Jesień Andrzeja (prezent dla Ogródka)
(fot. Andrzej)
(fot. Andrzej)
(fot. Andrzej)
A to już u mnie - resztki nocnego śniegu dziś rano (fot.własna)
Zrobiło się zimno
Wyiskrzoną nocą gwiazdy straszą mrozem,
ptaki są zziębnięte, w duszy mam listopad,
w wychłodzonych wierszach, pośród szronu rozet,
żal się rozpanoszył i na dłużej osiadł.
Klimat dla chochołów i dla dusz zbłąkanych,
dni spadają ciężko łzą czasu na ziemię,
w archiwum pamięci radość w sen wplątana,
przemarznięta miłość w brązach liści drzemie.
Nie wiem na jak długo. Może wrócą jeszcze
na balansie wspomnień pełne żaru słowa,
gałąź dzikiej róży z chłodu drży na wietrze,
poezją się ściele noc listopadowa.
Witajcie Kochani:)*
OdpowiedzUsuńZimno...Teraz będziemy czekać na wiosnę i liczyć dni:)
Jarosław Iwaszkiewicz
Nim przyjdzie wiosna,
nim miną mrozy,
w ciszy kolebce -
nade mną sosna
nade mną brzoza
witkami szepce.
Szepce i śpiewa
niby skrzypcowa
melodia cicha
melodia nowa
której nie słychać,
która dojrzewa.
Tak się zapadam
jak w śniegu puchy
w jesienne liście
i tylko duchem
słucham i badam
czy noc nadchodzi
czy świt się rodzi,
czy rzeczywiście?
I tylko przez sen
wyciągam ręce
- to mnie nie budzi,
nie chcę nic więcej –
bo wiem, że jestem
w nieskończoności,
w morzu miłości
do ludzi.
Dom o zielonych progach- Mogę dać Ci uśmiech
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=DRosH1O3ghM
http://www.youtube.com/watch?v=g7py2pS1HI8&feature=related
OdpowiedzUsuń;-)*
Witaj Izko w zimny poranek:)
OdpowiedzUsuńNa drzewach i trawniku pod blokiem resztki nocnego śniegu... Wyskoczyłam na balkon boso, żeby zrobić fotkę zanim śnieg nie zniknie, a teraz grzeję stopy w góralskich skarpetach z owczej wełny...:)) Gryzą trochę, ale za to jakie ciepłe...
Teraz na termometrze 2 st., pochmurno... chyba dzisiaj jeszcze będzie padać.
Do nastroju wstępniaka dodam wiersz Anny Achmatowej:
Anna Achmatowa
Porzucił mnie...
Porzucił mnie, gdy pełnia była,
mój druh kochany. Trudna rada.
Żartował: “Linoskoczko miła,
jak zdołasz żyć do listopada?”
Odpowiedziałam mu jak bratu,
bez scen zazdrości, bez maniery,
lecz powetować mi tej straty
nie mogą nowe płaszcze cztery.
Jakkolwiek śliski świat zabawy,
straszniejsza moc tęsknoty wszelkiej...
Jak mój parasol chiński krwawy.
Natarte kredą pantofelki!
Wesołość wkoło wywołuje
orkiestra. Uśmiech krasi usta.
Lecz serce czuje, serce czuje,
że piąta loża będzie pusta!
***
... u mnie chyba nie będzie tak źle...;-)
Dom o Zielonych Progach - W lesie listopadowym
http://www.youtube.com/watch?v=TL9QQgOio4U&feature=related
:)*
Pozdrawiam cieplutko w oparach kawki:)
Hej, Anonimowy Przybyszu poranny, podpisz się, proszę, porozmawiamy...:)
OdpowiedzUsuń... piękny ten wiersz Iwaszkiewicza, Izko, ogrzałam się przy nim, dzięki...:)*
OdpowiedzUsuńU mnie 0 stopni.Zaraz napalę w piecu brrr..
OdpowiedzUsuńBrathanki - W nas cieplo wiosen
http://www.youtube.com/watch?v=gVRuUUGeNdk
:)*
A to na rozgrzewkę:)))
OdpowiedzUsuńRuslana - Wild Dances (with Lyrics on screen)
http://www.youtube.com/watch?v=DAGlficCKUc&feature=related
:))
OdpowiedzUsuńI trochę ciepłych dźwięków gitarowych:
John Mayer - In Your Atmosphere
http://www.youtube.com/watch?v=AnJocsVYy-o&feature=related
... całe szczęście, że nie muszę w piecu palić; kaloryfery dają dziś ognia:)
... coś krzepiącego też się należy przy zimnym poranku:
OdpowiedzUsuńJohn Mayer - Heart Of Life
http://www.youtube.com/watch?v=3uA_ya8DcLs&feature=related
:)*
:)
OdpowiedzUsuńRuslana - Heart on fire
http://www.youtube.com/watch?v=IHRE57jN-L8&feature=related
:)))*
Pewnie, że się podpisałam, ale nie widzę* swojego* - post*a.
OdpowiedzUsuńRozmawiajcie sobie - same*...;-)
Grzejcie się*, - rękawiczki na łapki...
http://www.youtube.com/watch?v=Ylm5V1kMp-I
;-)
Małpko w trójkę będzie cieplej.Nie uciekaj:)*
OdpowiedzUsuńBry:)*
OdpowiedzUsuńTrochę zimna już was trzęsie
Wystąpiły wam już skórki gęsie
Febra trzęsie człekiem wielka
Idź do wyra, ogrzeje cię butelka.
I to by było na tyle. :)***
http://www.youtube.com/watch?v=gkfVdrtLcRs&feature=related
:)))***
Wiesz Małpko z rękawiczkami to dobry pomysł.Mój komputer stoi pod oknem.A od okna pi...zimno:)))
OdpowiedzUsuńMuszę biegać do pieca aby się ogrzać:)
Małpuś, na blog wszedł tylko anonimowy z 8:32 - to Twój?
OdpowiedzUsuńCzasem blogger płata figle, gdy dwie osoby na raz wysyłają komentarz. Nie mam na to wpływu.
Na pocztę (z automatu) też mi nic nie weszło, bo bym "Cię" przeniosła...:))
Ojojoj... do grudnia i Świąt to jeszcze daleko... na razie Małpuś dla Ciebie:
OdpowiedzUsuńlady pank otul mnie
http://www.youtube.com/watch?v=dGEemIWNXEw&feature=related
Udanej niedzieli w muzyczno-poetyckim ciepełku:)
Bry Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńMnie już nic nie trzęsie... kobieta jest jak pora roku, to trzeba zrozumieć...
kobieta jak pora roku
samotna i majestatyczna
nieskażona
w swej czystej bieli
chłodna i nietykalna
jak zima
seledynowa i pachnąca
fiołkami
lekka zwiewną mgłą
delikatna i nieuchwytna...
to wiosna
słoneczna i gorąca
kolorowa kwitnącą łąką
szalona i niespokojna
parnymi nocami
jak lato
słodka i soczysta
przepełniona
ciepłymi barwami
dojrzała i nienasycona...
to jesień
:)***
... i trochę mi smutno, że masz dla nas tylko butelkę, wyro i trolololo...
;-)
... sorry, autor wiersza: marina
OdpowiedzUsuńEwuś, Tobie ciepło.:)*
OdpowiedzUsuńA mnie się chce:
Ździebełko ciepełka
Wiem, że miłość jest udręką
Bo się wszystkiego od niej chce
Ja pragnę mało, malusieńko
A właściwie jeszcze mniej
Ździebełko ciepełka
W codziennych piekiełkach
W wyblakłym na szaro obłędzie
Różowa perełka, ździebełko ciepełka
Znów wiem, że jakoś to będzie
Gdy serce ukłuje przykrości igiełka
I biedne się czuje, niczyje
Ciepełka ździebełko
Ździebełko ciepełka
Wystarczy i wszystko przemija
Ździebełko ciepełka
Diamencik ze szkiełka
Czułości kropelka na listku
Ciepełka ździebełko
Tkliwości światełko
W twych oczach wystarczy za wszystko
Jonasz Kofta
:)*
A juści, a trochę uśmiechu, to co, nie liczy siem?
OdpowiedzUsuńJeśli cieplutki, to się zawsze liczy...:)))*
OdpowiedzUsuńNo! - i tak trzy mać :)))
OdpowiedzUsuńStaram się, aby nie powtarzać piosenek...
OdpowiedzUsuńStaram się, aby nie powtarzać wierszy...
Staram się, choć może mi nie wychodzi?
Staram się, ale nie umiem wszystkim dogodzić...
Rano zwykle wierszem dla Was śpiewam solo,
jakoś mi dziś w duszy nie gra trolololo... :)
Może ktoś widział, może ktoś wie,
gdzie moja radość zgubiła się?
Może Ty umiesz odnaleźć ją,
aby na dobre nie zaszła mgłą...
***
Poezja odchodzi na ciche bezdroża
i niemodnym rymem tak jak liściem sypie,
w zawierusze zdarzeń dogasa jej pożar,
w kłębowiskach zgiełku, poraniona krzykiem.
Po co piszę wiersze? Już doprawdy nie wiem...
echa swoich myśli wciąż ubieram w słowa...
niepotrzebne strofy zatrzymam dla siebie,
zwiążę w mały snopek i na strych je schowam.
Umiesz, umiesz !
OdpowiedzUsuńi nie o to chodzi
jak co komu wychodzi,
bo żart ma to do siebie,
że się śmieje z siebie.
:)))***
Miłej niedzieli Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńDo siebie, jak zwykle, mam dużo dystansu,
OdpowiedzUsuńcóż, życie nie bajka, nie czekam aplauzu.
Wiersz umiem rozpalić iskierką humoru,
żart miło rozgrzewa też jesienną porą...
:)*
...uśmiechnij się wreszcie :)***
OdpowiedzUsuńEwuniu,pleciesz androny
OdpowiedzUsuńKażdy lubi być chwalony.
Gdybym w Twych strofach nie gustowała
to bym tu wcale nie zaglądała.
:)
Rozbroiłeś mnie całkowicie, Jaśku, już się śmieję...:)))***
OdpowiedzUsuńIzo...Ignacy Krasicki, mawiał : "Chwalić wszystkich, to jest nie chwalić nikogo."
OdpowiedzUsuńA pewnie, że lubi, Izko. Przynajmniej utwierdza się w przekonaniu, że to co robi, ma jakiś sens...
OdpowiedzUsuńTylko każdy oczekuje czegoś innego. A ja mam czasem odczucie, że trafiam tylko kulą w płot, albo PB w okno...:)))
Anonimowy/a, mądrości tu "zapodajesz", ale następne niepodpisane komentarze będę musiała skasować, zgodnie z regułą, którą przyjęłam.
OdpowiedzUsuńKU RADOŚCI
OdpowiedzUsuńNie sprawdzaj w dniach minionych
co wyszło.. co nie wyszło..
lecz z wiarą i z ufnością
popatrz w przyszłość.
Nie żałuj drzew zimowych,
że nie są kolorowe
bo z wiosną znów zakwitną
kwiaty nowe.
Nie zrywaj swoich pragnień
jak kartki z kalendarza
dopóki wciąż istnieje
dzika plaża.
Nie spalaj swych nadziei
w ogniu niedowierzania
choć cień zwątpienia może
cię dogania..
Nie rzucaj swoich marzeń
na codzienności przemiał
dopóki pod stopami
tętni ziemia!
Nie szukaj ciemnej strony
gdy obok stoi człowiek
.. a on, a on uśmiechem
Ci odpowie..
Anna Wojdecka
:)
Dzięki Izko:)
OdpowiedzUsuńLeopold Staff
Nadzieja
Zapragnąłem wyczytać w zodiaku
Swoje losy i dolę żywota,
Alem nigdy nie otrzymał znaku,
Czy się spełni dni moich tęsknota.
Po minionych złych deszczach i burzy
Powracają burze i złe deszcze,
Ale ciągle nadzieja mi wróży,
Że to, czego czekam, przyjdzie jeszcze.
Zostawiłem drzwi moje otworem,
Bo mam w duszy pewność tajemniczą:
Radość przyjdzie z winogron słodyczą,
Przyjdzie późną jesienią, wieczorem.
:)*
:)))
OdpowiedzUsuńOda do radości - Ode to joy! European Union anthem
kami
http://www.youtube.com/watch?v=80dtB7V8cr4
:)*
Podoba mi się ta alejka w parku, rozświetlona ciepłem latarni - na fotce Andrzeja. Niby pejzaż listopadowy, a tyle w nim ciepłych kolorów...:)
OdpowiedzUsuńZdj.pierwsze przedstawia - zejście do wąwozu św.Jadwigi w Sandomierzu.
OdpowiedzUsuńZdj.drugie - przedstawia alejki spacerowe
w sandomierskim parku " Piszczele ".
Zdj.trzecie, to alejka spacerowa porą wieczorową
w parku "Piszczele".Dodam, że idąc parkiem można dojść do sandomierskiej starówki.
Pozdrawiam.Życzę udanej niedzieli.:)
Witaj Jędruś:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj wybrałam do Ogródka zdjęcia z jesienną przyrodą.
Na architekturę przyjdzie jeszcze czas... bardzo dziękuję za piękny spacer...:)
Serdeczności ślę, miłej niedzieli.:)
... aha, Jędruś, a skąd się wzięła nazwa "Piszczele" dla tego parku?
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie wszystkich ogrodników *)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj na spokojnie, bo głowa po imprezie boli...
***
Zatrzymujemy się czasem
pośrodku ulicy,
słowa,
lub pocałunku,
z oczami nieruchomymi
jak wysokie szklanki z nietkniętą wodą,
z życiem znieruchomiałym,
z rękami zastygłymi między gestem poprzednim a następnym,
jakby już nigdzie nie miały się znaleźć.
Nasze wspomnienia są własnością kogoś,
kogo zaledwie pamiętamy.
To tak, jakby na chwilę pożyczyć swe życie,
bez żadnej pewności, że będzie zwrócone.
I choć nikt nas o to nie prosił,
wierzymy jednak, że wciąż służy czemuś,
co nas dotyczy najbardziej na świecie.
Czy śmierć nie będzie też taką pożyczką
pośrodku ulicy,
słowa,
pocałunku?
Roberto Juarroz*
tłum. Krystyna Rodowska
David Gray - Please Forgive Me (HQ)
http://www.youtube.com/watch?v=uqIFYv1_yHI
:):)
Witaj Marzenko:)
OdpowiedzUsuńJeśli impreza była udana, głowa ma prawo boleć...;)
Bardzo proszę, może jakiś balsam, albo maseczka kosmetyczna z odrobiną humorku?
Marian Załucki
Przepis na maseczkę kosmetyczną
Jeśli Pani pragnie,
by mąż kochał goręcej,
proszę zemleć ćwierć kilo
wątroby cielęcej,
posiekaną cebulką
przyprawić do woli,
dodać nieco pieprzu,
odrobinę soli -
po czym,
zmywszy uprzednio z twarzy makijaż,
przyrządzoną maseczkę
położyć na twarz.
Trzymać ją tak godzinkę,
aż cerę uzdrowi,
wreszcie zdjąć ją,
usmażyć
i podać mężowi.
Niezmiernie na urodzie
zyska Pani osoba:
Polakowi, gdy syty,
wszystko się podoba!
Wiersz pochodzi ze zbioru:
"Kpiny i kpinki",
Wydawnictwo Literackie, 1985.
...:)
... i spokojniutko wypij trzecią kawę:
"Za szybą " wyk. Grażyna Łobaszewska
http://www.youtube.com/watch?v=sJ-IpWRqg10
;)
Pozdrawiam i zdrówka życzę:)
Dzięki Ewo za maseczkę, już mi trochę lepiej...
OdpowiedzUsuńKawa wypita, na razie tylko jedna ...
a dla uspokojenia myśli odrobina muzyki, ja uciekam do kuchni, muszę trochę ogarnąć bałagan he he
My Funny Valentine, by Big Muff
http://www.youtube.com/watch?v=nvxIuP8fvSw
:)
Cieszę się, że choć ciutkę pomogła...
OdpowiedzUsuńOgarnąć kuchnię po imprezce to jest wyzwanie, współczuję...:))
A ja upiekłam na obiad soczystą pieczeń, a teraz spróbuję oswoić trochę zimny dzień i wyskoczę do ogrodu.
Zostawiam Tobie (i Ogrodnikom) pięknego Milesa Davisa:
Smoke gets in your eyes
http://www.youtube.com/watch?v=NBQkHTPV_C8&feature=related
Na razie, miłej niedzieli...:)
Dobry wieczór:)
OdpowiedzUsuńZmarzłam trochę na późnojesiennym spacerze w ogrodzie... Cały dzień tmeperatura nie wyższa, niż 1-2 st.
Zrobiłam świetnego grzańca piwnego z cynamonem, imbirem i goździkami...:)
Może kogoś poczęstować?
A jak piwko, to aż prosi się troszkę improwizacji jazzowych z ciepłym saksem i piano:
Petite Fleur saksofon
http://www.youtube.com/watch?v=y6nuizuffHI
:)*
Porobiłam trochę nowych fotek... o dziwo, są w listopadzie cudeńka przyrodnicze, które "same" wpadają w obiektyw...:)
Pozdrówka popołudniowo-wieczorne:)*
... chyba, że ktoś woli łyskacza na saksie altowym:
OdpowiedzUsuńDżem - Whisky Cover na Saksofonie Altowym
http://www.youtube.com/watch?v=xISMEgPiYEk&feature=related
:)))
Witajcie, Ewa, wysłałam Ci zdjęcia, tym razem z opisem. Pozdrawiam Ogródek.
OdpowiedzUsuńDobry wieczór :)*
OdpowiedzUsuńMoże coś z barda?...
Gdy wiatr i deszcz (Bieg lat) - Mirosław Czyżykiewicz
http://www.youtube.com/watch?v=rLUgfeMhwGM
***
Czyżykiewicz - Ulica japońskiej wiśni
http://www.youtube.com/watch?v=ZbV6PDU4yP0&feature=related
***
Mirosław Czyżykiewicz - Sam na sam
http://www.youtube.com/watch?v=TboEUX1Oxgw&feature=related
Jeszcze to widzę jeszcze się dziwię
Jak w niemym kinie widz
Życie na niwie niezbyt prawdziwej ostry dla serca wikt
Z wierszy przeważnie bardzo poważny ckliwy tren
Znów szron na szybie a ja tym tkliwiej
Zaśpiewać tobie chcę
Że:
Bywam sam na sam
Z tobą bo tylko ciebie mam
Dla której wszystko i nic
Której oczu i lic chociaż tęsknię nigdy więcej
Bywam sam na sam
I to mój wierny fart
I mówią o nim linie na dłoni śpiewa wiatr.
Jakoś nie wyszło ze złotą rybką
Czas nie chciał dla mnie stanąć
I można błysnąć tu złotą myślą lecz woli milczeć Amor
Szukałem przecież po całym świecie siódmego nieba
Dziś dawnym echem z dna swoich piekieł
Chcę ci zaśpiewać
Że:
Bywam sam na sam...
Było co było zdarzeń zawiłość
Magicznych spięć szarada
Na taką miłość tak się złożyło że tak się właśnie składa
Jedną nadzieję mam że się śmiejesz gdy proszę przebacz
I że mój Boże na twojej drodze
Stanę by już nie śpiewać
Że:
Bywam sam na sam...
***
Mirosław Czyżykiewicz - Piosenka Z Pieprzykiem
http://www.youtube.com/watch?v=fgh-Mr9JMVM&feature=related
:)))***
Witaj Dano:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za najnowszą przesyłkę. Należy Ci się bonusik za fatygę i dobre chęci:)
Dla Ciebie to, co lubisz najbardziej:
Czerwone Gitary - "Jak mi się podobasz"
http://www.youtube.com/watch?v=lF8C6qSFI1A&feature=related
To taka mniej znana piosenka, może akurat nie słyszałaś? Bardzo fajna gitara prowadząca i akustyczna.:)
Pozdrawiam cieplutko jesiennym wieczorkiem:)
Dobry wieczór Jaśku:)*
OdpowiedzUsuń"Twój" Bard bardzo mi przypadł do gustu...
Zapomniałam, że on istnieje... dzięki serdeczne za wydobycie i cuuudny za koncercik:)*
Dorzucę więc jeszcze jedną piosenkę:
Mirosław Czyżykiewicz - Jednym szeptem
http://www.youtube.com/watch?v=YcPQJJtbiSI&feature=related
Jednym szeptem
Jednym szeptem jednym gestem
Jednym drgnieniem powiek zmieniasz
Zawstydzenie kiedy jesteś
W zamyślenie gdy cię nie ma
Mam tyle słów jest ich siła
Życzeń i pragnień jak w kolędzie
Gdzie się podziały kiedy byłaś
Czy się odnajdą gdy znów będziesz
Jednym szeptem jednym gestem
Jednym drgnieniem powiek zmieniasz...
Warszawa, 1986, jesień
:)))***
... i jeszcze jedna piosenka Czyżykiewicza do wiersza Josipa Brodskiego:
OdpowiedzUsuńMirosław Czyżykiewicz - "Szkoda że Cię tu nie ma"
http://www.youtube.com/watch?v=BBX0AQPx9fg&feature=fvwrel
Szkoda, że Cię tu nie ma
Szkoda, że cię tu nie ma,
Szkoda, kochanie.
Siedziałabyś na sofie,
Ja - na dywanie,
Chustka byłaby twoja,
Moja - kapiąca łza,
Albo może na odwrót:
Płacz ty - pociecha - ja.
Szkoda, że cię tu nie ma,
Szkoda, kochanie.
Prowadząc wóz, dłoń kładłbym
Na twym kolanie,
Udając, że je mylę
Z dźwignią, gdy zmieniam bieg.
Wabiłby nas nieznany
Lub właśnie znany brzeg.
Szkoda, że cię tu nie ma,
Szkoda, kochanie.
Srebrny księżyc na czarnym
Nieba ekranie
Na przekór astronomom
Oddawałbym co noc
Na żeton na automat,
By usłyszeć twój głos.
Szkoda, że cię tu nie ma,
Na tej półkuli -
Myślę, siedząc na ganku w letniej koszuli
I z puszką "Heinekena".
Zmierzch. Krzyk mew. Liści szmer.
Co za zysk z zapomnienia,
Jeśli tuż po nim - śmierć?
***
Wiersz znałam, ale nie sądziłam, że został tak cudnie, z uczuciem wyśpiewany... :)*
KOCHAM - Mirosław Czyżykiewicz
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=w_ZVEMvfZ7c&feature=related
Kocham
Kocham Cię - to ja.
Nic się nigdy nie zdarzyło.
Kocham - wszystko miłość...
Niejeden już w dal pożeglował,
By zrozumieć te dwa słowa
I z wszystkich krętych świata dróg
Pod swój powraca próg.
Kocham Cię - słońce wschodzi i zachodzi.
Kocham - nic nie szkodzi.
Na pustej plaży ślady stóp,
Tak się odchodzi i nie wraca już,
Na wieczny zew zranionych serc.
Kocham Cię...
Trud ludzi pod gwiazdami,
W gigantycznych miastach pochód dni -
To wszystko będzie z nami
Po kres słów po kres naszych dni.
Kocham - nic się nigdy nie zdarzyło
Kocham - wszystko miłość...
Na pustej plaży ślady stóp,
Tak się odchodzi i powraca tu.
Na wieczny zew otwartych serc.
Kocham Cię...
Opacz, 1997
autor: Mirosław Czyżykiewicz
:)***
:)*
OdpowiedzUsuńMirosław Czyżykiewicz - Berceuse
http://www.youtube.com/watch?v=GzIgX0sSCXU&feature=fvwrel
Berceuse - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Oczy twe ciche są jeszcze, oczy twe ciche są jeszcze,
kiedy mnie bierzesz w ramiona -
spokojnych gwiazd płyną deszcze, łagodnych gwiazd płyną deszcze
i śnieg na śniegu gdzieś kona...
W milczeniu zbladły nam twarze, w milczeniu zgasły nam twarze
i dusze bledną w miłości...
w błękitnym stoi oparze, w półsennym stoi oparze
różowe serce światłości...
Spoczywa na twoim łożu, zasypiam na twoim łożu
jak na dnie srebrzystych noszy,
stojących gdzieś na rozdrożu, wstrzymanych gdzieś na rozdrożu
w oczekiwaniu rozkoszy...
:)***
Był raz sobie pewien Miś,
OdpowiedzUsuńchciał przytulić Ewę dziś.
Więc wynajął taksóweczkę
i pojechał na wycieczkę.
Weź pod kocyk tego Misia,
niech nie marznie więcej dzisiaj:-)
Dziękuję za muzyczną dedykację:-)
Nie ma za co, Dano, mam nadzieję, że Ci się podobała:)
OdpowiedzUsuńJak Miś do mnie szepnie czule,
uprasuję mu koszule,
lecz się trochę zastanawiam,
bo Misiowej się obawiam...;-)
Czy znalazłaś tego Misia,
OdpowiedzUsuńpowiedz mi to jeszcze dzisiaj.
Ten Mis koszuli nie nosi,
tylko o pieszczoty prosi:-)
No a teraz najmilsi czas na ogrodową dobranockę.
OdpowiedzUsuńDziś dwa w jednym, czyli Roman Kołakowski - Piosenka starych kochanków - Wymodlę Cię.
http://www.youtube.com/watch?v=uiw9qq9noGA&feature=related
Wymodlę Cię...
Mojego życia burzą byłaś
dwadzieścia pięć niedobrych lat
od innych stale odchodziłaś
ja innym układałem świat
straciliśmy najlepszy czas
i teraz prześladuje nas
widok pokoju bez kołyski
Nie mamy wspólnych wspomnień cóż
i boję się zapytać już
czy byłem Ci naprawdę bliski
Wymodlę Cię najbliższa i najdalsza
uwierz że świt ze zmierzchem
mogą złączyć się
jesteś miłością mego życia
Czy chociaż raz szczęśliwa byłaś
Twe oczy szarym smutkiem są
pułapkę na mnie zastawiłaś
lecz wpadliśmy oboje w nią
Mężczyźni ci o których wiem
byli dla ciebie drżącym snem
nie mogę mieć pretensji cienia
ja także wiele kobiet znam
osobno się udało nam
zestarzeć bez wydoroślenia
Wymodlę Cię najbliższa i najdalsza
uwierz że świt ze zmierzchem
mogą złączyć się
jesteś miłością mego życia
Przez palce dzień za dniem przecieka
wysycha w oczach słony czas
a nuda co na miłość czeka
i szept i krzyk zabija w nas
Nam jednak nie zabraknie łez
bo źródło marzeń wieczne jest
nie musi zawsze być jak było
nie może świat potępić nas
że chcemy razem pierwszy raz
walczyć o siebie i o miłość
Wymodlę Cię najbliższa i najdalsza
uwierz że świt ze zmierzchem
mogą złączyć się
jesteś miłością mego życia...
Dobranoc, dobranoc Kochani :)*** - snów codownych :)***
Jaśku, najcudowniejsze wykonanie "La chanson des vieux amants" Jacques'a Brel'a jakie znam... dzięki serdeczne..:)*
OdpowiedzUsuńBiegnę i ja już ze swoją dobranocką... też będzie z piosenką Jasques'a Brel'a, tym razem w wykonaniu Michała Bajora:
Nie opuszczaj mnie - Michał Bajor
http://www.youtube.com/watch?v=PsIy-L4jsfk&feature=related
"Nie opuszczaj mnie"
Nie opuszczaj mnie
Każda moja łza
Szepcze, że co złe
Się zapomnieć da
Zapomnijmy ten
Utracony czas
Co oddalał nas
Co zabijał nas
I pytania złe
I natrętne tak
Jak, dlaczego, jak
Zapomnijmy je
Nie opuszczaj mnie
Ja deszczowym dniem
Ci przyniosę z ziem
Gdzie nie pada deszcz
Pereł deszczu sznur
Jeśli umrę z chmur
Spłynie do twych rąk
Światła złoty krąg
I to będę ja
W świecie ziemskich spraw
Miłowanie me
Będzie pierwszym z praw
Królem stanę się
A królową ty
Nie opuszczaj mnie
Nie opuszczaj mnie
Ja wymyślę ci słowa
Których sens pojmiesz tylko ty
Z nich ułożę baśń
Jak się serca dwa pokochały
Na przekór ludziom złym
Z nich ułożę baśń
O tym królu co
Umarł z żalu bo
Nie mógł kochać cię
Nie opuszczaj mnie
Przecież zdarza się
Że największy żar
Ciska wulkan co
Niby dawno zmarł
Pól spalonych skraj
Więcej zrodzi zbóż
Niż zielony maj
W czas wiosennych burz
Gdy księżyca cierń
Lśni na nieba tle
A z czerwienią czerń
Nie chcą złączyć się
Nie opuszczaj mnie
Nie opuszczaj mnie
Już nie będzie łez
Już nie będzie słów
Dobrze jest jak jest
Tylko taki kąt
Mały kąt mi wskaż
Gdzie twój słychać śmiech
Widać twoją twarz
Chcę gdy złoty krąg słońca wzejdzie
Być co dnia
Cieniem twoich rąk
Cieniem twego psa
Nie opuszczaj mnie...
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** najpiękniejszych marzeń we śnie...:)***
Misiowa jest daleko,
OdpowiedzUsuńwięc grzej Misiowi mleko.
Niech się nie poniewiera,
zabierz Go z komputera:-)
Podpowiedź- zerknij na pocztę:-)
Dano, podziękowania pocztą odwrotną już wysłałam:)
OdpowiedzUsuń