czwartek, 8 grudnia 2011
Zguba
Na przekór plusze wspomnienie lata z mojego ogrodu.
Zguba
Za okami ciemno, słyszę tylko koty,
którym się majowe marzą serenady,
chodzę niespokojnie, serce mi łomocze -
może się schowała gdzieś na dnie szuflady?
Albo ją zgubiłam, jak do pracy biegłam,
mam zbyt luźną kurtkę, dziurawe kieszenie...
zawsze była przy mnie, myśli moich strzegła,
teraz sobie poszła gdzieś z latarni cieniem...
Sprawdzę na tej półce... taki tam bałagan...
czyjeś stare listy, zasuszony kwiatek...
Gdzieś ty się ukryła? Wyłaź z kąta, błagam,
bo bez ciebie pisać wierszy nie potrafię.
Nagle lekki chichot słyszę gdzieś na górze -
nie wiem, czy anieli, czy też diabli z piekła,
siedzi sobie wena na mej klawiaturze -
„przecież jestem tutaj, coś ty taka wściekła?”
(z archiwum 2010 r. - dzisiaj aktualny ;-))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńPlucha, deszcz ze śniegiem, na termometrze +2 st.
Zo to bardzo dobrze mi się spało, aż za dobrze...:)
Dzisiaj, to już nawet bez kawy, ale teren blisko, na miejscu...
Miłego dnia, zmykam do pracy:)
Witaj Ewuniu:)
OdpowiedzUsuńPewnie Twojej wenie zachciało się wczasów:)))
** WENA NA WCZASACH **
Zaszyła się wena na łące wśród ciszy.
Zabrała ze sobą tobołek niewielki.
Do uszu słuchawki wetknęła z bławatków,
udaje, że modna i, że mnie nie słyszy.
Naga, nagusieńka biega, nuci, skacze.
Udając motyla spija nektar z kwiatów.
Zza krzaka ukradkiem podgląda zające,
beztroska i pewna, że jej to wybaczę.
Pomyślałam, dobrze, niech odpocznie sobie.
Dam jej dwa tygodnie, przeżyję to jakoś.
Wyciszy się, wzmocni, nabierze doświadczeń,
a w końcu zatęskni i wróci w pokorze.
I tu niespodzianka,po trzech dniach skruszona
do drzwi zapukała ze źdźbłami we włosach.
Rozsiadła się w swoim bujanym fotelu -
gdzie będzie ci lepiej, wariatko ty moja ? ;)
Autor: nureczka
Słonecznego dnia Ogrodnicy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
:)))
OdpowiedzUsuń"Maki" Piosenki z lat 1914-1918 -wyk. 1935
http://www.youtube.com/watch?v=OFpigvmOuPE
:)*
Maki
OdpowiedzUsuńChwieją się w polu maki purpurowe
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
(Drżącymi dłońmi złotą tuląc głowę,
Ktoś dziewczę ze snu zbudził całowaniem...)
Chwieją się maki wśród pszenicy złotej,
Pośród srebrnego kołyszą się żyta —
(Usta miłosnej szukają pieszczoty,
Pierś drży, miłosnej pieszczoty niesyta...)
Chwieją się maki... Wiatr rytmiczną falą
Czerwone kwiaty ich z lekka kołysze...
(Szalone usta drugie usta palą,
Upajające w nie sącząc haszysze..)
Chwieją się maki płomienne w rozkwicie,
W słonecznym blasku południa mdlejące...
(O upojenia miłosne! O życie!
O czarodziejskie i wszechmocne słońce!...)
Zdzisław Dębicki
:)*
Dzień dobry wszystkim.:))
OdpowiedzUsuńJest dwa gradusy, na termometrze,
trzeba wychodzić w podwójnym swetrze.
Do tego jeszcze, wełniany szalik,
tak dziś zaleca, słupek na skali.
Niechaj Działkowicz kurtkę ubiera,
to mu przestanie zimno doskwierać.
Niech nie powtarza, to wszystko "betka",
i niechaj chodzi w ciepłych skarpetkach.
I rękawiczki, jakieś skórkowe,
czapkę zimową włoży na głowę.
Jak nie usłucha moich poruczeń,
pan doktor wyda stosowny druczek.
Pozdrawiam serdecznie.:))
Witaj Andrzeju:)
OdpowiedzUsuńDalida na rozgrzewkę:)
Dalida - Jouez Bouzouki 1982 (version sterio)
http://www.youtube.com/watch?v=Q03xs_Rzf4s&feature=related
:)))
OdpowiedzUsuńKACZUSZKA i MAK
http://www.youtube.com/watch?v=PKbuPD1Cmn0
:)*
Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ..NOSTALGIA - D ♥ A ♥ L ♥ I ♥ D ♥ A...Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=5lM4Stqzu94
Życie stało się dla mnie nie do zniesienia...
OdpowiedzUsuń/-/ Dalida
* Parce que je ne t'aime plus *
http://www.youtube.com/watch?v=TptLLn410ZQ&feature=related
Witaj Ewo.
OdpowiedzUsuńW taki dzień można zgubić chęć do każdego działania, nie tylko wenę. Zmierzch od rana do wieczora i chlapa na dworze.
Jakoś nie widzę, żeby Cię wena omijała. Potrafisz napisać o chmurze, drzewie, górach, liściu i mgle. A najważniejsze, że w Twoich wierszach zawsze są uczucia a nie tylko opis tego co widać.
Coś takiego, jak w tym wierszu -
Wojciech Bąk
* * *
Nie śmiej się, kiedy mówię: Służę!
Poety służba jest wysoka,
Choćby jedynie kochał róże
I wielbił wiatru lot w obłokach...
Choćby o cieniach tylko śpiewał,
O świerszcza graniu, muchy locie,
O smutku rąbanego drzewa
I mgle, i dni jesiennych słocie...
Śpiew więcej niźli słowa znaczy
I jest w nim wielkich głosów echo:
Płacz wyższy jęczy w śpiewu płaczu,
Śmiech wyższy dźwięczy w śpiewu śmiechu.
On służy zasłuchany w chórze
Głosom dalekim i wysokim –
Chociażby tylko chwalił róże
I drzewa wielbił, i obłoki...
I nie dziw się – mijają wieki,
A on się w drodze nie pomyli,
I chórem zabrzmi wtór daleki,
Zaklętej w słowie, drżącej chwili.
z tomu „Zastygłe chwile”, 1958
Serdecznie pozdrawiam Ciebie i gości bloga.
Dzień dobry Izko:)
OdpowiedzUsuńMoja wena jest kapryśna i lubi się trochę pomizdrzyć i polenić...:) Wolno jej, czasem jej odpuszczam, bo ileż można pracować...:))
Dziękuję za makowo-ptasie impresje muzyczne, a co może wena zrobić z człowieka, dowiesz się tutaj:
Tomasz Różycki
Kawa i tytoń
Kiedy zacząłem pisać, nie wiedziałem jeszcze,
co ze mnie zrobią wiersze, że się przez nie stanę
jakimś dziwnym upiorem, wiecznie niewyspanym,
o przezroczystej skórze, chodzącym po mieście
jakby lekko naćpany, kładącym najwcześniej
się razem z wściekłym brzaskiem, i jeszcze nad ranem
łażącym po znajomych, zupełnie spłukany,
jak jakaś menda, insekt, przywołany we śnie
kawałkiem gołej skóry, czy może westchnieniem.
I nawet nie wiedziałem, w co mnie wreszcie zmienią
te durne wiersze, skarbie, i że to ty właśnie
przywołasz mnie do życia i że dzięki tobie
tylko będę widzialny, z tobą się położę
i odczekam tę chwilę, dopóki nie zaśniesz.
... ze mną tak źle jeszcze nie jest, nie łażę nad ranem po znajomych, tylko... czekam na wenę, a potem biegusiem do roboty:)
I dawno nie było Leszka Długosza, więc może warto przypomnieć?
Leszek Długosz - Ja chciałbym być poetą
http://www.youtube.com/watch?v=Dlnc2gp8ig0
;-))
Miłego wieczoru z poczuciem humoru..;)
A ja mam na starość, takowe nawyki,
OdpowiedzUsuńże lubię posłuchać, góralskiej muzyki.
Kupiłem słuchawki ja bezprzewodowe,
zakładam wieczorem na strapioną głowę.
Z przyjemnością sobie, przez nie muzy słucham,
a ona mi wpada, prościutko do ucha.
Nawet jak zasypiam, to mam je na głowie,
magnesy w słuchawkach są neodymowe.
Opis tych słuchawek, mogę też uprościć,
przenoszą ci one, moc częstotliwości.
Nie da się opisać, nie mieści się w głowie,
jakie mają duże, podbicie basowe.
Muzyka słyszalna, prawie jak na dłoni,
nie muszę już chodzić, więc do filharmonii.
Teraz własnie słucham muzyki z Podlasia,
lecz w zupełnej ciszy, jakby makiem zasiał.
Pozdrawiam serdecznie, wszystkich melomanów
właśnie słucham muzy, ze stacji Pacanów.:))
Blogger mi się zbiesił i nie wpuszcza... może teraz?
OdpowiedzUsuńWitaj Jędruś:)
Bardzo się cieszę, że przychodzisz co dzień do Ogródka z własnym słowem, bo widzisz, jak to jest (tak a'propos gradusów):
Że dwa gradusy, to nie jest powód,
by się linkami obrzucać znowu.:))
Tu własne słówko by się przydało,
trochę w Ogródku jest go za mało...:)
Jakiś komentarz, lub żarcik zręczny,
czy też do wiersza, czy do piosenki.
Pogadać chwilę ciut o pogodzie,
co życie niesie i ksiądz dobrodziej.;-)
Jędruś przychodzi tu z własnym wierszem,
świat komentuje z rana najpierwszy.
Może artykuł jakiś przeczytał,
lub maszerował naprzód z kopyta? :)
Siła by mówić, słowo do słowa -
już gawędka miła gotowa.:))
Serdeczności i uściski wieczorne, a na deser coś o kwiatach...:)
Dalida - Le temps des fleurs (Remix) 2001
http://www.youtube.com/watch?v=QT4z18pzLQ4
:))
... ostatni wers powinien brzmieć: i już gawędka miła gotowa...:)
OdpowiedzUsuńDzień dobry Wierny:)
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy usiłuję Ci wysłać komentarz, a upiorny blogger za każdym razem zjada.
Dziękuję za miłe słowa o mojej wenie, też ją czasami lubię:)
Moja wena jest czasem podobna do tej z wiersza Jadwigi Zgliszewskiej:
Jadwiga Zgliszewska
MOJA WENA
Bywa
czasem obfita
rzeką wezbrana
i pełna słońcem
jak letni poranek
obiecująca
i gęste krople syropu
z dojrzałych owoców
że tylko spijać
niczym wino
pęka
jak dojrzały strąk bobu
roni ziarno płodne
niosę je wtedy w dłoni
słowa głodnym
bywa
że się ukrywa
wymyka
płoży powojem zza płotu
(chwytam ją wtedy
jak za grzbiet kota)
gonię
co tchu
pędzę
a ona i tak
odwiedza mnie
kiedy zechce
nagle
żarem buchnie
ogniem rozbłyśnie
by całkiem zgasnąć
za chwilkę
czasem
cicho się skrada
że muszę nasłuchiwać
by jej nie przegapić
nie przegadać...
lecz kiedy
już ją mam
wiersz
pisze się sam!
Serdecznie pozdrawiam i życzę zmiany pogody tak Tobie, jak i sobie...:))
Bardzo proszę, Jędruś, dla Ciebie - góralska muzyka:
OdpowiedzUsuńGolec uOrkiestra-GÓRALSKIE TANGO
http://www.youtube.com/watch?v=L9L9dXWI6Qc
... a do tego, ze słuchawkami możesz trochę popląsać do tej muzy:)
Poruszę Twą duszę...Salvatore Adamo - Fleur
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/glj239tuCjM
Poruszyłeś czule, różą Cię przytulę ... :)
OdpowiedzUsuńSalvatore Adamo - Quand les roses
http://www.youtube.com/watch?v=9WxYrkvlVgo&feature=related
;)
Salvatore Adamo - *Plus tard*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=uUoTvWWmE7U&feature=related
A ja się pytam, kto mi odpowie,
OdpowiedzUsuńgdzie się zapodział Staszek i Cotek?
Bo z nimi chciałam pogadać sobie,
żart tu wprowadzić i jakąś psotę:))
A może Jaśko sypnie dowcipem,
ułoży wierszyk nam krotochwilny,
podam Im wino, a nawet przy tym
uśmiech Im poślę wielce przymilny...:)
Zasnęli wszyscy gdzieś z chochołami,
albo szukają w sklepie mamrota,
noc dzisiaj piękna jest, jak aksamit,
a mnie na rymy przyszła ochota.:))
Widziałem Ewo****
OdpowiedzUsuńStaszka i Cotka.
Jechali gdziesik(?)
sobie na wrotkach...
Czuj duch! Zawołał Jędruś do Stacha,
OdpowiedzUsuńzapomniał jednak zabrać lizaka.
Czapką pomachał, a Staszek dalej
na swoich wrotkach sunął wytrwale.
Cotu zachciało się gwiazdki z nieba
i nie zamierza dzisiaj tu śpiewać.
Cocicę dorwał i utknął w krzakach,
już nie wyciągniesz go, nieboraka...;)
Nie jestem pewien,
OdpowiedzUsuńale i Cotka.
Jechała z nimi,
także na wrotkach.:))
Już się znaleźli,
OdpowiedzUsuńStaszek wraz z Cotem.
Cotek po mleku,
ma nadkwasotę.:(
Cotek na wrotkach,
(to pierwsza liga).
Na nadkwasotę,
zażył - Ranigast.:)
Gerry Rafferty - *Baker Street*
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=SSd0pJSKzNY
Wieczorowe serdeczności dla nieobecnych Gości...:)
Dołączam się i ja ze swoimi...:)
OdpowiedzUsuńGerry Rafferty - Right Down the Line
http://www.youtube.com/watch?v=NSfOB8ANdWU&feature=related
Bry na wieczór :)*
OdpowiedzUsuńBoję się czy Stachu z Cotem
nie zlegli gdzieś pod płotem
albo dla zaspokojenia chcicy
poszli razem do obcej cocicy.
ale Artur Andrus mówi, że:
Nie ma kobiet niedobrych,
Tak jak nie ma kobiet słabych,
Drzewa przegryzają bobry,
Mężczyzn rozgryzają baby…
Znaczy… Kobiety.
Nie ma kobiet niemiłych,
Tak jak nie ma kobiet płaskich,
Gdyby takie nawet były,
Najważniejsze zawsze laski…
Znaczy… Kobiety.
Choć mnie ciągasz na mielizny,
Wpędzasz mnie na dno rozpaczy,
To kobieta dla mężczyzny
Bardzo dużo znaczy!
Niedaleko Legnicy,
W górę od Jeleniej Góry,
W poniemieckiej kamienicy,
Mieszka stary grawer, który
Znaczy kobiety.
Graweruje pośladek
W słonko drzewko i obłoczek,
Napis: „Tutaj byłem, Władek”
Oraz kilkadziesiąt foczek…
Znaczy… Kobiety.
Spójrz! Stoimy jak tygrysy,
Które czają się do skoku:
Jeden siwy, drugi łysy,
Trzech z wadami wzroku.
Macho, playboy i pierdoła,
I ci trzej, co widzą słabo,
Życzą chórem: bądź wesoła
Ukochana polska babo!
Bądź kobieto przyjacielem!
I wyciągaj ty mnie ze dna,
Bo kobieta znaczy wiele!
Najchętniej nie jedna!
no i tyle w temacie naszych...
Bry, Jaśku:)*
OdpowiedzUsuńEj tam, ej tam... takie to Andrusowe gadanie, jak każdego chłopa...:)
I ten macho, i playboy i pierdoła myśli, że jest głową i myśli, że...
Że to głowa kręci szyją,
niech mnie Jaśku kule biją...:))
Zaraz pewnie mnie rozstrzelasz,
bo tak bywa zawsze – nie raz!
Pan jest każdy zniewolony -
„co mam zrobić?” pyta żony.
Z żoną wciąż, to zbyt męczące,
pan więc szuka dochodzącej...
Morał z tego prosty, zasię,
ten szczęśliwy, kto kocha się.
Po co browar ma kupować,
gdy chce piwa posmakować?...:))
... i tyle w temacie... A o Cocie i Stachu już nie napiszę, bo nie daj Bóg znów przesolę...:))
... i jeszcze klasyk o mężczyźnie:
OdpowiedzUsuńMarian Załucki
Wszystko o mężczyźnie
Moja żona to mądra niewiasta.
Moja córka, proszę państwa, dorasta.
Moja żona więc z głębi fotela
mojej córce rad nieraz udziela.
- Nie szukaj, córeczko, mołojca!
Nie trzeba. Popatrz na ojca:
nikt się na oko nie wyzna,
a widzisz - mężczyzna.
Mężczyźnie nie trzeba urody.
Mężczyzna nie musi być młody.
Mężczyzna się nie ma podobać nikomu
- mężczyzna potrzebny jest w domu!
Z mądrością to także przesądy
- intelekt to - dziecko - nie wszystko ...
Mężczyzna nie musi być mądry
- wystarczy, jak na stanowisku.
Mieć życie wewnętrzne bogate?
A po co mu?
Popatrz na tatę!
Mężczyznę nam z nieba zesłali,
córeczko, nie po próżnicy:
mężczyzna i w sercu
płomień rozpali,
i węgla przyniesie z piwnicy ...
Niekiedy zaprosi do tańca,
podskoczy w rytmie klawiszy
i wtedy mężczyzna
ma w sobie coś z s a m c a:
tak dyszy, córeczko, tak dyszy ...
A czasem, by mówić już szczerze,
napadną go myśli niezdrowe
i wtedy w mężczyźnie
wręcz budzi się z w i e r z ę!
Domowe, córeczko, domowe ...
Nie szukaj, córeczko, mołojca!
Nie trzeba - popatrz na ojca...
Wówczas posłuszna swej mamie
córeczka spojrzała na mnie
z tkliwością i czcią nienaganną,
i z krzykiem:
"Ja chcę być panną!"
***
... no tak... o ile prościej być kobietą...:)*
KSM - o boże jaki to wstyd
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=IUnmdAc-77o&NR=1&feature=fvwp
Może jeszcze raz Andrus?
OdpowiedzUsuń"Piosenka o podrywie na misia"
Jeśli tylko będziesz chciała
Zdmuchnę troski i kłopoty,
Wybuduję Tobie Mała
Pałac z terakoty.
Chodź tu do mnie… Dziś… dziś…
Bo nie trafia ci się co dzień
Taki biedny, smutny Miś,
Zaraz po rozwodzie.
Ref:
Niech się Pani Misia nie boi,
Niech się Pani Misia nie lęka,
Do wesela się Misio zagoi…
Bardzo fajna piosenka.
Tutaj cztery szwy na łuku,
Tu, na pleckach, mam znamiona,
Takie mi zrobiła kuku
Moja była żona.
Chodź tu do mnie… Dziś… dziś…
Taka fajna z Ciebie babka,
Spójrz jak biedny, smutny Miś
Słania się na łapkach.
Ref: Niech się Pani Misia nie boi,
Niech się Pani Misia nie lęka,
Do wesela się Misio zagoi…
Bardzo fajna piosenka.
Ślady walki mam na pysiu
Cięć, uderzeń i odgnieceń,
Strasznie dużo teraz Misiów
W każdej dyskotece.
Chodź tu do mnie… Dziś… dziś…
Tul się do siwego futra,
Taki biedny, smutny Miś
Przynajmniej do jutra…
Ref:
Niech się Pani Misia nie boi,
Niech się Pani Misia nie lęka,
Do wesela się Misio zagoi…
Bardzo fajna piosenka.
Artur Andrus Podryw na misia.wmv
http://www.youtube.com/watch?v=EUgiITPA0WU&feature=related
:)*
Powiem tak, żadne tam, zasię
OdpowiedzUsuń- przecież wszystkie baby nasze
Jedrka, Stacha, moje, Cotka
Nie oprze się nam żadna cnotka.
Czy se kupisz browar, krowę
Na warsztacik zawsze gotowe.
Lecz do flirtu cię zniechęca
Łatwa miłość - taka cielęca.
...choć i taka też bywa.:)))
Dobrze prawisz, Jaśku drogi...:)
OdpowiedzUsuńCielęcina? Cóż, ma nogi,
gorzej u niej z główką bywa,
gdy na chłopów tylko chciwa.
Choć są harde, jurne chłopy,
takich dzisiaj tony, kopy,
Tors pną dumnie, głos ich słodki,
lecz szukają... tylko kokotki...:)
Czasem znajdą tą właściwą...
z takim mogę pójść na piwo:)
... i bez browaru się obejdzie:)))
My tu gadau gadu i już pora na tradycyjną ogrodową
OdpowiedzUsuńdobranockę. Dziś Jan Kasprowicz -
"Czekałem na ciebie wczora"
Czekałem na ciebie wczora,
Od rana czekałem do rana,
Wywiodła mnie w pole tęsknota,
Miłością twoją pijana.
Przenigdy już czekać nie będę,
Takem chciał zarzec się w gniewie,
Lecz kłamstwo jest obce mej duszy,
O fałszu nic serce me nie wie.
Więc powiem ci prosto i szczerze,
Ty moje dziwne kochanie:
Chociażbym wieki miał czekać,
Dość woli na to mi stanie.
Bo cóż ja mam czynić, niebożę,
Jeśli nie czekać do końca?
Wszakże ty jesteś zachodem
I wschodem mojego słońca.
***
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** - już czas na
upojne sny:)***
I jeszcze kołysanka - Barbra Streisand - The Way We Were
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=WOIfBrjKv1U&feature=related
"Wspomnienia"
Oświetlają kąty mojego umysłu
Mgliste akwarelowe wspomnienia
Tego, jacy byliśmy
Rozproszone obrazy
Uśmiechów, które zostawiliśmy za sobą
Uśmiechów, które dawaliśmy sobie nawzajem
Po to, jacy byliśmy
Czy to możliwe, że wszystko było wtedy tak proste?
Czy też czas przepisał każdą linijkę?
Gdybyśmy mieli szansę, by zrobić to wszystko jeszcze raz
Powiedz mi – Zrobilibyśmy? Potrafilibyśmy?
Wspomnienia
Mogą być piękne, a jednocześnie
Co jest zbyt bolesne, by to zapamiętać
Po prostu wybraliśmy zapomnienie
Więc ten śmiech
Będziemy pamiętać
Zawsze, gdy wspomnimy
To, jacy byliśmy
Więc ten śmiech
Będziemy pamiętać
Zawsze, gdy wspomnimy
To, jacy byliśmy
Dobranoc :)***
*******************ஜ۩۞۩ஜ*******************
OdpowiedzUsuń*******************DOBRANOC******************
இڿڰۣ-ڰۣஇڿڰۣ-ڰۣஇڿڰۣ-ڰۣஇڿڰۣ-ڰۣஇڿڰۣ-ڰۣஇڿڰۣ-ڰۣஇڿڰۣ-ڰۣ
Jędruś:)
OdpowiedzUsuńPrzez girlandę umiem przeskoczyć... Za chwilkę będę z dobranocką...:)
I już jestem ze swoją dobranocką, troszkę dziś spóźniona, ale to nie moja wina...:)*
OdpowiedzUsuńMam na dobranoc wiersz Agnieszki Hajec:
Agnieszka Hajec
Szczęście
Kto dotknął je i kto je zna?
Tak czasem pytam nawet siebie.
Ile to szczęście odmian ma?
Ile barw tęczy lśni na niebie?
Szczęście, gdy słońce wita ranek,
szczęście - gwiazdami noc błyszcząca,
szczęście, o którym wie kochanek,
kiedy miłości struny trąca.
Szczęście, gdy ma ktoś o nas pamięć,
że wierzy - wbrew idiotom paru.
Szczęście, gdy ptaki rozśpiewane
w zielonej kniei wśród konarów.
Szczęście - gdy pragnę i gdy tęsknię,
gdy cieszy nawet chwila płocha.
I szczęście chyba to największe,
gdy piszę znów - jak ciebie kocham.
Dobranoc, dobranoc Kochani:)*** snów tylko ze szczęściem...:)***
... i za chwilę kołysanka...
... a kołysankę zaśpiewa oczywiście -
OdpowiedzUsuńBarbra Streisand - All I Ask Of You
http://www.youtube.com/watch?v=CiAfADSxK7U&feature=related
"To wszystko, o co cię proszę"
RAOUL
Nie mówmy więcej o ciemności
Zapomnij tych szeroko wypatrywanych obawach
Jestem tu, nic cię nie skrzywdzi
Moje słowa będą cię ogrzewać i uspokajać
Pozwól mi być twoją wolnością
Pozwól światłu dnia osuszyć twoje łzy
Jestem tu z tobą, przy tobie
Żeby cię chronić i prowadzić
CHRISTINE
Mów, że mnie kochasz, w każdej chwili
Skieruj moje myśli w rozmowie o letniej porze
Powiedź, że mnie potrzebujesz teraz i na zawsze
Obiecaj mi, że wszystko, co mówisz jest prawdą
To wszystko o co cię proszę
RAOUL
Pozwól mi być twoim schronieniem
Pozwól być twoim światłem
Jesteś bezpieczna, Nikt cię nie znajdzie
Twoje obawy są daleko za tobą
CHRISTINE
Wszystkim czego chce jest wolność
Świat już bez żadnej nocy
I ciebie, zawsze przy mnie, żebyś mnie przytulał i chował
RAOUL
Zatem powiedź, że podzielisz ze mną
jedną miłość, jedno życie
Pozwól mi ochronić cię przed samotnością
Powiedź, że mnie potrzebujesz teraz z tobą, przy tobie
gdziekolwiek pójdziesz, pozwól mi też pójść
Christine, o to wszystko cię proszę
CHRISTINE
Powiedź, że podzielisz ze mną jedną miłość, jedno życie
Powiedź słowo, a pójdę za tobą
Dziel ze mną każdy dzień
Każdą noc, każdy ranek
Powiedź, że mnie kochasz
RAOUL
Wiesz, że tak
RAZEM
Kochaj mnie – to wszystko o co cię proszę
Gdziekolwiek pójdziesz, pozwól mi też pójść
Kochaj mnie – to wszystko o co cię proszę
...Pa... :)***