piątek, 21 października 2011
Bajeczka o intrydze
Jesienne krajobrazy z Polesia Lubelskiego.
*********************************************************
Bajeczka o intrydze
Gdzie nie spojrzysz bracie, intryga króluje,
najpierw coś cię drażni, stroisz fochy, miny,
gdy do twoich żalów ktoś się dostosuje,
rakiem się wycofasz, uciekasz w maliny.
Z minką niewiniątka potem okiem mrugasz -
„Czy ja coś mówiłem? To ona! To nie ja”,
trzeba więc posłodzić, a nuż znów się uda,
tu miły obłoczek, a tam ciemna knieja.
Kiedy kogoś bawią intrygi, podchody -
zaraz będzie morał, więc słuchajcie dzieci:
nie dajcie się złapać w złudnych słów niewody,
intrygi wpadają w swoje własne sieci...
(z archiwum, wiersz napisany jako komentarz w sierpniu br.)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
http://www.youtube.com/watch?v=P_6gkFDmy5U
OdpowiedzUsuń;-)
http://www.youtube.com/watch?v=mUm95NnuxWE&feature=related
;-)))***
Małpuś, to wszystko Osiecka, dzięki serdeczne, baaardzo lubię te piosenki:)
OdpowiedzUsuńAale...:
Kalina Jędrusik - Miłość ci wszystko wybaczy
http://www.youtube.com/watch?v=bm5rZ9uM7Uc&feature=related
;-))*
Witajcie Kochani:)*
OdpowiedzUsuńDopiero wstałam.Pół nocy rozmyślałam na ułomnością natury ludzkiej.Chciałam dołączyć do Adasia ale sobie poszedł:)
Małpeczko miałam podobnie jak Ty ale zaczęłam się izolować.Trochę to za dużo na jedną głowę.
Ewuniu trzymaj się:)***
Pogoda ducha - Hanna Banaszak
http://www.youtube.com/watch?v=V-csaBBACas
:)*
Witaj Izko:)
OdpowiedzUsuńPrzeniosłam Twój komentarz tutaj, bo łatwiej nam będzie rozmawiać...
Dziękuję za otuchę. Mam, podobnie jak Wy, wiele empatii dla wszystkich.
Staram się, abym mogła co rano, bez niechęci spojrzeć na siebie w lustro przy robieniu makijażu:))
Miłego dnia, pozdrawiam serdecznie:)
G.Łobaszewska "CZAS NAS UCZY POGODY"
http://www.youtube.com/watch?v=Nqbh2E6a300&feature=related
:)*
Bardzo dobrze Ewuniu,że przeniosłaś:)
OdpowiedzUsuńJa sobie zrobię drugą kawę:)
Jaka ciężka moja głowa:)
Mike Oldfield - Wonderful Land
http://www.youtube.com/watch?v=n52QjAI306A&feature=related
:)*
Ja też muszę sobie zrobić kawę... ledwo patrzę na oczy:)
OdpowiedzUsuńMike Oldfield - Man In the Rain
http://www.youtube.com/watch?v=IdIb5RPabjw&feature=related
U mnie mglisto, ponuro i deszczowo, za oknem 4.st... ale jesiony cudnie świecą na żółto:)
U mnie bez deszczu ;-)
OdpowiedzUsuńlubię to: --->
--->http://www.youtube.com/watch?v=Yt1tTWFDch0&feature=related
;)
http://www.youtube.com/watch?v=Hj4IQKgyDmA&feature=related
OdpowiedzUsuń;-)
Małpuś, ja TO nawet uwielbiam, dzięki...:))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię muzę Oldfielda...
A pamiętasz? Kiedyś grałyśmy celtycko-irlandzkie klimaty...
To może jeszcze Mike Oldfield - Silhouette
http://www.youtube.com/watch?v=70lVxWrj7vY&feature=related
;)
Witam Was serdecznie,piszę ze szkoły.Ewa,ładny wiersz,ukazujący prawdę o ludzkich przywarach. Miłego dnia:-)
OdpowiedzUsuńCzeee dziewczyny:)*
OdpowiedzUsuńOSZUSTWO
W jednym klubie, o ósmej wieczorem
Ogłoszono spotkanie z autorem
Co prześlicznie pisał wierszem i prozą.
Oczekują więc czytelnicy,
Aż tu nagle hen, w głębi ulicy
Słychać krzyki: - O, właśnie go wiozą!
I faktycznie, już jedzie na wozie
Drabiniastym we wspaniałej pozie,
O, już wysiadł, po schodach już idzie,
A kierownik referatury kultury
Powiada: - Witam was z góry
Wielmożny obywatelu Norwidzie!
Zaraz wokół zabrzmiały wiwaty,
Grupa dziewcząt wręczyła mu kwiaty,
Starsi ludzie mocno się wzruszyli,
Sołtys nawet się spłakał dyskretnie
I wyszeptał: - Ach, on tak ślachetnie
Pisał "żeby moje księgi pod strzechy trafili!"
O, to było przepiękne spotkanie,
Kto żyw tylko, ten przyszedł był na nie,
Nikt się nie bił, nikt nie klął, nie krzyczał,
Nikt nie poszedł na telewizję,
A literat ślicznie snuł swe wizje
Jak to pisał "Bez dogmatu" Sienkiewicza!
Dokonawszy tej pionierskiej roboty
Pobrał dziesięć tysięcy złotych
I odjechał po wertepach i rozstajach,
Zaś kierownik zainterpelował
Świetliczarkę: - Pani Dreptakowa!
Coś ten Norwid przypominał Hemingweja!
Ta, nieszczęsna, najsampierw pobladła,
Potem siadła, a na koniec upadła,
Coś przez chwilę bełkotała trzy po trzy,
Aż jękneła: - Jak zaczęła się impreza,
Też myślałam: Skąd ja znam tego zeza?
Patrz pan, szefie, jak skubaniec się podszył!
Dobrygo dnia syćkim:)***
Musiałam nakarmić koty bo mi łaziły przed monitorem:)
OdpowiedzUsuńU mnie nie pada.Mam nadzieję,że później wyjdzie słonko.
:)
Celtic Woman - Over the rainbow
http://www.youtube.com/watch?v=I5T6gyCPDvM
Witaj Dano:)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne... coś Ci napisałam pod wczorajszym postem i jeszcze raz tutaj... przepraszam.
Pozdrawiam cieplutko, miłego dnia, bez deszczu.
Mike Oldfield - The Voyager
http://www.youtube.com/watch?v=NYTd9KwCyOo&feature=related
U mnie zaczyna się przejaśniać:)
To nie "moje gierki" Ewuniu :-)*
OdpowiedzUsuńApeluje do sumienia, tego...kto jest winien...
Niech się wykaże odwagą, jak ja...Pytanie czy potrafi...
W przeciwnym razie, radzę Ci sprawdzić...kto tu jest wredny...
Mam żal do Ciebie Ewo*, co godzinę piszesz co innego...czekałam na dobry moment, żeby napisać prawdę, widać źle wybrałam...
I jeszcze jedno...jeśli można, w którym poście byłam dla Ciebie nieprzyjemna ?
OdpowiedzUsuńPotrafisz spełnić ostatnie życzenie...skazanej ?
Mimo wszystko, pozdrawiam...
Dzień dobry Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńDzięki za Waligórskiego, bo to na pewno jego wiersz. Jak zwykle ziomal Adaśka świetny na każdą okoliczność...:)
To ja też "pojadę" Andrzejem Waligórskim:
Co tak pachnie ?
Kto poczuje, ten się żachnie:
- Co tak prześlicznie pachnie?
Czy fijołek, czy róża
Piękną wonią nas odurza?
Może to jest zapach piżma?
Może to dziadunia ciżma?
Może drogich perfum szereg
Lub szwajcarski zdrowy serek?
Może piecze się indyczka?
Może trzeba zbić Ludwiczka?
Może zapach to radosny
Nadchodzącej z wolna wiosny?
Każdy biada i się głowi,
Szukają daleko i blisko,
A to tylko tatusiowi
Pachnie jakiś lewy wyskok!
- Andrzej Waligórski
Pozdrówka Jasieńku, humorku dobrego na cały dzień i słoneczka choć troszkę życzę:)*
Ireno, nikogo nie skazałam. Na blogu nie będę więcej pisać o moich domysłach, to nie miejsce i czas. Tutaj przychodzimy odpocząć, odetchnąć od codzienności; staramy się zachować miłą atmosferę.
OdpowiedzUsuńNic więcej nie napiszę na ten temat. Przeprosiłam Danę za bezpodstawne posądzenia i to wszystko.
Uważam temat za zakończony.
Pozdrawiam również.
Czy to znaczy że wpis : "jontek s....j z Ogródka" to też ja....???
OdpowiedzUsuńSprawa zakończona ? Dana przeproszona...i wszystko OK ?
Mam nadzieję że kiedyś kiedy, zrozumiesz...napiszesz o tym...choćby prozą...
Miłego dnia...
Bonnie Tyler It's A Heartache
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=h8VGQTtENSs&feature=related
!
Pewnie nigdy nie zrozumiem, bo mnie ponoć zawiódł mój "nos"... i jestem ciemna, jak tabaka w rogu...;)))
OdpowiedzUsuńLudzie nie są nieomylni, ja też.
Miłego dnia.
Jaśku, dzięki za Cohena:)*
OdpowiedzUsuńPoniedzielski - Tęsknij za kolejnym dniem (też Cohen)
http://www.youtube.com/watch?v=O6c7o3oYgMQ
... śliczna piosenka...
No cóż...zaprzeczać...nie będę, aale jest dobry symptom... "ja też"...:-)***
OdpowiedzUsuńBędę czekać...aż zrozumiesz...i przeprosisz...
a przeprosisz, wcześniej jak się podziewasz...
Pozdrawiam :-)***
:)* Również Ewuś miłego i słonecznego dnia.
OdpowiedzUsuńU mnie słoneczko się przebiło.:)*
http://www.youtube.com/watch?v=rjFAJV288g0
Ja już do roboty, zatem do wieczora:)***
Ireno, kto ma dobre chęci i szczere intencje, ten pisze na tym blogu i dobrze się bawi.
OdpowiedzUsuńAle zaręczam Ci, żadnego przymusu nie ma:)
Pozdrawiam.
Ty ? Ewuniu :-)* Piszesz, że nie ma przymusu ?
OdpowiedzUsuńA ileż razy, bo już sama nie zliczę...chciałam odejść ?
Co mi chcesz zaręczyć ? No co ?
Pozdrawiam :-)***
Miłego, Jasieńku - i do wieczora, odetchnij troszkę:)*
OdpowiedzUsuńSDM Zbieg okoliczności łagodzących
http://www.youtube.com/watch?v=Va03Erp5H5g&feature=related
:)*
Miłego dnia Ogrodnicy:)
OdpowiedzUsuńKrystyna Prońko "Złość"
http://www.youtube.com/watch?v=RkIKWC638Tg
Izko, świetna piosenka, dzięki...:)
OdpowiedzUsuńJa już po drugiej kawie i chyba całkiem spokojnie... wypiję trzecią:)
"Za szybą " wyk. Grażyna Łobaszewska
http://www.youtube.com/watch?v=sJ-IpWRqg10
:)*
Ewuś chodź na spacer:)***
OdpowiedzUsuńPola Zielone "Greenfields".
http://www.youtube.com/watch?v=hiYRZGq4zzw
Wciąż czekam na odpowiedź Ewuniu :-)***
OdpowiedzUsuńNo więc...jak to jest z tym przymusem...
Serdecznie pozdrawiam...
Nie doczekasz się; czytaj ze zrozumieniem.
OdpowiedzUsuńBądź zdrowa. Pa.
Irenko wyluzuj.Proszę :)
OdpowiedzUsuńIzko, nie warto odpowiadać na zaczepki.
OdpowiedzUsuńMam dla Ciebie trochę kwiatów lata:
Kwiaty lata....
http://www.youtube.com/watch?v=-0c1I31_gDU&feature=related
:)*
A, niby dlaczego... mam wyluzować ??? Izuniu ?
OdpowiedzUsuńMam się pogodzić z wymysłami chorej wyobraźni ?
Wiesz powiem tak...po góralsku...mom to w rzyci!!!
Ale pogodzić się nie nie mogę z tym... że podłości innych...są mi przypisywane...
I jeszcze słówko dla Ewy: miałam, o Tobie...kurcze blade...lepsze zdanie...
To już chyba wszystko...
Witaj Ewo:)
OdpowiedzUsuńŚwiat jest pełen wariatów:) Bo jak nazwać: chłopa, który po roku przyznaje , że jest Kobietą? I jeszcze uważa to: za akt wyjątkowej " odwagi " i szczerości??? I dalej insynuuje i próbuje , wzorem piso-wariatkowa: odwrócić kota ogonem? Może potrzebna operacja - wzorem wspaniałej pani Ani Grodzkiej?
Zachowania jego/jej odbywały się w/g stałego scenariusza...Po insynuacjach i próbach " zamieszania" - obrażała się. Na kilka dni.. Potem, po wielu Waszych prośbach- powracała , łaskawie " wybaczając Wam " - wasze winy. Teraz próbuje ponownie...Przyznaję, że patrząc z boku - to bardzo śmiesznie wyglądało:) Fatalne zauroczenie? Czym, kim?
Przypominam, że to ja - byłem " oskarżany" o chęć zaistnienia w internecie.. Ciekaw jestem: po cholerę byłby mi: taki " zaszczyt" ?
Ewo:)
Ostrzegałem, apelowałem o: analizowanie kolejności zdarzeń. Co było: pierwsze, a co skutkiem - pierwszego? Przecież : wnioski same się nasuwają.
Od czasu, gdy " jontek/irena " zaistniał w Ogródku, zaczęły się intrygi i jątrzenie, godne paranoika!
Chciałem Wam to uświadomić, choćby pisząc / jeszcze wtedy/ do tego/tej mącicielki, per: " panie jontek, z miejscowqości Koliba"... Przecież wtedy już zakładałem, że to: ani pan..., a Koliba - bardziej mi się kojarzy z " kolibaniem" psychicznym:)Czyli inaczej: z rozchwianiem emocjonalnym.
Czy nie prościej, byłoby przedstawiać się własnym imieniem? Ech...
Miło było zawsze w Ogrodzie,mnie był on potrzebny z racji, które znasz. Niestety - to już tylko historia.
Pozdrawiam Ewo. Jeśli pozwolisz - to czasem się odezwę. Już na inne , przyjemniejsze tematy:)
Irenko czytam blog od początku.Jestem jeszcze w 2010 roku.Jest bardzo miła atmosfera.Ciebie tu jeszcze nie ma.Doczytam do Twoich wpisów to będę wszystko wiedzieć.
OdpowiedzUsuńWitaj Staszku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że znowu zajrzałeś do Ogródka:)
Gratuluję Ci... intuicji...
Nie pytaj, czy pozwolę, bo wiesz, że na pewno pozwolę...:)
Serdecznie pozdrawiam Staszku:)
... i... faktycznie, nie mam ochoty wałkować na okrągło czyichś frustracji... mogę tylko serdecznie współczuć.
Dziwię się tylko Irenko,że masz pretensje do Ewuni.Przecież nadużyłaś jej zaufania.O co więc chodzi? Trochę pokory.
OdpowiedzUsuńWitaj Stanisławie:)
OdpowiedzUsuńA wiecie co? Podoba mi się bajeczka, którą kiedyś w Ogródku zamieścił nasz Jędruś:
OdpowiedzUsuńWilk i baranek złaknieni pragnieniem,
zrazu stanęli nad jednym strumieniem.
Wilk był na górze, zaś baran na dole,
- wilka od wczorajsza coś w żołądku kole.
Wilkowi jakoś w gardle sucho było,
- rzecze do barana - ej! ty bambaryło.
Mącisz mi wodę - rzecze do barana,
- baran mu na to, że nic nie pił z rana.
A toć nie widzisz zakało psi - synie,
że spod twoich, do moich nóg ta woda płynie.
Wilk by nie kończyć już zaczętej sprzeczki,
cały dialog z baranem zaczął z innej beczki.
Beczałeś na mnie z twojej zagrody,
- nie mogłem beczeć, bo - żem wilku młody.
Czy ty beczałeś, czy tam kto inny,
cały wasz naród dla mnie złoczynny.
Zatem baranie nie ujdziesz śmierci,
To rzekł i porwał jagnię na ćwierci.
Zawżdy i racja zwykle tego bywa,
kto jako pierwszy nad wodę przybywa...
autor: Andrzej
Jędruś, pozdrawiam serdecznie :))
Dziękuję za kwiaty Ewuniu:)*
OdpowiedzUsuńWhite Rose of Athens
http://www.youtube.com/watch?v=GIHb4aO0zEg&feature=related
Pokory ? A niby dlaczego...przecież tu o poezję szło...a nie kto, jest kto...nadużyłam...nie chłop ze mnie a baba...no i co ? W ciąży którąś zostawiłam...w sytuacji bez wyjścia ? :))))
OdpowiedzUsuńIzuniu...wybacz, ale nie czuję pokory...
Niech się korzy ten kto świństwa pisał...
Wczoraj...Ewa pisała...że mam dożywotnią kartę wstępu na jej blog...i cóż warte jej słowa ?
Wszystkiego dobrego...
A mnie dzisiaj Andrzej Waligórski się wyjątkowo podoba...
OdpowiedzUsuńJakoś tak mnie Jasiek z rana natchnął:)
Ach, to była historia
Ach, to była historia bardzo drobnomieszczańska,
Schemat przez recenzentów filmowych tępiony -
Mąż wrócił o dzień wcześniej niż miał wrócić z Gdańska
I zaskoczył kochanka w objęciach swej żony.
Ach, to była historia niesmaczna nad wyraz,
Żona jęła natychmiast spazmować i szlochać,
Ten nieszczęsny kochanek z łóżka prędko wyłazi,
A wyglądał, że tylko wziąć i się odkochać!
Ach, to była historia plugawa i brzydka,
W popielniczce przy łóżku fajczył się papieros,
Ten facet dostał drgawek w chuderlawych łydkach
Zaś mąż stwierdził naocznie, że to nie był heros.
Przez sekundę w milczeniu spoglądali obaj,
A mąż myślał: - Ej, gdybym miał spluwę i kule!
A tamten facet myślał: - Moja garderoba!
l ukradkiem, ogródkiem, sięgał po koszulę.
Ach, to była historia na pozór codzienna.
Takich zdarzeń wokoło zdarza się obfitość,
Lecz nagle się zrobiła od innych odmienna.
Bo mąż - choć sam się dziwił - jął odczuwać litość.
Ach, to była historia niezupełnie wredna -
- Tusz na twarzy tej żony rozmazał się z pudrem.
To ten mąż się rozczulił i pomyślał: - Biedna...
... Skąd ona wytrzasnęła takiego łachudrę?
Ach, to była historia ciekawa i nowa.
Mąż podał temu panu jego nędzne getry,
Podszedł do tej nieszczęsnej, dłoń jej ucałował.
Wskazał gościa oczami i spytał: - Elektryk?
Ach, to była historia z cholernym fasonem.
Facet zaczął się tyłem cofać w drzwi otwarte.
Lecz gdy chciał je przekroczyć z niepewnym ukłonem
O próg potknął się, wrzasnął i zleciał na parter.
Ach, to była historia najwyższej jakości.
Gdy gość spadał, swą odzież pogubiwszy w locie,
Mąż schylił twarz, by ukryć uczucie radości,
Zaś żonie usta drgnęły w bezgłośnym chichocie.
Ach, to była historia! I z jaką puentą!
Kochanek cicho jęcząc po upadku wstawał,
Spojrzał w górę i ujrzał, że już drzwi zamknięto.
To właśnie mąż je zamknął. I umarł na zawał.
:)
... oczywiście, autor: Andrzej Waligórski
OdpowiedzUsuńPrzecież Cię nie zablokowała.
OdpowiedzUsuńNa you tube jest sporo klipów z poezją.
W księgarni są tomiki poezji.
My korzystamy z uprzejmości Ewuni i rozmawiamy.
Nie ma powodu aby się okłamywać.
Przykre,że nie możesz tego pojąć.
To było do Irenki
OdpowiedzUsuńIzko, baaardzo proszę, już nie dyskutujmy na ten temat... tyle jest tematów do pogaduchy, tyle pięknych wierszy i piosenek, proszę...
OdpowiedzUsuńTo nie ring bokserski.
Przecież to tylko prowokacja, aby w kółko ten temat międlić...
Na mnie można wylać bezkarnie każde pomyje:))
Ale błagam, dość już na temat.
No cóż...poczekam, aż ty Izuniu...i reszta Ogrodników pojmie...
OdpowiedzUsuńI to nie będzie dla mnie przykre...
OK Ewuniu:)*
OdpowiedzUsuńBudka Suflera - Życie co dzień wiersze pisze
http://www.youtube.com/watch?v=vy263-U_3-A&feature=related
No cóż...niech zablokuje...
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńDzięki Izuś za Budkę:)
BUDKA SUFLERA - Cisza - KRZYSZTOF CUGOWSKI
http://www.youtube.com/watch?v=0a3XG0gSQ9w&feature=related
Pomyje ??? Na Ciebie...Ewo, na litość Boga weź, jakąś tabletkę... nie wiem wezwij lekarza...bo bredzisz...
OdpowiedzUsuńŻycie to nie teatr - Marek Gałązka
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=j-UeXieBeKw
Izko to wiersz Stachury, bardzo go lubię w tym wykonaniu:
OdpowiedzUsuńEdward Stachura: Życie to nie teatr
ISPLDK
http://www.youtube.com/watch?v=8AW8aHimMnk&feature=related
:)
OdpowiedzUsuńMaryla Rodowicz - Święty spokój [по-русски]
http://www.youtube.com/watch?v=OCjswxZNMRs
:)***
A tę piosenkę zawsze śpiewaliśmy na wszystkich rajdach studenckich:
OdpowiedzUsuńSDM- Opadły mgły wstaje nowy dzień
http://www.youtube.com/watch?v=_rUaokmewig&feature=related
:)
Kurczę, co ja bym za to dała, żeby wyskoczyć choć na chwilę w góry, już się buki na pewno cudownie przebarwiły... aale byłby fotki do Ogródka:))
Ja niestety nie studiowałam.
OdpowiedzUsuńMile za to wspominam harcerstwo:)
KRAJKA
http://www.youtube.com/watch?v=uwrPYcWgL0Y&feature=related
:)
Ach...przypomniało mi się lato :)))
OdpowiedzUsuńLATO PACHNĄCE MIĘTĄ KATARZYNA JAMRÓZ
http://www.youtube.com/watch?v=DUtpIBjlFzk&feature=related
:)*
A ja nigdy nie należałam do harcerstwa, ale Ty masz pewnie podobnie miłe wspomnienia, jak ja - biwaki, wycieczki, ogniska, rajdy, wieczory przy gitarze...
OdpowiedzUsuńMaryla Rodowicz Jak Dobrze Nam Zdobywać Góry
http://www.youtube.com/watch?v=hcmAWgFfgKA&feature=related
:)*
O tak Ewuniu. A wiesz,że mój pierwszy obóz był pod Grunwaldem w 1960 roku:)
OdpowiedzUsuńSzukałam w internecie znajomych z tego okresu.Niestety nie znalazłam.
harcerska szara lilijka
http://www.youtube.com/watch?v=RXTLAVCYnSg&feature=related
:)
Chwilowo wyskoczę z Ogródka, bo mam gości.
OdpowiedzUsuńNa razie :)
Na łożu śmierci leży górol. Nagle prosi szeptem siedzącą obok babe:
OdpowiedzUsuń- Dej mi śklonecke swojski, jakoś mi niedobrze...
- Tera sie nie pije, tera sie umiyro!
I umar biydocek ło suchym pysku.
Tero trza mu zaśpiywać - ło clemens, o pia, o dulcis. :)))
Ja mam taką swą teorię,
OdpowiedzUsuńpo napiciu się żentycy.
Babę piekły parzenice,
- powróciła do spódnicy.
Jam nie pisarz, ni literat,
(gdzie mi tam jest do gieroya).
Będę musiał już od dzisiaj,
- sam poszukać sobie Boya.
Przeto Wszyscy Moi mili,
bądźmy zawsze z sobą zgodni.
I nie kłóćmy się już więcej,
- o zawartość z wełny spodni.:))
Pozdrawiam.Miłego dnia.:)
Jędruś jesteś bosssssski:)*
OdpowiedzUsuń:)))
Kabaret Moralnego Niepokoju - Tajemnica IPN
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=_-BnUqAuNjk&feature=related
Brawo, Andrzej.Uśmiałam się do łez.Pozdrawiam was cieplutko.Za chwilę będzie piosenka.Stasiu,wracaj do Ogródka,tęsknię za Tobą:-)
OdpowiedzUsuńhttp://karolkox.wrzuta.pl/audio/0vjQ732ME22/de_mono_-_poki_na_to_czas
OdpowiedzUsuńDla Ogrodników. Czytałam, Ewa Twoją odpowiedź. Miło jest w Twoim Ogródku.
Jędruś, mnie ta tyz nie łobchodzi
OdpowiedzUsuńw jakich Jontek stringach chodził
Bo bywało, ze był cósik drazliwy
i stawoł sie dlo insych uscypliwy
Myśle, ze to wina stringów śnurka
Co go smyroł gdzieś przy dziurkach.
:)
http://www.youtube.com/watch?v=H6pn4nI2AMw
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=x9MIj-hL-P8&feature=related
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze, zmykam na basen.Wpadnę wieczorem :-)
http://www.youtube.com/watch?v=2ofzm3_UuhM
OdpowiedzUsuń:)*
Анна Герман
OdpowiedzUsuńА он мне нравится
Слова песни
Мне говорят: "он маленького роста"
Мне говорят: "одет он слишком просто"
Мне говорят: "поверь что этот парень
Тебе не пара совсем не пара"
А он мне нравится, нравится, нравится
И для меня на свете друга лучше нет
А он мне нравится, нравится, нравится
И это все что я могу сказать в ответ
А он мне нравится, нравится, нравится
И для меня на свете друга лучше нет
А он мне нравится, нравится, нравится
И это все что я могу сказать в ответ
Он объясниться мне в любви не смеет
И только лишь, как девушка краснеет
Мне говорят "твой выбор не из лучших
Ты нас послушай, ты нас послушай"
А он мне нравится, нравится, нравится
И для меня на свете друга лучше нет
А он мне нравится, нравится, нравится
И это все что я могу сказать в ответ
Признаться вам, сама не понимаю
Зачем о нем так часто я вздыхаю
И почему мне только светит солнце
В его оконце, в его оконце
А он мне нравится, нравится, нравится
И для меня на свете друга лучше нет
А он мне нравится, нравится, нравится
И это все что я могу сказать в ответ.
А он мне нравится, нравится, нравится
И для меня на свете друга лучше нет
А он мне нравится, нравится, нравится
И это все что я могу сказать в ответ.
Wiesław Drzewicz Gargamel 09 smerfofe okulary czesc 2/2 oryginal glos gargamela
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Obg2E6lnSCc
Ja się trochę zdrzemnęłam:)
OdpowiedzUsuńPora na trzecią kawę:)
Zdarzenie prawdziwe
Żeleński Boy Tadeusz
Siedząc żałośnie nad bakiem
Dumałem o życiu takiem:
Żeby to tak było można,
By każda chęć płocha, zdrożna
Była ode mnie odległa,
By myśl moja zawsze biegła
Ku zacności, ku dobremu
I służyła tylko jemu.
I wciąż bym się doskonalił,
Tak żeby mnie każdy chwalił.
Ale, jak to zwykle bywa,
Że krótko trwa chęć poczciwa,
Jakoś mi to potem przeszło
I, co gorsza, się obeszło.
:)
Jeszcze tego nie było żeby zjeść pierwszą literę swojego imienia:)))
OdpowiedzUsuńI jak tu postawić
OdpowiedzUsuńkropeczkę nad *i*
Pozdrawiam Izuniu.Miłego popołudnia...:))
Chris Norman - * For You *
*Baby I Miss You* by Chris Norman
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/KhZK8PwiI8E
Pięknie dziękuję Jędrusiu.Tobie również samych miłych chwil:)*
OdpowiedzUsuńpussy cat dolls -sway
http://www.youtube.com/watch?v=aFPvKGL69kE&feature=results_main&playnext=1&list=PL856D94E3E5C3F4E1
Dzień dobry Jędruś:)
OdpowiedzUsuńJuż nie będę pisać
o współczesnej modzie,
no bo wiesz... o gustach
gadać się nie godzi.:)
Wypiję żętycę,
śliwowiczkę lubię,
mam też naleweczkę
z pigwy. Tym się chlubię:)
Łyk wina też dobry,
nie poskąpię wcale,
szczególnie czerwone -
mnóstwo miewa zalet:)
Wciąż dobrych stron szukam,
gorzkie lekcje brałam,
wszystko jest nauką
choćbym i nie chciała:)
Boya Ci przyniosę
Tuwima, Leśmiana,
aby Twa gębusia
była roześmiana.:)
Dzisiaj Waligórski
jest owszem, na topie,
co było, to było,
lubmy się tu, chłopie:))
...i:
Oddycham równo, śpię spokojnie,
głowa do góry - ma dewiza,
choć mi nie zawsze jest upojnie,
choć ktoś mi czasem naubliża.
Odrzucam szybko stare sprawy,
kto chce, niech ze mnie dziś się śmieje,
bo ja mam taki głupi nawyk -
co rano witam dzień z nadzieją:)
Pozdrawiam Jędruś, miłego piątkowego popołudnia:)
Zaraz odsłucham wszystkie piosenki...
To Ci Ewuniu jeszcze jedną dorzucę:)))
OdpowiedzUsuńGór mi mało...
http://www.youtube.com/watch?v=0yeju61smxY&feature=related
:)***
Dzięki Ci za muzę, lubię Chrisa Normana:)
OdpowiedzUsuńI NEED YOUR LOVE - Chris Norman & Suzi Quatro
http://www.youtube.com/watch?v=k7bxOzmzNe0&feature=related
:)
... to było dla Jędrusia. Resztę piosenek odsłuchuję:)
OdpowiedzUsuńDano:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Annę German, widzę, że lubisz tę piosenkarkę:)
Dla Ciebie - ANNA GERMAN BIERIOZA
http://www.youtube.com/watch?v=F07LFN3kfcU&feature=related
Pozdrawiam popołudniowo...chyba zapiszę się na basen w niedzielę, bo tylko wtedy mam czas.
Ale w tę niedzielę mam chętkę na cudny, jesienny plener foto, więc pewnie się gdzieś wywłóczę...:)
Jaśku:)
OdpowiedzUsuńŁadna ta piosenka Sławy Przybylskiej, dzięki:)*
Ja już wierszyków o stringach nie będę pisała, tylko podrzucę Tobie i Ogrodnikom Andrzeja Waligórskiego, dla dobrego humorku po południu:
DOBRA RADA
Bardzo się zdziwił
Na swoim zamku
Książę Radziwiłł
"Panie Kochanku".
Stojąc pod kranem
Stwierdził raz rankiem,
Że wciąż jest panem,
Lecz nie kochankiem...
Przyszedł medykus,
Zbadał troskliwie,
Zapisał fikus
Moczony w piwie.
Gdy ten nie pomógł,
Zapisał potem
Wywar ze stonóg
I spanie z kotem.
Przybył też rabin,
Rady udzielił:
- Każden karabin
Kiedyś nie strzeli,
Użyj pan sztuczek,
Bądź pan ten pucer,
Żeby był huczek,
Choć pusty sztucer...
Książę mu rzucił
Czerwony złoty
I się przerzucił
Na anegdoty...
Tkwi tu zasada
Nader prawdziwa:
- Kto dużo gada,
Ten coś ukrywa!
... no,... może niech też będą stringi, ale artystyczne, w wykonaniu Golców:
Golec uOrkiestra - Koniakowskie stringi
http://www.youtube.com/watch?v=XOFpg8UZdTM
:)*
Odsłuchuję ;-) na razie i biję mięso ;-).
OdpowiedzUsuńNajszło mnie dzisiaj na zrazy, będzie super obiadek na dwa dni. Po co się przemęczać w łiiiikend ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=JH3WvI_S6-k
;-)
Dzięki Izko, za góry... mnie też ich zawsze mało:)
OdpowiedzUsuńAle tym razem niech to będzie cień wielkiej góry - w wykonaniu moich ziomali:
BUDKA SUFLERA - Cień Wielkiej Góry
http://www.youtube.com/watch?v=Vv8ms58L3c0&feature=related
Mam miłe wspomnienia z tą piosenką:)
Małpko, a ja jutro będę mielić mięsko. Zrobię mielone z buraczkami, bo już od dawna za mną chodzą...
OdpowiedzUsuńA do bicia mięska, podam Ci świetny rytm:
Boys boys boys - Sabrina
http://www.youtube.com/watch?v=eiuHdUkuRi0&feature=related
;))
Witaj małpeczko.Te zrazy to będą zawijane?
OdpowiedzUsuńSorry Małpeczko za małą literę.Pośpiech:)))
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=j89943p_SrQ&feature=related
OdpowiedzUsuńSośnicka i Budka ;)
A ja na weekend robię żeberka i surówkę z kiszonej kapusty:)
OdpowiedzUsuńSławek Wierzcholski + Dżem - Żeberka
http://www.youtube.com/watch?v=eHdTPcue_RU
:)*
Jasne, że zawijane ;-). Pozawija córka, ja już się wyżyłam na mięsie ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=nKcCwIBpPYs&feature=related
;-)
Dziewczyny ,zrobiłam się głodna:)))
OdpowiedzUsuńPod Buda - Jeść, pić, kochać
http://www.youtube.com/watch?v=0PZxFpRxz9U
:)*
Może być Sośnicka z Wodeckim, skoro wyżyłaś się na mięsku.
OdpowiedzUsuńZ tobą chcę oglądać świat:
http://www.youtube.com/watch?v=0azx_NTP96U&feature=related
;)
Bardzo proszę Izko, już podaję rodzinny obiad:
OdpowiedzUsuńWojciech Młynarski - Obiad rodzinny
http://www.youtube.com/watch?v=30_kr5zCQ78
:))
Piękny duet - Sośnicka - boska ;-)*
OdpowiedzUsuńDzięki Ewuniu:)*
OdpowiedzUsuńPo obiedzie może bubliczki:)
Beata Rybotycka - Bubliczki
http://www.youtube.com/watch?v=hOWXBrLJtYI&feature=related
:)
Małpeczko narobiłaś mi apetytu.Po niedzieli zrobię zrazy:)
OdpowiedzUsuńGrupa MoCarta & Artur Andrus Paskudny Wiolonczelista
http://www.youtube.com/watch?v=M-WUZZ7hcHU&feature=related
:)*
;-)*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=0ky0O3gbBPA&feature=related
;-)*
:)*
OdpowiedzUsuńAndrzej Poniedzielski - Rozdarcie I - Koncert najskrytszych marzeń 2011
http://www.youtube.com/watch?v=GZS2PqSAzLs&feature=related
:)*
Uwielbiam* Poniedzielskiego ;-)*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=N08rmK_Mk6U&feature=related
Dziewczyny, dziękuję za Poniedzielskiego, cudowny...:)
OdpowiedzUsuńJuż zdejmuję fartuszek, bo wzięłam się za sprzątanie... mam dosyć krzątaniny i może łyczek romantyzmu na wieczór?
Maciej Zembaty - Nędzna miłość
http://www.youtube.com/watch?v=iAQHWFIESqA&feature=related
Księżyc zza chmury uśmiech
Nędzarzom śle jak my.
Może nam choć wystarczy
Na wspólny dymu łyk.
Ty wstydzisz się okropnie
Podartych butów swych,
Bo chciałbyś dać mi wszystko,
A nie masz prawie nic.
Lecz pani jesień jest łaskawa,
Póki nie spadnie pierwszy śnieg.
Do nas należy dziś Warszawa,
Każdy zaułek, dworzec, most.
Pod bacznych gwiazd spojrzeniem,
Rytm kroków gubiąc wciąż,
Spieszymy znów nad Wisłę
Powitać słońca krąg.
Obejmij mnie, kochany,
Wiem, jak cię dręczy głód,
Lecz przecież w Mc Donald'sie
Jest zimnych frytek w bród.
Bo pani jesień jest łaskawa,
Do stóp nam rzuca liści stos;
Na szeleszczącym tym posłaniu
Mogę ci dać miłości moc.
Choć byle mysz kościelna
Rothschildem przy nas jest,
My mamy więcej szczęścia
Niż wielki Billy Gates.
W epoce wielkich przemian
Niezmiennie jednak trwa
Ta nędzna wielka miłość,
Nasz romantyczny świat.
Bo pani jesień jest łaskawa,
Otula płaszczem słońca nas.
Choć po jesieni przyjdzie zima,
Będziemy aż do wiosny trwać.
:)*
A ja proszę miłych gości,
OdpowiedzUsuńlubię raz w tygodniu pościć.
Co najwyżej dla ochłody,
- wypijam kubeczek wody.
Dbam o linię, (jak cholera),
właśnie poszczę sobie teraz.
I oczyszczam swe jelita,
- jakby się ktoś o to pytał.
Tak dla hecy, po kryjomu,
mielonych nie jadam racji,
Bo, to nigdy, nie wiadomo,
- co podają w restauracji.
No, a w domu, też nie jadam,
bo szanuję, bo mam gest.
Mam skłonności do podejrzeń,
- i wiem co w kotlecie jest.
W restauracji kombinują,
kiedyś gość chciał upaść trupem.
Bo pan kelner podał danie,
- odgrzał mu wczorajszą zupę.
Drugie danie odgrzewane,
też pan kelner mu polecił.
Po czym śpiesznie podał z gracją,
- rachuneczek za kotlecik.
Gość był głodny, zjadłby wilka,
na nic słuszne podejrzenia.
Trzeba szukać, gdzieś noclegu,
- no i czegoś do zjedzenia.
Gość zapłacił ów rachunek,
i z kelnerem się nie spierał.
Skonsumował co zamówił,
- i szybciutko wziął "STOPERAN".
Serdeczności ślę jak zwykle,
i smacznego kotlecika.
Restauracji nie polecam,
- osobiście ich unikam...:))
Narobiłyście mi ochoty, a ja nie jem mięsa w piątek a mam z wczoraj wołowinę duszoną.Jak się przebudzę w nocy, to ją zmłócę:-)
OdpowiedzUsuńLubię mięcho, mam to po tatusiu:-)
I jeszcze może cudny Leonard Cohen:
OdpowiedzUsuńL. Cohen - Kochałem cię dziś rano.
http://www.youtube.com/watch?v=ZN0pkZl2W1c&feature=related
:)
Kabaret ani mru mru - *Chińska restauracja*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=jI2ZHKdJxTM
He,he Andrzeju - jak wróbelek.
OdpowiedzUsuńOczyszczaj swoje jelita, a my sobie pojemy - i kwita. ;-)*
Oczywiście żartowałam z tym młóceniem.Zmykam,bo zasypiam. Dobranoc, Ogrodnicy.
OdpowiedzUsuńAndrzejku a tak goloneczkę i piwko:)))
OdpowiedzUsuńNa tą dietę:)))*
Dobrej nocy Danusiu:)*
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńKabaret OT.TO - Zasmażka (Pizza i pyzy) (Koncert Kabaretu OT.TO z orkiestrą Zbigniewa Górnego).
http://www.youtube.com/watch?v=PBZoCwiQ-cM
:)*
Jędruś:)
OdpowiedzUsuńJa o linię nie dbam wcale,
linia sama o mnie dba,
więc kotlecik sobie wtrajam -
tral, la, la, tral, la, la...:)
Z restauracji nie korzystam,
i kalorii też nie liczę,
w domu kulinarna przystań,
co najwyżej - schody ćwiczę
kiedy winda się zepsuje.:)
A z laptopem nie ma żartów,
bieg z ciężarem więc trenuję:
piętro drugie, trzecie, czwarte...
Siódme biorę od niechcenia,
i już ósme - jestem w domu
z windy korzystają lenie,
pot ocieram po kryjomu...:)
Ale proszę, jaki efekt!
Ja nie muszę się odchudzać,
mam figurę całkiem w dechę,
więc mi z dietą nie przynudzaj:)
Pozdrawiam smakoszy wieczorowo:))
"małe pifko"
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Cb8ESoj-v2Y
Dobranoc, Danusiu, w nocy się nie młóci, co najwyżej delikatnie... bronuje, można też siać..:))
OdpowiedzUsuńPrzyjemnych snów:)
... a oprócz moich schodów z 20:47 zapraszam Jędruś na taniec brzucha, też dobre na linię:
OdpowiedzUsuńARABIAN DANCE - Taniec Arabski - Taniec Brzucha - Sadie
http://www.youtube.com/watch?v=vOnD3JOOlmU&feature=related
:)
:)
OdpowiedzUsuńJestem jak motyl- jest dobrze
http://www.youtube.com/watch?v=tfyYmDcuqro&feature=related
... i jeszcze jedno ćwiczenie dla smakoszy i piwoszy:
OdpowiedzUsuńSadie Bellydance
http://www.youtube.com/watch?v=HiXwlae0FLA&feature=related
:)
Wow, Ewunia potrafisz tak?
OdpowiedzUsuńDla mnie to za trudne:)))
Nie Izko, tańczyć - to ja potrafię, ale zauważ, do tego trzeba mieć brzuszek, a ja go nie mam i w tym sęęęk:)
OdpowiedzUsuńSprytna bestyjka.Mnie by zaraz dysk wyskoczył:)))
OdpowiedzUsuńI mogę sobie co najwyżej zacytować J.I. Sztaudyngera:
OdpowiedzUsuń"Kości zostały rzucone -
powiedział mąż, rzucając chudą żonę"
:))
Aaale... o chudych bardzo ładnie też pisał Andrzej Waligórski:
OdpowiedzUsuńChuda ruda
Marynarz Maksymilian Faja
Na koi siadł w kajucie swej,
Już bryzgi wody na bulajach
Świadczą, że statek ruszył w rejs.
Marynarz Faja Maksymilian
Cygaro ssie i patrzy w sufit,
Coś tam wspomina, coś przeklina
I płacze, płacze jak głupi.
To było rude i chude
Stworzenie portowe,
Lubiło białą wódę
A ciuchy fioletowe.
Gdzie tam fiolety
Do rudych włosów,
Jak kastaniety
Do bigosu.
Opalona była na brązowo,
Na rudo, na fioletowo,
Ruda chuda i fioletowa,
Więc marynarz wziął i zwariował.
Już nie kusi go Hamburg i Londyn,
Już nie musi mieć dużych blondyn,
Taki był mocny,
Taki miał luz,
A tu chuda, a tu ruda,
A tu ruda chuda blues.
Aż po miesiącu czy po roku
Przebywszy mnóstwo mil i burz
Statek ponownie wszedł do portu,
Ale tej rudej nie ma już,
Podobno zwiała z jakimś szejkiem,
A drudzy mówią, że to z Czechem.
Więc nie wiadomo, z szejkiem czy Szwejkiem.
A może ze szpiegiem lub Szwedem?
Nie kochaj rudych i chudych,
Panie Boże broń cię,
Płyń lepiej na Bermudy,
Utop się w Trójkącie.
Jak ktoś do rudych włosów
Nosi ciuchy fiolet,
Najlepszy na to sposób -
Pistolet.
...ale ona była na brązowo
Opalona, na fioletowo,
Ruda chuda i fioletowa,
Chyba każdy by dla niej zwariował,
Zwłaszcza oczy miała takie jasne
I sukienki jakieś takie ciasne.
Co tam New York,
Co tam Santa Cruz,
Tylko chuda, tylko ruda,
Tylko ruda chuda blues.
:)
Z kolei jak jest atrapa,
OdpowiedzUsuń- to nie ma za co złapać.
Z kolei - jak witaj brzusiu,
OdpowiedzUsuńzazwyczaj to - żegnaj kusiu...:)
I zobacz, Jędruś, jaki seksowny mężczyzna:
OdpowiedzUsuńBo we mnie jest sex/ Michnikowski
http://www.youtube.com/watch?v=G9zCbVDvQjA
:)*
Jędruś:)))
OdpowiedzUsuńSzydzik Zofia
O historii pewnej wizyty - satyrycznie
z cyklu - Przez wizjer
Pewien Pan jeszcze w wieku sile,
pracą ponad miarę zmęczony,
w wannie spędził krótką chwilę
i nie oglądając się na strony
szusa dał w łóżko małżeńskie,
o odpoczynku myśląc jedynie.
Obok, tuż - ciepłe ciało żeńskie.
Pomyślał - a może by tak...krzynę
ze snu urwać, na rzecz krotochwili...
Przecież z życia tak mało zostało!
Myśl jak strzała i w krótkiej chwili
stało się wnet, co stać się miało!
Wtem z głębi domu odgłosy zastawy
kuchennej, to nie żarty - moi mili!
On przestraszony, ciut niemrawy,
wyskoczył z łóżka w jednej chwili!
Bieży zatroskany w ową stronę,
w tym względzie, nie bacząc na nic!
W kuchni widzi kochaną żonę,
stanął zdziwiony... aż do granic!
Na zamarłych ustach zawisło pytanie,
co robisz tu miła, o tak późnej porze?
Obiad na jutro... obiad – kochanie!
A kto w sypialni?... ta kobieta hoża?
W natłoku, informację zaniedbałam,
przepraszam, po długim czasie z wizytą
moja mamusia... do nas się wybrała...
Przeciągnęła przez zęby informację sytą!
A on stoi słupem z twarzą w dłoniach skrytą,
nie wierząc słowom przykrym, jak gromy.
- Wszak od lat gniewała się...a teraz z wizytą!...
Ociera pot z czoła sytuacją spłoszony.
W końcowej fazie rodzi się nie byle jaka
konkluzja; widać w łożu każda jednaka,
czy młoda kobieta...czy mocno dojrzała,
nawet ta, co od lat z zięciem nie rozmawiała!
:)*
Gdy sterczące widzę cycki
OdpowiedzUsuńWpadam w nastrój poetycki
by Jan Izydor Sztaudynger
Wiesław Michnikowski "Jej rodzina"
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=fIaym0y4hg4&feature=related
:)
Oj, Jędruś, Jędruś... coś w tym jest:
OdpowiedzUsuń*** (Tak wszyscy...)
Tak wszyscy ganią porubstwo i ruję,
Nazwa okropna - ale jak smakuje...
by Jan Izydor Sztaudynger
:)
:)))
OdpowiedzUsuńAtrapa
Nie taki diabeł ogoniasty,
Jak by tego chciały niewiasty.
by Jan Izydor Sztaudynger
:)
... i jeszcze dwie fraszki nieocenionego Jana Izydora:
OdpowiedzUsuńBrak wymagań
Nic od kobiety człowiek nie wymaga -
Może być naga...
Cóż mi tam
Cóż mi tam boskie najstraszniejsze gniewy,
Bóg Adamowi raj wziął, nie wziął Ewy.
:)
Best Of Raquel Welch Part I - Fan Video
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=HR-oR9cEyYY
Taaaakie laski... Jędruś:) Chyba pora już na sen... :)
OdpowiedzUsuńJaśko pewnie przysnął zmęczony... więc już szykuję swoją dobranockę:)*
:)))
OdpowiedzUsuńSuper kawałek bajki dla dorosłych "Kogut pedał"
http://www.youtube.com/watch?v=hBbKxut_P3U
;)*
Miś w dużym niebieskim domu Piosenka na dobranoc
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/JuOAs540ftE
Dobry pomysł Ewuniu**** wpadł Ci do głowy.
Jutro sobota weekendowa.A więc do jutrzejszego spotkania.Bardzo mi było miło.Dobranoc wszystkim.:)
Późno już... kończy się kolejny październikowy piątek... czas więc na dobranockę. Dzisiaj z wierszem poety, który podpisał się "szarobury":
OdpowiedzUsuńszarobury
Dobranoc - do ciebie
do ciebie
pośrodku nocy,
przypłynę z księżyca blaskiem,
muśnięciem warg zamknę twoje oczy,
pogaszę światła ostatnie.
do ciebie,
o późnej godzinie,
jesiennym deszczem spadnę,
po włosach srebrzyście spłynę,
ulecę z północnym wiatrem.
do ciebie,
gdy zamkniesz oczy,
snem przyjdę,
gwiazd bladym światłem...
czekaj na mnie tej nocy
gdy księżyc świeci najjaśniej.
Dobranoc, dobranoc Kochani, obecni i nieobecni:)*** - snów najpiękniejszych:)***
... i kołysanka:
Niebiesko Czarni, Helena Majdaniec - Przyjdź w taką noc, 1965
http://www.youtube.com/watch?v=H4K7dEuikfk
"Przyjdź w taką noc"
Cóż warta noc kiedy już nie ma gwiazd
Cóż watr jest dzień kiedy zbladł słońca blask
I tylko wiatr błądzi znów pośród drzew
Przyjdź do mnie przyjdź
Czekam wciąż, wołam Cię!
Przyjdź w taką noc kiedy lśnią setki gwiazd
Przyjdź w taki dzień kiedy znów wstaje brzask
Bo przecież wiesz, że kocham Cię tak jak nikt
A więc w taką noc, a więc w taką noc
A więc w taką noc proszę przyjdź!
Pa... :)***
Dobranoc Jędrusiu:)*
OdpowiedzUsuńDo jutra...:)
Pięknych snów Ewuniu.Do jutra .Pa:)*
OdpowiedzUsuńDobrej nocy Ogrodnicy:)***
... dobranoc, Jędruś, dziękuję Ci najserdeczniej za wiersze, piosenki i Twój humor... tak dzisiaj niezbędny... Do jutra, pod wierzbą:))
OdpowiedzUsuń... pa, Izko, dziękuję...:)*
OdpowiedzUsuńDopiero co wróciłem do chałupy, a tu już po dobranocce:(( Dołożę jednak i swoją słowami
OdpowiedzUsuńAlexandra Czartoryskiego -
Twe najdelikatniejsze dłonie
Nie wiem, czy kiedyś się odważę
prosić, bym poczuć mógł na skroni
dotyk, o którym dzisiaj marzę ...
Twych najdelikatniejszych dłoni.
Pytanie zadam, jak kwerendę ...
Coś tli się we mnie. Czy zapłonie,
gdy znowu w moich trzymał będę
Twe najdelikatniejsze dłonie?
Powiedz, czy kiedyś to możliwe?
Choć echo słów twych we mnie dzwoni ...
Jeszcze nie wierzę, że prawdziwe
poczułem ciepło twoich dłoni ...
W czerwonej sofie, tam, w galerii
było-ż prawdziwym to spotkanie?
Jak romantycznej wprost scenerii
muśnięciem ... dłoni całowanie.
Dotknąłem także Twoją dłonią
skóry na mej, zmęczonej, twarzy ...
I przez to myśli me się kłonią
ku temu, co się w duszy marzy.
Nie miałem o tym wprost pojęcia.
Teraz, gdy chwila chwilę goni
odczuwać pragnę te dotknięcia ...
Twych najdelikatniejszych dłoni. :))
I kołysanka - Sax - Zawsze będę cię kochał - instrumental Freddy Tak
http://www.youtube.com/watch?v=Grjn5hvBrdU&feature=related
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** najsłodziuchnieszych snów:)*** i do jutra:)*
Głodny byłem i zjadłem "j" w słodkim słowie:)
OdpowiedzUsuń* najsłodziuchniejszych * - winno być - sorry:)*
... czekałam, czekałam i się doczekałam...:)*
OdpowiedzUsuńDobranoc Jaśku, dziękuję Ci najserdeczniej, uwielbiam ten wiersz:)***
Cudowny ten sax...
OdpowiedzUsuńTo może jeszcze jeden:
Romantic Sax - When A Man Loves A Woman
http://www.youtube.com/watch?v=9b3abWwrkP8&feature=related
:)***
To może przypomnę jeszcze Sissel w Tańcu
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=bGuFjwqhaG4&feature=related
:)*
Ewuś,pisałem na prive.,że Cię kocham platonicznie ...
OdpowiedzUsuńTa miłość ,jak do siostry najmilszej,wyniknęła:)-a teraz poważnie-z szacunku do Ciebie jako osoby nad wyraz wrażliwej i po ludzku tolerancyjnej,pełnej pasji i ufnej w dobre intencje innych (zawsze z pełnym szacunku dystansem)...\,łaskawie i rozumnie odrzucając napastliwość,jako zaprzeczenie rzeczowej krytyki a będące wynikiem ludzkiej ułomności:nietolerancji...
Wiedz,że zawsze będę Ciebie wspierał i każdy,kto zarzuca cokolwiek złego Twoim intencjom lub reakcjom na ,,pewne działania"w blogowych rozmowach - ma mój odpór:
http://www.youtube.com/watch?v=u60uNYENM90
Kiedyś zrozumiom... ,że ZAWSZE warto być człowiekiem dla innych ludzi...
Fantastyczna ta Sissel w tańcu...
OdpowiedzUsuńNiech może jeszcze zaśpiewa na zakończenie dzisiejszego Ogródka:
Sissel - Hymne à l`amour (If You Love Me)
http://www.youtube.com/watch?v=ElAW5AzgjJk&feature=related
:)*
:)* i jeszcze Sissel - Kjærlighet (Only Love)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=tBya5VR7dIc&feature=related
:)***
Adaśku:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że Ciebie zobaczyłam... dziękuję Ci bardzo, za wszystko, co robisz dla mnie i dla Ogródka...
Dużo myślałam... jestem naiwna, tak... zawsze warto być człowiekiem, jak w "Twojej" piosence Dżemu.
Mam tyle wątpliwości i żalu, zwątpienia, a jednocześnie empatii i współczucia... już nie wiem sama.
Jestem jak gałązka na wietrze. Ja na prawdę nikogo nie chcę skrzywdzić, ale nie wiem, czy potrafię w sobie odnaleźć dawne zaufanie...
Pozdrawiam Cię Tygrysku, dobrej nocki braciszku:))
:)*
OdpowiedzUsuńJaśku, jeszcze... Sissel & Placido Domingo - Fire In Your Heart
http://www.youtube.com/watch?v=IynnDhVvpPQ&feature=related
:)***
Tygrysku - piękne Twoje słowa, pzwolisz, że się
OdpowiedzUsuńpod nie podłączę ?
No to Ewo...:)
OdpowiedzUsuńMasz obrońców trzech:
Jaśka,
Staśka
I Adaśka:)))
Kolejność dobrałem tak - żeby jakiś, choć lichutki, rym wyszedł:)))
Dobrej Nocki wsiem życzliwym!
Spiskowcom mówię dobitnie: " pocałujta w doopę wójta" !!!
:))) Stachu :))) saluto do jutra:)
OdpowiedzUsuńAlexander Czartoryski jest w Ogródku zadomowiony - przywołam jego Rozmowy:
OdpowiedzUsuńCiągle do siebie nam daleko,
więc rozmawiamy. A rozmowy
snem nam zamyka nocy wieko.
Jak zachód słońca dzień zimowy.
Tęsknota z rozmów tych nie znika.
Od lat rozmowom nie ma końca,
a każda każdy dzień zamyka.
Jak dzień zimowy zachód słońca.
Wciąż zaprzątają serce, głowę.
Kończymy je miłymi słowy,
żegnamy w dniu naszą rozmowę.
Jak zachód słońca w dzień zimowy.
Dziś też słowami się żywiła.
Choć każde z nas jak jej obrońca,
noc znów rozmowę nam skończyła.
Jak dzień zimowy zachód słońca.
Czy nas rozmowa kiedyś złączy
jak pasujące dwie połowy?
Czy wraz ze zmrokiem się zakończy...
Jak zachód słońca w dzień zimowy.
Dobranoc Znajomi Nieznajomi :)
Staszku,Jaśku dzięki za wsparcie ...Nie!,nie mnie!:) ale naszej Ewuś :)
OdpowiedzUsuńMyślę,że w kwestii obrony TEGO BLOGA I JEGO SZACOWNEJ GOSPODYNI,MAMY JASNOŚĆ:)...
http://www.youtube.com/watch?v=k8iNQvFhrNY
EWUŚ...KOCHAM INSTYNKTOWNIE TO NAGRANIE...
OdpowiedzUsuńTYKLO DLA CIEBIE:
Baw się kochanie muzyką,ona leczy...
http://www.youtube.com/watch?v=W6vPTAt8MFU&feature=related
Ewuś,tylko dla Ciebie !:D
OdpowiedzUsuń,,zawsze bądź gorący lub lodowaty...nigdy letni..."!!!
http://www.youtube.com/watch?v=UqHjXF1gUWU
http://www.youtube.com/watch?v=y0ZvoGHxGU4
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=GOJk0HW_hJw
Moje Chłopaki kochane...
OdpowiedzUsuńDziękuję za solidną, męską podporę:))
Adaś... Twoja muza świetnie mnie rano pobudziła. Staram się rozwiać jakieś wątpliwości... trochę trudno mi idzie, ale już mam taki charakter, że rozszczepiam włos na czworo.. chociaż nie potrafię na 100% uzasadnić potrzeby tegoż...
Między gorącym i lodowatym jest też łagodne, a zmysłowe ciepło...:))
Cudowna dedykacja The Beatles, dzięki Tygrysku:))
Zuziu, dziękuję nocną "Rozmowę" naszego Alexa, a nie chciałabyś czasem w dzień porozmawiać? Może być wierszem, albo prozą...
Pozdrawiam serdecznie:)*