(fotki Andrzeja)
***(A jednak przyszła)
A jednak przyszła. W okowach lodu
przestrzeń zamarzła w surowej ciszy,
pośród śniegowych gwiazd korowodów
wiatr na gałęziach sople kołysze.
Diamenty mrozu zimne i piękne,
szadź pobieliła skrzydła gawronom,
śnieg ostro skrzypi zmrożonym tętnem,
sen róż w chochołach słodko utonął.
A ja cię ciepłym wierszem ogrzeję,
choć świat w puszystych, białych kobiercach,
zimowy wicher nigdy nie zwieje
zapachu wiosny z mojego serca.
Witam Wszystkich:)
OdpowiedzUsuńSandomierz w białej szacie,zmowy wiersz.Pięknie.
Brakuje tylko Białej Baśni....
Krzysztof Kolberger czyta Białą Baśń
http://www.youtube.com/watch?v=fRLhHERej4Q
Pięknej niedzieli moi Mili:)*
10:14
Witaj Izo:)
UsuńUrocza ta biała baśń... wprawdzie oparta na prozie Silbera, ale mnóstwo w niej cudownych, poetyckich westchnień i wzruszeń... dziękuję :)*
Teraz zima już poszła na całość, tak jak w tej cudownej muzyce...
Vivaldi Zima - Całość
http://www.youtube.com/watch?v=TjhbQDfI0rg&feature=related
... u mnie rano było -17 st... teraz świeci ostre słońce, więc może trochę zelżało...:)
Ciepełka w sercu i w myślach - mimo zmrożonych pejzaży:)*
10:38
Cudowny klip z zimowymi pejzażami i fantastyczna muzyka Vivaldiego:)
UsuńDziękuję Ewuniu:)*
U mnie też świeci słoneczko i jest mrozik (-6) ale śniegu nadal nie ma.
Pozostaje pozachwycać się zimą w malarstwie:)
Zima w malarstwie... Piotr Czajkowski - "Jezioro Łabędzie"
http://www.youtube.com/watch?v=uubEk8GxSUU
A Ty się ciepło ubierz na eskapadę.Bo chyba Cię już korci i aparat się grzeje:)*
10:56
Izuś, może jak trochę mróz zelży, to się gdzieś powłóczę...(?) Na razie grzeję się w domowych pieleszach przy drugiej kawce i romansach Wertyńskiego...:)*
UsuńJonasz Kofta - Droga ( Дорогой длинною )
http://www.youtube.com/watch?v=UgRd0c5j3cM&feature=related
11:19
Witam Ewo i Izo:)
OdpowiedzUsuńAndrzejowy, zimowy Sandomierz jest bejecznie piękny i przypomina scenerię baśniową... Tylko, czemu tam jest tak pusto?
Hi,hi,hi... Czy może coś do sklepów " rzucili "??? Pamiętacie jak to kiedyś bywało? Dostawa papieru toaletowego - wyludniała całą okolicę:)))
W taką piekną pogodę - jak dziś - o wiośnie nie marzę:) Mrozik, ok. 10 stopni na minusie i słońce w pełni... Wszystko iskrzy, skrzy, mieni się refleksami słońca na lodowej przestrzeni:)
Idę otwierać samochód...:))))
Do zobaczenia po południu.
Stanisław
Witaj Staszku:)
UsuńMnie się wydaje, że do zimowego tematu nic nie brak na fotkach Andrzeja... przecież tu nie o tłumy chodzi, tylko o pejzaże...:)
Pogoda jest piękna, fakt, chociaż tylko do ostrego marszu, bo ręce mogą skostnieć na amen przy robieniu zdjęć...
Życzę powodzenia przy otwieraniu autka... moje jest w garażu i niech sobie dzisiaj śpi.
Miłych, zimowych wrażeń na spacerze, pozdrawiam ciepło.:)
10:59
Bry.:)*
OdpowiedzUsuń:)))* Jednak ciepły wiersz nie zastąpi ciepła pieca i ciała.
Choć może szeptany pod kołderką...:)*
"Czas rozpalić piec." J. Wołek
Mrok jak kosmaty pies,
patrz wrzesień wlazł
Czas rozpalić piec.
Posmutniało w ogrodzie
i nagle postarzało się ,
miałeś przecież być ,
autobus twój szedł .
Tak jest już późno.
Tak lampy ciepły krąg,
do szafy płaszcz,
jabłkami pachnie dom.
Przemoczony poeto siądź,
skończ ten swój niezwykły wiersz .
Pusta kartka i tylko znów ogarek świecy.
Dla ciebie dziś kupiłam ten zielony pled,
a tutaj jabłka z drzew
postrącał wiatr, a miałeś zerwać.
Zbyt mało z ciebie mam,
kilka mądrych zdań - to wszystko .
Mrok jak kosmaty pies,
patrz wrzesień wlazł,
a w domu huczy piec.
Pewnie smutno w ogrodzie,
cóż postarzało nagle się,
miałam przecież być
autobus mój szedł.
Tak jest już późno.
Wróć, lampy ciepły krąg,
znów twoja twarz ,
jabłkami pachnie dom.
Powiesz wtedy, poeto siądź,
skończ ten swój niezwykły wiersz.
Pusta kartka i tylko znów ogarek świecy.
Dla ciebie dziś kupiłam tych chryzantem pęk,
ostatnie jabłka z drzew
postrącał wiatr, a miałeś zerwać.
Zbyt mało ze mnie masz ,
zatroskana twarz - to wszystko.
...Jonasz Kofta - Serce mi pęka
http://www.youtube.com/watch?v=XL-pnCjP0x4&feature=related
Mrozik -15, słoneczko...Miłej niedzieli - mimo mrozu.:)*
Bry, Jaśku:)*
UsuńMyślę, że ciepły wiersz też może cuda uczynić i chociaż lekko zapachnie choćby przedwiośniem... :)))*
Jerzy Harasymowicz
Nie było już śniegu
W mieście
nie było już zimy
tu w górach
śnieg wskazuje mi jeszcze
twe błękitne ślady
i tropię cię jak sarnę
i pędzisz i nie wiem
czy to chmury skłębione
czy włosy twoje
I przystajesz schwytana
jak łania
w jodłowe gałązki
pożądań
I piersi twe
przedwiośniem są ciężkie
Lecz ty wiesz
i ja wiem
że mogę cię dotknąć
tylko wierszem
... i może przeczekajmy ten zły czas...
Jonasz Kofta - Nie umiem odpowiedzieć
http://www.youtube.com/watch?v=74vfqoAlngY&feature=related
... pogody ducha i duuuużo niedzielnego wypoczynku...:)*
10:51
... zimę może też ogrzać ciepły oddech...
UsuńJonasz Kofta
Oddech
Miłość
To oddech
W świecie z grubych szyb
Widmo ciepłej mgły
Obecności ślad
Ulotny
Miłość
To oddech
Głęboki
Mocny
To westchnienie fali o piach
Miłość
To tylko oddech
Powietrzem żywi się
I dobrem
I umiera w nas
Gorycz słów
Braknie tchu
Twój oddech
Kiedy śpisz
Ja go słucham
Wtedy wszystko już wiem
... Łucja Prus - Oddech
http://www.youtube.com/watch?v=KxSAN97l6SQ
:)***
11:12
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńZaśmiewałam się wczoraj z problemów Staszka z samochodem, i... zastrajkował mój komputer. Ale nie ma tego złego. Sięgnęłam po książkę.
Dzisiaj po staraniach bardzo miłej Pani komputer działa i mogę powiedzieć witajcie w trochę mroźne południe :)
Piękne, ciepłe, gorące strofy przed moim wpisem.
Możnaż?
Możnaż nie kochać ciebie więcej,
gdy coraz więcej mija lat?
Gdy twoje tkliwe, ciepłe ręce
w mych dłoniach zostawiły ślad...
Możnaż nie kochać ciebie więcej,
gdy od lat dawnych tak już jest,
dokądże głowy nie okręcę,
tam ramion czułych twoich gest...
Możnaż nie kochać ciebie więcej,
kiedym spragniony twoich ócz?
A gdy w nie patrzę, jak w podzięce
dostrzegam mej miłości klucz...
Możnaż nie kochać ciebie więcej,
kiedy na skroni srebrny włos?
A ja chcę teraz jak najprędzej
znów słyszeć szept twój, słyszeć głos...
Możnaż nie kochać ciebie więcej,
gdy świtem wstał kolejny dzień?
A serce me coraz goręcej
wypełnia fala nowych drgnień...
Możnaż nie kochać ciebie więcej,
gdyś blisko jest, a ciepło twe
dla siebie z każdą chwilą nęcę...
I mocniej bije serce me.
Możnaż nie kochać ciebie więcej,
gdy co dnia bardziej ciebie chcę?
Gdy chwil tych pragnę i poświęcę
ci radość moją. Otrzyj łzę.
Z zachwytem zagłębiam się w strofy wierszy Alexandra Czartoryskiego.
Zachęcona pięknym słońcem wybieram się na spacer.Cieplutkie pozdrowienia i do popisania:)
Już minęło południe, jest 12,12.
Witaj Zuzanko:)
UsuńJeśli wybierasz się na spacer w taki dzień, jak dzisiaj, to najpierw złap trochę ciepła z poetyckich strof...
Hanna G.
Zimowy spacer
Chodźmy na spacer, wszędzie tak biało,
nie musisz dawać mi gwiazdki z nieba,
bo gwiazdki z nieba same spadają
tylko je w dłonie pochwycić trzeba.
Drzewom opadły gałęzie do ziemi,
dźwigają puszyste wielkie poduchy,
do wiosny będą pod nimi drzemać,
i biała cisza, przyjemna dla ucha.
Śnieg taki lśniący, że razi w oczy,
i aż się prosi by w dłoniach go lepić.
Będziemy tutaj do późnej nocy
bawić się w śnieżki jak małe dzieci.
Mróz się dobiera do naszych ciał
i coraz mocniej szczypie nas w uszy,
jakby interes jakiś w tym miał
by nasz hart ducha do reszty skruszyć.
Księżyc się skulił na mroźnym niebie,
światełka w oknach jak gwiazdy gasną,
chyba do domu wracać już trzeba,
w domu przytulnie, ciepło i jasno.
Resztki śniegu topnieją na skroni,
do kuchni idę czajnik nastawić,
gorąca herbata paruje w dłoni.
Radości życia nas nic nie pozbawi.
Mam nadzieję, że Twój sprzęt będzie już na tyle sprawny, że po spacerze opowiesz nam swoje wrażenia...:))
Pozdrawiam i słonecznej niedzieli życzę :)
12:26
Pacanów...?
OdpowiedzUsuń"W Pacanowie posłów kują"
Rząd kopyta też podstawia
Społeczeństwa już nie czuje
I tak z nami się rozprawia.
Najpierw leki spokój zamąciły
Potem podpis w akcie ACTA
Wszyscy z głów rwą włosy
Lecz Rząd słyszy swoje głosy.
A tu jeszcze wstyd na sali
Bo księdza panem nazwali
Jakby tego tam było mało
Rasizmem też z sali powiało.
:)
(inspiracja z blogu Bobika)
... a wiesz... Bobik mnie też zainspirował...
UsuńJaki naród...
„W Pacanowie posłów kują”,
a nasz naród wierzy święcie,
że jak na nich zagłosuje,
będzie mądrzej w parlamencie.
Znikną kłótnie, zwady spory,
chamstwu również dadzą odpór,
i do tego, po „wsie” pory,
wytną każdy zła nowotwór.
A tu proszę, czarny pi-ar,
kadzidełka, ziółka, trawka,
wielu się z rozumem mija -
mało strawna ta potrawka.
Stójcie, stójcie! - poseł woła -
uwolnijcie haj z powroza!
Lecz oklasków nie wywołał -
tumiwisizm i neuroza.
Z ACTA robią wielkie larum,
bo złodziejom kraść się godzi,
super mądrze rozprawiają,
lecz nie wiedzą o co chodzi.
Mknie afera, za aferą,
żurnaliści podnieceni,
posły za łby już się „bierą” -
spokój? - tego nikt nie ceni.
Byle więcej napluć, nałgać,
prawda sobie w cieniu znika,
miast rozumu więcej nabrać
utopili go w nocnikach.
A więc brawo, ręce w górę
przyszedł moment ten doniosły,
by zakrzyknąć gromkim chórem:
jaki naród – takie posły !
:)))
(Lecz spokojna moja fizis,
demagogi nie uznaję,
rząd przeprawi nas przez kryzys -
więc w szacunku pozostaję... )
16:41
Na szacunek trza zapracować
UsuńA nie głowę w piasek chować
Bo nie winni tu żadni hakerzy
Gdy arogancję premier szerzy.
Nie może ruszyć akcyzy benzyny
Mimo, że budżet VATem dogonimy
Zbiera za to na nas wszystkie dane
Nawet takie, kto majtki ma ofajdane.
Widać, że przyszłości się obawia
Kiedy naród w końcu puści pawia.
:)))*
Koniec świata! Toż to zgroza...!
UsuńSiedzę sobie na kanapie,
tak, wygodna moja poza -
wszystkich więc za słówka łapię.
Tutaj ekspert, a tam znawca,
wszyscy się na wszystkim znają,
obwołują się wybawcą -
ja - w szacunku pozostaję...
Puste słowa, gdy ktoś zbawia
wiedzą wprost z telewizorni,
ja nie będę puszczać pawia,
ze mną paru też... przekornych...
:)))*
18:23
Znalazłam interesujący głos w sprawie ACTA w GW, prof. Jana Błeszyńskiego, współtwórcy prawa autorskiego z 1994 r.
UsuńDla ciekawych...
http://wyborcza.pl/1,75478,11045916,Prawo_autorskie_znacznie_surowsze_niz_ACTA.html
18:38
... a co do kontrowersyjnego zapisu art. 29 pkt. 2 ustawy o NIK odsyłający do innego artykułu ustawy o ochronie danych osobowych, który wylicza dane szczególnie wrażliwe, to jest kiks Sejmu, a nie rządu. Premier ustaw nie uchwala. Mam nadzieję, że zanim znowelizowana ustawa wejdzie w życie (w czerwcu) artykuł ten będzie zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego.
Usuń... :)*
18:45
Podobny kiks o danych wrażliwych znalazł się w ustawie, już nie pamiętam, ale chyba w jakiejś
Usuńustawie o oświacie.(ocena zdrowia dzieci) Ustawy jednak przedkłada rząd, a Sejm, je zaklepuje.
Często posłowie nie wiedzą za czym głosują.
Zdecydowanie podróbki produktów zasługują na potępienie.
Natomiast jeżeli chodzi o internet, to moim zdaniem
operator winien uniemożliwiać ewentualne ściąganie,
bo chyba technicznie jest to możliwe. Warto też
przeczytać wypowiedź Matki Kurki na jego blogu.
I to by było na tyle, mówiąc słowami profesora
mniemanologii stosowanej - Stanisławskiego.:)))
W zakresie "klepania" ustaw przez Sejm, to za daleko posunięte uproszczenie. Proces ustawodawczy jest dłuuugi i skomplikowany. Jest bardzo dużo czasu, aby projekt ustawy (nawet rządowy, a inni też mają inicjatywę ustawodawczą) przewrócić dosłownie do góry nogami. Tylko trzeba chcieć...:)
Usuńhttp://edukacja.sejm.gov.pl/sejm-i-poslowie/proces-ustawodawczy/opisowo.html
Matką Kurką się nie fascynuję; preferuję inne lektury. Zapraszam Cię do zapoznania się z moim komentarzem z piątku, z godz. 18:00 (czas rzeczywisty - pod postem "Na strunie gitary"). A profesora mniemanologii stosowanej uwielbiam, czemu dałam wyraz również pod tym komentarzem...:))*
19:36
Dziękuję :)))***
Usuń... ja Tobie też, Jasieńku... :)))***
Usuń20:05
...a teraz chcę zadedykować kilka utworów naszemu miłośnikowi muzyki - Adasiowi. Adaś bardzo nam się ckni za
OdpowiedzUsuńTobą...:)
Demis Roussos - Rain and Tears.
http://www.youtube.com/watch?v=sawAKZbGunA&feature=fvwrel
Deszcz i łzy
Deszcz i łzy sa podobne
Ale w słońcu grasz
Kiedy płaczesz w zimie
Możesz udawać
Że to tylko deszcz
Wielokrotnie widziałem
Łzy płynące z Twoich niebieskich oczu
Deszcz i łzy w słońcu
Ale w Twoim sercu
Grasz
Daj mi odpowiedź miłości
Potrzebuję odpowiedzi miłości
Deszcz i łzy w słońcu
Ale w Twoim sercu
Czujesz fale tęczy
Deszczu lub łez
Również unikam
Ale w moim sercu
Nigdy nie będzie słońca
Deszcz i łzy
Sa podobne
Ale w słońcu masz grać.
***
Kinga Rataj - Meu fado
http://www.youtube.com/watch?v=iRjz9uN-IEI
***
Kinga Rataj - BARCO NEGRO
http://www.youtube.com/watch?v=F5aHtdJIZWI&feature=related
***
Kinga Rataj - Walc z ulicy Kruczej
http://www.youtube.com/watch?v=himFYzyxkFs&feature=related
...Tygrysie pomachaj choć ogonem. :)))
I ja się dołożę z piosenką dla Adasia, a że bardzo bliska jest mi poezja śpiewana przez Kingę Ruczaj, dedykuję Mu tę piosenkę...
UsuńTWARZE śpiewa Kinga Rataj
http://www.youtube.com/watch?v=LpCrcskEJ6E&feature=related
Najserdeczniej pozdrawiam Tygrysku... nie mogę się już doczekać na Ciebie...:)
16:58
... bardzo przepraszam Panią Kingę Rataj za błąd w nazwisku. Proszę o wybaczenie...:)
Usuń20:51
Witam Kochani:)
OdpowiedzUsuńSłoneczko zaszło ale popatrzmy jak pięknie wygląda wieczorem zimowe niebo:)
ZIMOWE ZACHODY SŁOŃCA [ "Moja muzyka"-biesiadne (instr.) ]...Winter sunsets.
http://www.youtube.com/watch?v=dU07sY1_jss
Cieplutkiego wieczoru:)*
17:28
Witaj Izo:)
UsuńPiękne te pejzaże... urzekają mnie zawsze, kiedy tylko mam sposobność obserwować.:) I jeszcze lubię złapać to piękno w obiektyw...
Uciekałam dzisiaj co prędzej do domu, bo po zachodzie słońca mróz bardzo dotkliwie szczypał w policzki...:)
Ryszard Mierzejewski
O zmroku
Mróz ścisnął o zmroku
postawił na uszy
kołnierze z nosa gile
wycisnął
przyspieszył kroki
Szybciej szybciej do domu
pomimo że wokół
tak pięknie
drzewa srebrzyste mrugają
wabią na pogawędkę
a w górze pajęczyny świetliste
tak blisko na wyciągnięcie
zmarzniętej ręki
Mroźno srebrzyście i ślisko
przyspieszone kroki
oddechy
w styczniu o zmroku
... i z ulgą wylądowałam w ciepełku domowym... milutkiego wieczoru.:)*
17:45
A mówiłam ubierz się ciepło:)))
UsuńVioletta Villas Taki mróz
http://www.youtube.com/watch?v=g2-P4SEY06g
Jedyne wyjście herbatka z prądem:)*
18:02
... ach, jak ja uwielbiam "aniemówiłam" :)))
UsuńWilliam S. Merwin
Zmierzch zimą
Słońce zachodzi wśród chłodu bez żadnych przyjaciół
Bez jednego wyrzutu po wszystkim co dla nas uczyniło
Zapada w dół nie podtrzymywane żadną wiarą
Kiedy już zaszło słyszę jak podąża za nim strumień
Ze swoim flecikiem a to długa droga
tłum. Julia Hartwig
***
... i bardzo proszę, sonata na flet...
Sonata na flet
http://www.youtube.com/watch?v=tvXwFBUy8SU
:)
18:30
W dolnym biegu rzeki Wisły,
OdpowiedzUsuńkra nie chce do morza spływać.
Więc pomaga lodołamacz,
ważną rolę, on odgrywa.
Jeszcze wczoraj, kra spływała,
jako tako, bez pomocy.
Ale mrozik tęgi trzymał,
lodołamacz, musiał wkroczyć.
Komuś pomysł wpadł do głowy,
(chyba to pana starosty).
Bo niedawno w Sandomierzu,
jest kołowe, aż dwa mosty.
Będzie pewnie dwie kadencje,
bo to tęga widać głowa.
Już zatrudnił lodołamacz,
woli się asekurować.
Wprost do morza, kra popłynie,
będą ocalone mosty.
Jeśli sprawdzą się prognozy
będzie medal dla starosty.
Pozdrawiam serdecznie.Udanego wieczoru.:)
PM - 19:30;00
Krzysztof Herdzin Piotr Machalica i Wojciech Mann
http://youtu.be/wfXaNsqLcus
Witaj Jędruś:)
OdpowiedzUsuńPewnie dziś pstrykałeś zdjęcia;
kra na Wiśle - to jest temat,
nie mam o tym ja pojęcia -
Ty napiszesz zaś poemat.:))
Pewnie trochę zmarzłeś w uszy,
bo mróz trzymał, jak cholera,
jutro nas fotkami wzruszysz -
ja już rączki swe zacieram...:))
Serdecznie dziękuję za wyczerpujący przekaz w sprawie... medalu dla starosty.:))
I pogwiżdżemy sobie...
Most na rzece Kwai - Janusz Gniatkowski
http://www.youtube.com/watch?v=n3YFYLSx9Pg
:))
Miłego wieczoru przy ciepłej muzie...:)
20:01
Ja już Wam moi Drodzy mówię dobranoc:)
OdpowiedzUsuńOMAR AKRAM - Passage into midnight
http://www.youtube.com/watch?v=hwl-JC6zLvY&feature=player_embedded#!
Cieplutkich snów:)*
20:15
Dobrej nocki Izuś, zakop się głęboko w pierzynki, bo ma być baaaardzo mroźna...:)
UsuńA przed snem posłuchaj pięknej sonaty...
WINTER SONATA - Violin
http://www.youtube.com/watch?v=ak_kMwFpzAo&feature=related
Najpiękniejszych snów...:)*
20:15
Sad Violin [HQ]
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=QuNhTLVgV2Y&NR=1&feature=endscreen
PM- 20:37:00
Bardzo nastrojowe skrzypeczki na wieczór... dziękuję, Jędruś:)
Usuń... pozostańmy w nastroju skrzypiec...
Angels Call - Beautiful violin music
http://www.youtube.com/watch?v=lP9cu3UmZcM&feature=related
20:55
Witam wieczornie Ewo*, Ogrodnicy :) Zimowy spacer odrobinę inny niż w strofach wiersza. Ze słońcem, mrozem, lecz bez białej pierzynki, która dodaje uroku zimie. W miejscach zasłoniętych od wiatru poprzez drzewa i pagórkowaty teren niezwykle przyjemnie można było rozkoszować się ciepłem promieni słonecznych. Moja tradycyjna trasa prowadzi brzegiem jeziora, trochę zamarzniętego. Zmęczona ale zrelaksowana wróciłam na domową herbatę.
UsuńI tu niespodzianka. Komputer nie do końca działa.
Muszę się jutro zastanowić, co w nim poprawić.
Późna pora, za chwilę będą dobranocki, więc spieszę ze swoją.
Tym razem Marcin Kydryński- Zanim zasnę.
Proszę pozwól mi znów zasnąć we włosach twych
Chcę słyszeć twój sen i szept twojej krwi
Chcę dotyku twych ust tak czystego, jak chrzest
Nim zbudzi cię świt i chłód moich łez
Zanim chłód, zanim lęk, zanim świt, zanim dzień
Chcę strzec twego snu i tulić twój cień
Proszę pozwól mi znów czekać z tobą na deszcz
Być kroplą, co drży na skraju twych rzęs
I już nie chcę znać twych snów
Proszę, miej własny świat
I wracaj, gdy chcesz, a ja
Będę tu
Nie mów mi, że nie ma nas
Lepiej nie mów nic
Proszę, pozwól mi raz jeszcze poczuć twój dreszcz
Niech w ciele mym gra, jak wiatr w skroniach wierzb
Pozwól, proszę, niech noc ta odbierze mi wzrok
Ja źrenic mam sto na skórze mych rąk
Nie mów mi, ze nie ma nas
Lepiej nie mów nic
Póki milczysz, ja wiem, że wciąż jeszcze jest czas
Chcę być światłem dnia, co pieści twą twarz
Proszę, pozwól mi dziś na tę ostatnią z prób
Nim odejdę stąd po śladach twych stóp.
Muzycznie:
www.youtube.com/watch?v=BueHdDedZLg
Dobranoc :)
Zuzanko, udało mi się... a tylko dzięki temu, że wpisana byłaś w "choinkę" Andrzeja...:))
UsuńBardzo dziękuję za piękny wiersz, nawet nie wiedziałam, że Marcin Kydryński jest poetą...
Miło mi, że zechciałaś opisać swój spacer. Górzysta okolica nad brzegiem jeziora to niezwykle urokliwe miejsce:)
U mnie śnieg jest - tak ok. 10 cm. Chociaż obawiam się o moje roslinki w realnym ogrodzie, bo przy takich mrozach to troszeczkę za mało. Mam nadzieję, że coś dopada...
Dobranoc Zuziu, miłych, ciepłych snów i do jutra...:)
22:25
Bardzo dziękuję za kulturalną dyskusję polityczną Ewy i Jaśka Juhasa. Żeby tak było na wszystkich na blogach........
OdpowiedzUsuńI pora już na tradycyjną dobranockę.Proponuję także dziś
OdpowiedzUsuńtroszkę Orientu i wiersz Hafiza -
*** Spłonęła w płomieniu serca ***
Spłonęła w płomieniu serca
pierś moja z pragnienia kochanej,
spłonęła cała izba
od żaru, co wybuchł w tym piecu.
Osłabło ciało z rozłąki
od tej, co odbiera mi serce,
spłonęła dusza w płomieniu
słońca policzków kochanej.
Spójrz na żar mego serca:
W ogniu łez serce świecy
spłonęło tej nocy we mnie
z miłości jak błędny motyl.
Nie błąka się moja miłość,
która spala mi serce;
spłonęło tułacze serce,
kiedy wyszedłem z siebie.
Uniosła powódź tych ruin
mój świątobliwy chałat,
spłonęła w pożarze winiarni
budowla mojego rozumu.
Od ślubów, które złożyłem,
pękło mi serce jak czarka,
spłonęła pierś jak tulipan
bez wina, bez domu czarek.
Nie myśl już o przeszłości
i wróć, bo dla naszych oczu
spłonęła złożona w ofierze
suknia samego Proroka.
Porzuć tę powieść, Hafizie,
i pij przez chwilę wino;
spłonęła nam przy tym świeca
i noc minęła bezsennie.
Przełożył: Władysław Dulęba
***
I kołysanka - parsian flut, sad music
http://www.youtube.com/watch?v=Vbt4nmc6YRs&feature=related
***
Dobranoc, dobranoc Kochani :)*** już czas kochania :)))***
...:)*
UsuńSzkoda, że Hafiz pisze tylko do kobiety... piękna jest jego poezja...
I już jestem ze swoją dobranocką, troszkę dziś spóźniona, ale to nie moja wina...:)*
Mam na dobranoc wiersz Agnieszki Hajec:
Agnieszka Hajec
Szczęście
Kto dotknął je i kto je zna?
Tak czasem pytam nawet siebie.
Ile to szczęście odmian ma?
Ile barw tęczy lśni na niebie?
Szczęście, gdy słońce wita ranek,
szczęście - gwiazdami noc błyszcząca,
szczęście, o którym wie kochanek,
kiedy miłości struny trąca.
Szczęście, gdy ma ktoś o nas pamięć,
że wierzy - wbrew idiotom paru.
Szczęście, gdy ptaki rozśpiewane
w zielonej kniei wśród konarów.
Szczęście - gdy pragnę i gdy tęsknię,
gdy cieszy nawet chwila płocha.
I szczęście chyba to największe,
gdy piszę znów - jak ciebie kocham.
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** snów tylko z takim szczęściem...:))))***
... i jeszcze chwila, a zabrzmi kołysanka...
22:07
... a kołysanka niech też będzie w nutkach orientu...
UsuńIMAN MALEKI - iranian painter - persian violin tonbak duet
http://www.youtube.com/watch?v=KpJQJqZ83CY&feature=related
Pa... dziękuję za dziś...:)***
22:11
Dzięki, dobranoc :)
Usuń... :) i dopisałam Ci komentarz... wszystko ok. pa:)
Usuń22:26
Pani EWO poprosze o kontakt na mail hajec@hajec.pl pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPani Agnieszko, moja próba wysłania listu do Pani na w.podany mail nie powiodła się; otrzymałam wiadomość, że mail nie został doręczony. Pozdrawiam i proszę o kontakt na adres ewa.pilipczuk@gazeta.pl
OdpowiedzUsuń