|
Ile piękna można spotkać na starych cmentarzach... prawdziwa galeria sztuki pod gołym niebem. Dzisiaj spacer po najstarszej lubelskiej nekropolii, położonej przy ul. Lipowej. Zdjęcia robiłam w minioną niedzielę, 4 listopada 2012 r. |
|
Łabędzie zaklęte w kamień. |
|
Zabytkowa cerkiew z 1901 r. |
|
Kurhan carskich generałów i namiestników. |
|
Odrestaurowany pomnik w części prawosławnej. |
|
Na zabytkowych pomnikach alegoryczne postacie kobiet ze złamaną kolumną... |
|
... i aniołów. |
|
Tutaj lirnik i klęcząca kobieta. Lirnik z instrumentem stoi na skałce, ubrany jest w chłopską sukmanę, bufiaste portki i sznurowane łapcie. Jest starym człowiekiem z rozwichrzoną brodą, gestem prawej ręki pociesza klęczącą u jego stóp płaczkę, trzymającą rozwinięty arkusz z inskrypcją. |
|
Doskonale zachowane XIX-wieczne zdjęcia na porcelanie. |
|
Mogiła powstańców z 1863 r. |
|
Cmentarz porośnięty jest wspaniałym starodrzewiem; klony, lipy, kasztanowce, brzozy, modrzewie, buki, jesiony... tu brzoza z ciekawą naroślą. |
|
Jeszcze tyle złota zostało na klonach... |
|
Piękno listopadowej jesieni, cisza i spokój, można spacerować, jak po parku. |
|
Czasem na kamieniu przysiądzie i zagwiżdże kos. |
|
Po starych drzewach buszują wiewiórki... |
|
... po nagrobkach też. |
|
Bez orzechów na cmentarz się nie przychodzi.:) |
Stare
cmentarze niejednokrotnie nazywane są galeriami sztuki na wolnym
powietrzu. Tak można też powiedzieć o najstarszym lubelskim cmentarzu „Na
Lipkach”.
Cmentarz
przy ul. Lipowej w Lublinie z ponad 200 letnią tradycją jest jedną
z najstarszych i najpiękniejszych nekropolii w Polsce, został założony w
1794 r. Starszy jest tylko Powązkowski – o 4 lata – powstał w
1790 r.
Lubelski cmentarz stanowi
ważny zapis historii Polski i Lublina, uwiecznionej w dziełach
rzeźbiarzy i rzemieślników sztuki nagrobnej wielu pokoleń.
Pierwszy trzymorgowy cmentarz zwany Starym powstał na gruncie
wykupionym od Zgromadzenia Panien Brygidek Klasztoru Lubelskiego. W 1794 roku biskup chełmski i lubelski
Wojciech Skarszewski wydał pozwolenie na założenie cmentarza,
początkowo zwanego „na Rurach”. Wówczas ogrodzony był
drewnianym parkanem z murowanymi słupkami; ze wszystkich stron
otoczony lipami, dlatego też z biegiem lat nazwany został „Pod
Lipkami” lub "Na Lipkach". Od tamtego czasu wielokrotnie powiększany teren
cmentarza zajmuje obecnie powierzchnię ponad 12 ha.
Zabytkowe
walory nagrobków zadecydowały, że w 1985 roku cmentarz został w
całości wpisany do rejestru zabytków.
Nie
sposób wyliczyć mężów stanu, żołnierzy wojen i powstań
narodowych, ludzi nauki i kultury, przedsiębiorców, działaczy
społecznych, poetów, pisarzy, muzyków pochowanych na tym cmentarzu
Prace
konserwatorskie prowadzone są od wielu lat, m. in. w oparciu o zbiórki pieniężne, organizowane corocznie na cmentarzu w listopadowe Święta; w tym roku padł rekord; kwestujący zebrali około 84 tys. złotych. Dzięki takim akcjom uratowanych zostało ponad sto pięćdziesiąt nagrobków,
zapobiegając ich degradacji; odnowiono 253 zabytkowe pomniki.
Kiedy
kochamy, stajemy się nieśmiertelni i niezniszczalni, jak bicie
serca, jak deszcz lub wiatr
- Erich Maria Remarque
Witam w poniedziałek:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na spacer po tym ciekawym, przepięknym i zabytkowym miejscu... a poza tym strefa wolnosłowna i wolnomuzyczna.:)
Pozdrawiam i zmykam, do zobaczenia po południu:)
Dzień dobry Ewo,Ogrodnicy:)
UsuńDziękuję za piękny spacer...:)
Uzupełnię go wierszem Twojego krajana:)
CMENTARZ LUBELSKI
Zegary, twarze nocy niewesołe,
hasło podają: północ, północ!
Dołem
place konopne, lniane,
ulice - długie mroku czółna,
lamp łańcuchami spętane.
U krańca Lublina czworokąt czarny,
szumem poemat wiatrów skanduje.
Klony, brzeziny, kasztany, tuje
obsiadły wyspę umarłych.
Aleje głuche mamrocą nocą, jak rynny.
Blask blady gwiazdy samotnej opiera się o cień,
o bluszcz, żałobny barwinek,
paprocie.
Krzyże z marmoru, anioły brązowe srogo
stanęły na piersiach trumien.
Pieje kogut.
Napisy z bramy cmentarza w pamięci zakarbuj, zatnij:
"Oto teraz w prochu zasnę - z prochu wstanę w dzień ostatni..."
-Józef Czechowicz
* * *
A teraz zapraszam na spacer w inne miejsce...:)
Beethoven's Silence
http://www.youtube.com/watch?v=fulC4MuO9bw&feature=related
Udanego dnia...:)
Witaj Izo:)
UsuńBardzo dziękuję za wiersz Józefa Czechowicza, ja znam go dobrze, ale cieszę się, że nasi Goście mogą się z nim zapoznać, bo to perełka poezji.:)
A jako że dzisiaj ogłosiłam strefę wolnosłowną, to zaprezentuję drzewa, a w szczególności lipę.
O lipie w ogrodzie
Za Bramą
Moje drzewo ma kilka obliczy.
Wiosną, radosne, prosi o narodziny.
Latem nuci melodie do słońca.
Jesienią wylewa łzy,
jakby kończyło się życie.
Zimą stoi z oszronionymi gałęziami,
ozdobione gwiazdami nocy.
- Barbara Ewa Kobos-Kamińska
Moje lipy Na Lipkach mają jeszcze sporo złocistych liści, a niektóre są całkiem zielone:)Chyba, że dzisiejsze wietrzysko zrobiło ostateczny porządek, bo niemożliwie duje od rana i mimo, że jest 6 stopni, jest jak w Kieleckiem przy torach...;-))
Ciepłego wieczoru na zawietrznej:))
... spodobał mi się jesienny spacer z Beethoven'em w tych niesamowitych kolorach. Może jeszcze jeden w tych tonacjach? Tym razem z muzyką Piotra Czajkowskiego.
UsuńTchaikovsky - Autumn Song
http://www.youtube.com/watch?v=OL3axtNmnKQ&feature=related
:)
Piękne jesienne kolory i cudna muzyka.Dziękuję Ewo:)
UsuńPora już jednak na dobranockę...:)
Tajemnice jesiennych drzew
Odkrywam tajemnice jesiennych drzew.
Widzę powab, giętkość gałęzi
i widzę przemijanie.
Przyodziane w barwne szaty drzewo
wygląda codziennie słońca,
pragnie przedłużyć swoje życie.
Kora jest bardziej wypukła, nabrzmiała.
To dodatkowe ubranie na bliską zimę,
ochrona przed mroźnym wiatrem.
Każdy spadający liść ma nadzieję,
że znajdzie się w koszyku skarbów jesieni
przypadkowego przechodnia.
-Barbara Kobos-Kamińska
...i jesienna kołysanka:)
RACHMANINOFF-RHAPSODY
http://www.youtube.com/watch?v=RgtEUr_n9vM&feature=related
Spokojnej nocy Kochani...barwnych jesiennych snów:)
Niezwykle pięknie konweniuje i wiersz, i muzyka z dzisiejszymi fotografiami... dziękuję, Izo:)
UsuńPoeci wiele pisali o brzozach, nierzadko z pięknymi skojarzeniami...:) Więc może na dobranoc wiersz Louis Simpson.
Brzoza
Brzozo, przypominasz mi
Pokój wypełniony oddechem,
Rozkołysanie i szept miłości.
Zsuwa pantofle;
Rozpina spódnicę; podniósłszy ramiona
Zdejmuje jeden kolczyk, potem drugi.
Tak właśnie rozgałęzia się
Biały pień, jej ramiona
Są jasne i gładkie.
przekład Julia Hartwig
... czas dobranocki się zbliża, więc kołysanką niech będzie Romanca Szostakowicza w ślicznym wykonaniu Andre Rieu.
http://www.youtube.com/watch?v=PnwKfNNWFhU&feature=related
... teledysk też z jesiennymi pejzażami:)
Dobrej nocy, Izo, romantycznych snów:)
Dziękuję.Cudna ta brzoza i muzyka:)
UsuńNie wiem, co będzie miał za to,
OdpowiedzUsuńtej wiewiórki prowokator****.
Wie, że w orzeszkach gustuje,
tak zwierzątko korumpuje.
O korupcji słychać wszędzie,
by wytępić te zwyczaje.
Trzeba pisać o dwóch stronach,
tym co bierze, oraz daje.
Do trudności też należy,
aby powstał potem kuplet.
Trzeba długo i cierpliwie,
szukać, gdzie ma zwierzę dziuplę.
Wiewióreczce zrobić zdjęcie,
wręcz za pierwszym już "przysiadem".
To jest raczej niemożliwe,
bo ma ona - ADHD.
Kończę na dziś już rymować,
zmierzam więc do zakończenia.
O wiewiórce wiersz napisać,
twardy orzech do zgryzienia.
Lecz pomimo tych trudności ślę serdeczne pozdrowienia...:)
Dzień dobry Jędrusiu:)
UsuńTak, właśnie tak... korumpuję te rudzielce, jak mogę, żeby tylko zechciały przez ułamek sekundy popozować. Jak widać, obie strony były zadowolone z efektów korupcji i nie wniosły najmniejszych pretensji...;-)
W podzięce za rymowankę dostajesz ode mnie cudne skrzypeczki Vanessy Mae - w czerwonych, ciepłych barwach i rytmach:)
http://www.youtube.com/watch?v=LP40gsaFGVI&feature=related
Pozdrawiam popołudniowo i dodaję ciepły uśmiech:)
Peter White & Basia - Just another day (stereo)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=oZf9MC2GXHE&feature=share&list=AL94UKMTqg-9A9jO1Rz2ySBIL0_Lh2EhaH
:)
UsuńSpodobało Ci się to imię, chociaż nie wiem, dlaczego tak się woła na wiewiórki? Jakoś nie bardzo na nie reagują.
Proszę bardzo, jeszcze śpiewająca Basia - Trzetrzelewska.:)
Basia - New Day for You
http://www.youtube.com/watch?v=BQg3zo7B0rk&feature=related
Coś się Ewie pomyliło, jakiś chochlik wkradł,
OdpowiedzUsuńDni mijają, że aż miło, lecz żeby aż tak?
Tydzień ma dni siedem, każdy o tym wie,
Ewie wyszło osiem dzionków, jak to stało się?
Poniedziałek, poniedziałek, potem wtorek,
środa, czwartek, a w sobotę będzie piątek,
Co w niedzielę nie chcę myśleć, znów sobota!
Poniedziałek- to niedziela, do zabaw ochota.
I tak myśli pogubione ciągle plączą się,
Ewo, Ewo, moja złota, obudź się!
Miłego, wtorku życzę wszystkim :)
Witaj Ozonko:)
UsuńTen się nie myli, co tylko chrapie,
szuka pomyłek, okular wkłada,
cóż, ja nie siedzę wciąż na kanapie,
lapsusik drobny... ach, ganc pomada:))
Prędkie minuty, doby, godziny,
czasem w komentarz wchodzi zakalec,
nie zawsze przed nim się obronimy,
znalazłaś – chodź więc w glorii i chwale...
;)))
Wolałabym piątek po południu zamiast wtorku, ale czas leci jak z bicza trzasł i zanim się obejrzymy, będzie... poniedziałek. A co, poantycypować nie można?;)
Przyjemnego wieczoru w każdym dniu tygodnia:)
Można, tylko to nie w tę stronę. W "tę" stronę to będzie jakieś przeciwieństwo antycypacji;)
UsuńPa:)))
... a jakże:) A ja sobie zaantycypowałam 7 dni do przodu;)
UsuńPa:)))
A... chyba, że tak;)
UsuńPa:)
Cmentarz zachwycający, porównywalny z warszawskimi Powązkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Miło mi, że Ci się podoba. To, co pokazałam na zdjęciach, jest tylko malusieńkim fragmentem tego wspaniałego zabytku, wszystkiego, jak wiesz, na blogu nie da się pokazać:) Dobrze, że odrobinę klimatu tego miejsca i piękna pomników udało mi się ująć w obiektyw, ale to trzeba posmakować na żywo, najlepiej poza wszelkimi okazjonalnymi świętami, kiedy jest prawdziwa cisza, spokój i zaduma.
UsuńZapraszam, to tylko ok.160 km od Ciebie:)
Pozdrawiam :)
W końcu będę musiała się ruszyć.
UsuńPozdrawiam:)
:)
UsuńOdsapnę chwilkę i zajrzę do Ciebie:)
Te łabędzie robią wrażenie
OdpowiedzUsuńDobry wieczór Atalio:)
UsuńJest to rzeźba dłuta Franciszka Deca na nagrobku inż. Zygmunta Laskowskiego (zm. tragicznie w 1913 r. był pilotem szybowcowym). Tworzą ją dwie duże głowy łabędzie z czerwonego piaskowca, flankujące płytę z wykutym krzyżem i epigrafem. Rzeźba ma sygnaturę autora, ale na zdjęciu nie widać. To jest bardzo unikalna rzeźba, nigdzie takiego motywu nie widziałam... zawsze, od dziecka robiła na mnie duże wrażenie.
Dziękuję za wizytę i pozdrawiam:)
Dobry wieczór na dobranoc.:)
OdpowiedzUsuńWtorek przemęczony niech już spada z kalendarza. Jeszcze
tylko Słowo na dobranoc i dalej w podusie. Dziś Bolesław
Leśmian -
*** WE ŚNIE ***
Śnisz mi się obco. Dal bez tła,
Wieczność się w chmurach błyska.
Lecimy razem. Mgła i mgła!
Bóg, ciemność i urwiska.
Do mgły i mroku naglisz mnie
I szepcesz, zgrzana lotem:
"Toć ja się tobie tylko śnię!
Nie zapominaj o tem..."
Nie zapominam. Mkniemy wzwyż
Do niewiadomej mety.
O, jak ty trudno mi się śnisz!
O, jawo moja, gdzie ty?
***
I kołysanka - Santana - While My Guitar Gently Weeps -
Piosenka George Harrisona - Gdy moja gitara
łka
http://www.youtube.com/watch?v=5DeOSLNbhfg&feature=related
***
Dobranoc, dobranoc Wszystkim i Tobie Miła Kobieto.:)***
Czas już na sen.:)***
Dobry wieczór Jasieńku:)*
UsuńMoże środa będzie lepsza... u mnie jeszcze dodatkowo zimna aura i porywisty wicher. Piękny ten klasyk Leśmiana, dziękuję:)*
Gdybyś chciał posłuchać tego wiersza wyśpiewanego, to podrzucam Ci link w wykonaniu zespołu Bez Jacka; niesamowicie brzmi flet w tej piosence...
http://www.youtube.com/watch?v=C62kHJCq-GE
A skoro dzisiaj króluje tak wspaniała klasyka w każdej odsłonie sztuki, na moją dobranockę przeznaczyłam XVII sonet o miłości Pabla Nerudy. Przeczytam go jak kobieta...
Sto sonetów o miłości - XVII.
Nie kocham cię tak jakbyś był różą soli, topazem
lub strzałą z goździków, które rozsiewają ogień:
kocham cię jak się kocha jakieś rzeczy mroczne,
potajemnie, między cieniem a duszą.
Kocham cię jak roślinę, która nie kwitnie, a niesie
wewnątrz siebie ukryte światło tych kwiatów,
i dzięki twojej miłości żyje ciemny w mym ciele
ściśnięty zapach, który uniósł się z ziemi.
Kocham cię nie wiedząc jak, ani kiedy, ani dlaczego,
kocham cię po prostu, bez wątpliwości, ani dumy:
tak cię kocham, bo nie umiem kochać inaczej,
jedynie w ten sposób, w którym nie ma jestem, jesteś,
tak blisko, że twoja ręka na mojej piersi jest moją,
tak blisko, że zamykają się twoje oczy w moim śnie.
Przekład: Jan Zych
Dobranoc, Dobranoc Kochani I Ty Miły Mężczyzno:)*** - czarownych snów:)***
... ale najpierw jeszcze zagram...
... i na kołysankę gra miłosna - Michelle Branch & Santana - The Game of Love :)*
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=3UIojGDIBvI&feature=related
... najczulsze pa... i do środowego przedświtu:)***
OdpowiedzUsuńMarek Czuku
JESTEM JAK DAWNIEJ
.
Jestem
.
Wpisany w preambułę czasów,
zaznaczony czarnym flamastrem
w kartotece narodów,
wróżący z fusów barbarzyństwo dni,
notuję:
.
Jestem jak dawniej –
oseskiem uczącym się mówić
rozszczepienie (jądrowe, świadomości);
skąpym egoistą wygrzebującym mumię
z odpisu aktu własnego urodzenia;
bękartem spłodzonym
na odpadającym parapecie
bezradności;
kapitanem roztrzaskanego okrętu
w oceanie śliny;
kompozytorem symfonii kalamburów
i innych środków znieczulających;
jednym ze wszystkich pojedynczych
chodzących po chodnikach historii.
.
Ja się naprawdę nie zmieniłem.
-------------------------
Pozdrowienia cieplutkie, szczery uśmiech
wraz z życzeniami cudownej środy ślę:)
Witaj Marzenko:)
UsuńBardzo dziękuję za poranne strofy, posłuchaj cudnej, muzycznej przebudzanki - niżej. Już muszę pędzić do swoich zajęć, pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, pomyślności na cały dzień życzę i do zobaczenia:)
Dzień dobry w środę:)*
OdpowiedzUsuńZa wielką kałużą skończyły się wybory prezydenckie, wygrał mój faworyt, czyli Barack Obama, co było do przewidzenia:)
A u nas chłodno, 1,5 stopnia na plusie i lekki róż na firmamencie, nic nie pada zatem - GOOD MORNING... z pięknym niebem.
http://www.youtube.com/watch?v=KE0JQxZeMpY&feature=fvwrel
Przed świtem
Za chwilę niebo błyśnie słońcem,
a ja wtulona w gwiezdną ciszę
- księżyc zagląda, rymy plącze -
srebrzystym światłem wiersz Ci piszę.
Popłyną z nim w przedświtu porze
myśli nadzieją malowane,
gdy sen odgarniesz z cienia powiek
już będą. Jasne, jak poranek.
A wiatr, co wieje pragnieniami,
obudzi zmysły słów szelestem,
niech pieszczą miękko, jak aksamit
i podziękują ci, że jesteś...
- ewa*
Pięknego dnia Wszystkim i do spotkania po południu:)*
Witam w pochmurny poranek:)
Usuń"...niech pieszczą miękko, jak aksamit..."
Błękitny aksamit...:)
Tomasz Stańko, Jagodziński & Dorota Miśkiewicz - Blue Velvet
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=36SV8QzB4jE
Pięknego dnia z błękitnym niebem...:)
Dobry wieczór Izo:)
UsuńDzień zabiegany, bardzo szybko zleciał; że nawet się nie zdążyłam nim nacieszyć, a tu ju już wieczór... dziękuję za Stańkę, w sam raz raz deser do poobiedniej kawy:)
A za oknem... lepiej nie mówić. Leopold Staff zrobi to za mnie.
Pogoda późnej już jesieni
Pogoda późnej już jesieni
Słoneczny miód na ziemię zlewa.
Liście się złocą w sto odcieni.
Powiewa wiatr i szumią drzewa.
Rozkosz najsłodsza i okrutna
Upaja serce bezlitośnie.
Nieba głąb blada jest i smutna,
Jak w dniach starości myśl o wiosnie.
A drzewa nie przestają szumieć:
Nadziei pieśń czy wyrzeczenia?
Serce daremnie chce zrozumieć,
Gdzie nie ma nic do zrozumienia.
... wiatr niemożliwie męski i mżawka z chmurami na zmianę, a więc ciepłego wieczoru życzę:)
... i może jeszcze na listopadowy wieczór Panie Śmiech - Agnieszka Osiecka and Iwona Niedzielska
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=chktvzjdXww&feature=related
...:)
Witaj Ewo:)
UsuńDziękuję za Staffa i piękne granie:)
U mnie przestało wiać i nie pada. Dla Ciebie na poprawę nastroju niech jeszcze raz zaśpiewa Dziewczyna z Kielc...:)
IWONA NIEDZIELSKA - Chce wyjechać na wieś - LUBLIN - spacerkiem po skansenie w MWL - 05.07.2012.
http://www.youtube.com/watch?v=DvzV3xa7yUQ&feature=related
Powspominajmy cieplutkie lato...:)))
Dobry wieczór. :)*
UsuńEwuś, bardzo chętnie podpisałbym się pod tym wierszem.
Jest super.:)***
:)* A w nagrodę dedykuję Ci Michelle Branch & Santana - Czuję Ciebie
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=0gpwgPpswms&feature=related
i Michelle Branch & Santana "The Game of Love"
http://www.youtube.com/watch?v=3UIojGDIBvI&feature=related
oraz Chad Kroeger CARLOS SANTANA- INTO THE NIGHT
http://www.youtube.com/watch?v=V9K7Ym1cHjg&feature=related
:)***
Dzięki Izo za Iwonkę Niedzielską, przypomniałaś mi,
Usuńgdy jeszcze byłem piękny i młody, zdarzenie jak
z Iwoną przetańczyłem kilka tanecznych kawałków po jej występie w ośrodku wczasowym. Miło było.:)
Dobry wieczór Jasieńku:)*
UsuńPięknie Ci dziękuję, cieszę się, że wierszem porannym zrobiłam Tobie przyjemność...:)*
Przysnęło mi się po poobiedniej kawie, ale już zasiadam do Carlosa Santany i słucham:)***
... bardzo spodobała mi się gitara Santaty, a jedną piosenkę w duecie nawet mi skradłeś... zgadnij gdzie:)))***
UsuńW podzięce dostaniesz ode mnie Anioła - też w cudnym głosowo i gitarowo duecie.
Carlos Santana & Sarah Mclachlan - Angel
http://www.youtube.com/watch?v=tFr03FpjVP8&feature=related
:)***
... a Tobie, Izo, dziękuję za letnie widoki Lubelskiego Skansenu... och, kiedy to będzie? Ale jesienne też są piękne; może jeszcze tam skoczę którejś niedzieli?
UsuńIwonę Niedzielską lubię jeszcze w tej piosence, chociaż lekko nostalgiczna.
Bardziej jesienna niz jesien - Iwona Niedzielska
http://www.youtube.com/watch?v=AkvghoXhwtI&feature=related
... ale to tylko dla piękna utworu, poetyckich strof i nastrojowego wykonania:)
U mnie chyba wreszcie przestało siąpić:))
...:)
UsuńIwona Niedzielska występowała kilka razy w Wałczu.Miałam przyjemność z nią rozmawiać.To bardzo sympatyczna osoba. Mile ją wspominam pomimo,że nie szalałam z nią na parkiecie;)))
Szkoda,że nie widać jej ostatnio na scenie.:)
... faktycznie szkoda, bo lubię jej wokal:) Nigdy natomiast jej na żywo nie słuchałam, nie wiem - chyba w Lublinie nie było jej koncertów, albo ja przegapiłam:)
UsuńI dla Ciebie gorąca herbata z miodem na listopadowy wieczór ode mnie i Aleksandry Baltissen:)
Aleksandra Baltissen
Co lubi listopad...?
Listopad lubi muzykę, ciszę
i wiatr - nim do snu kołysze.
Spokojny jest tylko pomrukuje
albowiem zaduma go statkuje...
Sercem opowiada długie listy
dymem z komina dla bliskich.
Kochając zawsze wspomina
i spłakany się o nich upomina...
Deszczem zacina, zawodzi,
a sterta liści za nim chodzi.
Pije gorącą herbatę z miodem
broniąc się tak przed chłodem...
W ciemne godziny przyjmuje,
ale gości piernikami częstuje.
Wróży, czy miłość się spełni
i zaprasza Andrzeja do sieni...
... może i Jędruś się załapie? ;-))
Good Morning Ewo:)))
OdpowiedzUsuńObama też był moim faworytem. " Mormonów ", w różnej postaci mamy własnych pod dostatkiem... Niestety:)))
Pozdrawiam ciepło z niezbyt ciepłej i wietrznej Redy:)
Stanisław
Good afternoon Staszku:)
UsuńCoś z tym wiatrem jest na rzeczy nie tylko w Redzie, Rumi chyba wszędzie dziś to samo:)
Mnie tam Mormoni nie przeszkadzają, ale fakt, że Amerykanie zachowali jaki taki rozsądek, bo biskup prezydentem? - To już chyba byłby koniec świata... o takiej ewentualności u nas nawet mi się myśleć nie chce:)
A dla Ciebie coś pod ten wiatr...:) Krzysztof Klenczon i Trzy Korony - 10 w skali Beauforta
http://www.youtube.com/watch?v=kIogLnJs988
Pozdrawiam ciepło z nawietrznej:))
W tej samej konwencji:
UsuńGood evening Ewo:)
Mnie też Mormoni nie przeszkadzają, dlatego napisałem " " :))) Chdziło mi raczej o symboliczne określenie fanatyków...:)
Popatrz Ewo - jak My Polacy daleko jesteśmy od USA. Pod wieloma wzgledami. Na przykład - pod względem KULTURY politycznej. Jak pięknie się różnią - w czasie wyborów i jak pięknie się zachowują - po wyborach.
Te wzajemne podziekowania i gratulacje dla zwycięzcy:) W Polsce - sen wariata, który nigdy się nie spełni.
Przypomnę trylko zachowanie kaczych, po przegranych wyborach...:(
O dzisiejszym cyrku w ich wykonaniu - nie wspomnę.
Pozdrawiam
Staniaław
:)
UsuńStaszku, trochę nam brakuje do kultury politycznej ludzi z tamtej strony Wielkiej Kałuży, ale nie tracę nadziei, może któreś pokolenie po nas wreszcie dorośnie? Jeśli bez końca nie będziemy się nawzajem szczuć na siebie... Duża w tym wina mediów; zobacz, jakim półgłówkom, snującym księżycowe teorie, nic nie mającym do powiedzenia na temat naszych ważnych spraw podstawiają bez przerwy sitko... robią prasowe wywiady totalnej głupocie. Zginął kwiat polskiego dziennikarstwa, a media spsiały kompletnie, a właściwie szkoda psów:))
Trzyma się tylko jako tako tygodnik "Polityka", GW, i Polsat.
Pozdrawiam wieczornie po drobnej drzemce:)
Congratulations.. Mr Obama:))
OdpowiedzUsuńCliff Richard - "Congratulations"
www.youtube.com/watch?v=us3dQ0nnlHY
Jedziemy na badania kontrolne...
Do popisania wieczorem:)
Stanisław
Witaj Staszku,
Usuńwygląda na to, że mieszkamy niedaleko siebie, bo ja mieszkam w Rumi, a w Redzie mieszkałam przez kilka lat...
-------------
Widok z okna
dodany przez mala50
za oknem tańczy wiatr
unosi gałęzie
wszędobylski niegrzeczny
zrzuca morze lisci
nie usiądzie z panią pan
zbyt jesteś wścibski
wesoły szczebiot dzieci
zajmie ich myśli
nuci swą melodię wiatr szurając butem ciężkim
przewraca kosze na śmieci by nagle usiąść
wszystko rozdmuchując przechodniom pod nogi
pies schował nos w apaszce jednym okiem patrząc
lepiej byłoby mi na kocyku na wersalce
opowieść plecie czas dodając nowe fakty ja tu wiatr tam
chęć na spacer wygrywa takt za wietrznie na spacer...
Pozdrawiam z równie wietrznej Rumi...
Witaj Koleżanko Sąsiadko Marzeno:)))
UsuńW Redzie zamieszkałem dopiero 7 lat temu.../ osiedle Semeko/ Wcześniej cały , dłuuuugi czas - w Gdyni:) A dziś... widocznie: " jakiś Kaszub się powiesił " - stąd i wicher:)))
Miło mieć " Krajankę " w Ogrodzie:)
Pozdrawiam
Stanisław
Witajcie raz jeszcze Staszku i Marzenko:)
UsuńJak ja się cieszę, jeśli widzę, że Ogrodnicy ze sobą rozmawiają:)) Że istnieje również dialog pomiędzy Wami, jakaś wymiana myśli, serdeczności, że odnajdują się sąsiedzi i mają wspólne tematy...:)
W Ogrodzie przeważają Północni - Iza, Marzenka, Zuzia, Ty, Staszku - bardzo się cieszę z takiej nadreprezentacji, bo trochę świeżej morskiej bryzy dolatuje do nas..;-))
Centralna jest Ozonka i mniej więcej Jędruś i Dana, Jaśko bardziej Południowy, a ja samiusieńka Wschodnia:)
Zagram więc dla Północnej - bo dzisiaj pięknie się stawiła do prac ogrodowych... - dla Was poetycki Port i Krzysztof Klenczon.
http://www.youtube.com/watch?v=kZ1XRF7Gezs&feature=related
Staszku, mam nadzieję, że masz pomyślne wieści po powrocie z badań?
Serdeczności dla Północnych:)))
Witam wieczorową porą, jak miło mi się zrobiło Ewo, tyle pozytywnych słów.... i jeszcze ta piosenka Klenczona... aż chce się dalej pociągnąć temat morski,
Usuńmoja propozycja to szanty, czyli Morskie Opowieści i jak w piosence " kolejkę nalej " ja nalałm sobie lampkę wina.... pozdrawiam wszystkich i tych z północy i tych z południa no i oczywiście ze wschodu i centralnej..... miłego wieczoru,:)*
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=09h6fMMK1lU
Malutka " cząstka" północy - dziękuje:)
UsuńEwo, wiadomości - po badaniu - dobre:)) Nic złego / brr/ się nie dzieje, proces gojenia postępuje prawidłowo.
W styczniu jeszcze kolejna kontrola. Chyba Iwona zdołała uciec! Dużym kosztem - ale uciekła:)
Jeszcze tylko: wymienić staw biodrowy, naprawić szwankujacy kręgosłup... itp i itd, a... będzie jak nowa:)))
Dzięki za K. Klenczona:)
Szanty?
UsuńProszę bardzo Marzeno:)
"TRZECIA MIŁOŚĆ ŻAGLE"
Czerwone Gitary
Autorzy
słowa: Seweryn Krajewski, K. Dzikowski
Ucichł wiatr, morze śpi w blasku gwiazd,
Wspomnę znów miłość swą w taki czas,
Smukły miała kształt, ostro szła na wiatr,
Moja łódź, pierwsza łódź, miłość ma.
Każdy, kto kocha wiatr, wie jak jest,
Kiedy już z oczu nam ginie brzeg,
Wiatr na wantach gra, morze rusza w tan,
Kiedy kil znaczy ślad pośród pian.
Na skrzydłach żagli w brzask - płyniemy tak,
Po stromych rzeźbach fal - płyniemy tak,
Wtopieni w zieleń mórz, ze światłem dnia,
Szaleni wiatrem, co nam scherzo gra.
Piękny czas, rejsów czas kończył się,
Kiedy sztorm rzucił łódź aż na brzeg,
Patrzeć było żal, stała wryta w piach,
Miłość ma, wierna łódź, zeschły wrak.
Rozstać się, żegnać się ciężko jest,
Starczył mi nafty litr, pakuł pęk,
Kiedy płomień zgasł, popiół rozwiał wiatr,
W morze znów rusza łódź, miłość ma.
Pozdrawiam
Stanisław
Dobry wieczór Ewo i Goście Ogródka. Bardzo się cieszę Stasiu, czekałam na tę wiadomość od Ciebie. Życzę Iwonce dużo zdrowia. Widzisz, nie trzeba się martwić na zapas. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, miłego wieczoru:-)
UsuńDziękuję, Marzenko i Staszku za szanty:))
UsuńMimo, że ze mnie żadna "wilczyca morska" temat bardzo lubię i chętnie pociągnę. Stawiam butelkę rumu i gdzie ta keja?
http://www.youtube.com/watch?v=ZBEfIRy-iXo&feature=related
... eh... powiało przygodą i morskim wiatrem:)))
Staszku, ja wiedziałam, że będzie dobrze... bardzo się cieszę, pozdrawiam Twoją Dzielną Dziewczynę:)
Dobry wieczór Dano, pozdrawiam i serdeczności kreślę:)
UsuńStaff Leopold
OdpowiedzUsuńWiesci morza
W dzień biały morze śpiewa, szepce i szeleści,
Samemu sobie jeno gwarząc opowieści.
Kto się w nie wsłucha, słyszy w jego dziwnym szumie
Dalekie, tajne głosy, których nie rozumie.
Ale po nocy ciemnej, wśród pomrocznej głuszy
Morze prawi wybranym o swej wielkiej duszy.
I kto w swej piersi prawdom nieznanym nie przeczy,
Umiejąc słuchać głosów niewidzialnych rzeczy,
I samotnością łaskę swej jawie wysłuży,
Temu morze się zwierza, wieści, z duszy wróży,
Iż, utopiony sercem w oszołomnej pieśni,
W zachwycie najpiękniejszą bezsenną noc prześni.
A gdy upojonemu wiedzą w morskim wietrze
Z oczarowań zawrotnych powieki świt przetrze,
Co złotą obietnicą słońca się uśmiecha:
Ujrzy, jak łowiąc nocy pierzchającej echa
Wypływają z dniejących wód tajnej głębiny
W sen o pieśni Ariona wsłuchane delfiny.
-----------
"Chodząc po ziemi trzeba trzymać głowę w niebie, dopóki nie przeniesiemy się tam całkowicie."
Bolesław Prus
Cieplutko pozdrawiam , pięknych
chwil życzę, niech każda będzie
warta zapisana ...
http://www.youtube.com/watch?v=YKlbJnAGOHQ&feature=related
:)
UsuńI jeszcze coś z nad morza dla Ciebie, mojej ulubionej poetki, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
Morze w dzień pochmurny
Dal szczotkowana brązową ulewą,
fale w baranich runach
i łódź
przerzucana na prawo i lewo
przez grające muskuły
Neptuna.
... wspaniałe te grające muskuły Neptuna... żadnemu poecie nie przyszło do głowy takie porównanie:)
No i koniecznie Alicja Majewska - Jeszcze się tam żagiel bieli.
http://www.youtube.com/watch?v=9un0ZU8HZO8&feature=related
Sprawiłaś mi dzisiaj dużą przyjemność Marzenko, dziękuję, uśmiecham się wdzięcznie i pięknego wieczoru życzę:)
Dziękuję Ewo za herbatę z miodem. robiłam się po niej trochę senna.Pora na kołysankę...:)
OdpowiedzUsuńJESIEŃ AUTUMN Wyk Franz Schubert
http://www.youtube.com/watch?v=h1GFgXEwqh0
Cieplutkich snów moi Mili...dobranoc:)
Jak blogger znów zje mój wpis to nie ręczę za siebie:)))
Przez bloggera sama zjadłam literkę.Oczywiście powinno być: Zrobiłam.:)
Usuń... też mi ten żarłok gra na nerwach... możesz mu parę słów do słuchu powiedzieć, bo ja sobie już gardło zdarłam:)
UsuńAle już czas na nas, w podzięce zadedykuję Ci Serenadę Szuberta na dobranoc... też z jesiennym klipem.
Franz Schubert - SERENADE
http://www.youtube.com/watch?v=AHEj2nJg36M&feature=related
... przyjemnych snów, dobranoc, Izo:)
Środa dżdżysta prawie za nami,
OdpowiedzUsuńmnie zaś letnio bywa czasami.
Twoją nagość z lata wspominam
I jesienią tylko już wzdycham...
Może gdzieś w połowie zimy, jak dobrze pójdzie dokończę, bo
Już pora tradycyjnej ogródkowej dobranocki. Dziś wspominał
lato będzie Witold Wieszczek -
*** Frywolnie ***
Ach, cudne piersi! Złapać was!
Całować, zgniatać w letni czas
lub choćby patrzeć, więcej nic!
A ty jak na złość mówisz mi,
że w morze wchodzisz, w dzikość fal,
niech one gniotą, a nie ja!
Opadła chusta, opadł wstyd,
już w nagim świetle naga ty.
Ale to słońce grzeje się
w słońcach twych piersi, w łona bzie
frywolnie gubi promień swój,
gdy ja tu, w cieniu! Boże mój!
Po mojej stronie tylko czerń –
twojego kształtu płaski cierń,
twoich krągłości biedny brat,
sytego stołu równy blat!
Ach, cudne piersi, co za pech!
że nie w mą stronę stroszysz je!
:)))***
A kołysanką będzie Santany - moonflower - Księżycowy kwiat.
http://www.youtube.com/watch?v=pgpcpXCq3mw
***
Dobranoc, dobranoc wszystkim i Tobie Mileńka. :)*** i niech
przyśnią się Ci letnie kwiaty.:)***
:)*
Usuń... bardzo jestem ciekawa zakończenia, poczekam cierpliwie, Jasieńku, bo wydaje się być interesujące... a wespół zespół może też coś dopiszę...:)))*
Na razie jednak czas na dobranockę, dzisiaj z wierszem Jerzego Bazydły.
***MIŁOŚĆ TWOJE IMIĘ MA***
Każdy dzień inną barwę ma,
Inny granat nocy.
Kwiatów słodka woń,
Czymś Cię zauroczy.
Miłość ma dziś Twoje imię ,
Twoją ma też twarz .
Gwiazdy nocą błyszczą w oczach,
Księżyc srebrzy świat .
Cicho szepce wiatr w szuwarach,
Świerszcze grają walca.
Zatańczymy dziś oboje,
Wdzięcznie i na palcach.
Miłość ma dziś Twoje imię,
Twoją ma też twarz.
Gwiazdy nocą błyszczą w Twoich oczach,
Księżyc srebrzy świat.
Dobranoc, dobranoc Kochani i Ty Mileńki:)*** ... potańczmy dziś razem w najpiękniejszych snach, a może sny się wyśnią?:)***
... jeszcze pokołyszę na koniec dnia...
... kołysanka będzie z wiatrem... niech wieje pragnieniami, jak w moim porannym wierszu...
UsuńSANTANA, Song Of The Wind
http://www.youtube.com/watch?v=XdmevPWZTRg&feature=fvwrel
... niesamowita muzyka, jestem pod wrażeniem, dzięki Jasieńku za odkrycie i najczulsze pa...:)***
:))
OdpowiedzUsuńA myśmy, na " Ale kino " po raz enty oglądali film " Sens życia w/g Monty Phytona "... I osobiście bawiłem się tak samo dobrze - jak za pierwszym razem:)
Ale... na pytanie o sens życia - dalej trudno odpowiedzieć..:)))
I tym filozoficznym problemem kończę - mówiąc Wszystkim:
Dobranoc:)
Stanisław
No to dziś: moje " Dobranoc " okazuje się najbardziej dobranocne - bo ostatnie:)))
UsuńStanisław
... moje będzie ostatnie, jak na gospodynię przystało:))) Bardzo dziękuję, Stasiu za cały dzisiejszy piękny dzień, mimo paskudnej aury. A o sensie zycia pewnie nie raz jeszcze porozmawiamy... ale warto, naprawdę warto żyć:)
UsuńI tym optymistycznym akcentem mówię Tobie dobranoc na dziś i czekam na równie miłe jutro. Dobrych snów, Staszku:)
Kolorowych snów:)))
UsuńStanisław
Dzień dobry *Ewo
OdpowiedzUsuńwitajcie *ogrodnicy
pięknie tu u ciebie - pospacerowałam alejkami
oglądnęłam piękno ukryta w kamieniu i poczytałam wiersze
Musze przyznać - zachwyciłaś
Stawiam czwartkową kawę - z serniczkiem wiedeńskim
za zagryzkę
życzę miłego w miarę umiarkowanego dnia
babajaga
Dziękuję Jaguś, witaj:)
UsuńKawa z serniczkiem wiedńskim jak najbardziej na miejscu, już się rozkoszuję, a przy okazji wstawiłam nowy post z kolorami listopada (jeszcze).
Zapraszam na górę:)
Teraz uciekam do pracy - pozdrawiam cieplutko i do popisania po południu:)
Witam Ewo ... Ogrodnicy ...
OdpowiedzUsuńNa powitanie zostawiam piękny utwór Vivaldiego.
Pozdrawiam serdecznie i uciekam do pracy.
Vivaldi - Four Seasons
http://www.youtube.com/watch?v=nGdFHJXciAQ&feature=related
...
Dzień dobry Marzenko:)
UsuńDziękuję za piękny prezent muzyczny do pierwszej kawy.
Ja też zmykam do pracy - uśmiechu i dobrego dnia Ci życzę.
PS. Już jest nowy post, zapraszam:)