą w poranek majowy,
    Jasnym uśmiechem radości promienną,
    Jutrzenką szczęścia budzącą dzień nowy.

    Przyniesie w sercu uczuć swoich słońce,
    Którego żaru czas już nie ostudzi,
    Zakwitnie kwiatem na marzenia łące,
    I śpiewem ptaków ze snu mnie obudzi.

    A wtedy w tańcu świat znów zawiruje,
    Ostatnim tangiem miłości szalonej,
    Pachnącą szczęściem chwilę podaruje,
    Spływając magią na dusze spragnione.

    OdpowiedzUsuń
  37. :)*
    No to jeszcze raz dziewczyna z konwaliami:

    Dziewczyna z konwaliami Zbigniew Wodecki

    http://www.youtube.com/watch?v=UrtPCNiwdzE

    ... eh... kiedy to będzie...?

    OdpowiedzUsuń
  38. Niedługo święta i Sylwester a potem to już z górki:)
    I...

    Wiosna

    http://www.youtube.com/watch?v=g-pl_1iMPl8

    :)))

    OdpowiedzUsuń
  39. :)))
    ...a może będzie tak...?

    Marek Grechuta - Wiosna ach to ty

    http://www.youtube.com/watch?v=KvdNyMgA16E&feature=related
    :)

    OdpowiedzUsuń
  40. ... i żeby się trochę rozwiośniło w Ogródku - tekst:

    Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
    Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
    Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
    Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
    Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty

    Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty x4

    Dni mijały coraz dłuższe, coraz cieplej było u mnie
    Coraz lżejsze miała suknie, lekko płynął wiosny strumień
    Wreszcie nocy raz czerwcowej zobaczyłem ją jak śpi
    Bez niczego. Zrozumiałem lato, ech że ty
    Lato, lato, lato, ech że ty

    Lato, lato, lato, ech że ty x4

    Od gorąca twych płomieni zapłonęły liście drzew
    Od zieleni do czerwieni krążył lata senny lew
    Mała chmurka nad jej czołem, mała łezka słony smak
    Pociemniało, poszarzało-jesień jak to tak
    Jesień, jesień jak to tak

    Jesień, jesień, jesień jak to tak x4

    Białe wiatry już zawiały, wiosny, lata wszystkie znaki
    Po niej tylko pozostały przymarznięte dwa leżaki
    Stoję w oknie, wypatruję nagle dzwonek u mych drzwi
    Zima, zima wchodźże szybciej, ogrzej się na parę chwil

    Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty ...

    - Marek Grechuta

    :)*

    OdpowiedzUsuń
  41. Ewuś a wyobrażasz sobie wiosnę be niezapominajek?

    Kurek Jan Lech

    Niezapominajki

    Namaluj miłością najpiękniejsze słowo,
    Drżące obietnicą, uśmiechnięte majem,
    Wpisz je srebrną rosą w zieleń szmaragdową,
    I w błękitne płatki niezapominajek.

    Darowane szczęście nazwij po imieniu,
    Niech w wiosenne niebo marzeniem pofrunie,
    Niosąc na złocistym, słonecznym promieniu,
    Niezapominajek modry pocałunek.

    Kiedy w błękit wspomnień sen miłości wprzędziesz,
    To czas przemijaniem nie zdoła jej zatrzeć,
    Bo ciągle, jak feniks, odradzać się będzie,
    W niezapominajkach zostając na zawsze.

    Ale nam się zrobiło wiosennie.Maj w listopadzie:)))*

    OdpowiedzUsuń
  42. A wiesz co? Jak maj, to jeszcze tylko bzu brakuje:

    Agnieszka Osiecka

    Bez

    Przyniosłeś mi bez pięciolistny
    w klapie od marynarki.
    Świecił jak absurd czysty.
    Jak order. Albo jak antyk.

    Zakwitł zwyczajnie, jak wszyscy,
    gdzieś na świętego Andrzeja...
    Tylko od innych był tkliwszy.
    Jak uśmiech. Albo nadzieja.

    Bez pachniał bzem najczęściej
    i przekwitł o swojej porze.
    Zostało mi po nim szczęście
    w liliowo bzowym kolorze.
    :)*

    Ale najpierw będziemy w Ogródku obchodzić Andrzejki-Jędruśki:)))

    OdpowiedzUsuń
  43. Mam nadzieję,że solenizant będzie sprawny/zdrowy/w dniu swego święta:)))

    OdpowiedzUsuń
  44. No właśnie... Sprawność, to podstawa dobrej imprezki...:)))

    OdpowiedzUsuń
  45. :)))
    Shrek 2 - Chcę bohatera (Dorota Zięciowska)

    http://www.youtube.com/watch?v=wVMG5PqeAkI&feature=related
    :)*

    OdpowiedzUsuń
  46. My tu o wiośnie, a noc listopadowa ma swoje prawa i przyszła już pora na ogródkową dobranockę...
    Jaśko dzisiaj pewnie zastrajkował w rewanżu za brak wiersza we wstępniaku... pozdrówka wieczorne dla Ciebie..:)*
    Dzisiejsza moja dobranocka będzie z wierszem Małgorzaty Pilacińskiej:

    Małgorzata Pilacińska

    Przyjdą dni

    Zabiorę ciebie, a ty mnie
    tam gdzie jest spokój serca.
    Zostaną tutaj chwile złe
    i losu twarz szydercza.

    Wejdziemy - w twojej moja dłoń
    w krainę pełną słońca
    gdzie się rozciąga morska toń,
    zieleni nie ma końca.

    Otworzysz kluczem nasze drzwi
    drzwi do naszego domu.
    Promieni blask rozświetli dni.
    Nie damy ich nikomu.

    Będziemy każdą z naszych chwil
    układać w album zdarzeń.
    Bo przecież przyjdą takie dni...
    spełnienie naszych marzeń.

    Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** snów pięknych, jak wiosenna i jesienna miłość:)***

    ... i kołysanka:

    Alicja Majewska i Zbigniew Wodecki - Nie ma nic nad Miłość

    http://www.youtube.com/watch?v=g95NVUZP8l8&feature=related

    Pa... do jutra:)*

    OdpowiedzUsuń
  47. Dobranoc Ewuś:)
    Dobranoc Ogrodnicy:)

    "Piosenka Aniołowa" Stare Dobre Małżeństwo

    http://www.youtube.com/watch?v=ABjMF7Jydg8&feature=related

    Nie zaśpij jutro i jedź ostrożnie.Będzie ślisko.

    OdpowiedzUsuń
  48. ... Dzięki Izko, uwielbiam tę piosenkę:)*

    Już się boję jutrzejszego dnia, bo zapowiadają okropną mgłę i bardzo śliskie jezdnie...
    Ale jutro piątek...:)))

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie zastrajkował, tylko sobie zaspał i już jestem
    z dobranocką. Dziś dwa w jednym z Konstantym
    Ildefonsem Gałczyńskim -

    Ile razem dróg przebytych?


    Ile razem dróg przebytych?

    Ile ścieżek przedeptanych ?
    ile deszczów, ile śniegów
    wiszących nad latarniami?

    Ile listów, ile rozstań
    ciężkich godzin w miastach wielu?

    I znów upór, żeby powstać
    i znów iść, i dojść do celu.

    Ile w trudzie nieustannym
    wspólnych zmartwień,
    wspólnych dążeń?
    ile chlebów rozkrajanych?

    Pocałunków? Schodów? Książek?
    twe oczy, jak piękne świece,
    a w sercu źródło promienia.

    Więc ja chciałbym twoje serce
    ocalić od zapomnienia.

    i kołysanka Francis Goya I just call to say i love you

    Dobranoc, dobranoc Kochane:)*** już czas na sen:)***

    OdpowiedzUsuń
  50. To ja jeszcze sobie zagram -

    Amor - Francis Goya

    http://www.youtube.com/watch?v=DY45CK5Et94&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  51. Francis Goya - "Nostalgia"

    http://www.youtube.com/watch?v=SMyZI4xFG8g&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  52. 15.listopada zginęła w wypadku samochodowym mego syna wychowawczyni ze szkoły średniej.Stąd moja absencja Ogródkowa.
    Była nauczycielką języka polskiego, przewodniczką PTTK.Krótkofalowiec amator.Zginęła wyjeżdżając ze swojej posesji w Łukawie koło Sandomierza.

    http://etransport.pl/wiadomosc,16958,wypadek_w_lukawie.html

    Smutno mi z tego powodu...

    OdpowiedzUsuń
  53. KINEI

    Jesienne kwiaty mej modlitwy
    kryją w sobie
    nasionka raju

    Andrzeju, mnie też jest smutno z tego powodu...

    OdpowiedzUsuń
  54. http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111115/POWIAT0109/802459969

    OdpowiedzUsuń
  55. Jaśku, nie dotrwałam z wieczora do tej pięknej muzy, ale pięknie mi gra przy pisaniu wstępniaka, dziękuję...:)*

    OdpowiedzUsuń
  56. Jędruś, mnie też jest przykro... rozumiem Twój ból.
    Codziennie prawie jestem świadkiem różnych wypadków, a co najmniej stłuczek.
    Wydaje się, że ludzi zbyt często zawodzi wyobraźnia...

    Czas...

    Zuziu, dziękuję za wieczorny wpis.
    Dobrego dnia dla Was. Dzisiaj piątek...:)

    OdpowiedzUsuń
  57. http://www.gim1.sandomierz.pl/

    OdpowiedzUsuń
  58. Andrzeju :(

    Śpieszmy się kochać ludzi

    http://www.youtube.com/watch?v=biEZOu2-xV8

    OdpowiedzUsuń